Maturzyści 2009... :)

[organizm]

Napisane przez shewa

Ja sie boje polskiego ustnego Angielski to pestka

Myslicie ze dam rade samolotem przetransportowac kebaba?

A co, TŻ ma ochotę na kebaba??

[shewa]

Napisane przez organizm

A co, TŻ ma ochotę na kebaba??

Taaa 2 miesiące bez kebabów dla niego to musi byc prawdziwy koszmar

U mnie w sumie gorąco jest, ale juz widac ze bedzie burza. Dzisiaj w nocy była taka ze szok Raz naliczyłam jak 2 minuty grzmiało ciągle, bez żadnej najmniejszej przerwy

[paula007]

Dziewczyny, polskiego ustnego w żadnym wypadku się nie bójcie!
Weźmiecie temat, który Wam odpowiada, ładnie opracujecie i po krzyku.
Nauczyciele nie są znowu tacy surowi na ustnym.
A zresztą wynik będzie tylko potrzebny na polonistykę, więc...

Jak będę zdawać angielski ustny pdostawę, to się nie boję.
Rozszerzony - boję się trochę, ale wierzę, że dam radę.

Boję się tej geografii, bo nie wiem, czy dam radę się wszystkiego nauczyć.

A najbardziej to się boję nieprzewidywalnych egzaminów na studia.

[wszełka]

Ale u mnie upał A za niecałą godzinę mam jazdę i będę się parzyć w tym samochodzie ale może chociaż na mieście korków nie będzie to jakoś lepiej będzie sie jeździć...

Ustnego polskiego się nie boję bo nauczyciele nie są tak straszni na nic i temat można wybrać jaki się chce.

[organizm]

Napisane przez shewa

Taaa 2 miesiące bez kebabów dla niego to musi byc prawdziwy koszmar

U mnie w sumie gorąco jest, ale juz widac ze bedzie burza. Dzisiaj w nocy była taka ze szok Raz naliczyłam jak 2 minuty grzmiało ciągle, bez żadnej najmniejszej przerwy

A to co w Anglii kebabów nie ma? Dziwne, bo teraz to prawie wszędzie są.

Napisane przez paula007

Dziewczyny, polskiego ustnego w żadnym wypadku się nie bójcie!
Weźmiecie temat, który Wam odpowiada, ładnie opracujecie i po krzyku.
Nauczyciele nie są znowu tacy surowi na ustnym.
A zresztą wynik będzie tylko potrzebny na polonistykę, więc...

Jak będę zdawać angielski ustny pdostawę, to się nie boję.
Rozszerzony - boję się trochę, ale wierzę, że dam radę.

Boję się tej geografii, bo nie wiem, czy dam radę się wszystkiego nauczyć.

A najbardziej to się boję nieprzewidywalnych egzaminów na studia.

Hmm a ja się boję.. Niemieckiego, no i polskiego rozszerzonego też trochę. Ale nie boję się że nie zdam, ale tego że nie zdam wystarczająco dobrze.

Napisane przez wszełka

Ale u mnie upał A za niecałą godzinę mam jazdę i będę się parzyć w tym samochodzie ale może chociaż na mieście korków nie będzie to jakoś lepiej będzie sie jeździć...

Ustnego polskiego się nie boję bo nauczyciele nie są tak straszni na nic i temat można wybrać jaki się chce.

Współczuję, to nic przyjemnego w taki upał jeździć samochodem.


Ja już jestem spakowana, jeszcze tylko bagaż podręczny, no ale na to mam jeszcze dużo czasu

[czipsi1990]

DZIEWCZYNY NIE MA sie co bac!!

[shewa]

Napisane przez organizm

A to co w Anglii kebabów nie ma? Dziwne, bo teraz to prawie wszędzie są.



Ja już jestem spakowana, jeszcze tylko bagaż podręczny, no ale na to mam jeszcze dużo czasu

Może i są, ale nawet jak są to nie takie jak tu On je praktycznie tylko z jednego miejsca Są przepyszne Potwierdzam

Ja chyba w poniedziałek bede robic probne pakowanie czy sie wogole zmieszcze
Dzisiaj jade po jakies jedzenie. Nie wiem wogole co kupic, napewno jakies zupki chinskie, gorace kubki, sosy, mieso na kotlety to pozniej. No ale nie mam pojecia co jeszcze

[grudniowa-szatynka]

popieram czipsi1990

Wroga nie można się bać trzeba go oswoić

[beoneself]

Musimy być odważne!
W końcu nie od dzisiaj wiadomo, że w kupie siła !


