..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[elffee]

Napisane przez Inalcanzable99

dziewczyny, wracam na plaze....
sama nie wiem co mam robic, na jakiej byc diecie sprobuje jeszcze raz z SB, ale boje sie, ze to wcale nei jest takie łatwe i zdrowe, na jakie wygląda, ale cóż..od jutra SB

gwarantuje ze zdrowszej diety nie znajdziesz

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez Ska

weszlam wlaśnie na Twoja strone z przepisami i jak zobaczylam ten Camambert w panierce sezamowo - slonecznikowej to aż mnie zacisnęło w środku..
w której jesteś fazie?

W drugiej, tyle ze grzesze jak mam doła obrzarstewm i waga leci baaardzo wolno
Jak dla mnie jeżeli znajdziesz dobrze odtłuszczony Camembert (ja kupuje w Lidlu) to danie nadaje sie tez na pierwszą faze, bo wszystko jest dozwolone

[Dysieńka]

Witajcie dziewczyny, czy ma może ktoś ebooka po polsku do diety South Beach? Jeśli tak to poprosiłabym

[Ska]

Napisane przez Dysieńka

Witajcie dziewczyny, czy ma może ktoś ebooka po polsku do diety South Beach? Jeśli tak to poprosiłabym

podpisuję się po tą prośbą

[Dysieńka]

Zapuściłam wici na innych forach, być może się uda coś zdobyć. Jak tylko będe coś miała to od razu daje znać. A może któraś z Was ma juz takiego eboka w swoich zbiorach

[eweelinaa91]

Napisane przez Majka232

Na zdrówko!

Idę dziś szukać serka mielonego.

Napisane przez Inalcanzable99

dziewczyny, wracam na plaze....
sama nie wiem co mam robic, na jakiej byc diecie sprobuje jeszcze raz z SB, ale boje sie, ze to wcale nei jest takie łatwe i zdrowe, na jakie wygląda, ale cóż..od jutra SB

Szczerze mówiąc to najzdrowsza dieta, na której byłam i o jakiej czytałam. Jest bardzo bliska 10 zasadom zdrowego żywienia. A czy łatwa... Hm. Pomimo kilku ciężkich chwil muszę stwierdzić, że nie jest taka trudna.

Napisane przez Ska

a ja nie mogę spać coś. za duzo myśli
jesli można jogury to dzisiaj zrobię sobie tatziki z fetą i carry pyycha, mówię Wam!
wrzucę przepis jak będę miała chwilę w pracy.
a makrele można? to też będe miała kolejną propozycję na dobrą zakąskę.

Hehe, obudziłam się dziś w nocy (a właściwie zostałam obudzona chrapaniem :/) i w głowie kłębiły mi się myśli o serkach wiejskich, chudych twarogach, jogurtach. ;D Dobrze, że nie o ciastach itd., bo rano było by ciężko.
Koniecznie wrzuć przepis na ten Tzatziki, bo nawet nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje.
Makrelę raczej można, w końcu to ryba, a ryby można jeść wszystkie.

Dziś miałam iść biegać, ale wyszlo na to, że jednak nie ide. Uff, mam wszędzie zakwasy...
Taka ładna pogoda, może skoczę na działkę się poopalaać...

Tak swoją drogą - dziś się zważyłam () i jest 59,5.

[KarmazynowyKamyk]

Inalcanzable99 nie pamiętam już kiedy ostatnio tak zdrowo jadłam jak na SB...

Moja waga drgnęła w końcu, jeszcze tylko 9 kg przede mną, czyli 4,5 kg za mną...
Juppi...

Wklejam jadłospis do kontroli, taki nieco resztkowy, bo lodówka pusta...
- śniadanie - jajecznica z 2 jaj;
- I przekąska - kiwi;
- lunch - sałatka jak wczoraj, bo TŻ nie zjadł tego co mu zostawiłam, czyli z lodowej, papryki, pomidora, tuńczyka i jogurtu;
- II przekąska - trzy plasterki wędzonego łososia, pycha - uwielbiam;
- obiad - łosoś z patelni grillowej z fasolką szparagową;
- kolacja - serek wiejski z kakao, słodzikiem i płatkami migdałowymi.

