|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
dziewczyny powiedzcie jedno czy wy czujecie gorszy ból w miejscu szycia... bo mnie ostatnio coraz gorzej się siedzi... koło szwów zrobiło mi się coś w stylu opuchnięcia taka kuleczka która boli jak się naciśnie... po drugie czuję jakby szwy mi się wbijały wiec sama nie wiem co się dzieje... powiedzcie jak to wygląda u Was?? u mnie położnej jeszcze nie było
poza tym od czasu do czasu pojawiają mi się skrzepy krwi i krew jest raz jasna bardziej po karmieniu a raz ciemno brązowa i trochę jakby zółtawa... nie wiem czy to dobrze helpmoja mała jest karmiona ostatnio z butelki odciaganym mlekiem i chyba już tak zostanie... normalnie nie radziłysmy sobie z moimi wklęsłymi sutkami... najlepsze ze jak odciagam suciory są duże, ale jak skończe powracają do stanu sprzed karmiienia... myslałam ze się jakoś przez laktator lub małą wyciągną ale niestety nie także walczę co 2h
__________________
|
|
|
|
#273 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Tak wiec dziewczynki, zeby ne straszyc pozostalych oczekujacych mamus pisze na odchowalni w skrocie o moim porodzie.
To byl jeden wielki Armagedon. Ponad dwadziescia godzin trwalo wszystko razem, a przeszlam chyba przez wszystkie mozliwe przy porodzie rzeczy (oprocz szycia i nacinania )Zaczelo sie odejsciem wod w poniedzialek ok 1 w nocy. Zaczelam tez miec slabe, ale regularne skorcze, jeszcze wtedy myslalam, ze o 9 rano bedzie po wszytskim... ![]() Generalnie wszystko sie bardzo przedluzylo, bo skorcze potem wogole sie nie nasilaly a nawet oslably. Dostalam siec granulki homeopatyczne-nie pomogly. Chodzilam wiec i czekalam, nic. W koncu ok 16 dostalam slawetny koktajl rycynowy i po nim rzeczywiscie sie ruszylo Skorcze sie nasilaly, ja wylam, ale rozwarcie jakos slabo szlo. Bol trudno opisac, na szczescie juz o nim zapominam...Mialam na prawde dosc, przy ok 8cm poprosilam o Z.Z.O, i modlilam sie, zeby mi je dali, bo inaczej zejde z tego swiata. Na szczescie lekarz przyszedl i poczulam dosc spora ulge. W koncu mowilam do rzeczy i nabralam sil. Caly czas jednak rozwarcie jakos toporonie szlo, albo mi sie tak wydawalo po tylu godzinach wyczekiwan.Na prawie sam koniec juz przy skurczach partych (o ile dobrze pamietam) polozna podlaczyla mi oksy-zaczelam panikowac do meza, ze chyba chca mnie dobic, bo tyle sie oczytalam o cierpieniach z tym zwiazanych. Ale jakos po niedlugim czasie zaczelam konkretnie przec i za ktoryms skorczem maly sie pojawil (o godz. 22.43) Nie mialam nacinanego krocza i o dziwo mam zaledwie jakas mala ranke, lekarz, chociaz polka nie umiala i powiedziec co mi sie naderwalo, bo zapomniala slowka Musze wiec sprawdzic sama z lusterkiem. Ale nie jest zle, bolalo tylko na poczatku przy siusiu, teraz juz prawie nic. Jestem oczywiscie ogolnie obolala,i mega zmeczona bo prawie nie spalam przez ostatnie dni, ale szczescie jakie posiadamy teraz wszytsko wynagrodzilo, ledwo chodze ale dla synka energie zawsze znajde ![]() Moj kochany maz byl przy mnie w kazdej minucie tego maratonu, byl barzdo dzielny, pomagal mi bardzo i chyba mu kupie medal! A teraz zmykam, bo spiocha trzeba obudzic na jedzonko |
|
|
|
#274 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Mijalea moje gorące gratulacje synuś jest śliczny życze wam zdrówka i dużo sił
