Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

[GothicLolita22]

Napisane przez annina

jestem ze swoim chlopakiem od 3 lat. w ubiegle wakacje postanowilismy rozpaczac wspolzycie. wyjechalismy razem na wakacje i podczas pierwszej proby za bardzo mnie bolalo wiec zrezygnowalismy. od tego czasu probowalismy moze jeszcze ze 3 razy i ciagle to samo. z czasem jestem co raz gorzej nastawiona do seksu, bo jak juz mamy probowac to sie strasznie boje tego bolu. kupilismy zel durexa zeby latwiej poszlo i wczoraj pstanowilismy sprobowac bez prezerwatywy (chyba nie mozna d tego zajsc w ciaze?). no i nie bolalo tak jak zawsze. penis wszedl na glebokosc palca, troche szczypalo, ale bol byl do zniesienia. tylko ze juz ani troche glebiej nie chcial wejsc bo za mocno bolalo. skoro wszedl tak gleboko to wydaje mi sie ze to nie problem blony, tylko moze jestem jeszcze za slabo 'rozciagnieta'? jak juz wszedl na tyle zalozyl prezerwatywe, ale z nia znowu nie chcialo wejsc i odczuwaam takie jakby ciagniecie skory. w czym problem, prosze o rade?

O ile wiem, to właśnie bez prezerwatywy łatwiej zajść w ciążę

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez annina

jestem ze swoim chlopakiem od 3 lat. w ubiegle wakacje postanowilismy rozpaczac wspolzycie. wyjechalismy razem na wakacje i podczas pierwszej proby za bardzo mnie bolalo wiec zrezygnowalismy. od tego czasu probowalismy moze jeszcze ze 3 razy i ciagle to samo. z czasem jestem co raz gorzej nastawiona do seksu, bo jak juz mamy probowac to sie strasznie boje tego bolu. kupilismy zel durexa zeby latwiej poszlo i wczoraj pstanowilismy sprobowac bez prezerwatywy (chyba nie mozna d tego zajsc w ciaze?). no i nie bolalo tak jak zawsze. penis wszedl na glebokosc palca, troche szczypalo, ale bol byl do zniesienia. tylko ze juz ani troche glebiej nie chcial wejsc bo za mocno bolalo. skoro wszedl tak gleboko to wydaje mi sie ze to nie problem blony, tylko moze jestem jeszcze za slabo 'rozciagnieta'? jak juz wszedl na tyle zalozyl prezerwatywe, ale z nia znowu nie chcialo wejsc i odczuwaam takie jakby ciagniecie skory. w czym problem, prosze o rade?

Można wiedzieć ile masz lat? Z tą prezerwatywą to trochę mnie zaszokowałaś

[popscene]

Napisane przez Magdalena Dobrowolska

Można wiedzieć ile masz lat? Z tą prezerwatywą to trochę mnie zaszokowałaś

Wydaje mi się, że Aninie chodziło o to, że jak się tak wejdzie i wyjdzie bez prezerwatywy tak na początku zbliżenia, że się w ciąże nie zajdzie.

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez popscene

Wydaje mi się, że Aninie chodziło o to, że jak się tak wejdzie i wyjdzie bez prezerwatywy tak na początku zbliżenia, że się w ciąże nie zajdzie.

Możliwe,że o to chodziło... Z przerywanym i niedojechanym stosunkiem, to różnie może być, nie warto ryzykować

[sykutka]

Napisane przez Magdalena Dobrowolska

Można wiedzieć ile masz lat? Z tą prezerwatywą to trochę mnie zaszokowałaś

Taaak, właśnie mnie też

[Lexie]

Można zajść w ciążę od czegoś takiego, ale to dość mało prawdopodobne. Co to tego uczucia bólu i "ciągnięcia", to chyba niedostateczne nawilżenie. Posmarowaliście tę prezerwatywę, kiedy już ją założył? To powinno pomóc.

[agusiajnw]

Identyczną sytuację miała moja koleżanka, była u lekarza a ten jej powiedział że nic jej nie jest i to kwestia psychiki i zbytniej ostrożności ze strony partnera. No więc jej chłopak nie postępował już jak z jajkiem tylko wszedł mocniej i później już było normalnie.

