Panny Młode 2008 cz. III

[kina2807]

Napisane przez izazusia

Dziewczyny ja się zaczynam denerwować Sukienkę zobaczę jako tako dopiero 8 sierpnia na przymiarce. Nie wiem co za biżuteria. Nie mam przekłutych uszu, podobaja mi się zwisające kolczyki ale ja mam pociągłą buzię i nie wiem czy to pasuje. Poza tym ja naprawdę mam problem z doborem dodatków Nie wiem jaki welon- tzn chcę do połowy pleców delikatny z żyłką - żadnej lamówki!!! a tak naprawdę nie wiem jak będzie komponował się z suknia bo uwaga uwaga- sukni na oczy nie widziałam!!!! Tzn tylko spódnicę mierzyłam ale kształt bo resztę sama sobie dobrałam- czyli satyna a na to woal taki mglisty delikatny. Gorset dobrze mnie spina, robi talię ale... no właśnie. Wymyśliłam głupia jakiś dekolt dziwaczny i nie mam pojecia czy będzie mi dobrze- fakt że wzorowałam się na bluzce jaką mam. Ja mam schizę dzisiaj. Nie było prądu ale mój komputer jest na szczęście na UPS więc się nie wyłączył- tyle dobrze. B wymyślałam zadania dla mojej uczennicy i bym się ukatrupiła jakby się zmiany nie zapisały
Grr niech któraś stuknie mnie w łeb bym się ocknęła, bo jakiś mnie teraz stres złapał i zbiera mi się na wymioty

Izuś zobaczysz, że będzie dobrze
każda z nas ma takie momenty, kiedy myśli, że wszystko jest nie tak, ale zobaczysz, że uda Ci się dobrać odpowiednie dodatki i welon będzie pasował,a suknia i dekolt na pewno będą wyglądać ślicznie, skoro tak wybrałaś, to musiało ci się to na prawdę podobać, więc Kochana żadnych smutasków więcej, tylko uśmiech na pięknej buziuchnie

Dżasta kochanie nie denerwuj się , jakoś widzę, że więcej panien młodych ostatnio poddenerwowanych, ja też jakoś nie mogę się ostatnio dogadać z TŻtem :|

[agulla.@]

Własnie mam przerwe na kawke, wiec zdążyłam nadrobic to co naskrobałyscie od rana i juz odpisuje

Napisane przez agunia82

(...)
agulla zaproszenia super, i jestem pewna że każdy docenił. Nie ma to jak własna robota U mnie też był nasz własny projekt i widziałam że się wszystkim bardzo podobało, a większość nam to wprost mówiła, że fajne, nie sztampowe i po prostu inne, a co najważniejsze- nasze własne

Napisane przez lulucelo

Ja mysle ze takie cos bede robila jako podziekowania dla gosci pisalam wam juz ze we Francji po weselu sie wysyla podziekowania dla tych ktorzy mimo ze nie byli a prezent wyslali . Wiec u nas jest duzo takich osob ktore nam wysylaja
czeki ale sie nie zjawia wiec po powrocie zamierzam zrobic takie podziekowania .

Kartka od spodu ktora u ciebie jest bordo bedzie biala , zamiast wkladki z textem bedzie jakies nasze slubne zdjecie a na pierwszej stronie na kalce wydrukuje tekst podziekowania. Wstazeczka bedzie jasny fiolet . Moja mama uwaza ze to swietny pomysl i wysle tez wszystkim obecnym / zaproszonym w Polsce.

Napisane przez kasienka1985

(...)
Bardzo ładne
(...)

Ciesze sie ze Wam tez sie podobaja Lulu podziwam Cie, że tyle rzeczy robisz sama i masz do tego cierpliwosc! Ja przy tych zaproszeniach momentami miałam juz dosc, a ogolnie jestem cierpliwa osobka i lubie taka dłubanine Jesli moge cos doradzic, to uwazaj na grubość kalki przy robieniu swoich podziekowan. Taka zwykła kalka techniczna nie za bardzo sie nadaje... Nam udalo sie zakupic duze arkusze takiej bardzo grubej kalki i sprawdziła sie swietnie!
Ja w podobnym stylu bede jeszcze robic podzikowania dla rodziców i ksiege gości. To tylko 3 rzeczy wiec mam nadzieje ze cierliwosci jeszcze troche znajde Tez mam zamiar dac nasze zdjecia i jakies wierszyki.

A własnie dziewczyny nie znacie jakiegos wiersza o rodzicach, cytatu lub cos podbnego? takiego "ku chwale rodzicow" Mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi Nie tekst podziekowan, tylko kilka słów, którymi moznaby zaczac takie podziekowanie w formie ksiazeczki. Tekst samego podziekowania bedzie dalej.
Prosze o pomoc, bo juz szperałam na necie, ale nic nie udało mi sie znalesc.

Napisane przez maugosia

(...)
a ja jestem brunetką i będe miała bukiet bialy z zielonymi ciemnymi i jasnymi dodatkami.
Wydaje mi się, że może zeczywiście bukiet powinien ożywiać, ale z drugiej strony ja wybrałam bukiet który pasuje do mnie - jest delikatny i spokojny. Kiedy mierzyłam suknię, a tez mam podobną do Twojej agulla to powiem Ci że nie potraiłam sobie siebie wyobrazić z jakimś kontrastowym bukietem. Suknię mam delikatną i bukiet też i mam nadzieję że uzyskam pożądany efekt. Z resztą florystka powiediząła, że tak będzie na prawdę OK, tylko pierwotnie miałam mieć w bukiecie białe lilie i białe róże, a zmieniłyśmy róże na zielone.
(...)
Dziewczyny skoro będę miała jedynie kolczyki i nic na szyję, to czy przydała by mi się jeszcze branzoletka?? Tak dla dodania elegancji.

