W co się ubrać na wesele/sam ślub/ślub cywilny/chrzcin/studniówkę, etc? - ZBIORCZY

[lady666macbeth]

Napisane przez visionAM

Jak dla mnie to lepsza byłaby granatowa niż czarna. Zapytaj przyjaciółki czy nie ma nic przeciwko.

pytałam, pokazywałam jej sukienkę i mówi że jest odpowiednia

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez Vrenth

Zależy od ślubu. W większości przypadków czerń na weselu jest źle widziana, w szczególności u świadkowej. Ja nie miałam problemu ze świadkową w krótkiej, czarnej sukience, ale miałam mało konwencjonalny ślub. Najbezpieczniej zapytaj przyjaciółki, co myśli.

dlaczego czerń jest źle widziana u świadkowej? są jakieś przesądy jeśli o to chodzi czy jak ?
Wiesz, u mnie krótka sukienka nie wchodzi w grę..
Przyjaciółka jest sukienką zachwycona.

[visionAM]

Jeżeli Ty się w niej dobrze czujesz, a ona nie ma nic przeciwko czarnej sukience to jak najbardziej pasuje Wg mnie bardzo ładnie w niej wyglądasz

[lady666macbeth]

Napisane przez visionAM

Jeżeli Ty się w niej dobrze czujesz, a ona nie ma nic przeciwko czarnej sukience to jak najbardziej pasuje Wg mnie bardzo ładnie w niej wyglądasz

czuję się w niej bardzo dobrze, te lśniące kamyczki w pasie ją rozświetlają.
dziękuję !

[Vrenth]

Napisane przez lady666macbeth

dlaczego czerń jest źle widziana u świadkowej? są jakieś przesądy jeśli o to chodzi czy jak ?
Wiesz, u mnie krótka sukienka nie wchodzi w grę..
Przyjaciółka jest sukienką zachwycona.

Np. na weselu na wsi zwłaszcza starsze osoby krzywo patrzą na czarne sukienki. Nie ma przesądów, po prostu wesele jest radosne, a czarny jest żałobny. Podobnie jest często źle widziana krótka sukienka u świadkowej, a u mnie nikt nie protestował na świadkową w krótkiej i czarnej (do kolan, nie jakiejś ekstremalnej mini). Na świadkową mogą się trochę bardziej restrykcyjnie patrzeć, skoro jest to najbardziej widoczna osoba po pannie młodej.

Jeśli przyjaciółce się podoba, to właściwie nie powinnaś dalej pytać. To jej ślub. Sukienka w ogóle bardzo ładna i dobrze na Tobie wygląda.

[lady666macbeth]

Napisane przez Vrenth

Np. na weselu na wsi zwłaszcza starsze osoby krzywo patrzą na czarne sukienki. Nie ma przesądów, po prostu wesele jest radosne, a czarny jest żałobny. Podobnie jest często źle widziana krótka sukienka u świadkowej, a u mnie nikt nie protestował na świadkową w krótkiej i czarnej (do kolan, nie jakiejś ekstremalnej mini). Na świadkową mogą się trochę bardziej restrykcyjnie patrzeć, skoro jest to najbardziej widoczna osoba po pannie młodej.

Jeśli przyjaciółce się podoba, to właściwie nie powinnaś dalej pytać. To jej ślub. Sukienka w ogóle bardzo ładna i dobrze na Tobie wygląda.

teraz już rozumiem
no cóż to i tak wszystko zależy od ludzi, kwestia indywidualna.
dziękuję za odpowiedź

[Rena]

Napisane przez lady666macbeth

miałam zamiar dopiero zacząć poszukiwania na ślub mojej przyjaciółki na którym mam być świadkiem.
I wchodząc do orsay znalazłam taką sukienkę, za 50zł więc żal było nie wziąć. co myślicie ??

Tylko zaloz do niej jasny lub kolorowy zakiet, czarny total look zle wychodzi na zdjeciach.