Aj, chyba jednak będę musiała odespać imprezę piątkowo/sobotnią w ciągu dnia...

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez beoneself

Musimy być odważne!
W końcu nie od dzisiaj wiadomo, że w kupie siła !


Aj, chyba jednak będę musiała odespać imprezę piątkowo/sobotnią w ciągu dnia...

Nie krępuj się, od tego masz wakacje

[Neszikaa]

Ustny polski nie jest taki straszny Bardziej boje sie angielskiego i ze zapomne jakiegos banalnego slowka

Ale biologia Jak mi sie trafia jakies roslinki to sie potne. Nienawidze takiech perdol Przepraszam za ten lekcewazacy ton ale nic mnie tak nie nudzi w biologii jak: korek, drewno, łyko itd

[sydunia]

Napisane przez ksh

Ja też już za niedługo zawinę do łóżka, choć jeszcze muszę... powtórzyć wielomiany
Boję się tej matmy
nie wiem, czy dam radę. Powiem Wam tak, że umysł matematyczny mam, bo w gimnazjum chodziłam nawet na różne konkursy i takie tam... ale w liceum strasznie się opuściłam. Nawet w szkolnych zeszytach więcej mam rysunków i głupich komentarzy niż obliczeń
Ale.
Wszystko w naszych rękach

Napisane przez angelkaa

ja :PP .. chodz nic nie umiem czasami nawet jak sie mnie ktoś spyta ile jest 6*9 to musze sie chwilke zastanowić heheh
ale od września na korki lece i mam nadzieje, ze jakoś dam rade

a tak poza tym to jestem w szoku wy sie już uczycie do matury a ja kompletnie nic a nic .. w wakacje musze przeczytać 4 lektury, a znając mnie nawet nie przeczytam streszczeń ale stwierdziłam, że na polski nie bede poświęcała czasu , bo wystarczy mi tylko 30% bo na mojej ekonomii polski sie nie liczy

dziewczyny a czego sie boicie najbardziej na maturze? ja chyba ustnego angielskiego ;| ..

dacie radę
ja też się nie uczę, a lektur nie czytam wcale

Napisane przez szarmancka

Za jakiś tydzień ide do pracy ale jakiej! będę zbieraczem wiśni wstawanie o 5 rano jakoś mnie nie zachęca, ale pieniądze taak i oczywiscie te starsze panie w sadzie...

Dużo zarobisz?

Napisane przez shewa

Ja chyba w poniedziałek bede robic probne pakowanie czy sie wogole zmieszcze
Dzisiaj jade po jakies jedzenie. Nie wiem wogole co kupic, napewno jakies zupki chinskie, gorace kubki, sosy, mieso na kotlety to pozniej. No ale nie mam pojecia co jeszcze

nie kupuj nic w puszkach itp, bo za ciężkie.
może jakąś szynkę czy ser pakowane? albo pakowane kabanosy?
może też zrób jakieś kotlety itp teraz i owiniesz w jakąś folię? albo pierogi ulep i zamróź.
nie mam pojęcia takto




uff. wróciłam z miasta. jest straszny skwar, a ja nie byłam tego świadoma i miałam czarne rybaczki. poza tym mnóstwo ludzi, bo jest festiwal reggae w ten weekend i się trochę osób pozjeżdżało nawet jak chciałam wejść do samoobsługowego po picie, to wyszłam od razu, bo takie kolejki. znalazłam dalej jakąś budkę bez klientów i tam kupiłam

poszłam do biblioteki, wzięłam nowe książki do czytania, weszłam do paru sklepów, ale nic nie kupiłam. a jak czekałam na autobus, to spotkałam koleżankę i sobie jeszcze potem posiedziałyśmy w cieniu i pogadałyśmy.

i boli mnie głowa. zaczęła wczoraj w nocy i nie przestała

idę zjeść jakiś obiadek teraz

[Nikaa1990]

Napisane przez szarmancka

U was tez tak szaleje deszcz?Dzisiaj bylam juz blisko domu, doslownie 200 metrow brakowalo...widzialam, ze sie baardzo chmurzy i bedzie padac...ale nie tak naglei nie tak baaaaaaaaardzo.Po kilku sekundach bylam cala mokra, wiec spokojnie doszlam do domu, nie oplacalo mi sie spieszyc...

