Żony 2015 część 14

[Vivienne]

Asiaczek, piękna kuchnia

A ja mam podły humor i chyba idę zaraz do łóżka.

[ania9o]

Asiaczek piękna kuchnia

Wypilam wodę gazowaną ale już mi się zachciało coś innego... właśnie jem sałatkę ze szpinakiem, serem feta i pomidorami zrobiłam tyle że w największej misce się nie mieściło

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[Vivienne]

Napisane przez ania9o

właśnie jem sałatkę ze szpinakiem, serem feta i pomidorami zrobiłam tyle że w największej misce się nie mieściło

Ja teeeez, właśnie kończę

[ania9o]

Napisane przez Vivienne

Ja teeeez, właśnie kończę

Smaczego
Ja w sumie nie wiem czy kończyć czy jeść dalej bo niby się najadlam ale zjadlabym więcej

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez ania9o

Smaczego
Ja w sumie nie wiem czy kończyć czy jeść dalej bo niby się najadlam ale zjadlabym więcej

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

kochalam ten stan

[misiaa91]

Napisane przez ania9o

Smaczego
Ja w sumie nie wiem czy kończyć czy jeść dalej bo niby się najadlam ale zjadlabym więcej

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Haha, brzmi dobrze

Asiaczku, bardzo ładna kuchnia.

[Kimitri]

Asia bardzo ładna kuchnia 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez asiaczek87

Zdjęcia Kuchni. Brakuje szyby w szafce. Tu jeszcze bez maskownic, bo Tz zrobił teraz film zamiast zdjęcie. No i szafka z lodówka niewyrównana jeszcze i wystaje kilka cm poza sufit :/ chyba pociągniemy podwieszany sufit, nie mamy innej koncepcji.

Super!

[asiaczek87]

Tak tak przyszły maskownice. Te zdjęcia są z 3 dnia prac, a były 4 i jeszcze, w będzie conajmniej 1 dziękujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Piszecie o jedzeniu, ja nie mogę tego czytać jutro mam obciążenie glukoza, napisali że najlepiej do 12 h nic nie jeść. Skusilam się na jogurt o 20.30 a idę na 7.30
Teraz czytam, że te dobrych rzeczy można jeść, jak żyć do jutra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

Asia kuchnia świetna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

Królewna płacz! co się będziesz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Mi teściowa powiedziała że jestem gruba i na koniec ciazy to już w ogóle grubaska będę.

Straszne.

Na razie zamiast plakac staram sie ogarniac zdrowa diete i duzo sie ruszac (nawet w pracy robie przysiady, jak nikogo nie ma w lazience :P). Jeszcze chodze na cross fit 2x w tyg, jak przestane i zmienie treningi na joge, to planuje chodzic z TZem na osiedlowa silownie 1-2x w tyg, zeby chociaz troche pobiegac i pomachac hantelkami.

[sQuaara]

Napisane przez asiaczek87

Tak tak przyszły maskownice. Te zdjęcia są z 3 dnia prac, a były 4 i jeszcze, w będzie conajmniej 1 dziękujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Piszecie o jedzeniu, ja nie mogę tego czytać jutro mam obciążenie glukoza, napisali że najlepiej do 12 h nic nie jeść. Skusilam się na jogurt o 20.30 a idę na 7.30
Teraz czytam, że te dobrych rzeczy można jeść, jak żyć do jutra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

z tego co ja wiem to raczej mozesz sobie jesc te 12h tak samo slodkie, nie popsuje to pracy trzustki

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez krolewna_smieszka

Straszne.

Na razie zamiast plakac staram sie ogarniac zdrowa diete i duzo sie ruszac (nawet w pracy robie przysiady, jak nikogo nie ma w lazience :P). Jeszcze chodze na cross fit 2x w tyg, jak przestane i zmienie treningi na joge, to planuje chodzic z TZem na osiedlowa silownie 1-2x w tyg, zeby chociaz troche pobiegac i pomachac hantelkami.

zwariowalas?

[Vivienne]

Napisane przez sQuaara

z tego co ja wiem to raczej mozesz sobie jesc te 12h tak samo slodkie, nie popsuje to pracy trzustki

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



zwariowalas?

Chyba tak

Sory królewna, dla mnie brzmisz jak ktoś z zaburzeniami co do swojej sylwetki, tak jak bulimiczki i anorektyczki, tylko ukrytymi pod zdrowym odżywianiem i sportem. Mnie, a sama zdrowego stosunku nie mam, bardzo to razi...



