Lubelskie Panny Młode cz. III

[niebieska.lwica]

Napisane przez Monica80

Każdy nawet najprostszy program do podglądu zdjęć jest w stanie je zmiejszyć. Jeśli masz z tym problem to skorzystaj http://www.zmniejszfotke.pl/

świetna stronka, dziękuję ogromnie
joasia Tobie też wielkie dzięki

tylko mi jeszcze powiedzcie (bo ciemna w tym względzie jestem ) jak ustawiam szerokość i wysokość to jakie wartości mam wstawiać??? takie jak popadnie czy jakieś konkretne???

[AgaOp]

Z trochę innej beczki Wie moze któraś ile sie czeka na wydanie dokumentów do kościoła w usc w lubartowie?Powiem Wam dziewczyny,że nam wszysko zaczyna iśc pod górę...Nawet goście zaczęli odmawiać...

[Joasia***]

Napisane przez niebieska.lwica

świetna stronka, dziękuję ogromnie
joasia Tobie też wielkie dzięki

tylko mi jeszcze powiedzcie (bo ciemna w tym względzie jestem ) jak ustawiam szerokość i wysokość to jakie wartości mam wstawiać??? takie jak popadnie czy jakieś konkretne???

he he takie żebyśmy coś tu zobaczyły....

Napisane przez AgaOp

Z trochę innej beczki Wie moze któraś ile sie czeka na wydanie dokumentów do kościoła w usc w lubartowie?Powiem Wam dziewczyny,że nam wszysko zaczyna iśc pod górę...Nawet goście zaczęli odmawiać...

niestety nie mam pojęcia kurcze może uda wam się wszystko, i goście już przestaną odmawiać.....trzymam kciuki, nie martw sie, na pewno wszystko będzie dobrze, musi być!!!!!

[Monica80]

Napisane przez niebieska.lwica

tylko mi jeszcze powiedzcie (bo ciemna w tym względzie jestem ) jak ustawiam szerokość i wysokość to jakie wartości mam wstawiać??? takie jak popadnie czy jakieś konkretne???

Jeśli masz zdjęcie w poziomie - to powiedzmy 700 , 600 szerokość. Jeśli w pionie tyle samo tylko na wysokość. Drugiego wymiaru nie wpisuj, dopasuje się sam proporcjonalnie.

[gosia j.]

U nas ze 170 gosci zrobilo sie 120. Czesc za granica, czesc nie mogla,a moze nie chciala. Nie martw sie. Zabawe mielismy naprawde udana. Jak ogldalismy ze znajomymi film wszyscy sie smiali i wspominali bardzo mile. To jest Wasz dzien. Pogoda moze platac figle wiec proponuje moze jakies namioty w razie czego skombinowac. Nie bedzie takiego efektu no ale coz, u nas chyba czesciowo z powodu pogody tego typu uroczystosci nie sa zbyt popularne.

[edytka27101982]

Dziewczyny pytanie mam pilne, przeglądając wątek nie znalazłam nic na temat fotografa Marcina Kańtocha,
a chciałabym już mieć z głowy ten temat, po lokalu i zespole to chyba najwyższy czas na fotografa
jeśli któraś z Was miała z Panem K. coś do czynienia lub z Jego bratem proszę o info.
dzięki z góry

[Miira]

Napisane przez gwiazdeczka84

Zalezy co masz juz zalatwione ja jestem dopiero na poczatku drogi, jutro jade podpisac umowe wynajmu sali, pozniej zalatwie fotografa i kamerzyste, a takze dekoracje pleneru i znalazłam firme (chyba jedyna w Lublinie), ktora taka dekoracje robi, zobaczcie:
http://www.pietrzyk-sluby.za.pl/plener%20galria.htm
Widze, ze robia wiele innych ciekawych rzeczy i wydaje mi sie ze za niewielka cene co prawda wszystko jakies takie amerykanskie ale mi osobiscie sie to podoba

my mamy sale, zespół, kamerzystę, fotografa, fotografa II (plener nad morzem) i kościół także już nie wiem co powinno być dalej .
Co do tego że wasi TŻci mówią "jeszcze tyyyle czasu" to ja mojemu jasno powiedziałam, że lepiej wybrać wcześniej co sie chce niż potem brać co zostało

[Joasia***]

Napisane przez Miira

my mamy sale, zespół, kamerzystę, fotografa, fotografa II (plener nad morzem) i kościół także już nie wiem co powinno być dalej .
Co do tego że wasi TŻci mówią "jeszcze tyyyle czasu" to ja mojemu jasno powiedziałam, że lepiej wybrać wcześniej co sie chce niż potem brać co zostało

my mamy prawie tak samo, oprócz kamerzysty... już sama nie wiem na którego się zdecydować, a wy miira kogo macie??
ja też 'truje' swojemu że im później tym gorzej...

