Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

[Limonka2738]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82498656]za co ta kara niby? ze dorosla kobieta pije piwo w ciazy?


Moze jeszcze zakaz sprzedawania alkoholu i papierosow kobietom w widocznej ciazy [/QUOTE]Klauzulę sumienia.

"Nie sprzedam pani czekolady, a nuż ma Pani cukrzycę ciężarnych.:



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Mojwa]

Neyra- ale Ty zakładasz chyba, że ktoś się zgadza generalnie z obowiazujacym prawem. Nie widzę nic złego w przemycie, więc nie trafia to do mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Chcesz ograniczyć prawa kobietom w ciąży, więc do tego to się sprowadza.

Może jeszcze zabierzmy im prawa wyborcze, hormony mogą się rzucić na mózg I może źle wybrać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Iska00]

W jaki sposób miałaby przebiegać kontrola, czy ktoś pali / pije w ciąży?

Nie każda ciężarna, które pije i pali robi to pod przysłowiową budką z piwem

[Limonka2738]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Jeśli jestem jedyną osobą w kraju, która może uratować dziecko przeszczepem nerki. I się na to zgodzę. Ale wymaga to ode mnie nie picia przez 2 miesiące przed zabiegiem. To co, można mi nagle zakazać?

Tak, zobowiązałam się, tak, przestrzegałabym. Ja. Ale nie mogę karać innej kobiety za to, że stwierdziła, że chce się napić piwa w sumie jednak.

Czy potępiam jej postawę - tak. Czy można nałożyć za nią mandat? Nie.

Czy wegetarianizm jest bardziej moralny niż jedzenie mięsa? Jest. Czy w związku z tym możemy zakazać jedzenia mięsa? Nie, niespecjalnie.

Inna sprawa - i jak to sprawdzić? Kolejne martwe prawo z cyklu "heheszki" tuż obok zakazu palenia na przystankach.

Wolałabym, żeby matki świadomie wynikały alkoholu w ciąży, niż żeby się biały wypić, bo im hajsu szkoda.

Nie lubię takich zakazów "autorytarnych" i jest to powód, dla którego nie szanuję religii i uważam ją za szkodliwą. Myślący człowiek nie potrzebuje boga ani kodeksu karnego, żeby wiedzieć, jak się zachować.

Albo ktoś jest niedoinformowany i trzeba iść w edukację, a nie durne zakazy, albo wypije gdzieś pod klatką po cichu i będzie miał to w tyłku, zakaz czy jego brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Kobieta ktora ma anemie moze pic wino czzerwone z zoltkiem - zalecenie lekarza. I co tez zakaz?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Limonka2738

Jeśli jestem jedyną osobą w kraju, która może uratować dziecko przeszczepem nerki. I się na to zgodzę. Ale wymaga to ode mnie nie picia przez 2 miesiące przed zabiegiem. To co, można mi nagle zakazać?

Tak, zobowiązałam się, tak, przestrzegałabym. Ja. Ale nie mogę karać innej kobiety za to, że stwierdziła, że chce się napić piwa w sumie jednak.

Czy potępiam jej postawę - tak. Czy można nałożyć za nią mandat? Nie.

Czy wegetarianizm jest bardziej moralny niż jedzenie mięsa? Jest. Czy w związku z tym możemy zakazać jedzenia mięsa? Nie, niespecjalnie.

Inna sprawa - i jak to sprawdzić? Kolejne martwe prawo z cyklu "heheszki" tuż obok zakazu palenia na przystankach.

Wolałabym, żeby matki świadomie wynikały alkoholu w ciąży, niż żeby się biały wypić, bo im hajsu szkoda.

Nie lubię takich zakazów "autorytarnych" i jest to powód, dla którego nie szanuję religii i uważam ją za szkodliwą. Myślący człowiek nie potrzebuje boga ani kodeksu karnego, żeby wiedzieć, jak się zachować.