|
|
|
|
#275 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
witam witam
![]() od razu z problemem ![]() Zofia w ogóle nie chce się budzić na jedzenie przesypia nawet 6 godzin i nic. i tak jest od początku i za każdym razem. normalnie nie wiem co to ma znaczyć. w nocy oddawałam ją położnym i karmiły ją 3 razy, a ja w dzień może ze 4 karmię oni tam nie widzieli problemu
|
|
|
|
#276 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
wersta, no i się ciesz
Widocznie tyle potrzebuje zjeść. Prędzej będziesz wiedziała co to nie przespane noce jesli nie będziesz jej budzić.Dzis widziłam się z kolezanką która w maju urodziła (o miesiąc za wczesnie) i mówi ze Julka idzie spać o 20 , budzi się ok 3, a potem o 6 rano na jedzenie. A u mnie wyglądało tak: 20 spanie, 24 -1 pierwsza pobudka, a dalej co 2 godziny i tak było przez dobre pół roku. Po pół roku pobudki się zmniejszały również z moją przyczyną... bo ileż można noce zarywać?! Tak więc ciesz się ze daje wam pospać. Jak będzie głodna to z pewnością da ci znać ![]() W dzien spróbuj częściej przystawiać. Właśnie wdałam sie w lekturę http://www.mareno.pl/prod/MIDN/83-85594-59-0 i jak się okazuje to dużą zasługą nieregularnego snu czy tez zaburzen snu jestesmy my Wlaśnie dlatego ze budzimy w nocy na jedzenie czym przyzwyczajamy do pobudek, a póxniej szukamy sposobu zeby się nie budziło. Pozwalamy na dłuzsze drzemki w dzien, bo mamy spokój.. poprzez co dziecko w nocy "hula"...Zachęcam mamy do poczytania
|
|
|
|
#277 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Dziewczyny,tak tak
Ja ze starszym synem mialam jazdy ze spaniem do 4 lat (budzil sie w nocy non stop-jak byl malutki,a pozniej to doslownie do momentu az nie skonczyl 4 lat nie przespalismy ani jednej nocy calej ).Z mlodszym (teraz 16 m-cy)juz bylam madrzejsza i nie bylo brania na raczki przy kazdym zakwileniu,po karmieniu odkladalam do lozeczka (na poczatku mialam lozeczko zaraz przy moim lozku wiec na dobra sprawe nawet z lozka wychodzic nie musialam zeby go odlozyc).Po 4 tygodniach od urodzenia Maly zaczal przesypiac cale noce i ani razu nie przyszlo mi do glowy zeby go budzic na karmienie (wczesniej jadal w nocy 1-2 razy).Jak dostal ostatniego cyca okolo 23:00-24:00 to budzil sie dopiero okolo 8:00 rano.I tak jest do tej pory ),Maly przesypia cale noce odkad skonczyl miesiac i tylko raz dal nam w nocy popalic (ale to bylo po szczepionce).Zycze Wam wszystkim takich spioszkow jak moj Isiu ![]() Dodam jeszcze,ze nowo "dochodzace" maluszki sa urocze |
|
|
|
#278 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Elu masz świętą racje ale to tylko wiedzą mamusie które już to przerabiały w praktyce co do tego spania i budzenia
Wersta takie maleństwo napewno nie może tak żadko jadać napewno musisz go budzić co najmniej co 3 godziny dzieci które mało jedzą staja się osłabione i dlatego dużo śpią wiem to bo miałam takie problemy z moim synkiem już nie takie kilku dniowe ani tygodniowe ale kilku miesięczne Byłam zadowolona że mi tak długo śpi jak się obudził to tylko przewinełam i nakarmiłam i znowu długie spanie potem była waga zatrzymana a nawet ubytek pomimo tego że zawsze długo pił bo mniej więcej od 20 do 40 minut i cały czas pił wkońcu doszliśmy z moją doktorką do tego że mam mu dawać częściej czy chce czy nie ale w nocy dawałam mu pospać no i pił częściej mniej spał tylko że teraz się okazało a ma on już 3 lata że ma nietolerancje laktozy czyli jego organizm nie tolerował żadnego słodkiego mleka nawet matki no ale to juz zadużo pisania Jak nie bedziesz mogła sobie z tym poradzić to napewno będziesz się musiała poradzić lekarza dziecięcego mimo wszystko życze ci powodzenia i dużo radaości Ach jeszcze moje gorace gratulacje |