[gwiazdeczka84]

Napisane przez iwonka861

Nie chcę Cię zdołować, ale my podpisaliśmy umowę w maju na wynajęcie Oli,na 26.09.2009 ,i nam również obiecał p. Andrzej,że jeśli coś się zwolni, to da znać,jednak ja w to wątpięUważam,że nawet jeśli się zwolni termin, to znajdzie sobie inną chętną parę

Oj ja tak wlasnie mysle, ze nic nam nie powie, bo 2 maja to jednak niezbyt popularna data i moze nikogo by na ten dzien nie znalazl ale kto wie, zobaczymy. A tak w ogole to czy Wy tez macie w umowie, ze nie obejmuje ona dekoracji sali?? Ja sie bardzo zdziwilam jak to przeczytalam (niestety dopiero w domu), bo p. Andrzej mowil w sobote, ze jego dekoracja zawiera sie w cenie (a dekoracja calkiem ladna).

Napisane przez Amira_2007

Gwiazdeczko, Joasiu ja tzn. rozmyślam o tym co sie może nie udać. Nastawiam się, że zawsze są jakieś niedociągnięcia i niespodzianki, ale przynajmniej będzie co wspominać. Mam nadzieję jednak, że goście i pogoda dopiszą, że orkiestra i lokal dobrze wywiążą sie z zadania i będzie super zabawa
Znajoma opowiadała mi, że była naweselu na, którym zabrakło prądu. O ile jedzenie przy swiecach byłoby ciekawe to pewnie zapdłaby cisza, bo zespół mógłby tylko grać na akordeonie

Co do TŻtów to mój został wciągnięty w przygotowania i musiał oglądać wszystkie lokale razem ze mną i wysłuchać mp3 wszystkich zespołów, teraz sam spotkał się
z jednym z zespołów. Co prawda sama wolę wszystko znaleźć, ale on tez musi być zaangażowany w przygotowania, w końcu sama nie będę stać przed ołtarzem

Ja tez bylam na weselu na ktorym nie bylo pradu (przez dluzszy czas) z powodu burzy. Orkiestra byla na tyle kiepska, ze przez te kilka godzin NIC nie robili!!!!! Siedzieli i jedli tak jak goscie. Dopiero jak wlaczyli prad to zaczeli grac.

A jesli chodzi o TZ-ow to ja swojego staram sie we wszystko wciagac, ale im bardzo go wciagam, tym bardziej on jest niechetny. Powiedział mi, ze do pewnych rzeczy musi dojsc sam i zeby pozwolic mu na to, a nia narzucac.

Napisane przez Joasia***

Przejrzałam sobie stronkę tego Pietrzyk Wedding Design co Gwaizdeczko84 zamieściłaś wyżej i podobają mi się ich zdjęcia, chyba bym chciała się umówić z nimi na przedstawienie propozycji dekoracji na Ślub... ciekawe na ile wcześniej trzeba rezerwować takie sprawy???nie wiecie dziewczyny???

No ladne sa te dekoracje i w cenniku zobaczylam, ze nie jest tak drogo. Ja mysle, ze jesli nie masz co robic to mozesz juz teraz rezerwowac termin a co!

Napisane przez gosia j.

U nas ze 170 gosci zrobilo sie 120. Czesc za granica, czesc nie mogla,a moze nie chciala. Nie martw sie. Zabawe mielismy naprawde udana. Jak ogldalismy ze znajomymi film wszyscy sie smiali i wspominali bardzo mile. To jest Wasz dzien. Pogoda moze platac figle wiec proponuje moze jakies namioty w razie czego skombinowac. Nie bedzie takiego efektu no ale coz, u nas chyba czesciowo z powodu pogody tego typu uroczystosci nie sa zbyt popularne.