Mnie wczoraj spotkalo to samo ^^ Ale schowałam się pod daszkiem od monopolowego

Napisane przez ksh

Ja też już na nogach
Śniło mi się, że dzwoni komórka, budzę się, a ona faktycznie dzwoni

Dzień dobry

Nie ma co, od teraz musisz zwracać uwagę na sny

Napisane przez angelkaa

ja :PP .. chodz nic nie umiem czasami nawet jak sie mnie ktoś spyta ile jest 6*9 to musze sie chwilke zastanowić heheh
ale od września na korki lece i mam nadzieje, ze jakoś dam rade

a tak poza tym to jestem w szoku wy sie już uczycie do matury a ja kompletnie nic a nic .. w wakacje musze przeczytać 4 lektury, a znając mnie nawet nie przeczytam streszczeń ale stwierdziłam, że na polski nie bede poświęcała czasu , bo wystarczy mi tylko 30% bo na mojej ekonomii polski sie nie liczy

dziewczyny a czego sie boicie najbardziej na maturze? ja chyba ustnego angielskiego ;| ..

Ja nigdy nie wiem ile jest 7x8....Mamoooo....Nigdy się tego nie nauczę ^^ Taka pięta Achillesa moja

Tylko 4 lektury masz do przeczytania? Moja lista to conajmniej jakieś 12 pozycji...

A co do matury to ja się wszystkiego boję Ustnych zarówno obcego jak i polskiego, bo zawsze się denerwuję np przy odpowiedzi. Pisemnej biologii i chemii - bo od tego zależy moja przyszłość. Pisemnego polskiego - że trafie w jakis koszmarny temat.

Napisane przez sonnerin

Jeny ja miałam dzisiaj jakiś koszmar: śniło mi się, że jakoś tak dziwnie wyszło, że czas szybko zleciał i mam tydzień do matury ustnej z polskiego - zero przygotowania i w ogóle Co dalej było to nie pamiętam :P

No, odwołując się do poprzedniej wypowiedzi, oby Twoje sny nie były prorocze

Napisane przez shewa

U mnie w sumie gorąco jest, ale juz widac ze bedzie burza. Dzisiaj w nocy była taka ze szok Raz naliczyłam jak 2 minuty grzmiało ciągle, bez żadnej najmniejszej przerwy

A ja lubię burzęwiem, nienormalna jestem

Napisane przez paula007

Dziewczyny, polskiego ustnego w żadnym wypadku się nie bójcie!
Weźmiecie temat, który Wam odpowiada, ładnie opracujecie i po krzyku.
Nauczyciele nie są znowu tacy surowi na ustnym.
A zresztą wynik będzie tylko potrzebny na polonistykę, więc...

Jak będę zdawać angielski ustny pdostawę, to się nie boję.
Rozszerzony - boję się trochę, ale wierzę, że dam radę.

Boję się tej geografii, bo nie wiem, czy dam radę się wszystkiego nauczyć.

A najbardziej to się boję nieprzewidywalnych egzaminów na studia.

A co jeśli mi zaden nie będzie odpowiadał ?

[wszełka]

Napisane przez Nikaa1990

Ja nigdy nie wiem ile jest 7x8....Mamoooo....Nigdy się tego nie nauczę ^^ Taka pięta Achillesa moja

Tylko 4 lektury masz do przeczytania? Moja lista to conajmniej jakieś 12 pozycji...

A ja lubię burzęwiem, nienormalna jestem

Co do 7x8 w 2 klasie podst. ktos nauczył mnie wierszyka " jabłko jest czerwone, jabłko trzeba zjeść. Siedem razy osiem jest 56." głupie ale dalej pamiętam Nienawidzę mnożenia x9

Ja nawet nie wiem ile mam lektur do przeczytania Nie było mnie gdy podawała listę i teraz nie chce mi się pytać nikogo

Ja też lubię burze! Chociaż jak byłam mała to się strasznie bałam, ale teraz uwielbiam


Przeżyłam jakoś to parzenie się w samochodzie- nie było tak źle

[Nikaa1990]

Napisane przez wszełka

Co do 7x8 w 2 klasie podst. ktos nauczył mnie wierszyka " jabłko jest czerwone, jabłko trzeba zjeść. Siedem razy osiem jest 56." głupie ale dalej pamiętam Nienawidzę mnożenia x9

Ja nawet nie wiem ile mam lektur do przeczytania Nie było mnie gdy podawała listę i teraz nie chce mi się pytać nikogo

Ja też lubię burze! Chociaż jak byłam mała to się strasznie bałam, ale teraz uwielbiam


Przeżyłam jakoś to parzenie się w samochodzie- nie było tak źle

Dzięki za ten wierszyk Może w końcu się nauczę XD
A akurat z 9 nie mam problemów...Znasz metodę mnozenia X9 na palcach?

