Panny Młode 2008 cz. III - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-17, 09:55   #2401
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cześć, dziewczynki!

Jeszcze chyba jestem pijana, nie ma to jak zrobić sobie pijacki wieczorek w środku tygodnia

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
katia017 łączę sie z tobą w bólu. Też mam to paskudztwo właśnie. Jako tako zazwyczaj bóli nie mam ale za to bite 7 dni i leci ze mnie jak z zarżniętego świniaka.
Ale jak miałam bóle to siadałam na podłodze i robiłam skłon do kostek-może być w rozkroku. I pomagało!!
Asiuk ja zawsze oddaje książki do biblioteki- chociaż np u nas w głównej w Raciborzu nie przyjmują pozycji wydanych przed 2000rokiem.
A ja mam małe mieszkanko a książek całą masę- czasem dostaję lektury które juz w domu posiadam. Jestem mol książkowy znajomi i rodzinka o tym wiedzą. Poza tym nauczyłam się zachowywać tylko te książki do których będę wracać. Dostałam np. całą serię romansideł Daniell Steel a ta literatura wcale do mnie nie przemawia. Po tym jak już wszystcy którzy chcieli je przeczytali pożegnałam się z nimi bez żalu a biblioteka skorzystała
Uśmiałam się - też zawsze mówię, że leci ze mnie, jak z zarżniętej świni
Trochę dziwne z tymi rocznikami w bibliotece, bo jest wiele bardzo cennych pozycji, których się nie wznawia (kupiłam ostatnio nową książkę - wprawdzie reprint i wersja tegoroczna, ale środek, czyli tekst i wszystkie zdjęcia pochodzą z pierwszego wydania, czyli... z 1984 roku ). Już nie mówiąc o wielu powieściach.

Cytat:
Napisane przez monai Pokaż wiadomość
Mama poprawiła mi humor - kupiła mi kolczyki do ślubu - są na wczasach, gdzieś na mazurach i dzisiaj pojechali sobie do Mikołajek no i kupiła mi wariatka kolczyki zdjęcia dostałam niewyraźne - prawie nic nie widać bo z telefonu ale się pochwalę - coś czuję że przepłaciła z 40% ceny no ale po fakcie nie zaradzę przecież w ogóle to wcześniej kupiłam takie drobne kolczyczki i wisiorek i wyszło że jednak tak za delikatnie... dokupiłam więc łańcuszek/kolię - i wyszło, że za mocna no mam nadzieję, że do 3 razy sztuka ;p - do tych kolczyków planuję już tylko bransoletkę
Śliczne te kolczyki Na pewno pięknie będą się mienić w słońcu.

Cytat:
Napisane przez jeszczepanna Pokaż wiadomość
Asiuk ja z natury nie mam krecownych włosów, tzn jak jest wilgotno to koncowki sie lekko faluja, włosy mam poddatne na skret niestety szybko sie prostuja Do tej fryzurki prawie godz siedziałam w wałkach.
Ale te loki wytrzymały? Ja też mam włosy podatne na kręcenie, ale trochę bym w wałkach posiedzieć musiała

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Teraz tak sobie siedzę i myślę co by tu jeszcze kupić. Na pewno na allegro zaopatrzę się w bolerko , welonik, organzę bordową. Czekam też na dostawę serii Pro Ziaji. Już nie mogę się doczekać
A jakie planujesz bolerko? Tradycyjne, z tafty (czy z czego tam się robi te rzeczy ) czy jakieś fikuśne? Zastanawiam się nad welonem, ale w salonie każdy "model" wyglądał inaczej na mnie, w inny sposób się układał.

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Hmmmm....
Pewnie nie chcesz zdradzić brzmienia tych nazwisk???
Bo niektóre to po prostu do siebie nie pasują...
Ano właśnie. Dlatego w moim przypadku podwójne nazwisko od razu odpadło.

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Chciałabym nazwisko podwójne ale nie wiem czy to nie za dużo zamieszania.
Izabela Ehring- Wardach i co pasuje (moje nazwisko czyta się bez h)
Śliczne polączenie! Ja bym brała

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Na drugie imie mam Balbina- jakiś dziwny wymysł mojej mamy:tradycja nakazuje u nas w rodzinie dać na drugie od patrona tego dnia. 2 grudnia świętują Balbina i Paulina. Balbina było pierwsze w kalendarzu
Była kiedys dobranocka o gąsce Balbince

Cytat:
Napisane przez jeszczepanna Pokaż wiadomość
Ja bardzo bym chciała mieć podwójne nazwisko ale mój Ł sie nie zgadza Ale zobaczcie jak to ładnie brzmi Karolina Kozłowska - Gromek Tylko podobno większośc kobiet które maja podwojne to żałuje ze sa kłopoty, ze sie w rubryczkach nie mieści itd... Co wy na to?
Połączenie jak najbardziej pasuje Wybacz szczerość, ale to Ty będziesz nosić nowe nazwisko, to Ty będziesz w pewnym sensie poszkodowana zmianą dokumentów i koniecznością przyzwyczajenia się do nowej sytuacji, a nie Twój mąż, więc jego "nie zgadzam się" jest trochę nie na miejscu

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
zadzwonił

wezwali Go do pracy bo 3 żołnierzy poborowych z jego grupy dostało przepustkę, spili się i robili burdy poza jednostką. Ktoś zadzwonił na policję, tamci wezwali ŻW i zamknęli ich. Tylko, że Ktoś musiał jechać i tłumaczyć się za nich. Tym Kimś był oczywiście mój B. Słyszał jak telefon dzwonił ale nie mógł odebrać, a potem jakiś Mądruś kazał Mu telefon wyciszyć i stąd całe zamieszanie.
Był tam od 18, dopiero teraz wyszedł i odrazu zadzwonił. Jeszcze jutro będzie całe przesłuchanie u Szefa i prawdopodobnie pójdzie wniosek o ukaranie tych chłopaków bo to ich nie pierwszy wyskok.
Wiem, że to Jego praca, ale jak nie mam z Nim kontakatu to jakoś dziwnie się czuję.
To dobrze, że nic się nie stało. Tak czasem bywa (samej mi się zdarza), że człowiek nie może rozmawiać lub po prostu zapomni o istnieniu tego małego urządzenia

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Dobrze że się wyjaśniło!!!!
Mój Kamil jak jedzie do szkoły zawsze musi rano zadzwonić. Nie ma bata. Ja się boję- on również sie o mnie martwi. Masakra totalna jak nie odbiera długi czas.
Kiedyś było mi strasznie. Wracałam z urodzin jego babci i uparłam się że pojadę pociągiem. Na dworcu żadnej taksówki wiec szłam pieszo i jakieś 300 m od domu koleś złapał mnie wpół zatkał usta i zaczął ciągnąć w krzaki. Znam karate ale miałam buty na obcasie, długą wąską kieckę. Zaczęłam krzyczeć zatkał mi usta i powiedział ze jak sie nie zamkne to wyciągnie nóż. i to mnie otrzeźwiło. Ugryzłam go w tą łapę, miałam ciasto które spadło na niego- to odwróciło uwagę a ja wtedy w nogi. Wróciłam do domu i dostałam drgawek. Byla 1 w nocy, rodzice spali a ja jakbym miala atak padaczki. A Kamil nie miał u babci zasięgu
Rano za to jak odebrał smsy przejechał te 50 km. I od tamtej pory musze zawsze mu dawac znac jak wracam do domu, jak nie na komórkę to na domowy.
Dziewczynki moje ja miałam wtedy szczęście. 4 miesiace pozniej kolesia zamknęli za brutalny gwałt
O matko Izuś, takie straszne rzeczy się zdarzają! Tobie sie udało, ale następnej ofierze już nie
Jak mieszkałam w Gliwicach, po zmroku w ogóle nie wychodziłam na ulice. Zrobiłam się strachliwa i podejrzliwa, ale wolę to, niż być zaatakowana

