Panny Młode 2008 cz. III

[Milibili]

Z tymi stanikami chodzi o to, że jak mierzymy się ciasno pod biustem to od obwodu odejmujemy co najmniej 5 cm i wybieramy większą miseczkę niż zazwyczaj. Najłatwiej posłużyć się tą stroną http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ na dole jest kalkulator który orientacyjnie wylicza dobry rozmiar (podaje również numeracje brytyjską).

A maciora olbrzym... też nigdy takiej wielkiej nie widziałam. Szok dosłownie... Żałuje, ze nie mam zdjęcia

Z tego wyszytkiego zapomniałam Wam powiedzieć, że dziś odebraliśmy obrączki! Są śliczne...

[LilStar]

Napisane przez Milibili

Z tymi stanikami chodzi o to, że jak mierzymy się ciasno pod biustem to od obwodu odejmujemy co najmniej 5 cm i wybieramy większą miseczkę niż zazwyczaj. Najłatwiej posłużyć się tą stroną http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ na dole jest kalkulator który orientacyjnie wylicza dobry rozmiar (podaje również numeracje brytyjską).

A maciora olbrzym... też nigdy takiej wielkiej nie widziałam. Szok dosłownie... Żałuje, ze nie mam zdjęcia

Z tego wyszytkiego zapomniałam Wam powiedzieć, że dziś odebraliśmy obrączki! Są śliczne...

to super, że macie już swoje obrączki-wkleisz zdjęcie jak bedzie mieć?plosę
i dziekuję za wyjaśnienie-idę się mierzyć-może mam jakieśC i nic o tym fakcie nie wiem??


o Mamo mój nowy rozmiar to:60 I

[izazusia]

Milibili mnie wyprzedziłaJa polecam stronę http://stanikomania.blox.pl/html
fajnie jest opisane, dużo fotografii

Lilstar widziałam kiedys parę przytulona idącą chodnikiem. Nagle z zza zakrętu wybiegła jedna panna i buch tamtą za włosy. Zaczęły się szamotać. Masakra totalna!!!
A chłopak stał z boku i najwidoczniej dobrze się bawił bo jak przechodziłam to zapytał czy nie chcę się dołączyć.
Podobną sytuację miałam w akademiku. Mieszkałam z dwiema Aniami. Ania W miała chłopaka, o którego była strasznie zazdrosna. I kiedyś ta druga Ania źle się poczuła i powiedziala że idzie położyć się spać. A chłopak Ani W stwierdził że chętnie by się z nią położyl. Efekt taki że przez 4 dni Ania W nie odzywała się do Ani S- chociaż przeciez ta w niczym nie zawiniła!!! Chore totalnie

[malutka_24]

m.a.r.t.a.
nie wiem co się stało, ale mocno ściskam i pamiętaj, że po burzy zawsze wstaje słońce

lulucelo
postaramy się poczekać cierpliwie na zdjęcia ale oby nie za długo

pończochy samonośne
osobiście wypróbowałam po raz pierwszy w życiu teraz na weselu i polecam baardzo. Przez całe wesele nie przesunęły mi się nawet o milimetr, tylko troszeńkę odparzyły wewnętrzną stronę uda, ale ogólnie "pończochom samonośnym mówimy TAK"

Lewka87
witamy witamy witamy

gosiunia22
trzymam mocno kciuki, żeby z fasolką było wszystko dobrze

Milibili
nio nareszcie jesteś

Jutro jadę zamówić bukiet dla mnie i dla świadkowej, kwiatuszki do butonierek dla Tz'ta i dla świadka.
W czwartek idę na pierwszą przymiarkę mojej sukni
I omówiłam się na próbną fryzurę i makijaż na 30 lipca i będzie mnie to kosztować na razie 50 zł

A ogólnie to siedzę w domku sama, bo moje kochanie pojechało dzisiaj o 5 rano do Poznania z pracy na turniej piłkarski i będzie dopiero po północy

PS.
Kobietki powiedzcie mi czy Wasi faceci będą mieli jakąś podkoszulkę pod koszulę na ślubie. Jeżeli tak to czy taką na ramiączkach czy na krótki rękaw, bo ja już nie wiem