[wszełka]

Napisane przez Nikaa1990

Dzięki za ten wierszyk Może w końcu się nauczę XD
A akurat z 9 nie mam problemów...Znasz metodę mnozenia X9 na palcach?

Nie znam a jak to się robi?

[Nikaa1990]

Napisane przez wszełka

Nie znam a jak to się robi?

Patrzysz sobie na swoje 10 palcy u rąk. I jeśli chcesz pomożyć 9x6, to zaginasz szósty palec. I odczytujesz wynik zostało 5 i 4 czyli 54

[wszełka]

Napisane przez Nikaa1990

Patrzysz sobie na swoje 10 palcy u rąk. I jeśli chcesz pomożyć 9x6, to zaginasz szósty palec. I odczytujesz wynik zostało 5 i 4 czyli 54

Ale fajne

[Nikaa1990]

Napisane przez wszełka

Ale fajne

hehe
Ale niestety dziala tylko na 9

Właśnie, może wypisujmy sobie takie różne rzeczy ułatwiajace naukę, które znamy ?
Ja najbardziej pamietam Matka Dała Córce Bułkę Nasmarowaną Masłem Wiejskim, ale to z gimnazjum czy nawet z podstawówki jeszcze :P

No i ze delete nie czyta sie dilajt ani dilejt tylko dylit

Jak mi się jeszcze coś przypomni to napiszę

[Neszikaa]

Nika - ale fajne! to mnoezenie rzez 9, calkiem o tym zapomnialam Dzieki!

A to znacie? Mój Wujek Zapisał Mi Jak Spisać Układ Naszych Planet - pierwsze litery to nazwy planet w kolejnosci od slonca pamietam jak sie uczylam na przyrode w podstawowce

[Nikaa1990]

Napisane przez Neszikaa

Nika - ale fajne! to mnoezenie rzez 9, calkiem o tym zapomnialam Dzieki!

A to znacie? Mój Wujek Zapisał Mi Jak Spisać Układ Naszych Planet - pierwsze litery to nazwy planet w kolejnosci od slonca pamietam jak sie uczylam na przyrode w podstawowce

Nie znałam tego
Ale nigdy (nawet w podstawówce) nie miałam problemu żeby w kolejnosci zapamiętać planety ^^ Więc nie było mi potrzebne

EDIT:
Już widzę jak teraz wszystkie wizażanki siedza przed monitorem i wyginają sobie palce u rąk

[paula007]

Napisane przez Nikaa1990

A co jeśli mi zaden nie będzie odpowiadał ?

Można zgłosić swój, ale chyba już za późno na to. Chyba w drugiej klasie to trzeba zrobić, a najciekawsze, że poloniści o tym uczniów nie informują.

[Nikaa1990]

Napisane przez paula007

Można zgłosić swój, ale chyba już za późno na to. Chyba w drugiej klasie to trzeba zrobić, a najciekawsze, że poloniści o tym uczniów nie informują.

Mnie poinfomowali, tzn w taki sposób że we wtorek powiedzieli że najpóźniej do środy. Po pierwsze za mało czasu na wymyślenie, po drugie mogli nie zaakceptować, po trzecie ja nie lubię żadnej epoki z polskiego więc...

[Anuu]

Aaaa duszno! Dobrze, ze w centrach handlowych jest klimatyzacja
A tak w ogole to takie pozniejsze dzień dobry Wam

Dziewczyny, bylam na Hencock'u w kinie, boski jak dla mnie polecam

[paula007]

Napisane przez Nikaa1990

Mnie poinfomowali, tzn w taki sposób że we wtorek powiedzieli że najpóźniej do środy. Po pierwsze za mało czasu na wymyślenie, po drugie mogli nie zaakceptować, po trzecie ja nie lubię żadnej epoki z polskiego więc...

Przecież nie musi być z epok. Może być z języka, albo korespondencji sztuk. Moim zdaniem zawsze się jakiś ciekawy temat znajdzie.
Ale mimo wszystko cieszę się, że mnie to ominie.

