Żony 2015 część 14

[Vivienne]

Dzień dobry.

[kruella_de_mon]

Pysia spóźnione sto lat!

U mnie wczoraj też impreza urodzinowa była, zaczęła się od 14 do 21.o 17 już byłam senna Ale jakoś dałam radę.nastepna impra za 3 miechy:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

Wybieramy się dziś na imieniny mojego ojca... nie mamy prezentu. Jutro urodziny mojej mamy- nie mam prezentu. Nie miałam ostatnio do tego głowy. Dobrze, że ten zakaz handlu dopiero za tydzień 😂 ale pomysłów i tak nie mam...

[sQuaara]

Morning my dziś zupełnie bez planów.. Może na obiad gdzieś się wybierzemh... Dawno byliśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

Bry

Czuję się trochę jakby czołg mnie przejechał, ale najgorzej się rozruszać.
TŻ robił ostatnio badania i wyszły mu podwyższone próby wątrobowe i się martwię Ma robić dalsze badania. Teoretycznie może to być "tylko" otłuszczenie bo nadwagę ma, ale różne cuda inne dietetyk wymieniła

[gr8ania]

U mnie rosół się pyrka w wolnowarze, kapusta do zasmażanej też wstawiona, zaraz zagniotę ciasto na szarlotkę i mogę pomyśleć o śniadaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez Kelpie

Bry

Czuję się trochę jakby czołg mnie przejechał, ale najgorzej się rozruszać.
TŻ robił ostatnio badania i wyszły mu podwyższone próby wątrobowe i się martwię Ma robić dalsze badania. Teoretycznie może to być "tylko" otłuszczenie bo nadwagę ma, ale różne cuda inne dietetyk wymieniła

Spokojnie- lżejsza dieta i ogarnięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Napisane przez Vivienne

Pysia, życie cały czas weryfikuje znajomych, u mnie jest to samo, zastanawiam się czy jest sens w ogóle robić trzydziestkę...

No nic, wstałam nie wiem po co, porozmyslalam, idę dalej spać

Ok tak, o znajomych się już przekonałam. Ale dodatkowo rodzina.... gdybym w tym roku robiła ślub i wesele byłoby z 20ludzi mniej. No ogólnie nie wiem co się z ludźmi ostatnio dzieje, widza tylko czubek własnego nosa



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Groszek, 100lat. Spełnienia marzeń moja Kochana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kelpie]

Napisane przez gr8ania

U mnie rosół się pyrka w wolnowarze, kapusta do zasmażanej też wstawiona, zaraz zagniotę ciasto na szarlotkę i mogę pomyśleć o śniadaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------


Spokojnie- lżejsza dieta i ogarnięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się cieszę, że w ogóle zrobił jakiś krok. Zawsze miał problemy z wagą. Od ponad roku gdzieś jest otyły. Praca często 10-12h, dużo w samochodzie, śmieciowe jedzenie. We wrześniu dostał od rodziny bon do dietetyka i teraz poszedł. Ja go nie raz prosiłam żeby poszedł zrobił badania. Ile razy próbowaliśmy z pudełkami do pracy, które wracały do domu nietkniete bo jadł coś kupionego. On mówi że to jest uzależnienie jak każde inne i póki sam nie będzie chciał to nic z tego nie będzie, więc się cieszę, że z własnej woli coś się ruszyło.
Dietetyk powiedziała, że ma zrobić teraz szereg badań kolejnych. Super że tak poważnie podchodzi do tego, ale nas wystraszyła wzw, rakiem itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez Kelpie

Ja się cieszę, że w ogóle zrobił jakiś krok. Zawsze miał problemy z wagą. Od ponad roku gdzieś jest otyły. Praca często 10-12h, dużo w samochodzie, śmieciowe jedzenie. We wrześniu dostał od rodziny bon do dietetyka i teraz poszedł. Ja go nie raz prosiłam żeby poszedł zrobił badania. Ile razy próbowaliśmy z pudełkami do pracy, które wracały do domu nietkniete bo jadł coś kupionego. On mówi że to jest uzależnienie jak każde inne i póki sam nie będzie chciał to nic z tego nie będzie, więc się cieszę, że z własnej woli coś się ruszyło.
Dietetyk powiedziała, że ma zrobić teraz szereg badań kolejnych. Super że tak poważnie podchodzi do tego, ale nas wystraszyła wzw, rakiem itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oni czasem lubią postraszyć, bo inaczej ludzie olewają to co się mówi do nich...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Pysia, Groszek - sto lat!

Kelpie - mój TŻ ostatnie 8 dni spędził w szpitalu. Dostał bardzo wysokiej żółtaczki. Lekarze zrobili szereg badań i nic nie stwierdzili... próby watrobowe podwyższone, wątroba trochę powiększona ale w granicach normy i kompletnie olali temat... żółtaczki się pozbyli i jego ze szpitala też... teraz znaleźliśmy hepatologa i chcemy żeby prywatnie się nim zajął bo ta żółtaczka z powietrza się nie wzięła. Moj TŻ też jest otyły ale my jesteśmy na diecie już od ponad dwóch lat bo mąż ma też inne problemy z jelitami i nerkami (kamicę) i musieliśmy przejść na dietę dla jego dobra. Niestety je bardzo nieregularnie ze względu na swoją pracę i ta dieta nie wiele daje a do tego rzucił palenie więc od razu metabolizm zwolnił. Ja szczerze jestem przerażona bo już staje na głowie kiedy gotuje a i tak ciągle coś. Niech Twój TŻ też się dokładnie przebada i na pewno zmieni sposób żywienia, musisz go przekonać.

