Panny Młode 2008 cz. III

[Agata R]

czesc...
ja dzisiaj ledwo zywa... doatlam jakiegos paskudnego uczulenia... wszystko mnie swedzi... uczulenie na spodnie dstalm a w zasadzie na metalowe czesci (dodam ze zawsze mialam i zawsze je zawszywalam a i tak dostalam)... to tego spik po pas... spuchniete oczka...

Napisane przez ava80

a teraz gorsze wieści. Dziś przedostatnia przymiarka i jednocześnie fryzura próbna. i totalna ZAŁAMKA!!
Sukienka w zasadzie ok. Welon na zdjęciu jest z lamowką - móoj będzie po ok 30 cm dłuższy tak że z przodu zakryje dekolt a z tyłu bedzie do pupy. No i nie będzie z lamówką! (tylko tak lekko marszczony jak tren sukni)
ale fryzura - koszmar!! Podaje wam oryginaly dwa które jej podałam, że tak mniej więcej bym chciała(tyel że z bordo kwiatkami) . I fryzjerka twierdzi, że to "prawie to samo tylko na finalnej zrobi na większych walkach - bardziej proste)
Czy ja slepa jestem??? Czy wy tez myslicie, że to kwestia grubości wałków? Bo dla mnie to po prostu nie do przyjęcia fryz!! siostra zaczeła robić fotki jeszcze sie usmiechałam, ale jak dobrze zajrzalam do lustra to ryczec mi sie chce.. Wyglądam jak połączenie owcy z kochanica jakiegoś Ludwika!

ava suknie masz bajkowa... bardzo mi sie podoba
ale fryzka jest podobna ale pozostawia wiele do zyczenia... glowa do gory bo mi fryzjer tez zapowiedzial ze na probnej bedzie takie beleco zeby sie do moich wlosow przyzwyczaic

Napisane przez lulucelo

witanko ja juz po sniadanku nagrywam muzykke na droge , i zastanawiam sie od czego dzisiaj zaczac. Dzisiaj o 19 mam byc spakowana hmmmm to o czym ja mowilam ze co ze potrzebna mi pomoc? Ktora sie pisze na pomaganie lulusiowi ?

Lulus pamietaj o szczoteczce do zebow i pascie (ja zawsze o tym zapominam )

[kina2807]

Cześć Kobitki
kawa, mniammm mniamm

Napisane przez asiuk

Nam w niedzielę stuknie 8 lat

a nam 8 lat stuknie w poniedziałek
a poznaliśmy się nad morzem, taka pamiątka z wakacji na całe życie

Napisane przez izka19855

A to moje oczyska..i to co po kolei z nimi robię...

śliczne

Ava suknia śliczna, a fryzjerka, to na prawdę chyba jakaś ślepa, na szczęście masz jeszcze czas Kochana, żeby ją zmienić na inną i na pewno będziesz wyglądać ślicznie, bo śliczna kobietka z Ciebie

[agunia82]

Agatko ja też alergiczka więc łączę się w bólu. Tyle że ja to głównie na pyłki wszelakie. Na szczęście w Kielcach mam alergię malutką, tereny lekko górskie i wietrzne widać mi służą, ale za to jak pojadę do Sandomierza do rodziców to istny koszmar. Trzymaj się słonko

[Agata R]

Napisane przez agunia82

Agatko ja też alergiczka więc łączę się w bólu. Tyle że ja to głównie na pyłki wszelakie. Na szczęście w Kielcach mam alergię malutką, tereny lekko górskie i wietrzne widać mi służą, ale za to jak pojadę do Sandomierza do rodziców to istny koszmar. Trzymaj się słonko

kurcze musze porobic jakies badania bo masakra... zdrapuje sobie dzisiaj opalenizne
wiecznie mama zatkany nos i uzaleznienie od kropelek bo inaczej mowie jak kaczuszka... a jak ide do przychodni naszej to nikt mnie nie chce wyslac na testy alergiczne twierdza ze to oslabienie (i daja homeopatie) a dermatolog ze dojrzewam
( )
a ja dzisiaj wysiedziec nie moge

[Kakusia]

Napisane przez agunia82

W takim razie koniecznie porozglądaj się już za dobrą kosmetyczką i idź na próbny. Ja już w sobotę mam próbny makijaż, akurat wypadło mi wesele koleżanki to sprawdzę jak się trzyma