Choć może dziś jestem przewrażliwiona, bo mam totalnie zepsuty humor

[viva91]

Hej

Kupiłam dziś śliczne różowe tenisówki. Jedzie do mnie też wiosenna beżowa torba. Nic tylko załatwić wiosnę

Też myślę, że zbytnio skupiasz się na wadze i figurze Królewna - oczywiście, że jedno i drugie trzeba trzymać w ryzach, ale przesada w żadną ze stron nie jest dobra. Ale w sumie to co robisz nie jest dla mnie jakoś mocno szokujące, tylko częstotliwość z jaką o tym wspominasz. Jakbyś miała faktycznie obsesję, ciągle tylko jeden temat. Zamiast o wózkach, kocykach i innych takich to waga, treningi, dieta itp. Jakby pisała z nami olimpijka przed igrzyskami, nie przyszła mama. Nie wiem czy to źle, ale tak jakoś no...

[migotka1010]

Królewna, konsultujesz ćwiczenia z lekarzem?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

zwariowalas?

Brzucha umiesnionego juz nie mam, to chociaz o tylek walcze

Mam na pewno jakies zaburzenia, przechodzilam rozne fazy w zyciu, ostatnio podchodzilam pod bigoreksje. Uslyszenie, ze jestem ponad ciazowa norma to dla mnie dramat, a "mala ciezarowka" to koszmarny cios.

Wozki, kocyki faktycznie zupelnie mnie nie ruszaja. Ja już mam obczajone, gdzie bede chodzic na joge z niemowlakiem.

Konsultowalam treningi z polozna na poczatku ciazy, wyrazila na wszystko zgode. Dostaje tez materialy informacyjne na szkole rodzenia, czytam treningowe ciazowe blogi, trener mi modyfikuje cwiczenia. Ostatnio moj brzuch zaczal sie dziwnie ukladac przy nawet lekkim napinaniu go, boje sie, ze to rozchodzace sie miesnie, wiec jeszcze mniej cwicze tulow i jeszcze zmniejszylam intensywnosc cwiczen. Dlatego tez za 2 tyg przechodze na joge.

[Vivienne]

Wiesz, dla Ciebie to dramat i cios, a dla czytającej Cię zwykłej dziewczyny, matki, kobiety w ciąży, która przytyla więcej może to jak policzek w twarz?

Zresztą, skoro masz zdiagnozowane zaburzenia to gdzie jakaś terapia? Mam wszystko pod kontrolą w takiej sytuacji nie brzmi, jakbyś ja faktycznie miała. Martwi mnie to co piszesz, od jakiegoś czasu to coraz bardziej niepokojące, szczególnie jak pamięta sie uwagi Twojego TŻ... Nie wiem czy korzystasz z jakiejś fachowej pomocy, ale może warto? Nie pisze tego absolutnie złośliwie, tylko z troski

[Vivienne]

Dzień dobry? Jak widać,nie spałam tej nocy zbyt dobrze. Spałam to zresztą zbyt wiele powiedziane... Obudziłam się z oczami zapuchniętymi i twarzą jak chomik

[ania9o]

Napisane przez Vivienne

Dzień dobry? Jak widać,nie spałam tej nocy zbyt dobrze. Spałam to zresztą zbyt wiele powiedziane... Obudziłam się z oczami zapuchniętymi i twarzą jak chomik

Współczuję na pocieszenie powiem, że dzień zaczęłam 4:45, na życzenie mojej szefowej Ty chociaż możesz się nastawić psychicznie bo masz grafik a ja każdego ranka drżę o której to dzisiaj zaczniemy dzień

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[Vivienne]

Napisane przez ania9o

Współczuję na pocieszenie powiem, że dzień zaczęłam 4:45, na życzenie mojej szefowej Ty chociaż możesz się nastawić psychicznie bo masz grafik a ja każdego ranka drżę o której to dzisiaj zaczniemy dzień

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

To faktycznie szok ale szefowa to szefowa

U mnie to wszystko nie przez wstawanie, tylko ogólnie zła jestem i spać nie mogłam... Może potem napiszę na FB, bo miotają mną sprzeczne uczucia może pomożecie mi je naprostować.....

[migotka1010]

Krolewna zgadzam sie z viv, ale to Twoja decyzja co zrobisz. Za to co do zgody na cwiczenia pewnie masz swiadomosc, ze to ze na poczatku bylo wszystko ok i mogłaś cwiczyc to nie kobiecznie musi tak byc cala ciążę? Jak masz możliwość to konsuktuj tez z polozna.. Ja od 20 ktoregos tygodnia mialam zakaz cwiczen ba! Nawet spacerów, szyja przestala trzymać.

Co do jogi z niemowlakien tez mialam takie plany.. Nadal mam nadzieje ze zaczne je realizowac

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Vivienne

Wiesz, dla Ciebie to dramat i cios, a dla czytającej Cię zwykłej dziewczyny, matki, kobiety w ciąży, która przytyla więcej może to jak policzek w twarz?