Bardzo kontrastowy bukiet tez za bardzo do mnie nie przemawia, tym bardzij, ze suknia jest delikatna i taka bardziej romantyczna. Ale delikatne pastekowe kolorki wydaje mi sie ze beda ok. Ozywienie bukietu duza ilościa zelonych dodtaków tez jest bardzo dobrym pomysłem. Tez musze to przedyskutowac z moja florystka

Co do bizuterii to ja tez nie bede miec nic na szyje, dlatego zamówilam wiszace kolczyki i pani mi do tego dorobiła bransloetke w takim samym stylu. Moze potem sie pochwale Jesli nie bedziesz miec rekawiczek to bransloetka bedzie wygladac bardzo ładnie, wiec pomysl jeszcze nad tym

Napisane przez kejti85

(...)
DORADŹCIE: jak nie znajde tych koszy dla rodziców żeby zrobić im taką paczkę słodycze + wino to co????
nie chce kwiatów ani innych tandetnych książeczek... dyplomów które gdzieś tam utkną w szafie...
a już jest za mało czasu żeby zamawiać coś specjalnego...
(...)

Ja tez bede robic takie kosze dla rodziców i powiem Ci ze mozna je zakupic w najmniej oczekiwanych miejscach Ja je spotkałam np w zwykłym sklepie spozywczym, w sklepie kolonialnym z przeroznymi garunkami win, w sklepie z upominkami, w sklepie z sadzonkami kwiatów i drzewek. Cena nie wyzsza niz 25 zł. Oczywiscie najtansze sa w sklepach internetowych, ale chyba nie masz na to czasu... Aha! no i ponoc na bazarach jest duzy wybór i nawet moga zrobic cos na zamowienie, wiec poszukaj tam jesli masz taka mozliwosc
I nie panikuj Wszytsko pieknie sie uda

Napisane przez izka19855

HEj Kobietki.
Ja tylko na chwilę...poczytałam Was troszkę..
Jak Wy macie harmonogram ustalony na dzień ślubu, mam na myśli przede wszystkim fryzjera i kosmetyczkę...cio, bo chcę dziś zadzwonić i nie wiem na którą fryzjera...

Ja fryzjera mam na 9.30. Slub o 16. I nie wiem czy to nie jest troche za pozno... Tym bardziej ze do fryzjera bede jechac ok 40km. Ale jestem jedyna klientka tego dnia wiec bez problemu moge to jeszcze zmienic

[daget]

Napisane przez izazusia

Dziewczyny ja się zaczynam denerwować Sukienkę zobaczę jako tako dopiero 8 sierpnia na przymiarce. Nie wiem co za biżuteria. Nie mam przekłutych uszu, podobaja mi się zwisające kolczyki ale ja mam pociągłą buzię i nie wiem czy to pasuje. Poza tym ja naprawdę mam problem z doborem dodatków Nie wiem jaki welon- tzn chcę do połowy pleców delikatny z żyłką - żadnej lamówki!!! a tak naprawdę nie wiem jak będzie komponował się z suknia bo uwaga uwaga- sukni na oczy nie widziałam!!!! Tzn tylko spódnicę mierzyłam ale kształt bo resztę sama sobie dobrałam- czyli satyna a na to woal taki mglisty delikatny. Gorset dobrze mnie spina, robi talię ale... no właśnie. Wymyśliłam głupia jakiś dekolt dziwaczny i nie mam pojecia czy będzie mi dobrze- fakt że wzorowałam się na bluzce jaką mam. Ja mam schizę dzisiaj. Nie było prądu ale mój komputer jest na szczęście na UPS więc się nie wyłączył- tyle dobrze. B wymyślałam zadania dla mojej uczennicy i bym się ukatrupiła jakby się zmiany nie zapisały
Grr niech któraś stuknie mnie w łeb bym się ocknęła, bo jakiś mnie teraz stres złapał i zbiera mi się na wymioty

najpierw tak potem tak:atyat y: na dokladke tak a na koniec tak... co za *******y opowiadasz... Wez sie w garsc... Przymierzysz szukienkie masz jeszcze sporo czasu na dodatki do wykombinowania... Dasz rade a jak nie to cos Ci wybierzemy... Prawda dziewczyny?? I tak bedziesz sliczna...
Ja w sobote mam przymiarke i wierze ze to juz ostatnia i bede mogla welon dobrac...

Kurcze a ja walcze z popekanymi naczynkami w nosie... przeziebilam sie i to u mnie normalne

[agunia82]

http://www.antypodymody.pl/koszyk.php?id=7968#cont

te są piękne ale ze srebrem:

http://www.modeon.pl/index.php?p336,...baroque-golden

klipsiki jeszcze raz:

http://zakupy.dublon.pl/go/_info/?id=969

http://zakupy.dublon.pl/go/_info/?id=983

http://zakupy.dublon.pl/go/_info/?id=1621

http://zakupy.dublon.pl/go/_info/?id=5248

i szukam dalej

[niuniuniau]

Napisane przez monai

normalnie załamka... wyc mi się chce... do ślubu jakieś 25(?) dni a tu nie ma mieszkania... wogole nie wiadomo gdzie będziemy mieszkać wyjdzie, że w dniu ślubu będę bez fryzjera i makijarzu (((((((((((((((( załamuje mnie taka myśl byłoby mi tak przykro, że byłabym chyba najnieszczęśliwszą panną młodą w historii ;/////// i nic nie mogę zrobić masakra

Monai nie zniechęcaj się i nie poddawaj. Zobaczysz, że w najmniej oczekiwanym momenice coś wyskoczy i wszytsko pięknie się ułoży Uszy do góry

Napisane przez lulucelo

Ja mysle ze takie cos bede robila jako podziekowania dla gosci pisalam wam juz ze we Francji po weselu sie wysyla podziekowania dla tych ktorzy mimo ze nie byli a prezent wyslali . Wiec u nas jest duzo takich osob ktore nam wysylaja
czeki ale sie nie zjawia wiec po powrocie zamierzam zrobic takie podziekowania .

