Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[Ana2]

Elu,ja sie oczywiscie z Toba zgadzam w 100%.Pisalam nawet,ze zaczelabym eliminowac z diety produkty,gdybym widziala,ze cos sie z dzidzia dzieje niedobrego.Piszac o jedzeniu wszystkiego mam na mysli oczywiscie zdrowa diete (my akurat taka stosujemy zawsze), a nie opychanie sie smazonymi i tlustymi potrawami.Dziwie sie tylko jak czytam (nie tutaj ale na innych watkach wpadlo mi w oko),ze niektore mamy rezygnuja ze wszystkiego i zywia sie gotowana marchewka i rosolkiem.
Oczywiscie kazda z nas wie najlepiej jak dbac o siebie i o swoje malenstwo.
Ja tylko wyrazilam swoje zdanie na ten temat (bo moze komus pomoze) i nie namawiam absolutnie do NIE stosowania sie do "diety matki karmiacej"

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Ana2

Dziwie sie tylko jak czytam (nie tutaj ale na innych watkach wpadlo mi w oko),ze niektore mamy rezygnuja ze wszystkiego i zywia sie gotowana marchewka i rosolkiem.

no ale to chyba nie jest polski mit a zbyt ostrozne podejście, nawet przesadne i za garnicą PL tez znalazłoby nasladowczynie.
Sama mam kolezankę, której córka miała kolkę, uznała ze to od złej diety... jadla więc chleb razowy (co tez niby wzdyma ale pewnie miał byc lepszy niz biały), ryż, gotowaną piers z kurczaka i piła mineralną. To była podstawa jej diety. Kolka nie mijała a ona uparcie stosowała dietę. Pomógł dopiero Sab Simlex.
W 3 miesiące po urodzeniu zjechała poniżej swojej wagi sprzed ciązy i zdziwiona była ze nie ma pokarmu

Zgadzam się z Tobą, ze należy sprawdzac jak dziecko reaguje i nie popadac w paranoje. Dzieki diecie matki karmiącej odzwyczaiłam się (przy okazji mąż tez) od smażonego, ciężkostrawnego. Celowo unikalam tych potraw do 4-5mies, a pózniej... miałam i mam niechęć do smażonych kotletów itp.

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

Dziewczynki a jak z odbijaniem? mąż nosi małą pionowo, klepie, sadza ją sobie, opukuje na boczku i nic. a teraz jak czasem butlę je to na bank połyka powietrze.

poza tym małej strasznie się zaczęła skórka jakby łuszczyć, załączam fotkę. czy sudokrem będzie na pewno skuteczny bo na razie nie widzę efektów

jowiszku smaruj grubo oliwka, piter ma to samo i polozna kazala mocno natluszczac bambino oliwka

[marcelina73]

Napisane przez jowisz

Dziewczynki a jak z odbijaniem? mąż nosi małą pionowo, klepie, sadza ją sobie, opukuje na boczku i nic. a teraz jak czasem butlę je to na bank połyka powietrze.

poza tym małej strasznie się zaczęła skórka jakby łuszczyć, załączam fotkę. czy sudokrem będzie na pewno skuteczny bo na razie nie widzę efektów

Hej - tu mama 5-cio letniego Marcelka i 4-ro miesięcznej Milenki.
Sudocream wysusza!. Na taką skórkę polecam płyn i krem Oilatum lub Emoilium - u mojej pomogło. Można też po kąpieli w Oilatum smarować bepanthenem. Ponoć kąpiele w krochmalu są też dobre, ale nie próbowałam.

[poulette]

OMG ! Mamuski, ja chyba zaczne tu jakies notatki robic. Bardzo interesujace co piszecie.

Jowiszku, ja tez czytalam ze w takim przypadku trzeba natluszczac codziennie oliwka albo jakims kremem specjalnym dla noworodkow np z Musteli.

[rusalka]

Napisane przez jowisz

Dziewczynki a jak z odbijaniem? mąż nosi małą pionowo, klepie, sadza ją sobie, opukuje na boczku i nic. a teraz jak czasem butlę je to na bank połyka powietrze.

poza tym małej strasznie się zaczęła skórka jakby łuszczyć, załączam fotkę. czy sudokrem będzie na pewno skuteczny bo na razie nie widzę efektów

Jowiszku zwykła oliwka powinna pomoc moja mała na raczkach i stopkach miała łuszczaca sie skore ale oliwka problem wyeliminowala

[Kancia]

Jowisz tak jak pisza może być oliwka albo jak chcesz najmniej składników, zeby nie podrazniac skórki to podobno dobra jest parafina ciekła, kupisz w aptece niedrogo wszelkie emolienty sa na bazie parafiny - Oilatumy, oilany, myśle, ze mozna je urzyc w ostatecznosci jak już nic innego nie pomoże, szkoda skóre przyzwyczajać do takich specyfików.