[Milibili]

Napisane przez LilStar

to super, że macie już swoje obrączki-wkleisz zdjęcie jak bedzie mieć?plosę
i dziekuję za wyjaśnienie-idę się mierzyć-może mam jakieśC i nic o tym fakcie nie wiem??


o Mamo mój nowy rozmiar to:60 I

Oczywiście, że wkleje

No popatrz koachana nawet nie wiedziałaś jaki masz duży biust
Pokaże Wam to cudo co kupiłam drogie i miałam wyżuty sumienia, że tak szaleje ale do ślubu musze mieć coś porządnego, pozatym zaoszczędzilam na sukience na wesele
http://www.avocado.com.pl/show.php?nazwa=creole&nr=2&

Napisane przez malutka_24

pończochy samonośne
osobiście wypróbowałam po raz pierwszy w życiu teraz na weselu i polecam baardzo. Przez całe wesele nie przesunęły mi się nawet o milimetr, tylko troszeńkę odparzyły wewnętrzną stronę uda, ale ogólnie "pończochom samonośnym mówimy TAK"

Milibili
nio nareszcie jesteś

PS.
Kobietki powiedzcie mi czy Wasi faceci będą mieli jakąś podkoszulkę pod koszulę na ślubie. Jeżeli tak to czy taką na ramiączkach czy na krótki rękaw, bo ja już nie wiem

Też się cieszę, że wróciłam
Uwielbiam pończochy samonośne
TŻ nie będzie miał żadnego podkoszulka (chyba )

[dzasta110]

no to gdzie te imprezowiczki

malutka_24 tylko i wyłącznie podkoszulkę na ramiączkach jak widzę pod koszulą na krótki rękaw to

a tak w ogóle to tyle naskrobałyście, że nie wiem o czym pisać...

a z tym "zakleszczeniem" to masakra, jak tak można jakiś obłęd

a z rozmiarami staników to nie zwracać uwagi na literkę miseczki, ona oznacza tylko różnicę między obwodem w biuście a pod biustem. A na to czy macie "dobry" stanik jest prosty przykład, sprawdźcie w którym miejscu kończy Wam się fiszbina... powinna być na połowie pachy

[LilStar]

Napisane przez izazusia

Milibili mnie wyprzedziłaJa polecam stronę http://stanikomania.blox.pl/html
fajnie jest opisane, dużo fotografii

Lilstar widziałam kiedys parę przytulona idącą chodnikiem. Nagle z zza zakrętu wybiegła jedna panna i buch tamtą za włosy. Zaczęły się szamotać. Masakra totalna!!!
A chłopak stał z boku i najwidoczniej dobrze się bawił bo jak przechodziłam to zapytał czy nie chcę się dołączyć.
Podobną sytuację miałam w akademiku. Mieszkałam z dwiema Aniami. Ania W miała chłopaka, o którego była strasznie zazdrosna. I kiedyś ta druga Ania źle się poczuła i powiedziala że idzie położyć się spać. A chłopak Ani W stwierdził że chętnie by się z nią położyl. Efekt taki że przez 4 dni Ania W nie odzywała się do Ani S- chociaż przeciez ta w niczym nie zawiniła!!! Chore totalnie

nie wiem z czego to wynika-może łatwiej obwiniać obcą dziewczynę za zepsucie związku, utratę zaufania niż Faceta z którym miało się plany na przyszłość?może taka jest potrzeba idealizowania Jego-w dalszym ciągu-nawet po takim numerze?
chyba łatwiej w tym szale emocji, które targają zdradzaną zwalić winę na Tą Drugą. tylko, że po czasie przychodzi ta refleksja: przecież Ona Go na siłę nie ciągnęła, On miał wybór
czasem przychodzi wcześniej czasem później.dobrze, ze wogóle
nie wiem czy potrafiłabym zapomnieć zdradę-wybaczyć może-nie wykluczam, ale zapomnieć ciężko by mi było-taki typ

[quote=malutka_24;8232043P S.
Kobietki powiedzcie mi czy Wasi faceci będą mieli jakąś podkoszulkę pod koszulę na ślubie. Jeżeli tak to czy taką na ramiączkach czy na krótki rękaw, bo ja już nie wiem [/quote]

sama nie wiemjak byliśmy na Sylwestrze to miał na ramiączkach. zobaczęco powiedzą w sklepie