Ja mam nadzieje, ze nam sie gosci nie zrobi mniej niz 120 osob, bo sala jest od 120.Zamierzam wypozyczyc jakies namioty, ale dopiero na kilka dni przed slubem, bo chce zobaczyc jaka bedzie pogoda. Mam nadzieje, ze zdaze. Rzeczywiscie w Polsce pogoda plata figle i nie robi sie za czesto slubow na dworze, ale caly czas mam nadzieje na dobra pogode

Napisane przez Miira

my mamy sale, zespół, kamerzystę, fotografa, fotografa II (plener nad morzem) i kościół także już nie wiem co powinno być dalej .
Co do tego że wasi TŻci mówią "jeszcze tyyyle czasu" to ja mojemu jasno powiedziałam, że lepiej wybrać wcześniej co sie chce niż potem brać co zostało

No to juz sporo zalatwiliscie moze zajac sie dekoracja? chyba ze juz macie w cenie sali czy kosciola. Moze juz teraz zamowic kwiaty, choc pewnie to za wczesnie, ale ja czuje ze bede wszystko jak najszybciej zalatwiac, zeby zdazyc

A jesli chodzi o TZ to tak jak juz pisalam - swojemu mowie ciagle, ze trzeba wczesniej wybrac, bo bedzie jak z sala - brak terminow, no ale on swoje choc podejrzewam, ze na 2 maja nie ma jakichs szczegolnych zamowien. Rozmiawalam z fotografem, ktory ma wszystkie terminy zajete a akurat 2 maja ma wolne zobacyzmy

Ja tez nie wiem, jakiego kamerzyste wybrac albo sa drodzy, albo zbyt prosci ja bym chciala piekny film, a nie film wg utartego od dawna szablonu. Tez potrzebuje rady co do kamerzysty, no i fotografa - ale niedrogiego... Chyba wybiore Cezarego Zielinskiego.

[*kaalinaa*]

Napisane przez gwiazdeczka84

Oj ja tak wlasnie mysle, ze nic nam nie powie, bo 2 maja to jednak niezbyt popularna data i moze nikogo by na ten dzien nie znalazl ale kto wie, zobaczymy. A tak w ogole to czy Wy tez macie w umowie, ze nie obejmuje ona dekoracji sali?? Ja sie bardzo zdziwilam jak to przeczytalam (niestety dopiero w domu), bo p. Andrzej mowil w sobote, ze jego dekoracja zawiera sie w cenie (a dekoracja calkiem ladna).


Ja tez bylam na weselu na ktorym nie bylo pradu (przez dluzszy czas) z powodu burzy. Orkiestra byla na tyle kiepska, ze przez te kilka godzin NIC nie robili!!!!! Siedzieli i jedli tak jak goscie. Dopiero jak wlaczyli prad to zaczeli grac.

A jesli chodzi o TZ-ow to ja swojego staram sie we wszystko wciagac, ale im bardzo go wciagam, tym bardziej on jest niechetny. Powiedział mi, ze do pewnych rzeczy musi dojsc sam i zeby pozwolic mu na to, a nia narzucac.


No ladne sa te dekoracje i w cenniku zobaczylam, ze nie jest tak drogo. Ja mysle, ze jesli nie masz co robic to mozesz juz teraz rezerwowac termin a co!


Ja mam nadzieje, ze nam sie gosci nie zrobi mniej niz 120 osob, bo sala jest od 120.Zamierzam wypozyczyc jakies namioty, ale dopiero na kilka dni przed slubem, bo chce zobaczyc jaka bedzie pogoda. Mam nadzieje, ze zdaze. Rzeczywiscie w Polsce pogoda plata figle i nie robi sie za czesto slubow na dworze, ale caly czas mam nadzieje na dobra pogode


No to juz sporo zalatwiliscie moze zajac sie dekoracja? chyba ze juz macie w cenie sali czy kosciola. Moze juz teraz zamowic kwiaty, choc pewnie to za wczesnie, ale ja czuje ze bede wszystko jak najszybciej zalatwiac, zeby zdazyc

A jesli chodzi o TZ to tak jak juz pisalam - swojemu mowie ciagle, ze trzeba wczesniej wybrac, bo bedzie jak z sala - brak terminow, no ale on swoje choc podejrzewam, ze na 2 maja nie ma jakichs szczegolnych zamowien. Rozmiawalam z fotografem, ktory ma wszystkie terminy zajete a akurat 2 maja ma wolne zobacyzmy