Na śniadanie by się jeszcze jakieś warzywko przydało.
Ale za to migdałów nie podjadałam...

[Majka232]

Napisane przez Inalcanzable99

dziewczyny, wracam na plaze....
sama nie wiem co mam robic, na jakiej byc diecie sprobuje jeszcze raz z SB, ale boje sie, ze to wcale nei jest takie łatwe i zdrowe, na jakie wygląda, ale cóż..od jutra SB

Witamy

ŁATWE- zazwyczaj dieta nie jest łatwa, bo zmieniamy zasady odżywiania, przestawiamy się na inne jedzonko, ale w przypadku SB najtrudniej jest tylko przez 14 dni.
Ja miałam kilka kryzysów w I fazie - było mi słabo, niedobrze, mdliło mnie, bo to brak węgli, to kawy i owoców, ale już w II fazie samopoczucie jest ok, pomalutku wprowadzamy węgle i organizm nie doznaje szoku

ZDROWE - wydaje mi sie, że co do tego czy SB jest zdrowe to kwestia tylko w I fazie, gdzie eliminujemy całkowicie węglowodany, ale już od II fazy jemy WSZYSTKO, czego organizm potrzebuje. Problem może tkwić w tym, że nagle wprowadzając dużo nowych produktów o wyższym IG - organizm może być nieco "zagubiony", ale jeśli kończąc II fazę stopniowo dodamy od czasu do czasu słodycze czy białą mąkę, to będzie ok

Dziewczyny - jakie IG mają śliwki? Można jeść na II fazie? Znalazłam tylko info o suszonych

[ninaad]

Napisane przez Dysieńka

Witajcie dziewczyny, czy ma może ktoś ebooka po polsku do diety South Beach? Jeśli tak to poprosiłabym

Dla mnie teeeeż. Może być po angielsku nawet

Napisane przez eweelinaa91

Dziewczyny - jakie IG mają śliwki? Można jeść na II fazie? Znalazłam tylko info o suszonych

Znalazłam, że 39, wiec chyba ok. W każdym razie ja wszamałam właśnie z 10

[Majka232]

Napisane przez ninaad

Znalazłam, że 39, wiec chyba ok. W każdym razie ja wszamałam właśnie z 10

Ja dziś do śniadanka zjadłam 5 śliwek i kilka czereśni.
Uwielbiam owoce sezonowe, a śliwki za ich "cudowną oczyszczającą moc"

W ogóle dziś moje śniadanie to taki misz-masz: owoce, warzywa (ogórek, rzodkiewki), kromka razowca i twarożek

[ninaad]

Nie mam pomysłu na obiad dzisiejszy. TŻ dostanie rybę smażoną, ale ja jakoś na rybę nie mam dziś ochoty.
Hmmm...co by tu zjeśćMoże warzywa zapiekane?

[Ska]

ja dzisiaj na obiad robię fasolkę po prowansalsku, tylko zamiast ziół prowansalskich dodam bazylię i oregano, bo w pracy mi się skończyły :P
a przpis mam stąd: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=south

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Ja dzis zrobie jakaś rybę i brokuły z włoskim sosem Puki co czekają mnie jeszcze 3 godziny w pracy i resztka sałatki z drugiego śniadania

[Ska]

Napisane przez eweelinaa91

Idę dziś szukać serka mielonego.


Szczerze mówiąc to najzdrowsza dieta, na której byłam i o jakiej czytałam. Jest bardzo bliska 10 zasadom zdrowego żywienia. A czy łatwa... Hm. Pomimo kilku ciężkich chwil muszę stwierdzić, że nie jest taka trudna.


