Bratki, bratuszki, Błękitne ciuszki… Lato, lato, idzie lato, co Ireny na to?! ~38

[NibyNic]

Ja to już pójdę spać - jutro rano odpust w mojej poprzedniej parafii ... i procesja a później grill. Ależ mi się chce takiego boczku z grilla z sosem czosnkowym

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez magnolia79

Kasia, dobrze napisałaś... Trudno jest rozmawiać o wierze, a jeszcze trudniej o niej napisać na forum.

Mi cały czas chodzi o to, jak wierzy się sercem, samym sobą, nie z przykazaniami kościelnymi... ja w Boga wierzę. A czy ze strachu, no cóż... nie dla każdego życie to cud, miód i orzeszki... Szczęściarze ci, którzy niczego się boją Ale to temat rzeka

Moim zdaniem tak powinno być właśnie.
Kochaj i patrz sercem.


Każdy sie czegos boi. Ja sie nie boje śmierci.
Nie wierze ale mogę sie mylić.
Najwyżej bede sie palić w piękne z innymi Irenami 🤣


A tak serio to kiedyś ten fajny ksiądz powiedział, ze on piekło wyobraża sobie jako jedna wielka bańkę szklana. W tej bance sa grzesznicy a poza bańka zbawieni. I grzesznicy widza swoich zbawionych przyjaciół, rodziny jak sie radują.
A grzesznicy płaczą, ze nie moga.


Myśle, ze ja bym sie cieszyła widząc, ze moi ukochani sa szczęśliwi po śmierci ❤️

[NibyNic]

Ale ta bańka to takie lustro weneckie - grzesznicy widzą zbawiony ale zbawieni nie widzą grzeszników? Bo taki zbawiony widząc kogoś bliskiego w piekle chyba nie byłby zbyt szczęśliwy

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Zmykam juz serio. Dobranoc

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez yyahyoo

A ja polecę ks. Malinowskiego Opowiadania o nadziei

Dla Ciebie Mag tą ze snem o krzyżach

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Natalia z mojego doświadczenia wynika, ze spokoj cechuje ludzi, którzy naprawde wierzą. Faryzeusze bywaja nerwowi lub nawet agresywni

Poznałam takich

Ja sie przyznam, ze w całym moim życiu a nie jest ono krótkie. Poznałam jedna rodzine wierząca tak na prawdę. I kilka singli


Niby chodziłam po forach i szukałam. Ale cieżko wyczuć kto jak wierzył.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez NibyNic

Ja to już pójdę spać - jutro rano odpust w mojej poprzedniej parafii ... i procesja a później grill. Ależ mi się chce takiego boczku z grilla z sosem czosnkowym

Dobranoc

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez NibyNic

Ale ta bańka to takie lustro weneckie - grzesznicy widzą zbawiony ale zbawieni nie widzą grzeszników? Bo taki zbawiony widząc kogoś bliskiego w piekle chyba nie byłby zbyt szczęśliwy

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Zmykam juz serio. Dobranoc

Tak, tak

Mi sie podobała taka interpretacja tego piekła

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Ale ta bańka to takie lustro weneckie - grzesznicy widzą zbawiony ale zbawieni nie widzą grzeszników? Bo taki zbawiony widząc kogoś bliskiego w piekle chyba nie byłby zbyt szczęśliwy

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Zmykam juz serio. Dobranoc

Kasia tylko w szpilkach sie nie wybieraj na procesje, bo nogi nie Twoje

Dobranoc!

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;83331331]Mi sie podobała taka interpretacja tego piekła [/QUOTE]
Bardzo fajna! I faktycznie oddaje co trzeba

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez evela28

Żadnych, bo te arbuzowy bardziej mi sie podobały a nie było mojego rozmiaru.



Sa miękkie, ale już miałam nogi obolałe to mi trochę w palec cisnęły, ale chyba zamówię online.




Ja właśnie nie cierpię baletek, te sa materiałowe i bliżej im do takich trampkowych cichobiegow.

Ja tylko materiałowe kupuje jak na fotkach.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez gosia261282

Evelka, super te buty! Arbuzowe najlepsze

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Uczę Wiki robić bransoletki z muliny

Naucz mnie. Ja nigdy nie umiałam robic...

A mulina w domu leży

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Szczęściarze ci, którzy niczego się boją Ale to temat rzeka

Podobno tylko głupcy się niczego nie boją... ale czy są z tego powodu szczęśliwi? Być może. Chociaż jak człowiek głupi, to może nawet nie zauważyć swojego szczęścia.

Mi z tych wszystkich religii świata o jakich słyszałam, najbliżej do buddyzmu, ale to bardziej filozofia niż religia jako taka. Tyle, że mało o tym wiem. A takim rzeczom trzeba poświęcić czas, żeby choć trochę je poznać.


Ty mi tu Natalia nie wyjeżdżaj z zamknietą bańką, bo ja mam klaustrofobię . Całe życie myślałam, że sobie w ciepełku posiedzę, a teraz co? Jakaś zamknięta bańka? To ja już nie chcę do piekła .

[yyahyoo]

Hania my sobie grilla na smolnym kociołku zorganizujemy

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;83331376]
Naucz mnie. Ja nigdy nie umiałam robic...

A mulina w domu leży[/QUOTE]

Ja tego masę robiłam. Cała dzieciarnia siedziała na podwórku i wszyscy robili bransoletki. Tylko nie pamiętam już bardziej skomplikowanych wzorów, ale teraz patrzę, że są filmiki na YT.

