Kamienie w woreczku żółciowym. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-13, 16:31   #1
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384

Kamienie w woreczku żółciowym.


Witam bardzo chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej. Jak przebiega operacja i ewentalne leczenie. Kiedy trzeba udać się do lekarza? piszcie wszystko co wiecie na ten temat,będe bardzo wdzięczna.
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 18:21   #2
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
Witam bardzo chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej. Jak przebiega operacja i ewentalne leczenie. Kiedy trzeba udać się do lekarza? piszcie wszystko co wiecie na ten temat,będe bardzo wdzięczna.
Witam, temat jakby o mnie za 3 tygodnie mam wyznaczona operacje moja bedzie key hole surgery czyli laparoskopia, wykonywana w UK
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 19:10   #3
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Ja miałam laparoskopowo parę lat temu. Jak widać, przeżyłam
Jestem mało wrażliwa na ból, więc doba po operacji to była dla mnie masakra. Ale potem już ok
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 19:23   #4
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Ja miałam laparoskopowo parę lat temu. Jak widać, przeżyłam
Jestem mało wrażliwa na ból, więc doba po operacji to była dla mnie masakra. Ale potem już ok
A co czułas po operacji? zauwazyłas jakies zmiany w funkcjonowaniu swojego ciała? pogorszenie trawienia?
moja mama też miała operacje laparoskopowa, u niej wszystko sie zagoiło szybko, nawet nie pamietam czy narzekała na bol po operacji.

rozmawiałam z chirurgiem, ktory ma mnie kroic, mowił ze na operacje trzeba sie zdecydowac kiedy kamienie staja sie "symptomatic" czyli zaczynaja juz o sobie dawac znac zbyt czesto i zaczyna byc to uciazliwe, czyli tak jak u mnie

juz zaczynam sie stresowac
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 19:32   #5
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość
A co czułas po operacji? zauwazyłas jakies zmiany w funkcjonowaniu swojego ciała? pogorszenie trawienia?
Tak, przez jakiś chyba rok albo parę miesięcy po operacji miałam problemy z trawieniem - tzn nie jakieś duże czy coś, ale jednak były.
Teoretycznie po operacji powinno się stosować dietę - ja to trochę olałam
Przez jakiś czas łykałam prochy na poprawę trawienia, ale ponieważ nie widziałam zbytniej różnicy, przestałam.
Teraz (chyba ok 3 lata po) jest już chyba tak, jak było przedtem. Może częściej mnie boli brzuch, jak coś zjem, ale nie jest to uciążliwe.
Cytat:
moja mama też miała operacje laparoskopowa, u niej wszystko sie zagoiło szybko, nawet nie pamietam czy narzekała na bol po operacji.

rozmawiałam z chirurgiem, ktory ma mnie kroic, mowił ze na operacje trzeba sie zdecydowac kiedy kamienie staja sie "symptomatic" czyli zaczynaja juz o sobie dawac znac zbyt czesto i zaczyna byc to uciazliwe, czyli tak jak u mnie

juz zaczynam sie stresowac
Masz o tyle dobrze, że masz termin i możesz się przygotować.
Ja teoretycznie miałam wyznaczony termin (bo pół roku wcześniej zaczęłam mieć bóle brzucha), ale i tak pojechałam do szpitala na ostry dyżur, bo miałam taki atak, że leżałam na podłodze, zwijając sie z bólu
Jak coś jeszcze to pytaj
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 19:47   #6
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Tak, przez jakiś chyba rok albo parę miesięcy po operacji miałam problemy z trawieniem - tzn nie jakieś duże czy coś, ale jednak były.
Teoretycznie po operacji powinno się stosować dietę - ja to trochę olałam
Przez jakiś czas łykałam prochy na poprawę trawienia, ale ponieważ nie widziałam zbytniej różnicy, przestałam.
Teraz (chyba ok 3 lata po) jest już chyba tak, jak było przedtem. Może częściej mnie boli brzuch, jak coś zjem, ale nie jest to uciążliwe.