Hehe, obudziłam się dziś w nocy (a właściwie zostałam obudzona chrapaniem :/) i w głowie kłębiły mi się myśli o serkach wiejskich, chudych twarogach, jogurtach. ;D Dobrze, że nie o ciastach itd., bo rano było by ciężko.
Koniecznie wrzuć przepis na ten Tzatziki, bo nawet nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje.
Makrelę raczej można, w końcu to ryba, a ryby można jeść wszystkie.

Dziś miałam iść biegać, ale wyszlo na to, że jednak nie ide. Uff, mam wszędzie zakwasy...
Taka ładna pogoda, może skoczę na działkę się poopalaać...

Tak swoją drogą - dziś się zważyłam () i jest 59,5.

proszę http://www.wizaz.pl/forum/showthread...91#post8183691 - ostatni post

[KarmazynowyKamyk]

A ja własnie się zabieram za moją sałatkę

[kaska87]

a ja dzisiaj zjadałma tylko jogurt nat. jestem zabiegana zaraz muszę jakieś drugie śniadanie wszamać-chyba sałatkę grecką uwielbiam mniami

[fruity]

Dzisiaj niby ostatni dzien I fazy, wczoraj wieczorem sie zwazylam i okazalo sie, ze musialam znowu przytyc i w sumie schudlam tylko 0,5kg. Zobaczymy co dzisiaj waga pokaze.
Musze przestac sie wazyc co kilka dni lub codziennie bo w depresje popadne.
Zwaze sie tylko dzisiaj i potem jak Marzeniatka wroci, zeby mogla zmienic w Slim Liscie. To chyba bedzie bardziej motywujace.
Narazie na II faze nie przechodze, bo i tak nie mialam czystej I fazy jak widac, wiec pociagne jeszcze moze tydzien ta mieszanine.
Jadlam dzisiaj 2 plasterki lososia z chrzanem i kawalek serka zoltego.
Potem 2 jajka z ogoreczkiem i ciupenka majonezu.
Zrobie dzisiaj jeszcze sernik i zjem reszte wczorajszego obiadu.

[addda]

wlasnie dostalam maila od WHSmith,w ktorym pisza ze czekaja na ksiazke i bedzie dopiero za kilka dni!!
Poradzcie prosze doswiadczone plazowiczki czy mam czekac na ksiazke,przeczytac i dopiero przejsc na diete,czy lektura forum wystarczy???

[KarmazynowyKamyk]

Laktura forum wystarczy, im wcześniej dietkujesz tym lepiej... Nie ma co na później odkładać. A książkę trzeba było w Empiku kupić...

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez addda

wlasnie dostalam maila od WHSmith,w ktorym pisza ze czekaja na ksiazke i bedzie dopiero za kilka dni!!
Poradzcie prosze doswiadczone plazowiczki czy mam czekac na ksiazke,przeczytac i dopiero przejsc na diete,czy lektura forum wystarczy???

Bez ksiazki spokojnie sobie poradzisz na początku, przeczytaj tylko watki z zasadami
Ja np moja kupilam dopiero gdy ucieklam z plazy jakies pół roku temu i przyznam ze malo z niej korzystam.
Swoja droga polecam poszperac na allegro, czasem zdarzaja sie okazyjne uzywane egzemplaze (tak wlasnie kupilam swoj )

[Ska]

właśnie zrobiłam fasolkę po prowansalsku
co prawda trzeba poświęcić ze 40min, ale warto
http://www.yousendit.com/download/TT...ZDVRYTgwTVE9PQ - tutaj macie przepisy na I fazę, które sobie skopiowałam z tego forum i uporządkowałam wydrukowałam sobie i pichcę
a moja fasolka ma nr 25.

[Majka232]

Napisane przez addda

wlasnie dostalam maila od WHSmith,w ktorym pisza ze czekaja na ksiazke i bedzie dopiero za kilka dni!!
Poradzcie prosze doswiadczone plazowiczki czy mam czekac na ksiazke,przeczytac i dopiero przejsc na diete,czy lektura forum wystarczy???