Dobra kosmetyczka wysłucha Twoich uwag, zrobi makijaż wyglądający naturalnie, a nie jak maska i absolutnie nie pozwoli sobie na pomalowanie oka jednym odcieniem! Jeśli zauważysz, że zrobiła cokolwiek inaczej, zwiewaj od niej i szukaj kolejnej! (bo już pewnie wtedy to by Cię lepiej jakaś koleżanka umalowała)

O dziekuje bardzo za rady Bede bacznie przygladac sie kosmetyczce Na jeden probny jestem juz umowiona ale szczerze? nie pamietam na kiedy Ale umowie sie jeszcze u jednej kosmetyczki (w tym salonie co fryzurke bede miala robiona - zaoszczedzilabym czas dojazdu) tylko o niej slyszalam dwie rozne opinie - jedna ze maluje delikatnie i skupia sie na oczach ladnie je podkreslajac, a od innej dziewczyny ze ponoc za duzo jej podkladu i podru nawalila i czula sie jak z tapeta na twarzy Chyba bedzie lepiej jak pojde sama i sie przekonam na wlasnej twarzyczce Ja to nie lubie z takimi sprawami jak fryzura, makijaz czy moje biedne paznokcie eksperymentowac...:rolley es: Ale mus to mus

Daget - no to podziwiam I tak jestesmy mniejszoscia stazowa zwiazku na tym watku

Asiuk - no dobrze dobrze, pomyslimy nad innym watkiem, zeby zadna nie byla poszkodowana

Nie no, Wy mnie zagadujecie i w rezultacie nie wyrobie sie na zabiegi, lece pod prysznic popluskac sie

Ooo i alergiczki rowniez tu sa Ja niestety mam uczulenie na jakies chemiczne substancje ale jakie nie wiem bo nie mam kiedy isc na kolejne testy. Ale eksperymentowac z proszkami do prania przy mnie nie mozna, bo jak ubiore swiezutkie wyprane spodnie odrazu drapie sie jak szalona! Nie mowiac o tym jaki terror przeszlam kiedy poeksperymentowalam sobie z szamponem jak zawsze uzywam Fructisa, tak sprobowalam Elseve rozowego i pare miesiecy w cierpieniu i bolu chrosty na glowie, nie moglam sie przestac drapac a to tylko roznosilo sie po glowie, glowa szyja i plecy mi puchly az, brrr ile ja sie naplakalam Juz sie dziwczyn na forum doradzalam co robic teraz juz przynajmniej wiem, ze jak Fructis to do konca zycia A o alergii na wiekszosc pokarmu to ja juz nie bede zanudzac
No tak... mialam isc do lazienki...

[asiuk]

Napisane przez Agata R

kurcze musze porobic jakies badania bo masakra... zdrapuje sobie dzisiaj opalenizne
wiecznie mama zatkany nos i uzaleznienie od kropelek bo inaczej mowie jak kaczuszka... a jak ide do przychodni naszej to nikt mnie nie chce wyslac na testy alergiczne twierdza ze to oslabienie (i daja homeopatie) a dermatolog ze dojrzewam
( )
a ja dzisiaj wysiedziec nie moge

Chyba żartujesz, że tak Cię traktują u lekarza? W mojej małej mieścince działa trzech alergologów, w końcu mamy XXI wiek, a alergie to już choroba cywilizacyjna.
Idź do swojego lekarza i zażądaj od niego skierowania do poradni alergologicznej. Tam już zdecydują, co dalej robić.

[agunia82]

słonko, może spróbuj iść do gabinetu medycyny holistycznej. Mój brat straszny alergik poszedł, przebadali go tam dokładnie (metodami nieinwazyjnymi) i wykryli dodatkowo alergię pokarmowa i coś tam jeszcze. Potem miał jakiś zabieg, dostał leki homeopatyczne i dietę. I po tygodniu po pierwszym zabiegu i stosowaniu diety i leków przestał kichać! I sam mówi że poleca, a ja bym w życiu nie powiedziała że on w homeopatie uwierzy! Miał gorszą alergię ode mnie, a mu przeszło. Ponoć po 5 wizytach i zabiegach można być całkowicie wyleczonym, trzeba tylko stosować się do ich wskazówek. Jak działa na moim braciszku może warto spróbować? Ja planuję po ślubie się wybrać, bo teraz mnie wydatki ograniczają, a koszt łączny tych 5-6 wizyt to jakieś 1000zł

