Koziorożce, łączmy się część 3 :)

[Justysia :)]

Hej Kochane

Wracam po przerwie...
Sesja zakończona... Miałam 6 egzaminów i z tego z 4 mam już wyniki natomiast z 2 ostatnich jeszcze nie i obawiam się najgorszego bo było bardzo ciężko...

A tak z nowości u mnie to chciałam Wam powiedzieć 2 rzeczy: otóż mój Ukochany awansował na stanowisko kierownika w pewnej i firmie i właśnie jak się domyślacie zaczęłam tam pracować Dziś byłam 1 dzień na takim jakby szkoleniu ale nie było aż tak źle... "Pożyjemy- zobaczymy" jak to się mówi

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez architekt80

Backie 100km to duuużo myslałam że Szczecin to jest tuż nad morzem.

Napisane przez puchatkowa

Wiele osób tak myśli archi
Niestety mam tam kawałeczek

Napisane przez madziaczek:*

Oj kode ja sama nie wiem czego szukam...
nie wiem co mam robić i nie wiem gdzie jest moje miejsce

madziaczku, Ty wiesz...
Jestem pewna, że wiesz.
Grunt, żebyś dobrze wiedziała...

Napisane przez Yovitka21

bardzo boje sie o moja siostre... wplatala sie w taki sam zwiazek bez przyszlosci jak ja dwa lata temu... facet uzaleznil ja od siebie a ona nie potrafi sie od tego uwolnic... jest od niej 4 lata starszy i ewidentnie to taki cwniaczek... poznala go w pubie... spotykaja sie kiedy on ma ochote tzn przyjezdza po nia i jezdza do niego do domu...boje sie ze zrobi cos glupiego... on mowi ze zgodzila sie na taki uklad... nie wierze zeby byla tak glupia ale jest zaslepiona tak jak ja dwa lata temu...

Mimo wieku i całej "mądrości", jaką udało mi się do tej pory zebrać, to jest coś czego ja po prostu nie potrafię pojąć.
Jak można tkwić w czymś będąc nieszczęśliwą...

Przepraszam Yovi, że to napisałam, ale kiedy czytam lub słyszę takich opowieści kilkanaście z rzędu, to już się we mnie to przelewa.
Jestem w stanie zrozumieć fakt, że ktoś nie czuje się szczęśliwy nie posiadając nikogo, tylko dlaczego nie szukać takiej osoby, która nam to szczęście faktycznie da...
Tak mnie jakoś refleksja naszła...

Dobrze, że przynajmniej pogoda nam dopisze.

Justysiu, całe wieki Cię tu nie było.
Cieszymy się, że wróciłaś.

[blush]

Czesc !!!
Ale mnie tu dawno nie bylo, kiedy ja bede czytac zaleglosci chyba wieki mi zejdzie bo jak zwykle wpadlam tylko na momencik zajrzec co tu sie dzieje

Napisane przez kodeina

dziewczyny od czwartku pomału wraca lato

wrzesień też zapowiada się nieźle
pogoda będzie nadal przypominała wakacje. Temperatura będzie bardzo nietypowa, gdyż w ciągu dnia przeważnie 25 stopni, ale będą i takie momenty, kiedy temperatura przekroczy 30 stopni. Jednak ze względu na coraz dłuższe noce, będą one coraz chłodniejsze i pod koniec miesiąca mogą się już pojawić pierwsze przymrozki przygruntowe. Opady praktycznie pochodzenia burzowego.


sorry za czcionkę

kode mam nadzieje ze sie sprawdzi z wyjatkiem tych burz

Pozdrowienia dla wszystkich!!!

[NiEBiE]

Napisane przez Justysia :)

Hej Kochane

Wracam po przerwie...
Sesja zakończona... Miałam 6 egzaminów i z tego z 4 mam już wyniki natomiast z 2 ostatnich jeszcze nie i obawiam się najgorszego bo było bardzo ciężko...

A tak z nowości u mnie to chciałam Wam powiedzieć 2 rzeczy: otóż mój Ukochany awansował na stanowisko kierownika w pewnej i firmie i właśnie jak się domyślacie zaczęłam tam pracować Dziś byłam 1 dzień na takim jakby szkoleniu ale nie było aż tak źle... "Pożyjemy- zobaczymy" jak to się mówi

Egzaminy na pewno wszystkie zaliczone, nie martw się na zapas. My wierzymy w 5!

I gratuluję nowej pracy.

Napisane przez blush

Czesc !!!
Ale mnie tu dawno nie bylo, kiedy ja bede czytac zaleglosci chyba wieki mi zejdzie bo jak zwykle wpadlam tylko na momencik zajrzec co tu sie dzieje
Pozdrowienia dla wszystkich!!!

