Bridezillas Panny Młode 2009 - PART IV :)

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez popscene

Samba ja uważam, że lepiej mniej niż więcej. Twoi goście będą mieli co jeść, bez przesady nie przychodzą na wesele tylko po to. Lepiej żeby byli ciut nienażarci niż wręcz przeciwnie. Nawet zdrowiej tak

no tym bardziej ze jest obiad, potem kolacja, potem jeszcze krokiet z barszczem czy cos tam 2 do wyboru jeszcze - nie pamietam. Oprocz tego jeszcze zimna plyta, ktora podobno caly czas jest uzupelniana, dodatkowo w miedzy czasie tort i ciasto i owoce caly czas na stole. Wiec mysle ze jest dosc tego jedzenia. A bez sensu sobie robic dodatkowe koszty, bo ja np jak jestem na weselu to obiad zjem, tort zjem, a potem w kolejnych daniach to tylko podziubie i pokosztuje i potem pol porcji idzie do kosza bo wiadomo ze nikt juz tego nie zje Wiec ja juz jestem coraz blizej zaufania tej pani ze nie ma co dokupowac teraz tylko mame przekonac

[martucha84]

Napisane przez popscene

Samba ja uważam, że lepiej mniej niż więcej. Twoi goście będą mieli co jeść, bez przesady nie przychodzą na wesele tylko po to. Lepiej żeby byli ciut nienażarci niż wręcz przeciwnie. Nawet zdrowiej tak

a ja wlasnie mysle odwrotnie wole zeby cos zostalo niz mialo braknac.. no sorki ale jak bym byla na weselu gdzie niezjadlam nie dlatego ze sie swietnie bawilam ale ze braklo dla mnie to bym sie zdziwila.. wole zeby zostalo czy wodkoi czy ciatja czy sokow niz ma serio braknac a ktos ma mi potem za plecami dupe obrobic ze jedzenia nie bylo..
niby po co mi goscie ktorzy mi dupe obrobia.. alepiej nie zaprosic, ale ja mam dwiec takie ciotki ktore musze zaprosic mimo ze niechce bo to siostry taty - typowe wiejskie plotkary - nie ublizajac wsi.. i wiem ze mi dupe obrobia ze sukienka nie taka ze muzyka nie taka.. ale bynaj nie przyczepiasie do jedzenia ze bylo malo sie nieczepia..
zxreszta ja uwazam ze na weselu ma byc zespol ktory porwie do tanca i kupa jedzenia..

[kliwia]

u mnie musi zostać bo co to zostanie będzie podane na poprawinach

[martucha84]

u mnie tez plus dodatkowe jedno nowe

[kaska87]

a własnie budze Tadzisława ile będzie spał juz u niego 9:00 rano wysłałam mu sms

[iwonka861]

Dziewczynki mam pytanko- jak zgłosić przegięcie do moderatora???Bo laska na lubelskie panny młode przegina z reklamą, jak macie ochotę to zerknijcie...
Życzę powodzenia Misqa i Strippi w staraniach o pracę!!!

[kaska87]

Napisane przez iwonka861

Dziewczynki mam pytanko- jak zgłosić przegięcie do moderatora???Bo laska na lubelskie panny młode przegina z reklamą, jak macie ochotę to zerknijcie...
Życzę powodzenia Misqa i Strippi w staraniach o pracę!!!

naciskasz na nia i zgłoś do moderatora chyba
ale głupie dziewczę

[iwonka861]

Któraś z dziewczyn już to zrobila, ja jeszcze nie jestem aż tak wtajemniczona, kurde zezłościła mnie ta jędza!Na wizażu jest tak przyjemnie wciągające post,bardzo miło się rozmawia,a tu taka bezczelna reklama i to nie jedna!Jak będzie Jaga, to trzeba sie jej zapytać, bo ona jest chyba moderatorką tak???

[popscene]

Napisane przez martucha84

a ja wlasnie mysle odwrotnie wole zeby cos zostalo niz mialo braknac.. no sorki ale jak bym byla na weselu gdzie niezjadlam nie dlatego ze sie swietnie bawilam ale ze braklo dla mnie to bym sie zdziwila.. wole zeby zostalo czy wodkoi czy ciatja czy sokow niz ma serio braknac a ktos ma mi potem za plecami dupe obrobic ze jedzenia nie bylo..
niby po co mi goscie ktorzy mi dupe obrobia.. alepiej nie zaprosic, ale ja mam dwiec takie ciotki ktore musze zaprosic mimo ze niechce bo to siostry taty - typowe wiejskie plotkary - nie ublizajac wsi.. i wiem ze mi dupe obrobia ze sukienka nie taka ze muzyka nie taka.. ale bynaj nie przyczepiasie do jedzenia ze bylo malo sie nieczepia..
zxreszta ja uwazam ze na weselu ma byc zespol ktory porwie do tanca i kupa jedzenia..

No bez przesady jak są 3 cieple dania, to chcesz jeszcze?
Ja na weselach w sumie jem tylko dlatego, że coś przynoszą i zwykle przynoszą pod nos, to jak niby ma zabraknąć?
Mówię o tym, że nie ma sensu domawiać. Bo trzech kolacji to chyba nikt w domu nie ma normalnie i do tego zimna plyta.
A jak goście dupę obrabiają to g.... nie goście.
A z piciem, wódką, owocami i ciastem to zupelnie inna sprawa. O to warto zadbać.

[kliwia]

iwonka861 zgłoś do moderatora na PW

[iwonka861]

Napisane przez kliwia

iwonka861 zgłoś do moderatora na PW

Już sprawa z niegrzeczną starszą panią zakończona, ale nerwa nam ruszyła, na wątku lubelskim! Co do jedzonka u nas ma być 6 dań gorących, i przystawki,chyba z 8 czy więcej rodzai, do tego ciasto alkohol,owoce, napoje, uważam że to spokojnie wystarczyJa też uważam,ze lepiej jak coś zostanie, niż jak ma zabraknąć, zresztą nic się nie zmarnuje, bo to, co zostanie, to można zabrać

[popscene]

Trudno żeby mialo zabraknąć skoro porcje są wyliczone

[SAMBAdiJANEIRO]

ja wlasnie podliczylam jeszcze raz ile bedziemy placic za wszystko na wesele to wyszlo mi okolo 16 tys z jedzeniem, spaniem dla gosci, wodka, wszystkimi mozliwymi oplatami. Nie liczylam tylko sukienki i garniaka. Ale duzo nam odpada kosztow przez to ze mamy 1 spiewaka zamiast caly zespol, koles jest rewelacyjny a bierze tylko 850 zl a nie 2500 lub 3000 jak inne zespoly, i zdjecia bedzie nam robil przyjaciel Tżta - ma super aparat i mega umiejetnosci wiec bedzie ok

[Szczypiorkowa]

Witajcie.
Mam na imię Paulina i podobnie jak wszystkie z Was w 2009 roku wychodze za maż a dokładmie 19.09.2009
Pozdrwaiam Was wszystkie i mam nadzieje że potrzeba Wam świeżej krwi

[popscene]

U nas też trochę oszczędzimy biorąć Dja, nie będzie kamerzysty i nie wynajmujemy auta. To w sumie takie glówne oszczędności

Szczypiorkowa witaj!!
Opowiedz jak tam przygotowania

[kaska87]

Napisane przez Szczypiorkowa

Witajcie.
Mam na imię Paulina i podobnie jak wszystkie z Was w 2009 roku wychodze za maż a dokładmie 19.09.2009
Pozdrwaiam Was wszystkie i mam nadzieje że potrzeba Wam świeżej krwi

witamy niestety nie wszystkie z Was sa pannami młodymi 2009 ja tutaj gościnnie bo ja jestem z 2010 ale jeszcze mnie dziewczyny nie pogoniły

[popscene]

Napisane przez kaska87

witamy niestety nie wszystkie z Was sa pannami młodymi 2009 ja tutaj gościnnie bo ja jestem z 2010 ale jeszcze mnie dziewczyny nie pogoniły

jeszcze nie

[baja_86]

Napisane przez Szczypiorkowa

Witajcie.
Mam na imię Paulina i podobnie jak wszystkie z Was w 2009 roku wychodze za maż a dokładmie 19.09.2009
Pozdrwaiam Was wszystkie i mam nadzieje że potrzeba Wam świeżej krwi

witaj zachęcamy do regularnego udzielania się jak przygotowania?

[martucha84]

Napisane przez Szczypiorkowa

Witajcie.
Mam na imię Paulina i podobnie jak wszystkie z Was w 2009 roku wychodze za maż a dokładmie 19.09.2009
Pozdrwaiam Was wszystkie i mam nadzieje że potrzeba Wam świeżej krwi

witaj

a co do jedzenia to popscene ja mam obiad plus 4 inne gorace posilki, wiec nie braknie mi jedzenia, i nie napisalam ze bede domawiac, zaznaczylam ze wole jak bedzie wiecej niz jak mialo by byc malo - na tyle ze ktos bedzie glodny.. zreszta ja mam poprawiny ja i tak musze wiecej wziac

[Szczypiorkowa]

Dziekuje za mile powitanie
Otóz podstawowe rzeczy mamy juz zalatwione od zeszlego roku.
To znaczy mamy wynajetą restaurację i zarezerwowany juz tam termin.
Mamy zespół, kamerzyste i fotografa.
I na razie chyba to wszystko. Całą reszta zaczniemy się zajmowac od nowego roku.
Na ten rok zostało nam jedynie zaklepanie daty u księdza ale to plnaujemy na wrzesień kiedy będziemy miec urlopy i czas żeby pogadac z księdzem.

To chyba na tyle.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Szczypiorkowa

Witajcie.
Mam na imię Paulina i podobnie jak wszystkie z Was w 2009 roku wychodze za maż a dokładmie 19.09.2009
Pozdrwaiam Was wszystkie i mam nadzieje że potrzeba Wam świeżej krwi

witaj

Napisane przez popscene

U nas też trochę oszczędzimy biorąć Dja, nie będzie kamerzysty i nie wynajmujemy auta. To w sumie takie glówne oszczędności

Szczypiorkowa witaj!!
Opowiedz jak tam przygotowania

my jeszcze nie wiemy czym pojedziemy chcialabym jakas fura znajomego albo kogos z rodziny, bo nasze sie niestety nie nadaja bo 3-drzwiowe ehhh no ale mam nadzieje ze jakies autko wymyslimy mi tam nie zalezy zeby jakies zabytkowe bylo czy super ekstra limuzyna

Napisane przez popscene

jeszcze nie

hehe no wlasnie jeszcze nie heheh zartuje

[neska22]

no my własnie zastanawiamy się nad samochodem- na pewno nie chcemy limuzyny ani zabytkowego żadnego. chcieliśmy sobie śmignąc jaguarem http://www.czarnyjaguar.com/ o takim-tylko tym srebrnym ale dupa blada bo już mają termin zarezerwowany...i dalej trza szukać :/


edit- zapomniałam Dzien dobry powiedzieć

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez neska22

no my własnie zastanawiamy się nad samochodem- na pewno nie chcemy limuzyny ani zabytkowego żadnego. chcieliśmy sobie śmignąc jaguarem http://www.czarnyjaguar.com/ o takim-tylko tym srebrnym ale dupa blada bo już mają termin zarezerwowany...i dalej trza szukać :/


edit- zapomniałam Dzien dobry powiedzieć

ile taki jaguar??

[kaska87]

ja nie będe wypozyczać auta dla mnie szkoda kasy pojedziemy autem kogoś z rodzinki u nas wiejska limuzyna kosztuje 1500zł za dzień musiałabym na głowe upaść a poza tym limuzyną to troszkę obciach

[neska22]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

ile taki jaguar??

nie wiem bo jak powiedzieli, że termin mają zajęty to już o cenę nie pytałam...ale u nas w łodzi ceny zamykają się spokojnie w 1000 zł....a zaczynają od 400 zł zależy od ilości km...

tez byśmy pojechali autem kogoś znajomego ale u nas nikt nie ma fajnefo samochodzika- wszycy stare rzęchy mają albo 3-drzwiowe...;/

[kaska87]

Napisane przez neska22

nie wiem bo jak powiedzieli, że termin mają zajęty to już o cenę nie pytałam...ale u nas ceny zamykają się spokojnie w 1000 zł....a zaczynają od 400 zł zależy od ilości km...

sporo jak za jeden dzień

[kliwia]

Kaśka Ty 2010?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez neska22

nie wiem bo jak powiedzieli, że termin mają zajęty to już o cenę nie pytałam...ale u nas w łodzi ceny zamykają się spokojnie w 1000 zł....a zaczynają od 400 zł zależy od ilości km...

tez byśmy pojechali autem kogoś znajomego ale u nas nikt nie ma fajnefo samochodzika- wszycy stare rzęchy mają albo 3-drzwiowe...;/

znam ten bol ale mam nadzieje ze uda nam sie znalezc jakies "wlasne" autko coby na tym przyoszczedzic troszke

[popscene]

Napisane przez martucha84

witaj

a co do jedzenia to popscene ja mam obiad plus 4 inne gorace posilki, wiec nie braknie mi jedzenia, i nie napisalam ze bede domawiac, zaznaczylam ze wole jak bedzie wiecej niz jak mialo by byc malo - na tyle ze ktos bedzie glodny.. zreszta ja mam poprawiny ja i tak musze wiecej wziac

Zwlaszcza że zwykle nie ma takich ofert w restauracjach, żeby brakowalo. To ludziom się coś tam bzdurzy, że trza zamówić bo malo. Mówię o pojednyczych ludziach, bo to zwykle takim coś nie pasuje i ze względu na nich nie warto się martwić. Ja mówilam o sytuacji Samby, nie Twojej, gwoli ścislości Przecież chyba żadna z nas nie chce, żeby goście nie mieli nic do jedzenia na naszych weselach. Ale te 3 czy 8 gorących posilków w zupelności wystarczy.

[iwonka861]

Napisane przez Szczypiorkowa

Witajcie.
Mam na imię Paulina i podobnie jak wszystkie z Was w 2009 roku wychodze za maż a dokładmie 19.09.2009
Pozdrwaiam Was wszystkie i mam nadzieje że potrzeba Wam świeżej krwi

Witaj! Wychodzisz za maż tydzień przede mną

Napisane przez popscene

Trudno żeby mialo zabraknąć skoro porcje są wyliczone

Nie chodzi mi o porcje, miałam na myśli bardziej o przystawki,a one nie są wyliczone, wiadomo,że niektórym wystarczą dania gorące, a inni zaspokajają swój apetyt dodatkowo przystawkami. Ja nie mam zamiaru nic dokupować, uważam,że to co będzie z pewnością wystarczy, i że nikt nie wyjdzie głodny