[Kasiulka22]

U mnie Ola co prawda jeszcze w brzuchu, ale też mam przygotowane Oilatum i kupiłam kremik Oilatum soft- delikatny, bezzapachowy, ponoć bardzo dobry, nio ale jeszcze nie miałam szansy wypróbować, biorę go na wszelki wypadek do szpitala, bo u nas nic nie dają do smarowania dzidziola i trzeba mieć swoje.

[anka1900]

hejka, kazdemu bobasowi schodzi skorka, wiec nie ma sie czym przejmowac bo to nie choroba, smarowac oliwka i myc w emolientach, ja nabylam ziajke z parafina, tania jak barszcz 10 zl wiec testuje, a i mam mase probek ze szpitala oilatum wiec testy drozszych specyfikow tez beda,
u nas dzis bardzo spokojniutka nocka byla, az musialam po raz pierwszy malego obudzic bo cyce malo mi nie eksplodowaly, bo on spal i spal pewno przespalby tak do rana, ale mnie juz zalewala osobista mleczarnia, ciekawe jak bedzie dzis, moze to wplyw lezakowania na swiezym powietrzu? zobaczymy, jutro zmykamy zapisac Mikiego w urzedzie, no i w mojej okropnej pracy pozalatwiac urlop i inne pieniezne sprawy zwiazane z urodzeniem malego, za skladki pzu dodatkowego ubezbieczenia nalezy nam sie 1200,00 zl a i za pobyt w szpitalu tez cos skapnie, zawsze to cos zwlaszcza ze pampersy ida jak woda srednio 7 dziennie, czyli paczka jedynek na tydzien, niedlugo potestujemy inne tansze ale na razie pampki mi odpowiadaja bo maja taka fajna konstrukcje z tych dziurek i wszystko mokre wsiaka i nie ma podraznien skory, pupka ladna, ale smarujemy profilaktycznie linomagiem, lub ziajka
wczoraj zaliczylismy wizyte dziadkow i maluch dostal kase za wozek wczesniej zakasowal pule od mojej mamy, tak wiec strarczyloby na nowa mega wypasiona bryczke, a ze jestem oszczedna i kupilam wozek z drugiej reki to mamy w zapasie pieniazki na jego przyszlosc, zastanawiam sie ze musze zalozyc mu jakas polise na zycie, taka inwestycja na przyszlosc
o jaka fajowa pogoda u nas 30 stopni i rzeski wiaterek przypominajacy morska bryze
pozdrawiamy ciocie forumkii kolezanki i kolegow lipcowych

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Kancia

Jowisz tak jak pisza może być oliwka albo jak chcesz najmniej składników, zeby nie podrazniac skórki to podobno dobra jest parafina ciekła, kupisz w aptece niedrogo wszelkie emolienty sa na bazie parafiny - Oilatumy, oilany, myśle, ze mozna je urzyc w ostatecznosci jak już nic innego nie pomoże, szkoda skóre przyzwyczajać do takich specyfików.

i czym to przyzwyczajenie może skutkować? Bo ja nie zauwazyłam żadnych negatywnych skutków. A sądzę ze juz gorsza w takim wieku może byc parafina, jest bardziej tłusta i gruczoły skórne nie musz się wysilać.
Natomiast emolienty maja lekką konsystencję, dbaja o nawilżenie ale i zapobiegają utracie naturalnej wilgoci.
Jasiowi wręcz płatami schodziła skóra ze stópek i rączek - ratunek przyniósł Bepanthen.
Teraz do kapieli kupiłam znów na początek Oilatum 250ml, później kupię Balneum. Polecam tez krem Balneum, baaardzo wydajny! I stare dobre Bambino -krem
A jesli któras jeszcze nie kupiła a ma zamiar to polecam zmiast Oilatum Oillan (sama nie wiem czemu o niego nie poprosiłam, gapa ) Róznica Oillan 64% ciekłej parafiny a Oilatum 63,4% , roznica prawie zadna a cenowo duża.
Superowy jest tez krem E-45 http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p627-E-45_k...OTS_HEALTHCARE