O rany dziewczyny kwiaty chcecie już zamawiać?? Sala, zespół, kamerzysta fotograf to rozumiem ale na takie drobiazgi jak kwiaty, dekoracja kościoła, zaproszenie i wiele innych rzeczy macie jeszcze spooooro czasu ze wszystkim zdążycie spokojnie i wszystkie będziecie miały to co sobie wymarzyłyście. Trendy zwłaszcza ślubne zmieniają się z miesiąca na miesiąc jeśli coś teraz zamówisz to za pół roku może to nie być już takie atrakcyjne i może Ci się nie podobać. Także moja rada bez pośpiechu , zobaczycie, że wszystko będzie i tak po waszej myśli. A przynajmniej ja trzymam za to kciuki

[gwiazdeczka84]

Napisane przez *kaalinaa*

O rany dziewczyny kwiaty chcecie już zamawiać?? Sala, zespół, kamerzysta fotograf to rozumiem ale na takie drobiazgi jak kwiaty, dekoracja kościoła, zaproszenie i wiele innych rzeczy macie jeszcze spooooro czasu ze wszystkim zdążycie spokojnie i wszystkie będziecie miały to co sobie wymarzyłyście. Trendy zwłaszcza ślubne zmieniają się z miesiąca na miesiąc jeśli coś teraz zamówisz to za pół roku może to nie być już takie atrakcyjne i może Ci się nie podobać. Także moja rada bez pośpiechu , zobaczycie, że wszystko będzie i tak po waszej myśli. A przynajmniej ja trzymam za to kciuki

Ja wiem tak tylko powiedzialam, bo kolezanka nie ma co robic z drugiej strony z moim narzeczonym jest tak, ze lepiej zalatwic cos szybciej, bo pozniej albo zapomni albo sie rozleniwi poza tym teraz mam luzniejszy okres i moge sie mniej wiecej rozgladac za wszystkim, a w roku szkolnym bede ciezko pracowac i nie bede miala czasu podrapac sie po glowie dlatego o wszystkim mysle wczesniej. Poza tym slub mam w maju, wiec zostalo tylko albo az 9 m-cy. Kwiatow jeszcze nie zamawiam ale orientuje sie w dekoracji plenerowej, zeby wiedziec, ile pieniedzy musze na to odlozyc.

[Ana844]

Hej Dziewczyny!
Chciałam powiedzieć żebyście unikały salonu Giselle na ul. Fabrycznej 1/5.
Są nie słowni mają po 4 tygodniowe opóźnienia, zbywają ludzi, są bezczelni, szefowa nieuchwytna, i jeszcze powiedzieli że nic się nie stanie jak w piątek dzień przed ślubem, przyjdzie moja suknia . Ostrzegam was przed tym miejscem unikajcie go. Jestem przez nich wściekła jak nigdy. Nikt dawno już tak chamsko mnie nie potraktował, i mojej mamy. Przez telefon po prostu z nas drwiły.

[gwiazdeczka84]

Napisane przez Ana844

Hej Dziewczyny!
Chciałam powiedzieć żebyście unikały salonu Giselle na ul. Fabrycznej 1/5.
Są nie słowni mają po 4 tygodniowe opóźnienia, zbywają ludzi, są bezczelni, szefowa nieuchwytna, i jeszcze powiedzieli że nic się nie stanie jak w piątek dzień przed ślubem, przyjdzie moja suknia. Ostrzegam was przed tym miejscem unikajcie go. Jestem przez nich wściekła jak nigdy. Nikt dawno już tak chamsko mnie nie potraktował, i mojej mamy. Przez telefon po prostu z nas drwiły.

Przykro mi Ana, ze sie zawiodlas... i dziekuje za ostrzezenie. Niby taka slawna firma, a robia czlowieka w bambuko. Ech...

[Ana844]

Napisane przez gwiazdeczka84

Przykro mi Ana, ze sie zawiodlas... i dziekuje za ostrzezenie. Niby taka slawna firma, a robia czlowieka w bambuko. Ech...