Cytat:
Napisane przez katia0117 Pokaż wiadomość
Izazusia piekne masz nazwisko i nazwisko Tż'ta super się z nim komponuje Gdybym miała do dyspozycji 2 takie wyczesane nazwiska to na 100% zwiełabym podwójne brzmi to rewelacyjnie!!!!
Ja już zadeklarowałam,że przejmę nazwisko Tz'ta...Co prawda nie podoba mi się,ale trudno,połaczenie nazwisk nie wchodziło w gre,bo oboje mamy bardzo krótkie nazwiska,więc brzmiało to beznajdziejnie,a swoje niby mogłabym zostawić,ale jakoś tak potem głupio np na zaproszeniu pisać Zosia Huba i Jasio Buba..A poza tym skoro dzieci bedą mieć nazwisko Tz'ta to ja sama nie chce zostać ze swoim bo bedę się czuła inna...

A tak poza tym to mój pies został wczoraj uśpiony...
Ja z przyszłym nazwiskiem mam tak samo, jak Ty. I takie samo podejście
Bardzo przykro mi z powodu psiaka Ja miałam jedynie króliczka, ale przeżył 10 lat.

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
A co do nazwiska to jestem ostatnia w naszej rodzinie która może chociaż na chwilę przytrzymać nazwisko. Mamy wprawdzie męskiego potomka- kuzyna ale on jest gejem i ma chłopaka. No i raczej dzieci z tego nie będzie
Fajnie to zabrzmiało.

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Podoba mi się Twoje podejście Każdy niech robi wszysyko w odpowiednim dla siebie czasie. Mnie np denerwują pytania dlaczego nie mam jeszcze dziecka albo że później będę starą mamą. Co to kogo obchodzi.
O matko, że też chodzą po świecie tacy ludzie, którzy tylko uprzykrzają życie innym Nawet, gdybyście z mężem w ogóle nie chcieli mieć potomstwa, to co innym do tego. To są intymne sprawy i innym wara od nich.

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Co do małżeństwa również mam takie zdanie że wszystko w swoim czasie. Była niedoszła mojego Kamila właśnie się rozwodzi i przyznała że ślub był trochę pochopny. Ma 23 lata , ślub niecałe dwa lata temu. Masakra totalna. Wczoraj z TZ rozmawialiśmy sobie w łóżeczku. Zaczelismy się zastanawiać co łączy nas oprócz miłości oczywiście Muzyka nie, pasje nieAle mamy podobne spojrzenie na rodzinę, na to co jest ważne w życiu. Kam kiedyś nie lubił łazić po górach- ja uwielbiam. Ale odkąd odkrył w sobie pasję fotografii jeździmy z wielką przyjemnością razem- ja żeby chodzić on żeby robić zdjęcia
Nasza decyzja o ślubie to kontynuacja dobrego związku. Związku w którym jestem jednocześnie kochana i osaczona w dobrym tego słowa znaczeniu jak i wolna. Nie zakazujemy sobie niczego, każdy wie jakie są granice i ich nie przekracza.
A dla mnie to jest bardzo istotne- nie mogłabym być z kimś kto nie dałby mi miejsca na oddech, na pobycie z samą sobą, z przyjaciółmi. Zatem mimo różnic dobraliśmy sie idealnie
Mam takie samo podejście. U mnie też ślub jest kolejnym krokiem, kontynuacją przyjacielskiego związku (bo w miłości najbardziej cenię przyjaźń właśnie). Nikt nie trzyma mnie w złotej klatce, obydwoje robimy, co tylko chcemy. Żadne tego nie wykorzystuje (może ja kiedyś trochę to wykorzystywałam, ale byłam młoda i głupia ).
Nawet dziś TŻ gra w piłkę, a ja spotykam się z moim dobrym kumplem - byłym chłopakiem
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 09:56   #2402
wiiniii
Rozeznanie
 
Avatar wiiniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 817
Thumbs up Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez biedronka19876 Pokaż wiadomość
Wg mnie nazwiska pasują



Ja bede miec nazwisko TZ- chyba się przyzwyczaję hehe. Z moim dość często mieli problem w pisowni i robią błedy
Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Muszę przeczytać o tych Wenusjankach
Mój Kamil od początku mówił ze jestem kosmita, a gdy zaczęłam palić podzespoły w komórkach i gdy rentgen za 800 tys zł nie chcial zadziałać poki nie wyszłam z pomieszczenia, i gdy po badaniach na wydziale fizyki okazało się że działam jak kondensator gromadząc w sobie niespotykaną liczbę ładunków nawet ja zaczęłam wierzyć że coś ze mna nie tak
Na szczęście już to minęło
ale jaja jak berety!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
carpediem
27 wrzesień 2008r.
http://img.userbars.pl/80/15960.jpg
wiiniii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:00   #2403
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Podziwiam Cie za zimną krew Naprawdę! Całe szczęście, że nic się nie stało.
Ja miałam nieco inną (mniej groźną sytuację) i nie wiem czy zachowałam się dobrze... Jechałam autobusem (siedziałam) , nie był bardzo zatłoczony ale obok mnie bardzo blisko stanął jakiś facet... Autobus ruszył i czułam, że zaczyna się o moje ramiona ocierać swoim przyrodzeniem wiec powiedziałam mu, czy może się odsunąć bo w autobusie jest dosyć miejsca. Myślałąm, że to zwykły ocieracz autobusowy. Facet odszedł, staneliśmy na kolejnym przytsanku ale jak autobus ruszył facet znowu do mnie podszedł i tym razem pochylił się i powiedział ze mam być cicho a na szyi poczułam nóż Miałam rozpuszczone włosy i nikt nic chyba nie widział... No i facet trzymał też noż, ocierał się a ja czułam się jak sparaliżowana. Kiedy autobus zatrzymał się na przystanku starałąm się wstać, on mnie przytrzymywał... Ale udało mi wstać i wyskoczyć z autobusu. Skończyło się na zadrapaniu na szyi od noża Cały czas isę potem odwracałam czy facet nie idzie za mną...
Mili , coś strasznego
całe szczęście, że udało Ci się uciec
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:13   #2404
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Ta piosenka Bajora to cudności, uwielbiam ją

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Muszę przeczytać o tych Wenusjankach
Mój Kamil od początku mówił ze jestem kosmita, a gdy zaczęłam palić podzespoły w komórkach i gdy rentgen za 800 tys zł nie chcial zadziałać poki nie wyszłam z pomieszczenia, i gdy po badaniach na wydziale fizyki okazało się że działam jak kondensator gromadząc w sobie niespotykaną liczbę ładunków nawet ja zaczęłam wierzyć że coś ze mna nie tak
Na szczęście już to minęło
No ładnie. A wiesz może od czego to tak się robi? Bo mnie ciekawość już zżera a ja taki ciekawski i dociekliwy typ