Masz o tyle dobrze, że masz termin i możesz się przygotować.
Ja teoretycznie miałam wyznaczony termin (bo pół roku wcześniej zaczęłam mieć bóle brzucha), ale i tak pojechałam do szpitala na ostry dyżur, bo miałam taki atak, że leżałam na podłodze, zwijając sie z bólu
Jak coś jeszcze to pytaj
ja najbardziej obawiam sie tego ze operacja wpłynie na moje trawienie i bede sie czuła ciezko, ze wystapia jakies wzdecia, ze to wplynie na moj zoładek itp.
czy do dnia dzisiejszego jestes na jakies diecie niskotłuszczowej?
a co sie dzieje u Ciebie jesli zjesz cos ciezszego np pizze albo jakies slodycze po sytym obiedzie? jakies zmiany? mnie chirurg powiedział ze nie powinnam juz czuc bolu po zjedzeniu tlustej rzeczy ale kto wie jak to sie odbije na watrobie?

ja miałam kilka atakow, nie takich zeby sie znalezc w szpitalu ale ze 2-3 dosyc mocne mi sie zdazyły, jeden pamietam, pierwszy w polsce, po zjedzeniu tabliczki czekolady a taki długi wielogodzinny w Uk po zjedzeniu slodyczy i kanapek z majonezem i krewetkami, co przepelniło szale

z ostatnio robionego usg dowiedziałam sie ze mam duza ilosc kamieni o malym i srednim rozmiarze
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 21:13   #7
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość
ja najbardziej obawiam sie tego ze operacja wpłynie na moje trawienie i bede sie czuła ciezko, ze wystapia jakies wzdecia, ze to wplynie na moj zoładek itp.
czy do dnia dzisiejszego jestes na jakies diecie niskotłuszczowej?
a co sie dzieje u Ciebie jesli zjesz cos ciezszego np pizze albo jakies slodycze po sytym obiedzie? jakies zmiany? mnie chirurg powiedział ze nie powinnam juz czuc bolu po zjedzeniu tlustej rzeczy ale kto wie jak to sie odbije na watrobie?

ja miałam kilka atakow, nie takich zeby sie znalezc w szpitalu ale ze 2-3 dosyc mocne mi sie zdazyły, jeden pamietam, pierwszy w polsce, po zjedzeniu tabliczki czekolady a taki długi wielogodzinny w Uk po zjedzeniu slodyczy i kanapek z majonezem i krewetkami, co przepelniło szale

z ostatnio robionego usg dowiedziałam sie ze mam duza ilosc kamieni o malym i srednim rozmiarze
Wzdęcia i uczucie ciężkości są - nie wiem, na ile bardziej czy mniej, ale są. Albo ja mam większą świadomość mojego przewodu pokarmowego
Ale z drugiej strony nie wiem, na ile normalnie zdrowy człowiek ma lub nie ma problemów z przewodem pokarmowym - w sumie trudno ocenic, czy mam te problemy większe czy mniejsze.

Odnośnie diety - w sumie od zawsze jestem na diecie niskotłuszczowej: mięsa nie jem od kilkunastu lat (kiedyś z przyczyn ideologicznych, a teraz mi tak zostało, bo nie lubię), więc z tłustych rzeczy czasem się trafi pizza, frytki, czy jakaś smazona ryba, bo ryby jem. Ale nie mam problemów z brzuchem po zjedzeniu czegoś tłustego - w sumie nawet z kamieniami nie miałam takich problemów. Moje ataki woreczka były po zwykłych rzeczach, nie po obżarstwach (które też się zdarzały ).
Nie mam też problemów ze słodyczami - a potrafię je jeść w dużych ilościach, bo lubię.
A czasem potrafi mnie boleć brzuch po wypiciu zimnej szklanki soku rano Tylko w sumie nie wiem, na ile jest to związane z tym, że nie mam woreczka.

