Zmiany na WIZAŻU. Wcześniej, a obecnie.

[TmargoT]

Napisane przez Luba

O jejus, jejus, jak się "leciało" całą zgrają w tym czy innym waztku na inne wizażanki i przyrównywało się ich inteligencje do pozomu taboretu, to było dobrze? Jak sie w specjalnym watku wypisywało, że się nie lubi tej czy owej wizażaniki, to jakos nikt się nie przejął, że ona jest personalnie oczerniana i że jest jej przykro?

Chodzi o to, że tu bany nie lecą? Bo tu się wszystko odbywa na odpowiednim poziomioe i nikt nie pozwala sobie na chamstwo. Taka drobna róznica.

Ojej, ojej, Kali ukraść krowe to dobrze, Kalemu ktoś ukraść krowę to źle...

Dziewczyny dajcie spokój... czytać hadko.



Eeee, tam, konsekwentnie, tylko jak mi się nudzi albo robota mi nie idzie.

ale na darmo moja pisaninka, bawcie się dobrze. Ale co to za zabawa, jak człowieka śledzą...

miała swoich wybawców.
p.s. zawinione-ukarane

z mojej strony EOT

[hula_hula]

Napisane przez TmargoT

ciekawość pierszy stopień do piekła.
nie spieram się,kto mnie pamieta,a kto nie.
-chciałabym ,aby pokazac nasz punkt widzenia.
-nieobrażania zbanowanych

A gdzie ja niby napisałam, że jestem ciekawa czegoś? Użyłam tego słowa? Nie przypominam sobie.
Wasz punkt widzenia chyba już wszyscy znają, a co do nieobrażania zbanowanych... nie widziałam jeszcze ze strony jakiejkolwiek Wizazanki tutaj osobistych wycieczek do jakiejkolwiek ze zbanowanych. W przeciwieństwie do tych zbanowanych.

[Arethaf]

Napisane przez TmargoT

i ARETHAF ,która do nas już nie należy...(wie o co chodzi)

No jak mi przykro. Teraz pewnie WASZE forum huczy od obgadywania mnie Dziecinne.

A jakie przyjaźnie bywają nietrwałe...

[pink69]

Napisane przez hula_hula

A gdzie ja niby napisałam, że jestem ciekawa czegoś? Użyłam tego słowa? Nie przypominam sobie.
Wasz punkt widzenia chyba już wszyscy znają, a co do nieobrażania zbanowanych... nie widziałam jeszcze ze strony jakiejkolwiek Wizazanki tutaj osobistych wycieczek do jakiejkolwiek ze zbanowanych. W przeciwieństwie do tych zbanowanych.

Szukajcie a znajdziecie.

[AnQś]

Przecież napisałam,że cała moja opinia to potworna subiektywność (znaczy się moje i tylko moje odczucia). A w końcu nie odkryłam Ameryki- dziewczyna za taką a nie inną postawę dostała bana. A jeśli ktoś się poczuł urażony, niech śmiało zgłasza moderatorowi- być może przekroczyłam jakąś granicę, bądź postąpiłam niezgodnie z regulaminem.Macie prawo oponować.
A tak poza tym, to skończcie już tę bijatykę, bo zaraz się poczuję jakbym IV wojnę światową rozpętała.
Nie lepiej podyskutować o czymś przyjemniejszym? A nie marnować swą energię na potwierdzanie tezy,że kobiety to najkłótliwsza nacja jest?

ps. Czasami człowiek musi po prostu napisać co mu leży na wątrobie. Jak widać więcej z tego złego niż dobrego.

[hula_hula]

Napisane przez pink69

Szukajcie a znajdziecie.

Mhm, szukać igły w stogu siana?

Zarzucacie innym, że są niekonsekwentne w tym co mówią, a same takie jesteście. TmargoT pisała, że nie obraża sie zbanowanych, ale na post Luby odpowiedziała, że widocznie ta/te często obgadywana/e Wizażanki na waszym wątku miała/y swoich wybawców. Cóż, wasze zbanowane grzesznice też mają, więc w czym problem?

