Mamy czerwcowe 2018- część V - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-03-03, 21:04   #31
agugus90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez Bella__88 Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku !

U mnie ta linia jest delikatnie widoczna i pomimo stosowania balsamu widzę już rozstępy

Co do tej galerii ze zdjęciami z porodów, na pewno sa wzruszające, ale szczerze to tez oglądając te zdjecia znow zaczęłam sie panicznie bać porodu i miec ochotę na cc
Przyznam się, że kilka zdjęć też mnie przerazilo i nie czekałam aż reszta galerii się załaduje. Myślę, że przy swoim własnym będę chciała go jak najszybciej zobaczyć, dotknąć, ale chyba to nie oznacza oglądania bez stresu tak intymnych zdjęć innych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agugus90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:07   #32
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Mnie te zdjęcia nie wzruszyły. Mam mieszane uczucia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

kalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:08   #33
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez jowitazz Pokaż wiadomość
Nam na początku mojej ciąży włączyła się nagle kontrolka akumulatora na czerwono i już nie ruszyliśmy.
Oby Wam już się nie zapaliła.

Gdzie tam, fotelik to poważna sprawa i dla mnie to oczywiste, że trzeba go dopasować do auta. U nas w sklepie dziecięcym nawet to proponują i mówią, jakie to ważne
Także kupicie go, jak będziecie pewni, że będzie dobry i bezpieczny
Jak na czerwono to już lipa.
Ja nawet specjalnie kupiłam prostownik, w obawie przed mrozami, bo pierwszy raz mamy samochód nie garażowany.
Ale auto pali na zawołanie.
Oby tylko nie było innych problemów. Ale to raczej nic poważnego.

No i chyba tak zrobimy, najpierw pomierzymy i zdecyduję na 100 % co chcę. Pod koniec kwietnia sie kupi, jak juz sie ogarniemy.
Cytat:
Napisane przez Bella__88 Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku !

U mnie ta linia jest delikatnie widoczna i pomimo stosowania balsamu widzę już rozstępy

Co do tej galerii ze zdjęciami z porodów, na pewno sa wzruszające, ale szczerze to tez oglądając te zdjecia znow zaczęłam sie panicznie bać porodu i miec ochotę na cc 😋
No cos w tym jest. Chociaż i tak bardziej się boję cesarki.
Mnie przeraziły te zdjęcia, gdzie dzieci patrzą na poród matki. Dla mnie to byłaby trauma.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:15   #34
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Ja nie mam problemu z oglądaniem takich zdjęć i jak na razie w żaden sposób mnie to nie przeraża. Na pewno miło nie będzie ale damy radę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:18   #35
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

W temacie galerii z porodów. W ogóle do niej nie zajrzałam. Nie interesują mnie porody innych, nie widzę w tym nic pięknego.
Cud narodzin - dla mnie cudem jest, że z plemnika i jajeczka powstaje mały człowiek wzruszające jest pierwszy raz wziąć na ręce swoje dziecko. A nie godizny skurczy i bólu.
Ale to moje zdanie
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:27   #36
misiol
Zadomowienie
 
Avatar misiol
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 936
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez freddy296 Pokaż wiadomość
Ja tez się melduje i tez nie mam linii negra. przy drugiej ciąży chyba rzadziej występuje bo to ma chyba związek z ta biała kresa łącząca mięśnie. za to ja u siebie nad pepkiem zaobserwowalam juz rozejscie mięśni. jak się podnoszę to taka górka się robi. przy pierwszej ciąży tez miałam i mięśnie się ładnie zeszły po porodzie i mam nadzieje ze się teraz znów zejdą

ma któraś tez taka górkę przy podnoszeniu się? staram się nie wstawać z pozycji na plecach tylko przekrecam się na bok ale czasem zapomnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie to samo, i dopiero teraz sprawdziłam - 3 palce linea negra też brak

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Gdzie moje maniery
Witam się w nowym wątku i jak zawsze podziwiam pierwszą stronę
misiol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:29   #37
jowitazz
Rozeznanie
 
Avatar jowitazz
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez Bella__88 Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku !

U mnie ta linia jest delikatnie widoczna i pomimo stosowania balsamu widzę już rozstępy

Co do tej galerii ze zdjęciami z porodów, na pewno sa wzruszające, ale szczerze to tez oglądając te zdjecia znow zaczęłam sie panicznie bać porodu i miec ochotę na cc 😋
A czym się smarujesz? Czasami tak jest, że ma się skłonności i tyle - nawet najdroższy balsam nie pomoże


[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8187215 6]Jak na czerwono to już lipa.
Ja nawet specjalnie kupiłam prostownik, w obawie przed mrozami, bo pierwszy raz mamy samochód nie garażowany.
Ale auto pali na zawołanie.
Oby tylko nie było innych problemów. Ale to raczej nic poważnego.

