Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2

[goga144]

Napisane przez sylwia27

Ale się cieszę! Gin powiedział, że choć wyniki nadal są kiepskie, nie ma potrzeby, żebym szła do szpitala. Poprawiły się co prawda tylko trochę, ale najważniejsze, że się poprawiają. Gorzej byłoby, gdyby po lekach stały w miejscu albo co gorsza nadal spadały, bo znaczyłoby to, że organizm nie przyswaja żelaza. Teraz mam dalej brać leki i pilnować diety i powinno być ok.

Super, bardzo dobre wiadomości, no to kochana pilnuj tej diety i będzie cacy . Najważniejsze, że jest lepiej

[Liatris]

102 cm w talii witają po weekendzie

Magflieg gratuluję udanego urlopu.......a ten pierścień echhhh , jak mojemu powiedziałam, że ma mi kupić pierścionek za urodzenie dziecka, to spojrzał tylko tępo..

Anuhha Twoja piesa jest cudna , ja też nie miałabym siły jej z łóżka wykurzyć. Też czekam na relacje z usg. Mam nadzieje, że mojej córci nic nie urosło od mojego ostaniego usg.

Zgłaszam, że moja pralka też ubrania kurczy. Ciekawe jakbym zgłosiła reklamacje w sklepie, jaka byłaby reakcja.

Wczorajszy dzień u teściowej był baaaardzo miły. Nawet z tż dawno tak się dobrze nie bawiliśmy. Dobre humory nam też w nocy dopisywały . Co prawda jechaliśmy w kilkukilometrowym korku i byliśmy w domu przed 23cią.

Mój tż to juz nie może wytrzymać. Nawet zaczął mnie podejrzewać co to za forum. I ciągle się zastanawia co ja tam tyle siedze i pisze. Chyba jest o Was zazdrosny.

[izuxyz]

Magflieg super fotki! Zazdroszczę Ci tych wakacji - uwielbiam morze a najbardziej ten moment jak idę pierwszego dnia na plażę, wychodzę z lasu, patrzę, a tam piasek i woda aż się rozmarzyłam... niestety w tym roku mogę tylko pomarzyć...

Anuhaaa parówa pierwsza klasa Mój pies jedt trochę większy (23 kg) więc cieszę się że nie ma w zwyczaju wchodzenia do łóżka... chociaż nie raz jak był mniejszy az mnie korciło żeby go wsadzić na poduchę ale mój tż był twardy... no i opłaciło się bo teraz mamy z tym spokój.

[anuhaaaaaaaaaa]

Sylwia super wieści! Szprycuj się dalej żelazem i będzie dobrze!

Dzięki dziewczyny za kciuki! A wieści napewno przyniosę tylko dobre, innych nie biorę pod uwagę ale mi się dłużyyyyyy teraz. Żebym to tak zawsze kiedy trzeba potrafiła się tak szybko wyszykować do wyjścia

jestem taka ciekawa ile waży ten mój szkrab i czy dalej mu dynda jak dynda to już zacznę do niego mówić po imieniu, bo narazie jakoś mi to nie szło, szczególnie że z tym wyborem imienia to ciągle jeszcze tak nie do końca u nas postanowione...

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez izuxyz

uwielbiam morze a najbardziej ten moment jak idę pierwszego dnia na plażę, wychodzę z lasu, patrzę, a tam piasek i woda aż się rozmarzyłam...

izuxyz mam tak samo, normalnie cieszę się wtedy jak dziecko

[agnes23]

Napisane przez goga144

ja jak na razie mam 101 cm ale to tylko kwestia czasu i pewnie Cię dogonię albo i przegonię

Nie miałam wczoraj czasu wejść na wizaż a stuknęła nam wczoraj studniówka.
27 tydzień się zaczął i brzuch w obwodzie coraz większy - 93 cm na wysokości pępka, zaczynam się martwić jak ja będę wyglądać za 3 miesiące, bo balonik już duży. Tradycyjnie w sobotę co 2 tygodnie wklejałam nasze fotki,tym razem to się nie powiodło, bo siostra pożyczyła aparat na wesele, jak odda to cosik się postaram pstryknąć. Bo brzusio duży....
Wczoraj byliśmy na stacji podpompować koła w wózku, który pożyczymy od szwagierki, trzeba go jutro przysmyczyć do domu i odświeżyć trochę. (wózek jest podobny kolorystycznie do tego na fotce). Jak fajnie jest się przymierzać do wożenia Znajomi poinformowali nas też wczoraj, że od marca przyszłego roku nasza mała będzie mieć małą towarzyszkę albo towarzysza zabawy

[jaroszania]

anuha udanego usg!