Napisane przez Milibili

Oczywiście, że wkleje

No popatrz koachana nawet nie wiedziałaś jaki masz duży biust
Pokaże Wam to cudo co kupiłam drogie i miałam wyżuty sumienia, że tak szaleje ale do ślubu musze mieć coś porządnego, pozatym zaoszczędzilam na sukience na wesele
http://www.avocado.com.pl/show.php?nazwa=creole&nr=2&



Też się cieszę, że wróciłam
Uwielbiam pończochy samonośne
TŻ nie będzie miał żadnego podkoszulka (chyba )

mili nie miej wyrzutów-stanik jest piękny-na pewno będzie Ci służył

dzasta czekamy na monai-pomysłodawczynię imprezki
ale jak nie możesz się doczekać to częstuj się

[katia0117]

Napisane przez malutka_24

PS.
Kobietki powiedzcie mi czy Wasi faceci będą mieli jakąś podkoszulkę pod koszulę na ślubie. Jeżeli tak to czy taką na ramiączkach czy na krótki rękaw, bo ja już nie wiem

Też się nad tym zastanawiam
U mnie problem polega na tym,że Tż strasznie poci się na plecach(a pod pachami w ogóle),więc taki podkoszulek chyba będzie dodatkową skorupą dla niego...Nie wiem już sama,wszystkie koszule chwile po założeniu sa mokre na plecach,co robic?Może są jakieś specjalne specyfiki by temu zaradzic...

[m.a.r.t.a]

Przeczytałam sobie rano i teraz Wasze wypowiedzi dziękuje za miłe słowa .

Jesteśmy na etapie doprowadzenia naszego związku do ładu, bo mały chochlik narobił trochę bałaganu. Będę Was podczytywała.

[LilStar]

Napisane przez m.a.r.t.a

Przeczytałam sobie rano i teraz Wasze wypowiedzi dziękuje za miłe słowa .

Jesteśmy na etapie doprowadzenia naszego związku do ładu, bo mały chochlik narobił trochę bałaganu. Będę Was podczytywała.

wierzę, że wspólnie przegonicie tego trola

[daget]

Napisane przez LilStar

bardzo rozgadany ten tłoczek może być
fajnie Ci wyszło z tą Kwiaciarką-ja się dopiero wybieram i mam taki mentlik w głowie że szok, mam nadzieję, że Ktoś mi doradzi

jak usiądą koło siebie osoby skłócone to może się pogodzą?niepoprawna optymistka-wiem


a ja byłam na zakupach i zamiast pójść pomierzyć upatrzoną bieliznę to kupiłam bluzkę dżinsy lakier do pazurów-fest zakupy ślubne

Ano co racja to racja... rozgadany.. hihiih

A co do gosci to raczej nie chodzi o sklocenie, tylko ze co niektore osoby jak sa wszystkie w jednym miejscu to sie kloca,, takie charakterki maja ( coz siostrzyczki mojego taty) - ciezki kaliber

nooo a zakupy w sam raz... na slub... Panna Mloda w jeansach

a ponczaszki superasny wynalazek, nie tylko dla mnie - polubilam je bo moj Mezczyzna je uwielbia , sa bardzo kobiece

A staniczek sprawdzilam i wyszlo mi 70B... a kupowalam 75B... Hihii to i tak nic nie da bo ja musze i tak sprawdzac rozstaw miedzy piersiami i koncowke fiszbin...

[izazusia]

M.a.r.t.a powodzenia. powolutku aż do skutku
Trzymamy kciuki i wspieramy wcale nie wirtualnie

[daget]

Ojoj Martulek ... Bedzie dobrze zobaczysz, musicie tylko wyprostowac swoja droge.... Pewnie jest jakies wyjscie, zobaczysz, tylko uwierz w to


Dziewczynki mamy powazny problem ... Moje Kochanie ma garnitur na stojce, co oznacza, ze nie bedzie mial zadnego krawata ani musznika. W zwiazku z powyzszym dzis zaczelismy sie zastanawiac jak beda wygladac oczepiny, skoro on nie ma czym rzucac... Moze macie jakies pomysly jak z tego wybrnac... Od razu mowie ze rzucania butonierka nie bedzie!!!!

[Milibili]

Napisane przez m.a.r.t.a

Przeczytałam sobie rano i teraz Wasze wypowiedzi dziękuje za miłe słowa .

Jesteśmy na etapie doprowadzenia naszego związku do ładu, bo mały chochlik narobił trochę bałaganu. Będę Was podczytywała.

Razem dacie sobie radę ze wszystkim Trzymam kciuki!

[ava80]

Napisane przez kasienka1985

Zasmucił mnie Twój post...
Zgadzam się jak najbardziej z tym obgadywaniem wstrętnym, złośliwością ludzi i brakiem porozumienia i zwykłego zrozumienia...
Ale patrzę teraz na Waszą stronę i ona też mi się nie podoba...
Widzisz... wydaje mi się, że wesele robi się właśnie dla gości a nie dla siebie...
Ja myśląc o naszym weselu myślę o tym, żeby jak najbardziej zadowolić swoich gości.
Bo dla nich to robię!
Gdybym chciała zrobić coś dla samej pary młodej, to moglibyśmy się pobrać dla samych siebie bez widowni...
A ten kawałek wyżej jak dla mnie jest <bardzo przepraszam> żałosny!!!!
Jak można tak egoistycznie myśleć???
Dosłownie jakbym oglądała ten program o Bridezilli

Linczujcie jeśli chcecie!!!
Ja jestem wstrząśnięta i nie zmieszana takimi poglądami <choć to moje prywatne zdanie i nikomu go nie narzucam>.

Ale ja wcale nie zamierzam linczować! Naprawde cenię to, że każdy ma swoje zdanie I sama staram się zrobić co moge dla swoich Gosci - wielu załatwiamy transport, załatwaimy nocleg (nawet jeśli mieszkaja blisko i nie spodziewalismy sie tego kosztu), będą dla nich upominki, zabawy, staje na gowie by posadzic wszystkich zgodnie z ich oczekiwaniami (a prawie każdy jakies przedtawil) ale nie zamierzam wysłuchiwac cudzych pomysłow na mój własny slub.
To jest MÓJ dzień. Para Młoda jest wtedy najważniejsza. Od Gości oczekuje odrobiny dobrej woli. Może żadna z Was nie pamięta ale kiedyś bylo inaczej - nikt nie ałatwiał noclegow, prezentów dla gości (!) transportów i nie informował rok do przpodu. To wymysły ostatnich lat, które stety-niestety stały się "standardem".
I jest mi smutno z tego powodu. Bo kilkoro moich Gości nie rozumie, że nie chce by ktos obcy składał mi życzenia. Nie zna mnie. Nic o mnie nie wie, nie mam żadnych ciepłych uczuć. Jesli Ty organizujesz najpiekniejszy dzień Twojego zycia (bo rozumiem, że nie urodziłaś dziecka jeszcze więc nie wiesz że TO będzie najpiekniejszy ) to zupełnie ok.
Mi z kolei żal takich osób.
Każda z nas jest inna. Ma inne wyobrażenie. Ja nie robie wesela dla Gości, robię wesele by Goście mogli ze mną sie cieszyć moim szczęściem i aby mieć bliskich koło siebie. Jak nazwa wskazuje. Gość jest AŻ Gościem. ale także TLKO Gościem. I wolę młodych powinno się uszanować.


Linczowac nie mam za co
Masz po prostu inne zdanie

uff..kończe wałkowanie tego tematu. nie róbmy juz odnośnikow do odnoścnikow.
Jest sporo ciekawszych tematów/

Jak tam m.a.r.t.a..? Widze, że wszystko idzie ku dobremu ))

[dzasta110]

Napisane przez daget

Dziewczynki mamy powazny problem ... Moje Kochanie ma garnitur na stojce, co oznacza, ze nie bedzie mial zadnego krawata ani musznika. W zwiazku z powyzszym dzis zaczelismy sie zastanawiac jak beda wygladac oczepiny, skoro on nie ma czym rzucac... Moze macie jakies pomysly jak z tego wybrnac... Od razu mowie ze rzucania butonierka nie bedzie!!!!

