Mamusie majowe 2018 cz. 9

[rybcia34]

Heeej... u mnie w jedną noc to tyle się potrafi wydarzyć,że głowa mała. Nie wiem czy opowiadać nawet bo nie mam humoru po tej nocce :/

Idę was najpierw grzecznie nadrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ladymama85]

Leze i zdycham :/ Ale rano mnie pogonilo troche na wc, moze to jakas grypa zoladkowa, ale.moze byc tez z nerwow,wzielam juz nospy i magnez,nalalam sobie coli i jem herbatniki. Boli mnie prawy bok, na 12.20 mam.z dzieckiem do lekarza i musze isc nie chceeee juz tego bolu

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

[_St0kr0tka]

Lady obys poczula sie lepiej.
Rybcia mow nam tu co sie dzieje

Sent from my LG-H340n using Wizaz Forum mobile app

[Ladymama85]

Napisane przez _St0kr0tka

Lady obys poczula sie lepiej.
Rybcia mow nam tu co sie dzieje

Sent from my LG-H340n using Wizaz Forum mobile app

Dzieki,panicznie sie boje, juz chodze i sie trzese

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

[magdalenka_w_86]

Dzień dobry. Kciuki za wizyty - amarela, sunset, skorpio, sollina.
Ruszam w miasto, jak wrócę to nadrobię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rybcia34]

Skorpio doczytałam, Dziękuję w takim razie dzisiaj !

Co do terminu i przepuszczania...to ja chętnie przygarnę termin na majówkę i odstąpie swoją 14

Nalesnikona i Tobie również dziękuję za życzenia

Kinia tępe noże to moja zmora, nienawidzę! Sama ostrze bo uwielbiam ostre, szczególnie,ze w kuchni spędzam połowę dnia

Domima współczuję pazurków niestety też tak swego czasu miałam. Teraz dziecko mi dało poczuć jak to jest mieć twarde i o dziwo są ładne naturalnie. Ale jeden kciuk mo dziwnie rośnie , tez coś się dzieje..

Anka Tobie również dziękuję

Jeszcze mam kilka stron do nadrobienia. A nie byłam tu tylko pół dnia - w tym noc jak wy to robicie! I weź tu babo bądź nabierząco...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Grosiu widzę,ze wizyt udana super. Duża kluseczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brunetka2000]

Hej
Dziewczyny kciuki za wizyty.
Wstałam dzisiaj lewą nogą, nie radzę mężowi mnie denerwować , ej ale wstałam to złe określenie zostałama obudzona a tak dobrze mi sie spalo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rybcia34]

Rumianku za ciśnienie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez Ladymama85

Leze i zdycham :/ Ale rano mnie pogonilo troche na wc, moze to jakas grypa zoladkowa, ale.moze byc tez z nerwow,wzielam juz nospy i magnez,nalalam sobie coli i jem herbatniki. Boli mnie prawy bok, na 12.20 mam.z dzieckiem do lekarza i musze isc nie chceeee juz tego bolu

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Jeju co się dzieje... Uważaj na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amarela]

Dzień dobry po raz drugi. Wczoraj miałam taką zwykłą egzeme, posmarowałam to sudocremem, to na to chyba nie można mieć alergii. Dalej mam spuchnięte palce i dalej swędzi. Dobrze, że mam dziś gina, bo bym musiała szukać jakiegoś lekarza.

Dziewczyny kciuki za wizyty! Dziękuję za kciuki dla mnie, ja dopiero na 16.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brunetka2000]

Lady zdrówka kochana

Rybcia glowa do góry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rybcia34]

Napisane przez _St0kr0tka

Lady obys poczula sie lepiej.
Rybcia mow nam tu co sie dzieje

Sent from my LG-H340n using Wizaz Forum mobile app

Wczoraj minął tydzień odkąd jestem chora. Już prawie było ok aż tu nagle... duszenie się kaszlem do takiego stopnia,że mi się cofało :/ temat obrzydliwy, ale tak właśnie wczoraj cierpiałam.

Nie daje rady naturalnymi środkami się wyleczyć. Miałam dzisiaj reagować i iść do lekarza ale..wstałam o 7:30 (a zasnęłam o 6...nie pytajcie) i wszystko ok poza zatkanym nosem.