ja mam 90 cm rano, ale troche ponizej pepka bo tam mam najbardziej wystajacy brzuch

[anuhaaaaaaaaaa]

cześć mamuśki! wszystko ok więc jestem cała szczęśliwa

widzieliśmy taaaaaakiego siusiaka, więc już nie mam żadnych wątpliwości

a teraz do rzeczy: URODZĘ OLBRZYMA!!!!! Synek waży 1972g! Przecież to już 2 kg!!!! Z OM mam dziś 31,1 tyg a wymiary to:

Główka - 34 tyg Jak ja to wycisnę
Brzuszek - 33 tyg
Nóżka - 31,5 tyg no więc biegacz się nie zapowiada

OMG ale jestem szczęśliwa

[jaroszania]

anuha gratuluje ale 2 kg jak na 32tc to jeszcze nie tak strasznie duzo! mysle, ze synek bedzie wazyl niewiele ponad 3,5 kg. widze, ze te duze glowki i stosunkowo krotkie nozki szczegolnie u chlopcow to norma

[Aisza10]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

cześć mamuśki! wszystko ok więc jestem cała szczęśliwa

widzieliśmy taaaaaakiego siusiaka, więc już nie mam żadnych wątpliwości

a teraz do rzeczy: URODZĘ OLBRZYMA!!!!! Synek waży 1972g! Przecież to już 2 kg!!!! Z OM mam dziś 31,1 tyg a wymiary to:

Główka - 34 tyg Jak ja to wycisnę
Brzuszek - 33 tyg
Nóżka - 31,5 tyg no więc biegacz się nie zapowiada

OMG ale jestem szczęśliwa

Anuhaaa super, ale chlop. Rośnie jak na drożdżach, tylko się cieszyć- przynajmniej wiesz ,że dzidziuś dobrze się rozwija.

[Amaretta]

Napisane przez Liatris

Amaretta lubię jak piszesz o swojej małej Miśka . Ja też tak o swojej długo mówiłam, ale tż nie zgadza się na to imię i w sumie już sama nie wiem jak ją nazywać, bo nic ostatecznie nie wybraliśmy.

Ja tez lubie to zdrobnienie.

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

u mnie burza poszalała w nocy, oj ogólnie to ciążką miałam noc, na który bok bym się nie obkręciła to młody bombardował materac, normalnie mam wrazenie jakby on całą noc nie spał wstałam dziś o 6 więc FANTASTYCZNIE! i jeszcze coś mnie bierze chyba zapalenie pęcherza, oby nie! Mam nadzieję, że to młody jakoś naciska mi "tam" i dlatego boli. Nie wiecie może, co ewentualnie można brać na takie zapalenie? Póki co, nie odczuwałam bólu w toalecie, ale z doświadczenia wiem, ze to się potrafi pojawić niewiadomo kiedy i skąd...

Mozna brac urinal - roslinny i bezpieczny. Przy mocniejszych przeziebieniach lekarz pisze furagine - tez calkowicie bezpieczna w 2 i 3 trymestrze.

Napisane przez Wiktorynka

dziewczyny, jak tam z waszym ciśnieniem i pulsem ... ja dzisiaj miałam puls 122 ... fakt w ciąży mam przyspieszony, ale do tej pory nie przekroczył 100 ...

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

a co do pulsu, to ja też ostatnio jak mierze to mam ponad 110, a ciśnienie nie przekracza 120/80. nie wiem skąd taki puls???

Ja mam puls zawsze ponizej 90. Ale niestety cisn w okolicy 140/85. Wiec wy i tak macie lepsza sytuacje.

Napisane przez Wiktorynka

ja wczoraj miałam jakis taki dziwny dzionek, prawdopodobnie to była wina pogody. raz lało raz słonko swieciło... w kazdym razie w sklepie prawie bym zemdlała... duszno, sieczka z głośników bije po uszach az wyc sie chce a ja mam półki wyberac i jeszcze sie nie pomylic.... ech ... ciekawe w jakim celu stwarzają własnie takie warunki w sklepie- żeby klienta skutecvznie pogonic???? ... z nami im sie to udało.. wyszlismy szybciej niz weszlismy ...