No i chyba tak zrobimy, najpierw pomierzymy i zdecyduję na 100 % co chcę. Pod koniec kwietnia sie kupi, jak juz sie ogarniemy.


No cos w tym jest. Chociaż i tak bardziej się boję cesarki.
Mnie przeraziły te zdjęcia, gdzie dzieci patrzą na poród matki. Dla mnie to byłaby trauma.[/QUOTE]

Pewnie, że tak. Masz jeszcze trochę czasu na decyzję. My się też z tym nie spieszymy

Ja inaczej patrzę na ten ból porodowy. Jest inny niż ból zęba, czy złamanie ręki itp. Poprzednio podczas umierałam z bólu, ale cieszyłam się, że jest, bo wiedziałam, że zaraz spotkam synka - i pomagało
Wszystko zależy od nastawienia. To jest coś naturalnego Ale fakt, że mogłoby być mniej bolesne
jowitazz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-03, 21:36   #38
Bella__88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 251
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Edyta_13 - cesarki tez bym sie w sumie bała- na pewno znieczulenia w kręgosłup, no i pozniej dochodzenia do siebie i bólu po ale jednak porod naturalny na prawdę mnie przeraża.. Teraz już nie ma wyjścia 😋 urodzić trzeba..

A porod rodzinny z dziećmi - dla mnie masakra, w ogóle nie wiedziałam ze cos takiego sie praktykuje 😱

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Jowitazz - Używam balsamu na rozstępy firmy Sylveco. To taka firma produkująca kosmetyki naturalne. Tez mi sie wydaje, ze to kwestia indywidualna i balsamy za bardzo nie pomogą,

nawet te najdroższe :/
Bella__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:38   #39
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Nie no po prostu ktoś to źle wymyślił, mogłoby bolec mniej.
Założę się, że jakby to mężczyźni rodzili, to cesarka byłaby na życzenie, a znieczulenie byłoby obowiązkowe.

I tak mamy trochę lepiej niż te 20-30 tal temu. Można męża wziąć ze sobą i jednak są jakieś metody łagodzenia bólu.

Oglądam te wózki i mam już dosyć. Czy nie można napisać w ogłoszeniu co to za firma i model? Byłoby łatwiej.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:46   #40
jowitazz
Rozeznanie
 
Avatar jowitazz
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez Bella__88 Pokaż wiadomość
Edyta_13 - cesarki tez bym sie w sumie bała- na pewno znieczulenia w kręgosłup, no i pozniej dochodzenia do siebie i bólu po ale jednak porod naturalny na prawdę mnie przeraża.. Teraz już nie ma wyjścia 😋 urodzić trzeba..

A porod rodzinny z dziećmi - dla mnie masakra, w ogóle nie wiedziałam ze cos takiego sie praktykuje 😱

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Jowitazz - Używam balsamu na rozstępy firmy Sylveco. To taka firma produkująca kosmetyki naturalne. Tez mi sie wydaje, ze to kwestia indywidualna i balsamy za bardzo nie pomogą,

nawet te najdroższe :/
Też się boję cesarki, to poważna operacja. Ostatnio leżałam w pokoju po cesarkach, bo po sn nie było miejsca i przeraziła mnie pionizacja :O

Znam tę firmę i lubię
Może spróbuj masła do ciała z Nacomi? W składzie jest m.in. masło shea.

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8187328 6]Nie no po prostu ktoś to źle wymyślił, mogłoby bolec mniej.
Założę się, że jakby to mężczyźni rodzili, to cesarka byłaby na życzenie, a znieczulenie byłoby obowiązkowe.

I tak mamy trochę lepiej niż te 20-30 tal temu. Można męża wziąć ze sobą i jednak są jakieś metody łagodzenia bólu.

Oglądam te wózki i mam już dosyć. Czy nie można napisać w ogłoszeniu co to za firma i model? Byłoby łatwiej.[/QUOTE]

No jest lepiej, choć o łagodzenie bólu trzeba się prosić. Najgorsze jest to, jak położą rodzącą plackiem i nie pozwolą jej chodzić - to opóźnia poród. Albo jest wiele niepotrzebnych nacięć krocza i często brak możliwości rodzenia w pozycjach wertykalnych, które ułatwiają poród i chronią krocze.