Kartka od spodu ktora u ciebie jest bordo bedzie biala , zamiast wkladki z textem bedzie jakies nasze slubne zdjecie a na pierwszej stronie na kalce wydrukuje tekst podziekowania. Wstazeczka bedzie jasny fiolet . Moja mama uwaza ze to swietny pomysl i wysle tez wszystkim obecnym / zaproszonym w Polsce.

Ja też wpadłam na pomysł podziękowań po weselu. Planujemy zrobić takie ala pocztówki z naszym zdjęciem z pleneru a na odwrocie data ślubu i podziękowanie dla gości że byli z nami w tym ważnym dniu. I dostaną je pewnie z jkieś 2-3 tyg po weselu jak fotograf je obrobi i wywoła

Napisane przez izazusia

Dziewczyny ja się zaczynam denerwować Sukienkę zobaczę jako tako dopiero 8 sierpnia na przymiarce. Nie wiem co za biżuteria. Nie mam przekłutych uszu, podobaja mi się zwisające kolczyki ale ja mam pociągłą buzię i nie wiem czy to pasuje. Poza tym ja naprawdę mam problem z doborem dodatków Nie wiem jaki welon- tzn chcę do połowy pleców delikatny z żyłką - żadnej lamówki!!! a tak naprawdę nie wiem jak będzie komponował się z suknia bo uwaga uwaga- sukni na oczy nie widziałam!!!! Tzn tylko spódnicę mierzyłam ale kształt bo resztę sama sobie dobrałam- czyli satyna a na to woal taki mglisty delikatny. Gorset dobrze mnie spina, robi talię ale... no właśnie. Wymyśliłam głupia jakiś dekolt dziwaczny i nie mam pojecia czy będzie mi dobrze- fakt że wzorowałam się na bluzce jaką mam. Ja mam schizę dzisiaj. Nie było prądu ale mój komputer jest na szczęście na UPS więc się nie wyłączył- tyle dobrze. B wymyślałam zadania dla mojej uczennicy i bym się ukatrupiła jakby się zmiany nie zapisały
Grr niech któraś stuknie mnie w łeb bym się ocknęła, bo jakiś mnie teraz stres złapał i zbiera mi się na wymioty

Iza nie ma sensu się denerwować zobaczysz że jak ujrzysz sukienkę w dniu przymiarki to kopara Ci opadnie. Będzie pięknie. Jeśli chodzi o gorset to też bez stresu jeśli wybrałaś taki dekolt jak masz w bluzce i uważasz że jest Ci w nim dobrze to w sukience też będzie super. Nie denerwować się już bo :baciki:

Dziewczyny doradźcie mi coś. Ja mam fotografa w dniu ślubu potem plener innego dnia, nie chce zdjęć studyjnych bo nie lubię. W moich stronach na weselu jak się zbiera na wózek to zazwyczaj ten kto podchodzi żeby zatańczyć z parą młodą dostaje ich zdjęcie. No ale u mnie nie ma takiej możliwości bo musiałabym robić sesje kilka dni przed ślubem a na to się nie godzę. Uważacie że powinnam coś wymyślić zamiast tych zdjęć, jeśli tak to co proponujecie? Czy odpuścić sobie?

[kejti85]

Napisane przez LilStar

a myślałaś żeby wykorzystać taki kosz?http://www.allegro.pl/item404284825_...obra_cena.html
ładnie go ozdobić i włożyć słodkości?koszt niewielki-w porównaniu do takiego co w nazwie ma "ślubny"-100zł

Dzięki właśnie o czymś takim myślałam, żeby kupić sama i włożyć pyszności tylko nie wiem gdzie taki kosz u nas "na wsi" dostać może w kwiaciarniach poszukam... A jak nie dostane kosza to co myślicie żeby winko i czekoladki zapakować w celofan z jakimiś pie******** przyozdobić?

Napisane przez izka19855

HEj Kobietki.
Ja tylko na chwilę...poczytałam Was troszkę..
Jak Wy macie harmonogram ustalony na dzień ślubu, mam na myśli przede wszystkim fryzjera i kosmetyczkę...cio, bo chcę dziś zadzwonić i nie wiem na którą fryzjera...

Slub na 12. w kościele
fryzjer 7.30 (prawdopodobnie do 8.30)
kosmetyczka ok 8.45 (napisane przed 9 ona bedzie już o 8 i wie że nikogo ma nie zapisywać przede mną) makijaż jakieś 45 min
9.45 powinnam być w domu szybko się odświerzyć ...
ok. 9.45 właśnie przxyjeżdża kamerzysta i fotografka uwietrznić jak się przygotowuje (myślę ze jakieś 15-20 min) jadą po K. (15 min. dojazd 15 uwietrznianie 20 do 30 min przyjazd bo trzeba liczyć jeszxcze bramy...)
po 11 powinni u mnie być
błogosławieństwo i do kościoła

Napisane przez Agata R

OLA Boga
na allegro sa ladne ale mega drogie kosze poza tym odbior osobisty w Warszawce a jak nie to kup kosze + co co chcesz do niedo wsadzic udekoruj troche jakimis *******kami i bedzie
tez nie jestem za ksiazkami i dyplomami wiec nie daj sie skusic i nie idz na latwizne
aha i kup sobie validol... dobrze dziala na nerwy i do tego nie jest mocny sprawdzilam na sobie
i bdzie dobrze i cudownie wiec relaxxx

czemu moje pier***ki zostaly wytitane ???