|
|
|
#279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Maladt, wczoraj połozna zalamala rece jak zobaczyla moje krocze.. tak mnie zadziergali
tez mi sie taka kulka zgrubiona zrobila mam wiec 2 razy dziennie wysiadywac w wywarze kory debowej z nadmanganianem potasu... z krwawieniem troche podobnie mam- normalnie takie brazowawe plamienie, a czasem swiwza krew... |
|
|
|
#280 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Mi wczoraj sciagneli szwy. Wieczorem pojawily sie dreszcze, zmeczenie i goraczka 38,7. Nie wiem w sumie czy to od szwow czy od piersi, bo strasznie mnie wczoraj bolaly masowalam caly czas, oklady z kapusty itp...Dzis troche krocze boli, ale tragedii nie ma. Moj maluszek kapany jest o 19:30 przed go karmie i w sumie po tez musze, bo on caly czas by mogl jesc. Pozniej mamy kolo 12 pobudke, 2, 4 i 7, chociaz tak bylo ostatniej nocy. Zaczelam notowac co ile wstaje na jedzenie, bo stracilam rachube i nie moge sie cos doliczyc. Karmie na zadanie tylko piersia, chociaz teraz jak mam nawal pokarmu to dwa razy dokarmilam moim pokarmem z butelki.
Ponizej fotki z dzisiejszej kapieli w wiaderku. Maly jest strasznie spokojny w nim. Dzis sie tak chlopina wyluzowal ze walnął kupala do kąpieli hehe. |
|
|
|
#281 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Veronka, a to Ty chciałaś rodzić do wody????
Dzidziuś w wiaderku piękny
|
|
|
|
#282 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Cytat:
![]() Ale tak jak powiedziała Kristi, trzeba to przerobić Inaczej podchodzi sie do pierwszej ciąży, inaczej do drugiej i tak samo jest z póżniejszym wychowaniem.Wersta, może zanim sama położysz się spac nakarm jeszcze Zosię, niech naładuje akumulatory a i ty bedziesz spokojniejsza ze głodna nie jest. |
|
|
|
|
#283 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
dziękuję Kochane
![]() Ela no właśnie oni w szpitalu mają takie podejście jak Ty, że nie ma co się aż tak martwić, bo sama wie ile chce i kiedy. ma być tylko 7 razy na dobę, to już było 6 dziś. Ela |
|
|
|
#284 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Cytat:
veronko mały jest śliczny a w tym wiaderku faktycznie jest tak spokojny że aż zasnął ale jakoś nie moge sobie wyobrazić jak on w tym wiaderku się mieści nigdy nie widziałam jak się dziecko kapie we wiaderku |
|
|
|
|
#285 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Dziewczyny, jak wygladaja wasze brzuszki??
Ja jestem przerazona, nie jest duzy, zostala mi po porstu taka galaretowata wypuklosc na srodku brzucha. Zniknie to to samo
|
|
|
|
#286 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
no wiecie co do mojego brzucha to masakra... w ost.tygodniu zrobila mi się masa rozstępów... także mam piekne czerwone bruzdy...poza tym wygladam na 5 miesiac tyle ze to taki zwis trochę..3 dzien nosze pas poporodowy w nadziei ze cos sie zmieni i dzis zaczynam cwiczenia....