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Podziwiam Cie za zimną krew Naprawdę! Całe szczęście, że nic się nie stało.
Ja miałam nieco inną (mniej groźną sytuację) i nie wiem czy zachowałam się dobrze... Jechałam autobusem (siedziałam) , nie był bardzo zatłoczony ale obok mnie bardzo blisko stanął jakiś facet... Autobus ruszył i czułam, że zaczyna się o moje ramiona ocierać swoim przyrodzeniem wiec powiedziałam mu, czy może się odsunąć bo w autobusie jest dosyć miejsca. Myślałąm, że to zwykły ocieracz autobusowy. Facet odszedł, staneliśmy na kolejnym przytsanku ale jak autobus ruszył facet znowu do mnie podszedł i tym razem pochylił się i powiedział ze mam być cicho a na szyi poczułam nóż Miałam rozpuszczone włosy i nikt nic chyba nie widział... No i facet trzymał też noż, ocierał się a ja czułam się jak sparaliżowana. Kiedy autobus zatrzymał się na przystanku starałąm się wstać, on mnie przytrzymywał... Ale udało mi wstać i wyskoczyć z autobusu. Skończyło się na zadrapaniu na szyi od noża Cały czas isę potem odwracałam czy facet nie idzie za mną...
Mili rany, bardzo niemiła sytuacja. Kurcze musiałaś się strachu najeść. Ja pamiętam jak kiedyś wybrałam się na skróty do kumpla przez takie zarośla, a on do tego mieszkał w okolicy zamieszkałej przez cyganów, w biały dzień jacyś cyganie mnie tam gonić zaczęli. Rany, uciekałam co sił w nogach a wystraszyłam się niemiłosiernie. To nawet wolę sobie nie wyobrażać jak się człowiek czuje jak mu ktoś nóż przykłada. Aż mnie ciarki przeszły.
Całe szczęście że te mrożące krew w żyłach historie miały w sumie happy end
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:29   #2405
lulucelo
Raczkowanie
 
Avatar lulucelo
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: colmar Francja
Wiadomości: 498
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

no ja mialam taka nieszczesliwa hisorie kiedy mialam 6 lat, to wracalam z zerowki ( mialam bardzo blisko szkole i sama wracalam bo rodzice pracowali ) i w klatce przed winda dorwala mnie moja " sasiadka" zalana w trupa pomylila mnie z se swoja wnuczka ( zreszta brunetka a ja blondi) zaciagnela mnie do siebie na 3 pietro po schodach ciagle mnie bijac po twarzy, stukla mnie na kwasne jakblko w jej mieszkaniun jej syn powiedzial ze nie jestem malgosia to mnie wypuscila, a ze mnie krew ciurkiem sie lala. mama dzwonila po pogotowie i policje jak wrocili a tata to chcial stluc babe na kwasne jablko ale policjant szybko sie zjawil i go zatrzymal. niemoglam nic jesc przez tydzien a tego dnia byly nalesniki, no a potem do zerowki nie chodzilam ze dwa tygodnie bo sie balam wyjsc z domu , na dwor tez nie, ale mi przeszlo i dostalam super lalke i wozek, kupione w peweksie . Ale dlugo jeszcze mialam koszmary , czasem mi sie jeszcze to sni ale miesza sie z innymi nieprzyjemnymi rzeczami
lulucelo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:35   #2406
katia0117
Zadomowienie
 
Avatar katia0117
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 611
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
no ja mialam taka nieszczesliwa hisorie kiedy mialam 6 lat, to wracalam z zerowki ( mialam bardzo blisko szkole i sama wracalam bo rodzice pracowali ) i w klatce przed winda dorwala mnie moja " sasiadka" zalana w trupa pomylila mnie z se swoja wnuczka ( zreszta brunetka a ja blondi) zaciagnela mnie do siebie na 3 pietro po schodach ciagle mnie bijac po twarzy, stukla mnie na kwasne jakblko w jej mieszkaniun jej syn powiedzial ze nie jestem malgosia to mnie wypuscila, a ze mnie krew ciurkiem sie lala. mama dzwonila po pogotowie i policje jak wrocili a tata to chcial stluc babe na kwasne jablko ale policjant szybko sie zjawil i go zatrzymal. niemoglam nic jesc przez tydzien a tego dnia byly nalesniki, no a potem do zerowki nie chodzilam ze dwa tygodnie bo sie balam wyjsc z domu , na dwor tez nie, ale mi przeszlo i dostalam super lalke i wozek, kupione w peweksie . Ale dlugo jeszcze mialam koszmary , czasem mi sie jeszcze to sni ale miesza sie z innymi nieprzyjemnymi rzeczami
O matko co za historia...ja bym chyba tu kogos
__________________
katia0117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:44   #2407
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Milibili masakra totalna!!! Ja nie poczułam ostrza, miałam tylko wyobrażenie które zmusiło mnie do działania. Podziwiam że wybiegłaś z tego autobusu!!!
Lulu kurcze- wiesz ja miałam wtedy 19 lat,poza tym jestem dosyć silna i wiem jak wyswobodzić sie z uścisku "pasowego". I w sumie sama naraziłam się na niebezpieczeństwo wracając po 24 do domu.Ale żeby dziecko i to w środku dnia!!! Dzieci są bezbronne i takie sytuacje mogą wpłynąć na ich całe życie!!! Ta baba jakaś nienormalna, powinno się ją wsadzic do kryminału!!!
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-17, 10:44   #2408
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Kasieńka słońce- ja znalazłam w wielu aptekach internetowych ale po złożeniu zamówienia okazywało się że dane są nieaktualne
Aaaaa widzisz!
Nie wiedziałam.

Cytat:
Napisane przez jeszczepanna Pokaż wiadomość
mi się podobają podwójne nazwisja - a Twoje połączenie brzmi super... normalnie totalnie na odwrót niż u mnie - Ty masz oryginalne oba, a moje: Zielińska - Kowalczyk? hihihihi absolutnie nie
Nie rozumiem już nic...
Przecież Ty pisałaś o innych nazwiskach?
To jak jest w końcu

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Muszę przeczytać o tych Wenusjankach
Mój Kamil od początku mówił ze jestem kosmita, a gdy zaczęłam palić podzespoły w komórkach i gdy rentgen za 800 tys zł nie chcial zadziałać poki nie wyszłam z pomieszczenia, i gdy po badaniach na wydziale fizyki okazało się że działam jak kondensator gromadząc w sobie niespotykaną liczbę ładunków nawet ja zaczęłam wierzyć że coś ze mna nie tak
Na szczęście już to minęło
hahahahahhahha
Kosmitka Balbinka

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Podziwiam Cie za zimną krew Naprawdę! Całe szczęście, że nic się nie stało.
Ja miałam nieco inną (mniej groźną sytuację) i nie wiem czy zachowałam się dobrze... Jechałam autobusem (siedziałam) , nie był bardzo zatłoczony ale obok mnie bardzo blisko stanął jakiś facet... Autobus ruszył i czułam, że zaczyna się o moje ramiona ocierać swoim przyrodzeniem wiec powiedziałam mu, czy może się odsunąć bo w autobusie jest dosyć miejsca. Myślałąm, że to zwykły ocieracz autobusowy. Facet odszedł, staneliśmy na kolejnym przytsanku ale jak autobus ruszył facet znowu do mnie podszedł i tym razem pochylił się i powiedział ze mam być cicho a na szyi poczułam nóż Miałam rozpuszczone włosy i nikt nic chyba nie widział... No i facet trzymał też noż, ocierał się a ja czułam się jak sparaliżowana. Kiedy autobus zatrzymał się na przystanku starałąm się wstać, on mnie przytrzymywał... Ale udało mi wstać i wyskoczyć z autobusu. Skończyło się na zadrapaniu na szyi od noża Cały czas isę potem odwracałam czy facet nie idzie za mną...
O mamo moja
Ja bym tam umarła ze strachu!!!