Muszę koniecznie wypróbować i obdzielić tym cudownym środkiem pół rodzinki mam nadzieje że koszty nie powalą mnie na kolana?

[niuniuniau]

Napisane przez kejti85

Dzięki właśnie o czymś takim myślałam, żeby kupić sama i włożyć pyszności tylko nie wiem gdzie taki kosz u nas "na wsi" dostać może w kwiaciarniach poszukam... A jak nie dostane kosza to co myślicie żeby winko i czekoladki zapakować w celofan z jakimiś pie******** przyozdobić?



Slub na 12. w kościele
fryzjer 7.30 (prawdopodobnie do 8.30)
kosmetyczka ok 8.45 (napisane przed 9 ona bedzie już o 8 i wie że nikogo ma nie zapisywać przede mną) makijaż jakieś 45 min
9.45 powinnam być w domu szybko się odświerzyć ...
ok. 9.45 właśnie przxyjeżdża kamerzysta i fotografka uwietrznić jak się przygotowuje (myślę ze jakieś 15-20 min) jadą po K. (15 min. dojazd 15 uwietrznianie 20 do 30 min przyjazd bo trzeba liczyć jeszxcze bramy...)
po 11 powinni u mnie być
błogosławieństwo i do kościoła

Kejti a pytałaś się w kwiaciarni w której bukiet robisz? Ja właśnie tak mam że donoszę im tylko produkty do środka czyli jakieś winko albo szampan, może kawę, czekoladki jakąs bombonierkę czy cuś plus kwiaciarka doradziła mi że ładnie wygląda jak się dołoży do tego np. kiść winogron, ze 3 banany i ananasa z piuropuszem. Oni ozdabiają kosz kwiatami i voila

Co do planu dnia w dniu ślubu to ja wymiękam, czuję że się nie wyrobię
Fryzjer - 9,30-11.00 (powiedziała że spokojnie wystarczy w ten piątek idę na próbną więc zobaczymy ile się zejdzie)
11.00-13.00 makijer
powrót do domu, po drodze nie wiem czy nie zajrzę do kwiaciarni dopilnować odbioru kwiatów i tego całego majdanu.
Szybkie kąpu kąpu
14.00 przyjazd młodego z rodzicami
gdzieś tam ja jeszcze się po drodze przebieram w kiecę ślubną bo witam młodego w innej kiecuszce (taki zwyczaj u nas)
14.15 błogosławieństwo
14.40 wyjazd do kościoła
teraz widzę, że za chiny się nie wyrobię

[LilStar]

Napisane przez izka19855

jestem taka nieogarnięta ostatnio...
Jadę na poszukiwania sukienki na poprawiny...oblukać jakąś biżu, a potem na solarkę...

powodzonka na łoweach sukienkowych
z tego nieogarnięcia

Napisane przez izazusia

Dziewczyny ja się zaczynam denerwować Sukienkę zobaczę jako tako dopiero 8 sierpnia na przymiarce. Nie wiem co za biżuteria. Nie mam przekłutych uszu, podobaja mi się zwisające kolczyki ale ja mam pociągłą buzię i nie wiem czy to pasuje. Poza tym ja naprawdę mam problem z doborem dodatków Nie wiem jaki welon- tzn chcę do połowy pleców delikatny z żyłką - żadnej lamówki!!! a tak naprawdę nie wiem jak będzie komponował się z suknia bo uwaga uwaga- sukni na oczy nie widziałam!!!! Tzn tylko spódnicę mierzyłam ale kształt bo resztę sama sobie dobrałam- czyli satyna a na to woal taki mglisty delikatny. Gorset dobrze mnie spina, robi talię ale... no właśnie. Wymyśliłam głupia jakiś dekolt dziwaczny i nie mam pojecia czy będzie mi dobrze- fakt że wzorowałam się na bluzce jaką mam. Ja mam schizę dzisiaj. Nie było prądu ale mój komputer jest na szczęście na UPS więc się nie wyłączył- tyle dobrze. B wymyślałam zadania dla mojej uczennicy i bym się ukatrupiła jakby się zmiany nie zapisały
Grr niech któraś stuknie mnie w łeb bym się ocknęła, bo jakiś mnie teraz stres złapał i zbiera mi się na wymioty

izazusia tylko spokojnie
ja na Twoim miejscu poszłabym do sklepu z biżu i przymierzyłabym kilka wzorów klipsów-od takich krótkich przy uszku do takich zwisających-wtedy ocenisz w jakich Ci najlepiej i w jakiej długości najlepiej się czujesz
na przymiarce sukni powinny byc takie dyżurne welony, które dadzą Ci obraz jak to będzie się komponować-najważniejsze już wiesz tzn mw długość i to że ma nie być lamówki-resztę dopracuje się przy przymiarce. Może się okaże że akurat będzie Ci pasował dłuższy welon? co do dekoltu-jeśli masz bluzkę o takim kroju i dobrze w niej wyglądasz to analogicznie będzie z sukienkąprzecież jak zamawiałaś sukienkę Ktoś kto spisywał Twoje wyobrażenia zasugerowałby Ci, jeśli coś nie pasowało do Twojej budowy. Rozumiem Twoje zdenerwowanie bo od czasu zamowienia sukni do ! przymiarki i odbioru droga daleka, z czasem zaciera się nam obraz i potem zostają wątpliwości-główka do góry