Albo ktoś jest niedoinformowany i trzeba iść w edukację, a nie durne zakazy, albo wypije gdzieś pod klatką po cichu i będzie miał to w tyłku, zakaz czy jego brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I tu sie zgodze.

Nie rozumiem tego aby karac za picie i palenie.
Jesli mialoby byc tak, ze kobieta w ciazy ma zakaz picia to zakaz picia tez przy malych dzieciach dla obojga. To tez jest grozne dla dzieci.
Bierne palenie tez szkodzi.

Czlowiek nic by nie mogl robic dla dobra innych...

i to nie sa heheszki. Tylko dlaczego osobom rozumnym ktos chce odebrac prawo do uzywania rozumu?

Wolna wole ma czlowiek

[figa84]

Napisane przez Mojwa

Argument "Nie chcesz aborcji to jej sobie nie rób" jest bardzo zly, bo dla pro life to to samo co "Nie chcesz zabijać ludzi to ich nie zabijaj".

Co wiecej, jako pro choice uwazam, że stawianie sztucznej granicy dopuszczalności aborcji nie ma sensu, więc tak - jestem za aborcja - rozumiana jako zakończenie ciąży - do dnia porodu. Jeśli nikt nie może mnie zmusić do zywienia płodu we mnie, to nie może - nieważne który mamy tydzien. Oczywiście gdy płód może już przeżyć poza organizmem matki, a nie mówimy o aborcji z powodu uszkodzenia, to powinno się to odbywać poprzez przyspieszenie porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trochę to nie fair. Ratuje się teraz skrajne wcześniaki, ale to ratowanie jest okupione bólem, często długa rehaniltacja u różnych specjalistów. Mówiąc w 28 tygodniu, ze jednak się rozmyśliłas i chcesz zakończyć ciąże skazujesz dziecko na ogrom bolu i praktycznie zabierasz szanse na regabililatcje oraz normalne życie. To już jest dla mnie nie ludzkie. Nie chcesz ciąży, to ok, robisz aborcje na początku.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Mojwa]

Nie, akcje społeczne są ok, zakazy nie są ok.
Tak samo jak nie działa zakaz aborcji, prohibicja narkotykowa, tak nie będzie działało coś takiego. To tylko ograniczanie wolności, nic poza tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Napisane przez Mojwa

Oczywiście, że najlepiej jest pozbyć się ciąży jak najwcześniej, ale stawianie arbitralnych granic kiedy możesz decydować o swoim ciele, a kiedy nie to nadal jest tylko kompromis.
Ewentualnie jakimś wyjściem jest ustalenie progu na czas gdy płód jest zdolny do przeżycia poza organizmem matki - tylko takiej granicy nie da się sztywno wyznaczyć.

Gdy ustalimy czas na przykład na 12 tydzień to co z kobietami, które dowiedziały się bardzo późno o ciąży? Albo które zostały porzucone w ciąży i zdecydowały się usunąć dopiero po rozstaniu?
Co z kobietami, które zachorowały w czasie ciąży i nie chcą ryzykować swojego zdrowia z czekaniem na leczenie do końca ciazy?

PS jak czytam argument "sorry, trzeba było myśleć wczesniej" to kojarzy mi się tylko "jak to chcesz usunąć po wpadce? Sorry, trzeba było myśleć wcześniej i nie uprawiać seksu"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widze różnice między chora kobieta, a kimś kto się rozmyślił w 7 miesiącu....

[Mojwa]

Napisane przez figa84

Widze różnice między chora kobieta, a kimś kto się rozmyślił w 7 miesiącu....

A kim jesteś żeby oceniać "tobie wolno, a tobie nie"?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Nie ma planu B. Jestem jedyną i ostatnia nadzieją.

Wciąż nie można mnie ukarać, prawda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Ale jak ta kara ma wygladac?

Kara niby za co?
Gdzie i kiedy?

Jesli ma byc kara za picie w ciazy = zakaz picia w ciazy.
Bo jak to nazwac jak nie zakazem skoro chcesz aby karali.