Nie wiem co to miało być wczoraj ale boję się o malutką bo tym kaszlem załatwiam jej łe turbulencje :/

Dzisiaj jeszcze spróbuję possać czosnek i przeczekam do czwartku, na wizycie zapytam gin co robic. Wiecie..w przychodni moge sie zarazic grypą bo panuje a pewnie rodzinny powie to co juz wiem, prosze sie leczyć naturalnymi środkami bo goraczki nie ma, wszystko niby ok...

No i zapomnialam wziac magnez wieczorem, łydka zaatakowana przez skurcze oczywiscie...

I tżt przeze mnie w nocy nie spał, tez sie bał o Lilke..ciągle mnie głaskał, bezradny..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_groooszek_]

Napisane przez _St0kr0tka

Grosia magnuma to ja moge, ale to nie to samo co pol pudelka lodow 😂

Sent from my LG-H340n using Wizaz Forum mobile app

To wyobraź sobie, że to moje pudełko było małe

[sollina]

Dzień dobry.

W niedzielę wróciliśmy z naszego wyjazdu do Karpacza. W trakcie nie pisałam, bo miałam tam bardzo słaby zasięg. Było cudownie! Zima w pełni, pełno śniegu, zupełnie inaczej niż w mieście. Mieliśmy wynajęty że znajomymi domek pod Karpaczem, więc spokój, cisza. Mróz był straszny, ale mieliśmy kominek w salonie .
Nie wyprawiałam się na żadne spacery (tylko jak jechaliśmy coś zjeść), bo mam leżeć i odpoczywać, a dodatkowo nie czułam się najlepiej. Jednak i tak wypoczęłam, zrelaksowałam się.

Niestety wczoraj coś zaczęło mnie na dobre rozkładać. Głowa mi pęka, mam katar, gardło mnie pobolewa. Miałam nadzieję, że już do końca ciąży mam spokój z chorowaniem. Dodatkowo wróciły mi całodzienne mdłości i wymioty.
Dodatkowo zepsuł nam się wczoraj laptop, przyszła moja torebka z Wittchen, ale jest urodzona klejem i zaczynam podejrzewać, że mój TŻ wie o niespodziance, którą dla niego szykuję z okazji urodzin.

Muszę wstać i się ogarnąć, bo mam do odebrania wyniki z laba.

Wizyta dopiero o 18, ale dość często jest opóźnienie, więc nie wiem, o której będzie relacja.

Kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[brunetka2000]

Mirabilka jak tam brzusio??? Mam nadzieje, ze wszystko oki

Domima co sie dzieje???

Widzę, ze noc u wiekszosci kiepska byla.

U mnie wnocy jako tako 2 x siusiu i dalej spanie, ale raz obidzilo mnie takie drętwi prawego uda, ze masakra. Jeszcze czegos takiego nie miałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[Maalinkaaaa]

Dzień dobry
Kciuki dla Sunset,Solina,Amarela i Skorpio. ❤

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez myboyismine

Sunset89, sollina, amarela, skorpio87 kciuki za wizyty

u mnie 31 tc

😍😍
U mnie 34 😍😍😍😍

[rybcia34]

Sollina ale fajnie miałaś w tym Karpaczu, zazdroszczę,że mogłaś wypoczywac w tak pięknym miejscu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ladymama85]

Napisane przez rybcia34

Wczoraj minął tydzień odkąd jestem chora. Już prawie było ok aż tu nagle... duszenie się kaszlem do takiego stopnia,że mi się cofało :/ temat obrzydliwy, ale tak właśnie wczoraj cierpiałam.

Nie daje rady naturalnymi środkami się wyleczyć. Miałam dzisiaj reagować i iść do lekarza ale..wstałam o 7:30 (a zasnęłam o 6...nie pytajcie) i wszystko ok poza zatkanym nosem.

Nie wiem co to miało być wczoraj ale boję się o malutką bo tym kaszlem załatwiam jej łe turbulencje :/

Dzisiaj jeszcze spróbuję possać czosnek i przeczekam do czwartku, na wizycie zapytam gin co robic. Wiecie..w przychodni moge sie zarazic grypą bo panuje a pewnie rodzinny powie to co juz wiem, prosze sie leczyć naturalnymi środkami bo goraczki nie ma, wszystko niby ok...