[izazusia]

Dzień dobry bobry Ale mi się dziś pospało!!!! Bo urządziliśmy sobie w drugim pokoju sypialnię ( na czas wakacji bo normalnie mieszka tam brat TZ), i tam jest fajnie chłodno- dobrze się śpi
Ava mi się fyzurka średnio podoba. Przede wszystkim wg mnie do Ciebie nie pasuje!!! I nie pasuje do tej delikatnej pięknej sukienki!!! Tłumi Cię.
Agata R biedaczko ty masz na pociechę. Mam nadzieję że od cmoka nie dostaniesz uczulenia!!!
Agunia ja zabieram się z Wami

A teraz mam kupkę pracy- zakupy. Wymyślić zadanka dla mojej uczennicy na czas nieobecności, posprzątać troszkę by nie zostawiać bałaganu, spakować siebie i TZ.
A w nocy fruuu w rejon Katowic. Trzymajcie kciuki słońca by się wszystko udało załatwić.
Aha jutro idę do ginekologa Wcześniej nie mogłam się umówić . Mam nadzieję że mi powie że to tylko stres.Oby. A pan dr jak tylko usłyszał co jest nie tak przyjdzie do zakładu specjalnie dla mnie bo ma urlop.

[Agata R]

Napisane przez asiuk

Chyba żartujesz, że tak Cię traktują u lekarza? W mojej małej mieścince działa trzech alergologów, w końcu mamy XXI wiek, a alergie to już choroba cywilizacyjna.
Idź do swojego lekarza i zażądaj od niego skierowania do poradni alergologicznej. Tam już zdecydują, co dalej robić.

Napisane przez izazusia

Agata R biedaczko ty masz na pociechę. Mam nadzieję że od cmoka nie dostaniesz uczulenia!!!

hehe raczej nie... TŻ mnie caluje i nic mi nie jest

dzieki dzieczyny za kciuki za TŻa
ogolem mu nic nie dolega ale jesli chodzi o chlonniaka to lepiej go wykryc wczesnie... wiec czeka nas wyjazd do wa-wy bo tam jest szpital onkologiczny (czy jakis tam)

a z ciekawostek:
Dzwonil do nas wczoraj kamerzysta nasz bo chcial nagac z nami cos w rodzaju jak sie poznalismy... i to ma byc jutro w zlotym potoku nie ukrywam ze troche sie stresuje... mam nadzieje ze buraka nie spale bo z regoly sie ucieka przed kamerami ale z drugiej strony to tez taka forma przyzwyczajenia sie do kamery

[wiiniii]

Napisane przez ava80

o wiele. bo mam spore 'zakola' - taki mój urok
(mam juz tyle lat że naprawde nieźle przyjmuje krytyke bo wiem co jest spartolone na maxa) Włosy miały być luxno spięte i miały wlasnie byc takie puszczone koło uszu - ale fryzjerka zostawila taki dziwny wiecheć z jednej i z drugiej strony, ktory skecony za chiny ludowe nie chciał dobrze wygladac. więc go podtapirowala, podpięła i stwierdziła - "też slicznie"
gdzie to jest kurna sliczne?? z ktorejkolwiek strony?
dobra.. koniec wśiekania sie..
ide zrobic do ciacho 5minutowe albo kogel mogel na poproawę humoru zanim zacznę WYĆ WRR

ja bym Tobie poleciła luźna leciutko podpieta fryzurke

jak dla mnie te wszystkie tapiry i koki to juz przezytek i głowa taka wielka sie robi i mało subletnie to wyglada tym bardziej ze Twoje sukienusia jest leciutka to takie upiecie nie pasuje
buzka

a tak poza fryzurkami to witam Was dzisiaj serdecznie cieplutko

[agunia82]

winii moja prośba tylko taka, żebyś nie pisała postu pod postem, tylko jak chcesz coś dopisać to po prawej stronie postu, na dole, jest taki przycisk "edytuj" i tak rób dopiski, ok?