W restaruacji bedzie mogla zamowic lampke wina ale jesli nie pokaze papierka od lekarza to kelner ma prawo doniesc do sluzb specjalnych albo nie sprzedac?

Ja nie raz chodzilam na zakupy w ciazy i kupowalam alko. Ludzie sie gapili jakby to bylo dla mnie. Bo facetowi to juz nie mozna kupic

[figa84]

Napisane przez Mojwa

O to to.

W 30 tygodniu dzieci spokojnie przeżywają poród.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytanie tylko jak to wpływa na ich życie...

Ktoś świadomie spowodował wypadek, straciłaś nogi. Karzemy go czy nie?
Matka przerywając ciąże tak późno może skazać dziecko na niepełnosprawność do końca życia. Czym się to różni od osoby która świadomie kaleczy innych?

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82500086]Kobieta ktora ma anemie moze pic wino czzerwone z zoltkiem - zalecenie lekarza. I co tez zakaz?[/QUOTE]



Lekarz do odstrzału...

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez Mojwa

A kim jesteś żeby oceniać "tobie wolno, a tobie nie"?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A Ty kim, żeby skazać świadomie drugiego człowieka na inwalidztwo?

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Już wiem co miały na myśli osoby mówiące na zdziwku o radykalnych pro-choiceowcach.

[Mojwa]

Nie chce nikogo skazywać na inwalidztwo i nie uważam aby to był moralnie dobry wybor. Ale taka jest konwencja skoro uważam, że prawo do mojego ciała jest nadrzędne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyla]

Napisane przez Mojwa

Nie chce nikogo skazywać na inwalidztwo i nie uważam aby to był moralnie dobry wybor. Ale taka jest konwencja skoro uważam, że prawo do mojego ciała jest nadrzędne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

z takim myśleniem można śmiało pójść dalej. jak masz kobietę z niepełnosprawnym dzieckiem, które od tej kobiety jest całkowicie zależne, kobiety nie stać na wynajęcie pomocy, bidują oboje od pierwszego do pierwszego, to wolno jej przestać opiekować się tym dzieckiem tj. przestać je myć, karmić itp. i pójść na cały etat do pracy albo w ogóle wyjechać do pracy do innego kraju i zostawić dziecko samo w mieszkaniu bez żadnej opieki? albo jak masz babcię całkowicie zależną od Ciebie, nikogo innego, kto mógłby się nią zająć, a Ciebie wykańcza to fizycznie i psychicznie to wolno Ci wypiąć się na babcię, przestać ją karmić i patrzeć jak powoli umiera z głodu?

niby wolno, tzn. kobieta może tak zrobić, tylko pewnie znalazłyby się na to jakieś paragrafy. ale może właśnie niesłusznie?

[figa84]

Napisane przez Mojwa

Nie chce nikogo skazywać na inwalidztwo i nie uważam aby to był moralnie dobry wybor. Ale taka jest konwencja skoro uważam, że prawo do mojego ciała jest nadrzędne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tyle, ze rozwiązanie ciąży na takim etapie (powiedzmy 26-33 tydzień) jest obarczone dużym ryzykiem trwałej niepełnosprawności. Ba pozostawiając takie dziecko w szpitalu praktycznie przekreślasz jego szanse na rehabilitacje, bo kto o nie zadba? Skazujesz wiec dziecko na bol, być może na całe życie.

Pytanie dlaczego nie skorzystać z prawa do własnego ciała wcześniej? Dlaczego karzemy człowieka który chciał się wysadzić (bo sam decyduje o swoim ciele) i jednocześnie kilku innych ludzi, a kobiecie mielibyśmy dać prawo do okaleczania dziecka?