No i zapomnialam wziac magnez wieczorem, łydka zaatakowana przez skurcze oczywiscie...

I tżt przeze mnie w nocy nie spał, tez sie bał o Lilke..ciągle mnie głaskał, bezradny..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja inhalacje robilam non stop i bralam stodal

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

[Maalinkaaaa]

Napisane przez rybcia34

Heeej... u mnie w jedną noc to tyle się potrafi wydarzyć,że głowa mała. Nie wiem czy opowiadać nawet bo nie mam humoru po tej nocce :/

Idę was najpierw grzecznie nadrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co się dzieje?

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez Ladymama85

Leze i zdycham :/ Ale rano mnie pogonilo troche na wc, moze to jakas grypa zoladkowa, ale.moze byc tez z nerwow,wzielam juz nospy i magnez,nalalam sobie coli i jem herbatniki. Boli mnie prawy bok, na 12.20 mam.z dzieckiem do lekarza i musze isc nie chceeee juz tego bolu

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez rybcia34

Wczoraj minął tydzień odkąd jestem chora. Już prawie było ok aż tu nagle... duszenie się kaszlem do takiego stopnia,że mi się cofało :/ temat obrzydliwy, ale tak właśnie wczoraj cierpiałam.

Nie daje rady naturalnymi środkami się wyleczyć. Miałam dzisiaj reagować i iść do lekarza ale..wstałam o 7:30 (a zasnęłam o 6...nie pytajcie) i wszystko ok poza zatkanym nosem.

Nie wiem co to miało być wczoraj ale boję się o malutką bo tym kaszlem załatwiam jej łe turbulencje :/

Dzisiaj jeszcze spróbuję possać czosnek i przeczekam do czwartku, na wizycie zapytam gin co robic. Wiecie..w przychodni moge sie zarazic grypą bo panuje a pewnie rodzinny powie to co juz wiem, prosze sie leczyć naturalnymi środkami bo goraczki nie ma, wszystko niby ok...

No i zapomnialam wziac magnez wieczorem, łydka zaatakowana przez skurcze oczywiscie...

I tżt przeze mnie w nocy nie spał, tez sie bał o Lilke..ciągle mnie głaskał, bezradny..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna - chorobo uciekaj!

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez sollina

Dzień dobry.

W niedzielę wróciliśmy z naszego wyjazdu do Karpacza. W trakcie nie pisałam, bo miałam tam bardzo słaby zasięg. Było cudownie! Zima w pełni, pełno śniegu, zupełnie inaczej niż w mieście. Mieliśmy wynajęty że znajomymi domek pod Karpaczem, więc spokój, cisza. Mróz był straszny, ale mieliśmy kominek w salonie .
Nie wyprawiałam się na żadne spacery (tylko jak jechaliśmy coś zjeść), bo mam leżeć i odpoczywać, a dodatkowo nie czułam się najlepiej. Jednak i tak wypoczęłam, zrelaksowałam się.

Niestety wczoraj coś zaczęło mnie na dobre rozkładać. Głowa mi pęka, mam katar, gardło mnie pobolewa. Miałam nadzieję, że już do końca ciąży mam spokój z chorowaniem. Dodatkowo wróciły mi całodzienne mdłości i wymioty.
Dodatkowo zepsuł nam się wczoraj laptop, przyszła moja torebka z Wittchen, ale jest urodzona klejem i zaczynam podejrzewać, że mój TŻ wie o niespodziance, którą dla niego szykuję z okazji urodzin.

Muszę wstać i się ogarnąć, bo mam do odebrania wyniki z laba.

Wizyta dopiero o 18, ale dość często jest opóźnienie, więc nie wiem, o której będzie relacja.

Kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Następna chora zdrowka

[rybcia34]

Napisane przez Ladymama85

Ja inhalacje robilam non stop i bralam stodal

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Inhalacje? Jakie? Tzn, ja jedynie znam parówkę, do miski herbatki ziołowe, głowa do miski i zakrywanie ręcznikiem. To masz na myśli?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Hejka
Musiałam odesłać noc - idę Was nadrobić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fryga777]

Napisane przez _St0kr0tka

Grosia, Niud odezwijcie sie bo my nie zasniemy 😘

Posiew gbs w jakim tyg sie robi? Wyczytalam gdzies, ze miedzy 35 a 37. A teraz wizyte bede miala w 34 rozpoczetym a kolejna po skonczonym 37

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi teraz będzie pobierał w 35 tyg. Nadrabiam dalej bo coś mnie bierze. Boli mnie gardło i głowa mam nadzieję że nic się nie rozwinie

[rybcia34]

Malinka no niech ucieka... już żyje tylko tym kaszlem u wam tu marudzę każdego dnia... eh. Mam dość samej siebie przez to wszystko. Nie potrafię normalnie funkcjonować...

Wietrzę teraz cały dom z tych bakterii i zmieniam pościel na czystą i łóżko moje. A miałam dzisian jechać na uczelnie... tżt krzyczy na mnie,że w ogóle mam już nie jeździć bo przecież mam indywidualne ale oczywiście się martwie,ze mnie skrytykują,że trochę pochodzić pmogłam a ciąża to nie choroba...

Boze, czym ja się przejmuje... on ma racje, teraz maleństwo najwazniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Dobrze ze mam dziś wizytę u gina to może coś więcej powie - ciągnie jak na okres, najgorzej w nocy. Mam nadzieje, ze po prostu macica rośnie a nie coś złego :/ także dziś dzień leżenia mam- wczoraj chyba za dużo sprzątałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Lady siostro co te nasze brzuchu odpier...
Mnie tak jak na okres boli w dole brzucha - dokładnie jakbym zaraz miała okres dostać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[anka_1984]

Napisane przez Mirabilka

Dziś moja kolej na nockę na wizażu - brzuch mnie boli jak na okres magne wzięłam i no spe .. ehh . Niech to szybciej zadziała
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jest poprawa?

Napisane przez Ladymama85

Dzieki,panicznie sie boje, juz chodze i sie trzese

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Lady - tylko spokój może Cię teraz uratować, dlaczego musisz iść z dzieckiem do lekarza?
Nie możesz przełożyć wizyty?

Napisane przez rybcia34

Wczoraj minął tydzień odkąd jestem chora. Już prawie było ok aż tu nagle... duszenie się kaszlem do takiego stopnia,że mi się cofało :/ temat obrzydliwy, ale tak właśnie wczoraj cierpiałam.

Nie daje rady naturalnymi środkami się wyleczyć. Miałam dzisiaj reagować i iść do lekarza ale..wstałam o 7:30 (a zasnęłam o 6...nie pytajcie) i wszystko ok poza zatkanym nosem.

Nie wiem co to miało być wczoraj ale boję się o malutką bo tym kaszlem załatwiam jej łe turbulencje :/

Dzisiaj jeszcze spróbuję possać czosnek i przeczekam do czwartku, na wizycie zapytam gin co robic. Wiecie..w przychodni moge sie zarazic grypą bo panuje a pewnie rodzinny powie to co juz wiem, prosze sie leczyć naturalnymi środkami bo goraczki nie ma, wszystko niby ok...

No i zapomnialam wziac magnez wieczorem, łydka zaatakowana przez skurcze oczywiscie...

I tżt przeze mnie w nocy nie spał, tez sie bał o Lilke..ciągle mnie głaskał, bezradny..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może lepiej skontroluj to przeziębienie. Czy przy kaszlu masz jakąś wydzielinę? U mnie na wizycie to było pierwsze pytanie.

Ja przez cały luty byłam podziębiona, miałam kaszel, katar itp., ginekolog skierowała mnie na badanie CRP, miałam lekko podwyższone. Z racji że nie przechodziło dostałam antybiotyk Zinnat najsłabszą dawkę i w końcu przeszło.

Napisane przez sollina

Dzień dobry.

W niedzielę wróciliśmy z naszego wyjazdu do Karpacza. W trakcie nie pisałam, bo miałam tam bardzo słaby zasięg. Było cudownie! Zima w pełni, pełno śniegu, zupełnie inaczej niż w mieście. Mieliśmy wynajęty że znajomymi domek pod Karpaczem, więc spokój, cisza. Mróz był straszny, ale mieliśmy kominek w salonie .
Nie wyprawiałam się na żadne spacery (tylko jak jechaliśmy coś zjeść), bo mam leżeć i odpoczywać, a dodatkowo nie czułam się najlepiej. Jednak i tak wypoczęłam, zrelaksowałam się.

