Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-14, 23:45   #571
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Ciężko powiedzieć...

Zanim zostaliśmy parą, On był moją podporą i uchronił mnie od samobójstwa. Wtedy wiedziałam, że zależy Mu na mnie.

Kiedy już byliśmy razem, pierwszy raz poczułam, że traktuje mnie poważnie, gdy przyprowadził mnie do swojego domu i przedstawił rodzicom [jako swoją pierwszą ].

Drugi raz, kiedy zostaliśmy chrzestnymi dziecka jego ciotki. Myślę, że nikogo przypadkowego by do swojej rodziny nie włączał.

Poza tym... Urzekają mnie różne jego gesty... Kiedyś napisałam mu na GG, że mam ochotę na coś słodkiego, a ten zaraz się zjawił z ulubioną czekoladą Urządza mi masaż, kiedy jestem zmęczona. Robi herbatę, gdy źle się czuje. A na bolący brzuch potrafi przejść w ulewie całe osiedle, żeby mi Colę kupić. Przez rok wyprowadzał ze mną psa /choć powinien czasem być w szkole, czy pracować/, bo bałam się, że padnie mi za blokiem i nie będę wiedziała co robić. Kiedy tylko może, przychodzi rano i serwuje mi śniadanie do łóżka, budząc buziakiem. Albo łazi ze mną cierpliwie po sklepach z ubraniami i lata od wieszaka do wieszaka, kiedy ja marudzę w przebieralni. O! Albo kiedyś, w trakcie zajęć, wysłałam Mu SMS, że padam z głodu, a ten, nie zważając na grad i wichurę, przywiózł mi hamburgera /co więcej - czekał na dworze, bo się do budynku krępował wejść/
Wiem, że ZAWSZE mogę liczyć na jego obecność i wsparcie.

A co do podpasek - to normalna i oczywista sprawa dla niego Kiedyś zresztą miałam problemy natury intymnej, a ten poszedł do apteki, przemaglował farmaceutkę i przyniósł mi najlepszy środek, który ukoił mój ból

Edytowane przez Futbolowa
Czas edycji: 2008-07-15 o 00:13
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-15, 06:20   #572
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Wizazanka492 Pokaż wiadomość
A nie widać?

Jestesmy ze sobą tylko 3 tyg, ale znamy się od 2.5 miesięcy, wiem że to krótko, ale on mnie kocha i czuje to...
uwazam, ze to wszystko wygląda troszkę inaczej :/
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-15, 08:12   #573
kodeina
Zakorzenienie
 
Avatar kodeina
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 10 433
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Więc ponawiam pytanie -kiedy Ty tak sie poczułaś ?
----------------------------------------------------------------

wtedy gdy:
- krzyknie na mnie gdy zrobię coś nieodpowiedzialnego
-gdy nie pozwala mi wstać z łóżka rano
-gdy trzyma mnie za rękę podczas spaceru
- gdy szczerze przeprasza
- gdy mnie pociesza jak mam chwile kryzysu
-gdy martwi sie o mnie jak długo nie wracam do domu
-gdy mówi "uważaj na siebie" zawsze jak wsiadam za kółko
itd.




Pytanie poza konkursem - czy Twój facet kupiłby ci podpaski/tampony ?
Byłam w szoku ,ze dla niektórych mężczyzn moze to być problem[/quote]

Dla mojego nie byłby to problem tylko musiałabym mu dokładnie wytłuamczyć jakie i ile
kodeina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-15, 12:18   #574
Honey_Girl
Zakorzenienie
 
Avatar Honey_Girl
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 7 808
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Pytanie poza konkursem - czy Twój facet kupiłby ci podpaski/tampony ?
Byłam w szoku ,ze dla niektórych mężczyzn moze to być problem[/quote]

Dla mojego nie byłby to problem tylko musiałabym mu dokładnie wytłuamczyć jakie i ile[/quote]

Dla mojego było i to bardzo wielkim problemem ale jakoś udało mi się go przekonać i teraz bez problemu by poszedł chociaż po 10 razy dzwoni bo dla niego wszystkie są takie same heh
__________________
____________
,,To, co dziś jest rzeczywistością, wczoraj było nierealnym marzeniem ''