Gwiazdeczko jestem załamana, a jak naprawdę przyjdzie w piątek przed ślubem, i trzeba będzie poprawki robić, i będzie nie dopracowana to co ja zrobię (bo już mi powiedzieli że się nic nie stanie jak tak będzie)

[niebieska.lwica]

Napisane przez Ana844

Hej Dziewczyny!
Chciałam powiedzieć żebyście unikały salonu Giselle na ul. Fabrycznej 1/5.
Są nie słowni mają po 4 tygodniowe opóźnienia, zbywają ludzi, są bezczelni, szefowa nieuchwytna, i jeszcze powiedzieli że nic się nie stanie jak w piątek dzień przed ślubem, przyjdzie moja suknia . Ostrzegam was przed tym miejscem unikajcie go. Jestem przez nich wściekła jak nigdy. Nikt dawno już tak chamsko mnie nie potraktował, i mojej mamy. Przez telefon po prostu z nas drwiły.

a już myślałam, że tylko ja mam takie szczęście
trzymam kciuki, żeby suknia szybko dotarła na pocieszenie powiem, że ja swoją suknię dostałam w środę przed weselem

[gwiazdeczka84]

Napisane przez Ana844

Gwiazdeczko jestem załamana, a jak naprawdę przyjdzie w piątek przed ślubem, i trzeba będzie poprawki robić, i będzie nie dopracowana to co ja zrobię (bo już mi powiedzieli że się nic nie stanie jak tak będzie)

Nie, no tak nie moze byc, zeby przyszla dopiero w piatek! A placilas juz za nia?

[Ana844]

Napisane przez niebieska.lwica

a już myślałam, że tylko ja mam takie szczęście
trzymam kciuki, żeby suknia szybko dotarła na pocieszenie powiem, że ja swoją suknię dostałam w środę przed weselem

Oj właśnie pamiętam jak miałaś przejścia ze swoją suknią, coś mi się wydaję że zrobię im na miejscu taką samą reklamę jak zrobiłaś w swoim salonie .

Napisane przez gwiazdeczka84

Nie, no tak nie moze byc, zeby przyszla dopiero w piatek! A placilas juz za nia?

Zapłaciłam zaliczkę sporą niestety .

[gwiazdeczka84]

Napisane przez Ana844

Zapłaciłam zaliczkę sporą niestety .

Rozumiem, to moze trzeba ich codziennie nękać i pytać, czy juz jest suknia? Nie wiem sama co zrobic... Gdybys nie placila duzej zaliczki to ewentualnie mozna by bylo kupic suknie gdzies indziej, ale to tez glupie, bo wybierac tak szybko..? ciezka sytuacja

[niebieska.lwica]

Napisane przez Ana844

Oj właśnie pamiętam jak miałaś przejścia ze swoją suknią, coś mi się wydaję że zrobię im na miejscu taką samą reklamę jak zrobiłaś w swoim salonie .


Zapłaciłam zaliczkę sporą niestety .

taka reklama daje sporo satysfakcji
niestety przed ślubem niewiele można im zrobić, dopiero jak nie dostarcza ci sukni według umowy to można się ubiegać o odszkodowanie (tylko wtedy i tak tracisz bo nie masz sukni). beznadziejna sprawa z tymi salonami

ps. udało mi się wreszcie zmniejszyć część zdjęć i żeby nie zaśmiecać wklejam je tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=265722

miłego oglądania

[Daisy_80]

Napisane przez Ana844

Hej Dziewczyny!
Chciałam powiedzieć żebyście unikały salonu Giselle na ul. Fabrycznej 1/5.
Są nie słowni mają po 4 tygodniowe opóźnienia, zbywają ludzi, są bezczelni, szefowa nieuchwytna, i jeszcze powiedzieli że nic się nie stanie jak w piątek dzień przed ślubem, przyjdzie moja suknia . Ostrzegam was przed tym miejscem unikajcie go. Jestem przez nich wściekła jak nigdy. Nikt dawno już tak chamsko mnie nie potraktował, i mojej mamy. Przez telefon po prostu z nas drwiły.

Dziewczyny mam do was jedno pytanie odnośnie zamawiania sukien. Mnie ono nie dotyczy moja moja suknia już wisi na szafie u babci i czeka aż ją 6 września założe
Często opisujecie, że w salonach spóźniają się z oddaniem Wam już gotowej, szytej sukni. Odbieracie ją tuż przed samym ślubem i często (jak pisała Ana844) suknia może wymagać jeszcze jakiś dodatkowych poprawek, na które w rezultacie nie będzie czasu. Może jak zamawiacie suknie w salonie podawajcie nierzeczywistą datę ślubu(np 2,3 tyg przed Waszym ślubem).. jesli już wg salonu oddadzą Wam ją na ostatnią chwilę będziecie mieć rzeczywiście jeszcze troszkę czasu do Waszego ślubu i przede wszystkim mniej stresów że suknia nie dojdzie. Ja bym chyba nie wytrzymała jakbym miała czekać na ostatnią chwilę na suknie ...