[jowisz]

dzięki. od wczoraj smaruję bepanthenem.
oliwka też w użyciu.

poza tym moje cycki wciąż puste i malutkie przystawiam małą, nogi mi chodzą tak boli bo w środku sucho, ale na niewiele się to zdaje. coś tam jest na pewno, bo kroplę czy dwie sama mogę wycisnąć - jak już je pomiętolę 3 minuty.

wokół oczywiście biadolenie, mama, ciotka, że mam przystawiać, jakbym tego nie robiła no. w stres mnie wpędzają a co ja mogę że po 1-dniowym nawale w środę zmniejszają się sukcesywnie. do ryku mnie to doprowadza.

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

dzięki. od wczoraj smaruję bepanthenem.
oliwka też w użyciu.

poza tym moje cycki wciąż puste i malutkie przystawiam małą, nogi mi chodzą tak boli bo w środku sucho, ale na niewiele się to zdaje. coś tam jest na pewno, bo kroplę czy dwie sama mogę wycisnąć - jak już je pomiętolę 3 minuty.

wokół oczywiście biadolenie, mama, ciotka, że mam przystawiać, jakbym tego nie robiła no. w stres mnie wpędzają a co ja mogę że po 1-dniowym nawale w środę zmniejszają się sukcesywnie. do ryku mnie to doprowadza.

Jowiszku, niestety mleczko tworzy sie poprzez ssanie maluszka, cycki dostosowywuja sie do potrzeb dziecka, nie poddawaj sie i mimo wszystko przystawiaj mala, a podtrzymasz laktacje, dokarmiasz ja butelka wiec z glodu nie padnie. Powodzenia!! Aaa i nie smutaj sie, bo stres tez wplywa na tracenie pokarmu.

[Kancia]

Elu generalnie im mniej smarowideł tym lepiej, takiego jestem zdania. Dokładnie tak jak napisałaś np. W oilatum jest 64% parafiny plus cały szereg innych dodatków. Oczywiście każdy sobie wybierze co zechce Mojego ludzika Oilatum uczulało.
Co to tego, ze Oilan jest tańszy. Na forum "odradzamy polecamy" Sheryl zrobiła test. Olilan może jest tańszy ale mniej wydajny więc wychodzi na to samo co Oilatum.

na forum olilatum jest sporo konkursów i mozna wygrać zestaw próbek, jakby któraś miała ochotę wypróbować zanim zakupi

[kristi75]

Jowiszku kup sobie w aptece herbatke mlekopędną i pij ją regularnie napewno pomoże
Ja też zawsze używałam na suchą skure oliwke a płyny do kąpieli też zawsze dawałam

[jowisz]

Idze od dziś zbiera się wydzielina w jednym oczku, po spaniu ma je zalepione. tylko solą to przemywać? nic więcej nie można zrobić ??

[jowisz]

Napisane przez Anisia25

Jowiszku, niestety mleczko tworzy sie poprzez ssanie maluszka, cycki dostosowywuja sie do potrzeb dziecka

no więc właśnie skoro nie mogę wymusić karmienia dłuższego niż 10-20 min. z czego ssie połowę czasu bo drugą ja szczypie ją w policzek, brodę lub budzę.

poza tym gdybym miała na żądanie karmić to bym musiała się naczekać. dziś w nocy ją sprawdziłam, 5 godzin snu, obudziła się i też absolutnie nie ryczała, dopiero zmiana pieluchy jak zwykle ją pobudziła. to dziecko tak rzadko domaga się żarcia. a jak już dam cycka to znó po 15 min. śpi w najlepsze. dlatego lekarka kazała wprowadzić butlę i kupić wagę.

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

no więc właśnie skoro nie mogę wymusić karmienia dłuższego niż 10-20 min. z czego ssie połowę czasu bo drugą ja szczypie ją w policzek, brodę lub budzę.

poza tym gdybym miała na żądanie karmić to bym musiała się naczekać. dziś w nocy ją sprawdziłam, 5 godzin snu, obudziła się i też absolutnie nie ryczała, dopiero zmiana pieluchy jak zwykle ją pobudziła. to dziecko tak rzadko domaga się żarcia. a jak już dam cycka to znó po 15 min. śpi w najlepsze. dlatego lekarka kazała wprowadzić butlę i kupić wagę.

nie ma co dziecka glodzic, dawaj butle a sprobuj sciagac swoj pokarm i pij herbatki laktacyjne, moze tez to pomoze nie stresuje sie i nie smutaj, dzieci po prostu sa rozne.. jedne ssa tak ze ulewaja, czasem za lapczywie wiec fontanna pokarmu do zwrotu (tak mi Piotrek zrobil wczoraj) cyce bola z nadmiaru pokarmu a on budzi sie co 2h i wola o mleko.