a dlaczego nie butonierką?? szczerze mówiąc to pierwsze przyszło mi na myśl no to może przygotować jakąś specjalną husteczkę, sama nie wiem

m.a.r.t.a

[izazusia]

Pamiętam jak w przedszkolu się bawiliśmy w "mam chusteczkę haftowaną" Może zespół to zagrać a twój TZ jak panienka w przedszkolu będzie wywijał chustką
Oj kiedy to było
Zawsze może ubrać cokolwiek np rogi diabelskie na główkę na tę chwilę i nimi rzucić
:P To będzie taki symboliczny gest "przy żonie będę grzeczny"

Zartowałam z tym ostatnim oczywiście

[LilStar]

Napisane przez daget

Dziewczynki mamy powazny problem ... Moje Kochanie ma garnitur na stojce, co oznacza, ze nie bedzie mial zadnego krawata ani musznika. W zwiazku z powyzszym dzis zaczelismy sie zastanawiac jak beda wygladac oczepiny, skoro on nie ma czym rzucac... Moze macie jakies pomysly jak z tego wybrnac... Od razu mowie ze rzucania butonierka nie bedzie!!!!

wiesz, ja nie będę mieć welonu, a na oczepinach nie chcę rzucać moim bukietem więc poszukam na allegro welonu i będę nim rzucać. Może to jest jakieś wyjście z sytuacji:kupic taki dyzurny musznik czy krawat do rzucania-tradycji stanie się zadość?

izazusia masz nieprawdopodobnie cudaczne pomysły-wielki szacun za to

[czekoladka79]

Napisane przez daget

Ojoj Martulek ... Bedzie dobrze zobaczysz, musicie tylko wyprostowac swoja droge.... Pewnie jest jakies wyjscie, zobaczysz, tylko uwierz w to


Dziewczynki mamy powazny problem ... Moje Kochanie ma garnitur na stojce, co oznacza, ze nie bedzie mial zadnego krawata ani musznika. W zwiazku z powyzszym dzis zaczelismy sie zastanawiac jak beda wygladac oczepiny, skoro on nie ma czym rzucac... Moze macie jakies pomysly jak z tego wybrnac... Od razu mowie ze rzucania butonierka nie bedzie!!!!

A może SKARPETKĄ ?

Ja nie będę miała welonu - rzucanie bukietem odpada (chyba bym kogoś zabiła moimi wielgachnymi stelicjami) więc będę rzucała podwiązką i tak mi się to u faceta adekwatnie skojarzyło ze SKARPETĄ

Przepraszam za moje skojarzenia ale właśnie siedzę nad kosztorysem remontu naszego mieszkania, który jutro muszę złożyć w banku i tak mi się na głowę rzuca

Co do tematu zakleszczenia to mało prawdopodobne wydaje mi się aby ich wynosili na noszach z wesela, bo w takiej sytuacji wystrczy kobiecie podać zastrzyk ze środka rozkurczającego, odczekac chwilkę i po kłopocie.
W moim rodzinnym mieście kiedyś proboszcz ze swoją kochanką się zakleszczyli i musieli wezwać karetkę, lekarz który zobaczył całą sytuację podumował tekstem "CO BÓG ZŁĄCZYŁ CZŁOWIEK NIECH NIE ROZDZIELA" - moja znajoma pileęgniarka akurat aystowała i nie mogła tej kobiecie zrobić zastrzyku bo tak się chicholiła z tego tekstu lekarza.