[magnolia79]

Też robiłam kiedyś te bransoletki

[yyahyoo]

A ja nigdy :torba

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

A ja nigdy :torba

Ja też nie, chyba za stare jesteśmy... eeee tfuuu, wróć! Wcześnie urodzone .

[evela28]

Napisane przez yyahyoo

A ja nigdy :torba

Ja tez nie
Moje młodsze siostry robiły.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;83331976]Ja też nie, chyba za stare jesteśmy... eeee tfuuu, wróć! Wcześnie urodzone .[/QUOTE]My miałyśmy inne rozrywki

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;83331701]Podobno tylko głupcy się niczego nie boją... ale czy są z tego powodu szczęśliwi? Być może. Chociaż jak człowiek głupi, to może nawet nie zauważyć swojego szczęścia.



Mi z tych wszystkich religii świata o jakich słyszałam, najbliżej do buddyzmu, ale to bardziej filozofia niż religia jako taka. Tyle, że mało o tym wiem. A takim rzeczom trzeba poświęcić czas, żeby choć trochę je poznać.





Ty mi tu Natalia nie wyjeżdżaj z zamknietą bańką, bo ja mam klaustrofobię . Całe życie myślałam, że sobie w ciepełku posiedzę, a teraz co? Jakaś zamknięta bańka? To ja już nie chcę do piekła .[/QUOTE]



No właśnie najbliżej mi tez so buddyzmu.
ale dla mnie to tez nie religia. Kiedyś sie zaglebialam bo znajomy sie tym bardzo interesował.


Haniu to nie moja wizja piekła. Ale ona najbardziej ukazuje te piekło i niebo.


Ja pisałam, ze będziemy sie w kociołku grzać 🤣 z dobrym winkiem i książkami ❤️

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Ja tez nie robiłam

Kolezanki robiły a ja nie mulina na agrafkę i so spodni przypinaly

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Dobra, już mi lepiej... grill i wino z Wami, taka wizja piekła mi się podoba 🤣.

A tak odnośnie naszego tematu, to moje dziecko podrzuciło mi kiedyś taki filmik . Obejrzyjcie sobie, ciekawe spostrzeżenia mają twórcy na tym swoim kanale yt. Niektóre ich filmy bardzo mi się podobały. Kontrowersyjne, ale też z przymrużeniem oka i bardzo trafne są ich spostrzeżenia.

https://youtu.be/B7nxqg13-C4

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

My miałyśmy inne rozrywki

Jakie?
No ja jestem dziecko lat 90-tych. Wszystko to co w tym artykule się mnie tyczy:

https://www.vice.com/pl/article/xdb9...tach-od-a-do-z

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

No ja dorastałam w latach 90. Nie byłam jeszcze dorosła, a już nie czułam się dzieckiem.
W 94 roku urodził się mój starszy syn .
Sporo tych rzeczy wymienionych w tym linku to jeszcze lata 80 .

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;83332336]No ja dorastałam w latach 90. Nie byłam jeszcze dorosła, a już nie czułam się dzieckiem.
W 94 roku urodził się mój starszy syn .
Sporo tych rzeczy wymienionych w tym linku to jeszcze lata 80 .[/QUOTE]Ja w 94 miałam 12 lat. I nagle tak młodo się poczułam

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Ja w 94 miałam 12 lat. I nagle tak młodo się poczułam

Bo ty gówniarz jeszcze jesteś .

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;83332791]Bo ty gówniarz jeszcze jesteś .[/QUOTE]Tak mi mów

[evela28]

Napisane przez gosia261282

Tak mi mów

Wystarczy na zdjęcie spojżeć.

Koszmarna noc, burza zaczęła sie o 2 i trwa do teraz. Co chwila leje, juz mi głowa pęka.

[gosia261282]

Bry

[brzydula_81]

Napisane przez evela28

Wystarczy na zdjęcie spojżeć.

Koszmarna noc, burza zaczęła sie o 2 i trwa do teraz. Co chwila leje, juz mi głowa pęka.

O rany.... Dużo tam u Was ostatnio gwałtownych zjawisk pogodowych...u mnie na razie niebieskie niebo,ptaki śpiewają

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Bry

współczuję Evelka .

Chyba wypiję kawę i pojadę na Rodos, powalczę trochę z kosiarką i może uda mi się przyciąć trochę tych gałązek choince. Chociaż ostatnio jak próbowałam, to tylko 4 cieniutkie obcięłam, reszta... rąsie za słabe i nie dały rady .

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Bry

Czytałam tylko do 4 rano... a o 6:40 pobudka

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;83334701]Bry

Czytałam tylko do 4 rano... a o 6:40 pobudka[/QUOTE]Co ciekawego czytasz?
Ja ostatnio zastój czytelniczy miałam. A teraz wzięłam się za Picoult
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/52590/krucha-jak-lod

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;83334551]Bry



współczuję Evelka .



Chyba wypiję kawę i pojadę na Rodos, powalczę trochę z kosiarką i może uda mi się przyciąć trochę tych gałązek choince. Chociaż ostatnio jak próbowałam, to tylko 4 cieniutkie obcięłam, reszta... rąsie za słabe i nie dały rady .[/QUOTE]



Elektryczna ucinaczka by sie przydała.

W koncu przestało grzmieć, na szczescie żadnych szkód nie ma.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez evela28

Elektryczna ucinaczka by sie przydała.

W koncu przestało grzmieć, na szczescie żadnych szkód nie ma.

Oj przydałaby się, żebyś wiedziała .

Dobrze, że nic się nie stało. Ale wyjątkowo wcześnie w tym roku burze się pojawiły, nie wydaje wam się?