Też oglądam na olx i też nie rozumiem, czemu ludzie nie piszą firmy wózka Albo piszą po kilka popularnych firm, a wózek na zdjęciu jest jakiś stary i wyglądający jakby miał zaraz się rozpaść.
jowitazz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 21:50   #41
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Co do rozstępów kiedyś mamaginekolog pisała nawet że jak ktoś ma skłonności to nawet najdroższe balsamy nie pomogą I grunt żeby po prostu dobrze nawilzyc skórę. Ja jestem przygotowana na brzuch niczym u tygrysa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-03, 21:52   #42
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez jowitazz Pokaż wiadomość
No jest lepiej, choć o łagodzenie bólu trzeba się prosić. Najgorsze jest to, jak położą rodzącą plackiem i nie pozwolą jej chodzić - to opóźnia poród. Albo jest wiele niepotrzebnych nacięć krocza i często brak możliwości rodzenia w pozycjach wertykalnych, które ułatwiają poród i chronią krocze.

Też oglądam na olx i też nie rozumiem, czemu ludzie nie piszą firmy wózka Albo piszą po kilka popularnych firm, a wózek na zdjęciu jest jakiś stary i wyglądający jakby miał zaraz się rozpaść.
Kiedyś w ogóle nie było możliwości znieczulenia ani rodzenia z kimś. Jak mi mama opowiada, że jak mnie rodziła to szła praktycznie na kolanach do położnych, żeby ktoś raczył dziecko odebrać. A i jeszcze można było wyzywać pacjentki do woli od najgorszych.
Może teraz tez nie ma szału, ale chyba trochę się zmienia.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 22:26   #43
neesanek
Rozeznanie
 
Avatar neesanek
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 859
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8187328 6]Nie no po prostu ktoś to źle wymyślił, mogłoby bolec mniej.
Założę się, że jakby to mężczyźni rodzili, to cesarka byłaby na życzenie, a znieczulenie byłoby obowiązkowe.

I tak mamy trochę lepiej niż te 20-30 tal temu. Można męża wziąć ze sobą i jednak są jakieś metody łagodzenia bólu.

Oglądam te wózki i mam już dosyć. Czy nie można napisać w ogłoszeniu co to za firma i model? Byłoby łatwiej.[/QUOTE]
Pamiętałam, że gdzieś to widziałam i znalazłam u słynnej mamy ginekolog: https://mamaginekolog.pl/o-porodzie/
Chodzi o fakt, że kobiety mają cięższy poród niż zwierzęta.
neesanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 22:27   #44
tanzanka
Zadomowienie
 
Avatar tanzanka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 713
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

edyta znam problem tych wózków i jak tak dalej pójdzie i będzie z tego więcej nerwów niż zysku to kupię coś w sklepie ;/

ej moje wyniki glukozy
77,5-85,2-82.10
Jakoś mało chyba... i mój Synuś nie wariował w ogóle po niej

Zjadłam właśnie 5 kawałków pizzy

Ja się jeszcze nie boje bólu i będę zapewne z myślami, że coraz bliżej do spotkania z Synusiem

Idę zaraz na face obczaić zakupki tez z ikei mam cześć wyprawki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
tanzanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-03, 23:48   #45
natinatka
Raczkowanie
 
Avatar natinatka
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 176
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Witam się w nowym wątku

Kusicie tymi zdjęciami brzuszków itd., może w końcu dołączę do grupy facebookowej, załapię się jeszcze? Dobrze pamiętam, że należy się z tym zwrócić do Agnessy?

Jeeej, ale piękne historie miłosne My po ponad 3 latach związku zdecydowaliśmy się na ślub... A raczej wzięliśmy ślub, bo już po kilku miesiącach razem wiedzieliśmy, że chcemy się pobrać Wstrzymywało nas kilka spraw, ale w końcu się udało. W sumie było dość spontanicznie - pewnego dnia uznaliśmy, że to już pora i zarezerwowaliśmy termin na za pół roku (nie chcieliśmy dużego wesela więc nie było problemu z salą) i poinformowaliśmy rodzinę. Nikt się nie spodziewał, każdy pytał czy przypadkiem nie wpadliśmy Na parę miesięcy przed ślubem TŻ mi się oświadczył cobym choć przez chwilę oficjalnie pobyła jego narzeczoną Na pierwszą rocznicę ślubu dostaliśmy wspaniały prezent - Ola już mieszkała pod moim sercem

agugus90 świetna selekcja

Victoria910001 ale miło ze strony męża

tanzanka mam nadzieję, że wyniki są w porządku A prezent świetny, całowałabym Naszym marzeniem aktualnie jest odkurzacz, który od razu myje podłogi

Cytat:
Napisane przez Guerka
Dziewczyny Wy wiecie, albo przypuszczacie jak Wasze dzieciaczki są ułożone?? Ja po dzisiejszym ranku i gimnastyce Michaśki jestem przekonana ze jest poprzecznie, dostaje raz po prawej raz po lewej stronie
Moja Malutka chyba pionowo bo czuję kopniaki i kuksańce i na dole i na górze brzucha po obu stronach po trochu U góry coraz częściej i mocniej, mąż wczoraj w końcu poczuł, jaki był ucieszony W ogóle Mała ostatnio dużo się wierci, dzisiaj czuję ją prawie cały czas