[lady666macbeth]

Napisane przez Rena

Tylko zaloz do niej jasny lub kolorowy zakiet, czarny total look zle wychodzi na zdjeciach.

oj to wiem
żakiet i buty w jasnym kolorze, ale na to jeszcze czas

[Rena]

Napisane przez lady666macbeth

oj to wiem
żakiet i buty w jasnym kolorze, ale na to jeszcze czas

Widze ja z bialym zakietem w stylu chanel, do tego torebka biala lub czarna, albo bialo-czarna.

[chimay]

Proszę o poradę. Czy któraś z tych dwóch sukienek nadawałaby się na wesele KLIK KLIK?

Wesele jest w maju, a ja na ostatniej imprezie tego typu byłam jakieś 10 lat temu i nie mam pojęcia, co się zakłada na takie okazje. Zależy mi na tym, żeby sukienka była prosta, najlepiej bez dekoltu, żeby ukrywała wystający brzuch oraz żebym nie musiała kupować do niej szpilek.
Bardziej podoba mi się błękitna, ale nie wiem czy nie jest zbyt "pensjonarska" (mam 36 lat).

[ville]

Moim zdaniem pierwsza jak najbardziej nadaje się na wesele. Jeżeli chodzi o drugą - jest ładna, ale nie wiem, czy nie za codzienna na taką imprezę.

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez chimay

Proszę o poradę. Czy któraś z tych dwóch sukienek nadawałaby się na wesele KLIK KLIK?

Wesele jest w maju, a ja na ostatniej imprezie tego typu byłam jakieś 10 lat temu i nie mam pojęcia, co się zakłada na takie okazje. Zależy mi na tym, żeby sukienka była prosta, najlepiej bez dekoltu, żeby ukrywała wystający brzuch oraz żebym nie musiała kupować do niej szpilek.
Bardziej podoba mi się błękitna, ale nie wiem czy nie jest zbyt "pensjonarska" (mam 36 lat).

Pierwsza się nadaje na wesele bez żadnych wątpliwości.
Jak Ci się podoba ta druga, to spróbuj. Myślę, że akurat na Tobie ma szansę wyglądać wyjściowo i szlachetnie Ta druga ma świetny kolor tak swoją drogą

[visionAM]

Napisane przez chimay

Proszę o poradę. Czy któraś z tych dwóch sukienek nadawałaby się na wesele KLIK KLIK?

Wesele jest w maju, a ja na ostatniej imprezie tego typu byłam jakieś 10 lat temu i nie mam pojęcia, co się zakłada na takie okazje. Zależy mi na tym, żeby sukienka była prosta, najlepiej bez dekoltu, żeby ukrywała wystający brzuch oraz żebym nie musiała kupować do niej szpilek.
Bardziej podoba mi się błękitna, ale nie wiem czy nie jest zbyt "pensjonarska" (mam 36 lat).

Jak dla mnie tylko i wyłącznie pierwsza, druga za bardzo codzienna i bardziej mi pasuje na sukienkę do biura niż na wesele

[chimay]

Dzięki za opinie Porozglądam się jeszcze po sklepach, a jak nic mi nie wpadnie w oko, to najwyżej zamówię obie.
W przypadku tej ciemniejszej niebieskiej obawiam się tego, że to odcięcie jest dość wysoko i będzie mi to podkreślać brzuch. Poza tym byłaby to kiecka na jeden raz, nie miałabym jej potem gdzie nosić, bo ja generalnie "nie bywam" i nie wiem, czy chcę wydawać taką sumę na sukienkę na jeden raz. Zaś tę błękitną mogłabym czasem gdzieś założyć, ale z kolei właśnie nie wiem, czy nie za codzienna, tak jak piszecie.

[LadyChatterbox]

https://www.promod.pl/kobiety/sukien...200006537.html a co sądzicie o takiej na wesele? Strasznie mi się podoba, ale nie mam przekonania czy się nada na taką okazję, od dawna na żadnym nie byłam i w sumie nie wiem co teraz w trawie weselnej piszczy

[ville]

Niby odpowiedziałabym, że nie wpisuje się pewnie do kanonu mody ślubnej, ale ja bym nie miała problemu, żeby w niej iść. Tylko pewnie postarałabym się dobrać odpowiednio dodatki, żeby sukienka nie wyglądała jak przypadkowy ciuch wyciągnięty z szafy na szybko, tylko przemyślana kreacja.

Już widzę tę kreację w towarzystwie luźno upiętych włosów (jeżeli masz długie) i dużych boho kolczyków.

Sama byłam w podobnej w zeszłym roku na weselu.

[martaakow]

Napisane przez chimay

Proszę o poradę. Czy któraś z tych dwóch sukienek nadawałaby się na wesele KLIK KLIK?

Wesele jest w maju, a ja na ostatniej imprezie tego typu byłam jakieś 10 lat temu i nie mam pojęcia, co się zakłada na takie okazje. Zależy mi na tym, żeby sukienka była prosta, najlepiej bez dekoltu, żeby ukrywała wystający brzuch oraz żebym nie musiała kupować do niej szpilek.
Bardziej podoba mi się błękitna, ale nie wiem czy nie jest zbyt "pensjonarska" (mam 36 lat).

Pierwsza tak, w każdym zestawieniu.
Druga moim zdaniem tylko przy odpowiednim "towarzystwie" obroni się na weselu - tj. jakieś ciekawe szpilki, bardziej zdobna torebka, ładne upięcie, bizuteria. Nie widzę jej kompletnie z płaskimi butami na taka okazję i np. gładką, prostą torebką czy kopertówką. Wyjdzie bardzo codziennie.

Napisane przez chimay

Dzięki za opinie Porozglądam się jeszcze po sklepach, a jak nic mi nie wpadnie w oko, to najwyżej zamówię obie.
W przypadku tej ciemniejszej niebieskiej obawiam się tego, że to odcięcie jest dość wysoko i będzie mi to podkreślać brzuch. Poza tym byłaby to kiecka na jeden raz, nie miałabym jej potem gdzie nosić, bo ja generalnie "nie bywam" i nie wiem, czy chcę wydawać taką sumę na sukienkę na jeden raz. Zaś tę błękitną mogłabym czasem gdzieś założyć, ale z kolei właśnie nie wiem, czy nie za codzienna, tak jak piszecie.

Wczytaj się w opisy - u Marie Zelie można czasem dostać te same fasony z talią wyżej/niżej. Jest to zaznaczone w opisie sukienki, ale w odniesieniu do "oryginału", czyli pierwszej czy tam najbardziej popularnej (najdłużej szytej) wersji sukienki.
Tak samo często są opcję z elastanem/bez, z wąskimi/szerszymi rękawami.

Napisane przez LadyChatterbox

https://www.promod.pl/kobiety/sukien...200006537.html a co sądzicie o takiej na wesele? Strasznie mi się podoba, ale nie mam przekonania czy się nada na taką okazję, od dawna na żadnym nie byłam i w sumie nie wiem co teraz w trawie weselnej piszczy

Moim zdaniem niezbyt, ale nie przez fason, a przez drobne kwiatki i troczki, które robią z niej sukienkę bardziej na letni wyjazd nad morze niż na wesele.
Poszłabym w takiej, ale gdyby była jednolita, a troczki zastąpione czymś bardziej "wyjściowym" lub ukryte.

[chimay]

Napisane przez martaakow

Pierwsza tak, w każdym zestawieniu.
Druga moim zdaniem tylko przy odpowiednim "towarzystwie" obroni się na weselu - tj. jakieś ciekawe szpilki, bardziej zdobna torebka, ładne upięcie, bizuteria. Nie widzę jej kompletnie z płaskimi butami na taka okazję i np. gładką, prostą torebką czy kopertówką. Wyjdzie bardzo codziennie.




Wczytaj się w opisy - u Marie Zelie można czasem dostać te same fasony z talią wyżej/niżej. Jest to zaznaczone w opisie sukienki, ale w odniesieniu do "oryginału", czyli pierwszej czy tam najbardziej popularnej (najdłużej szytej) wersji sukienki.
Tak samo często są opcję z elastanem/bez, z wąskimi/szerszymi rękawami.

Tak, obejrzałam już wszystkie sukienki tej marki i czytałam opisy, ale większość z nich będzie zbyt rozkloszowana na mnie i będę pewnie wyglądać jak żyrandol. Te dwie akurat nie są.
Czy w takim razie do tej pierwszej pasowałyby nie-szpilki? Nie wiem, jakieś tango pumps, które tu niedawno wrzucała pani smith, albo w ogóle coś płaskiego? Bardzo zależy mi na tym, żeby nie musieć kupować szpilek.

[ville]

Moim zdaniem jak najbardziej mogłabyś założyć płaskie buty.

[Rena]

Napisane przez chimay

Tak, obejrzałam już wszystkie sukienki tej marki i czytałam opisy, ale większość z nich będzie zbyt rozkloszowana na mnie i będę pewnie wyglądać jak żyrandol. Te dwie akurat nie są.
Czy w takim razie do tej pierwszej pasowałyby nie-szpilki? Nie wiem, jakieś tango pumps, które tu niedawno wrzucała pani smith, albo w ogóle coś płaskiego? Bardzo zależy mi na tym, żeby nie musieć kupować szpilek.

a balerinek nie nosisz? Mysle, ze by pasowaly skoro nie lubisz szpilek.

[chimay]

Napisane przez Rena

a balerinek nie nosisz? Mysle, ze by pasowaly skoro nie lubisz szpilek.

Generalnie nie noszę, ale myślałam o takich do tej kiecki KLIK lub niebalerinach takich KLIK lub takich KLIK. Jak już pisałam nie mam pojęcia, jak się ubrać i co z czym, więc będę Was tu trochę męczyć

[martaakow]

Napisane przez chimay

Tak, obejrzałam już wszystkie sukienki tej marki i czytałam opisy, ale większość z nich będzie zbyt rozkloszowana na mnie i będę pewnie wyglądać jak żyrandol. Te dwie akurat nie są.
Czy w takim razie do tej pierwszej pasowałyby nie-szpilki? Nie wiem, jakieś tango pumps, które tu niedawno wrzucała pani smith, albo w ogóle coś płaskiego? Bardzo zależy mi na tym, żeby nie musieć kupować szpilek.

Napisane przez chimay

Generalnie nie noszę, ale myślałam o takich do tej kiecki KLIK lub niebalerinach takich KLIK lub takich KLIK. Jak już pisałam nie mam pojęcia, jak się ubrać i co z czym, więc będę Was tu trochę męczyć

Obejrzałam tę sukienkę trochę uważniej niż na szybko w pracy.
Wiem, jaką masz figurę i jak mniej więcej wyglądasz w różnych krojach i wydaje mi się, że taka sztywna trapezowa nie będzie Ci pasować, zwłaszcza do balerinek i zwłaszcza jeśli wypadnie choć trochę dłuższa niż na modelce (a pewnie tak będzie, bo ona ma na sobie rozm. 32 i 168 cm wzrostu)
Moim zdaniem łatwiej Ci będzie zestawić inne sukienki z płaskimi, chociażby Melię, zobacz np. tu: http://mariezelie.com/kategoria/suki...a-melia-folium Nawet z oksfordkami wygląda świetnie, więc moim zdaniem masz szanse ją później wykorzystać. Oczywiście niekoniecznie ten wzór, jest ich wiele, możesz dobrać pod siebie.
Co do tej Twojej drugiej - moim zdaniem w innych kolorach prezentuje się lepiej niż w tym błękicie i to chyba ten błękit sprawia, że jest ona tak codzienna. Spójrz tutaj: http://mariezelie.com/kategoria/suki...ia-flora-nigra Moim zdaniem zupełnie inaczej się tę sukienkę odbiera w innym kolorze czy jak tu w kwiatach.
Ładny fason ma też Hypatia, ale ona występuje wyłącznie we wzorach, a nie wiem, jak się z nimi czujesz: http://mariezelie.com/kategoria/suki...a-uitta-rozowa

Co do butów - lepsze będą ze skóry licowej lub lakierowanej. Zamszowe, szczególnie płaskie będą wyglądać dość codziennie.

[chimay]

Napisane przez martaakow

Obejrzałam tę sukienkę trochę uważniej niż na szybko w pracy.
Wiem, jaką masz figurę i jak mniej więcej wyglądasz w różnych krojach i wydaje mi się, że taka sztywna trapezowa nie będzie Ci pasować, zwłaszcza do balerinek i zwłaszcza jeśli wypadnie choć trochę dłuższa niż na modelce (a pewnie tak będzie, bo ona ma na sobie rozm. 32 i 168 cm wzrostu)
Moim zdaniem łatwiej Ci będzie zestawić inne sukienki z płaskimi, chociażby Melię, zobacz np. tu: http://mariezelie.com/kategoria/suki...a-melia-folium Nawet z oksfordkami wygląda świetnie, więc moim zdaniem masz szanse ją później wykorzystać. Oczywiście niekoniecznie ten wzór, jest ich wiele, możesz dobrać pod siebie.
Co do tej Twojej drugiej - moim zdaniem w innych kolorach prezentuje się lepiej niż w tym błękicie i to chyba ten błękit sprawia, że jest ona tak codzienna. Spójrz tutaj: http://mariezelie.com/kategoria/suki...ia-flora-nigra Moim zdaniem zupełnie inaczej się tę sukienkę odbiera w innym kolorze czy jak tu w kwiatach.
Ładny fason ma też Hypatia, ale ona występuje wyłącznie we wzorach, a nie wiem, jak się z nimi czujesz: http://mariezelie.com/kategoria/suki...a-uitta-rozowa

Co do butów - lepsze będą ze skóry licowej lub lakierowanej. Zamszowe, szczególnie płaskie będą wyglądać dość codziennie.

Dzięki, bardzo pomocny post

Co do wzorów, to obawiam się, że akurat w tych u Marie Zelie bym zginęła, bo są one dość wyraźne i kontrastowe.

Obawiam się trochę, że to co w opisie modelu Melia jest nazwane "delikatnym rozkloszowaniem" na mnie okaże się żyrandolem, no ale bez przymiarki się nie przekonam.
Więc celowałabym teraz w Melię w navy blue KLIK i Aglaię też w navy blue KLIK, bo może w tym kolorze tak jak piszesz okaże się mniej codzienna, a ten model i tak mi się bardzo podoba.

[martaakow]

Napisane przez chimay

Dzięki, bardzo pomocny post

Co do wzorów, to obawiam się, że akurat w tych u Marie Zelie bym zginęła, bo są one dość wyraźne i kontrastowe.

Obawiam się trochę, że to co w opisie modelu Melia jest nazwane "delikatnym rozkloszowaniem" na mnie okaże się żyrandolem, no ale bez przymiarki się nie przekonam.
Więc celowałabym teraz w Melię w navy blue KLIK i Aglaię też w navy blue KLIK, bo może w tym kolorze tak jak piszesz okaże się mniej codzienna, a ten model i tak mi się bardzo podoba.

No właśnie prędzej ta, którą wybrałaś na początku, okazałaby się żyrandolem Melia ma kontrafałdy i ułoży się bliżej ciała, jedynie w ruchu może się ukazywać jej mocniejsze rozkloszowanie.
Gdyby była sztywniejsza i bardziej "stercząca", to wtedy mogłabyś się obawiać, że będzie zbyt rozkloszowana. Ale ona na prawie wszystkich zdjęciach wygląda na taką ciągnącą raczej ku dołowi niż na boki

[lady666macbeth]

jeśli już miała bym wybrać którąś z nich to pierwszą, jest bardzo ładna i elegancka.
Druga też ładna- ale raczej taka na codzień.