Wieczorkiem nawiedzilismy znajomych ... przyszli też nasi znajomi ze swiezo wypisaną ze szpitala mamusia i jej maluszkiem ... na prawdę maluszkiem ... dzieciaczek w chwili wypisanie ze szpitala miał 2500g ... ciupinka ... ale jego mamusia nalezy do tych malutkich zgrabniutkich kobietek. Generalnie wrazenie jak najbardziej pozytywne ... ... dziewuszka rodziła w moim szpitalu, udało mis ei usłyszec relację ze szpitala i wyhaczyc kilka bardzo cennych rad... miedzy innymi w sprawie laktatora ... ze lepiej sie w niego zaopatrzyc ... wiec cghyba jednak to zrobię

Jeśli natomoast chodzi o pania domu ... opadła mi szczęka i do tej pory nie może sie podniesc ... dziewczyna na dzien dobry stwierdziła "ale ty jestes gruba!" ... potraktowałam to jako niewinny zart i juz (w końcu jestem w ciaży, a w moim stanie to chyba nie dziwne ze wazy sie wiecej) ... ale chyba nie takiej reakcji ode mnie oczekiwała, bo przez cały wieczór dziewczyna krążyła wokół mojej wagi i z coraz bardziej dzika satysfakcją powtarzała jak to mi sie utyło ... od początku ciąży, pierwszy raz spotkałam sie z taką reakcją ... za kazdym razem jak mi sie to przypomnie to smiac mis ie z niej chce... fakt - po raz pierwszy to ona wazy mniej ode mnie ... ale na prawde nie sądziłam ze moja waga kiedykolwiek miała dla niej tak wielkie znaczenie ... ... heh

Normalnie ja to bym jej

Napisane przez magflieg

hejka powoli przegladam fotki i wkleje na pewno tylko mam 500 do przejrzenia

ale dla mam z Wrocławia i okolic bo ja się wybieram może Was tez zainteresuje http://www.motherandbaby.pl/

to targi dla mam maluchów do lat 9 i ciężarnych ja szukam łózeczka i innych wiec moze akurat
Sa 9-10 sierpnia. Może się spotkamy?

Dzieki za info. Ja sie wybiore bo jeszcze nic nie mam a wtedy to juz bede na wolnym i zaczne kompletowac wyprawke. I chetnie sie umówie na spotkanko.

Napisane przez sylwia27

Izzi dzięki za cynk o pościeli. Może we wrocławskiej Ikei też takie będą? Muszę się chyba przejechać i sprawdzić.

Sylwia daj znac czy u nas tez sa przeceny tej poscieli, bo tez bym chetnie jedna nabyła.


Magflieg cudne zdjecia. Rodzinka urocza. Mała to wykapana Mama. Moze Emilka wda sie w Tate zeby mu nie bylo smutno.
Ach jak ja ci zazdroszcze tego morza


A ja juz mam 106 w pasie.
Własnie sie zmierzyłam pod wpływem waszych postów.

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez jaroszania

anuha gratuluje ale 2 kg jak na 32tc to jeszcze nie tak strasznie duzo! mysle, ze synek bedzie wazyl niewiele ponad 3,5 kg. widze, ze te duze glowki i stosunkowo krotkie nozki szczegolnie u chlopcow to norma

mam nadzieję, że za bardzo się nie rozkręci z tą wagą i wymiarami, ale jak pamiętam to i twój synek chyba miał podobne wymiary, prawda? Dobrze, że to chłopiec, długich nóg mieć nie musi.

aha i zapomniałam dodać, ze położenie mamy główkowe, więc mam nadzieję, że już tak zostanie.

[goga144]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

cześć mamuśki! wszystko ok więc jestem cała szczęśliwa

widzieliśmy taaaaaakiego siusiaka, więc już nie mam żadnych wątpliwości

a teraz do rzeczy: URODZĘ OLBRZYMA!!!!! Synek waży 1972g! Przecież to już 2 kg!!!! Z OM mam dziś 31,1 tyg a wymiary to:

Główka - 34 tyg Jak ja to wycisnę
Brzuszek - 33 tyg
Nóżka - 31,5 tyg no więc biegacz się nie zapowiada

OMG ale jestem szczęśliwa

super, zdrowy olbrzymek i pomyśleć że masz w brzuchu 2kg szczęścia. Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze poszło. Myślę, że u mnie mieszka podobne wagowo cudo, bo przecież termin mamy na ten sam dzień

[jaroszania]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

mam nadzieję, że za bardzo się nie rozkręci z tą wagą i wymiarami, ale jak pamiętam to i twój synek chyba miał podobne wymiary, prawda? Dobrze, że to chłopiec, długich nóg mieć nie musi.

aha i zapomniałam dodać, ze położenie mamy główkowe, więc mam nadzieję, że już tak zostanie.

u mnie glowka 34,6
brzuszek 33
nozki 31,1

a moglabys podac ile ma mm kazdy z tych pomiarow?


czy ktos oprcz mnie zamierza pic herbate zlisci malin? ja szykuje sie od 36tc

[4n3t4]

Jaroszania a na co ta herbatka pomaga?