[201804200947]

Jako,że nie bardzo wiem o co tu teraz chodzi to napiszę co myslę
Więc:
Ja też jestem dumna,że na Wizażu znalazłam bratnie dusze.Jako,że określeniem "przyjaciel" nie prędko mogę kogoś nazwać od razu.Jednak na pewno mogę tak nazwać Silve,z którą poznałysmy się daaaawno temu,tutaj,i tak nie ma dnia w którym nie kontaktowałybyśmy się a to na gg,a to telefonicznie-a nawet spędzając leniwie dzień na zakupach i zagryzając naleśnikami.Na Silvę mogę liczyć,dzielę się z Nią moimi radościami czy problemami.
Żadna z nas nie była nigdy "grzesznicą".Tak więc i poza wątkiem Grzesznicowym można znaleźć przyjaźń.
CHciałam to napisać bo można by pomyśleć,że osoby warte przyjaźni są tylko na tamtym wątku...
Być może-jeśli będzie mi się baaaaaaaaaardzo nudzić-poszukam Waszego Grzesznicowego wątku i spróbuję się jako_tako z nim zapoznać,póki co,naprawdę jest tak jak napisała Luba-to czy ktoś jest Grzesznicą obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg..
Nie klasyfikuję nikogo wg tego kryterium,traktuję wszystkich równo,więc mam w nosie kto ma jaki podpis-czy grzesznica czy aniołek.
I jak widać nie tylko ja-a wręcz PRAWIE wszyscy mają to w nosie...

[pink69]

No to jeśli macie to w nosie,nic was to nie obchodzi to po kiego czorta dalej się tym tak podniecacie?
Kilka dni tamten wątek był oblegany przez armię "interesujących się nim jak zeszłorocznym śniegiem" co lepsze z Lubą na czele.

Po co?

[201804200947]

Ale jakie podniecacie?
Tu się normalna rozmowa toczyła ale co chwila są zarzuty-"bo ja to grzesznica jestem wiec jestem zła".
A że nie wiem o co chodzi(i nie tylko jaaaaa) to normalne,że się spytam.I gitara,każdy już wie kto to grzesznica i wsio.
Nie trzeba już pisać że jesteście znane,rozpoznawane itd itd.

[pink69]

Napisane przez warszawianka

Ale jakie podniecacie?
Tu się normalna rozmowa toczyła ale co chwila są zarzuty-"bo ja to grzesznica jestem wiec jestem zła".
A że nie wiem o co chodzi(i nie tylko jaaaaa) to normalne,że się spytam.I gitara,każdy już wie kto to grzesznica i wsio.
Nie trzeba już pisać że jesteście znane,rozpoznawane itd itd.

Żadna z tamtego wątku na ten tor rozmowy nie sprowadziła.
To tak-żadna z was nie wie co to za wątek,nie interesuje was to to skąd dalej ten temat na tapecie?
Bany poszły i do widzenia.
A nie odgrzewanie zimnej zupy przy jednoczesnym zapewnianiu "Mam to gdzieś".

[201804200947]

Napisane przez pink69

Żadna z tamtego wątku na ten tor rozmowy nie sprowadziła.
To tak-żadna z was nie wie co to za wątek,nie interesuje was to to skąd dalej ten temat na tapecie?
Bany poszły i do widzenia.
A nie odgrzewanie zimnej zupy przy jednoczesnym zapewnianiu "Mam to gdzieś".

Pink,no nie wiem...
Ja dostałam w odpowiedzi od Sammiry cos takiego-"no tak,bo ja grzesznica jestem!".
Normalne,że się tym zainteresowałam bo naprawdę pojęcia zielonego nie miałam "o co cho"..
A kto dalej to ciągnie?
Hmmm....

[hula_hula]

Ale nie było was na tapecie. Jeśli się nie mylę, zaczęło się od stwierdzenia Sammiry bodajże, że ona jest zła bo jest grzesznicą i jej wszyscy na ręce przez to patrzą, czy coś pod tym kątem.

[pink69]

Napisane przez hula_hula

Ale nie było was na tapecie. Jeśli się nie mylę, zaczęło się od stwierdzenia Sammiry bodajże, że ona jest zła bo jest grzesznicą i jej wszyscy na ręce przez to patrzą, czy coś pod tym kątem.