Honey_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-15, 12:25   #575
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Honey_Girl Pokaż wiadomość
Dla mojego było i to bardzo wielkim problemem ale jakoś udało mi się go przekonać i teraz bez problemu by poszedł chociaż po 10 razy dzwoni bo dla niego wszystkie są takie same heh
ja tam mojego nigdy nie wysłałam po podpaski albo tampony.
chcociaz pewnie nie bylby to problem pewnie
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-15, 12:44   #576
Honey_Girl
Zakorzenienie
 
Avatar Honey_Girl
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 7 808
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
ja tam mojego nigdy nie wysłałam po podpaski albo tampony.
chcociaz pewnie nie bylby to problem pewnie
A ja raz niestety musiałam i po 10 minutach negocjacji w końcu ruszył w poszukiwaniu podpasek ale sama nie wiem co to za problem
__________________
____________
,,To, co dziś jest rzeczywistością, wczoraj było nierealnym marzeniem ''






Honey_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-16, 10:36   #577
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
A co do podpasek - to normalna i oczywista sprawa dla niego Kiedyś zresztą miałam problemy natury intymnej, a ten poszedł do apteki, przemaglował farmaceutkę i przyniósł mi najlepszy środek, który ukoił mój ból
moj tez czesto kupuje mi tampony i podpaski, a takze w przypadku gdy zaatakowal mnie jakis wirus [podejrzewalam poczatki grzybicy] polecial do apteki, powiedzial co i jak i naprzynosil masci i innych lekarstw, ktore na szczescie pomogly to byla sobota, a w poniedzialek wpakowal mnie w samochod i zawiozl do ginekologa [zawsze ze mna jezdzi]

poczulam to takze wczoraj, kiedy chcieli mnie zdyskwalifikowac z rekrutacji na studia [pomylilam sie w systemie elektronicznym o 2 punkty]. ja poszlam tam, zeby dokonac wpisu [wtedy mi powiedzieli], on byl na miescie podpisywac umowe - wynajem mieszkania. przylecial jak najszybciej, wycieral lzy i cierpliwie czekalismy na decyzje. kiedy weszlam do pokoju, on zostal na korytarzu. wychodze, a on mowi, ze ma dla mnie niespodzianke. podciaga nogawke spodenek, a tam na udzie namalowany dlugopisem misio i napis: "rozchmurz sie".

zawsze kiedy jestem chora, troszczy sie o mnie jak nikt. pilnuje, czy przyjmuje lekarstwa, nie pozwala wychodzic z lozka [chyba ze do wc ] i gotuje mi obiady, chociaz ma dwie lewe rece, jesli chodzi o gotowanie.

idac do sklepu, zawsze cos mi drobnego kupuje, bo mowi, ze uwielbia jak sie wtedy ciesze na niespodzianki [to czesto jest jajko kinder :P]

pozwala mi czuc sie kochana i akceptowana i najszczesliwsza kazdego dnia. nigdy nie daje mi powodu do zazdrosci. szanuje nasze relacje, moje zasady i uczucia.
jest przy mnie ZAWSZE - a zwlaszcza gdy jest mi zle - pojawia sie wtedy NATYCHMIAST, bez wzgledu na wszystko.

kiedy tlumi moje irracjonalne lęki [mam ich naprawde wiele]. prosty przyklad - mieszkalismy w tym roku w strasznym mieszkaniu, gdzie byly baardzo niestabilne drzwi wejsciowe [w dodatku parter]. ja sie balam zostawac wieczorami sama w domu, wiec wychodzil wieczorami gdzies [np. biegac] tylko wtedy, gdy ktos inny byl w domu. na dodatek wc bylo przy drzwiach wejsciowych, wiec ja sie balam w nocy sama tam isc, a on dzielnie wstawal bez wzgledu na godzine i szedl ze mna

ostatnio [gdy mielismy kryzys, jakies 2 miesiace temu] tez to odczulam, gdy sie poklocilismy i powiedzialam, ze cos sie z nami chyba dzieje nie tak, ze sie klocimy a kiedys w ogole sie nie klocilismy i nie wiem co dalej, ze nie wiem czy jest sens. a on wtedy popatrzyl mi w oczy, trzymal za rece i powiedzial ze lzami w oczach "ze mnie kocha, jestem jego pierwsza, jedyna i ostatnia. ze jestem dla niego najwazniejsza i mysli o mnie ciagle, zawsze sie o mnie troszczy i nie pozwoli, zeby stala mi sie krzywda. ze jestem jego, ze chce zebym byla jego zona i matka jego dzieci. ze chce ze mna zalozyc rodzine, stworzyc dom dla naszych dzieci i kochac mnie zawsze. zebysmy razem dozyli starosci". mowil to takim tonem..
dobrze ze znowu jest cudownie miedzy nami, a kryzys minal po 2 tygodniach
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-16, 11:00   #578
ewcia_k_88
Raczkowanie
 