Cytat:
Napisane przez maugosia Pokaż wiadomość
a gdzie się podziewa Kasieńka przepraszam bardzo??

A jezdem
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:54   #2409
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
no ja mialam taka nieszczesliwa hisorie kiedy mialam 6 lat, to wracalam z zerowki ( mialam bardzo blisko szkole i sama wracalam bo rodzice pracowali ) i w klatce przed winda dorwala mnie moja " sasiadka" zalana w trupa pomylila mnie z se swoja wnuczka ( zreszta brunetka a ja blondi) zaciagnela mnie do siebie na 3 pietro po schodach ciagle mnie bijac po twarzy, stukla mnie na kwasne jakblko w jej mieszkaniun jej syn powiedzial ze nie jestem malgosia to mnie wypuscila, a ze mnie krew ciurkiem sie lala. mama dzwonila po pogotowie i policje jak wrocili a tata to chcial stluc babe na kwasne jablko ale policjant szybko sie zjawil i go zatrzymal. niemoglam nic jesc przez tydzien a tego dnia byly nalesniki, no a potem do zerowki nie chodzilam ze dwa tygodnie bo sie balam wyjsc z domu , na dwor tez nie, ale mi przeszlo i dostalam super lalke i wozek, kupione w peweksie . Ale dlugo jeszcze mialam koszmary , czasem mi sie jeszcze to sni ale miesza sie z innymi nieprzyjemnymi rzeczami

Straszne przeżycie dla małego dziecka i pomyśleć, że pewnie wnuczka tej kobiety miała takie sytuacje często... Co za baba

Dziewczyny strachu sie najadłam to prawda... To było rok temu. Przez jakiś czas miałam problem spokojnie jeździć autobusem. Teraz jest ok. Nie można dać się zastraszyć
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:54   #2410
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

agunia82 skąd sie to wzięlo nie mam pojęcia. Ja to jakaś dziwna zawsze byłam Fakt faktem w tamtym okresie miałam baaaardzo dużo stresów. Na początku myślałam że to jakieś chwilowe. Ale np mój komputer sam wyłączał się gdy od niego wstawałam. W ciągu 2 miesięcy przestały mi działać dwie komórki- w tym niezniszczalna ponoć nokia.Koledze jak usiadłam do jego kompa zaczęły wyskakiwać niebieskie ekrany informujące o błędzie krytycznym. Jak dotknęłam koleżanki to tak ją "kopnęło" ze miała czerwony ślad. A jak na laborce ten rentgen przestał działać to moja współlokatorka powiedziała żebym się kogoś zapytała o co chodzi bo to jest nie do zniesienia. I wtedy skierowano mnie na badania do Instytutu Fizyki a jedna pani stwierdziła że taką dużą energię trzeba wykorzystać. Od tamtych badań zanim usiadłam przy jakimś urządzeniu elektrycznym musiałam się "uziemić" dotykając bolca w gniazdku albo kaloryfera. A mój Kamil- elektryk się śmiał że mi do stopy przywiążą taką metalową blaszkę bym ciągle łapała uziemienie. Po jakimś czasie ( jakiś 8 miesiącach) wszystko wróciło do normy.
kasienka jeszczepannie nie udało się multicytowanie
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 10:59   #2411
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
agunia82 skąd sie to wzięlo nie mam pojęcia. Ja to jakaś dziwna zawsze byłam Fakt faktem w tamtym okresie miałam baaaardzo dużo stresów. Na początku myślałam że to jakieś chwilowe. Ale np mój komputer sam wyłączał się gdy od niego wstawałam. W ciągu 2 miesięcy przestały mi działać dwie komórki- w tym niezniszczalna ponoć nokia.Koledze jak usiadłam do jego kompa zaczęły wyskakiwać niebieskie ekrany informujące o błędzie krytycznym. Jak dotknęłam koleżanki to tak ją "kopnęło" ze miała czerwony ślad. A jak na laborce ten rentgen przestał działać to moja współlokatorka powiedziała żebym się kogoś zapytała o co chodzi bo to jest nie do zniesienia. I wtedy skierowano mnie na badania do Instytutu Fizyki a jedna pani stwierdziła że taką dużą energię trzeba wykorzystać. Od tamtych badań zanim usiadłam przy jakimś urządzeniu elektrycznym musiałam się "uziemić" dotykając bolca w gniazdku albo kaloryfera. A mój Kamil- elektryk się śmiał że mi do stopy przywiążą taką metalową blaszkę bym ciągle łapała uziemienie. Po jakimś czasie ( jakiś 8 miesiącach) wszystko wróciło do normy.
kasienka jeszczepannie nie udało się multicytowanie
Niesamowita historia A jakieś przypuszczenia były skąd masz takie umiejętności?
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-17, 11:01   #2412
monai
Rozeznanie
 
Avatar monai
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 867
GG do monai
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Dzień dobry Kobietki

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Wczoraj przelecialam cale centrum za butami do sukienki na wesele naszych przyjaciol i... zonk... Nie ma nic. Sukienka jest intensywnie rozowa zakupiona w hiszpani - sliczna i buciki tez chcialam rozowe do tego wymyslilismy z moim Skarbem ze w podobnym odcieniu kupimy mu koszule ... do slubnego garnituru ( bo wesele tydzien po naszym) no i dostalam rade zeby takich koszul szukac w Londynie Bo to koszula na stojce, w Polsce w 90 % sa takie ale biale...
Cytat:
Napisane przez wiiniii Pokaż wiadomość
kobietki widziałyscie jakie boskie zdjątka ma niebieska lwica
normalnie cudoooo!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szukasz w Warszawie - polecam outlet BATY na Grójeckiej (blisko skrzyżowania z Bitwy Warszawskiej) dojedziesz z centrum jednym tramwajem: 1, 7, 9, 25 kierunek ochota, trzeba wysiąść na przystanku Kino Ochota i podejść bo sklep jest przy głównej ulicy ale pomiędzy przystankami, bardzo polecam - jak byłam pare tygodni temu był duży wybór butów letnich i takich imprezowych też... a ceny 39,79 ok 100 i 200 - te 2 pierwsze to już końcowe obniżki i można znaleźć super okazje... mam tam na oku jedne buty wyjściowe...


katia0117 bardzo mi przykro za pieska...

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Ja tu widzę w jakichś aptekach internetowych chwilowe braki!
To może i ja chcę
A po ile go macie kobitki??

Ooooo znalazłam chyba tu:
http://superapteka.pl/product_info.p...00278d2988c4f3



Mówię Ci, że teraz mu lepiej!
Przytulam
Kasieńko grejt sakces - zamówiłam ten sztyft - odbiór osobisty - ciekawe czy będzie Ty to jak coś znajdziesz to nie ma tego no we wsi

Cytat:
Napisane przez maugosia Pokaż wiadomość
kolczyki bardzo ładne - prawie na 100% widziałam takie i sprzedawca twierdził, ze to kryształki Swarovskiego i jeśli dobrze pamiętam można było dokupić też do nich zawieszkę - efekt na uszku bardzo fajny, tylko pamiętam, że zapięcie jakies dziwaczne było, ale przepięknie się mieniły, więc pogratuluj mamusi dobrego gustu

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć, dziewczynki!