[jaroszania]

Napisane przez 4n3t4

Jaroszania a na co ta herbatka pomaga?

"Działa na szyjkę macicy, uelastycznia, sprzyja skracaniu i rozwieraniu." niekotre polozne zalecaja picie od 36/38tc

[goga144]

Napisane przez 4n3t4

Jaroszania a na co ta herbatka pomaga?

Napar z liści malin pomaga w przygotowaniu macicy do porodu, a zwłaszcza szyjki
do rozwierania
i cytat z jednej ze stron:
"Należy go pić na 2-3 tyg. przed terminem porodu (3 łyżki
suszonych liści malin, ½ l wody, zagotować,
gotować przez 3 min.), pić 3 razy dziennie.

Kup sobie liscie maliny w Herbapolu, nie kupuj gotowych herbatek bo tam sam pyl
nie listki. Ja pilam te herbate wczesniej niz od 37 tygodnia, niktorzy uwazaja
ze mozna ja pic od samego poczatku i moze wrecz zapobiegac krwawieniom w czasie
ciazy. Inni ze lepiej sie wstrzymac do 36 tygodnia. Do szklanki gotujacej sie
wody wrzucalam 1 lyzeczke ziela i gotowalam pod przykryciem na b.malym ogniu
przez 5 min. Na sam porod dobrze jest tez podobno wypic bardzo mocny napar (30g
ziela na 500 ml wody gotowac 15 min) ja nie wyprobowalam bo podobno bardzo
przyspiesza akcje a wolalam zeby polozna dojechala na czas

Przy moim pierwszym porodzie (bez herbatki) faza rozwierania trwała kilkanaście
godzin, a przy drugim (po herbatce) dwie godziny.

Liście malin zawierają prostaglandyny i to właśnie ich sekret (owoce
prostaglandyn nie mają)."


Chyba warto spróbować

[Wiktorynka]

Napisane przez Liatris

Zgłaszam, że moja pralka też ubrania kurczy. Ciekawe jakbym zgłosiła reklamacje w sklepie, jaka byłaby reakcja.

[Wiktorynka]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

cześć mamuśki! wszystko ok więc jestem cała szczęśliwa

widzieliśmy taaaaaakiego siusiaka, więc już nie mam żadnych wątpliwości

a teraz do rzeczy: URODZĘ OLBRZYMA!!!!! Synek waży 1972g! Przecież to już 2 kg!!!! Z OM mam dziś 31,1 tyg a wymiary to:

Główka - 34 tyg Jak ja to wycisnę
Brzuszek - 33 tyg
Nóżka - 31,5 tyg no więc biegacz się nie zapowiada

OMG ale jestem szczęśliwa

W ooooW

[Wiktorynka]

Napisane przez jaroszania

czy ktos oprcz mnie zamierza pic herbate zlisci malin? ja szykuje sie od 36tc

Ja chyba w akcie totalnej desperacji ... to jest mało przyjemny napój

[SabinaLG]

Witajcie mamusie

magflieg witaj po urlopie nie masz pojecia jak Ci zazdroszcze urlopu i spacerow nad morzem. moj gin napewno na to nie pozwoli rodzinka wspaniala i swietny gest tz ten bursztynek

anuhaaaaaaaaaa fajnie, ze maluszek duzy i ze dyndak na swoim miejscu i ic po drodze nie odpadlo

jaroszania nawet nie wiedzialam, ze taka herbatke sie pije, moze sprobuje

Amaretta a co ja mam powiedziec, jak mierze juz 114

Liatris moj tz tez przez ramie mi zaglada jak tylko siadam przed komputer, ale fajnie, ze jest zazdrosny

Nabylam wczoraj ELANCYL za jedyne bagatela 99 zl, ale juz wiecej rozstepow nie zniose, a po poprzedniej ciazy sa wszedzie, smarowania po prostu nie pomagaly, taka skora
Chyba wybralismy dzisiaj imie dla coreczki. przygotowalam karki z propozycjami i jak tz z pracy wrocil to zaoferowal, ze wylosuje i wyszla Klaudia Podoba Wam sie Klaudia????

[Aisza10]

Lipcówki pily tą herbatkę glównie na przyspieszenie porodów i z tego co wiem efekty nie byly powalające a i w smaku podobno jest fee.

Ja mam awersję do mierzenia centymentrem, bo dola lapie - ale zmierzylam się i u mnie w brzuchu nie jest tak żle - 93cm. Za to w biodrach - masakra 98cm. A to dopiero 29 tydzień.