__________________
|
|
|
|
#287 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Cytat:
Tak, chcialam ale niestety w tym szpitalu w ktorym mialam rodzic nie bylo miejsc i nie chceli mnie przyjac. |
|
|
|
|
#288 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Ja juz wrocilam do wagi przed ciaza, a nawet mam troche mniej, ale niestety galaretowaty zwis na brzuchu zostal- raczej sam nie zejdzie, jak tylko zagoja sie rany po cieciu zaczynam cwiczyc.
|
|
|
|
#289 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
u mnie jest ok. 10kg na plus czyli ok.9zjechałam... ważyłam się z pełnymi cyckami więc odliczcie z kilogram...
poza tym wygądam tragicznie i chciałabym z 17kg zgubić tak by ważyć 60kg fajnie by było ale czy się da??
__________________
|
|
|
|
#290 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
mnie odchudza samo karmienie... brzucha juz nie mam.. moge wam pyknac fote i postrasze swoja kostucha
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#291 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Cytat:
nie martwcie sie o brzuch dziecko to czysty aerobik wel siłowania (jak sie ma klopsika jak ja) zapomnicie o nim szybciej niż myślicie Piękne wasze maluszki
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
|
#292 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Ver_Onka jaki cudny Borysek
Cudnie!
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#293 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
dziewczyny macie większy apetyt? ja jem więcej niż w ciąży
ale to chyba na mleko pójdzie, co ?
|
|
|
|
#294 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Cytat:
moja też niejadek. za to śpi na potęgę. jak już ją przystawię to po 20 min. dętka nieżywa, ręce opadają
|
|
|
|
|
#295 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Dziewczyny - dziękuję za wszytskie ciepłe słowa i komplementy pod adresem Maksa.
Nie bede wymieniac po kolei ale wasze dzieciaczki i brzuszki są super (Anisia gdzie Twój brzuszek - jak to zrobiłaś?)Aż trudno uwierzyć, że w tych brzuszkach tak długo siedziałay takie skarby.Wszystkim Wam razem i każdej z osobna gorąco gratuluje.Wybaczcie, że bezosobowo ale staram się streszczać zanim mały wstanie. Mijalea - faktycznie przeszłaś sporo ale jak każda tu pisze - najważniejsze, że już po i, że było warto. Czy Wy też macie czasami dołek, że nie dacie sobie rady albo, że nie umiecie pomóc dziecku gdy coś mu dolega?? Mnie to strasznie stersuje. Lekarz dziś zdjął mi szwy i stwierdził, że macica taka ładna że sam by chciał taką ) Teraz tylko oponkę muszę gdzieś posiać.Huraa - pępuś odpadł. Miałam napisać coś więcej ale chyba nic z tego nie bedzie - mały zaczyna marudzić. Pozdrawiam Was wszytkie gorąco i wybaczcie jeśli nadal będę się pojawiać tylko sporadycznie.Powinno się to niedługo zmienić.
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804 http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a> http://s5.suwaczek.com/200807094674.png |
|
|
|
#296 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
witam mamusie
![]() w koncu jestem !!!!! ale mialam jazdy wiec musicie mi wybaczyc. We wtorek obudził mnie potwory ból głowy, zmierzyłam temperaturę i 38,2 od razu tel do pedistry do jakiej temp. moge karmic i co moge brac na zbicie temperatury, nic poza głową mnie nie bolało, ogolnie bylam słaba, ale wiedzialam ze to zadne przeziebienie, myslalam ze od cyckow bo twarde sie zrobiły wizełam apap, tamp spadla do 37,5. Po kilku godzinach temperatura dobila ponad 39,6 , moja mama spanikowala i wezwala pogotowie. Wzieli mnie do szpitala, zbadali, na usg wyszło ze mam zator w macicy i jakas częśc odhodów nie moze wyjsc chcieli mnie zostawic i zrobic zabieg poszerzania