Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików

[agnesha]

dziewczyny, wiem, że się powtarzam ale może jednak mogłabym liczyc na pomoc którejś z Was, chciałabym cos z Tru,ostatnio zamawiała mi Asia,ale właśnie pojechała na urlop

[m-habibi]

Napisane przez Mariola13

W pełni się z Tobą zgadzam

Dziewczyny tak mi się na zdjęciu podoba ten pędzel do pudru YSL ? Miał ktoś, albo chociaż widział ?, żeb nie powiedzieć macał

http://us.strawberrynet.com/productD...51687&goChar=Y

nie widzialam ale ladny wyjdz no w koncu z tej truskawki Mariolu

Napisane przez dynia18

A mi akryle z tandtą sie kojarzą....toleruje w miarę krótkie, i w jednolitych kolorach.

Basiu, post 555 niedlugo bedzie 666
booze raz mialam tipsy zelowe jak bylam mloda i glupia i to byl koszmarrrrrrr brrrr

AAA na spotkanie jutrzejsze u Guari (bede tak duchowo i bedzie moje zdrowie ) walnelam sobie pazury na neonowy roz

[meri99]

Napisane przez dynia18

A mi akryle z tandtą sie kojarzą....toleruje w miarę krótkie, i w jednolitych kolorach.

No w sumie mi też
i te ozdoby...

Reese: Ale wielki robal...! bleh...całe szczęście że Twój tata przybiegł z pomocą,bo by Cię jeszcze pogryzło i z Guaranką do kompletu... podobno po ugryzieniu szerszenia to trzeba jakieś zastrzyki... (?)

Habibku: Neonowe kolory podobno doskonałe do opalonej skóry Widać że Ty opalona to neonkowy różyk pewnie fajnie wygląda

[Reese]

Napisane przez meri99

Reese: Ale wielki robal...! bleh...całe szczęście że Twój tata przybiegł z pomocą,bo by Cię jeszcze pogryzło i z Guaranką do kompletu... podobno po ugryzieniu szerszenia to trzeba jakieś zastrzyki... (?)

serio?? A jak on głośno bzyczał

[martaboy]

Napisane przez hihi

Dziewczyny, ja idę na weekend i wrracam we wtorek
Będę rocznice slubu świętowała

Papa truskawki!

OOO gratulacje!

Napisane przez AsikS

Tadam

Ale fuuura

Napisane przez Lipglossjunkie

Poskutkował Wieczorem się dowiemy, czy udało się załatwić niańkę dla Psiaka.
A golas tak się spodobał, że Kamisio nagle podaje się za specjalistę od Bodypaintinguuuuu i kce nam pokazac co potrafi

A ja nie budu. Bo mam robótkę na jutro. Łączę się z wami dusznie będę wznosić toasty kawą dublińską (czyli taką z Baileyem - na którego zapraszam, chociaż po jutrzejszym toastowaniu mało zostanie )

Napisane przez AsikS

Wiecie co? Niedługo będę się z Wami żegnać. I już tęsknię i już mi smutno.

Asiuuuu, a ja się nie zdążyłam pożegnać ale duszku wyoczywaj ze swoim serduchem i mej se hezký

Napisane przez Reese

Dziewczyny przed chwilą wpadł mi do pokoju taki oto kolega szerszeń. Prawie zeszłam na serce Boję się tego jak ognia. Był wielki jak na zdjęciu

Dobrze że mam ojca, który niczego się nie boi i przybiegł ratować swoją jedyną córeczkę SZERSZEń IS DEAD

Ale ELVIS ŻYJE

Napisane przez m-habibi

AAA na spotkanie jutrzejsze u Guari (bede tak duchowo i bedzie moje zdrowie ) walnelam sobie pazury na neonowy roz

Hie, a twój adwokat strzelił sobie pazury na szlachetny wściekły róż Astora Mikado. Fajny lakier, nie ma co

Byłam na zakupach i kupiłam sobie dwie bluzeczki w groszki i granatową koszulową... Najssss...