Jeszcze chyba jestem pijana, nie ma to jak zrobić sobie pijacki wieczorek w środku tygodnia

Śliczne te kolczyki Na pewno pięknie będą się mienić w słońcu.
dzięki dziewczyny
maugosiu też takie widziałam to mi się zawsze podobały a Twoje podobne nie cudo ;*


Iza, Milibili, lulucelo - :przytu l: wydaje się, że takie historie to tylko komuś, aż w końcu dopada, ciężko uwierzyć.. dobrze, że jesteście dzisiaj z nami tutaj całe i zdrowe
monai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:06   #2413
Integra
Zakorzenienie
 
Avatar Integra
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 4 616
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Witam Was moje kochane. Wybaczcie, że nie pokazałam, żadnych zdjęc, ale tych od naszego fotografa jeszcze nie mam, a na większości tych, które mamy od innych osób wyglądam nieciekawie. Tak grubo i w ogóle jakoś nie tak. Stwierdziłam jednak, że jest to trochę nie w porządku wobec Was. Przecież tyle mi pomogłyście w przygotowaniach i wspierałyście w trudnych chwilach, więc wybrałam chociaż parę. Te zdjęcia robiła siostra TŻ z mężem, zapaleni fotograficy. Są trochę surowe, bo skanowane bezpośrednio w kliszy, ale wydaje mi się, że właśnie to dodaje im uroku. Najbardziej podobają mi się te czarno-białe. Na zdjęciach mój bukiecik (w rzeczywistości troszkę bardziej fioletowy) i pałacyk, gdzie studiowałam i gdzie się poznaliśmy.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Untitled-31.jpg (70,5 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Untitled-13.jpg (58,3 KB, 63 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Untitled-21.jpg (30,8 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Untitled-23.jpg (51,8 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Untitled-30.jpg (51,2 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Untitled-02.jpg (47,1 KB, 26 załadowań)
__________________

Integra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:13   #2414
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Integra to drugie zdjęcie ma coś w sobie, jak się otwarłam przeszły mnie dreszcze. Hehe wyczuwam dobrą energię

Bardzo ładnie I czekamy na więcej
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:13   #2415
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 411
GG do daget
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez monai Pokaż wiadomość
Szukasz w Warszawie - polecam outlet BATY na Grójeckiej (blisko skrzyżowania z Bitwy Warszawskiej) dojedziesz z centrum jednym tramwajem: 1, 7, 9, 25 kierunek ochota, trzeba wysiąść na przystanku Kino Ochota i podejść bo sklep jest przy głównej ulicy ale pomiędzy przystankami, bardzo polecam - jak byłam pare tygodni temu był duży wybór butów letnich i takich imprezowych też... a ceny 39,79 ok 100 i 200 - te 2 pierwsze to już końcowe obniżki i można znaleźć super okazje... mam tam na oku jedne buty wyjściowe...
Dzieki monai w sobote bede w Pruszkowie to wypad na Warszawe murowany , bo na tym moim wygwizdowie Walbrzychowie to nic nie ma, jestesmy 100lat za Murzynami ...


Cytat:
Napisane przez Integra Pokaż wiadomość
Witam Was moje kochane. Wybaczcie, że nie pokazałam, żadnych zdjęc, ale tych od naszego fotografa jeszcze nie mam, a na większości tych, które mamy od innych osób wyglądam nieciekawie. Tak grubo i w ogóle jakoś nie tak. Stwierdziłam jednak, że jest to trochę nie w porządku wobec Was. Przecież tyle mi pomogłyście w przygotowaniach i wspierałyście w trudnych chwilach, więc wybrałam chociaż parę. Te zdjęcia robiła siostra TŻ z mężem, zapaleni fotograficy. Są trochę surowe, bo skanowane bezpośrednio w kliszy, ale wydaje mi się, że właśnie to dodaje im uroku. Najbardziej podobają mi się te czarno-białe. Na zdjęciach mój bukiecik (w rzeczywistości troszkę bardziej fioletowy) i pałacyk, gdzie studiowałam i gdzie się poznaliśmy.
Jak to milo Cie zobaczyc, a juz sie zatanawialam co tam u Ciebie slychac, ze Cie nie widac wsrod nas Ja tez uwilebiam czarno-biale zdjatka... Sliczne
daget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:14   #2416
jeszczepanna
Raczkowanie
 
Avatar jeszczepanna
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 222
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Kasienka no wałsnie nie udało mi sie wielocytowanie - normalnie nie umiem To ja jestem ta Kozłowska-Gromek tzn mam nadzieje że będę. Szykuje sie dziś na Łukasza. Tymbardziej ze brat mojego Ł tez ma narzeczona Karoline i biora slub w przyszłym roku. I ona tez chce podwoje! No bo jak dwie Karoliny Gromek w rodzinie!!! U mnie w rodzinie juz tak jest ze sa dwie synowe Kasie ale ja tak nie chce! Tylko kurcze zebym potem nie żałowała jak bedzie prblem z dokumentami, trzeba sie bardzo pilnować.
Asiuk no mowie ze trzymałam na wałkach godz i fryzurka przetrwała cała noc - a w niej spałam i potem drugi dzien chodziłam wiec polecam
Integra bardzo ładne zdjecia, nie wiem czego ty chcesz od siebie! Piekni, zakochani i tak ma być. Gratuluje i jeszcze raz wszytskiego NAJ!
jeszczepanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:17   #2417
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
kasienka jeszczepannie nie udało się multicytowanie
Ooooo rzeczywiście!!!
To była wypowiedź Monai! Znalazłam ją właśnie!!!
Tak więc Jeszczepanno:
Kłóć się z mężczyzną, bo to podwójne nazwisko będzie piękne!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Integra Pokaż wiadomość
Witam Was moje kochane. Wybaczcie, że nie pokazałam, żadnych zdjęc, ale tych od naszego fotografa jeszcze nie mam, a na większości tych, które mamy od innych osób wyglądam nieciekawie. Tak grubo i w ogóle jakoś nie tak. Stwierdziłam jednak, że jest to trochę nie w porządku wobec Was. Przecież tyle mi pomogłyście w przygotowaniach i wspierałyście w trudnych chwilach, więc wybrałam chociaż parę. Te zdjęcia robiła siostra TŻ z mężem, zapaleni fotograficy. Są trochę surowe, bo skanowane bezpośrednio w kliszy, ale wydaje mi się, że właśnie to dodaje im uroku. Najbardziej podobają mi się te czarno-białe. Na zdjęciach mój bukiecik (w rzeczywistości troszkę bardziej fioletowy) i pałacyk, gdzie studiowałam i gdzie się poznaliśmy.
Droga Integro!!!
Cóż Ty opowiadasz wariacie jeden???
Wyglądasz ślicznie!!! Wcale nie grubo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I powiem Ci, że nie myślałam że ta suknia będzie tak świetnie na Tobie wyglądać.
Jak pokazywałaś zdjęcia z przymiarki to nie do końca wszystko mi w niej pasowało- ten dół taki drapowany...
Ale bardzo mi się w niej podobasz!!!
Czekamy na zdjęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
Och ach ech.... znów się napaliłam na foteczki!!!!