[ksh]

Napisane przez angelkaa

dziewczyny a czego sie boicie najbardziej na maturze? ja chyba ustnego angielskiego ;| ..

matmy
i egzaminu z historii muzyki

Napisane przez grudniowa-szatynka

popieram czipsi1990

Wroga nie można się bać trzeba go oswoić

To jest tekst!
muszę go sobie zapisać na monitorze

Napisane przez wszełka

Co do 7x8 w 2 klasie podst. ktos nauczył mnie wierszyka " jabłko jest czerwone, jabłko trzeba zjeść. Siedem razy osiem jest 56." głupie ale dalej pamiętam Nienawidzę mnożenia x9

Też wiele zawdzięczam temu wierszykowi

Napisane przez Nikaa1990

Patrzysz sobie na swoje 10 palcy u rąk. I jeśli chcesz pomożyć 9x6, to zaginasz szósty palec. I odczytujesz wynik zostało 5 i 4 czyli 54

zawsze tak liczę
do tej pory
(na maturze pewnie też będę )

Napisane przez paula007

Można zgłosić swój, ale chyba już za późno na to. Chyba w drugiej klasie to trzeba zrobić, a najciekawsze, że poloniści o tym uczniów nie informują.

tak, termin był do ok. połowy kwietnia
My wysłaliśmy dość dużo propozycji.. najczęściej o wampirach, demonach, kurtyzanach i miłości cielesnej

[shewa]

Napisane przez Neszikaa

Ustny polski nie jest taki straszny Bardziej boje sie angielskiego i ze zapomne jakiegos banalnego slowka

Ale biologia Jak mi sie trafia jakies roslinki to sie potne. Nienawidze takiech perdol Przepraszam za ten lekcewazacy ton ale nic mnie tak nie nudzi w biologii jak: korek, drewno, łyko itd

Oj tak... drewno, łyko, korek.. genialne :sciana:
Dzisiaj na cmentarzu sie zastanawialismy czy to co wyrosło to chryzantema cioci. A tato mowi ze przeciez nie ma kwiatów.
A ja po wczorajszej nauce biologi stwierdziłam ze to moze dopiero gametofit, albo sporofit i przy nastepnym pokoleniu wyrosnie Nie musze mowic jak na mnie rodzice patrzyli
A chyba pojde na kurs z indexu, bo prowadzi moja babka od biologi a z nia wszystko rozumiem, swietnie tłumaczy Albo mam jeszcze drugi do wyboru na Collegium Medicum...

Napisane przez sydunia

dacie radę
nie kupuj nic w puszkach itp, bo za ciężkie.
może jakąś szynkę czy ser pakowane? albo pakowane kabanosy?
może też zrób jakieś kotlety itp teraz i owiniesz w jakąś folię? albo pierogi ulep i zamróź.
nie mam pojęcia takto

Nakupowałam sobie takiego suchego jedzonka, zupki chińskie, pare gorących kubków, pare kiśli, no i sosy. To do ryżu bedzie w sam raz. Napioke jeszcze kotletów, w folie owine i jakos dam rade

Tylko gorzej ze teraz kompletnie nie wiem jak sie spakować W podreczny miałam wziazc to suche jedzenie, pare bluzek i tego kebaba dla TŻ... ALE mi sie to suche jedzenie ledwo mieści

Napisane przez Nikaa1990

A ja lubię burzęwiem, nienormalna jestem

Ja sie boje burzy I pająków


Aaaa kupiłam sobie prostownice w koncu porządną Ucieszyłam sie jeszcze bardziej jak weszłam na allegro a tam widze ceny 79, 69, 50, a ja dałam 39

[grudniowa-szatynka]

Babka od niemieckiego z mojej szkoły mówi, że z przyjacielem się zawsze dogadasz a język wroga trzeba znać

Dziewczyny wiecie co.. o maturze myslimy a z tabliczką mnożenia jest problem
(ale pomysł z mnożeniem razy 9 genialny)

[ksh]

To Wy na to, że Niemcy są Waszymi przyjaciółmi

Grudniowa, kurczę, w sumie na maturze z matmy można mieć kalkulatory, więc nawet nam ta tabliczka mnożenia niepotrzebna

[grudniowa-szatynka]

Są są i to na wszelakie sposoby, liczne wymiany tego dowiodły

Aaaa no faktycznie na chemii też. ale to w sumie obciach liczyć w zakresie do 100 na kalkulatorze