[popscene]

Tak, właśnie. Trzeba się przemóc, iść na całość a potem będzie tylko lepiej

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez popscene

Tak, właśnie. Trzeba się przemóc, iść na całość a potem będzie tylko lepiej

Ja i TŻ nie czailiśmy się, dobrze nsiadłam, coś tam trzasło i po krzyku
Po byliśmy najszczęśliwszymi ludżmi na świecie

[popscene]

O, dobry pomysł. Może próbujecie od złej pozycji. Proponuję, że się tak ordynarnie wyrażę, "nabić się" na niego

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez popscene

O, dobry pomysł. Może próbujecie od złej pozycji. Proponuję, że się tak ordynarnie wyrażę, "nabić się" na niego

No właśnie, na te pierwsze razy pozycje na boczku, czy jakieś tam klasyczne odpadają
Nie można dobrze wsadzić, kiedy nie wie się jak to ma być! Jak samemu się to kontroluje na mężczyźnie, to co innego

[snape_girl]

Napisane przez Magdalena Dobrowolska

No właśnie, na te pierwsze razy pozycje na boczku, czy jakieś tam klasyczne odpadają
Nie można dobrze wsadzić, kiedy nie wie się jak to ma być! Jak samemu się to kontroluje na mężczyźnie, to co innego

dokładnie to najlepsza pozycja na pierwszy raz. Potwierdzam własnym doświadczeniem

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez snape_girl

dokładnie to najlepsza pozycja na pierwszy raz. Potwierdzam własnym doświadczeniem

Ja bym średnio ufała facetowi ( nawet mojemu TŻ ), on nie czóje w takiej sytuacji kiedy mnie zaboli, jak włożyć w miarę ostrożnie itp.

A nie daj boże jak jakiś niedoświadczony, jak się gramoli na górze i nie może trafić, myśli że to już to, a do celu brak parę istotnych cm i co????!!!!!!!! To jest problem!

[Myszunia19]

a moze sprobojcie na poczatek np. palcem. to bardzo pomaga. i nie skupiaj sie na bólu)

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez Myszunia19

a moze sprobojcie na poczatek np. palcem. to bardzo pomaga. i nie skupiaj sie na bólu)

Od tego można zacząć, dobry pomysł!

Ja też tak próbowałam, na początku, za młodu myślałam, że jestem całkiem tam zarośnięta, ale odkryłam, że jednak nie do końca
Poznałam słaby punkt błony dziewiczej i nań skierowałam atak podczas pierwszego zbliżenia! Odniosłam sukces!!!!

[Miśka84]

OD SAMEGO WKŁADANIA TEŻ MOŻNA ZAJŚĆ W CIĄŻĘ! Oczywiście szansa na to mała, ale po co potem płakać? Spróbujcie jeszcze z tym żelem, kupcie nawilżane prezerwatywny, no i niech Cię chłopak podnieci trochę - nich Cię całuje przez cały ten czas, a na pewno będzie lepiej Nie przebił Ci widocznie jeszcze błony, więc to musi boleć, ale przeżyjesz

[vanylka]

mialam taki sam problem .. ale dokladnie .. nabic sie raz a porzadnie i po krzyku

[plotkara0804]

Napisane przez sykutka

Taaak, właśnie mnie też

i mnie

[ktosia1]

Tak jak dziewczyny wcześniej wspomniały za słaba wilgoć i ciągła myśl o bólu powodowała takie właśnie odczucie.

[coff3ina]

Będzie lepiej. Zaciśnij zęby i już.

[plotkara0804]

Napisane przez lara152

Hmm... Ja tez mam 16 lat i z moim zachowujemy sie jak stare malzenstwo - ja czytam, on lezy, ja robie nalesniki, a on zglodnialy czeka )

Zachowywanie sie a powazne myslenie o tym to troche co innego;]

Ja jeszcze sie hajtac nie zamierzam ale odpowiada mi to ze sie czujemy ze soba bardzo swobodnie

Małzenstwo to nie jest sielanka o jakiej piszesz dziewczyno
Małżeństwo to takze wspólne zarabianie na dom- charowanie po 10 godzin , ażeby utrzymac dzieci i zapłacic rachunki. I to nie rodzicie sie za ciebie martwia tylko ty sama za siebie !! nie pójdziesz do mamy i nie powiesz że chcesz kieszonkowe....

[LoLcIa123]

O kurdę mój Tż-et też sobie czyta kiedy ja robie obiad,czy myje samochód kiedy ja się opalam,ale nie uważam,żeby to było jak w starym małżeństwie w ogóle uważam,że nie można tego porównać z małżeństwem poza tym jestesmy ze soba ponad rok,ja mam niebawem 18,a mój Tż-et 23 lata[nie jest już prawiczkiem] i jeszcze nie współżyliśmy ze sobą póki co się docieramy

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez vanylka

mialam taki sam problem .. ale dokladnie .. nabic sie raz a porzadnie i po krzyku

Skoro tyle kobiet ma taki sposób ( kobiety nie znały się i nie konsultowały między sobą ) znaczy, że jest dobry!!!