Po tej "aferze" rzeczywiście było przeglądanie profili,to napisała,ale dyskusję na ten temat nie ona zaczęła.

[Luba]

Napisane przez pink69

No to jeśli macie to w nosie,nic was to nie obchodzi to po kiego czorta dalej się tym tak podniecacie?
Kilka dni tamten wątek był oblegany przez armię "interesujących się nim jak zeszłorocznym śniegiem" co lepsze z Lubą na czele.

Po co?

Nie na czele, nie na czele, bez przesady, egocentryzm u mnie w normie, samouwielbieniem nie pałam

Jasne, że parę osób poczytało. Ale przecie jak człowiek zobaczył, że nic ciekawego (dla niego) to poszedł.
Naprawdę myslicie, że z wypiekami na twarzy czytałam Wasz wątek? Z pewnością dla Was był ciekawy, ale dla mnie tylko pod koniec i to bardzo umiarkowanie.
Czego to się człowiek dowiaduje na swój temat na tym wizażu Ze cos tym czytał i przeżywał... fajnie. Dobrze, że tego o sobie nie wiem, bo bym musiała sama siebie wyśmiać.

[hula_hula]

Napisane przez pink69

Po tej "aferze" rzeczywiście było przeglądanie profili,to napisała,ale dyskusję na ten temat nie ona zaczęła.

No może, ale gdyby nie napisałaa tego tak, że większość odebrała to w sposób "my jesteśmy grzesznice i dlatego na nas źle patrzą", to nie byłoby dyskusji. Może.

Ten wątek i tak już dawno zszedł z właściwego toru i pewnie niedługo zostanie zamknięty.

[201701160947]

Napisane przez warszawianka

Jako,że nie bardzo wiem o co tu teraz chodzi to napiszę co myslę
Więc:
Ja też jestem dumna,że na Wizażu znalazłam bratnie dusze.Jako,że określeniem "przyjaciel" nie prędko mogę kogoś nazwać od razu.Jednak na pewno mogę tak nazwać Silve,z którą poznałysmy się daaaawno temu,tutaj,i tak nie ma dnia w którym nie kontaktowałybyśmy się a to na gg,a to telefonicznie-a nawet spędzając leniwie dzień na zakupach i zagryzając naleśnikami.Na Silvę mogę liczyć,dzielę się z Nią moimi radościami czy problemami.
Żadna z nas nie była nigdy "grzesznicą".Tak więc i poza wątkiem Grzesznicowym można znaleźć przyjaźń.
CHciałam to napisać bo można by pomyśleć,że osoby warte przyjaźni są tylko na tamtym wątku...

Ooo, właśnie I ja mogę to samo napisać o Tobie.

Co do tematu, to ja kojarzyłam trochę wątek Grzesznic, czasem przeglądałam wizażowe społeczności, więc tak czy siak wiedziałam, że takowy istnieje, jednkaże nie wiedziałam kto sie tam udziela. To by było na tyle jeśli chodzi o moją wcześniejszą wiedzę dot.tego właśnie wątku.

Swoja drogą-fajnie by było już zakończyć ten temat, bo staje sie on powoli nudny. I tak nie dojdzie do zgody, wciąż przewijają się te same argumenty.

[pink69]

Napisane przez Luba

Nie na czele, nie na czele, bez przesady, egocentryzm u mnie w normie, samouwielbieniem nie pałam

Jasne, że parę osób poczytało. Ale przecie jak człowiek zobaczył, że nic ciekawego (dla niego) to poszedł.
Naprawdę myslicie, że z wypiekami na twarzy czytałam Wasz wątek? Z pewnością dla Was był ciekawy, ale dla mnie tylko pod koniec i to bardzo umiarkowanie.
Czego to się człowiek dowiaduje na swój temat na tym wizażu Ze cos tym czytał i przeżywał... fajnie. Dobrze, że tego o sobie nie wiem, bo bym musiała sama siebie wyśmiać.

To po co marnowałaś swój cenny czas na nudne jak flaki z olejem bzdety ?