Napisane przez dzasta110

widzę, że wizazowe pogaduchy trwają

dobrze, że jesteście w dobrych humorach, bo u mnie nie zaciekawie, nic się nie układa tak jak powinno. Dowiedziałam się, że z weekendowego wyjazdu nici doszłam do wniosku (na dzień dzisiejszy), że nie będzie ani panieniskiego, ani kawalerskiego a najchętniej to bym się gdzieś ukryła, aż mi miną te gorsze dni, bo zamiast się polepszać to się pogarsza Przepraszam Was, moje Misiaki za takie żale, ale nie mam komu się wygadać

izazusia nie denerwuj się

spadam już, żeby mój nastrój nie przeszedł na którąś z Was

dzastai nie uciekaj ja jestem jakby co

i się nie denerwujcie Dziewczynki

[agulla.@]

Jednak pochwale sie moja bizuteria, bo widze ze dyskusja na ten temat trwa Swoja bizuterie zamawiałam ze strony http://lefigle.com/index.php?pasek=show&page=1
Dostepne sa tylko kolczyki i zawieszka, a pani dorobiła mi bransoletke. Za całosc zaplacilam 160zł. Jestem nia zauroczona! Bardzo mi sie podoba!

[lulucelo]

Napisane przez niuniuniau

Kejti a pytałaś się w kwiaciarni w której bukiet robisz? Ja właśnie tak mam że donoszę im tylko produkty do środka czyli jakieś winko albo szampan, może kawę, czekoladki jakąs bombonierkę czy cuś plus kwiaciarka doradziła mi że ładnie wygląda jak się dołoży do tego np. kiść winogron, ze 3 banany i ananasa z piuropuszem. Oni ozdabiają kosz kwiatami i voila

Co do planu dnia w dniu ślubu to ja wymiękam, czuję że się nie wyrobię
Fryzjer - 9,30-11.00 (powiedziała że spokojnie wystarczy w ten piątek idę na próbną więc zobaczymy ile się zejdzie)
11.00-13.00 makijer
powrót do domu, po drodze nie wiem czy nie zajrzę do kwiaciarni dopilnować odbioru kwiatów i tego całego majdanu.
Szybkie kąpu kąpu
14.00 przyjazd młodego z rodzicami
gdzieś tam ja jeszcze się po drodze przebieram w kiecę ślubną bo witam młodego w innej kiecuszce (taki zwyczaj u nas)
14.15 błogosławieństwo
14.40 wyjazd do kościoła
teraz widzę, że za chiny się nie wyrobię

takie pytanko zamiezasz sie kapac z fryzura i makijazem odwazna jestes

[daget]

Napisane przez niuniuniau

Co do planu dnia w dniu ślubu to ja wymiękam, czuję że się nie wyrobię
Fryzjer - 9,30-11.00 (powiedziała że spokojnie wystarczy w ten piątek idę na próbną więc zobaczymy ile się zejdzie)
11.00-13.00 makijer
powrót do domu, po drodze nie wiem czy nie zajrzę do kwiaciarni dopilnować odbioru kwiatów i tego całego majdanu.
Szybkie kąpu kąpu
14.00 przyjazd młodego z rodzicami
gdzieś tam ja jeszcze się po drodze przebieram w kiecę ślubną bo witam młodego w innej kiecuszce (taki zwyczaj u nas)
14.15 błogosławieństwo
14.40 wyjazd do kościoła
teraz widzę, że za chiny się nie wyrobię

Kurcze dziewczyny wymiekam przy was, jeszcze sie nie zastanawialam jak mam zaplanowac dzien slubu.. W ogole ni eznosze takiego planu dnia... Coz trzeba bedzie sie przemoc, ale pewnie bede o tym myslec dopiero na tydzien przed... Podziwiam was za te rozpiski

Napisane przez niuniuniau

Dziewczyny doradźcie mi coś. Ja mam fotografa w dniu ślubu potem plener innego dnia, nie chce zdjęć studyjnych bo nie lubię. W moich stronach na weselu jak się zbiera na wózek to zazwyczaj ten kto podchodzi żeby zatańczyć z parą młodą dostaje ich zdjęcie. No ale u mnie nie ma takiej możliwości bo musiałabym robić sesje kilka dni przed ślubem a na to się nie godzę. Uważacie że powinnam coś wymyślić zamiast tych zdjęć, jeśli tak to co proponujecie? Czy odpuścić sobie?

A musza byc zdjecia ze slubu? A moze jakies fajne wasze wspolne sprzed slubu, z wyjazdu albo siakies inne ... Takie nawet nie za duze, w formacie portfelowym

Napisane przez agulla.@

Jednak pochwale sie moja bizuteria, bo widze ze dyskusja na ten temat trwa Swoja bizuterie zamawiałam ze strony http://lefigle.com/index.php?pasek=show&page=1
Dostepne sa tylko kolczyki i zawieszka, a pani dorobiła mi bransoletke. Za całosc zaplacilam 160zł. Jestem nia zauroczona! Bardzo mi sie podoba!

Uwielbiam takie cudenka, sliczna jest ....

[LilStar]

Napisane przez agulla.@

Jednak pochwale sie moja bizuteria, bo widze ze dyskusja na ten temat trwa Swoja bizuterie zamawiałam ze strony http://lefigle.com/index.php?pasek=show&page=1
Dostepne sa tylko kolczyki i zawieszka, a pani dorobiła mi bransoletke. Za całosc zaplacilam 160zł. Jestem nia zauroczona! Bardzo mi sie podoba!