Niestety wczoraj coś zaczęło mnie na dobre rozkładać. Głowa mi pęka, mam katar, gardło mnie pobolewa. Miałam nadzieję, że już do końca ciąży mam spokój z chorowaniem. Dodatkowo wróciły mi całodzienne mdłości i wymioty.
Dodatkowo zepsuł nam się wczoraj laptop, przyszła moja torebka z Wittchen, ale jest urodzona klejem i zaczynam podejrzewać, że mój TŻ wie o niespodziance, którą dla niego szykuję z okazji urodzin.

Muszę wstać i się ogarnąć, bo mam do odebrania wyniki z laba.

Wizyta dopiero o 18, ale dość często jest opóźnienie, więc nie wiem, o której będzie relacja.

Kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszczę pogody w Karpaczu, byliśmy w tym roku 2 razy z dziećmi bo chłopcy mieli badania na alergie robione w tamtejszym Centrum Medycznym.
Pod koniec stycznia - pogoda iście wiosenna (8-10 stopni) i śnieg tylko na Białym Jarze i to sztuczny, więc jeden dzień trochę się pouczyli zjeżdżać na nartach.

Teraz byliśmy w pierwszym tygodniu marca, to jeszcze było trochę śniegu, dzieciaki trochę pozjeżdżały na sankach, oponach, itp. Niestety młodszy złapał jelitówke i nie mógł wychodzić. Starszy trochę skorzystał więcej.

Kuruj się, odpoczywaj!

[Mirabilka]

Napisane przez Ladymama85

I jak tam?bO wlasnie mnie to samo, albo juz mam wrazenie,ze moze jakbym miala biegunki dostac :/ ale bylam w wc, i cisza . Boje sie bo bol mnie az wybudzil,

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

O to to - takie uczucie ale w kibelku cisza a brzuch jak na okres


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ladymama85]

Napisane przez rybcia34

Inhalacje? Jakie? Tzn, ja jedynie znam parówkę, do miski herbatki ziołowe, głowa do miski i zakrywanie ręcznikiem. To masz na myśli?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niee, takie z inhalatora sola fizjo, wnioskuje ze nie.masz, moze.warto kupic? Kosztuje ok 100zl ale.i dla.meza.sie przyda i pozniej dla.dziecka tez, a nawilzy Ci to gardlo.i sluzowki

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Napisane przez Mirabilka

Hejka
Musiałam odesłać noc - idę Was nadrobić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O to dobry znak ze spalas

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Napisane przez Mirabilka

Dobrze ze mam dziś wizytę u gina to może coś więcej powie - ciągnie jak na okres, najgorzej w nocy. Mam nadzieje, ze po prostu macica rośnie a nie coś złego :/ także dziś dzień leżenia mam- wczoraj chyba za dużo sprzątałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Lady siostro co te nasze brzuchu odpier...
Mnie tak jak na okres boli w dole brzucha - dokładnie jakbym zaraz miała okres dostać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oj mialam nadzieje ze jak spalas to Tobie odpuscilo, a na ktora masz gina?

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

[_St0kr0tka]

Napisane przez rybcia34

Wczoraj minął tydzień odkąd jestem chora. Już prawie było ok aż tu nagle... duszenie się kaszlem do takiego stopnia,że mi się cofało :/ temat obrzydliwy, ale tak właśnie wczoraj cierpiałam.

Nie daje rady naturalnymi środkami się wyleczyć. Miałam dzisiaj reagować i iść do lekarza ale..wstałam o 7:30 (a zasnęłam o 6...nie pytajcie) i wszystko ok poza zatkanym nosem.

Nie wiem co to miało być wczoraj ale boję się o malutką bo tym kaszlem załatwiam jej łe turbulencje :/

Dzisiaj jeszcze spróbuję possać czosnek i przeczekam do czwartku, na wizycie zapytam gin co robic. Wiecie..w przychodni moge sie zarazic grypą bo panuje a pewnie rodzinny powie to co juz wiem, prosze sie leczyć naturalnymi środkami bo goraczki nie ma, wszystko niby ok...