[rusalka]

Napisane przez Anisia25

nie ma co dziecka glodzic, dawaj butle a sprobuj sciagac swoj pokarm i pij herbatki laktacyjne, moze tez to pomoze nie stresuje sie i nie smutaj, dzieci po prostu sa rozne.. jedne ssa tak ze ulewaja, czasem za lapczywie wiec fontanna pokarmu do zwrotu (tak mi Piotrek zrobil wczoraj) cyce bola z nadmiaru pokarmu a on budzi sie co 2h i wola o mleko.

Anisia dokladnie jakbym czytała o mojej Lence papu co chwile chce a jeszcze czasem jej sie ulewa

[Sosnowa]

Moje kochane!

Pozwalam sobie złożyć gratulacje Wszystkim Rozdwojonym!

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Kancia

Elu generalnie im mniej smarowideł tym lepiej, takiego jestem zdania.

a to zgadzam się uzywając Oilatum Emulsja do kapieli nie używam juz nic wiecej, żadnych kremów, balsamów itp... chyba ze miejscowo jest jakas potrzeba.
Co do składu, to emulsja nie wiem czy ma jakies inne składniki, tu nic nie podają http://www.oilatum.pl/produkty-oilat...-kapieli*.html ale sprawdzę opakowanie co mam w domu. Jedynie roztwór do kapieli ma cos więcej... http://www.oilatum.pl/produkty-oilat...-kapieli*.html
EDIT: sprawdziłam skład, oprócz parafiny w Oilatum jest :
-acetylowana lanolina, jej działanie: Wodoodporne powłoki utworzone z acetylowanej lanoliny są bardzo przydatne również w kremach do ciała i do rąk, ponieważ zmniejszają naskórkowy ubytek wody. Powłoki te zatrzymują wilgoć w skórze i czynią ją bardziej miękką. Ponadto acetylowana lanolina nie wykazuje działania alergicznego i dlatego polecana jest jako środek zmiękczający skórę do kosmetyków przeznaczonych dla osób szczególnie wrażliwych.
-PALMITYNIAN IZOPROPYLU - substancja myjąca
-dilaurynian glikolu etylowego i Polyoxyethylene 40 Sorbital Septsoleate- cięzko mi znaleźć działanie/znaczenie tych związków...


jowiszku, w ten sposób oczyszcza sie oczko, przemywaj solą fizjologiczną. Jasiowi tak zaczeło ropiec na wieczór, nie mielismy soli więc przemyliśmy zwykłą wodą przegotowaną i rano było ok.

[kristi75]

Jowiszku ja przemywałam też rumiankiem i pomagało a jak się zrobi mocniejsze zapalenie będzie bardziej ropiało to najlepiej sie poradzić pediatry bo pamiętam że mi tez przepisywała później specjalne kropelki do oka

a moja dobra rada żeby dzieci jak najdłużej przesypiały nocki to ich nie budzić do karmienia nawet do przewijania jak śpi to niech śpi nawet jak się obudzi w nocy i nie marudzi to zostawić niech leży aż się samo zacznie domagać wten dzieci śpią coraz dłużej w nocy a my razem z nimi



a co do diety podczas karmienia to na początku można mieć diete lekkostrawną ale wzasadzie można jeść wszystko to co się jadło w ciąży nasze dzidzie już są do tego przyzwyczajone a pokarmy które uczulają to się je dawkując jak się zje i dziecku nic niejest to można zjeśc chyba że mu wyjdą jakieś krostki toznaczy że jest na to uczulone a czasem to jest wina jakiegoś opyrsku bo w dzisiejszych czasach niema nic pyrskanego wszystko z jakąś chemią

[Kasiamaja]