Na pewno teraz mam już bardziej uregulowane trawienie niż tak do roku po operacji - z tego, co pamiętam
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-13, 21:27   #8
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Wzdęcia i uczucie ciężkości są - nie wiem, na ile bardziej czy mniej, ale są. Albo ja mam większą świadomość mojego przewodu pokarmowego
Ale z drugiej strony nie wiem, na ile normalnie zdrowy człowiek ma lub nie ma problemów z przewodem pokarmowym - w sumie trudno ocenic, czy mam te problemy większe czy mniejsze.

Odnośnie diety - w sumie od zawsze jestem na diecie niskotłuszczowej: mięsa nie jem od kilkunastu lat (kiedyś z przyczyn ideologicznych, a teraz mi tak zostało, bo nie lubię), więc z tłustych rzeczy czasem się trafi pizza, frytki, czy jakaś smazona ryba, bo ryby jem. Ale nie mam problemów z brzuchem po zjedzeniu czegoś tłustego - w sumie nawet z kamieniami nie miałam takich problemów. Moje ataki woreczka były po zwykłych rzeczach, nie po obżarstwach (które też się zdarzały ).
Nie mam też problemów ze słodyczami - a potrafię je jeść w dużych ilościach, bo lubię.
A czasem potrafi mnie boleć brzuch po wypiciu zimnej szklanki soku rano Tylko w sumie nie wiem, na ile jest to związane z tym, że nie mam woreczka.

Na pewno teraz mam już bardziej uregulowane trawienie niż tak do roku po operacji - z tego, co pamiętam

Moze masz wrazliwy zoładek. mnie sie od jakiegos czasu zdazaja dosyc nagłe bole gdzies w okolicy zoładka, cos na kształt nagłego ciagłego skurczu (nie po prawej stronie gdzie jest woreczek), i nie mijaja dopóki sie nie poloze na pare minut i nie wyciagne, zastanawiam sie czy to kamienie tak wpływaja na niego czy moj zoładek jest czyms poddrażniony.

moje ataki kamieni wynikaja nie ze zjedzenia pojedynczej rzeczy ale najczesciej sa efektem kilkudniowego objadania sie slodyczami naprzemian z jakims ciezkostrawnym jedzeniem, szczegolnie jesli jedzenie jest bardzo zroznicowane i zrobie ze swojego zoładka "smietnik" wtedy w nocy bol albo atak murowany i kolejna tabletka przeciwbolowa. najczesniej jest to pokłuwanie w boku. no i oczywiscie zawsze obiecuje sobie ze nigdy wiecej! ...az do nastepnego razu

jak wygladało u Ciebie przygotowanie do operacji? mam na mysli konsultacje lekarska, pomiary, przebieranie sie czy cos w tym stylu
zastanawiam sie ile moze trwac taka operacja?
mojej mamie po operacji przyniesli kamienie do łożka zeby zobaczyła jak wygladaja
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 21:58   #9
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość
Moze masz wrazliwy zoładek. mnie sie od jakiegos czasu zdazaja dosyc nagłe bole gdzies w okolicy zoładka, cos na kształt nagłego ciagłego skurczu (nie po prawej stronie gdzie jest woreczek), i nie mijaja dopóki sie nie poloze na pare minut i nie wyciagne, zastanawiam sie czy to kamienie tak wpływaja na niego czy moj zoładek jest czyms poddrażniony.
też tak mam czasem
A co do wrażliwego żoładka - pewnie coś w tym jest. Albo w ogole mam wrażliwy przewód pokarmowy, też możliwe.