[meri99]

Napisane przez Reese

serio?? A jak on głośno bzyczał

znalazłam jakiś artykuł i pisze:

"Przeważnie ukąszenie szerszenia kończy się obrzękiem i zaczerwienieniem lub swędzącą pokrzywką. Jeśli jednak owad ugryzł w okolice głowy, np. w szyję lub samą twarz, obrzęk może spowodować zablokowanie dróg oddechowych i zgon poprzez uduszenie.

- Właśnie ten wstrząs anafilaktyczny jest najbardziej niebezpieczny. Należy jak najszybciej udać się do lekarza, który podaje adrenalinę - mówi dr Beata Szyszka z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej. Osoby, które wiedzą, że są uczulone, powinny zawsze nosić przy sobie zastrzyk z adrenaliny, dostępny w aptekach na receptę. To uratuje im życie.
Szerszenie wzbudzają najwięcej lęku z wszystkich osowatych, ich użądlenie jest wyjątkowo bolesne i często pozostawia ropiejącą ranę. "

ostro...
zależy jak organizm zareaguje... i czy ktoś jest uczulony.

[martaboy]

Napisane przez meri99

znalazłam jakiś artykuł i pisze:

"Przeważnie ukąszenie szerszenia kończy się obrzękiem i zaczerwienieniem lub swędzącą pokrzywką. Jeśli jednak owad ugryzł w okolice głowy, np. w szyję lub samą twarz, obrzęk może spowodować zablokowanie dróg oddechowych i zgon poprzez uduszenie.

- Właśnie ten wstrząs anafilaktyczny jest najbardziej niebezpieczny. Należy jak najszybciej udać się do lekarza, który podaje adrenalinę - mówi dr Beata Szyszka z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej. Osoby, które wiedzą, że są uczulone, powinny zawsze nosić przy sobie zastrzyk z adrenaliny, dostępny w aptekach na receptę. To uratuje im życie.
Szerszenie wzbudzają najwięcej lęku z wszystkich osowatych, ich użądlenie jest wyjątkowo bolesne i często pozostawia ropiejącą ranę. "

ostro...
zależy jak organizm zareaguje... i czy ktoś jest uczulony.

Ja raz miałam jednego w domu, to się czaiłam, czaiłam, bo się go bałam, aż w końcu złapałam za Avanti i go zatłukłam - sama sama

[meri99]

Napisane przez martaboy

Ja raz miałam jednego w domu, to się czaiłam, czaiłam, bo się go bałam, aż w końcu złapałam za Avanti i go zatłukłam - sama sama

Szacun
Mi też kiedyś wleciał do domu i go Tż kapciem zatłukł - ledwo.....ale jakie to twarde skubane!

[Reese]

Napisane przez meri99

znalazłam jakiś artykuł i pisze:

"Przeważnie ukąszenie szerszenia kończy się obrzękiem i zaczerwienieniem lub swędzącą pokrzywką. Jeśli jednak owad ugryzł w okolice głowy, np. w szyję lub samą twarz, obrzęk może spowodować zablokowanie dróg oddechowych i zgon poprzez uduszenie.

- Właśnie ten wstrząs anafilaktyczny jest najbardziej niebezpieczny. Należy jak najszybciej udać się do lekarza, który podaje adrenalinę - mówi dr Beata Szyszka z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej. Osoby, które wiedzą, że są uczulone, powinny zawsze nosić przy sobie zastrzyk z adrenaliny, dostępny w aptekach na receptę. To uratuje im życie.
Szerszenie wzbudzają najwięcej lęku z wszystkich osowatych, ich użądlenie jest wyjątkowo bolesne i często pozostawia ropiejącą ranę. "

ostro...
zależy jak organizm zareaguje... i czy ktoś jest uczulony.

o mamo

Jak mialam 10 lat to ugryzła mnie pszczoła od pachą. Bolało okropnie i od tamtej pory się boję. Nie wyobrażam sobie jak musi boleć po ugryzieniu szerszenia

Napisane przez martaboy

Ja raz miałam jednego w domu, to się czaiłam, czaiłam, bo się go bałam, aż w końcu złapałam za Avanti i go zatłukłam - sama sama

Odważna jesteś

[martaboy]

Napisane przez meri99

Szacun
Mi też kiedyś wleciał do domu i go Tż kapciem zatłukł - ledwo.....ale jakie to twarde skubane!