śliczności

Napisane przez lulucelo

takie pytanko zamiezasz sie kapac z fryzura i makijazem odwazna jestes

heh uwadze Lulu nic nie umknie
***piękne piosenki powklejałaś wcześniej

[agunia82]

No to jeszcze taki komplecik dla kasienki:

http://lefigle.com/index.php?product...ct&prod_id=116
http://lefigle.com/index.php?product...ct&prod_id=117

Dziewczynki, stresy łapią bo śluby nasze zbliżają się ogromyyyyyymi krokami, a poza tym to i ta pogada rozdrażnia. Przeczekać, wypłakać się w poduchę, albo lepiej w ramię TŻ-ta i będzie lepiej, zobaczycie

http://www.allegro.pl/item404371685_...ki_wesele.html

zakochałam się

[maugosia]

Napisane przez kasienka1985

Skarbeńku przesyłam Ci masę pozytywnych wibracji, aby poprawić Ci humorek!
Co do bransoletki to jestem jak najbardziej za pod warunkiem, że:
1. będzie choć troszkę pasowała do kolczyków
2. nie masz rękawiczek, ani bolerka z długim rękawskiem!
Buzi buzi

Napisane przez agulla.@

Jednak pochwale sie moja bizuteria, bo widze ze dyskusja na ten temat trwa Swoja bizuterie zamawiałam ze strony http://lefigle.com/index.php?pasek=show&page=1
Dostepne sa tylko kolczyki i zawieszka, a pani dorobiła mi bransoletke. Za całosc zaplacilam 160zł. Jestem nia zauroczona! Bardzo mi sie podoba!

nie będę miała ani rękawiczek, ani bolerka. Kolczyki już kiedyś wklejalam - sa z kryształami svarowskiego, więc kurcze nie wiem jaką tu branzoletke kupić, a te u Swarowskiego sa piekielnie drogie.

Agulla, a mogę Cię poprosić o namiary do tej pani która wykonywała Twoją biżuterię?? Moze jeszcze by zdążyła coś zrobić. Widze że Twoja biżuteria też jest z jakimiś kryształkami, więc pasowałaby mi podobna.

Napisane przez izka19855

HEj Kobietki.
Ja tylko na chwilę...poczytałam Was troszkę..
Jak Wy macie harmonogram ustalony na dzień ślubu, mam na myśli przede wszystkim fryzjera i kosmetyczkę...cio, bo chcę dziś zadzwonić i nie wiem na którą fryzjera...

ślub o 16 80 km od miejsca zamieszkania, bo w Wiśle, a mieszkam w Katowicach.
8:30 - fryzjer
10:45 - wizażystka u mnie w domu
12:00 - wujazd do Wisły i gdzieś po drodze zatrzymanie na sesję zdjęciową w plenerze (jeszcze przed uroczystościa)

Napisane przez Agata R

OLA Boga
na allegro sa ladne ale mega drogie kosze poza tym odbior osobisty w Warszawce a jak nie to kup kosze + co co chcesz do niedo wsadzic udekoruj troche jakimis *******kami i bedzie
tez nie jestem za ksiazkami i dyplomami wiec nie daj sie skusic i nie idz na latwizne
aha i kup sobie validol... dobrze dziala na nerwy i do tego nie jest mocny sprawdzilam na sobie
i bdzie dobrze i cudownie wiec relaxxx

czemu moje pier***ki zostaly wytitane ???

my rodzicom zamówiliśmy wykonanie naszego portretu czarno-białego (szkic) ze zdjęcia jakie przesłaliśmy wykonawcy. I dla Mam po białej róży.

Napisane przez dzasta110

widzę, że wizazowe pogaduchy trwają

dobrze, że jesteście w dobrych humorach, bo u mnie nie zaciekawie, nic się nie układa tak jak powinno. Dowiedziałam się, że z weekendowego wyjazdu nici doszłam do wniosku (na dzień dzisiejszy), że nie będzie ani panieniskiego, ani kawalerskiego a najchętniej to bym się gdzieś ukryła, aż mi miną te gorsze dni, bo zamiast się polepszać to się pogarsza Przepraszam Was, moje Misiaki za takie żale, ale nie mam komu się wygadać

ojojoj skąd jaznam to uczucie - mam za sobą takie dwa dni i niestety nie udao mi się nigdzie zchowac przed światem, ale byłam wczoraj na siłowni i wyładowałam sie na maxa - polecam !!!
epek do góry !!!

Napisane przez niuniuniau

Dziewczyny doradźcie mi coś. Ja mam fotografa w dniu ślubu potem plener innego dnia, nie chce zdjęć studyjnych bo nie lubię. W moich stronach na weselu jak się zbiera na wózek to zazwyczaj ten kto podchodzi żeby zatańczyć z parą młodą dostaje ich zdjęcie. No ale u mnie nie ma takiej możliwości bo musiałabym robić sesje kilka dni przed ślubem a na to się nie godzę. Uważacie że powinnam coś wymyślić zamiast tych zdjęć, jeśli tak to co proponujecie? Czy odpuścić sobie?

pierwsze słyszę szczerze mówiąc o tych zdjęciach. Ja bym se odpóściła. Jak zawsze widziałam tą zabawę, to przecież 90% gości tańczy z parą młodą - to ile zdjęć trzeba by rozdać - bez przesady!!