Cytat:
moje ataki kamieni wynikaja nie ze zjedzenia pojedynczej rzeczy ale najczesciej sa efektem kilkudniowego objadania sie slodyczami naprzemian z jakims ciezkostrawnym jedzeniem, szczegolnie jesli jedzenie jest bardzo zroznicowane i zrobie ze swojego zoładka "smietnik" wtedy w nocy bol albo atak murowany i kolejna tabletka przeciwbolowa. najczesniej jest to pokłuwanie w boku. no i oczywiscie zawsze obiecuje sobie ze nigdy wiecej! ...az do nastepnego razu
a widzisz, to inaczej było u mnie.
Ale z tym obiecywaniem sobie - ech, tak to jest

Cytat:
jak wygladało u Ciebie przygotowanie do operacji? mam na mysli konsultacje lekarska, pomiary, przebieranie sie czy cos w tym stylu
zastanawiam sie ile moze trwac taka operacja?
mojej mamie po operacji przyniesli kamienie do łożka zeby zobaczyła jak wygladaja
Co do konsultacji - nie pamiętam dokładnie, zresztą nie ja tym się zajmowałam, bo moja mama jest lekarką, więc ona sobie gadała z chirurgami, ja się wolałam nie denerwować
A przed samą operacją - w sumie u Ciebie może być inaczej, nie wiem. Ale rano dostaje się procha na przeczyszczenie a potem przed samą operacją dostałam kolejnego procha na ogłupienie przed narkozą Do tego mam jeszcze sporą wadę wzroku, na operację musiałam iść bez soczewek i bez okularów, więc taka ogłupiona i na wpół ślepa dotarłam (oczywiście nie sama ) na salę operacyjną, gdzie mnie położyli na stole, podali znieczulenie do żyły i tyle pamiętam.
Po operacji znieczulenie minęło chyba po 2 godzinach - wtedy się leży na sali wybudzeniowej. No a potem leżałam już na normalnej sali i wtedy mnie strasznie brzuch bolał w środku. Masakra. Do tego na noc dostałam jakiegoś fatalnego przeciwbóla - trochę pomógł, ale czułam się fatalnie psychicznie i w głowie mi się kręciło. Brr. Może nie będziesz mieć takich atrakcji
Aha, co do przebierania się, to szło się w piżamce, zktórej Cię potem rozbierali Ale nie wiem, może w szpitalach w UK są takie szpitalne piżamki?
A kamienie też mam w słoiczku
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 23:30   #10
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
też tak mam czasem
A co do wrażliwego żoładka - pewnie coś w tym jest. Albo w ogole mam wrażliwy przewód pokarmowy, też możliwe.


a widzisz, to inaczej było u mnie.
Ale z tym obiecywaniem sobie - ech, tak to jest

Co do konsultacji - nie pamiętam dokładnie, zresztą nie ja tym się zajmowałam, bo moja mama jest lekarką, więc ona sobie gadała z chirurgami, ja się wolałam nie denerwować
A przed samą operacją - w sumie u Ciebie może być inaczej, nie wiem. Ale rano dostaje się procha na przeczyszczenie a potem przed samą operacją dostałam kolejnego procha na ogłupienie przed narkozą Do tego mam jeszcze sporą wadę wzroku, na operację musiałam iść bez soczewek i bez okularów, więc taka ogłupiona i na wpół ślepa dotarłam (oczywiście nie sama ) na salę operacyjną, gdzie mnie położyli na stole, podali znieczulenie do żyły i tyle pamiętam.
Po operacji znieczulenie minęło chyba po 2 godzinach - wtedy się leży na sali wybudzeniowej. No a potem leżałam już na normalnej sali i wtedy mnie strasznie brzuch bolał w środku. Masakra. Do tego na noc dostałam jakiegoś fatalnego przeciwbóla - trochę pomógł, ale czułam się fatalnie psychicznie i w głowie mi się kręciło. Brr. Może nie będziesz mieć takich atrakcji
Aha, co do przebierania się, to szło się w piżamce, zktórej Cię potem rozbierali Ale nie wiem, może w szpitalach w UK są takie szpitalne piżamki?
A kamienie też mam w słoiczku
o widzisz, to dobrze Ci bylo bo mama czuwała nas Toba, moja rodzina w Polsce, ale moj tż anglik bedzie ze mna bierze na ten dzien urlop