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[201805091331]

Napisane przez Kelpie

Ja się cieszę, że w ogóle zrobił jakiś krok. Zawsze miał problemy z wagą. Od ponad roku gdzieś jest otyły. Praca często 10-12h, dużo w samochodzie, śmieciowe jedzenie. We wrześniu dostał od rodziny bon do dietetyka i teraz poszedł. Ja go nie raz prosiłam żeby poszedł zrobił badania. Ile razy próbowaliśmy z pudełkami do pracy, które wracały do domu nietkniete bo jadł coś kupionego. On mówi że to jest uzależnienie jak każde inne i póki sam nie będzie chciał to nic z tego nie będzie, więc się cieszę, że z własnej woli coś się ruszyło.
Dietetyk powiedziała, że ma zrobić teraz szereg badań kolejnych. Super że tak poważnie podchodzi do tego, ale nas wystraszyła wzw, rakiem itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakbym czytała o moim tz, powinien zrzucić około 20 kg. Pracuje po 10-11 godz, daje mu jedzenie z domu a często przynosi do domu a kupuje fast foody. Do tego jest uzależniony od pepsi cały czas powtarza, że trzeba schudnąć ale nie dojrzał do tego. Badania ma ok i pewnie dlatego nic z tym nie robi.

Dzień dobry,
My na nogach od 6.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

Spoko, i mojemu przydałoby się schudnąć z 20 kg... Nie wspomnę o sobie, ale ja w przeciwieństwie do niego odżywiam się bardzo zdrowo. I w sumie nic z tego nie mam. Ani zdrowia ani sylwetki więc jak nam go zmotywować? :Noniewiem:

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Hej
Mój Tż na diecie od dłuższego czasu, 9kg za nim. Do końca roku powinien osiągnąć wagę weselną.
Ja nie wiem jak można się tak zaniedbać i to też moja wina ale jak kogoś się codziennie widzi to się nie zauważa tego tycia.

A co do tej sprawy.. Napiszę Wam na fb jak będę coś wiedziała. Za jakieś 30 min może.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Vivienne

Pysia, życie cały czas weryfikuje znajomych, u mnie jest to samo, zastanawiam się czy jest sens w ogóle robić trzydziestkę...

No nic, wstałam nie wiem po co, porozmyslalam, idę dalej spać

zaproś nas, zaproś nas!

Napisane przez ania9o

Pysia, Groszek - sto lat!

Kelpie - mój TŻ ostatnie 8 dni spędził w szpitalu. Dostał bardzo wysokiej żółtaczki. Lekarze zrobili szereg badań i nic nie stwierdzili... próby watrobowe podwyższone, wątroba trochę powiększona ale w granicach normy i kompletnie olali temat... żółtaczki się pozbyli i jego ze szpitala też... teraz znaleźliśmy hepatologa i chcemy żeby prywatnie się nim zajął bo ta żółtaczka z powietrza się nie wzięła. Moj TŻ też jest otyły ale my jesteśmy na diecie już od ponad dwóch lat bo mąż ma też inne problemy z jelitami i nerkami (kamicę) i musieliśmy przejść na dietę dla jego dobra. Niestety je bardzo nieregularnie ze względu na swoją pracę i ta dieta nie wiele daje a do tego rzucił palenie więc od razu metabolizm zwolnił. Ja szczerze jestem przerażona bo już staje na głowie kiedy gotuje a i tak ciągle coś. Niech Twój TŻ też się dokładnie przebada i na pewno zmieni sposób żywienia, musisz go przekonać.

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Aniu a jaki typ tej żółtaczki?

ja dzisiaj znow do lekarza, teraz już antybiotyk.... najlepsze jak zapytał "ma pani gorączke?" - ja że nie, ja nigdy nie mam, rano 36,6. A pan ciach termometr i 38 stopni... także wyszłam na kłamczuszka...

Pytam się tżta "umrę?". A ten: "nieeee, nie jesteś mężczyzną"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;81882881]
ja dzisiaj znow do lekarza, teraz już antybiotyk.... najlepsze jak zapytał "ma pani gorączke?" - ja że nie, ja nigdy nie mam, rano 36,6. A pan ciach termometr i 38 stopni... także wyszłam na kłamczuszka...[/QUOTE]
Może to termometr zawinił?

Ja dziś wstałam przed TŻ i poszłam do sklepu po bułeczki - pierwszy raz od dawna, w końcu miałam na to siły i chęci.

Muszę dziś rozliczyć PITy, poprasować, ogarnąć paznokcie i trochę papierów z pracy... Choć mamy ochotę wyjechać gdzieś za miasto, skończył się trzaskający mróz, temperatura na plusie, świeci piękne słońce

[misiaa91]

Dzień dobry!