Dziewczyny wtrące Wam sie w wątek mojej małej tez zaczeła skorka schodzic i własnie pomogł nam krem e-45 mogę z czystym sumieniem polecić bo szcerze powiedziawszy oilatum nam nie spasowało. Poza tym musze sie z Toba Elu zgodzic im mniej tym lepiej moja Majka ma obecnie pół roczku i nie uzywamy zadnych kremów jedynie mydełko i jest w porzadku bo po oliwce mała miała skórke przesuszoną wiec uzywanie jej w naszym przypadku mija się z celem.
Jowiszku również miałam problemy z laktacja przez 5 dni mleka nie bylo ,a mała glodna... pomogł mi laktator regularnie sciagałam co 2 h i wylewalam , mala przystawiałam i w koncu się udało ,a na boł podczas karmienia brałam paracetamol i troche pomogło mimo ,iż miałam strupki na piersiach ;/

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

jowisz, jeszcze tu poczytaj o karmieniu http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/..._pokarmu_.html a z zkupem wagi ja bym się wstrzymała, bo w jakąś obsesję wpadniesz.
kasiamaja, gdyby nie fakt ze w ramach pępkowego zostaliśmy obdarowani zestawem Nivei, Johnsona, Hippa to chyba na Oilatum/Balneum jechalibysmy do dziś po skonczeniu pól roku zaczełam sięgać po te kosmetyki, a niektóre jeszcze dla brata zostaną

[83monia]

Napisane przez marcelina73

Hej - tu mama 5-cio letniego Marcelka i 4-ro miesięcznej Milenki.
Sudocream wysusza!. Na taką skórkę polecam płyn i krem Oilatum lub Emoilium - u mojej pomogło. Można też po kąpieli w Oilatum smarować bepanthenem. Ponoć kąpiele w krochmalu są też dobre, ale nie próbowałam.

krochmal tez wysusza. tak samo jak kapiel w nadmanganianie potasu. te metody sa dobre na potówki. liatum, emolium czy balneum sa dobre na łuszczenie i azs, ale bardzo silne. u mnie powoduja ciemieniuche łuszczenie noworodka jest normalne i samo mija, nawet bez wspomagaczy. na początku oliwka lub parafina starczy. potem nawet nie trzeba. sudocrem tylko na pupke i to nie po każdej zmianie pieluch (bo to lek!!) - lepiej w dzien ew bephanten używać lub nawet nic.

MaladT dziś wychodzi z Wiktorią ze szpitala

[Kasiulka22]

Monia83 ale super, czekamy na MaładT i Wiktorie!!!

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez jowisz

dzięki. od wczoraj smaruję bepanthenem.
oliwka też w użyciu.

poza tym moje cycki wciąż puste i malutkie przystawiam małą, nogi mi chodzą tak boli bo w środku sucho, ale na niewiele się to zdaje. coś tam jest na pewno, bo kroplę czy dwie sama mogę wycisnąć - jak już je pomiętolę 3 minuty.

wokół oczywiście biadolenie, mama, ciotka, że mam przystawiać, jakbym tego nie robiła no. w stres mnie wpędzają a co ja mogę że po 1-dniowym nawale w środę zmniejszają się sukcesywnie. do ryku mnie to doprowadza.

jowisz, ja też miałam problemy z karmieniem, mały przysysał się co 30 minut i ssał non stop, opróżniał obie piersi i musiałam podawać butlę, bo dziecko głodne... do tego straszliwie bolesne brodawki, popękane.. karmienie nie było dla mnie przyjemnością... .., a dzidek tez się stresował, bo mu mleko nie leciało... a położna tylko mnie stresowała, że ja mam złe nastawienie psychiczne... .. i tym sposobem karmienie skończyło się po dwóch tygodniach, nawet żadnych zastoi nie miałam w cyckach, po prostu któregoś dnia po nocy, rano nie umiałam wycisnąć ani kropelki. Sądzę, że nic na siłę...

[rusalka]

chciałam wam pokazac dziewczyny jak Lena sobie spi na brzusiu taty a tak jej bylo dobrze ze długo kimała

[Kasiulka22]

Napisane przez rusalka

chciałam wam pokazac dziewczyny jak Lena sobie spi na brzusiu taty a tak jej bylo dobrze ze długo kimała

Niesamowite zdjęcie!!! Prawdziwe cuda te dzieciątka!

[Anisia25]

Napisane przez rusalka

chciałam wam pokazac dziewczyny jak Lena sobie spi na brzusiu taty a tak jej bylo dobrze ze długo kimała

po prostu slicznie!!!!

[rusalka]

Dzieki dziewuszki Anisia wklejac tu swojego Piotrusia