M.a.r.t.a trzymam kciuki, będzie dobrze. Przypomnij sobie moją sytuację jak usuwałas mnie z listy "powiedzą TAK" i po jakimś czasie spowrtem tam wpisywałaś

[ava80]

Podoba mi sie pomysl z tym DYZURNYM MUSZNIKIEM - nie wpadlabym na to No chyba że Pan Młody reflektuje na podwiązkę pod spodniami

hihihihihi

Dziewczyny poratujcie proszę:
czy znacie piosenki o miłości, o kochaniu, o zakochanych etc ale z konkretnym rytmem SAMBY, CZA-CZY, WALCA WIEDEŃSKIEGO, RUMBY, QUICKSTEPA i TANGA, JIVA?
Czy któras ma "kochano - zakochane" piosenki pasujące do tych rytmów?
albo wie gdzie szukac piosenek PO rytmach?

senkju very much

[izazusia]

Na wrzucie jest czasem przy tańcu wpisane
http://www.wrzuta.pl/audio/bFlabjZglI/06-golec_uorkiestra_-_walc_chemiczny

hehe wkleiłam przykład, potem możesz sobie wyszukać czegoś innego

[daget]

Napisane przez dzasta110

a dlaczego nie butonierką?? szczerze mówiąc to pierwsze przyszło mi na myśl no to może przygotować jakąś specjalną husteczkę, sama nie wiem

Napisane przez LilStar

wiesz, ja nie będę mieć welonu, a na oczepinach nie chcę rzucać moim bukietem więc poszukam na allegro welonu i będę nim rzucać. Może to jest jakieś wyjście z sytuacji:kupic taki dyzurny musznik czy krawat do rzucania-tradycji stanie się zadość?

izazusia masz nieprawdopodobnie cudaczne pomysły-wielki szacun za to

Napisane przez czekoladka79

A może SKARPETKĄ ?

Ja nie będę miała welonu - rzucanie bukietem odpada (chyba bym kogoś zabiła moimi wielgachnymi stelicjami) więc będę rzucała podwiązką i tak mi się to u faceta adekwatnie skojarzyło ze SKARPETĄ

Napisane przez izazusia

Pamiętam jak w przedszkolu się bawiliśmy w "mam chusteczkę haftowaną" Może zespół to zagrać a twój TZ jak panienka w przedszkolu będzie wywijał chustką
Oj kiedy to było
Zawsze może ubrać cokolwiek np rogi diabelskie na główkę na tę chwilę i nimi rzucić
:P To będzie taki symboliczny gest "przy żonie będę grzeczny"

Zartowałam z tym ostatnim oczywiście

Napisane przez ava80

Podoba mi sie pomysl z tym DYZURNYM MUSZNIKIEM - nie wpadlabym na to No chyba że Pan Młody reflektuje na podwiązkę pod spodniami

Dzieki dziewczyny kochane jestescie w sumie to podalyscie wszytskie nasze typy. Sadzimy, ze najlepiej bedzie z tym zapasowym musznikiem albo krawatem... Moze od swiadka pożyczymy hihih. Ale to bedzie najlepsze wyjscie.

Dzasta - a dlaczego nie butonierka... Bo jakos tak nie podoba i sie zwyczaj rzucania kwiatami...

[dzasta110]

a mi najbardziej spodobał się pomysł izazusi z tymi rogami Pannie Młodej można by było wymyśleć coś podobnego i by był nowy weselny hit

czekoladka79 ale Wy potraficie czasami człowiek doprowadzić człowieka do łez (ze śmiechu )"CO BÓG ZŁĄCZYŁ CZŁOWIEK NIECH NIE ROZDZIELA"

daget aha, w sumie masz trochę racji

[agunia82]

ava, a powiedz mi czy to ma być po polsku czy może być też po angielsku?

[izazusia]

Dobra dziabągi ja idę lulu
Coraz dziwniejsze pomysły mam
Dobranoc

[Taska]

Marta dasz rade, czasami jest gorzej ale pozniej jest lepiej!

[LilStar]

Napisane przez czekoladka79

A może SKARPETKĄ ?

Ja nie będę miała welonu - rzucanie bukietem odpada (chyba bym kogoś zabiła moimi wielgachnymi stelicjami) więc będę rzucała podwiązką i tak mi się to u faceta adekwatnie skojarzyło ze SKARPETĄ

Przepraszam za moje skojarzenia ale właśnie siedzę nad kosztorysem remontu naszego mieszkania, który jutro muszę złożyć w banku i tak mi się na głowę rzuca

Co do tematu zakleszczenia to mało prawdopodobne wydaje mi się aby ich wynosili na noszach z wesela, bo w takiej sytuacji wystrczy kobiecie podać zastrzyk ze środka rozkurczającego, odczekac chwilkę i po kłopocie.
W moim rodzinnym mieście kiedyś proboszcz ze swoją kochanką się zakleszczyli i musieli wezwać karetkę, lekarz który zobaczył całą sytuację podumował tekstem "CO BÓG ZŁĄCZYŁ CZŁOWIEK NIECH NIE ROZDZIELA" - moja znajoma pileęgniarka akurat aystowała i nie mogła tej kobiecie zrobić zastrzyku bo tak się chicholiła z tego tekstu lekarza.