A gdzie jest nasza Martulka???
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:24   #2418
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Integra, śliczne zdjęcia,a Ty wyglądałaś bosko

jeszcze raz ogromne gratulacje
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:26   #2419
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Integra super te zdjęcia

Izuś to Ty rzeczywiście wyjątkowa kobieta jesteś Pierwszy raz się spotykam żeby człowiek tak na urządzenia elektroniczne działał, coś niesamowitego
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-17, 11:40   #2420
monai
Rozeznanie
 
Avatar monai
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 867
GG do monai
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez Integra Pokaż wiadomość
Witam Was moje kochane. Wybaczcie, że nie pokazałam, żadnych zdjęc, ale tych od naszego fotografa jeszcze nie mam, a na większości tych, które mamy od innych osób wyglądam nieciekawie. Tak grubo i w ogóle jakoś nie tak. Stwierdziłam jednak, że jest to trochę nie w porządku wobec Was. Przecież tyle mi pomogłyście w przygotowaniach i wspierałyście w trudnych chwilach, więc wybrałam chociaż parę. Te zdjęcia robiła siostra TŻ z mężem, zapaleni fotograficy. Są trochę surowe, bo skanowane bezpośrednio w kliszy, ale wydaje mi się, że właśnie to dodaje im uroku. Najbardziej podobają mi się te czarno-białe. Na zdjęciach mój bukiecik (w rzeczywistości troszkę bardziej fioletowy) i pałacyk, gdzie studiowałam i gdzie się poznaliśmy.
Intogro zdjęcia ujmujące, pięknie wyglądaliście tego dnia nie obrazisz się jeśli zapiszę bukiecik do kolekcji?

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Dzieki monai w sobote bede w Pruszkowie to wypad na Warszawe murowany , bo na tym moim wygwizdowie Walbrzychowie to nic nie ma, jestesmy 100lat za Murzynami ...
nie ma sprawy jakby coś niejasne było (bo jakoś po chińsku chyba Ci to wytłumaczyłam) to służę pomocą

a w superaptece nie ma juz compeed więc - lulucelo jeżeli nie byłoby dla Ciebie problemu to ja bym skorzystała z Twojej pomocy przy zakupie tego sztyftu...
monai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 11:54   #2421
maugosia
Raczkowanie
 
Avatar maugosia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 261
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
agunia82 skąd sie to wzięlo nie mam pojęcia. Ja to jakaś dziwna zawsze byłam Fakt faktem w tamtym okresie miałam baaaardzo dużo stresów. Na początku myślałam że to jakieś chwilowe. Ale np mój komputer sam wyłączał się gdy od niego wstawałam. W ciągu 2 miesięcy przestały mi działać dwie komórki- w tym niezniszczalna ponoć nokia.Koledze jak usiadłam do jego kompa zaczęły wyskakiwać niebieskie ekrany informujące o błędzie krytycznym. Jak dotknęłam koleżanki to tak ją "kopnęło" ze miała czerwony ślad. A jak na laborce ten rentgen przestał działać to moja współlokatorka powiedziała żebym się kogoś zapytała o co chodzi bo to jest nie do zniesienia. I wtedy skierowano mnie na badania do Instytutu Fizyki a jedna pani stwierdziła że taką dużą energię trzeba wykorzystać. Od tamtych badań zanim usiadłam przy jakimś urządzeniu elektrycznym musiałam się "uziemić" dotykając bolca w gniazdku albo kaloryfera. A mój Kamil- elektryk się śmiał że mi do stopy przywiążą taką metalową blaszkę bym ciągle łapała uziemienie. Po jakimś czasie ( jakiś 8 miesiącach) wszystko wróciło do normy.
kasienka jeszczepannie nie udało się multicytowanie
Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Podziwiam Cie za zimną krew Naprawdę! Całe szczęście, że nic się nie stało.
Ja miałam nieco inną (mniej groźną sytuację) i nie wiem czy zachowałam się dobrze... Jechałam autobusem (siedziałam) , nie był bardzo zatłoczony ale obok mnie bardzo blisko stanął jakiś facet... Autobus ruszył i czułam, że zaczyna się o moje ramiona ocierać swoim przyrodzeniem wiec powiedziałam mu, czy może się odsunąć bo w autobusie jest dosyć miejsca. Myślałąm, że to zwykły ocieracz autobusowy. Facet odszedł, staneliśmy na kolejnym przytsanku ale jak autobus ruszył facet znowu do mnie podszedł i tym razem pochylił się i powiedział ze mam być cicho a na szyi poczułam nóż Miałam rozpuszczone włosy i nikt nic chyba nie widział... No i facet trzymał też noż, ocierał się a ja czułam się jak sparaliżowana. Kiedy autobus zatrzymał się na przystanku starałąm się wstać, on mnie przytrzymywał... Ale udało mi wstać i wyskoczyć z autobusu. Skończyło się na zadrapaniu na szyi od noża Cały czas isę potem odwracałam czy facet nie idzie za mną...
pierwsza historia - rozbawiła mnie prawie do łez, ale te dotyczące zboczeńców spowodowały tylko ciarki na plecach.

Nie wszystkim udaje się wubronić z takich, bądź podobnych sytuacji i wtedy nie ma się ochoty o nich nikomu mówić, ani się żalić, ale uraz pozostaje na zawsze.
O ile nigdy nie można wiedzieć czego się spodziewać po jakimś kolesiu spotkanym w ciemnym zaułku, o tyle wydawałoby się, że ludzi których się zna i którzy są Wam bardzij czy mniej bliscy nigdy nie podejzewa sie o takie czyny - ja sie przekonałam, że nawet facet z którym się jest związanym przez kilka lat może nas skrzywdzić, bo uważa, ze coś mu się należy, bo po prostu coś mu się chce - to na szczęście były ostatnie chwile naszego związku i dziś już jestem szczęśliwa , ale trochę czasu upłynęło zanim potrafiłam znów zawierzyć mężczyźnie.
maugosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:00   #2422
lulucelo
Raczkowanie
 
Avatar lulucelo
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: colmar Francja
Wiadomości: 498
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Milibili masakra totalna!!! Ja nie poczułam ostrza, miałam tylko wyobrażenie które zmusiło mnie do działania. Podziwiam że wybiegłaś z tego autobusu!!!
Lulu kurcze- wiesz ja miałam wtedy 19 lat,poza tym jestem dosyć silna i wiem jak wyswobodzić sie z uścisku "pasowego". I w sumie sama naraziłam się na niebezpieczeństwo wracając po 24 do domu.Ale żeby dziecko i to w środku dnia!!! Dzieci są bezbronne i takie sytuacje mogą wpłynąć na ich całe życie!!! Ta baba jakaś nienormalna, powinno się ją wsadzic do kryminału!!!

rodzice zalatwili to polubownie zeby nie robic problemow ale ja tez bym ja przed sadem postawila
A z jej wnuczka sie kolegowalam potem i szczerze wyglada na to ze az takich jazd jednak nie miala