[LadyChatterbox]

https://www.zalando.pl/fashion-union...1c045-k11.html - co myślicie o takiej sukience na wesele? Strasznie mi się podoba, tylko waham sie czy napewno bedzie dobra do mojej sylwetki - jestem klepsydra z nieco szerszymi ramionami (5cm roznicy ramiona-biodra).

[martaakow]

Napisane przez LadyChatterbox

https://www.zalando.pl/fashion-union...1c045-k11.html - co myślicie o takiej sukience na wesele? Strasznie mi się podoba, tylko waham sie czy napewno bedzie dobra do mojej sylwetki - jestem klepsydra z nieco szerszymi ramionami (5cm roznicy ramiona-biodra).

Tylko jeśli jesteś niska.
Taka długość jak na modelce moim zdaniem wygląda dość tandetnie na weselu, a jak ślub jest w kościele to już w ogóle nie wypada.
A z kolei jeśli jesteś niska, to bałabym się, że sukienka zbyt mocno zaburzy proporcje.
Ciężko stwierdzić tak naprawdę.

No i ta faktura wygląda na zdjęciach dość topornie. Kojarzy mi się trochę z letnimi plażowymi sukienkami/bluzkami.

[LadyChatterbox]

Napisane przez martaakow

Tylko jeśli jesteś niska.
Taka długość jak na modelce moim zdaniem wygląda dość tandetnie na weselu, a jak ślub jest w kościele to już w ogóle nie wypada.
A z kolei jeśli jesteś niska, to bałabym się, że sukienka zbyt mocno zaburzy proporcje.
Ciężko stwierdzić tak naprawdę.

No i ta faktura wygląda na zdjęciach dość topornie. Kojarzy mi się trochę z letnimi plażowymi sukienkami/bluzkami.

Wzrost mam średni, czasami określany jako niższy czyli 163cm

[martaakow]

Napisane przez LadyChatterbox

Wzrost mam średni, czasami określany jako niższy czyli 163cm

No to pozostaje zmierzyć i zobaczyć, czy nie zaburzy sylwetki, co jest dość prawdopodobne.

I zwróć uwagę na wykończenie. Te oczka obszyte są tak szeroko tą nicią, że wygląda to właśnie topornie i mało elegancko. Bardzo to widać na zbliżeniu.
Porównaj sobie te oczka chociażby z tymi:
https://www.zalando.pl/new-look-peti...1c036-m11.html
(pokazała mi się w podobnych)
Tu są dużo cieniej obszyte i wygląda to lepiej.

No i w tej Twojej nawet na zdjęciu już wyłażą nitki, nie wróżę jej wyjściowego wyglądu

[LadyChatterbox]

Powiem wam, że zaczynam byc w weselnej depresji. Za miesiac mamy wesele, a ja nie mam nic w szafie i nic nie moge wypatrzec w sklepach. Mam wrazenie, ze zadne ubranie z obecnej kolekcji sie na mnie nie nadaje - jestem klepsydra z brzuszkiem i duzym biustek, na dodatek polskim latem, wiec czern mnie przytlacza (a 90% sukienek eleganckich na wesela jest czarna). Jako ratunkowe koło zapisałam sobie ta sukienke - http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0524298001.html , ale przyjaciolka mowi, ze nie wypada isc w takiej strojnej na czyjes wesele i ze nie pasuje do okazji. Co sadzicie?

[visionAM]

Teraz wchodzi dużo sukienek w nowym kolekcjach. Patrzyłaś w Reserved albo Mohito? Mierzysz te sukienki czy tylko oglądasz i na wieszaku uznajesz, że to nie dla Ciebie?

Jeśli masz duży biust i szerokie ramiona to ta z Zalando tylko to podkreśli, w dodatku piszesz o brzuchu, a ona jest przecież dopasowana w tej części ciała. Ta z HM wygląda dla mnie jak worek. Opis Twojej figury nasuwa mi od razu klasyczną sukienkę odciętą w talii i rozkloszowaną.