[niuniuniau]

Napisane przez lulucelo

takie pytanko zamiezasz sie kapac z fryzura i makijazem odwazna jestes

Wykąpię się rano przed fryzjerem ale jak wrócę to chciałabym się odświeżyć nie zamierzam tam brać długotrwałej kapieli tylko na szybkiego bchlapać oczywiście omijając rejony górne

[daget]

Napisane przez agunia82

http://www.allegro.pl/item404371685_...ki_wesele.html

zakochałam się

Jej mam w tym stylu szpilki do wlosow, tylko ze srebrne... Jak je zobaczylam to oczka mi sie zaswiecily i od razu moj Skarb mi je kupil.. Nie wiem jeszcze kiedy je ubiore ale mam

[maugosia]

aha - zrobiłam dziś listę spraw do załatwienia na dzien slubu - kurdę jeszcze troch mi zostało, a miałam nic nie zostawiac na ostatnią chwilę, ech. Zawsze tak wychodzi. Najważniejsze zeby o niczym nie zapomnieć. Najgorsze jest to że nie mogę się zdecydowac na utwór przy którym mamy zatańczyć pierwzy taniec. Ciągle coś nowego do głowy mi przychodziło i dziś zostałam przy dwóch ostatnich typach:
Nothing else matters - metallica
There you'll be (perl harbor) - faith hill

Oczywiście Łukasz wolałby Metallicę, a ja wciąż nie wiem

[agulla.@]

Napisane przez maugosia

nie będę miała ani rękawiczek, ani bolerka. Kolczyki już kiedyś wklejalam - sa z kryształami svarowskiego, więc kurcze nie wiem jaką tu branzoletke kupić, a te u Swarowskiego sa piekielnie drogie.

Agulla, a mogę Cię poprosić o namiary do tej pani która wykonywała Twoją biżuterię?? Moze jeszcze by zdążyła coś zrobić. Widze że Twoja biżuteria też jest z jakimiś kryształkami, więc pasowałaby mi podobna.

Napisz na tego maila dostepnego na stronie inetrentowej sklepu. Jak tak sie pozrozumiewałam z ta pania. Moja bizuteria jest z kryształów Swarovskiego oraz Celestial, a koszt samej bransoletki to 67 zł. Na stronie sklepu bizuteria jest dostepna pod nazwa "komplet koronkowy". Mysle ze bez problemu dorobia Ci sama bransoletke i napewno nie zrujnuje to Twojego budzetu

[gosiunia22]

Witajcie kochane
Miałam dziś koszmar ślubny: Że juz jest po 16.00, a ja stoję nieubrana, z tłustymi włosami, a goscie pod kościołem. Brrrr...

A plan dnia mam taki:

8.00 - pobudka, szybki prysznic i jazda do domu rodzinnego
9.30 - 12.00 - fryzura i makijaż
12.00 - 15.00 - zdjęcia plenerowe
15.00 - 15.30 - szybki prysznic i jakaś przekąska
15.30 - ruszamy do kościoła

Wbrew pozorom, mało czasu....

[lulucelo]

Napisane przez maugosia

my rodzicom zamówiliśmy wykonanie naszego portretu czarno-białego (szkic) ze zdjęcia jakie przesłaliśmy wykonawcy. I dla Mam po białej róży.

!!

mozesz dac mi namiar na te portrety bo nam sie marzy wlasnie portret ze zdjecia ale nie mozemy nic znalezc

Dzieki

[daget]

Napisane przez lulucelo

mozesz dac mi namiar na te portrety bo nam sie marzy wlasnie portret ze zdjecia ale nie mozemy nic znalezc

Dzieki

Ja tez !! Ja tez!!! <prosi>

[agunia82]

I ja tez ślicznie proszę

[lulucelo]

tylko wiecie dziewczyny nie wszystkie nazaz bo nie nadazy, a swoja droga widzialm ze sa tez na allegro o tym nie pomyslalm nidgy no nic zawsze to jakies wyjscie ale czekam na niamiara

Ps prosze mnie odgonic od wizazu !!!! bo mam duzo roboty a cos ciezko mi idzie

[agunia82]

O matko, przeżyłam szok, spójrzcie na te dłonie na zdjęciu na dole

http://www.allegro.pl/item399386924_...ie_piekne.html

A tutaj kolejny złoty komplecik:

http://www.allegro.pl/item402202600_...rscionek_.html

[izazusia]

Za radą imienniczki Izy posprzątałam chałupę- umyłam wszystkie podłogi. Potem poczytałam słowa wsparcia i wróciłam do równowagi Od 8 sierpnia to jeszcze ponad miesiąc do ślubu:P Normalnie zwariowałam
Biżuterię sobie dobiorę za waszą radą, welon przymierzę w salonie a potem zamówię naallegro I szafa gra

[daget]

Napisane przez agunia82

O matko, przeżyłam szok, spójrzcie na te dłonie na zdjęciu na dole

http://www.allegro.pl/item399386924_...ie_piekne.html

A tutaj kolejny złoty komplecik:

http://www.allegro.pl/item402202600_...rscionek_.html

Pazurki.. lekka przesada... Sama mam dlugie ale to juz przegiecie... Malowanko fajne

[izka19855]

Napisane przez agulla.@

A własnie dziewczyny nie znacie jakiegos wiersza o rodzicach

Ja fryzjera mam na 9.30. Slub o 16. I nie wiem czy to nie jest troche za pozno... Tym bardziej ze do fryzjera bede jechac ok 40km. Ale jestem jedyna klientka tego dnia wiec bez problemu moge to jeszcze zmienic

agulla ja mam takie cuś, ale nie wiem czy odpowiednie, ale co tam:

Mama, to osoba, która widząc kawałki ciasta na pięć osób, natychmiast oznajmi , ze nigdy nie lubiła tego ciasta. Jak jej podziękować? Jak wyrazić wdzięczność i miłość?

W tacie jest coś takiego, że mniej boisz się ciemności, pająki są mniej straszne, a przykre słowa innych ludzi mniej ranią.

Napisałam im to na walentynce kiedyś i byli bardzo wzruszeni...

Nio to ja też mam 9:30 fryzjerkę, w ostatniej chwili zmieniona, bo miałam mieć inną, ale do tamtej pośle mami...