Cytat:
Napisane przez katia0117 Pokaż wiadomość
O matko co za historia...ja bym chyba tu kogos
Totez sie nie dziwie mojemu tacie
Cytat:
Napisane przez monai Pokaż wiadomość
a w superaptece nie ma juz compeed więc - lulucelo jeżeli nie byłoby dla Ciebie problemu to ja bym skorzystała z Twojej pomocy przy zakupie tego sztyftu...
Monai dla mnie nie problem tylko ze ty masz slub 16 a ja dopiero w poniedzilek bym wyslyala po /26 (najwczesniej),czy bedzie dobrze? a moze z francji wyslac ? tylko ze boje sie ze sie zgubi
lulucelo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:08   #2423
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez Integra Pokaż wiadomość
Witam Was moje kochane. Wybaczcie, że nie pokazałam, żadnych zdjęc, ale tych od naszego fotografa jeszcze nie mam, a na większości tych, które mamy od innych osób wyglądam nieciekawie. Tak grubo i w ogóle jakoś nie tak. Stwierdziłam jednak, że jest to trochę nie w porządku wobec Was. Przecież tyle mi pomogłyście w przygotowaniach i wspierałyście w trudnych chwilach, więc wybrałam chociaż parę. Te zdjęcia robiła siostra TŻ z mężem, zapaleni fotograficy. Są trochę surowe, bo skanowane bezpośrednio w kliszy, ale wydaje mi się, że właśnie to dodaje im uroku. Najbardziej podobają mi się te czarno-białe. Na zdjęciach mój bukiecik (w rzeczywistości troszkę bardziej fioletowy) i pałacyk, gdzie studiowałam i gdzie się poznaliśmy.

Piękne zdjęcia! Ale ty jeszcze piękniejsza... Wyglądałaś tak promiennie

Czekamy z niecierpliwością na następne
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:14   #2424
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
gosia1007 compeed zgadza się, że jest w aptekach-ale przeważnie plastry, a nam chodzi o sztyft
ups, chyba nie doczytałam...

Cytat:
Napisane przez wiiniii Pokaż wiadomość
tak sie zastanawiam co łaczy nas
jestesmy juz ze soba 17 lat minie 11 wrzesnia
wiadomo ze miłosc
w naszym wieku nie patrzy sie na muzyke czy hobby
ja mysle ze dobraliśmy sie idealnie
kurcze jakie ja mam szczescie!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
lubie czerpać od ludzi wiedze
lubie jak mezczyzna ma swoje własne zdanie i nie jest przydoopasem heheh
lubie jak madrze mowi , opowiada
człowiek uczy sie całe życie
Hmmm a co oprócz miłości łączy nas? Wzajemne zaufanie, wspieranie się nawzajem. Mój mąż jest moim najlepszym przyjacielem, zawsze mi pomaga i suma sumarum jest bardzo wyrozumiały (co zresztą zdarza mi się wykorzystywać) Poza tym uwielbiamy podróże, sporty a zresztą dużo moznaby wymyślać.

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
wlasnie szkoda ze w naszym spoleczenstwie ciaza zmusza do slubu ....
No to jest kompletna głupota. Przecież w dość dużej liczbie przypadków takie małzeństwo "z musu" rozpada sie po jakimś czasie i kto na tym najbardziej cierpi-oczywiście, że dziecko.

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Podziwiam Cie za zimną krew Naprawdę! Całe szczęście, że nic się nie stało.
Ja miałam nieco inną (mniej groźną sytuację) i nie wiem czy zachowałam się dobrze... Jechałam autobusem (siedziałam) , nie był bardzo zatłoczony ale obok mnie bardzo blisko stanął jakiś facet... Autobus ruszył i czułam, że zaczyna się o moje ramiona ocierać swoim przyrodzeniem wiec powiedziałam mu, czy może się odsunąć bo w autobusie jest dosyć miejsca. Myślałąm, że to zwykły ocieracz autobusowy. Facet odszedł, staneliśmy na kolejnym przytsanku ale jak autobus ruszył facet znowu do mnie podszedł i tym razem pochylił się i powiedział ze mam być cicho a na szyi poczułam nóż Miałam rozpuszczone włosy i nikt nic chyba nie widział... No i facet trzymał też noż, ocierał się a ja czułam się jak sparaliżowana. Kiedy autobus zatrzymał się na przystanku starałąm się wstać, on mnie przytrzymywał... Ale udało mi wstać i wyskoczyć z autobusu. Skończyło się na zadrapaniu na szyi od noża Cały czas isę potem odwracałam czy facet nie idzie za mną...
O matko
Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć, dziewczynki!

Jeszcze chyba jestem pijana, nie ma to jak zrobić sobie pijacki wieczorek w środku tygodnia

O matko, że też chodzą po świecie tacy ludzie, którzy tylko uprzykrzają życie innym Nawet, gdybyście z mężem w ogóle nie chcieli mieć potomstwa, to co innym do tego. To są intymne sprawy i innym wara od nich.
Haha ja też wczoraj popiłam u koleżanki, ale tak tylko ciut, za to w weekend bardzo lubie sobie jakieś piwko albo winko, że tak powiem strzelić
Co do dzieci, to niestety sa tacy ludzie. Nawet moi teściowie ciągle coś tam o wnukach wspominająm co doprowadza mnie do furii, normalnie czasami to czuję się pod presją posiadania dzieci.
Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
no ja mialam taka nieszczesliwa hisorie kiedy mialam 6 lat, to wracalam z zerowki ( mialam bardzo blisko szkole i sama wracalam bo rodzice pracowali ) i w klatce przed winda dorwala mnie moja " sasiadka" zalana w trupa pomylila mnie z se swoja wnuczka ( zreszta brunetka a ja blondi) zaciagnela mnie do siebie na 3 pietro po schodach ciagle mnie bijac po twarzy, stukla mnie na kwasne jakblko w jej mieszkaniun jej syn powiedzial ze nie jestem malgosia to mnie wypuscila, a ze mnie krew ciurkiem sie lala. mama dzwonila po pogotowie i policje jak wrocili a tata to chcial stluc babe na kwasne jablko ale policjant szybko sie zjawil i go zatrzymal. niemoglam nic jesc przez tydzien a tego dnia byly nalesniki, no a potem do zerowki nie chodzilam ze dwa tygodnie bo sie balam wyjsc z domu , na dwor tez nie, ale mi przeszlo i dostalam super lalke i wozek, kupione w peweksie . Ale dlugo jeszcze mialam koszmary , czasem mi sie jeszcze to sni ale miesza sie z innymi nieprzyjemnymi rzeczami
Dziewczyny takie historie tutaj opowiadacie, że stwierdzam, że moje życie to (całe szczęście) jest bardzo spokojne. Oprócz tego, że dwa razy widziałam ekshibicjoniste w akcji to nic szczegolnego sie nie wydarzylo. Mam nadzieje ze tak zostanie.