Napisane przez dzasta110

a mi najbardziej spodobał się pomysł izazusi z tymi rogami Pannie Młodej można by było wymyśleć coś podobnego i by był nowy weselny hit

czekoladka79 ale Wy potraficie czasami człowiek doprowadzić człowieka do łez (ze śmiechu )"CO BÓG ZŁĄCZYŁ CZŁOWIEK NIECH NIE ROZDZIELA"

przez Wasze skojarzenia i teksty siędzę i chichram sie jak wariatka do laptopa
a mój Piesio patrzy się na mnie tak jakoś dziwnie

to jak z imprezką?
trzeba odczarować nasz wątek żeby już więcej smutków nie było-a kysz



czekoladko wykorzystam Twój pomysł i będę rzucać podwiązką

agunia się ujawniła
izazusia-dobrej nocki
kasieńka
mili

[katey]

ale tlok dzis wieczorem taa impreza przyciagnela pewnie

ja na szybko...
co do TZ i podkoszulki to wydaje mi sie ze nie bedzie mial zadnej, koszula az tak przezroczysta nie jest,zreszta pod mundurem zalozy sobie z krotkim rekawem i bedzie mial chlodniej a takie podkoszulki na ramiaczkach kojarza mi sie ze starymi dziadkami...nie wiem czego ale jakos tak....

Marta bedzie dobrze widzisz jzu sie zaczyna poprawiac wiec troszke czasu i wroci do nomry i ten chochlik ucieknie w zapomnienie

Lulu nie martw sie ja tez nie mam jakiejs konkretnej opcji fryzury a probna mam w czwartek i wybieram sie z laptopem i calym katalogiem fryzur ktore mis ie podobaja a przynajmniej cos z kazdej i bedziemy kombinowac, welonu jeszcze nie mam wiec pozycze sobie na probe bo chce miec upiety albo w polowie glowy albo jak zdecyduje sie na koka to nisko pod nim

i makijaz mam probny i wiem juz dobrze ze chce miec wyrazniej odkreslone oczy...niby na codzien sie nie maluje(tylko kreska na dolnej powiece-zebym nie wygladala na zaspana i tusz do rzes) a puder tylko czasami w kamieniu...wiec zobaczymy co mi wymysli ale straaasznie podobaja mi sie delikatniejsze wresje "smoky eyes"

zmykam bo i tak nie nadrobie wszystkiego a juz pozno...lykne procha (wydalam 70zl na leki!!!!! po wizycie u dermatologa:/ i mam lykac na spokojnosc bo do slubu bede lysa,tak mi wypadaja wlosy a stresu wcale nie odczuwam...a przynajmniej nie przedslubnego...tylko ta praca )zeby sie lepiej spalo i przytulam sie do poduchy...

dobranoc i udanej imprezki zycze wytrwalym

[ava80]

Napisane przez agunia82

ava, a powiedz mi czy to ma być po polsku czy może być też po angielsku?

oczywiście że moze byc po angielsku - jakis znany szlagier których na pewno jest wiele, ale mi akurat nic nie przychodzi do tępego łebka jak jest potrzebne :/
wrr.

znajde te piosenki chocbym mialamuze filmową, gitarową, poważną, discopolo czy jakies inne cuda przeszukiwac w zakamarkach netu

bo całkiem fajnie wychodza nam kroki po dwoch seriach kursów tanca i bedziemy robic taka 2minutowa składankę ze zmiennym rytmem na pierwszy taniec.
atu 6 tygodni zostało
ups.. wąsko z czasem...

[agunia82]

ava służe pomocą, tylko przeczytaj pw