[wiiniii]

Napisane przez agunia82

winii moja prośba tylko taka, żebyś nie pisała postu pod postem, tylko jak chcesz coś dopisać to po prawej stronie postu, na dole, jest taki przycisk "edytuj" i tak rób dopiski, ok?

witam Cie cieplutko
AGUNIU

Chciałam w nowym poscie sie przywitac( chyba ze tak Ci sie nie podoba)
wiem gdzie sie robi edycje i wiem rozniez jak sie wielocytuje
mam pytanie czy moja swoboda w wypowiadaniu i pisaniu post pod postem Tobie przeszkadza??????
mamy tu sobie miło gawedzic a poczułam sie jak w szkole rob tak a nie rob tak
a ja lubie totalny spontan - to co nie moge tak robic post pod postem??????


pozdrawiam CIE i mam nadzieje ze rozumiesz moja wypowiedź

miłego dzionka

[Agata R]

Napisane przez wiiniii

witam Cie cieplutko
AGUNIU

Chciałam w nowym poscie sie przywitac( chyba ze tak Ci sie nie podoba)
wiem gdzie sie robi edycje i wiem rozniez jak sie wielocytuje
mam pytanie czy moja swoboda w wypowiadaniu i pisaniu post pod postem Tobie przeszkadza??????
mamy tu sobie miło gawedzic a poczułam sie jak w szkole rob tak a nie rob tak
a ja lubie totalny spontan - to co nie moge tak robic post pod postem??????


pozdrawim CIE i mam nadzieje ze rozumiesz moja wypowiedź

miłego dzionka

tylko bez atakow dziewczyny... agunia ma racje... lepiej nie wypowiadac sie post pod postem i to powie Ci kazdy moderator...
Bez nerwow.... w razie czego dopytaj Marte - naszego moda

[lulucelo]

Napisane przez agunia82

Luluś, jak mi tylko za drogę zapłacisz, to ja się piszę i na pomoc w pakowaniu, i domu/mieszkanka mogę pilnować dopóki nie wrócisz

Napisane przez dzasta110

i ja też, ja też z agunią damy sobie radę w "pilnowaniu" mieszkanka

Napisane przez agunia82

o i jeszcze w tak miłym towarzystwie to tym bardziej. Fajosko by było. Może jeszcze jakieś wizażanki zgarniemy?

no widze ze sa chetne ale przemyslalam sprawe ze zanim dojedziecie to ja juz jednak sie spakuje

choc z drugiej strony niezly pomysl pilonowanie mieszkanka , a posprratalybyscie mi ?
Bo balagan ...

Napisane przez Agata R

czesc...
ja dzisiaj ledwo zywa... doatlam jakiegos paskudnego uczulenia... wszystko mnie swedzi... uczulenie na spodnie dstalm a w zasadzie na metalowe czesci (dodam ze zawsze mialam i zawsze je zawszywalam a i tak dostalam)... to tego spik po pas... spuchniete oczka...



Lulus pamietaj o szczoteczce do zebow i pascie (ja zawsze o tym zapominam )

Idz do lekarza chociazby ci zyrtec dal albo jakies inne cudo a potem niech da skierowanko . Bo testow to chyba ci tak zaraz nie zrobia bo mi zawsze robili od wrzesnia mniej pylkow jest i mniejsze ryzyko ale jakis lek antyhistaminowy na pewno ci sie przyda

[dzasta110]

Napisane przez wiiniii

witam Cie cieplutko
AGUNIU

Chciałam w nowym poscie sie przywitac( chyba ze tak Ci sie nie podoba)
wiem gdzie sie robi edycje i wiem rozniez jak sie wielocytuje
mam pytanie czy moja swoboda w wypowiadaniu i pisaniu post pod postem Tobie przeszkadza??????
mamy tu sobie miło gawedzic a poczułam sie jak w szkole rob tak a nie rob tak
a ja lubie totalny spontan - to co nie moge tak robic post pod postem??????


pozdrawim CIE i mam nadzieje ze rozumiesz moja wypowiedź

miłego dzionka

agunia nie chciała na pewno Cię urazić, ale po co mamy dawać dodatkową pracę m.a.r.c.i.e, ona potem i tak wszystkie posty łączy i sama prosiła, żeby nie pisać post pod postem

[agunia82]

Napisane przez wiiniii

witam Cie cieplutko
AGUNIU

Chciałam w nowym poscie sie przywitac( chyba ze tak Ci sie nie podoba)
wiem gdzie sie robi edycje i wiem rozniez jak sie wielocytuje
mam pytanie czy moja swoboda w wypowiadaniu i pisaniu post pod postem Tobie przeszkadza??????
mamy tu sobie miło gawedzic a poczułam sie jak w szkole rob tak a nie rob tak
a ja lubie totalny spontan - to co nie moge tak robic post pod postem??????