Ja zadzwoniłam z tej desperacji do brata, ale się wypiął i nie chciał mnie ratować A ja mam tak, że nie boję się owadów, dopóki się nie ruszają. Ale jak zaczną to mam odruch wymiotny, krzyczę i uciekam Takie moje paranoje

[meri99]

Napisane przez Reese

o mamo

Jak mialam 10 lat to ugryzła mnie pszczoła od pachą. Bolało okropnie i od tamtej pory się boję. Nie wyobrażam sobie jak musi boleć po ugryzieniu szerszenia

Mnie zawsze jak pszczoła ugryzła to w stopę potem nie mogłam chodzić...
Ja to zawsze jak coś to w stopę albo szkło albo łupina orzecha... ehhh...
tak to jest jak się lata bez kapci...

Już późna godzina,spływam spać Dobranoc Truskawki

[martaboy]

Napisane przez Reese

o mamo

Jak mialam 10 lat to ugryzła mnie pszczoła od pachą. Bolało okropnie i od tamtej pory się boję. Nie wyobrażam sobie jak musi boleć po ugryzieniu szerszenia



Odważna jesteś

Raczej zdesperowana mnie nigdy nie ugryzło, ale pod pachą....ałć...

Napisane przez meri99

Mnie zawsze jak pszczoła ugryzła to w stopę potem nie mogłam chodzić...
Ja to zawsze jak coś to w stopę albo szkło albo łupina orzecha... ehhh...
tak to jest jak się lata bez kapci...

Już późna godzina,spływam spać Dobranoc Truskawki

Ja zawsze na boso

Dobranoc. Ja też się zbieram. Jutro trzeba wstać o drakońskiej godzinie ósmej Miłych snów

[m-habibi]

Napisane przez meri99

Habibku: Neonowe kolory podobno doskonałe do opalonej skóry Widać że Ty opalona to neonkowy różyk pewnie fajnie wygląda

no pewnie, codziennie sie smaruje brazujacym cudem l'oreala i sie opalam powoli ale kolor czadooowy

Napisane przez Reese

serio?? A jak on głośno bzyczał

one bzycza jak walniete, kiedys pod naszym domem mialy gniazdo i zawsze wlatywaly mojemu bratu do pokoju
a moj glupi pies ostatnio chcial takiego skonsumowac! na szczescie w pore zauwazylam

Napisane przez martaboy

Hie, a twój adwokat strzelił sobie pazury na szlachetny wściekły róż Astora Mikado. Fajny lakier, nie ma co

Byłam na zakupach i kupiłam sobie dwie bluzeczki w groszki i granatową koszulową... Najssss...

Adwokacie, czerowny tez wielbie a ze Astor taki dobry to nei wiedzialam musze sie przekonac
Adwokaciuku ujawnij sie w koncu no !

Napisane przez martaboy

Ja raz miałam jednego w domu, to się czaiłam, czaiłam, bo się go bałam, aż w końcu złapałam za Avanti i go zatłukłam - sama sama

jestes moim guru

Napisane przez Reese

o mamo

Jak mialam 10 lat to ugryzła mnie pszczoła od pachą. Bolało okropnie i od tamtej pory się boję. Nie wyobrażam sobie jak musi boleć po ugryzieniu szerszenia



Odważna jesteś

a jak bylam mala to mnei ugryzly 3 pszczoly za jednym zamachem! 2 w szyje i jedna w ramie i boje sie tak jak Ty wszystekich obrzydliwych, sztywnych owadow bleee