najbardziej boje sie tego przygotowania do operacji oraz tego co bede czuc jak sie obudze (a miejmy nadzieje, ze sie obudze)
tez nosze soczewki i zastanawiałam sie co z nimi zrobic, pewnie kaza zdjąc bo spac z nimi nie bede, ale i tak wezme okulary
pizamke sobie przyszykuje chociaz tam pewnie kaza mi zalozyc jakas szpitalna
na ponad tydzien przed operacja mam w szpitalu pre-op assesment wiec sie pewnie dowiem wiecej co mam wziac i czy mam cos jesc czy nie, pewnie trzeba byc na czczo
proszki na przeczyszczenie? to pewnie przed operacja do kibelka biegac musiałas

przy podpisaniu zgody na operacje, wreczyli mi handout ze szczegołami, na rysunku pokazane sa 4 naciecia, przez naciecie w pepku wprowadzaja gaz co2 do jamy brzusznej co ma pomoc w operacji po zabiegu ma byc on stopniowo wchłoniety ale na poczatku po przebudzeniu moze powodowac bol miedzy lopatkami i pod przepona
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 07:01   #11
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość
o widzisz, to dobrze Ci bylo bo mama czuwała nas Toba, moja rodzina w Polsce, ale moj tż anglik bedzie ze mna bierze na ten dzien urlop

najbardziej boje sie tego przygotowania do operacji oraz tego co bede czuc jak sie obudze (a miejmy nadzieje, ze sie obudze)
tez nosze soczewki i zastanawiałam sie co z nimi zrobic, pewnie kaza zdjąc bo spac z nimi nie bede, ale i tak wezme okulary
pizamke sobie przyszykuje chociaz tam pewnie kaza mi zalozyc jakas szpitalna
na ponad tydzien przed operacja mam w szpitalu pre-op assesment wiec sie pewnie dowiem wiecej co mam wziac i czy mam cos jesc czy nie, pewnie trzeba byc na czczo
proszki na przeczyszczenie? to pewnie przed operacja do kibelka biegac musiałas

przy podpisaniu zgody na operacje, wreczyli mi handout ze szczegołami, na rysunku pokazane sa 4 naciecia, przez naciecie w pepku wprowadzaja gaz co2 do jamy brzusznej co ma pomoc w operacji po zabiegu ma byc on stopniowo wchłoniety ale na poczatku po przebudzeniu moze powodowac bol miedzy lopatkami i pod przepona
Jak masz wizytę przed operacją to super, na pewno się wszystkiego dowiesz

Tak, wprowadzają gaz - po operacji miałam taki duży brzuch Ale się wchłonął po jakimś czasie, nawet nie pamiętam. W każdym razie nie było to problemem. Natomiast nie wiedziałam, że ten gaz może powodować ból - może też dlatego mnie w środku bolało?

Ale super, że dali Ci taki rysunek - w polskich szpitalach raczej nie dają takich pomocy, a szkoda.

Jak nosisz soczewki, to na pewno każą Ci zdjąć, bo do znieczulenia ogólnego nie można mieć soczewek. Jak masz małą wadę, to ok, dasz sobie radę. Ja mam -6 na obu oczach, więc trochę sporo

No i razem z TŻ na pewno dacie sobie radę
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-14, 12:31   #12
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość
o widzisz, to dobrze Ci bylo bo mama czuwała nas Toba, moja rodzina w Polsce, ale moj tż anglik bedzie ze mna bierze na ten dzien urlop

najbardziej boje sie tego przygotowania do operacji oraz tego co bede czuc jak sie obudze (a miejmy nadzieje, ze sie obudze)
Czyli,że co, jest taka opcja,że można sie nie wybudzić ? ?
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 12:33   #13
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
Czyli,że co, jest taka opcja,że można sie nie wybudzić ? ?
W końcu to operacja w znieczuleniu ogólnym - taka możliwość jest niestety zawsze
Każda procedura medyczna jest związana z działaniami ubocznymi i zawsze mogą wystąpić powikłania
Dlatego zawsze należy się o wszystko dopytać lekarza.
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 12:36   #14
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Czyli mogę umrzeć przez taką operację? teraz zaczynam się powoli bać tej operacji...
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 12:49   #15
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Jest to bardzo mało prawdopodobne, ale pewnie tak, niestety.
To już konkretny lekarz powinien się wypowiedzieć, jakie jest procentowe prawdopodobieństwo takiego zdarzenia.
Ale nie bój się na wyrost - w końcu nie jest to super skomplikowana operacja, raczej dość rutynowa i naprawdę są marne szanse, że coś pójdzie nie tak.