Zresztą, skoro masz zdiagnozowane zaburzenia to gdzie jakaś terapia? Mam wszystko pod kontrolą w takiej sytuacji nie brzmi, jakbyś ja faktycznie miała. Martwi mnie to co piszesz, od jakiegoś czasu to coraz bardziej niepokojące, szczególnie jak pamięta sie uwagi Twojego TŻ... Nie wiem czy korzystasz z jakiejś fachowej pomocy, ale może warto? Nie pisze tego absolutnie złośliwie, tylko z troski

Ech, wiem, wiem... Wynajduje sobie problemy z kosmosu, gdy dokola tyle prawdziwych dramatow. :/ Sama jestem na siebie za to czesto wsciekla.
Co do terapii, chyba jeszcze nie jest tak zle. Tzn to raczej kwestia mojego ogolnego perfekcjonizmu i nerwowosci. Ten sam perfekcjonizm nie pozwala mi sobie po prostu usiasc, gdy w domu jest balagan. Tak samo nie moge sie obzerac i po prostu lezec, gdy wiem, ze jestem w stanie poprawic swoje zdrowie i sylwetke, wkladajac w to troche pracy. Ale powolutku ucze sie troche luzowac, odpuszczac. Na razie mam wielki sukces, bo juz od dluzszego czasu nie mialam atakow paniki, w ciazy zachowuje znacznie wiekszy spokoj. Ale ten komentarz tesciow mnie pograzyl, zawsze sie czulam dla nich niewarta ich syna i nie umiem przestac tak sie czuc.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Napisane przez migotka1010

Krolewna zgadzam sie z viv, ale to Twoja decyzja co zrobisz. Za to co do zgody na cwiczenia pewnie masz swiadomosc, ze to ze na poczatku bylo wszystko ok i mogłaś cwiczyc to nie kobiecznie musi tak byc cala ciążę? Jak masz możliwość to konsuktuj tez z polozna.. Ja od 20 ktoregos tygodnia mialam zakaz cwiczen ba! Nawet spacerów, szyja przestala trzymać.

Co do jogi z niemowlakien tez mialam takie plany.. Nadal mam nadzieje ze zaczne je realizowac

Ok, zobacze sie z polozna bodajze 7 kwietnia, to wypytam. Ale nie cwicze juz od dawna tak jak na poczatku ciazy, robie modyfikacje cwiczen. Chocby nie robie zadnych cwiczen na plecach, co jest zakazane.

[ania9o]

Viv, pisz, podpowiemy może coś

Królewna, powinnaś sobie jakoś to wszystko tłumaczyć bo po porodzie niestety ale dziecko sporo weryfikuje a z Twoimi tendencjami możesz szybko nabawic się depresji poporodowej. Popracuj nad sobą teraz póki jeszcze możesz bo potem jak jeszcze dojdą do tego hormony to będzie jeszcze gorzej

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[gr8ania]

Dzień dobry

Zapomniałam mleka do kawy z domu i jak ja mam pracować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kruella_de_mon]

Ja też dzis źle spałam, do tego śnił mi się szpital, mój środowy zabieg, wszystko takie zakręcone...i jeszcze obudziłam się z takim samopoczucie, a żeby było lepiej to katar i lekki ból gardla:/ cudownie:/...

Mogłoby wyjść słonko w końcu.

Ja dostałam info na karteczkę z jakiejś poradni, jakie ćwiczenia mogę robić i.... o kant D rozbić, bo przez ten czas nic nie robiłam, no ale na głowie większe zmartwienia i podejrzewam, że jak wszystko pójdzie dobrze to może dopiero za rok w kwietniu będę mogła normalnie ćwiczyć... No ale zdrowie ważniejsze w tej chwili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiciakowa]

Dzień dobry.
Wczoraj od 13.00 mamy jakąś awarię i nie działa nam nic na komputerze. Przychodzę dzisiaj do pracy i dalej nie działa.
Świetna robota informatycy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

Wypiłam kawę. No musiałam,no

[ania9o]

Napisane przez Vivienne

Wypiłam kawę. No musiałam,no

Niech idzie na zdrowie, nawet to psychiczne to też wiele daje

Ja bym napila się dobrej kawy, chyba spróbuje sobie zrobić, zobaczymy co dzidziuś na to

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[MagicGirls]

Dobry !

Mam jedno ale to tylko jedno pragnienie.Pospac tak żeby samej się obudzić .Gdzie takie coś dają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

Napisane przez MagicGirls

Dobry !

Mam jedno ale to tylko jedno pragnienie.Pospac tak żeby samej się obudzić .Gdzie takie coś dają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeju,ja już nie pamiętam kiedy tak wstałam