Avatar ewcia_k_88
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 102
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

po podpaski i tampony bez problemu wysyłam TŻ jeśli tylko sama nie mam mozliwości oczywiście robi to bezproblemu i bez krępacji...

a naprawdę odczuwam to zawsze gdy pokłócimy się i ja jestem dla niego niedobra- a on mi wybvacza nawet najgorsze rzeczy.... jest ciepły i kochany...
kiedy nie robi mi wypominek
kiedy robi wszystko o co go proszę...
kiedy daje mi odczuć, że jestem jedyna i najlepsza...

czyli.... prawie ZAWSZE
ewcia_k_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-16, 12:08   #579
myszeczka00
Wtajemniczenie
 
Avatar myszeczka00
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

szczęściary z was
__________________
Ain't No Mountain High Enough

myszeczka00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-16, 17:52   #580
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cma to masz fajnie z tym ginekologiem, ze twoj tz nawet tym sie martwi
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-16, 20:55   #581
kundzia07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 149
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

kurcze, pierw czytając wasze wypowiedzi popłakałam sie troche, bo są cudne a ja mam kryzys, ale musze teraz wam podziękować!, bo przeciesz ja Go kocham, zastanawiałm sie wczoraj nad tym( związek ponad 2 letni) i nie byłam pewna odpowiedzi, ale juz jestemm

mój tż ostatno bardzo mnie denerwuje, przez to nie dostrzegam jego specyficznych form okazywania miłości... bo to nie jest ten typ który mówi na wszystko tak, nie boji sie czasem wyśmiać moich pomysłow, albo zrobić czegoś co mysli ze jest śmieszne ale boooli, (mówi wtedy ze to żarty a ja mam sie nie przejmować)... On mnie kocha, wiem to od czasu gdy ja byłam chora (grypa) a On przyjechał z kwiatami i soczkiem, nie przestraszył sie syfków, sińców i innych mało przyjemnych rzeczy,
potem powidział mi ze był chory na zółtaczke, ( a ukrywał to przezd ludzmi wtedy)
i inne drobne gesty, jak np. obudzenie mnie o 8 rano, delikatnie wpakoowal mi sie do wyrka, ale to było 180 km od naszego miasta, ja byłam u rodziny na wakacjach, a On jadąc do warszawy "troche zboczył" z kursu

no i znosi a potem sie z nich smieje, te wybuchy płaczu raz na pare miesięcy, w prawdzie to przez niego, bo mnie powkurza to sie skumuluje i gdzies wkońcu musi ujść, ale wtedy przytula mocno, słucha co mam do powiedzenia i uspakaja ...

pamięta ze lubie soczki i banany, często mi je kupuje, albo jedzie z kwiatami na motorze, owiniete w gazety i folie,, hehe
kundzia07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-17, 06:43   #582
ewcia_k_88
Raczkowanie
 
Avatar ewcia_k_88
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 102
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Madaaa Pokaż wiadomość
Cma to masz fajnie z tym ginekologiem, ze twoj tz nawet tym sie martwi
to niedobrze... ale z czasem napewno zacznie się martwić;p

moj rownież każdą moja wizytę przeżywa- choc nie moze być ze mną bo jest w wojsku, ale nawet gdy mowie że ide do mlodego faceta to nie jest zly ani zazdrosny tlyko mówi że sie martwi itd...( a to dlatego że miałam nadżerkę i on bał się żeby mi się nie pogorszyło)


ja też kkiedy czytam ten wątek to tak mi się cieplutko na serduszku robi, bo na codzień nie zwracam uwagi na zalety mojego TŻ, a po przeczytaniu tego jak sobie przemyślalam ile dla mnie robi to nawet mu napisałam superslodkiego sms...

wiele razy nadstawial karku żeby tlyko sie ze mną zobaczyć(zwlaszcza gdy nie miał przepustki z wojska, a uciekal- mógl za to dostać srogie kary....)