Cytat:
Napisane przez Integra Pokaż wiadomość
Witam Was moje kochane. Wybaczcie, że nie pokazałam, żadnych zdjęc, ale tych od naszego fotografa jeszcze nie mam, a na większości tych, które mamy od innych osób wyglądam nieciekawie. Tak grubo i w ogóle jakoś nie tak. Stwierdziłam jednak, że jest to trochę nie w porządku wobec Was. Przecież tyle mi pomogłyście w przygotowaniach i wspierałyście w trudnych chwilach, więc wybrałam chociaż parę. Te zdjęcia robiła siostra TŻ z mężem, zapaleni fotograficy. Są trochę surowe, bo skanowane bezpośrednio w kliszy, ale wydaje mi się, że właśnie to dodaje im uroku. Najbardziej podobają mi się te czarno-białe. Na zdjęciach mój bukiecik (w rzeczywistości troszkę bardziej fioletowy) i pałacyk, gdzie studiowałam i gdzie się poznaliśmy.
Integra każda panna młoda jest sliczna i Ty też byłaś

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Droga Integro!!!
Cóż Ty opowiadasz wariacie jeden???
Wyglądasz ślicznie!!! Wcale nie grubo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I powiem Ci, że nie myślałam że ta suknia będzie tak świetnie na Tobie wyglądać.
Jak pokazywałaś zdjęcia z przymiarki to nie do końca wszystko mi w niej pasowało- ten dół taki drapowany...
Ale bardzo mi się w niej podobasz!!!
Czekamy na zdjęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
Och ach ech.... znów się napaliłam na foteczki!!!!

A gdzie jest nasza Martulka???
Nie ma to jak Kasiulka, normalnie balsam na dusze
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:38   #2425
lulucelo
Raczkowanie
 
Avatar lulucelo
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: colmar Francja
Wiadomości: 498
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
ups, chyba nie doczytałam...

Dziewczyny takie historie tutaj opowiadacie, że stwierdzam, że moje życie to (całe szczęście) jest bardzo spokojne. Oprócz tego, że dwa razy widziałam ekshibicjoniste w akcji to nic szczegolnego sie nie wydarzylo. Mam nadzieje ze tak zostanie.


ja tez widzialam dwa razy raz na dworcu w czestochowie mialam 16 lat byl w plaszu a pod spodem nic

a drugi raz we francji w sklepie koles za mna lazil myslalm ze tajniacki ochroniaz a ten w pewnym momencie sie do mnie zbilizyl i w koncu przysunal sie tak blisko i naparl na mnie tym swoim narzedzienm przezylam szok blee i w ogole dziwny byl taki ten jego sprzet az sie zastanawiam czy nie byl przypadkiem sztuczny , to bylo zima i bylo juz ciemno biegiem polecialam do tz w pracy
lulucelo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:43   #2426
katia0117
Zadomowienie
 
Avatar katia0117
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 611
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Integra nie bądź taka skromna Piekne zdjęcia,a skoro mówisz,ze są na zywca z kliszy zdjęte to już sobie wyobrażam jakie będą te od fotografa
__________________
katia0117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:56   #2427
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Właśnie popsuł mi się humor. Zadzwoniła żona mojego chrzestnego z zapytaniem czy ich dzieci też będziemy prosić na wesele.Moja kuzynka ma 47 lat ja nie widziałam jej od dobrych 10-15, nie mam jej adresu, nigdy nie zadzwonią, nie napiszą i co? ja mam teraz udawać kochającą się rodzinkę. Jak były problemy to pomogli nam obcy ludzie.
Powiedziałam otwarcie że zapraszamy tylko najbliższych. A dla mnie bliżsi są przyjaciele.

Brat mojego taty- mój chrzestny
Koleżanka mojej mamy- moja chrzestna
I z chrzestną mam dużo lepszy kontakt.
A niech to.
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:56   #2428
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
ja tez widzialam dwa razy raz na dworcu w czestochowie mialam 16 lat byl w plaszu a pod spodem nic

a drugi raz we francji w sklepie koles za mna lazil myslalm ze tajniacki ochroniaz a ten w pewnym momencie sie do mnie zbilizyl i w koncu przysunal sie tak blisko i naparl na mnie tym swoim narzedzienm przezylam szok blee i w ogole dziwny byl taki ten jego sprzet az sie zastanawiam czy nie byl przypadkiem sztuczny , to bylo zima i bylo juz ciemno biegiem polecialam do tz w pracy
Ekshibicjoniści w większości przypadków nie są groźni. Ale wystraszyć też potrafią
Ja miałam "kontakt" z ekshibicjonistą zmotoryzowanym... Jechał jakimś gratem, siedział za kierownicą bez spodni, jedną ręką prowadził a drugą... same wiecie Nie miałam gdzie skęcić i tak ide po chodniku obok niego, on jedzie maksymalnie wolno a za nim już spory korek... wszyscy trąbili a on sobie nic z tego nie robił. Ta sytuacja nie wydała mi się groźna, może nawet troche komiczna...



Coś Liluś nie widać
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 12:56   #2429
monai
Rozeznanie
 
Avatar monai
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 867
GG do monai
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

lulucelo wracasz do Polski 26 lipca? myślę, że 2 i pół tygodnia spokojnie by wystarczyło nawet naszej poczcie wcześniej byś wyliczyła ile kosztuje przesyłka i sztyft - wysłałąbym Ci na konto, jak myślisz?

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
ja tez widzialam dwa razy raz na dworcu w czestochowie mialam 16 lat byl w plaszu a pod spodem nic

a drugi raz we francji w sklepie koles za mna lazil myslalm ze tajniacki ochroniaz a ten w pewnym momencie sie do mnie zbilizyl i w koncu przysunal sie tak blisko i naparl na mnie tym swoim narzedzienm przezylam szok blee i w ogole dziwny byl taki ten jego sprzet az sie zastanawiam czy nie byl przypadkiem sztuczny , to bylo zima i bylo juz ciemno biegiem polecialam do tz w pracy
też widziałam ekshibicjonistę w pociągu bleah i w tramwaju... bleah
monai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-17, 13:00   #2430
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Nie ma to jak Kasiulka, normalnie balsam na dusze
No i co narobiłaś???????????????? ?
Teraz się wstydziocham



Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
ja tez widzialam dwa razy raz na dworcu w czestochowie mialam 16 lat byl w plaszu a pod spodem nic

a drugi raz we francji w sklepie koles za mna lazil myslalm ze tajniacki ochroniaz a ten w pewnym momencie sie do mnie zbilizyl i w koncu przysunal sie tak blisko i naparl na mnie tym swoim narzedzienm przezylam szok blee i w ogole dziwny byl taki ten jego sprzet az sie zastanawiam czy nie byl przypadkiem sztuczny , to bylo zima i bylo juz ciemno biegiem polecialam do tz w pracy
Haahahahahahahha- no to juz dużo widziałaś w wieku 16 lat, że dla Ciebie to było nic!!! hahahahah <umarłam>
Aleś mnie kobito rozbawiła

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Właśnie popsuł mi się humor. Zadzwoniła żona mojego chrzestnego z zapytaniem czy ich dzieci też będziemy prosić na wesele.Moja kuzynka ma 47 lat ja nie widziałam jej od dobrych 10-15, nie mam jej adresu, nigdy nie zadzwonią, nie napiszą i co? ja mam teraz udawać kochającą się rodzinkę. Jak były problemy to pomogli nam obcy ludzie.
Powiedziałam otwarcie że zapraszamy tylko najbliższych. A dla mnie bliżsi są przyjaciele.

Brat mojego taty- mój chrzestny
Koleżanka mojej mamy- moja chrzestna
I z chrzestną mam dużo lepszy kontakt.
A niech to.
Hmmm... ja bym za przeproszeniem ich olała!
Szczyt bezczelności żeby w ogóle o takie coś pytać... :[
Nie przejmuj się Izulek! Dobrze robisz, że ich nie zapraszasz!!!
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!

Edytowane przez kasienka1985
Czas edycji: 2008-07-17 o 13:05 Powód: Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :*
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:45.