Cytat:
Napisane przez sweetrose
Gratulacje stażu. Ja jeszcze nie mam wyników tzn odbiorę je w poniedziałek. Jakbym chciała to mogłabym je wczoraj odebrać ale pozostałe badania które robiłam będą dopiero na poniedziałek więc nie chciało mi się 2 razy jeździć. A tam gdzie robiłam to niestety nie ma wyników przez neta
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez Bella__88
Natinatka - gratuluje stażu ! Najważniejsze, ze na ta chwile wszystko załatwione i oby w pon. tez było wszystko Ok ! Czy po stażu bedziesz zatrudniona ? Bo chyba wg.

prawa tak powinno być, czy sie mylę ??
Dziękuję Nie, instytucja która bierze mnie na staż nie gwarantuje mi zatrudnienia po. Od razu mi to powiedziano a mnie to właściwie nie przeszkadza. Urząd pracy nie miał z tym problemu Pójdę sobie spokojnie na macierzyński a potem poszukam czegoś bliższego moim upodobaniom, może nawinie się kolejny staż. Jestem z wykształcenia matematykiem i technikiem rachunkowości, a aktualny staż to taka bardziej bym powiedziała administracja

Cytat:
Napisane przez neesanek
Natinatka gratulacje stażu! Podziwiam Cię, że się zdecydowałaś bo ja im bardziej zaawansowaną ciąża tym staję się bardziej leniwa. Wczoraj w pracy się mega wkurzyłam i żałuję, że nie przeszłam wcześniej na L-4. Teraz zostały mi jeszcze 2 tygodnie pracy. Kolega, który prowadzi temat powiedział mi, że się mało angażuję w projekt a on siedzi po nocach nad nim. Żadko opieprzam się w pracy więc chodzi o to że nie zostaję jak inni po godzinach. Nikt poza mną nie ma dziecka i nie rozumieją jak to jest być w ciąży. Dla nich pewnie kobieta powinna jechać z pracy na porodówkę i po tygodniu wrócić do pracy:/
Jeśli chodzi o wiek to ja 2 tyg przed tp kończę 30 więc z pewnością będę miała szaloną imprezę...w brzuchu
Udało mi się dzisiaj kupić używane adaptery do fotelika
Dziękuję Szczerze mówiąc to sama siebie podziwiam i trochę mnie to przeraża, ale jestem dobrej myśli Nie chciałam tracić szansy na staż bo czekam na niego już od dłuższego czasu. Zaproponowano mi go jeszcze w zeszłym roku, ale wtedy się uczyłam i byłam na rencie rodzinnej, co kolidowało z zapisaniem się do UP. W międzyczasie zaszłam w ciążę, ale okazało się, że nie jest to większa przeszkoda dla mojego "pracodawcy" Z tym, że miałam zacząć już od stycznia staż półroczny, ale sprawa okropnie się przeciągnęła i zaczynam dopiero teraz. Wspólnie zostało postanowione, aby skrócić staż do 3 miesięcy żeby obeszło się bez większych problemów i żebym nie blokowała miejsca ewentualnym kolejnym chętnym na staż. Nie wiem czy uda mi się chodzić do ostatniego dnia, ale moja opiekunka powiedziała, żebym się nie czaiła i śmiało szła wcześniej na L4 jeśli będę potrzebować
Współczuję Ci takiej sytuacji w pracy, niestety ludzie nie są zbyt wyrozumiali... Ale zlecą szybko te dwa tygodnie i odetchniesz na L4

misiol super łowy, nie przejmuj się gadaniem TŻta. Czasem w lumpku można fajniejsze rzeczy kupić niż w niejednym super sklepie.

Cytat:
Napisane przez Olanzapinka
Co do otwierania kosmetyków w drogeriach to pikuś przy tym co dziś zobaczyłam w biedrze. Dziadki kupowali masło. A że porządne masło drogie to stali i oglądali.... Nagle patrze a babka odwija z papierka i ładuje nochal w to masło gdybym nie podeszła to na bank by paluchem spróbowała. Zmierzyłam ją wzrokiem tylko. Żałuje że jej nic nie powiedziałam. Odłożyła tą kostkę oczywiście z powrotem. Gdyby nie to że mój mały ukradł chwilę wcześniej cukierka na wagę to bym coś powiedziała
Fuj, okropność...

Jeśli chodzi o fryzurę to ja też myślałam o oddaniu włosów na fundację, ale jednak mi trochę szkoda się ich pozbywać. No i mąż na wspomnienie o ścięciu włosów na długość do ramion robi smutną minkę

Zdjęcia z porodów piękne, łezki mi w oczach stanęły, ale zarazem strach mnie ścisnął, ostatnio mam fazę na strach przed porodem - zgadzam się, że mogłoby mniej boleć
Też raczej nie chciałabym, aby moje dziecko w przyszłości było przy porodzie kolejnego, jakoś straszne mi się to wydaje... Oglądanie mamy w takim stanie to moim zdaniem średni pomysł.

Ja mam jakiś zarys negry. Nie jest jakoś mocno widoczna, ale coś jest. Rozstępów na brzuchu na razie nie mam, choć dziś swędzi mnie brzuch i obawiam się, że niebawem ukażą się rozstępy. Na razie mam na biodrach i piersiach.

Co do samochodu to mój ostatnio też daje do wiwatu. Takie zimno, a tu się silnik gotuje Mąż już kilka razy w ciągu ostatnich dni dolewał płynu do chłodnicy. Albo coś tam gdzieś przymarzło, albo mamy jakiś wyciek... Dobrze, że odpala bez większych problemów.

Dobrej nocy
natinatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 03:27   #46
Agnessssa
Rozeznanie
 
Avatar Agnessssa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Melduje się i ja



Będę dzisiaj zaczynać watek. Syn dzisiaj kończy 23 miesiące, akurat zachciało mu się dzisiaj do mnie przyjsc do łóżka o 2:40 i siadł koło mnie i mama mama i tak w kolko. Mąż go próbował przetransferować do swojego pokoiku to zapałki w oczach i w końcu śpi ze mną. Znaczy on śpi, a ja nie także ten teges uwielbiam wczesne godziny. Przytulił się do mnie i co się przesunęła kawałek to on ze mną. Wszystko mama mama musi być nie wiem czy nie zaczynają się u niego jakieś leki separacyjne. Bo mnie nie ma chwilę moment i juz lata i mnie woła i szuka. Jeszcze się cały zafajdal, także pielucha do wymiany.



Wczoraj cały dzień na wsi byliśmy i mały się wybrykal z dziadkiem na całego. Gadałam wczoraj o tym remoncie i jestem przerażona, a mój małż w ogóle. Czeka nas po świętach rozpierdziel całkowity nasza kuchnia i pokój idą do generalnego remontu. Dom lata 60, stare drewniane podłogi do zerwania, wylanie posadzek, położenie płytek i paneli, podwieszanie sufitów, usunięcie starych płytek ze ścian i starego pieca kaflowego. Meble w pokoju są w miarę w sumie były wymieniane, ale coś koło lata jeszcze musimy wymienić meble w kuchni. Dobrze że łazienka była z 5 lat temu robiona, chociaż kabinę trzeba zamontować nowa bo szyba w starej poszła. Takze z jednych wykonczeniowek w naszym mieszkaniu rok temu wyszliśmy, rok przerwy i od nowa. Aż mnie telepie na samą myśl.
__________________
Żona od 4.10.2014r.
Adam 4.04.2016r.
Agnessssa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 06:01   #47
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Dzien dobry w niedzielny poranek, w nowej czesci, w 27tc

Wczoraj nadrobilam reszte poprzedniej czesci - alez sie zdzwilam jak wchodze a tam 5002 posty I nowa czesc. Gnacie!

Ja wczoraj troche dom ogarnelam, dzis jeszcze podlogi machne na mokro bo nie chcialam wczoraj za duzo robic. Zauwazylam ze jak np. odkurze dom i potem umyje podlogi, to po tym duecie juz chodzic nie moge, tak kregoslup daje w kosc. Takze podzielilam to sobie choc przyznaje ze nie lubie myc na mokro nastepnego dnia bo juz kupa kurzu ciagnie sie pod mopem :/
Ale lazienke mam czysciutka, dwa prania zrobione (gdyby nie pelna suszarka to jeszcze trzecie bym zrobila).

Dolaczam do e-par - my dla odmiany z fotki
Tam bylo cos takiego jak zaczep czy pusc oczko - no to ja pierwsza zaczepilam, potem maz, i potem chyba juz odezwal sie na gg. Przegadalismy prawie caly dzien, nastepny tez, i kolejnego juz sie umówiliśmy. Swoja droga do dzis dziwie sie mojej mamie ze puscila mnie samochodem z obcym facetem - przeciez spokojnie mogl mnie wywiezc gdzies do lasu Ja tez jakos o tym nie myslalam
To byl 2005 r. wiec troche juz czasu za nami, slub w 2011.

Dzis maz z corka jada na basen, tam spotykaja sie z naszymi przyjaciolmi i po basenie wszyscy przyjezdzaja do nas na kawe. Zaraz musze jeszcze galaretke zrobic do kawki.
A ze to juz bedzie taka obiadowa pora to tez jakies kotleciki na wszelki wypadek przygotuje.

Milej niedzieli! Pewnie zajrze dopiero wieczorem. Albo jutro w pracy
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 06:42   #48
Rosalyn
Zakorzenienie
 
Avatar Rosalyn
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Dzień Dobry!
Mnie opętała mania sprzedawania. Mamy kilka starych rzeczy które nadają się do użytku i już miejsce robię przed remontem 😀
Agnesssa wspolczuje ciężkiej nocy i nerwów przed remontowych, ale jak trzeba to trzeba, remonty są nie za fajne ale jak już się skończą to satysfakcja. Sama siebie tak pocieszam.
Aaby mnie tez plecy bolą po odkurzaniu i notowaniu ale mam za to satysfakcję jak czysto dziś. 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
... I can't feed on the powerless, when my cups are already overfilled....

Rosalyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 06:53   #49
_annika_
Zadomowienie
 
Avatar _annika_
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 242
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez jowitazz Pokaż wiadomość
Nam na początku mojej ciąży włączyła się nagle kontrolka akumulatora na czerwono i już nie ruszyliśmy.
Oby Wam już się nie zapaliła.

Gdzie tam, fotelik to poważna sprawa i dla mnie to oczywiste, że trzeba go dopasować do auta. U nas w sklepie dziecięcym nawet to proponują i mówią, jakie to ważne
Także kupicie go, jak będziecie pewni, że będzie dobry i bezpieczny
U mnie w jednym sklepie powiedzieli ze za przymiarkę fotelika płaci się 40 zł i jak go kupisz to Ci odejmują ta kwotę od ceny fotelika.

Z jednej strony rozumiem, ze bronią się przed tymi co mierzą w sklepach a kupują na necie, ale kurczę czasem trzeba wiele fotelików przymierzyć w różnych sklepach, żeby dobrać ten właściwy i jednak trochę to wtedy może kosztować :/

Cytat:
Napisane przez Natus276 Pokaż wiadomość
Ja nie mam problemu z oglądaniem takich zdjęć i jak na razie w żaden sposób mnie to nie przeraża. Na pewno miło nie będzie ale damy radę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ja jak oglądałam to moja pierwsza myśl była „O jakie piękne i wzruszające zdjęcia - całe szczescie, ze nie muszę rodzic”

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8187328 6]Nie no po prostu ktoś to źle wymyślił, mogłoby bolec mniej.
Założę się, że jakby to mężczyźni rodzili, to cesarka byłaby na życzenie, a znieczulenie byłoby obowiązkowe.

I tak mamy trochę lepiej niż te 20-30 tal temu. Można męża wziąć ze sobą i jednak są jakieś metody łagodzenia bólu.

Oglądam te wózki i mam już dosyć. Czy nie można napisać w ogłoszeniu co to za firma i model? Byłoby łatwiej.[/QUOTE]

Może nie wiedza jaki model? Ja ostatnio gadam z kumplem i jak się dowiedział, ze bliźniaki to mówi ze ma wózek do sprzedania, wiec pytań jaki? A on, ze nie wie... Aha, spoko, biorę w ciemno
_annika_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 07:06   #50
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Dzień dobry

My prawdopodobnie nosidło weźmiemy od szwagra bo wczoraj mówił że im leży więc chociaż tyle odpadnie

Co rano czuje się gorzej, więc dziś chyba przeleze cały dzień pod kocykiem z herbatka. Do tego od wczoraj mam wyższe ciśnienie niż normalnie i oczywiście już się stresuje... choć liczę się z tym że to kwestia tego przeziębienia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 07:31   #51
marmoladkazjablka
Zakorzenienie
 
Avatar marmoladkazjablka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 071
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Dzień dobry!
U mnie dzisiaj stogi mróz ale przepiękne słoneczko!
Od rana gadam z Tadziem żeby się zaczął ruszać porządnie, bo wczoraj wieczorem miał jakąś pauzę i już zaczełam odchodzić od zmysłów.

Dzisiaj dla odmiany spaliśmy w dużym pokoju na kanapie, było naprawdę wygodnie i już mnie nie przeraża wizja przenosin tutaj za jakiś czas


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marmoladkazjablka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 07:49   #52
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez marmoladkazjablka Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
U mnie dzisiaj stogi mróz ale przepiękne słoneczko!
Od rana gadam z Tadziem żeby się zaczął ruszać porządnie, bo wczoraj wieczorem miał jakąś pauzę i już zaczełam odchodzić od zmysłów.

Dzisiaj dla odmiany spaliśmy w dużym pokoju na kanapie, było naprawdę wygodnie i już mnie nie przeraża wizja przenosin tutaj za jakiś czas


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi wczoraj Stasiek też strajkowal i mało się ruszał i też już panikowalam. Dziś od rana delikatnie ale bryka więc jestem spokojna

Nie zaznamy spokoju w tych ciążach 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 08:32   #53
triolka
Zadomowienie
 
Avatar triolka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z laptopa
Wiadomości: 1 418
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Witam się z rana...z choroba😔
Zuzia całą noc kopala bo chyba czuła że coś jest nie tak...coś mi się flegma w oskrzelach zbiera..siedzę pod inhalatorem i robię z soli fizjologicznej może uda mi się to przeczyscic..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Życie jest ciężkie. generalnie
triolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 08:33   #54
tanzanka
Zadomowienie
 
Avatar tanzanka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 713
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dzien dobry w niedzielny poranek, w nowej czesci, w 27tc

Wczoraj nadrobilam reszte poprzedniej czesci - alez sie zdzwilam jak wchodze a tam 5002 posty I nowa czesc. Gnacie!

Ja wczoraj troche dom ogarnelam, dzis jeszcze podlogi machne na mokro bo nie chcialam wczoraj za duzo robic. Zauwazylam ze jak np. odkurze dom i potem umyje podlogi, to po tym duecie juz chodzic nie moge, tak kregoslup daje w kosc. Takze podzielilam to sobie choc przyznaje ze nie lubie myc na mokro nastepnego dnia bo juz kupa kurzu ciagnie sie pod mopem :/
Ale lazienke mam czysciutka, dwa prania zrobione (gdyby nie pelna suszarka to jeszcze trzecie bym zrobila).

Dolaczam do e-par - my dla odmiany z fotki
Tam bylo cos takiego jak zaczep czy pusc oczko - no to ja pierwsza zaczepilam, potem maz, i potem chyba juz odezwal sie na gg. Przegadalismy prawie caly dzien, nastepny tez, i kolejnego juz sie umówiliśmy. Swoja droga do dzis dziwie sie mojej mamie ze puscila mnie samochodem z obcym facetem - przeciez spokojnie mogl mnie wywiezc gdzies do lasu Ja tez jakos o tym nie myslalam
To byl 2005 r. wiec troche juz czasu za nami, slub w 2011.

Dzis maz z corka jada na basen, tam spotykaja sie z naszymi przyjaciolmi i po basenie wszyscy przyjezdzaja do nas na kawe. Zaraz musze jeszcze galaretke zrobic do kawki.
A ze to juz bedzie taka obiadowa pora to tez jakies kotleciki na wszelki wypadek przygotuje.

Milej niedzieli! Pewnie zajrze dopiero wieczorem. Albo jutro w pracy

Ale pracowicie!! Szalona no i leci czas, leeeci

Cytat:
Napisane przez Rosalyn Pokaż wiadomość
Dzień Dobry!
Mnie opętała mania sprzedawania. Mamy kilka starych rzeczy które nadają się do użytku i już miejsce robię przed remontem
Agnesssa wspolczuje ciężkiej nocy i nerwów przed remontowych, ale jak trzeba to trzeba, remonty są nie za fajne ale jak już się skończą to satysfakcja. Sama siebie tak pocieszam.
Aaby mnie tez plecy bolą po odkurzaniu i notowaniu ale mam za to satysfakcję jak czysto dziś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oddaj motywacje do sprzedawania

Cytat:
Napisane przez Agnessssa Pokaż wiadomość
Melduje się i ja


Będę dzisiaj zaczynać watek. Syn dzisiaj kończy 23 miesiące, akurat zachciało mu się dzisiaj do mnie przyjsc do łóżka o 2:40 i siadł koło mnie i mama mama i tak w kolko. Mąż go próbował przetransferować do swojego pokoiku to zapałki w oczach i w końcu śpi ze mną. Znaczy on śpi, a ja nie także ten teges uwielbiam wczesne godziny. Przytulił się do mnie i co się przesunęła kawałek to on ze mną. Wszystko mama mama musi być nie wiem czy nie zaczynają się u niego jakieś leki separacyjne. Bo mnie nie ma chwilę moment i juz lata i mnie woła i szuka. Jeszcze się cały zafajdal, także pielucha do wymiany.



Wczoraj cały dzień na wsi byliśmy i mały się wybrykal z dziadkiem na całego. Gadałam wczoraj o tym remoncie i jestem przerażona, a mój małż w ogóle. Czeka nas po świętach rozpierdziel całkowity nasza kuchnia i pokój idą do generalnego remontu. Dom lata 60, stare drewniane podłogi do zerwania, wylanie posadzek, położenie płytek i paneli, podwieszanie sufitów, usunięcie starych płytek ze ścian i starego pieca kaflowego. Meble w pokoju są w miarę w sumie były wymieniane, ale coś koło lata jeszcze musimy wymienić meble w kuchni. Dobrze że łazienka była z 5 lat temu robiona, chociaż kabinę trzeba zamontować nowa bo szyba w starej poszła. Takze z jednych wykonczeniowek w naszym mieszkaniu rok temu wyszliśmy, rok przerwy i od nowa. Aż mnie telepie na samą myśl.

Mama najlepsza, wiadomo!
A remontów nie lubię bardzo, ale jaki będzie efekt!




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
tanzanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 08:34   #55
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

A mnie dziś pierwszy raz złapał skurcz łydki m a s a k r a ! Myślałam że tym razem mnie to ominie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

kalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 08:42   #56
Rosalyn
Zakorzenienie
 
Avatar Rosalyn
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez triolka Pokaż wiadomość
Witam się z rana...z choroba😔
Zuzia całą noc kopala bo chyba czuła że coś jest nie tak...coś mi się flegma w oskrzelach zbiera..siedzę pod inhalatorem i robię z soli fizjologicznej może uda mi się to przeczyscic..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zdrówka kochana! Inhalator pomoże na pewno 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez tanzanka Pokaż wiadomość
Oddaj motywacje do sprzedawania
Robię zdjęcie czy dwa, szybki opis i wrzucam na olx. Duzo ludzi się odezwalo po moich trzech nowych ogłoszeniach, ale kto faktycznie przyjedzie te rzeczy odebrać to się okaże. Czasem kupujący są niesłowni słyszałam. Ciekawe czy uda mi się coś sprzedać...
__________________
... I can't feed on the powerless, when my cups are already overfilled....

Rosalyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 09:15   #57
pacia91
Wtajemniczenie
 
Avatar pacia91
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 340
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Dzień dobry

Uśmiałam się jak nigdy na wczorajszym spektaklu więc nie żałuję wydanych pieniędzy a bilety tanie nie były.

Właśnie zjedliśmy pyszne śniadanko, jadłam halibuta wędzonego teraz czekam aż mi się kawka zrobi i pójdziemy na jakiś spacerek. Potem kolejne odwiedzinki u rodziny i będziemy wracać do domu.

Staram się was nadrabiać na bieżąco. Widziałam, że pisalyscie o linea negra ja też nie mam, rozstępów też jeszcze nie chociaż mam skłonności. Póki co dopadł mnie wstrętny cellulit na nogach, ale też widzę, że trochę kg mi właśnie poszło w biodra i uda. Mam nadzieję, że po porodzie szybko to zrzuce

Miłego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
pacia91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-03-04, 09:22   #58
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Hejka!
U malej z rana goraczka, az sie zestresowalam. Trzeci raz w tym roku
A zaraz do pracy.

Sent from my F5321 using Wizaz Forum mobile app
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 09:34   #59
_annika_
Zadomowienie
 
Avatar _annika_
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 242
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez Rosalyn Pokaż wiadomość
Zdrówka kochana! Inhalator pomoże na pewno 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------


Robię zdjęcie czy dwa, szybki opis i wrzucam na olx. Duzo ludzi się odezwalo po moich trzech nowych ogłoszeniach, ale kto faktycznie przyjedzie te rzeczy odebrać to się okaże. Czasem kupujący są niesłowni słyszałam. Ciekawe czy uda mi się coś sprzedać...
No właśnie miałam pisać, ze dla mnie sprzedawanie na OLX to jakaś masakra. Mnóstwo ludzi dzwoni z tysiacem pytań, najczęściej w jakiś porąbanych godzinach. Umawiają się - nie przychodzą. To nie na moje nerwy :/
A tez niestety mam mnóstwo rzeczy do sprzedania. Zastanawiałam się czy by tego do jakiegoś komisu nie oddać?
_annika_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-04, 09:37   #60
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- część V

Cytat:
Napisane przez _annika_ Pokaż wiadomość
No właśnie miałam pisać, ze dla mnie sprzedawanie na OLX to jakaś masakra. Mnóstwo ludzi dzwoni z tysiacem pytań, najczęściej w jakiś porąbanych godzinach. Umawiają się - nie przychodzą. To nie na moje nerwy :/
A tez niestety mam mnóstwo rzeczy do sprzedania. Zastanawiałam się czy by tego do jakiegoś komisu nie oddać?
Ja z olx miałam tylko do czynienia jak szukaliśmy lokatorów ale o dziwo wszystko było ok, raczej każdy kto się umawial to przyszedł, ale bawić już by mi się w to znowu nie chciało więc mam nadzieję, że obecni lokatorzy zostaną na długo 😁



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-26 17:07:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.