a tak naprawdę szczęśliwa jestem gdy on poprostu jest przy mnie...
ewcia_k_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 09:02   #583
barbra88
Raczkowanie
 
Avatar barbra88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 264
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez ewcia_k_88 Pokaż wiadomość
to niedobrze... ale z czasem napewno zacznie się martwić;p

moj rownież każdą moja wizytę przeżywa- choc nie moze być ze mną bo jest w wojsku, ale nawet gdy mowie że ide do mlodego faceta to nie jest zly ani zazdrosny tlyko mówi że sie martwi itd...( a to dlatego że miałam nadżerkę i on bał się żeby mi się nie pogorszyło)
no nie wiem.. ja byłam z facetem 2lata.. nigdy się nie martwił z tego powodu.. a miałam taki sam problem i w dodatku przez niego mi się pogorszyło ;]


Cytat:
Napisane przez ewcia_k_88 Pokaż wiadomość
wiele razy nadstawial karku żeby tlyko sie ze mną zobaczyć(zwlaszcza gdy nie miał przepustki z wojska, a uciekal- mógl za to dostać srogie kary....)

mój były (ostatni - bo o nim mowa) nigdy nie zrobił nic żeby się ze mną spotkać.. zawsze coś innego było ważniejsze.. naprawdę..

Cytat:
Napisane przez ewcia_k_88 Pokaż wiadomość
a tak naprawdę szczęśliwa jestem gdy on poprostu jest przy mnie...

ja nie wiem co to znaczy.. jego nie było przy mnie prawie nigdy




napisałam to wszystko tutaj, bo jeszcze niedawno (pół roku temu?) czytając ten wątek byłam pełna nadziei że coś się w moim związku zmieni.. coś, co da mi tyle radości co wam wasi faceci.. ale jak wiadomo nadzieja matką głupich..

od 10dni nie jesteśmy już razem..

dziewczyny.. jeśli macie naprawdę tak jak to wypisujecie to podajcie mi nr telefonów do swoich facetów :P - żartuje

gratuluje i obyście kiedyś wy mi pogratulowały
barbra88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 09:04   #584
julitkagryc
Raczkowanie
 
Avatar julitkagryc
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 45
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

kiedy nie kłucił sie ze mna przez miesiac .. nie szukał powodu do kłutni.. to było cudnie !!
julitkagryc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 12:04   #585
ewcia_k_88
Raczkowanie
 
Avatar ewcia_k_88
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 102
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

barbra88

dziwny facet.... to przykre, ale wierze że stać Ciebie na lepszego... ale mogę Cie pocieszyć że przed moim obecnym miałam takiego który też mnie tak źle traktował... w sumie mialam takich zwiazków nieudanych kilka- ale krótszych... i bardzo długo sie nacierpialam zanim spotkałam obecnego... zycze Ci abyś też znalazla prędzej, czy też później....

pamiętaj- że nie wszyscy są źli, ale jeśli twój ex taki był to napewno lepeij dla ciebie że sie roztsaliscie teraz- niż później. rozstanie przeżyjesz z pewnością!... a jakie gorące będzie uczucie i jak będziesz je doceniać kiedy już trafisz na tego odpowiedniego... zresztą sama sie przekonasz! 3mam kciuki za Ciebie
ewcia_k_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 14:12   #586
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Moj tez sie martwi, ale tylko sobie gada. Tez bym chciała, żeby mnie tak jak ciebie Cmo wsadzil do auta i zawiosl na miejsce, a nie tylko mowil i pouczal. A teraz to wogole sie wsciekam bo mialam isc we wtorek do lekarza, a moj tz jeszcze nawet nie zapytal czy bylam i co mi lekarz powiedzial.. Wiem, ze to przez to , ze malo sie widzimy bo on duzo pracuje. Ponarzekalam sobie
Ale jest wiele innych sprawi sytuacji gdy czuje, ze mu naprawde zalezy.
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 14:27   #587
Nyana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk / Cieszyn
Wiadomości: 44
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Kiedy ? Hmm kiedy kilka lat temu moim rodzice się rozeszli, ja to bardzo przeżyłam a on był przy mnie cały czas. I kiedy poroniłam , był przy mnie , ale nie okazywał tego że jego to boli , po to żeby mi nie było jeszcze gorzej. Wiem że zrobił to z miłości
__________________
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie"
Nyana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 17:46   #588
*aga
Raczkowanie
 