[Luba]

Napisane przez backie

Zastanawiałam się nad tytułem tego wątku.
W wyniku mojej inwencji twórczej wyszło, to co wyszło.

Ostatnio otrzymuję dużo wiadomości od różnych osób mniej lub bardziej widocznych, które stąd po prostu uciekają.

Uciekają, bo uważają, że kiedyś atmosfera była tu inna, użytkownicy bardziej przyjaźni, poruszało się inne tematy.
Różne są przyczyny tych ucieczek.
Tymczasowych rozstań.
Mam nadzieję, że tymczasowych.

Po ostatniej tak zwanej wielkiej burzy osobiście zauważam tu... pustkę.
Osoby, które najwięcej wnosiły pod względem treści wypowiedzi na forum albo już tu się nie pojawiają, albo są banowane albo po prostu przestają interesować się tym, co tu się dzieje.
Dodam, że w mojej opinii najwięcej wnosiły, po to żeby nikogo nie urazić i jednocześnie nie dać Wam powodów do rozważań poza meritum wątku.

Dla mnie forum tworzą użytkownicy, to dzięki nim "żyje" i rozwija się.


Zakładam wątek, choć nie wiem, czy się przyjmie, a ponadto nie będę mogła w nim przez parę dni uczestniczyć.
Mimo to zapraszam do dyskusji.
Jak Wam się podoba obecny WIZAŻ w porównaniu do lat poprzednich?
Jego szata, tematyka, ludzie?

Żeby wrócic na właściwe tory.
Ja już tu właściwie mało osób "znam", ale jakos mi to nie przeszkadza. Czytam z mniejszym zainteresowaniem, ale może to przez wakacje?
Ogólnie postanowiłam przeczekac okres ogórkowy. bo rozumiem, że ludziom sie nie chce. Mnie też się nie chce specjalnie pisać
Wizaz podoba mi się raz bardziej a raz mniej, jak każdy wspominam początki i uważam, że "wtedy" było lepiej
A przecież "ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy"

Napisane przez pink69

To po co marnowałaś swój cenny czas na nudne jak flaki z olejem bzdety ?

To przeciez jasne, żeby stwierdzić, że coś jest nudne, należy najpierw to chociaż troche sprawdzić. Byłabym bardzo niesprawiedliwa, gdybym nie przeczytawszy nawet kawałka stwierdziła, że jakikolwiek tekst jest nudny/chamski/obraźliwy czy tez fajny/interesujący/na poziomie.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez Luba

Żeby wrócic na właściwe tory.
Ja już tu właściwie mało osób "znam", ale jakos mi to nie przeszkadza. Czytam z mniejszym zainteresowaniem, ale może to przez wakacje?
Ogólnie postanowiłam przeczekac okres ogórkowy. bo rozumiem, że ludziom sie nie chce. Mnie też się nie chce specjalnie pisać
Wizaz podoba mi się raz bardziej a raz mniej, jak każdy wspominam początki i uważam, że "wtedy" było lepiej
A przecież "ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy"

Ojjj, Luba uśmiałam się.
Dziękuję za próbę powrotu, ale z tego, co zdążyłam zauważyć... marne szanse.

[Luba]

Napisane przez backie

Ojjj, Luba uśmiałam się.
Dziękuję za próbę powrotu, ale z tego, co zdążyłam zauważyć... marne szanse.

Nie noo, ja tu się staram jak koń pod górke a autorka wątku sie smieje?!
Się obrażam i uciekam, na nic moje starania

A nawet panem Grechutą się podparłam

[201804200947]

Napisane przez backie

Ojjj, Luba uśmiałam się.
Dziękuję za próbę powrotu, ale z tego, co zdążyłam zauważyć... marne szanse.