pozdrawim CIE i mam nadzieje ze rozumiesz moja wypowiedź

miłego dzionka

Kochana nie chciałam Cię urazić, po prostu takie pisanie post pod postem troszkę zaśmieca forum. Zauważ że przeważnie proszą też o to moderatorzy i najczęściej takie posty są przez nich łączone. Po prostu nie widzę powodu pisać postów pod postem jeśli w między czasie nie wypowiedział się nikt inny, zauważ też że każda z nas używa opcji edytuj i nikt nie robi postów pod postem, chyba że jest to dodany cytat (niestety ale trudno dodaje się cytat do postu jak ktoś się na tym nie zna).
Po prostu chciałabym, żebyśmy wszystkie dbały po porządek na tym forum, a nie ma to nic wspólnego z wolnością wypowiedzi, bo do tego co piszesz się nie odnoszę, jak dla mnie to możemy pisać o wszystkim i o niczym, po to mamy to forum I to była prośba a nie rozkaz, moderatorem nie jestem żeby nakazywać cokolwiek

[wiiniii]

Napisane przez Agata R

tylko bez atakow dziewczyny... agunia ma racje... lepiej nie wypowiadac sie post pod postem i to powie Ci kazdy moderator...
Bez nerwow.... w razie czego dopytaj Marte - naszego moda

chciałam tylko sie przywitac w odrebnym poscie


bez zadnych nerwów -jestem najspokojniejsza istota na ziemi

Napisane przez agunia82

Kochana nie chciałam Cię urazić, po prostu takie pisanie post pod postem troszkę zaśmieca forum. Zauważ że przeważnie proszą też o to moderatorzy i najczęściej takie posty są przez nich łączone. Po prostu nie widzę powodu pisać postów pod postem jeśli w między czasie nie wypowiedział się nikt inny, zauważ też że każda z nas używa opcji edytuj i nikt nie robi postów pod postem, chyba że jest to dodany cytat (niestety ale trudno dodaje się cytat do postu jak ktoś się na tym nie zna).
Po prostu chciałabym, żebyśmy wszystkie dbały po porządek na tym forum, a nie ma to nic wspólnego z wolnością wypowiedzi, bo do tego co piszesz się nie odnoszę, jak dla mnie to możemy pisać o wszystkim i o niczym, po to mamy to forum I to była prośba a nie rozkaz, moderatorem nie jestem żeby nakazywać cokolwiek

znowu napisałam post pod postem
a dlaczego
bo najpierw czytałam jedno odniosłam sie do tego a poszłam do kibelka i przeczytałam drugie i tez sie do tego odniosłam nie edytujac juz
to zle?




generalnie jest w porzadku
ja nie widze zadnego zasmiecania i tak czytam sobie post pod postem wiec czy ktos napisze dwa pod soba czy nie to i tak je czytam
ale postaram sie nie pisac tak
chciałam sie przywitac i w poscie o fryzurce mi to nie pasowało

[agunia82]

Napisane przez wiiniii

generalnie jest w porzadku
ja nie widze zadnego zasmiecania i tak czytam sobie post pod postem wiec czy ktos napisze dwa pod soba czy nie to i tak je czytam
ale postaram sie nie pisac tak
chciałam sie i przywitac i w poscie o fryzurce mi to nie pasowało

Ja nie mówię, że ktoś tego nie czyta. Natomiast ogólne zasady korzystania z forów (nie tylko tego) mówią, żeby nie pisać postu pod postem. Administratorzy nakazują moderatorom takie posty łączyć, no i później nasza martusia, zamiast z nami pogawędzić, musi najpierw uporać się z takimi rzeczami. A po co dokładać komuś roboty? Jasne, że my możemy się tym nie przejmować, ale ja szanuję pracę i wysiłek innych, i nie chcę im jeszcze dokładać roboty jeśli nie muszę

PS. I absolutnie nie mówię tutaj, że Ty tego nie szanujesz czy coś w tym stylu, czasem po prostu sami o takich rzeczach nie pomyślimy i tyle. Buziaczki!