[nabuko]

Cześć Kochane,
a więc po kolei... (a'propos - Amaretta - jak się wkleja kilka wiadomości w poście?)
magflieg - witaj po urlopie, zdjęcia cudne, a to córeczki - wymiata na niektórych (już poprzednio miałam napisać) przypominasz drew barrymore
wiktorynka, rura jak rura, ale jaka satysfakcja, kiedy teściom o tym mówiłaś, co
goga, podziwiam wytrwałość męża, a jeszcze bardziej Twoją..nie dałabym rady trzymać buzi na kłódkę..zwłaszcza, że raczej do gaduł należę
anuhaa, piesek pod kołdrą - boski a co do maluszka - im cięższy, tym więcej kilogramów do kochania gratuluję bardzo
żabulka, prezent od brata genialny ostatnio uwielbiam praktyczność
sylwia, dbaj o siebie, kobitko i nie daj się do szpitala zaciągnąć my będziemy cię w tej diecie mocno wspierać
agnes - wózeczek śliczny
sabina, klaudia - ładnie, a jakie jeszcze mieliście propozycje?

moi rodzice wybrali się na dwutygodniowy urlop, więc z Maciejem, w ramach opieki nad kwiatkami, uciekliśmy od teściów pierwszy raz będziemy tak długo tylko we dwoje cieszę się straaasznie nie ma teściów, i nie czuję, że powinnam chociaż na chwilę zejść na dół, nie denerwuję się byle pierdołami - cudnie jest a to dopiero 24 godziny
co do centymetrów.. hmm, mój brzuch i biodra w tym samym tempie się rozrastają brzuch, w najszerszym miejscu - 97 cm (z poprzednich 70 - 72), biodra - magiczna stówka (przed ciążą - 93)
i ja też chciałam zgłosić bunt pralki.. nie tylko ja go zauważyłam - mój mężuś także
aaa, właśnie - czy wasi panowie mają ciążowe objawy? mój maciej zaczął pijać kawkę z mlekiem i cukrem ("justyna - jak możesz pić to świństwo?kawa to kawa", "ludzie dzielą się na tych, którzy piją kawę i na tych , którzy udają, że to kawa" i takie tam...), zresztą wymieniać nie będę, bo naprawdę sporo tych zmian w moim mężu zaszło aaa, i tak , jak prze ciążą przestrzeń lubił - teraz zagraciłby mi mieszkanie dodatkowymi meblami...

[SabinaLG]

Nabutko wiec bylo do wyboru jeszcze Sonia, Anastazja, Aurlia, Zuzanna, Patrycja, Paulina, Urszula, Emilia i chyba juz
Zazdroszcze oderwania od tesciow, ja musze tez sie na jakis czas wyprowadzic, chociaz tak jak Ty 2 tygodnie

[anuhaaaaaaaaaa]

jaroszania to wymiary mojego pulpecika

BPD 85mm
HC 302mm
AC 290mm
FL 61mm
NB 8,7 mm

A wiecie gdy emocje wagowe już opadły, to tak sobie pomyślałam, że to bardzo dobrze, że synek już taki wyrośnięty, bo jakby mu się zachciało wcześniej wyjść to przynajmniej ma już kawał ciałka.

A i jeszcze coś! Synek przez 7 tyg przytył o ok 1,4 kg, więc mogę na niego trochę zrzucić ten mój przyrost wagi

[jaroszania]

dzieki anuha

jestem ciekawa czy jak dzieci sa ulozone glowkowo tak wczesnie i troche waza to czy naciskaja na szyjke i czy ona sie wtedy szybciej skraca?

[anuhaaaaaaaaaa]

a co do tych wadliwych pralek, to mój tż też narzeka, że mu wszystkie ciuchy się spierają - spodnie w pasie, koszulki w obwodzie no chyba trzeba to gdzieś zareklamować faktycznie, bo to nie może być przypadek

idę pobuszować na allegro!

[kaolinait]

nie mam nawet sily czytac co napisalyscie.. przepraszam...
martwie sie, jest mi slabo, kreci mi sie w glowie, mam skurcze co jakies 10 minut... sama nie wiem co sie dzieje...

tak tylko wklejam...

[goga144]

Napisane przez kaolinait

nie mam nawet sily czytac co napisalyscie.. przepraszam...
martwie sie, jest mi slabo, kreci mi sie w glowie, mam skurcze co jakies 10 minut... sama nie wiem co sie dzieje...

tak tylko wklejam...

kochana proponuję kontakt z lekarzem lub położną, bo to ciut za wcześnie na skurcze co 10 minut

[Aisza10]

Kaolinait weż nospe, dziala rozkurczowo i zadzwoń do swojego gina