Napisane przez martaboy

Ja zadzwoniłam z tej desperacji do brata, ale się wypiął i nie chciał mnie ratować A ja mam tak, że nie boję się owadów, dopóki się nie ruszają. Ale jak zaczną to mam odruch wymiotny, krzyczę i uciekam Takie moje paranoje

[meri99]

Miłych snów

[Reese]

Pa pa Dobranoc

W zastępstwie za moją Siostre Asię: Truskawkowych snów

habibku to boimy się razem Brr

[m-habibi]

Napisane przez Reese

Pa pa Dobranoc

W zastępstwie za moją Siostre Asię: Truskawkowych snów

habibku to boimy się razem Brr

Dobranocka wszystkim - zastepstwo skuteczne
Do jutra - wyspac sie prosze na maxa!

[Guarana]

Napisane przez Serenite_

Guaranko, baaardzo chętnie bym się z Wami spotkała, ale mam wieczór panieński kuzynki jutro...Nie odżałuję możliwości zobaczenia Lipka nago i poddania się kamisiowym bodypaintingowym zabiegom

Nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha, wszystkim nie pasuje
Psikro.

Napisane przez m-habibi

Mowie Cos Milego O Lipku



Raaany ale Wam fajnie! Zamaiast w W-wie to gdzies na koncu swiata sie uda Wam spotkac Tzn u Guari

Mów już zawsze Miło o Lipku - nagroda się przybliża
Guari z końca świata

Napisane przez m-habibi

ja tez chcem ja tez! golego Lipka!

Wszyscy chcą. Kolejka obowiązuje Wpisowe wpłaciła? Jak ni to prześlę Ci nr konta. 50 zł - abobnament miesięczny. Newsletter na maila każdego ranka

Napisane przez AsikS

Tak bardzo się z Wami zżyłam...

Bardzo ciężko mi wyjeżdżać. Ale 28-go lipca będę z powrotem z Wami.

Pa Asieńka. Wypocznij i wracaj szybko. Nie myśl tylko o tych wszystkich postach, które będziesz musiała przeczytać po powrocie, bo Cię głowa rozboli. AS w końcu zaczęłaś wczasy.
Wiem jak jest. Mnie nie było kilka dni, a myślałam, że zwariuję bez Was.

Napisane przez Lipglossjunkie

O oł....Nie dostalas mejla? CZYLI DO KOGO POLECIAŁA MOJA FOTA?

Napisane przez m-habibi

no wlasnie! do kogo?

Zamiast do Miss Habibi posłała do Mr Habibi

Napisane przez Reese

Dziewczyny przed chwilą wpadł mi do pokoju taki oto kolega szerszeń. Prawie zeszłam na serce Boję się tego jak ognia. Był wielki jak na zdjęciu

Dobrze że mam ojca, który niczego się nie boi i przybiegł ratować swoją jedyną córeczkę SZERSZEń IS DEAD

Przypomniałąś mi o mojej bolącej wardze. Ałaaaaa.

Napisane przez m-habibi

AAA na spotkanie jutrzejsze u Guari (bede tak duchowo i bedzie moje zdrowie ) walnelam sobie pazury na neonowy roz

Czuję się dopieszczonaŻeby tak specjalnie dla mnie

Napisane przez meri99

Reese: Ale wielki robal...! bleh...całe szczęście że Twój tata przybiegł z pomocą,bo by Cię jeszcze pogryzło i z Guaranką do kompletu... podobno po ugryzieniu szerszenia to trzeba jakieś zastrzyki... (?)