Kochana, tak w skrócie, to rozmawiałyśmy o pączkach na patyku, szcurkach, bacikach i pająkach.
Czyli normalka.

Buziaki i dla Ciebie.

[NiEBiE]

Uu, ale Was dzisiaj leń ogarnął.

Ja lecę na piwko, a potem na wódeczkę z chłopakami z lo.

[Yovitka21]

Wlasnie niedawno wrocilam... bylo boska super... tor saneczkowy jest zaje*****

Napisane przez Justysia :)

A tak z nowości u mnie to chciałam Wam powiedzieć 2 rzeczy: otóż mój Ukochany awansował na stanowisko kierownika w pewnej i firmie i właśnie jak się domyślacie zaczęłam tam pracować Dziś byłam 1 dzień na takim jakby szkoleniu ale nie było aż tak źle... "Pożyjemy- zobaczymy" jak to się mówi

gratulacje... bardzo pozytywne zmiany

Napisane przez backie

Mimo wieku i całej "mądrości", jaką udało mi się do tej pory zebrać, to jest coś czego ja po prostu nie potrafię pojąć.
Jak można tkwić w czymś będąc nieszczęśliwą...

Przepraszam Yovi, że to napisałam, ale kiedy czytam lub słyszę takich opowieści kilkanaście z rzędu, to już się we mnie to przelewa.
Jestem w stanie zrozumieć fakt, że ktoś nie czuje się szczęśliwy nie posiadając nikogo, tylko dlaczego nie szukać takiej osoby, która nam to szczęście faktycznie da...
Tak mnie jakoś refleksja naszła...

ale ja cie bardzo dobrze rozumiem... ja teraz tez jestem juz madrzejsza o pewne doswiadczenia zyciowe...

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez Yovitka21

ale ja cie bardzo dobrze rozumiem... ja teraz tez jestem juz madrzejsza o pewne doswiadczenia zyciowe...

Yovi, a ja z całych sił kciuki trzymam, żebyś znalazła na swojej drodze jakiegoś super pozytywnego... Skrzata.




Mało Kozłów tu dzisiaj...

[kodeina]

Jestem

blush pytałam o Ciebie
witaj Justysiu dobrze że sesja za Tobą będziesz częściej z nami
niebie zazdroszczę tej wódeczki z chłopakami
( chociaż wódki z kieliszka nie pijam )

[-agniesia-]

Napisane przez backie

Mało Kozłów tu dzisiaj...

Coś wyjątkowo spokojnie się zrobiło, musimy wymyślić kolejny zakręcony temat to znowu się tu tłok zrobi

P.S. Gdzieś na wizażu znalazłam wątek o urozmaicaniu życia łóżkowego i tam jedna Wizażanka napisała zupełnie serio, jak bawiła się z pączkiem na patyku

Widać z nas są próchna straszne i się nie znamy na "współczesnych" sposobach urozmaicania życia intymnego

[kodeina]

Napisane przez -agniesia-

Coś wyjątkowo spokojnie się zrobiło, musimy wymyślić kolejny zakręcony temat to znowu się tu tłok zrobi

P.S. Gdzieś na wizażu znalazłam wątek o urozmaicaniu życia łóżkowego i tam jedna Wizażanka napisała zupełnie serio, jak bawiła się z pączkiem na patyku

Widać z nas są próchna straszne i się nie znamy na "współczesnych" sposobach urozmaicania życia intymnego

Ja do pączka podeszłam poważnie!!!
tylko wciąż szukam odpwiedniego rozmiaru

no i znowu tutaj nikogo nie ma
czuję się osamotniona!

[architekt80]

dobry wieczur , u mnie 4 rano

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

archi, co Cię tak wcześnie z łóżka wygoniło?

[architekt80]

Napisane przez backie

archi, co Cię tak wcześnie z łóżka wygoniło?

Braciszeko 6 musze wyjść po niego a ja się długo budzeNie umiem tak wstać i wyjść niestety.