Internet to skarbnica wiedzy, więc spokojnie dasz radę. Gdybym czekała na książkę to do dziś bym nie plażowała...

A na obiadek zjem pozostałą z wczoraj część serniczka SB bo obżarstwo mięsno-warzywne z naciskiem na mięsne czeka mnie wieczorkiem.
Na co dzień nie jadam po 19, ale dziś zrobię wyjątek, bo wieczorkiem
i

[KarmazynowyKamyk]

Ja jadam ostatni posiłek o 21.00 ale chodzę spać po 24.00...

[Dysieńka]

Napisane przez Ska

właśnie zrobiłam fasolkę po prowansalsku
co prawda trzeba poświęcić ze 40min, ale warto
http://www.yousendit.com/download/TT...ZDVRYTgwTVE9PQ - tutaj macie przepisy na I fazę, które sobie skopiowałam z tego forum i uporządkowałam wydrukowałam sobie i pichcę
a moja fasolka ma nr 25.

a masz może linki do przepisów faza II i III?. Prosiłabym, jeśli można

[shiny]

Kurcze noo, mam dziś problem z podwieczorkiem na I fazie, nie mam kompletnie pomysłu co zjeść!

Zjadłam bym jogurt naturalny ale był na 2 śniadanie, myślałam tez o zawijaskach, ale nie mam sałaty...
Orzechów nie chcę bo jadłam je codziennie do tej pory i wolę z nimi nie przesadzać...

Macie może jakiś pomysł? Bo jestem w kropce

Ahh dziś już 4 dzień Na razie jest ok, myślę że dobrze mi idzie i oby tak zostało

Miłego dnia wszystkim życzę

[kaska87]

Napisane przez shiny

Kurcze noo, mam dziś problem z podwieczorkiem na I fazie, nie mam kompletnie pomysłu co zjeść!

Zjadłam bym jogurt naturalny ale był na 2 śniadanie, myślałam tez o zawijaskach, ale nie mam sałaty...
Orzechów nie chcę bo jadłam je codziennie do tej pory i wolę z nimi nie przesadzać...

Macie może jakiś pomysł? Bo jestem w kropce

Ahh dziś już 4 dzień Na razie jest ok, myślę że dobrze mi idzie i oby tak zostało

Miłego dnia wszystkim życzę

moze omlet z pieczarkami?

[Ska]

Napisane przez Dysieńka

a masz może linki do przepisów faza II i III?. Prosiłabym, jeśli można

jak będę w II fazie to pewnie coś takiego zrobię
a na razie to http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196551 - poszukaj, chociaż jest ich mało

[Shilpa]

Napisane przez shiny

Kurcze noo, mam dziś problem z podwieczorkiem na I fazie, nie mam kompletnie pomysłu co zjeść!

Zjadłam bym jogurt naturalny ale był na 2 śniadanie, myślałam tez o zawijaskach, ale nie mam sałaty...
Orzechów nie chcę bo jadłam je codziennie do tej pory i wolę z nimi nie przesadzać...

Macie może jakiś pomysł? Bo jestem w kropce

Ahh dziś już 4 dzień Na razie jest ok, myślę że dobrze mi idzie i oby tak zostało

Miłego dnia wszystkim życzę

Warzywa ! Dobre na każdy posiłek i nigdy nie zje się ich za dużo

[shiny]

Jajka jadłam na śniadanie, więc omlet raczej odpada.
Ugotuję chyba 1/2 brokuła i zrobię zapiekanego z serkiem żółtym
Myślę, że będzie ok

Dzięki za szybkie odpowiedzi

[Ska]

właśnie, jaki ser żółty kupujesz?
tylko te pakowane w plasterkach typu Hochland?
jest napisane, że można z niską zawartością tłuszczu, ale jak byłam w supermarkecie to takie kostkowe to wszytskie 45% mają. jeden tylko znalazłam 42%..