[Mojwa]

Można to dziecko oddać komuś innemu pod opieke. Z plodami tak już jakiś jest, że nie mozna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Figa - zadajesz mi pytanie, jakbym uważała za moralnie dobre wykonywanie aborcji w późnej ciąży. A ja wcale tak nie uwazam. Tylko nie uzurpuje sobie prawa, żeby żeby moja moralność miała być prawem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Napisane przez Mojwa

Można to dziecko oddać komuś innemu pod opieke. Z plodami tak już jakiś jest, że nie mozna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Figa - zadajesz mi pytanie, jakbym uważała za moralnie dobre wykonywanie aborcji w późnej ciąży. A ja wcale tak nie uwazam. Tylko nie uzurpuje sobie prawa, żeby żeby moja moralność miała być prawem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A prawo przypadkiem nie było stworzone na podstawie praw moralnych?

[ridja devojka]

Napisane przez figa84

A prawo przypadkiem nie było stworzone na podstawie praw moralnych?

Niektórzy o tym nie pamiętają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mojwa]

To nie znaczy, że skoro dla niektórych niemoralna jest antykoncepcja albo mieszkanie przed slubem, to należy tego zakazac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyla]

Napisane przez Mojwa

Można to dziecko oddać komuś innemu pod opieke. Z plodami tak już jakiś jest, że nie mozna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziecko w 8 miesiącu można komuś oddać. przecież to też jest tutaj rozważane. więc skoro uznajemy, że mogę przerwać na życzenie ciążę w 8 miesiącu, to rozumiem, że mogę też zaprowadzić 100letnią babcię z demencją do szpitala, zawiesić jej na szyi karteczkę, że nie ma krewnych i żeby żadnych nie szukali, zabrać jej dowód i uciec w długą.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Limonka2738]

Napisane przez motyla

z takim myśleniem można śmiało pójść dalej. jak masz kobietę z niepełnosprawnym dzieckiem, które od tej kobiety jest całkowicie zależne, kobiety nie stać na wynajęcie pomocy, bidują oboje od pierwszego do pierwszego, to wolno jej przestać opiekować się tym dzieckiem tj. przestać je myć, karmić itp. i pójść na cały etat do pracy albo w ogóle wyjechać do pracy do innego kraju i zostawić dziecko samo w mieszkaniu bez żadnej opieki? albo jak masz babcię całkowicie zależną od Ciebie, nikogo innego, kto mógłby się nią zająć, a Ciebie wykańcza to fizycznie i psychicznie to wolno Ci wypiąć się na babcię, przestać ją karmić i patrzeć jak powoli umiera z głodu?

niby wolno, tzn. kobieta może tak zrobić, tylko pewnie znalazłyby się na to jakieś paragrafy. ale może właśnie niesłusznie?

Ale to dziecko może oddać i droga wolna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mojwa]

Napisane przez motyla

dziecko w 8 miesiącu można komuś oddać. przecież to też jest tutaj rozważane. więc skoro uznajemy, że mogę przerwać na życzenie ciążę w 8 miesiącu, to rozumiem, że mogę też zaprowadzić 100letnią babcię z demencją do szpitala, zawiesić jej na szyi karteczkę, że nie ma krewnych i żeby żadnych nie szukali, zabrać jej dowód i uciec w długą.

No generalnie żadne prawo nie każe Ci się opiekowac babcią, chyba że masz zasądzone alimenty. Chyba że się mylę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez figa84

Tyle, ze rozwiązanie ciąży na takim etapie (powiedzmy 26-33 tydzień) jest obarczone dużym ryzykiem trwałej niepełnosprawności. Ba pozostawiając takie dziecko w szpitalu praktycznie przekreślasz jego szanse na rehabilitacje, bo kto o nie zadba? Skazujesz wiec dziecko na bol, być może na całe życie.

Pytanie dlaczego nie skorzystać z prawa do własnego ciała wcześniej? Dlaczego karzemy człowieka który chciał się wysadzić (bo sam decyduje o swoim ciele) i jednocześnie kilku innych ludzi, a kobiecie mielibyśmy dać prawo do okaleczania dziecka?

Ale czemu ty przekonujesz, że to jest niemoralne. My o tym wiemy. Jak i wiele innych kobiet.

Dlatego w krajach, gdzie jest taka możliwość prawna nikt nie poddaje się aborcji dwa tygodnie przed porodem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz