Mieszkanie i majątek - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-04-24, 13:05   #61
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ale oczekujesz że to mieszkanie całe Twoje życie bedzie stało w pogotowiu na wypadek "jak wrócę"?
Przeciez to bez sensu. W dodatku jesli nie do końca dogadujesz się z siostrą, to po co Ci z nią jakieś części wspólne, zwłaszcza tak sporne?
Idz na swoje, buduj swój majątek a nie przy siostrez pokój katem trzymaj i wieczny kwas generuj.

Z remontem jak pisałam, powiedz rodzicom i siostrze kiedy się wyprowadzasz do swojego i niech z remontem poczeka do tego czasu bo to ma większy sens i sobie lepiej zrobi.
Płyniesz w tym wątku tak mocno...

Nie widzę powodu, żeby jedną córką miała się zadłużać na 30 lat, a druga wziąć sobie mieszkanie rodziców po kosztach, jeśli ich zamiarem jest dać córkom po połowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 13:07   #62
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Płyniesz w tym wątku tak mocno...

Nie widzę powodu, żeby jedną córką miała się zadłużać na 30 lat, a druga wziąć sobie mieszkanie rodziców po kosztach, jeśli ich zamiarem jest dać córkom po połowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale połowie czego? Majątku czy konkretnego mieszkania?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 13:11   #63
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ale połowie czego? Majątku czy konkretnego mieszkania?
rodzice Autorki mają chyba jakieś działki i inne nieruchomości, które chcą spieniężyć, więc chyba chodzi o połowę majątku.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 13:14   #64
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ale połowie czego? Majątku czy konkretnego mieszkania?
To już zależy od rodziców i ich decyzji.

Na razie wersja jest taka, że oni są właścicielami tylko na papierze, a wszelkie decyzje zwalają na siostry, mówiąc, że mieszkanie jest wspólne.

Więc na razie jest po połowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 13:15   #65
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez ssnn Pokaż wiadomość

Jeśli rodzice chcą, żebyś kupiła dodatkowe mieszkanie na kredyt, to muszą mieć świadomość, że jeśli nie będziesz miała rozdzielności po ślubie, nakłady na późniejszą spłatę kredytu w razie wu podlegały będą rozliczeniu.
no to jest myślę bardzo ważny argument w tej sprawie, bo jeśli rodzice nie chcą kupować mieszkania Autorce, bo boją się, że będzie należało w połowie do jej przyszłego męża, to mieszkanie wzięte teraz w kredycie na Autorkę nie jest takim wspaniałym pomysłem.

---

poza tym co to za pomysł, że starsza siostra dostaje mieszkanie ot tak, a młodsza ma wziąć kredyt na kilkadziesiąt lat i się z nim męczyć.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 13:18   #66
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Mieszkanie i majątek

Ja się wcale nie dziwię Twojej siostrze, że chce tam zrobić remont i Ciebie później nie wpuszczać. Z tego co piszesz wynika, że obie jesteście już dorosłe, dorosła kobieta nie będzie chciała mieszkać z Tobą-siostrą, w 1 mieszkaniu razem i to normalne. Tym bardziej nie będzie chciała stanowić "mieszkaniowego pogotowia" - jak Ci nie wyjdzie z narzeczonym to możesz przecież coś wynająć na krótko, poza tym nie jest powiedziane, że to Ty będziesz musiała opuścić mieszkanie, bo będzie ono wasze wspólne.

Twoja siostra jest już dorosła i chce uwić sobie gniazdo w jednym miejscu, czuć się jak u siebie. A nie w poczuciu zagrożenia, że zaraz wparuje siostrzyczka z walizkami i będzie sobie mieszkać bóg wie ile. Remont nie jest potrzebny? A co w tym złego, że chce mieć mieszkanie urządzone modnie, a nie tyle o ile - w miarę nowocześnie? Też na jej miejscu wolałabym zrobić taki remont biorąc pod uwagę, że wcześniej pewnie głównie urządzali wam je rodzice i jej gust nie był na pierwszym miejscu.

Odpuść sobie wizję pogotowia mieszkaniowego, ustalcie że siostra bierze to mieszkanie, bo obie naraz tam mieszkać nie będziecie. Chyba, że Tobie zależy aby dostać to mieszkanie i aby ona się wyprowadziła - albo jedna, albo druga innego wyjścia nie ma. Ty się martwisz, że rodzice jej dali więcej niż Tobie - ale przecież na papierze to mieszkanie nie będzie dalej jej, i w przypadku dziedziczenia po rodzicach i tak dostaniesz swoją połowę. Na chwilę obecną wtryniasz jej się w życie byle tylko dostać swoją połowę.

Ciebie boli, że siostra ma mieszkanie za darmo a Ty musisz brać kredyt, wcale nie jesteś uwikłana w tą sytuację przez nikogo, mogłabyś odpuścić ale nie chcesz tak samo jak Twoja siostra.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Płyniesz w tym wątku tak mocno...

Nie widzę powodu, żeby jedną córką miała się zadłużać na 30 lat, a druga wziąć sobie mieszkanie rodziców po kosztach, jeśli ich zamiarem jest dać córkom po połowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Autorka coś pisała o długu na 30 lat? Bo przy dobrych zarobkach kredyt mieszkaniowy można spłacić w kilka lat, nawet w 5.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 13:28   #67
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ja się wcale nie dziwię Twojej siostrze, że chce tam zrobić remont i Ciebie później nie wpuszczać. Z tego co piszesz wynika, że obie jesteście już dorosłe, dorosła kobieta nie będzie chciała mieszkać z Tobą-siostrą, w 1 mieszkaniu razem i to normalne. Tym bardziej nie będzie chciała stanowić "mieszkaniowego pogotowia" - jak Ci nie wyjdzie z narzeczonym to możesz przecież coś wynająć na krótko, poza tym nie jest powiedziane, że to Ty będziesz musiała opuścić mieszkanie, bo będzie ono wasze wspólne.

Twoja siostra jest już dorosła i chce uwić sobie gniazdo w jednym miejscu, czuć się jak u siebie. A nie w poczuciu zagrożenia, że zaraz wparuje siostrzyczka z walizkami i będzie sobie mieszkać bóg wie ile. Remont nie jest potrzebny? A co w tym złego, że chce mieć mieszkanie urządzone modnie, a nie tyle o ile - w miarę nowocześnie? Też na jej miejscu wolałabym zrobić taki remont biorąc pod uwagę, że wcześniej pewnie głównie urządzali wam je rodzice i jej gust nie był na pierwszym miejscu.

Odpuść sobie wizję pogotowia mieszkaniowego, ustalcie że siostra bierze to mieszkanie, bo obie naraz tam mieszkać nie będziecie. Chyba, że Tobie zależy aby dostać to mieszkanie i aby ona się wyprowadziła - albo jedna, albo druga innego wyjścia nie ma. Ty się martwisz, że rodzice jej dali więcej niż Tobie - ale przecież na papierze to mieszkanie nie będzie dalej jej, i w przypadku dziedziczenia po rodzicach i tak dostaniesz swoją połowę. Na chwilę obecną wtryniasz jej się w życie byle tylko dostać swoją połowę.

Ciebie boli, że siostra ma mieszkanie za darmo a Ty musisz brać kredyt, wcale nie jesteś uwikłana w tą sytuację przez nikogo, mogłabyś odpuścić ale nie chcesz tak samo jak Twoja siostra.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------



Autorka coś pisała o długu na 30 lat? Bo przy dobrych zarobkach kredyt mieszkaniowy można spłacić w kilka lat, nawet w 5.
To niech sobie wije gniazdko spłacając autorkę.

Robicie z niej jakiegoś potwora, jakby próbowała to mieszkanie siostrze zabrać, a ono było siostry.

Tak to nie wygląda.

A czy to ważne na ile się zadluża? Ale z czystej ciekawości, autorko, na ile bierzesz kredyt?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-04-24, 13:36   #68
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
To niech sobie wije gniazdko spłacając autorkę.
Dlaczego siostra ma spłacać NIE swoje mieszkanie?
Niech autorka idzie do rodziców, żeby wypłacili jej 50% za ich mieszkanie które opuszcza. Jak już musi być aż tak na JUZ i niby po sprawiedliwości.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 13:50   #69
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Dlaczego siostra ma spłacać NIE swoje mieszkanie?
Niech autorka idzie do rodziców, żeby wypłacili jej 50% za ich mieszkanie które opuszcza. Jak już musi być aż tak na JUZ i niby po sprawiedliwości.
Mnie się wydaje, że nie chodzi o to, iż autorce się spieszy i ma być JUŻ, lecz obawia się, że siostra ją wycycka. Zrobi remont, zamieszka sama i potem będzie miała argument że przecież to jej mieszkanie. Być może autorka obawia się, że rekompensaty nie dostanie (o ile zrozumiałam do drugiego mieszkania musiałaby już sama kasę dołożyć). Ja się autorce nie dziwię, też bym się źle w takiej sytuacji czuła. Rodzice powinni ułożyć sprawy majątkowe tak żeby nie było w razie "w" zadymy między dziećmi, a tu rodzice nie chcą tylko oczekują, że się siostry dogadają (choć jak widać w tym przypadku nie jest to proste). A wypadki chodzą po ludziach. Niejedna rodzina się rozpadła kiedy obudziło się poczucie niesprawiedliwości i podejrzenia o oszustwa.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2018-04-24 o 13:52
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 14:09   #70
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Mieszkanie i majątek

Skoro rodzice chcą żebyście się jakoś między sobą dogadały, to spłacenie też mi się jawi jako najlepsze rozwiązanie skoro siostra chce tam zamieszkać. Rodzice wtedy przepisują całe mieszkanie na siostrę.

Ale...
Siostra pewnie na to się nie zgodzi, bo kasą nie śmierdzi, a w kredyty pewnie nie będzie chciała się bawić.

Ty się pewnie nie zgodzisz na to, żeby Ciebie spłacała przez ileś tam lat bez kredytu skoro jej nie ufasz (czemu w zasadzie się nie dziwię, bo skoro teraz nie potrafi oszczędzać, to z czasem może jej być jeszcze trudniej jeśli pojawią się np. dzieci).
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 14:40   #71
Seph
Zadomowienie
 
Avatar Seph
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ja się wcale nie dziwię Twojej siostrze, że chce tam zrobić remont i Ciebie później nie wpuszczać. Z tego co piszesz wynika, że obie jesteście już dorosłe, dorosła kobieta nie będzie chciała mieszkać z Tobą-siostrą, w 1 mieszkaniu razem i to normalne. Tym bardziej nie będzie chciała stanowić "mieszkaniowego pogotowia" - jak Ci nie wyjdzie z narzeczonym to możesz przecież coś wynająć na krótko, poza tym nie jest powiedziane, że to Ty będziesz musiała opuścić mieszkanie, bo będzie ono wasze wspólne.

Twoja siostra jest już dorosła i chce uwić sobie gniazdo w jednym miejscu, czuć się jak u siebie. A nie w poczuciu zagrożenia, że zaraz wparuje siostrzyczka z walizkami i będzie sobie mieszkać bóg wie ile. Remont nie jest potrzebny? A co w tym złego, że chce mieć mieszkanie urządzone modnie, a nie tyle o ile - w miarę nowocześnie? Też na jej miejscu wolałabym zrobić taki remont biorąc pod uwagę, że wcześniej pewnie głównie urządzali wam je rodzice i jej gust nie był na pierwszym miejscu.

Odpuść sobie wizję pogotowia mieszkaniowego, ustalcie że siostra bierze to mieszkanie, bo obie naraz tam mieszkać nie będziecie. Chyba, że Tobie zależy aby dostać to mieszkanie i aby ona się wyprowadziła - albo jedna, albo druga innego wyjścia nie ma. Ty się martwisz, że rodzice jej dali więcej niż Tobie - ale przecież na papierze to mieszkanie nie będzie dalej jej, i w przypadku dziedziczenia po rodzicach i tak dostaniesz swoją połowę. Na chwilę obecną wtryniasz jej się w życie byle tylko dostać swoją połowę.

Ciebie boli, że siostra ma mieszkanie za darmo a Ty musisz brać kredyt, wcale nie jesteś uwikłana w tą sytuację przez nikogo, mogłabyś odpuścić ale nie chcesz tak samo jak Twoja siostra.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------



Autorka coś pisała o długu na 30 lat? Bo przy dobrych zarobkach kredyt mieszkaniowy można spłacić w kilka lat, nawet w 5.
Zacytuję swoją wcześniejszą odpowiedź bo już nie chce mi się powtarzać.

Cytat:
Napisane przez Seph Pokaż wiadomość
A gdzie ja to napisałam, że mieszkanie ma być 20 lat dostępne po podziale ostatecznym dla mnie po wsze czasy? :brzyda l::brzy dal: Musiałabym być chyba jakaś chora psychicznie żeby tak twierdzić Oo.

Jak zrobią podział majątku to przecież jasne jest że będzie ustalone co jest kogo i jeśli to mieszkanie jej przepiszą to mnie już to nie ma prawa interesować. No bo z jakiego powodu?

Przecież ja się z nikim nie szarpię. Ja nawet nic do siostry nie mówiłam. To ona za plecami rozgaduje, że to mieszkanie jest jej mimo, że rodzice tak nie zadecydowali.

Ja w ogóle zanim cokolwiek do kogo gębę otworzyłam to napisałam posta na forum żeby wyklarował mi się problem bo był rozmyty i żebym podeszła do tego z dystansu i nie powiedziała czegoś niestosownego albo czegoś za dużo bo temat jest delikatny.
Wylewacie w tym momencie pomyje na mnie

A dlaczego takie rzeczy piszesz? Piszesz i mnie obrażasz a nawet nie spytałaś w ogóle na jakich zasadach to mieszkanie zostało kupione. Rodzice to kupili na czas studiów dla mnie i dla siostry i już na początku jak i teraz jest, mówione było, że raczej tego się nie sprzeda i że raczej dokupi kolejne mieszkanie i w ten sposób podział będzie prosty.

Zasady np: nie wprowadzać żadnych współlokatorów.
Druga zasada: jak jedna się wyprowadzi ( czy ja czy siostra) to zawsze ma tam stać wolny pokój dla mnie lub dla siostry. A zasady takie przestaną być ważne jak się rozwiąże kwestie spadkowe/majątkowe. Obecnie nie są, chyba że moi rodzice inaczej postanowią to mnie wtedy nic do tego. Ja tego nie wymyślałam.

W przeciągu 5 lat takie sytuacje były bo raz się siostra wyprowadziła na kilka lat i wtedy pokój mimo, że mogłam wynająć to po konsultacji z nią tego nie zrobiłam bo życzyła sobie żeby stał pusty. Takie było też zdanie rodziców i tak było. Teraz ostatnio ja się wyprowadziłam i też stał pokój pusty żebym mogła wrócić i dalej układać sobie życie w dużym mieście czy coś..

Nie ja ustalałam te zasady. Starałam się ich przestrzegać i poruszać w tej sytuacji zgodnie z tym co ustalili rodzice. Nie mnie to oceniać czy to dobre czy to złe. Powiedziałam tylko jakie są fakty.

Ale przecież ja nie zamierzam siostry stamtąd wyganiać. Bo niby dlaczego? Niech sobie mieszka i korzysta bo ma do tego pełne prawo. Czy ja napisałam gdzieś że ja mam z tym problem, że ona tam mieszkać będzie na starych zasadach? Ja nic do tego nie mam. Jedynie boli mnie to, że plotkuje za moimi plecami.

A gdzie tak napisałam ze całe moje życie to mieszkanie będzie stało dla mnie w pogotowiu? Jestem rozgarniętą osobą i nie oczekuje takich bzdurnych rzeczy. Rodzice wymyślili sobie jakąś wizję z tym majątkiem i mają jakieś zasady aż do momentu rozstrzygnięcia kwestii podziału. Dla mnie to nie było do końca jasne i klarowne więc napisałam na forum. Nikomu niczego nie wyrywałam, nie wykłócałam się. i nawet im jeszcze swojego stanowiska nie przedstawiłam. Nie mam nic do tego, że siostra tam mieszkać będzie bo to, że się stamtąd wyprowadzam to jest moja decyzja.

Moi rodzice podchodzą do tego, że jak ja albo siostra chcemy zakładać rodzinę albo mieszkać z chłopakiem na stałe - to mamy sobie same ogarnąć mieszkanie/lokum. Może to być z ich większą lub mniejszą lub nawet żadną pomocą. Dokładnie tak zrobiłam czyli zakupiłam mieszkanie z narzeczonym. Nikogo nie wypytywałam o pomoc ani nie poruszałam tego tematu. Jedynie z czym miałam problem to właśnie - robienie ze mnie osoby decyzyjnej w kwestii remontu, tym że siostra traktuje mnie jak lokatorkę i pomysł podziału majątku rodziców bo chcieli to podzielić ale brakowało kasy czyli musiałabym wziąć kolejny kredyt, a nie stać mnie na to, więc już wcześniej z pomocą wizażanek ustaliłam że nie ma to sensu.

Edytowane przez Seph
Czas edycji: 2018-04-24 o 14:45
Seph jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-24, 15:02   #72
3la
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 160
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie widzę powodu, żeby jedną córką miała się zadłużać na 30 lat, a druga wziąć sobie mieszkanie rodziców po kosztach, jeśli ich zamiarem jest dać córkom po połowie.
Rodzice udostępnili mieszkanie obu córkom, z tego co rozumiem autorka na razie też może mieszkać po kosztach jeśli zechce. Autorka jednak zadecydowała, że chce iść na swoje czyli w praktyce zrezygnowała z przywileju mieszkania za free i nie widzę powodu dla którego ktoś miałby jej to rekompensować, bo na razie dają dzieciom po równo a to czy one z tego skorzystają to ich decyzja.



Siostra pewnie zakłada, że jak autorka się wyprowadzi to rodzice przepiszą jej mieszkanie a autorce inne składniki majątku. Ja na jej miejscu do tego bym dążyła.
3la jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 15:13   #73
Seph
Zadomowienie
 
Avatar Seph
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Mnie się wydaje, że nie chodzi o to, iż autorce się spieszy i ma być JUŻ, lecz obawia się, że siostra ją wycycka. Zrobi remont, zamieszka sama i potem będzie miała argument że przecież to jej mieszkanie. Być może autorka obawia się, że rekompensaty nie dostanie (o ile zrozumiałam do drugiego mieszkania musiałaby już sama kasę dołożyć). Ja się autorce nie dziwię, też bym się źle w takiej sytuacji czuła. Rodzice powinni ułożyć sprawy majątkowe tak żeby nie było w razie "w" zadymy między dziećmi, a tu rodzice nie chcą tylko oczekują, że się siostry dogadają (choć jak widać w tym przypadku nie jest to proste). A wypadki chodzą po ludziach. Niejedna rodzina się rozpadła kiedy obudziło się poczucie niesprawiedliwości i podejrzenia o oszustwa.
Nie do końca uważam, że mnie wycycka bo jednak tutaj rodzice się zarzekają, że niby nikt nie będzie pokrzywdzony ale chodzi mi o jej stosunek do mnie bo się szarogęsi. Nie zdziwiłabym się, że zamki wymieni. Tutaj powinni zadziałać rodzice, nie ja.

Właśnie ja nawet nie chce jej mówić o tym remoncie nic bo i tak wiem że się wkurzy na mnie. Nawet jak rodzice jej to powiedzą, że się nie zgadzają to ona pewnie się na mnie obrazi.

Ja się z nią nie dogadam. Nie ma mowy nawet. Nawet nie podejmowałam tematu bo to bezsensu.

Nie chce brać żadnego kolejnego kredytu. Mojej siostrze też się nie śpieszy. Ja nikomu krzywdy zrobić nie chcę ani nic zabierać. Chce tylko uniknąć spięć linia ja-siostra.

Cytat:
Napisane przez wlosomaniaczkaaa Pokaż wiadomość
Skoro rodzice chcą żebyście się jakoś między sobą dogadały, to spłacenie też mi się jawi jako najlepsze rozwiązanie skoro siostra chce tam zamieszkać. Rodzice wtedy przepisują całe mieszkanie na siostrę.

Ale...
Siostra pewnie na to się nie zgodzi, bo kasą nie śmierdzi, a w kredyty pewnie nie będzie chciała się bawić.

Ty się pewnie nie zgodzisz na to, żeby Ciebie spłacała przez ileś tam lat bez kredytu skoro jej nie ufasz (czemu w zasadzie się nie dziwię, bo skoro teraz nie potrafi oszczędzać, to z czasem może jej być jeszcze trudniej jeśli pojawią się np. dzieci).
No ta opcja nawet nie wchodzi w grę ze spłacaniem. Rodzice nie chcą tego tak rozwiązywać. Ona kredytu nie weźmie, ani ja także. Nie wiem też dlaczego ja mam zaciągać kredyt żeby coś dostać, a ona ma od tak całe mieszkanie na gotowe.

Od paru lat w zasadzie to ona się o to mieszkanie wykłóca. Ja to cały czas zlewałam i tylko zbierałam na swoje.
Seph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 15:33   #74
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez Seph Pokaż wiadomość
Nie do końca uważam, że mnie wycycka bo jednak tutaj rodzice się zarzekają, że niby nikt nie będzie pokrzywdzony ale chodzi mi o jej stosunek do mnie bo się szarogęsi. Nie zdziwiłabym się, że zamki wymieni. Tutaj powinni zadziałać rodzice, nie ja.

Właśnie ja nawet nie chce jej mówić o tym remoncie nic bo i tak wiem że się wkurzy na mnie. Nawet jak rodzice jej to powiedzą, że się nie zgadzają to ona pewnie się na mnie obrazi.

Ja się z nią nie dogadam. Nie ma mowy nawet. Nawet nie podejmowałam tematu bo to bezsensu.

Nie chce brać żadnego kolejnego kredytu. Mojej siostrze też się nie śpieszy. Ja nikomu krzywdy zrobić nie chcę ani nic zabierać. Chce tylko uniknąć spięć linia ja-siostra.


No ta opcja nawet nie wchodzi w grę ze spłacaniem. Rodzice nie chcą tego tak rozwiązywać. Ona kredytu nie weźmie, ani ja także. Nie wiem też dlaczego ja mam zaciągać kredyt żeby coś dostać, a ona ma od tak całe mieszkanie na gotowe.

Od paru lat w zasadzie to ona się o to mieszkanie wykłóca. Ja to cały czas zlewałam i tylko zbierałam na swoje.
Bejbe tu cie boli. Ze ona zasiedzi a ty nic nie dostaniesz.

Daj spokoj wyluzuj i zaufaj rodzicom. Jak nie teraz to kiedys tez ci dadza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 15:37   #75
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mieszkanie i majątek

Seph, a czemu nie usiądziecie we czwórkę i nie przegadacie tego? z tego co piszesz to obawiam się, że Twoja siostra może mieć pewne podstawy, podparte zachowaniem rodziców, żeby sądzić, ze to mieszkanie będzie jej. póki co to oni Tobie mówią, żebyście się z remontem dogadały i Tobie mówią, że masz tę sytuację rozwiązać, co jest dziwne, bo nie jesteś właścicielem tego mieszkania.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 16:57   #76
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Mieszkanie i majątek

Sorry, ale rodzice sieją tu najwięcej zamętu i przez inch wynikają te niejasności.

Jeśli prawnie mieszkanie jest ich to oni powinni rozwiązać ten spór odnośnie remontu i ewentualnej przyszłej własności tego mieszkania/reszty majątku. Na razie sami kręcą i wprowadzają skisłą atmosferę, bo siostry, które wcześniej jakoś ze sobą się dogadywały, zaraz zaczną się na siebie rzucać i wyrzygiwać sobie wzajemne żale.
To rodzice powinni jasno się określić i tego bym od nich wymagała w pierwszej kolejności. To do nich też kierowałabym obawy i ew. zarzuty.
Również wcale bym nie wierzyła w jakieś tam zapewnienia co będzie za X lat, bo możę być różnie. Zajęłabym się tym co tu i teraz, a na obietnice przepisania tego czy tamtego patrzyła z przymróżęniem oka, widząc jaka jest sytuacja z głupim remontem i tym czyje to właściwie jest.
Wcale też nie zdziwiłabym się jeśli siostra uważałąby, że to będzie jej mieszkanie bo możę rodzice coć sugerowali albo powiedzieli.
Dlatego Autorko w pierwszek kolejności pogadalabym z rodzicami, uświadomiła prawnie odnośnie własności małżeńskiej i poprosiłą o jednoznaczne określenie się jakie są obecnie plany co do tego mieszkania, jak to ma wyglądać i czy nie mogą mieszkania przepisać na siostrę, a na Ciebie ewentualnie działki/mieszkania czy czego tam innego co mają, tak aby również od strony prawnej było to rozwiązane. Bo również na miejscu siostry bym się wkurzyła jakby się okazało, że rodzice mi obiecują, żę mieszkanie będzie moje a potem nagle muszę spłacić siostrę.
Usiądźcie i obgadajcie sprawę, bo zrobi się jeszcze więcej nieporozumień i zgrzytów.
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 17:53   #77
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
no to jest myślę bardzo ważny argument w tej sprawie, bo jeśli rodzice nie chcą kupować mieszkania Autorce, bo boją się, że będzie należało w połowie do jej przyszłego męża, to mieszkanie wzięte teraz w kredycie na Autorkę nie jest takim wspaniałym pomysłem.
---
poza tym co to za pomysł, że starsza siostra dostaje mieszkanie ot tak, a młodsza ma wziąć kredyt na kilkadziesiąt lat i się z nim męczyć.
chyba że kredyt będzie spłacany z czynszu najmu. Dochód uzyskany z majątku odrębnego nie wchodzi do majątku wspólnego. Chyba że się mylę - niech ktoś sprostuje.

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2018-04-24 o 17:57
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 18:31   #78
Seph
Zadomowienie
 
Avatar Seph
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
Dot.: Mieszkanie i majątek

Rozmawiałam na ten temat z rodzicami. Powiedziałam, że obecnie nie mam możliwości by wziąć kredyt żeby kupić kolejne mieszkanie i ułatwić podział majątku oraz powiedziałam, że na obecną chwile mnie to nie interesuje. Oboje przytaknęli, że tą sprawę można odłożyć na przyszłość skoro tak sprawa z mojej strony wygląda.

Odnośnie obecnego mieszkania z siostrą:
Spytałam czy to mieszkanie jakoś jest jej obiecane bo rozpowiada za plecami, że to jej i czy mnie coś nie ominęło. Okazało się, że nikt jej tego mieszkania nie obiecywał. Sama sobie to wkręciła. Rodzice oboje stwierdzili, że jej zachowanie jest nie w porządku wobec mojej osoby i że zachowuje się niedojrzale. Wytłumaczyłam im, że nie mam zamiaru decydować odnośnie tego remontu bo nie jestem właścicielem i, że nie czuje się na siłach decydować w takich sprawach biorąc pod uwagę, że mam bardzo delikatne z nią relacje i że nie chciałabym ich psuć. Przytaknęli i mają z nią o tym porozmawiać. Ogólnie są zaskoczeni bo okazuje się, że tego dowiedzieli się pierwsi ode mnie, a nie od niej. Nie są siostry pomysłem zachwyceni, ale mają już to między sobą ustalać czy ten remont robić, jaki zakres prac itd. Ja się w to już angażować nie będę bo moja rola się tutaj kończy.
Ponoć ten remont to na zasadzie, że jak ona sobie chce inwestować to sobie niech inwestuje ale niech nie oczekuje jakiś udziałów czy coś. Dalej te stare zasady, że w razie czego mogę sobie wrócić do pokoju do tego mieszkania są aktualne. Także siostra się mocno zagalopowała. Dobrze, że z nią nie rozmawiałam na ten temat tylko od razu uderzyłam do rodziców bo gdybym siostrze coś powiedziała to zaraz by była afera.
Tak jak wcześniej pisałam - rodzice chcą majątek podzielić w miarę równo. Na pewno nie będzie tak, że będę tyrać na kredyty a ona sobie od tak na gotowe przyjdzie i odwrotnie - siostra nie będzie tyrać na kredyty, a ja na gotowe.

Edytowane przez Seph
Czas edycji: 2018-04-24 o 19:11
Seph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:07   #79
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Mieszkanie i majątek

Miałam w rodzinie męża podobną sytuację. Efekt był taki że w końcu wszyscy mieli serdecznie dość zagrywek rodziców i aktualnie mieszkanie stoi puste, a ich rodzice płacą czynsz za to puste mieszkanie I bardzo zdziwieni,że wszystkie dzieci wolały się wyprowadzic i mieć święty spokój niż żyć wiecznie na czyjejś łasce i jeszcze trzymać dla kogoś pokoiki. I tobie radzę to samo autorko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-24, 19:12   #80
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez 3la Pokaż wiadomość
Rodzice udostępnili mieszkanie obu córkom, z tego co rozumiem autorka na razie też może mieszkać po kosztach jeśli zechce. Autorka jednak zadecydowała, że chce iść na swoje czyli w praktyce zrezygnowała z przywileju mieszkania za free i nie widzę powodu dla którego ktoś miałby jej to rekompensować, bo na razie dają dzieciom po równo a to czy one z tego skorzystają to ich decyzja.



Siostra pewnie zakłada, że jak autorka się wyprowadzi to rodzice przepiszą jej mieszkanie a autorce inne składniki majątku. Ja na jej miejscu do tego bym dążyła.
Czyli kto pierwszy odchodzi ten przegrywa mieszkanie? Brzmi jak bardzo durna gra.

Jeśli jest inny majątek to tak, jeśli nie ma, a różnica w zarobkach obu sióstr nie jest spora, to niestety jedną powinna spłacić drugą.

I tutaj zakładając, że rodzice to przepiszą. A póki nie przepiszą to dzielenie skóry na niedźwiedziu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:14   #81
Seph
Zadomowienie
 
Avatar Seph
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Miałam w rodzinie męża podobną sytuację. Efekt był taki że w końcu wszyscy mieli serdecznie dość zagrywek rodziców i aktualnie mieszkanie stoi puste, a ich rodzice płacą czynsz za to puste mieszkanie I bardzo zdziwieni,że wszystkie dzieci wolały się wyprowadzic i mieć święty spokój niż żyć wiecznie na czyjejś łasce i jeszcze trzymać dla kogoś pokoiki. I tobie radzę to samo autorko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie tyle co zdziwiło, że mam decydować o jakiś remontach ale już im wyłumaczyłam i przytaknęli, że mam rację. Siostra tylko jakoś dziwacznie się zachowuje bo traktuje mnie jak lokatorkę a nie jak osobę która jest na takich samych zasadach. Ja tam się czepiać nie zamierzam, że ona tutaj sobie będzie mieszkać bo czemu ma z tego nie korzystać. Finalnie rodzice mówią, że jakoś nas podzielą to podzielą i niech sami zadecydują bo ja nie chce brać odpowiedzialność za jakieś pomysły i też nie chce psuć relacji z siostrą.

Edytowane przez Seph
Czas edycji: 2018-04-24 o 19:15
Seph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:14   #82
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ja się wcale nie dziwię Twojej siostrze, że chce tam zrobić remont i Ciebie później nie wpuszczać. Z tego co piszesz wynika, że obie jesteście już dorosłe, dorosła kobieta nie będzie chciała mieszkać z Tobą-siostrą, w 1 mieszkaniu razem i to normalne. Tym bardziej nie będzie chciała stanowić "mieszkaniowego pogotowia" - jak Ci nie wyjdzie z narzeczonym to możesz przecież coś wynająć na krótko, poza tym nie jest powiedziane, że to Ty będziesz musiała opuścić mieszkanie, bo będzie ono wasze wspólne.

Twoja siostra jest już dorosła i chce uwić sobie gniazdo w jednym miejscu, czuć się jak u siebie. A nie w poczuciu zagrożenia, że zaraz wparuje siostrzyczka z walizkami i będzie sobie mieszkać bóg wie ile. Remont nie jest potrzebny? A co w tym złego, że chce mieć mieszkanie urządzone modnie, a nie tyle o ile - w miarę nowocześnie? Też na jej miejscu wolałabym zrobić taki remont biorąc pod uwagę, że wcześniej pewnie głównie urządzali wam je rodzice i jej gust nie był na pierwszym miejscu.

Odpuść sobie wizję pogotowia mieszkaniowego, ustalcie że siostra bierze to mieszkanie, bo obie naraz tam mieszkać nie będziecie. Chyba, że Tobie zależy aby dostać to mieszkanie i aby ona się wyprowadziła - albo jedna, albo druga innego wyjścia nie ma. Ty się martwisz, że rodzice jej dali więcej niż Tobie - ale przecież na papierze to mieszkanie nie będzie dalej jej, i w przypadku dziedziczenia po rodzicach i tak dostaniesz swoją połowę. Na chwilę obecną wtryniasz jej się w życie byle tylko dostać swoją połowę.

Ciebie boli, że siostra ma mieszkanie za darmo a Ty musisz brać kredyt, wcale nie jesteś uwikłana w tą sytuację przez nikogo, mogłabyś odpuścić ale nie chcesz tak samo jak Twoja siostra.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------



Autorka coś pisała o długu na 30 lat? Bo przy dobrych zarobkach kredyt mieszkaniowy można spłacić w kilka lat, nawet w 5.
Ale według jej rodziców taką rolę ma pełnić to mieszkanie. Ma byc dla każdej pokój w razie "w" a jak chcą zakładać rodziny czy mieszać z chłopakiem to mają ogarnąć sobie lokum. Dziwne zasady według mnie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:17   #83
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Bejbe tu cie boli. Ze ona zasiedzi a ty nic nie dostaniesz.

Daj spokoj wyluzuj i zaufaj rodzicom. Jak nie teraz to kiedys tez ci dadza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A to coś złego, że autorka też chciałaby coś dostać na ułatwienie życia?

Nie ma nic cenniejszego w dzisiejszych polskich realiach niż własne mieszkanie nieobciążone kredytem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Ale według jej rodziców taką rolę ma pełnić to mieszkanie. Ma byc dla każdej pokój w razie "w" a jak chcą zakładać rodziny czy mieszać z chłopakiem to mają ogarnąć sobie lokum. Dziwne zasady według mnie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Jak dla mnie lepsze niż "radźcie sobie" albo danie jednej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:17   #84
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Miałam w rodzinie męża podobną sytuację. Efekt był taki że w końcu wszyscy mieli serdecznie dość zagrywek rodziców i aktualnie mieszkanie stoi puste, a ich rodzice płacą czynsz za to puste mieszkanie I bardzo zdziwieni,że wszystkie dzieci wolały się wyprowadzic i mieć święty spokój niż żyć wiecznie na czyjejś łasce i jeszcze trzymać dla kogoś pokoiki. I tobie radzę to samo autorko.
Oj tak, mnie na miejscu siostry autorki wykończyłaby sytuacja, gdzie autorka niby idzie na swoje ale mam jej trzymać pokój. I być de facto przygotowaną na jej powrót w każdej chwili. O wiele bardziej wolałabym kredyt bez niczyjej łaski i być u siebie.

I co z tego autorko że nie chcesz trzymać tego pokoiku na wszelki wypadek przez 20 lat, skoro przez najbliższe lata najwyraźniej bardzo CHCESZ, bo dość mocno się to sprawą emocjonujesz i tym, aby czasem siostra nie poczuła się jak u siebie.

Mieliście takie zasady jak byłyście studentkami, teraz jest dorosłe życie i wybacz, ale zasady rodziców wyglądają śmiesznie. Sabotujesz siostrze remont, naciskasz na to aby to mieszkanie było Twoim pogotowiem mieszkaniowym, a jednocześnie chciałabyś mieć z nią jakieś relacje i dziwisz się, że Cię obgaduje. I to tego oczywiście musisz krytykować jej styl życia, kiedy wygląda na to, że nie jest taka nieodpowiedzialna skoro uskładała 30 tys. na remont - to spora kwota. Ona pewnie jest zmęczona sytuacją, gdzie wprowadzasz jej się nagle i to z narzeczonym, szczególnie kiedy Ty już będziesz mieć swoje własne mieszkanie a ona dalej "kątem" w mieszkaniu rodziców.

Cały czas się oburzasz jak to Twoja siostra zaczyna czuć się jakby to było JEJ mieszkanie, podczas gdy wyraźnie pisałaś że Twoi rodzice nie zgadzają się na sprzedaż tego mieszkania, ewentualnie dokupienie kolejnego. Więc jak to sobie wyobrażasz? Odrzucasz wszystkie racjonalne opcje i tak na prawdę liczysz, że albo wszystko będzie na starych zasadach (czyli w każdej chwili możesz wrócić do mieszkania rodziców, bo Ci się rzekomo "należy") albo rodzice to mieszkanie sprzedadzą. Pierwsza z tych opcji nie przejdzie bo Twoja siostra się na to nie zgodzi i nie dziwię się jej. Druga opcja jest niemożliwa bo Twoi rodzice się nie zgadzają. Więc zostaje jedynie takie rozwiązanie, że Twoja siostra bierze to mieszkanie dla siebie. Wobec czego ma prawo zrobić sobie remont i więcej Ciebie tam nie wpuszczać w charakterze lokatorki na równych prawach co ona.

Tobie "stare zasady" nie uwierają bo urządzasz sobie teraz własne mieszkanie, po swojemu, i Twoja siostra chyba nie wtrynia Ci się że nie masz robić remontu albo że masz jej trzymać tam pokój. Jej uwierają, bo to Ty będziesz robić jej wjazd na chatę albo sabotować remont przez najbliższe kilka lat, bo boli Cię, że rodzice nie dali wam "po równo". To idź z pretensjami do rodziców a nie do siostry, która chce żyć jak człowiek i czuć się w końcu u siebie.

Edytowane przez januszpolak
Czas edycji: 2018-04-24 o 19:25
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:18   #85
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Oj tak, mnie na miejscu siostry autorki wykończyłaby sytuacja, gdzie autorka niby idzie na swoje ale mam jej trzymać pokój. I być de facto przygotowanym na jej powrót w każdej chwili. O wiele bardziej wolałabym kredyt bez niczjej łaski i być u siebie.
No i siostra może to zrobić, nikt jej nie przywiązał do kaloryfera.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:24   #86
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No i siostra może to zrobić, nikt jej nie przywiązał do kaloryfera.
Ale po co, żeby to mieszkanie stało puste? Przecież rodzice autorki i tak postanowili, że go nie sprzedadzą. Lepiej, żeby brała kredyt i płaciła odsetki bankowi, bo będzie "niesprawiedliwie", mimo że ostatecznie i tak autorka dostanie swoją część tylko np. w innej postaci, za kilka lat? A co utruje przez ten czas życie siostrze, bo zżera ją zazdrość, tego siostrze nikt nie zrekompensuje.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:28   #87
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ale po co, żeby to mieszkanie stało puste? Przecież rodzice autorki i tak postanowili, że go nie sprzedadzą. Lepiej, żeby brała kredyt i płaciła odsetki bankowi, bo będzie "niesprawiedliwie", mimo że ostatecznie i tak autorka dostanie swoją część tylko np. w innej postaci, za kilka lat? A co utruje przez ten czas życie siostrze, bo zżera ją zazdrość, tego siostrze nikt nie zrekompensuje.
To było a propos oburzonego posta, że z takimi warunkami, że każda ma po jednym pokoju, to już lepiej iść na swoje w kredycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:31   #88
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ale po co, żeby to mieszkanie stało puste? Przecież rodzice autorki i tak postanowili, że go nie sprzedadzą. Lepiej, żeby brała kredyt i płaciła odsetki bankowi, bo będzie "niesprawiedliwie", mimo że ostatecznie i tak autorka dostanie swoją część tylko np. w innej postaci, za kilka lat? A co utruje przez ten czas życie siostrze, bo zżera ją zazdrość, tego siostrze nikt nie zrekompensuje.
Skad wiesz, że dostanie? Poki co to mówić sobie mogą. Skoro rodzice mają takie widzimisię to tak, niech stoi sobie puste skoro jest o nie taki spór.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:54   #89
3la
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 160
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Czyli kto pierwszy odchodzi ten przegrywa mieszkanie? Brzmi jak bardzo durna gra.

Jeśli jest inny majątek to tak, jeśli nie ma, a różnica w zarobkach obu sióstr nie jest spora, to niestety jedną powinna spłacić drugą.

I tutaj zakładając, że rodzice to przepiszą. A póki nie przepiszą to dzielenie skóry na niedźwiedziu.
Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A to coś złego, że autorka też chciałaby coś dostać na ułatwienie życia?

Nie ma nic cenniejszego w dzisiejszych polskich realiach niż własne mieszkanie nieobciążone kredytem.

Jak dla mnie lepsze niż "radźcie sobie" albo danie jednej.
"GRA" xD

A może mają wyrzucić siostrę z mieszkania żeby było bardziej sprawiedliwie?

Z tego co pisze autorka to rodzice zadbają o to, żeby stratna nie była, nie ma tu mowy o daniu jednej, więc dostanie coś na ułatwienie życia, ale może nie teraz, zaraz, natychmiast. Z postów autorki po prostu bije zawiść. Chyba bardziej by się ucieszyła jakby rodzice wywalili siostrę z mieszkania żeby nie miała tak łatwo niż z tego jakby nagle siostra ją spłaciła.
3la jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-24, 19:56   #90
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Mieszkanie i majątek

Cytat:
Napisane przez 3la Pokaż wiadomość
"GRA" xD

A może mają wyrzucić siostrę z mieszkania żeby było bardziej sprawiedliwie?

Z tego co pisze autorka to rodzice zadbają o to, żeby stratna nie była, nie ma tu mowy o daniu jednej, więc dostanie coś na ułatwienie życia, ale może nie teraz, zaraz, natychmiast. Z postów autorki po prostu bije zawiść. Chyba bardziej by się ucieszyła jakby rodzice wywalili siostrę z mieszkania żeby nie miała tak łatwo niż z tego jakby nagle siostra ją spłaciła.
Nie wiem, gdzie ty tą zawiść widzisz, ale musi ci być ciężko w życiu tylko szukać wszędzie złych intencji, wykończyć się można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2018-04-25 o 01:02
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-04-25 06:59:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.