[gwiazdeczka84]

Napisane przez Daisy_80

Dziewczyny mam do was jedno pytanie odnośnie zamawiania sukien. Mnie ono nie dotyczy moja moja suknia już wisi na szafie u babci i czeka aż ją 6 września założe
Często opisujecie, że w salonach spóźniają się z oddaniem Wam już gotowej, szytej sukni. Odbieracie ją tuż przed samym ślubem i często (jak pisała Ana844) suknia może wymagać jeszcze jakiś dodatkowych poprawek, na które w rezultacie nie będzie czasu. Może jak zamawiacie suknie w salonie podawajcie nierzeczywistą datę ślubu(np 2,3 tyg przed Waszym ślubem).. jesli już wg salonu oddadzą Wam ją na ostatnią chwilę będziecie mieć rzeczywiście jeszcze troszkę czasu do Waszego ślubu i przede wszystkim mniej stresów że suknia nie dojdzie. Ja bym chyba nie wytrzymała jakbym miała czekać na ostatnią chwilę na suknie ...

To jest jakis pomysl

[niebieska.lwica]

Napisane przez Daisy_80

Dziewczyny mam do was jedno pytanie odnośnie zamawiania sukien. Mnie ono nie dotyczy moja moja suknia już wisi na szafie u babci i czeka aż ją 6 września założe
Często opisujecie, że w salonach spóźniają się z oddaniem Wam już gotowej, szytej sukni. Odbieracie ją tuż przed samym ślubem i często (jak pisała Ana844) suknia może wymagać jeszcze jakiś dodatkowych poprawek, na które w rezultacie nie będzie czasu. Może jak zamawiacie suknie w salonie podawajcie nierzeczywistą datę ślubu(np 2,3 tyg przed Waszym ślubem).. jesli już wg salonu oddadzą Wam ją na ostatnią chwilę będziecie mieć rzeczywiście jeszcze troszkę czasu do Waszego ślubu i przede wszystkim mniej stresów że suknia nie dojdzie. Ja bym chyba nie wytrzymała jakbym miała czekać na ostatnią chwilę na suknie ...

pomysł rewelacyjny, gdybym tylko wcześniej tak pomyślała... teraz na pewno zrobiłabym jak radzisz

[Ana844]

Napisane przez Daisy_80

Dziewczyny mam do was jedno pytanie odnośnie zamawiania sukien. Mnie ono nie dotyczy moja moja suknia już wisi na szafie u babci i czeka aż ją 6 września założe
Często opisujecie, że w salonach spóźniają się z oddaniem Wam już gotowej, szytej sukni. Odbieracie ją tuż przed samym ślubem i często (jak pisała Ana844) suknia może wymagać jeszcze jakiś dodatkowych poprawek, na które w rezultacie nie będzie czasu. Może jak zamawiacie suknie w salonie podawajcie nierzeczywistą datę ślubu(np 2,3 tyg przed Waszym ślubem).. jesli już wg salonu oddadzą Wam ją na ostatnią chwilę będziecie mieć rzeczywiście jeszcze troszkę czasu do Waszego ślubu i przede wszystkim mniej stresów że suknia nie dojdzie. Ja bym chyba nie wytrzymała jakbym miała czekać na ostatnią chwilę na suknie ...

no tak tyle że ja się nie umawiałam z nimi na datę ślubu tylko na przymiarkę na 1 lipca. A w tamtym tygodniu przyszły do nich te co miały być w połowie czerwca . Suknie mają naprawdę ładne, ale co z tego jak może wymagać poprawek na które nie będzie czasu, albo co gorsze może mi nie przyjść

Oj dziewczynki mówię wam już psychicznie nie wytrzymuję tych stresów ślubnych

[Daisy_80]

Napisane przez niebieska.lwica

pomysł rewelacyjny, gdybym tylko wcześniej tak pomyślała... teraz na pewno zrobiłabym jak radzisz

Wiele osób tu na forum jest z 2009 roku, więc pewnie dopiero będą się przymierzać dziewczyny do zamawiania sukni ślubnych.. Takie małe kłamstewko a tyle stresów może Wam ominąć...