Avatar *aga
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 151
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Mój M. codziennie daje mi oznaki swojej miłości. Zawsze pyta czy coś zjadłam, pamięta o moich tabletkach, kupuje często kwiaty. Kiedy zaczynam się denerwować z jakiegoś powodu podchodzi do mnie, całuję w czoło i nazywa mnie swoim "Wściekluskiem"... Chodzi ze mną do ginekologa grzecznie czekając w poczekalnie wśród ciężarnych kobiet

Dzisiaj znowu mnie rozczulił pokazując jak bardzo mnie kocha. Zatrułam się czymś poważnie- gorączka, wymioty- nic przyjemnego. Ja, cholerna maruda jednocześnie panicznie bojąca się wymiotów, obudziłam go w nocy. Był cały czas ze mną. Podał leki, zrobił gorącą herbatę.
Dzisiaj zostałam w domu, on poszedł do pracy. Wrócił po dwóch godzinach- martwił, bał się o mnie.
Przespałam pół dnia- kiedy wstałam czekała na mnie zupa ryżowa- moje Kochanie zrobiło dla mnie lekkostrawną zupę...

I tak naprawdę zastanawiam dlaczego ze mną jest- mój charakter nie należy do najłatwiejszych i wiele razy za swoje zachowanie powinnam
Ale każdego dnia dziękuję za niego i wierzę, że całe życie spędzimy razem...
__________________

*aga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 20:39   #589
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

A mój tez sie strasznie martwi o moje jedzenie. Prosi nawet żebym więcej jadła, przynosi pleno jedzenia, slodkosci itp. A czesto przed przyjsciem do mnie dzwoni i pyta czy cos mi przyniesc czy nie mam ochoty czegos przekasic...Dzisiaj np. kupil mi pare batonkow i 7daysy Mile to
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-18, 16:12   #590
Hollyhock
Raczkowanie
 
Avatar Hollyhock
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Tarnowskie Góry/Warszawa
Wiadomości: 467
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Dziewczyny zazdroszczę Wam! Ja jestem z moim TŻtem niewiele ponad miesiąc, więc o głębokiej miłości nie może być jeszcze za bardzo mowy, ale miło mi, że widzę jak się stara i dba o mnie. Czytając Wasze posty mam nadzieję, że zawsze to tak będzie wyglądało.

A moment, który mnie rozczulił? Będę studiować ponad 300km od niego. Powiedział, że jeśli wytrzymamy próbę czasu (wstępnie: rok), to rzuci tu wszystko (rodzinę, przyjaciół, pracę, miasto, w którym mieszka od urodzenia) i przeniesie się do mnie
Hollyhock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 10:49   #591
Shiryuna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 107
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Trosze bym musiala nawymieniac jakbym miala wszystko wypisac więc napisze z tego tygodnia tylko:

Mieszkamy w miejscowościach oddalonych od siebie o 22km, w wakacje jeżdzimy do siebie na rowerze. W środe nocował u mnie, ale musiał wracac do domu, bo goście przyjeżdżali do niego. Gdy już był pod swoją miejscowością zadzwoniła do niego mama, że jednak przyjeżdżają dzień poźniej i że jak chce to niech sie po mnie wróci. Wrócił się po mnie i zanim się spakowałam itp... to zdązył znów dojechać do mojej miejscowości i znów jechać do swojej. ponad 60 km zrobił

Miałam iść się wykąpać, ale zamiast to zrobić położyłam się na kanapie obok łazienki i jęczałam, że nic mi się nie chce, że mam depresje i nie ide się kąpać, bo siły nie mam jakiś zły dzien miałam... To ten napuścił duuużo wody do wanny, dużo piany, bo lubie, zaciągnął mnie do łazienki, rozebrał, wykąpał, umył głowe, wytarł... ubrał Słodkie to było.

Albo jak spadłam ze schodów i mu to napisałam to chciał się do mnie wrócić, tak spanikował a jechał rowerem do domu, to bylo tego samego dnia co opisywałam wyżej. Wieczorem po "wypadku" było mi zimno i nie miałam na nic siły, najprawdopodobniej jakieś drobne przeziębienie a on panikował, że to pewnie od uderzenia głową, że mi się coś stało i trzeba coś natychmiast robić, hehe

Są to wydarzenia z tego tygodnia Cały czas coś wymyśla. Aż czasem to jego zakochanie mnie wkurza
Shiryuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 12:26   #592
aada0
Rozeznanie
 
Avatar aada0
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 978
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Takich sytuacji było mnóstwo .. Ale najlepsze to

Raz wyszliśmy na spacer, ja w jasnych spodniahc i pech chciał, że nagle dostałam okres.. Okropny stres dla mnie bo ludzie patrzą, wogóle na moment zaniemówiłam. TŻ bez słowa ściągnął koszulkę, żebym mogła się nią przeiwązać w pasie i zakryć spodnie Było to po 3 miesiącach bycia razem, sama byłam zdziwioona, że nie popatrzył na mnie z obrzydzeniem wtedy :P Dodam, że był to chłodny kwiecień

Druga sytuacja, rozmawialiśmy o współżyciu, chcąc podjąć decyzję rozpocząć/poczekać... Mi było bardzo trudno, on mnie przytulił, powiedział, że mnie bardzo kocha i nie musimy tego robić, po czym zobaczyłam łzy na jego policzkach, a jednocześnie szczęście w oczach ..

W noc wigilijną, kiedy wszyscy szli na pasterkę, równo o północy uklęknął na środku miasta, wręczył pierścionek z Myszką Miki i mi się oświadczył (oczywiście nie tak na poważnie, bo mamy niecałe 17 lat hehe:P )
aada0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 17:36   #593
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Dużo jest takich sytuacji, kiedy czuję, że Tż mnie naprawde kocha, kiedy widzę, że w 100% mi ufa i nawet gdybyśmy się rozstali, to wszystkie intymne sprawy zostałyby między nami. jedna z ostatnich sytuacji, to gdy powiedział mi o bardzo wstydliwej rzeczy w swoim życiu, o której nie chciałby pamiętać i o której nikomu innemu nie powiedział

edit: albo, gdy przyjechał po mnie kilkaset km na obóz naukowy, na którym miałam być dzień dlużej, tylko dlatego, żebym mogła być z nim na komunii św. jego kuzynki. Nie wyobraża sobie wszelkich rodzinnych uroczystości beze mnie
Claris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-19, 17:40   #594
_Natalee_
Zadomowienie
 
Avatar _Natalee_
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

kiedy lezal w szpitalu prawie nieprzytomny,sciskal caly czas moja reke i co chwile otwieral oczy zeby sprawdzic czy na pewno jestem.....
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie
na luksus aż tak złego życia"

_Natalee_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 18:47   #595
juliaaa199
Raczkowanie
 
Avatar juliaaa199
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa/okolice Lublina (tymczasowo)
Wiadomości: 99
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Jestem tu nowa-mam nadzieję, że właśnie to nie pozwala mi odnależć funkcji, która pozwoliłaby mi pomóc "rzucić" nowy temat na forum. Może mi ktoś pomoże?
juliaaa199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 20:27   #596
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez juliaaa199 Pokaż wiadomość
Jestem tu nowa-mam nadzieję, że właśnie to nie pozwala mi odnależć funkcji, która pozwoliłaby mi pomóc "rzucić" nowy temat na forum. Może mi ktoś pomoże?
Na każdym podforum, nad postami jest opcja: nowy wątek, wystarczy trochę popatrzeć, nie wiem jak inaczej wytłumaczyc
Claris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 20:28   #597
truzkawka
Rozeznanie
 
Avatar truzkawka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez juliaaa199 Pokaż wiadomość
Jestem tu nowa-mam nadzieję, że właśnie to nie pozwala mi odnależć funkcji, która pozwoliłaby mi pomóc "rzucić" nowy temat na forum. Może mi ktoś pomoże?
najpierw skorzystaj z wyszukiwarki i sprawdź czy nie powtórzysz wątku
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
truzkawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-19, 20:46   #598
Queen Doll
Rozeznanie
 
Avatar Queen Doll
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The city of Angels
Wiadomości: 944
GG do Queen Doll
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

hmm... a ja poczułam że mój facet mnie kocha wtedy kiedy kupił mi perfumy od Tommy'ego Hilfiger'a za prawie 300 zł i dał mi je na dzień kobiet

A tak na poważnie, to wydaje mi się tak za każdym razem kiedy on mnie podtrzymuje na duchu, pociesza i jest dla mnie oparciem. Miałam dużo niemiłych sytuacji w życiu, typowe - 'wredne' i ubliżające wszystkim 'koleżanki', plotki, wyśmiewanie się, obgadywanie... itd. Nawet najbardziej silna psychicznie osoba nie jest w stanie wytrzymać tego typu presji otoczenia. Pamiętam że wtedy mi bardzo pomógł.