[shena]

A myślicie ze moze to być to ze ona jest jeszcze za mało rozciągnięta? Ze z czasem po paru współżyciach się troche rozciągnie i będzie lepiej?

Miałam taki sam problem jakiś czas temu. Myślałam własnie o tym ze jest jeszcze nie rozciągnięta. Byłam u ginekologa na badaniu co prawda w innej sprawie ale gdyby było coś nie tak z moją budową to chyba by to zauwarzył i mi powiedział wię c to raczej odpada.
Tż mówił zebym się tak bardzo nie skupiała na tym bólu tylko się rozluźniła i nie myślała o tym. (czyli tak jak większość z was). Jednak to nie podziałało. Myślę ze błona nie ma tu nic do rzeczy bo do połowy wchodził, dopiero później zaczynał się ból (a przecież błona jest na początku wejsca do pochwy więc juz na samym początku by mnie bolało). Ten ból jest taki...jak by mnie coś rozrywało w środku...więc moze coś z moją budową czy z innymi sprawami z tym związanymi jest nie tak? Czy moze to jednak sprawa psychiki? Jak myślicie?

Dodam jeszcze ze pierwsze włożenie jest najgorsze, jak już wejdzie do końca to jakoś jest ok (chociaz boli) ale myśle wtedy o tym kiedy wyjmie bo bardzo źle się z nim czuje w środku,. (pewnie pomyślicie ze nie jestem jeszcze gotowa, jestem i bardzo tego chce)

[coff3ina]

Myślę że to może być właśnie to. Jeszcze się nie "dostosowałaś" do rozmiarów Tż... Przynajmniej mi się wydaje że ja tak miałam i stąd brał się ból. Dziesięć pierwszych stosunków bolało aż się przyzwyczaiłam/rozciągnęłam?

[Cathas]

Ja miałam podobny problem. Kiedy próbowaliśmy pierwszy raz strasznie mnie zabolało. Zamiast męczyć się przez nie wiadomo ile kolejnych prób, jak najszybciej udałam się do ginekologa po receptę na lignocainę. To maść używana przy m.in. cewnikowaniu.
Na 10-15 minut przed stosunkiem mój TŻ nasmarował okolice wejścia do pochwy i trochę głębiej i rzeczywiście pomogło. Praktycznie nie bolało, ale odczuwałam całą przyjemność^^
A co do błony i jej 'braku', to moja znajoma mi mówiła, że kilka miesięcy po rozpoczęciu współżycia poszła na rutynową wizytę u gina. Podczas badania lekarz się zdenerwował, że mu nie powiedziała o byciu dziewicą.
Przez kilka miesięcy 'normalnego' współżycia jej błona nie pękła, lecz 'uginała się' pod naciskiem prącia. Lekarz ją przeciął i po problemie

[natiii1522]

Ja swój pierwszy raz planuję od prawie miesiąca
Niestety zastanawiam sie, ponieważ nie mam zbyt dobrego wieku...
aktualnie w sierpniu bedzie miesiac od kiedy skonczylam 15 lat
dlatego prosze o porady

[aajjii]

Napisane przez natiii1522

Ja swój pierwszy raz planuję od prawie miesiąca
Niestety zastanawiam sie, ponieważ nie mam zbyt dobrego wieku...
aktualnie w sierpniu bedzie miesiac od kiedy skonczylam 15 lat
dlatego prosze o porady

skoro prosisz o rady to oznaka ze jednak sama do konca nie jestes przekonana, wiec ja bym radzila poczekac
dla mnie osobiscie 15 lat to za malo , chociaz sa pewnie i tacy ktorzy sie ze mna nie zgodza no ale

[LoLcIa123]

Napisane przez aajjii

skoro prosisz o rady to oznaka ze jednak sama do konca nie jestes przekonana, wiec ja bym radzila poczekac
dla mnie osobiscie 15 lat to za malo , chociaz sa pewnie i tacy ktorzy sie ze mna nie zgodza no ale

Ja natomiast popieram,15lat to jest zbyt mało,nie można tego przeżyć w należyty sposób wedlug mnie i nikt mi tego nie weźmie

[lemoorka]

Napisane przez lara152

Hmm... Ja tez mam 16 lat i z moim zachowujemy sie jak stare malzenstwo - ja czytam, on lezy, ja robie nalesniki, a on zglodnialy czeka )

Zachowywanie sie a powazne myslenie o tym to troche co innego;]

Ja jeszcze sie hajtac nie zamierzam ale odpowiada mi to ze sie czujemy ze soba bardzo swobodnie

Raczej jak emeryci z II filarem........