Raaaaaaaany wiinii, chyba pisałam że jeśli chodzi o dodawanie cytatów to trochę co innego, ale można to też zrobić w jednym poście. Ja nie lubię po prostu jak ktoś daje tylko dopisek, bez cytatu, i robi z tego odrębny post. Skoro decydujemy się korzystać z forum, to szanujmy zasady jego użytkowania

[Agata R]

Napisane przez wiiniii

generalnie jest w porzadku
ja nie widze zadnego zasmiecania i tak czytam sobie post pod postem wiec czy ktos napisze dwa pod soba czy nie to i tak je czytam
ale postaram sie nie pisac tak
chciałam sie i przywitac i w poscie o fryzurce mi to nie pasowało

wszystkie piszemy co sie tylko da w jednym poscie a jak oczyms zapomnimy to edytujemy lub ja czekam az ktos cos napisze zeby napisac kolejnego posta...
troszke to zasmiecanie jest (i nabijanie sobie ilosc postow)
Mi Matra zwrocila kiedys uwage i az mi glupio bylo ze musi sklejac moje posty
A nikt na tym forum nie chce nikomu robic na zlosc

[wiiniii]

Napisane przez agunia82

Ja nie mówię, że ktoś tego nie czyta. Natomiast ogólne zasady korzystania z forów (nie tylko tego) mówią, żeby nie pisać postu pod postem. Administratorzy nakazują moderatorom takie posty łączyć, no i później nasza martusia, zamiast z nami pogawędzić, musi najpierw uporać się z takimi rzeczami. A po co dokładać komuś roboty? Jasne, że my możemy się tym nie przejmować, ale ja szanuję pracę i wysiłek innych, i nie chcę im jeszcze dokładać roboty jeśli nie muszę

PS. I absolutnie nie mówię tutaj, że Ty tego nie szanujesz czy coś w tym stylu, czasem po prostu sami o takich rzeczach nie pomyślimy i tyle. Buziaczki!

zupełnie o tym nie widziałam ze dodaje komus pracy
nie czytałam regulaminu ani jednego z forum w zyciu
- szkoda ze dałam jej pracy
juz nie bede przepraszam

możecie mnie zlinczować!!!!!!!!!!!

[agunia82]

Napisane przez wiiniii

zupełnie o tym nie widziałam ze dodaje komus pracy
nie czytałam regulaminu ani jednego z forum w zyciu
- szkoda ze dałam jej pracy
juz nie bede przepraszam

możecie mnie zlinczować!!!!!!!!!!!

Linczować nie będziemy na pewno! Bo i za co? Cieszę się że wyjaśniłyśmy sobie tą kwestię, więc przejdźmy do przyjemniejszych tematów

[Agata R]

Napisane przez wiiniii

zupełnie o tym nie widziałam ze dodaje komus pracy
nie czytałam regulaminu ani jednego z forum w zyciu
- szkoda ze dałam jej pracy
juz nie bede przepraszam

możecie mnie zlinczować!!!!!!!!!!!

nikogo linczowac nie bedziemy gluptasie!!!

[izka19855]

Napisane przez kina2807

śliczne

dziękuje Tylko jest taka sprawa, że ja sie tak maluję na co dzień maluje i muszę wykombinować coś fajnego...

Napisane przez Kakusia

Iza19855 - ja mam zas na odwrot - z checia wybralabym sie do takiej kosmetyczki, ktorej uda sie zrobic na mnie takie kreseczki wew. i wytrzymaja mi do bialego rana

Ja na ogół po kilku godzinach poprawiam oczka, tak żeby świeżo wyglądały, ale chcę kupić Fixator, zebym nie musiała poprawiac..o!

Napisane przez daget

Iza jakie oczeta....

Dziękuję daget

Napisane przez dzasta110

no tak
dobra, do jutra, tzn do dzisiaj rana

dzastinko a Ty jeszcze później poszłaś niz ja...
A ja myslałam, że juz nic nie pisiałaś...
jae z Tż i jego mamuśką na polowania...gajer i suknia na popr..trzymać kciuki..