Albo kiedy wyjeżdżałam daleko na wakacje, na kilkanaście dni. Nie mógł pogodzić się z faktem, że 'aż' tyle mnie nie będzie widział, pamiętam wtedy ten jego smutek i łzy w oczach. Nikt jeszcze do tej pory nie patrzył się na mnie z takim smutkiem własnie jak on wtedy.

Była też taka jedna sytuacja w mojej byłej szkole. To były walentynki i działała walentynkowa poczta. Chciałam żeby tż kupił mi ręcznie robioną kartkę które sprzedawano wtedy w szkole a on na to że nie. Wściekłam się wtedy na niego strasznie, że jest nieczuły i że mu szkoda na mnie pieniędzy xD aż w końcu na lekcji j. angielskiego ktos zapukał do drzwi - to byla walentynkowa poczta. Wnieśli wielką kopertę i pudełko raffaello xD i zapytali o mnie. Cała klasa mi zazdrościła - szczególnie dziewczyny! To były fajne czasy
__________________
you are never too skinny or rich.
1.06.2009 -> odchudzam się [!]
61 . 60 . 59 . 58 . 57 . 56 . 55
Queen Doll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 20:49   #599
Queen Doll
Rozeznanie
 
Avatar Queen Doll
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The city of Angels
Wiadomości: 944
GG do Queen Doll
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez aada0 Pokaż wiadomość
Takich sytuacji było mnóstwo .. Ale najlepsze to

Raz wyszliśmy na spacer, ja w jasnych spodniahc i pech chciał, że nagle dostałam okres.. Okropny stres dla mnie bo ludzie patrzą, wogóle na moment zaniemówiłam. TŻ bez słowa ściągnął koszulkę, żebym mogła się nią przeiwązać w pasie i zakryć spodnie Było to po 3 miesiącach bycia razem, sama byłam zdziwioona, że nie popatrzył na mnie z obrzydzeniem wtedy :P Dodam, że był to chłodny kwiecień

Druga sytuacja, rozmawialiśmy o współżyciu, chcąc podjąć decyzję rozpocząć/poczekać... Mi było bardzo trudno, on mnie przytulił, powiedział, że mnie bardzo kocha i nie musimy tego robić, po czym zobaczyłam łzy na jego policzkach, a jednocześnie szczęście w oczach ..

W noc wigilijną, kiedy wszyscy szli na pasterkę, równo o północy uklęknął na środku miasta, wręczył pierścionek z Myszką Miki i mi się oświadczył (oczywiście nie tak na poważnie, bo mamy niecałe 17 lat hehe:P )
z tymi oświadczynami to super sprawa!!! ehh też bym tak chciała...
__________________
you are never too skinny or rich.
1.06.2009 -> odchudzam się [!]
61 . 60 . 59 . 58 . 57 . 56 . 55
Queen Doll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 21:25   #600
htdfhdfhderhderh
Przyczajenie
 
Avatar htdfhdfhderhderh
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 19
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Queen Doll Pokaż wiadomość

Albo kiedy wyjeżdżałam daleko na wakacje, na kilkanaście dni. Nie mógł pogodzić się z faktem, że 'aż' tyle mnie nie będzie widział, pamiętam wtedy ten jego smutek i łzy w oczach. Nikt jeszcze do tej pory nie patrzył się na mnie z takim smutkiem własnie jak on wtedy.
przezywam to teraz wyjezdzam na 20- 30 dni i tż płakał a mi mówil ze ma alergie i oczy go swędzą. ale że nie, on nie bedzie płakał, jnie :P
a tak na mnei smutno patrzyl. i od wczoraj odliczamy dni do spotkania
__________________
szczęśliwa

(tak, nie znam mojego nicku na pamięć :P)
htdfhdfhderhderh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-31 13:50:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.