Ja już pożegnałam gościa, zdecydowanie za szybko mija weekend

Przynajmniej pogoda o niebo lepsza, +9

[ania9o]

Istapp, nawet na wypisie nie napisali jako typ. Żółtaczka i tyle :/

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[kruella_de_mon]

Ja czekam na pit z sieciowki w której pracowałam... jak nie dostanę w tym tyg to będę się kontaktować z kierowniczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

Napisane przez kruella_de_mon

Ja czekam na pit z sieciowki w której pracowałam... jak nie dostanę w tym tyg to będę się kontaktować z kierowniczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A kiedy dostałaś wynagrodzenie? Nie w styczniu?

[ania9o]

Ja tak czekałam na swojego pita i już nawet do syndyka dzwoniłam. Okazało się że inteligenty z mojej, już na szczęście nieistniejącej firmy, wysłali kolejny rok z rzędu pit na stary adres... inne dokumenty dostałam do domu normalnie, np. wypowiedzenie umowy przysłali na prawidłowy adres ale pita już nie umieli. Naprawdę nie ogarniam tych ludzi, nie dziwię się, że upadli

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez ania9o

Istapp, nawet na wypisie nie napisali jako typ. Żółtaczka i tyle :/

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

o kurcze. Tzn wiem tylko ze typ A jest w zasadzie epidemia w mazowieckim... jest ogrom zachorowań.

Napisane przez ania9o

Ja tak czekałam na swojego pita i już nawet do syndyka dzwoniłam. Okazało się że inteligenty z mojej, już na szczęście nieistniejącej firmy, wysłali kolejny rok z rzędu pit na stary adres... inne dokumenty dostałam do domu normalnie, np. wypowiedzenie umowy przysłali na prawidłowy adres ale pita już nie umieli. Naprawdę nie ogarniam tych ludzi, nie dziwię się, że upadli

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

to nie tylko taka firma ma problemy z adresem, uwierz... czasem mam wrażenie że zmiana adresu dla niektorych jest nie do ogarniecia.
A propos-do zusu kto powinien zmienic moj adres? ja czy pracodawca?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kruella_de_mon]

Viv dostalam w polowie stycznia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;81885516]o kurcze. Tzn wiem tylko ze typ A jest w zasadzie epidemia w mazowieckim... jest ogrom zachorowań.

to nie tylko taka firma ma problemy z adresem, uwierz... czasem mam wrażenie że zmiana adresu dla niektorych jest nie do ogarniecia.
A propos-do zusu kto powinien zmienic moj adres? ja czy pracodawca?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To nie jest wirusowa bo badali. Najprędzej właśnie od tej wątroby, do tego stres i leki (tż miał gorączkę i brał paracetamol).

Zmianę adresu wydaje mi się że powinien zgłosić pracodawca ale może dopytaj w kadrach

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[viva91]

Napisane przez kruella_de_mon

Viv dostalam w polowie stycznia

No to PIT dostaniesz w 2019

[kruella_de_mon]

Czemu dopiero w 2019? Jesli umowe mialam do 31.12 to chyba to jeszcze sie wlicza? Czy oni raczej wysyłają pit na podstawie daty przelewu wypłaty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez kruella_de_mon

Czemu dopiero w 2019? Jesli umowe mialam do 31.12 to chyba to jeszcze sie wlicza? Czy oni raczej wysyłają pit na podstawie daty przelewu wypłaty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja uważam że w 2018 powinnaś pita dostać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia1905]

W 2019. Wynagrodzenie jest przychodem w chwili otrzymania, czyli przychod 2018 roku, więc pit w 2019

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kruella_de_mon]

Aha rozumiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez asia1905

W 2019. Wynagrodzenie jest przychodem w chwili otrzymania, czyli przychod 2018 roku, więc pit w 2019

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W cit jest inaczej... Dziwnie... Ale Ty wiesz lepiej i jak poczytać to faktycznie internety tak piszą (nie żebym wątpila ale lepiej coś zapamiętam jak poczytam co jak dlaczego... I nie żebym we wrześniu pisała z tego egzamin )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Dziewczyny, zdrowia dla Waszych TZow! I kciuki za ich silna wole!
Ja caly czas jestem w szoku, jak moj TZ powaznie podszedl do swojego podwyzszonego cholesterolu. Diametralnie zmienil diete, jak ja mu czasem przypadkiem podam cos z wysokim cholesterolem w skladzie, to mi wypomina (np. ostatnio mi wypomnial, ze mu nalozylam sporo lodow, ktore, jak sie okazuje sa bomba cholesterolowa ). Zaczal tez czesciej cwiczyc na silowni. Ale niestety samopoczucie mu sie znacznie pogorszylo, odkad jest na diecie, ma mniej energii, czesto jest apatyczny. Stajemy na glowie, zebysmy oboje mieli zroznicowana i wartosciowa diete, ale u niego cos nie do konca styka. Badan na razie nie chce powtarzac, mowi, ze pol roku pobedzie na diecie i wtedy zrobi. Wtedy tez powinien miec za darmo badania.