No i zapomnialam wziac magnez wieczorem, łydka zaatakowana przez skurcze oczywiscie...

I tżt przeze mnie w nocy nie spał, tez sie bał o Lilke..ciągle mnie głaskał, bezradny..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętaj, że mała jest w wodach więc to trochę też amortyzuje te wstrząsy od Twojego kaszlu, jednak wiem o czym mówisz, bo przy kaszleniu czy kichaniu brzuch się spina. Będzie dobrze zdrówka życzę

Napisane przez sollina

Dzień dobry.

W niedzielę wróciliśmy z naszego wyjazdu do Karpacza. W trakcie nie pisałam, bo miałam tam bardzo słaby zasięg. Było cudownie! Zima w pełni, pełno śniegu, zupełnie inaczej niż w mieście. Mieliśmy wynajęty że znajomymi domek pod Karpaczem, więc spokój, cisza. Mróz był straszny, ale mieliśmy kominek w salonie .
Nie wyprawiałam się na żadne spacery (tylko jak jechaliśmy coś zjeść), bo mam leżeć i odpoczywać, a dodatkowo nie czułam się najlepiej. Jednak i tak wypoczęłam, zrelaksowałam się.

Niestety wczoraj coś zaczęło mnie na dobre rozkładać. Głowa mi pęka, mam katar, gardło mnie pobolewa. Miałam nadzieję, że już do końca ciąży mam spokój z chorowaniem. Dodatkowo wróciły mi całodzienne mdłości i wymioty.
Dodatkowo zepsuł nam się wczoraj laptop, przyszła moja torebka z Wittchen, ale jest urodzona klejem i zaczynam podejrzewać, że mój TŻ wie o niespodziance, którą dla niego szykuję z okazji urodzin.

Muszę wstać i się ogarnąć, bo mam do odebrania wyniki z laba.

Wizyta dopiero o 18, ale dość często jest opóźnienie, więc nie wiem, o której będzie relacja.

Kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wypoczęłaś choć trochę. Zdrówka

Napisane przez Fryga777

Mi teraz będzie pobierał w 35 tyg. Nadrabiam dalej bo coś mnie bierze. Boli mnie gardło i głowa mam nadzieję że nic się nie rozwinie

Co tu za plaga chorób, trzeba je przegonić jakoś. Zdrówka

Napisane przez Mirabilka

Dobrze ze mam dziś wizytę u gina to może coś więcej powie - ciągnie jak na okres, najgorzej w nocy. Mam nadzieje, ze po prostu macica rośnie a nie coś złego :/ także dziś dzień leżenia mam- wczoraj chyba za dużo sprzątałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Lady siostro co te nasze brzuchu odpier...
Mnie tak jak na okres boli w dole brzucha - dokładnie jakbym zaraz miała okres dostać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze, że dziś wizyta, mam nadzieję, że gin Cię uspokoi odpoczywaj.
Myślałam już że mam jakiś kalafior.
Cofnęłam się na pierwszą stronę, bo byłam pewna, że nie pisałam że trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą wizytę a tam nie jest wpisana
Także kciuki i za Ciebie

[anka_1984]

Napisane przez rybcia34

Malinka no niech ucieka... już żyje tylko tym kaszlem u wam tu marudzę każdego dnia... eh. Mam dość samej siebie przez to wszystko. Nie potrafię normalnie funkcjonować...

Wietrzę teraz cały dom z tych bakterii i zmieniam pościel na czystą i łóżko moje. A miałam dzisian jechać na uczelnie... tżt krzyczy na mnie,że w ogóle mam już nie jeździć bo przecież mam indywidualne ale oczywiście się martwie,ze mnie skrytykują,że trochę pochodzić pmogłam a ciąża to nie choroba...

Boze, czym ja się przejmuje... on ma racje, teraz maleństwo najwazniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak ja dobrze Cię rozumiem - poczucie obowiązkowości nie odpuszcza.

Ja w nocy się budzę bo śnią mi się niepokończone tematy z pracy...
Teraz powoli z pozycji półsiedzącej staram się zamykać najbardziej pilne sprawy. Mąż jak mnie w niedziele wieczorem zobaczył z kompem wku.....na mnie, że to on wszystko robi przy dzieciach, żebym ja mogła odpoczywać a ja biorę się za prace.