[gwiazdeczka84]

A ja sie juz nie moge doczekac przymierzania sukien, zawsze sie tym fascynowalam tylko trzeba te kg zrzucic...

[Daisy_80]

Napisane przez Ana844

no tak tyle że ja się nie umawiałam z nimi na datę ślubu tylko na przymiarkę na 1 lipca. A w tamtym tygodniu przyszły do nich te co miały być w połowie czerwca . Suknie mają naprawdę ładne, ale co z tego jak może wymagać poprawek na które nie będzie czasu, albo co gorsze może mi nie przyjść

Oj dziewczynki mówię wam już psychicznie nie wytrzymuję tych stresów ślubnych

na 100% suknia Twoja będzie na czas... Jeszcze chyba nie zdarzyło się, żeby któraś z Panien Młodych nie dostała na czas swojej sukni.. Tylko domyślam się, że zamiast cieszyć się przygotowaniami do ślubu będziesz się stresować czy wszystko z suknią będie oki... W każdym razie ja będę trzymać kciuki

[kajka270]

Napisane przez Ana844

Hej Dziewczyny!
Chciałam powiedzieć żebyście unikały salonu Giselle na ul. Fabrycznej 1/5.
Są nie słowni mają po 4 tygodniowe opóźnienia, zbywają ludzi, są bezczelni, szefowa nieuchwytna, i jeszcze powiedzieli że nic się nie stanie jak w piątek dzień przed ślubem, przyjdzie moja suknia . Ostrzegam was przed tym miejscem unikajcie go. Jestem przez nich wściekła jak nigdy. Nikt dawno już tak chamsko mnie nie potraktował, i mojej mamy. Przez telefon po prostu z nas drwiły.

To faktycznie nie poważne podejście do sprawy!! Ja swoją suknię zamawiałam w lutym w W-wie w salonie Cymbeline i już od 1,5 m-ca jest w salonie, tylko ja nie mam kiedy pojechać na przymiarkę. Ale myślę, że na początku sierpnia jak pojadę to nie będzie za późno, gdyż Pani z salonu powiedziała, że mogę suknię odebrac tego samego dnia

[katia0117]

niebieska.lwico obejzałam zdjęcie-piekny był ten twój dzien


Daisy_80 niezły pomysł z tym kłamstewkiem Ja mam nadzieje,że nie bedę miała takich przykrych przygód z suknią,a salon wywiąze sie w umowy we właściwym czasie.Narazie nt mojego salonu Cymbeline w Lublinie mogę mówić tylko same superlatywy-panie w salonie są PRZEMIŁE ,rewelacyjnie doradzają,to własne one zaproponowały mi suknię,którą zamówiłam,a tak pewnie do tej pory nie wiedziałabym o jej istnieniu Póki co jestem bardzo zadowolona i wierzę,ze tak będzie do końca

Tak poza tym,to moje przygotowania troche ruszyłyDziś spisaliśmy protokół z księdzem,w piatek odbieram zaproszenia i w weekend zamieszam troche rozdac

Teraz zostaje nam tylko:
-zakupić alkohol(tylko gdzie)...,
-zamówić ciasto
-skompletować moja garderobę
-ubrać Pana Młodego
-umówić się na fryz i paznokcie
-pójśc do pierwszej spowiedzi
-wyrównac opaleniznę
-i takie tam duperele,o których teraz zapomniałam

[Katarzynka86]

Napisane przez gwiazdeczka84

A ja sie juz nie moge doczekac przymierzania sukien, zawsze sie tym fascynowalam tylko trzeba te kg zrzucic...

heh, ja tez się nie mogę doczekać, więc nie jesteś sama ale głupka nie będę z siebie robić, ślub dopiero we wrześniu przyszłego roku... na wszystko przyjdzie pora

[gwiazdeczka84]

Napisane przez Katarzynka86

heh, ja tez się nie mogę doczekać, więc nie jesteś sama ale głupka nie będę z siebie robić, ślub dopiero we wrześniu przyszłego roku... na wszystko przyjdzie pora

No ja mam juz w maju slub ale mysle, ze zaczne chodzic po sklepach kolo grudnia lub stycznia.