szyjki macicy zeby to spuscic ale to nie moj szpital, nie moj lekarz wiec nie zostałam, od razu pojechalam do mojego gina bo mialam i tak miec sciagane szwy po cc wiec mial dyzur u siebie w gabinecie na szczescie. Moj lekarz stwierdzil ze temperatura penwie od piersi, wymasował mi je tak ze prawie wyłam z bólu ale meko sie lało strumieniami na pół metra na tą macice dostałam antybiotyk i powiedzial ze wystarczy a to ze chcieli mnie zostawic w szpitalu skwitował ze przeciez mają płacone od łóżka. Wrocilłam do domu i po paru godzinach mialam 40,1 odstawiłam mała od piersi, TZ pojechał po mleko i cała noc mam wyciętą z zyciorysu, nie pamietam nic. TZ zajmował sie małą i mną, masował mi te piersi. Po 3 antybiotyku zaczęłam znowu krwawic i gorączka zaczęła spadac, wiec winna byla jednak macica, ale mam nadzieje ze juz bedzie ok bo leje sie ze mnie jak na początku okresu. Nastepny dzien juz wrociłam do normy i tak sobie trwam do dzis przezyłam ![]() zeby tego bylo mało Wiktoria ma strasznie obszczypane posladki wczoraj bylismy u pediatry, kazała przemywac fioletem i po jednym dniu jest spora poprawa, odstawic chusteczki nawilzające, wszystkie kremy, jedynie alantanem moge jak sie wygoi. No mialam piekne pare dni, nie powiem aha zwazylismy mała, przybrala z 3370 w dniu wypisu na 3620, ale lekarka stwiedzila ze jest niedopojona, mozliwe ze przez to ze jeszcze ma zółtaczke a do tego ten moj antybiotyk, i musze ją dopajac glukozą.mala wzywa, wiec wpadne pozniej
__________________
|
|
|
|
#297 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Cytat:
A Wy jak karmicie butelka czy piers?? |
|
|
|
|
#298 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
Cytat:
![]() Współczuję, ja miałam dwa dni temu 38,7 i strasznie mnie to wymeczylo, bylam padnieta...na szczescie rano temp. spadla do 37,5 i chyba byly to piersi, albo po sciagnieciu szwow. Piersi juz mam ok, masowalam je caly wieczór i teraz tylko co jakis czas sie tak mocno napelniaja, ogolnie jak maly siedzi tak jak dzis prawie caly czas przy piersi, to nie nadazaja sie napelnic tak na full. |
|
|
|
|
#299 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
taka sobie moje gratulacje życze wam dużo zdrówka sił i radości
współczuję ci takich przeżyć ale musiałaś się nacierpieć Mam nadzieję że teraz będzie tylko lepiej |
|
|
|
#300 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'
cycek mnie boli
![]() nie cały sutek tylko sama końcówka brodawki. twardy jest taki i obolały bardzo. no i jak mała ciągnie to dyskomfort czuję, może dodatkowo jaki kanalik niedrożny ![]() tylko bepanthen ? w drugim cycku brodawka mięciutka i jest spoks. przeraża mnie to karmienie przez pół roku. ja chcę wina i czekolady
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:09.





poza tym od czasu do czasu pojawiają mi się skrzepy krwi i krew jest raz jasna bardziej po karmieniu a raz ciemno brązowa i trochę jakby zółtawa... nie wiem czy to dobrze help
)
Musze wiec sprawdzic sama z lusterkiem. Ale nie jest zle, bolalo tylko na poczatku przy siusiu, teraz juz prawie nic. Jestem oczywiscie ogolnie obolala,i mega zmeczona bo prawie nie spalam przez ostatnie dni, ale szczescie jakie posiadamy teraz wszytsko wynagrodzilo, ledwo chodze ale dla synka energie zawsze znajde 
przesypia nawet 6 godzin i nic. i tak jest od początku i za każdym razem. normalnie nie wiem co to ma znaczyć. w nocy oddawałam ją położnym i karmiły ją 3 razy, a ja w dzień może ze 4 karmię
Widocznie tyle potrzebuje zjeść. Prędzej będziesz wiedziała co to nie przespane noce jesli nie będziesz jej budzić.



mam wiec 2 razy dziennie wysiadywac w wywarze kory debowej z nadmanganianem potasu... 

ale to chyba na mleko pójdzie, co ?