Najlepiej porozmawiaj dokladnie z lekarzem
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 12:53   #16
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
Czyli mogę umrzeć przez taką operację? teraz zaczynam się powoli bać tej operacji...
Witam!

na pocieszenie dodam ze nie Ty jedna bedziesz ja miec bo mnie tez ona czeka. moj chirurg powiedział ze lekarze wykonuja taka operacje rutynowo w duzych ilosciach i nie jest to dla nich wielka operacja, cos bardziej jak zabieg.
szansa ze sie ktos nie obudzi zawsze istnieje ale jest mala, anastezjolog odpowiada za to i ma byc przy tobie az zostaniesz wybudzona. ja tez sie boje tego usypiania, bo to moja pierwsza w zyciu operacja pod narkoza ale nie pozostaje nic innego jak zaufac lekarzom, przeciez na żywca cie ciąc nie beda, nieprawdaz?
zaraz zerkne na moj handout co pisza o powikłaniach
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:03   #17
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Titania, jak masz możliwość zrobić skan czy zdjęcie tego handoutu, to ja chętnie poczytam
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:08   #18
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Titania no to jesteśmy dwie
ja tez bym poprosiła, chętnie bym przeczytała
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:20   #19
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Z "ciekawostek", ktore wyczytałam z mojego handout'u:

- operacja zazwyczaj trwa 1 godzine
- w trakcie operacji chirurg wyizolowuje woreczek od watroby, nakłada klipsy na tetnice zeby odciac doplyw i wycina woreczek
- woreczek jest usuniety przez jedno z naciec, ktore zaraz zostaja zamkniete
- w przypadku 1 osoby na 20 nie mozna ukonczyc operacji i operacja przechodzi w operacje otwarta
- palaczom zaleca sie rzucenie palenia na kilka tygodni przed zeby zmniejszyc ryzyko komplikacji
- osoby z nadwaga maja wieksze ryzyko komplikacji
- komplikacje pooperacyjne sa w 3 katergoriach:
komplikacje po znieczuleniu (tych nie opisali do przedykutowania z anastezjologiem), komplikacje ogolne po operacji i komplikacje typowe zwiazane z ta operacja; do ogólnych zaliczono:ból (obecnosc gazu w jamie brzusznej po operacji, ma sie wchłonac w ciagu 24 godzin), krwotok, infekcja rany, brzydkie zabliźnianie sie rany, przepuklina w ranie oraz skrzepy w konczynach; do szczegołowych zaliczaja sie: uszkodzenie organow wewnetrznych (szansa 1 do 1000) najczesniej objawia sie po operacji, przepuklina w okolicach naciec, przeciekajacy badz pekniety woreczek, kamienie zatrzymane w przewodzie, stały utrzymujacy sie bol, rozwolnienie, zapalenie otrzewnej, uszkodzenie przewodu zolciowego (1 na 200), uszkodzenie jelit (1 na 500), powazne uszkodzenie watroby i naczyn krwionośnych
- powrot do domu na nastepny dzien, o ile lekarz nie zaleci dluzszego pobytu
- powrot do pracy i pelnej formy w ciagu 4 tygodni
- lekarz moze zabronic wykonywania ciezkiej pracy fizycznej po operacji oraz nienoszenie ciezkich rzeczy przez kilka tygodni
- zaleca sie cwiczenia zeby powrocic do formy ale musi byc to skonsultowane z lekarzem