Guaranka cierpi bardzo a to tylko osa była. Dobrze, że nie szerszeń

Napisane przez martaboy

Ale ELVIS ŻYJE

wieczorkiem nie da rady wpaść????? Albo w niedzielę?
A b

Napisane przez martaboy

Ja raz miałam jednego w domu, to się czaiłam, czaiłam, bo się go bałam, aż w końcu złapałam za Avanti i go zatłukłam - sama sama

Zuch Dziewczyna

Napisane przez m-habibi

a jak bylam mala to mnei ugryzly 3 pszczoly za jednym zamachem! 2 w szyje i jedna w ramie i boje sie tak jak Ty wszystekich obrzydliwych, sztywnych owadow bleee

Napisane przez meri99

Miłych snów

Wzajemnie

[Guarana]

Napisane przez agnesha

dziewczyny, wiem, że się powtarzam ale może jednak mogłabym liczyc na pomoc którejś z Was, chciałabym cos z Tru,ostatnio zamawiała mi Asia,ale właśnie pojechała na urlop

Co potrzebujesz? Mogę pomóc.

[Mariola13]

Napisane przez m-habibi

nie widzialam ale ladny wyjdz no w koncu z tej truskawki Mariolu

A nie wyjdę posiedze se tu jeno tyćko jesce

Napisane przez Guarana

Nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha, wszystkim nie pasuje
Psikro.

Jak to nikt ? Ja Cię kocham, a Ty śpisz ?

W imieniu społeczności truskawkowej oświadczam, że oczekujemy reportażu ze spotkania grupy truskawkowej w postaci zdjątek

[AsikS]

Doberek

Haha. Wszyscy zdążyli. Martuś, Asiuniu - dziękuję ślicznie.

Anusiu - Siostro, podoba mi się to "zastępstwo".

Guaranko - dziękuję ślicznie, pomóż proszę Agnieszce przy zakupie. A posty nadrobię na pewno. Obojętnie ile to będzie trwało.

Ja za godzinę wyjeżdżam.

Jeszcze raz - pozdrawiam, buziaki przesyłam.

I do miłego... Papatki.

[Guarana]

POBUDKA

Wszyscy śpią?
A Lipek już w podróży

[hihi]

Napisane przez Guarana

Wszyscy śpią?
A Lipek już w podróży

Ja nie śpię
Z wrażenia po otrzymaniu prezentu od Męża momentalnie się obudzilam i chciałam powiedzieć dzień dobry Truskawkom moim

[Guarana]

Widzę, że obchody rocznicy już rozpoczęte

[hihi]

Napisane przez Guarana

Widzę, że obchody rocznicy już rozpoczęte

Hahahha, no przyszedł do mnie z jakimś pakunkiem o 7 rano i powiedział, ze do poniedziałku nie wytrzyma

Pewnie mój prezent na osobach postronnych wrażenia nie zrobi, ale mnie z kolan ścięło Skórzana, piękna aktówka w boskim kolorze gorzkiej czekolady, na którą wlepiałam gały od miesiąca w butiku

[Guarana]

Jstem pod wrażeniem
Należy więc tak intensywnie "wlepiać gały" w upragnioną rzecz, żeby TŻ to zauważył

[sharpei]

hej witam was serdecznie sledze na biezaco wasz watek ale niesety nie dołaczam sie do pisanych tematow z powodu brak czasu wczoraj przyszłam do pracy i kierownik oznajmil mi ze bede robic 16 godzin a ja ze nie bede ,postawilam kontre

[sharpei]

razem ze mna pracuje moja kolezanka i jeszcze jego protegowana z rodizny oczywiscie jej takiej "kuszacej 16 godzinnnej pracy nie zafundował"

[sharpei]

a bym zapomniała mojej paczuszki nadal brak

[Guarana]

Może w poniedziałek nadejdzie

[hihi]

Napisane przez Guarana

Jstem pod wrażeniem
Należy więc tak intensywnie "wlepiać gały" w upragnioną rzecz, żeby TŻ to zauważył

Ale tak "subtelnie" "Patrz jaka piękna!! Ale za tę cenę, to można pół miesiąca przezyć... ale boska jest..."

Napisane przez sharpei

razem ze mna pracuje moja kolezanka i jeszcze jego protegowana z rodizny oczywiscie jej takiej "kuszacej 16 godzinnnej pracy nie zafundował"

No i aby paczka dotarła.. moje 3 są w drodze