Ciiiiii..damy radę

Ja cały czas próbuję sobie przypomnieć wygląd starego Wizażu.
Pamiętam tylko logo..Chetnie zobaczyłabym-może ma ktoś screena

[Luba]

Napisane przez warszawianka

Ciiiiii..damy radę

Ja cały czas próbuję sobie przypomnieć wygląd starego Wizażu.
Pamiętam tylko logo..Chetnie zobaczyłabym-może ma ktoś screena

Bob Budowniczy zawsze da radę

Wiecie co, nie wiem czy opłaca się przypominac to co było, AgaZ pisała, że i tak będa następne zmiany, niedługo będziemy się wzajemnie pytać, jak wygladał ten wizaz który mamy obecnie

[201804200947]

Napisane przez Luba

Bob Budowniczy zawsze da radę

Wiecie co, nie wiem czy opłaca się przypominac to co było, AgaZ pisała, że i tak będa następne zmiany, niedługo będziemy się wzajemnie pytać, jak wygladał ten wizaz który mamy obecnie

Maaaaaasz?
Poka,poka

Lubo,nie wiadomo jakie to będą zmiany.Może wygląd nie zmieni się bardzo...

[Arethaf]

Napisane przez warszawianka

Ciiiiii..damy radę

Ja cały czas próbuję sobie przypomnieć wygląd starego Wizażu.
Pamiętam tylko logo..Chetnie zobaczyłabym-może ma ktoś screena

Właśnie, jeśli ktoś ma...
Ja pamiętam tylko ten fiolet i to, że nie mogłam się tutaj odnaleźć. Minęły 2(?) lata, zanim się zarejestrowałam.

[201804200947]

Napisane przez silva

Ooo, właśnie I ja mogę to samo napisać o Tobie.

Co do tematu, to ja kojarzyłam trochę wątek Grzesznic, czasem przeglądałam wizażowe społeczności, więc tak czy siak wiedziałam, że takowy istnieje, jednkaże nie wiedziałam kto sie tam udziela. To by było na tyle jeśli chodzi o moją wcześniejszą wiedzę dot.tego właśnie wątku.

Swoja drogą-fajnie by było już zakończyć ten temat, bo staje sie on powoli nudny. I tak nie dojdzie do zgody, wciąż przewijają się te same argumenty.

Wisisz mi naleśniki.Takie same


Silvuś,ale może taki wątek,taka dyskusja była potrzebna,żeby napisać co leży na sercu,wyrzucić z siebie jakieś żale,pretensje..

[Pachnąca_trawą]

co do zmian na wizażu...

luba gdzie twój av? teraz nie wiem czy czytam twoje posty czy nie

[sammira]

Zarzucacie nam, że się wywyższamy przynależnością do grzesznic. Zwróćcie uwagę na ostatnie kilka stron-co chwilę ktoś coś do nas ma.

A Ty, Luba- widzę, że najwięcej masz do powiedzenia w temacie.
Udzielasz lekcji kultury z dobrego serca czy rachunek nam rośnie?

[201804200947]

Napisane przez sammira

Zarzucacie nam, że się wywyższamy przynależnością do grzesznic. Zwróćcie uwagę na ostatnie kilka stron-co chwilę ktoś coś do nas ma.

A Ty, Luba- widzę, że najwięcej masz do powiedzenia w temacie.
Udzielasz lekcji kultury z dobrego serca czy rachunek nam rośnie?

Ech...ja to już sie poddaję.Już nie wiem jak wytłumaczyć,że to WY SAME to sobie wmawiacie,o sobie piszecie itd itd.
Nawet teraz,Sammiro,ten temat się już skończył...

Napisane przez Pachnąca_trawą

co do zmian na wizażu...

luba gdzie twój av? teraz nie wiem czy czytam twoje posty czy nie

Właśnie,albo powrót do starych,pierwszych avatarów.
Ja miałam kurczakota.Chętnie bym do niego wróciła....ale gdzie go teraz znaleźć?

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez warszawianka

Ciiiiii..damy radę

Ja cały czas próbuję sobie przypomnieć wygląd starego Wizażu.
Pamiętam tylko logo..Chetnie zobaczyłabym-może ma ktoś screena

Którego starego?

A tu ciekawostka: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33588&postcount=1

[201804200947]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Którego starego?

A tu ciekawostka: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33588&postcount=1

haha!
O rrrany

Boże,to tyle zmian było?Ja już nie pamiętałam...
Szkoda,że nie ma "złotych salonów".
Pamiętam za to te ikonkiFajnie było