no, to by bylo na tyle odnosnie "ciekawych" szczegołow

mnie sie wydaje ze lepiej jest miec operacje na spokojnie i podejsc do niej przygotowanym niz ja miec wtedy jak juz woreczek grozi zapaleniem i rozlaniem sie do otrzewnej, to dopiero wtedy jest ryzyko
poza tym jak sie ma kamienie i jest sie w ciazy to organy wewnetrzne kobiety sa scisniete z powodu rosnacego brzucha i ataki woreczka sa prawie na mur-beton (moja mama miała atak jak byla w ciazy ze mna) a wtedy jest to ryzykowne ze wzgledu na ciaze i dziecko
dlatego bałabym sie zajsc w ciaze, rowniez w ta nieplanowana, i miec nieusuniety woreczek
__________________

Edytowane przez Titania
Czas edycji: 2008-07-14 o 15:05 Powód: bład w pisowni
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-14, 13:24   #20
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Dzięki bardzo przydatne ja dowiedziałam się,że mam kamienie jakieś 3 lata temu... a ataki miałam dopiero 2.. wymioty. Więc nie wiem czy ryzyko jest. Mam nadzieję,że nie
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:31   #21
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Titania, jak masz możliwość zrobić skan czy zdjęcie tego handoutu, to ja chętnie poczytam
Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
Titania no to jesteśmy dwie
ja tez bym poprosiła, chętnie bym przeczytała
Dziewczyny, zobacze co da sie zrobic z tym handoutem, nie mam skanera u siebie ale zapytam rodzicow mojego tż czy mi dadza rade zeskanowac, oni chyba maja kopiarke artykul jest w jezyku angielskim

Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
Dzięki bardzo przydatne ja dowiedziałam się,że mam kamienie jakieś 3 lata temu... a ataki miałam dopiero 2.. wymioty. Więc nie wiem czy ryzyko jest. Mam nadzieję,że nie
ja moje odkryłam przez usg w 2002 i tak sobie rosna do dnia dzisiejszego, przybywa ich podobno jest ich teraz tak duzo ze chyba caly komplet bizu mogłabym sobie zrobic

Mycha, a kiedy masz termin tej operacji? ja na 04.08
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:34   #22
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

To już strasznie długo je masz. Ja po wakacjach, 18 wrzesień...
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:46   #23
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
To już strasznie długo je masz. Ja po wakacjach, 18 wrzesień...
Dam znac jak bylo jak...a własciwie kiedy wroce ze szpitala
ciezko jest ale musze wierzyc ze wszystko pojdzie dobrze, przeciez nie mozna zakładac z gory ze operacja sie nie uda, takie nastawienie na pewno nie pomaga
no i w koncu lekarze przeprowadzaja o wiele bardziej skomplikowane operacje niz usuniecie woreczka i to z powodzeniem wiec trzeba byc dobrej mysli. trzymam kciuki za Ciebie

zaraz pojde i zapytam co z tym skanerem
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:49   #24
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Dziewczyny - trzymam za Was kciuki
Będzie dobrze
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 14:41   #25
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Dziewczyny - trzymam za Was kciuki
Będzie dobrze

Dzieki

Dziewczyny, mam juz zeskanowany artykuł w pdf, wyslijcie mi swoje maile jesli jestescie zainteresowane
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 18:49   #26
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

dzięki dziewczyny za słowa otuchy Titania odezwij się na pewno. I daje e-mail kasia232421@wp.pl
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 19:09   #27
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny za słowa otuchy Titania odezwij się na pewno. I daje e-mail kasia232421@wp.pl
własnie Ci go wysłałam
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 19:31   #28
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Dziękiiii
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 19:45   #29
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 150
GG do Titania
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

Cytat:
Napisane przez mycha6969 Pokaż wiadomość
Dziękiiii
mam nadzieje, ze ten handout przyda sie i przyblizy Ci ta tematyke i nie bedziesz sie tak bardzo bac operacji
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 19:49   #30
mycha6969
Raczkowanie
 
Avatar mycha6969
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
Dot.: Kamienie w woreczku żółciowym.

też mam taką nadzieję
__________________





mycha6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.