Napisane przez kejti85

Slub na 12. w kościele
fryzjer 7.30 (prawdopodobnie do 8.30)
kosmetyczka ok 8.45 (napisane przed 9 ona bedzie już o 8 i wie że nikogo ma nie zapisywać przede mną) makijaż jakieś 45 min
9.45 powinnam być w domu szybko się odświerzyć ...
ok. 9.45 właśnie przxyjeżdża kamerzysta i fotografka uwietrznić jak się

Oj to masz bardziej napięty plan...bo 12 godzina zobowiązuje...ale wszystko ustalone, więc tylko sie do tego dostosować ..

Napisane przez niuniuniau

Co do planu dnia w dniu ślubu to ja wymiękam, czuję że się nie wyrobię
Fryzjer - 9,30-11.00 (powiedziała że spokojnie wystarczy w ten piątek idę na próbną więc zobaczymy ile się zejdzie)
11.00-13.00 makijer
Szybkie kąpu kąpu
14.00 przyjazd młodego z rodzicami
14.15 błogosławieństwo
14.40 wyjazd do kościoła
teraz widzę, że za chiny się nie wyrobię

niuniuniau jak nie wyrobisz, jak wyrobisz! musisz wyrobić...bo będę Cię klapsać na wizażu..no!
wyobraź sobie, taką mnie , która ma podobny harmonogram, a do tego ma sesyjkę w trakcie...i czo?? :mdleje :

Napisane przez LilStar

powodzonka na łoweach sukienkowych
z tego nieogarnięcia

E tam, taka jestem nieogarnięta, że dziś nie jadę, jutro i tak jadę gajerek dopatrywać, czy ładny wybierze..heh ale chciałam sie rozejrzeć, no ale mój K. powiedział, że mi doradzi coś fajnego, wiec liczę, że tak będzie...bo co do gustu jego, to nie mam ale...
Jak ja już taka nie teges chodzę, to ja nie wiem co sie ze mną porobi w dniu ślubu... Musze się ogarnąć !!!
A jaką głupawkę mam!!

Napisane przez agulla.@

Jednak pochwale sie moja bizuteria, bo widze ze dyskusja na ten temat trwa Swoja bizuterie zamawiałam ze strony http://lefigle.com/index.php?pasek=show&page=1
Dostepne sa tylko kolczyki i zawieszka, a pani dorobiła mi bransoletke. Za całosc zaplacilam 160zł. Jestem nia zauroczona! Bardzo mi sie podoba!

:sl ina::mdleje :Aaaa Nie mogę...śliczna...

Napisane przez maugosia

my rodzicom zamówiliśmy wykonanie naszego portretu czarno-białego (szkic) ze zdjęcia jakie przesłaliśmy wykonawcy. I dla Mam po białej róży.

Fajny pomysł..też myslałam o zdjęciach...obojętnie czy portret, czy po prostu duże zdjęcie wywołane...hmmm:ehe m:

Napisane przez gosiunia22

A plan dnia mam taki:
8.00 - pobudka, szybki prysznic i jazda do domu rodzinnego
9.30 - 12.00 - fryzura i makijaż
12.00 - 15.00 - zdjęcia plenerowe
15.00 - 15.30 - szybki prysznic i jakaś przekąska
15.30 - ruszamy do kościoła

A ja nie wiem do której zrobić plenerowe, bo do 15 to mi sie wydaje że dość późno, a przecież 16 Kościół...troszkę mnie ta myśl stresuje, ale z drugiej strony, to przecież ubrana już będę...

Co by nie było dziewuszki jesteście niezastąpione... jak tu wchodzę to od razu mi lepiej, bo umiecie pocieszyć...
Chyba zabiorę komputer na ślub..
Kochane Skarby.

agulla kejti85 niniuniau LilStar maugosia gosiunia22

[LilStar]

Napisane przez agunia82

O matko, przeżyłam szok, spójrzcie na te dłonie na zdjęciu na dole

http://www.allegro.pl/item399386924_...ie_piekne.html

A tutaj kolejny złoty komplecik:

jestem ciekawa jak ta Pani się myje?

Napisane przez izazusia

Za radą imienniczki Izy posprzątałam chałupę- umyłam wszystkie podłogi. Potem poczytałam słowa wsparcia i wróciłam do równowagi Od 8 sierpnia to jeszcze ponad miesiąc do ślubu:P Normalnie zwariowałam
Biżuterię sobie dobiorę za waszą radą, welon przymierzę w salonie a potem zamówię naallegro I szafa gra

za pozytywne myślenie

lulu wiem, że powinnaś zrobic tysiąc innych rzeczy, ale zostań jeszcze chwilkę

izka się ogarnij w końcu
już widzę jak pod stołem laptopa męczysz-gdzie jest Panna Młoda???na to Pan Młody: na wizażu buszuje

[izka19855]

Napisane przez izazusia

Za radą imienniczki Izy posprzątałam chałupę- umyłam wszystkie podłogi. Potem poczytałam słowa wsparcia i wróciłam do równowagi Od 8 sierpnia to jeszcze ponad miesiąc do ślubu:P Normalnie zwariowałam
Biżuterię sobie dobiorę za waszą radą, welon przymierzę w salonie a potem zamówię naallegro I szafa gra

Ja etż dziś wysprzątała i pomogło...bo już tak mnie nosiło, że aż coś!


TE PAZNOKCIE...o orzeszku najmniejszy! ja też mam długawe, ale te!!!!
TOŚ TO SIOK!!

EDYCJA
Lilus ale się uśmiałam...aż brzuch mnie rozbolał...

[LilStar]

ech... robota zrobiona
idę po herbatkę-meliskę z pomarańczą-pyszotka. zapraszam bo zaparzam