[wiiniii]

Napisane przez Agata R

nikogo linczowac nie bedziemy gluptasie!!!

serio serio nie wiedziałam
stara jestem i zacofana jezeli chodzi o fora
bo w innych sprawach jestem zupełnia nie zacofana heheheh

[kina2807]

ale się wywiązała dyskusja
ale to dobrze, bo ja też na początku nie wiedziała, że nie można tak pisać, zawsze to warto mądrych główek posłuchać

a ja dziewczynki od kilku już dni jakaś opadnięta z sił jestem, czyżby mnie zżerał przedślubny stres, ale tak jakoś podświadomie, bo wydaje mi się, że się nie stresuję, a tu takie kiepskie samopoczucie i rozdrażnienie

w sobotę mam próbna fryzurkę, może to mi humor poprawi, o ile fryzura wyjdzie taka, jaka powinna

[dzasta110]

Napisane przez izka19855

dzastinko a Ty jeszcze później poszłaś niz ja...
A ja myslałam, że juz nic nie pisiałaś...
jae z Tż i jego mamuśką na polowania...gajer i suknia na popr..trzymać kciuki..

tylko to napisałam i uderzyłam w kimono

a za zakupu ---->

dobrze dziołchy, że sobie wyjaśniłyście bo przypomniała mi się sytuacja z końca poprzedniej części PM2008

[Integra]

Napisane przez izazusia

Szkoda że reszta pouciekała z wątku po ślubie ale dzięki temu że grono jest kameralne łatwiej mi Was skojarzyć!

Nie pouciekała, raczej podczytuje......

Napisane przez ava80

Sukienka w zasadzie ok. Welon na zdjęciu jest z lamowką - móoj będzie po ok 30 cm dłuższy tak że z przodu zakryje dekolt a z tyłu bedzie do pupy. No i nie będzie z lamówką! (tylko tak lekko marszczony jak tren sukni)
ale fryzura - koszmar!!

Sukienka przepiękna, a fryzurka faktycznie nieszczególna. Z Poznania polecam ten salon. Najlepsze fryzjerki jakie dotąd spotkałam, żałuję, że teraz tak daleko mieszkam....

Napisane przez Agata R

ja dzisiaj ledwo zywa... doatlam jakiegos paskudnego uczulenia...

Będzie dobrze, mi na dwa tygodnie przed ślubem wyszło uczulenie na twarzy i szyi. Do dzisiaj nie wiem od czego. Smarowałam hydrocortizonem, piłam wapno i zeszło.

Napisane przez wiiniii

zupełnie o tym nie widziałam ze dodaje komus pracy
nie czytałam regulaminu ani jednego z forum w zyciu- szkoda ze dałam jej pracyjuz nie bede przepraszammożecie mnie zlinczować!!!!!!!!!!!

Eeee, zdarza się i najlepszym

[kina2807]

Napisane przez izka19855

dziękuje Tylko jest taka sprawa, że ja sie tak maluję na co dzień maluje i muszę wykombinować coś fajnego...


Ja na ogół po kilku godzinach poprawiam oczka, tak żeby świeżo wyglądały, ale chcę kupić Fixator, zebym nie musiała poprawiac..o!

ale tak jest pięknie Iza, chyba, że coś z kolorkiem pokombinujesz, bo tak, to oczko pięknie podkreślone jest

a co do Fixatora, to ja już mam swój i do tego jeszcze baza pod cienie z art deco, niezastąpiona, wykańczam właśnie drugie opakowanie

[wiiniii]

Napisane przez Integra

Nie pouciekała, raczej podczytuje......


Sukienka przepiękna, a fryzurka faktycznie nieszczególna. Z Poznania polecam ten salon. Najlepsze fryzjerki jakie dotąd spotkałam, żałuję, że teraz tak daleko mieszkam....


Będzie dobrze, mi na dwa tygodnie przed ślubem wyszło uczulenie na twarzy i szyi. Do dzisiaj nie wiem od czego. Smarowałam hydrocortizonem, piłam wapno i zeszło.


Eeee, zdarza się i najlepszym

wracając do wątku ślubnego
kto m stresa???
ja mam jeszcze 65 dni i ciagle o tym myśle juz mi sie koszmary śnia ze np . auto si epopsuło
a ja jeszcze nieubrana....

no i martwie sie o fryzure
na szczescie mam pribne czesanie
i malowanie

[Agata R]

Napisane przez wiiniii

wracając do wątku ślubnego
kto m stresa???
ja mam jeszcze 65 dni i ciagle o tym myśle juz mi sie koszmary śnia ze np . auto si epopsuło
a ja jeszcze nieubrana....

no i martwie sie o fryzure
na szczescie mam pribne czesanie
i malowanie

ja tez juz mam... na suwaczku juz nie ma miesiecy tylko tygodnie... 30 dni i brzuchol mnie juz pobolewa ale to moze przez pogode... na litosc pada od rana... a miely byc upaly a jak u Was???