[Yovitka21]

Napisane przez backie

Yovi, a ja z całych sił kciuki trzymam, żebyś znalazła na swojej drodze jakiegoś super pozytywnego... Skrzata.

oj dziekuje moja kochana

Napisane przez architekt80

dobry wieczur , u mnie 4 rano

oj wspolczuje tak wczesnej pory

[kodeina]

Archi o 4 rano?

no nareszcie kochane kozicie dotarły

[-agniesia-]

Napisane przez architekt80

dobry wieczur , u mnie 4 rano

O matko, w takich chwilach doceniam, że potrafię się zebrać i wyjść w pięć minut, byle tylko wcześniej pospać jak najdłużej

[kodeina]

A ja podobnie jak Archi potrzebuję sporo czasu. Mam swój poranny ryruał nie lubię myć się, jeść i ubierać w pośpiechu

[Allicja]

Napisane przez Agniesiu

Widać z nas są próchna straszne i się nie znamy na "współczesnych" sposobach urozmaicania życia intymnego

ja nie narzekam i rozpisywac sie tu nie chce bo zacznie sie blokowac nasz wątek od nadmiaru gości

Justysiu powodzenia w nowej pracy

dzień dobry Archi, ja codziennie do pracy wstaje o 5 i wiem że to nieludzka pora

[architekt80]

Na razie czuje się całkiem niezle mimo dzikiej godziny.


Witajcie Blush i Justysiu. Coś tu dziś cisza.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez Allicja

dzień dobry Archi, ja codziennie do pracy wstaje o 5 i wiem że to nieludzka pora

Dla mnie takiej pory w ogóle nie ma.
Śpię, więc nie ma.

[Allicja]

czekamy po cichu na Puchatkowa z nadzieją że znowu nas uraczy pięknymi zdjęciami

[kodeina]

ja wstaję codzinnie o 6
srednio sypiam 6 godzin a chciałabym 8

alicjo to samo właśnie miałam napisać o puchatce
ale pewnie dziś nam nic nie pokaże bo będzie za późno

[meteorites]

melduję się i ja.

zajrzałam już dzisiaj tutaj, ale na dogłębne czytanie nie starczyło mi czasu...

blush, witaj i zaglądaj częściej

Justysiu, gratuluję zakończenia sesji a 2 ostatnimi się nie martw, bo mimo, że ma się wrażenie klęski to często okazuje się zupełnie odwrotnie - przerobiłam to na sobie.

Napisane przez kodeina

niebie zazdroszczę tej wódeczki z chłopakami
( chociaż wódki z kieliszka nie pijam )

z gwinta ?

[kodeina]

Napisane przez meteorites

z gwinta ?

hehe
ja wiem że góralka jestem ale głowy do wódy to nie mam

jak coś to w drinku

[architekt80]

Napisane przez backie

Dla mnie takiej pory w ogóle nie ma.
Śpię, więc nie ma.

Ja wódki nie pijam w zasadzie w ogóle.

[kodeina]

archi ale przerwy zostawiłaś w poście...znowu ukrytego tekstu poszukiwałam

co do wódki to też nie pijam,-raz urwał mi się film i od tej pory wolę kontrolować sytuację
Lubię wino.

[Allicja]

a ja jak pije wódke to tylko z kieliszka, ale wole wino chociaż nie.......bleee jeszcze nie
Lubie Bacardi z pepsi

[puchatkowa]

Witajcie

Witaj Justysiu

Napisane przez kodeina

a ja 600km
dobrze że góry mam za plecami

I tego Ci zazdraszczam kode

Napisane przez backie

madziaczku, Ty wiesz...
Jestem pewna, że wiesz.
Grunt, żebyś dobrze wiedziała...

madziaczku, ja nie wiem o co chodzi, ale życzę Ci tego samego co backie Trzymaj się

Napisane przez NiEBiE

Uu, ale Was dzisiaj leń ogarnął.

Ja lecę na piwko, a potem na wódeczkę z chłopakami z lo.

Uuuu NiEBiE, dla mnie to mieszanka wybuchowa

Napisane przez Allicja

mhmmmm a będą kolejne piękne zdjęcia?
udanego spotkania

Napisane przez kodeina

będzie Cię dzisiaj portretował?

Napisane przez Allicja

czekamy po cichu na Puchatkowa z nadzieją że znowu nas uraczy pięknymi zdjęciami

Napisane przez kodeina

alicjo to samo właśnie miałam napisać o puchatce
ale pewnie dziś nam nic nie pokaże bo będzie za późno

No więc tak Mieliśmy dziś różne sprawy do pozałatwiania przed wyjazdem jeszcze, a nie portretowanie Ale po południu byliśmy na Jasnych Błoniach i jakieś tam fotki mamy Ale nie moje, a fontanny i inne takie, więc nie będę Was zanudzać

[-agniesia-]

Napisane przez kodeina

co do wódki to też nie pijam,-raz urwał mi się film i od tej pory wolę kontrolować sytuację
Lubię wino.

Mnie się raz jedyny w życiu film urwał po whisky a wódki raczej nie pijam, czasem w drinkach. Też najbardziej lubię wino, teściowie przywożą rewelacyjne z Niemiec

[kodeina]

puchatko dawaj fotki a nie bredź o zanudzaniu
czekamy !