PM 2018, cz. XII

[sunshine_25]

Napisane przez damgala

Tyle też wygooglowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co wiecej chcialas wiedziec o koszyczkach niz jest w Google?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Chce zrobic cos takiego , i nie wiem na jakiej gramaturze papieru to wydrukowac? Zna sie ktos na papierze?

[sovianka]

Heej, nie było mnie tu trochę, ale to przez te wolne się rozleniwilam kryzys ślubny mi przeszedł, teraz bardziej martwię się tym co będzie po slubie, nie mamy gdzie mieszkać....tzn mam u rodziców TŻ, góra ma być nasza, ale TŻ obiecywał że będzie na górę oddzielne wejście dla nas, a jak na razie temat ucichł, co wspomnę, to zbywa temat i mówi, że teraz najważniejszy ślub....a ja sobie nie wyobrażam, żeby nie miała oddzielnego wejście...zostało 4,5 miesiaca...jestem wściekła, muszę go przycisnąć, ale coś czuję że będą o to kłótnie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Napisane przez sovianka

Heej, nie było mnie tu trochę, ale to przez te wolne się rozleniwilam kryzys ślubny mi przeszedł, teraz bardziej martwię się tym co będzie po slubie, nie mamy gdzie mieszkać....tzn mam u rodziców TŻ, góra ma być nasza, ale TŻ obiecywał że będzie na górę oddzielne wejście dla nas, a jak na razie temat ucichł, co wspomnę, to zbywa temat i mówi, że teraz najważniejszy ślub....a ja sobie nie wyobrażam, żeby nie miała oddzielnego wejście...zostało 4,5 miesiaca...jestem wściekła, muszę go przycisnąć, ale coś czuję że będą o to kłótnie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia. Nie wyobrazam sobie mieszkac z rodzicami TZ i miec to samo wejscie. Wiem jak czasem jezdzimy do Polski i u nich spimy, tez wlasnie na gorze i jest jedno wejscie. Masakra. 'po co idziecie?', 'gdzie idziecie?' , 'a kiedy wrocicie?', 'a czemu tak dlugo?'

[sovianka]

Napisane przez sunshine_25

Powodzenia. Nie wyobrazam sobie mieszkac z rodzicami TZ i miec to samo wejscie. Wiem jak czasem jezdzimy do Polski i u nich spimy, tez wlasnie na gorze i jest jedno wejscie. Masakra. 'po co idziecie?', 'gdzie idziecie?' , 'a kiedy wrocicie?', 'a czemu tak dlugo?'

Dlatego muszę dołożyć dużo starań, teraz ten okres jest najlepszy na jakiekolwiek remonty itd, ślub pod koniec września, później spadnie śnieg i czekać do kolejnej wiosny...i rok się męczyć. Nie mam nic do rodziców TŻ ale to i większy komfort dla nas i dla nich, z reguły jesteśmy gościnni i nie wyobrażam sobie żebym miała wyganiać gości przed 22, bo później jak będą wychodzić mogą obudzić rodziców TŻ, moja rodzina jak będzie nas odwiedzać też może nie czuć się komfortowo, niekoniecznie chce codziennie się z nimi widywac, codziennie witać itd....postawie mu warunek, że albo zaczynamy remont teraz, albo po ślubie wynajmujemy jakąś stancje i dopóki dom nie będzie przystosowany do dwóch rodzin to ja się tam nie wprowadze....mam nadzieję, że obędzie się bez kłótni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goplankowa]

Hej

Ja makijażu ani fryzury raczej nie będę robić na sesje. Cały czas myślę gdzie ja zrobić.

My wczoraj zaczęliśmy pisać do młodych i na razie 2 pary odmówiły.
Też przestałam się przejmować odmowami. Najważniejsi beda

Wczoraj byłyśmy z kumpela w górach i mega się spalilysmy. Czuje pod jeansami

Dziś 3 tygodnie ! Mam stresa że tyle jeszcze do załatwienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Damgala gratulacje!

Ja się waham co do gościńców - niby jest tu taki zwyczaj, ale połowa gości będzie z daleka, a i dodatkowe 30zl/parę mnie boli.

Z dziadków jedynym pewnikiem jest moja babcia (bo tylko ona mi została), u TŻa babci na pewno nie będzie, a z dziadkiem nie wiadomo. :/

W ogóle mamy problem. Tż ma ciocię. Ona ma dwoje dzieci. Córka nam już odmówiła (ma powód, spodziewaliśmy się), natomiast po cichu dodała, że gdyby nie było brata z żoną to by się postarała przyjść. Wujek też nam sugerował, że najlepszym wyjściem byłoby nie zapraszanie syna, albo chociaż jego żony, a najlepiej to samą wnuczkę. I jesteśmy rozdarci. Po tym, co słyszałam o wybrykach tej żony (oboje za nią nie przepadamy, alkoholiczka, prawie zrujnowała wesele brata TŻa) też wolałabym, żeby jej nie było, a jego samego zaprosić nie wypada. :/ Mamy dla nich zaproszenie, ale ciągle jestem rozdarta.

No i mieliśmy standardową już kłótnię z Tżem. Jak zwykle, kiedy muszę coś zrobić przy moto jest temat, że trzeba go sprzedać. Ale już na pytanie za co niby kupię następny to mi nie odpowie :/ A potem żal do mnie, że jestem smutna...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KinderCountry]

Napisane przez pani_smith

głupie pytanie, ale w ogóle o tym nie myślałam i tak mnie teraz trafiło - czy w robicie profesjonalny mejkap/fryz na sesję poślubna?

Mejkap postaram się, ale raczej wyjeżdżamy na sesję, więc chyba nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[broadwaydream]

Mam nikt prawie nie odmówił, tylko tak jak przypuszczaliśmy jedna rodzina z USA (ale ja zapraszalismy dla formalności), jestem w ciężkim szoku. Nawet Ci którzy obstawialismy ze "pewnie nie będzie im się chciało" potwierdzili.

Zostały w sumie pojedyncze osoby do których musimy zadzwonić.

[sovianka]

Napisane przez broadwaydream

Mam nikt prawie nie odmówił, tylko tak jak przypuszczaliśmy jedna rodzina z USA (ale ja zapraszalismy dla formalności), jestem w ciężkim szoku. Nawet Ci którzy obstawialismy ze "pewnie nie będzie im się chciało" potwierdzili.

Zostały w sumie pojedyncze osoby do których musimy zadzwonić.

Ile osób prosiliscie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[broadwaydream]

94

[sovianka]

Napisane przez broadwaydream

94

My prosimy ponad 200, mamy małą salę, jak nam wszyscy potwierdzą to będzie straszny ścisk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Gdzie kupiłyście lub zamawiałyście szlafrok do przygotowań? A może któraś z PM po ślubie już nie potrzebuje? Szukam w rozsądnej cenie. Możecie coś polecić? Czas nagli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez goplankowa

Hej

Ja makijażu ani fryzury raczej nie będę robić na sesje. Cały czas myślę gdzie ja zrobić.

My wczoraj zaczęliśmy pisać do młodych i na razie 2 pary odmówiły.
Też przestałam się przejmować odmowami. Najważniejsi beda

Wczoraj byłyśmy z kumpela w górach i mega się spalilysmy. Czuje pod jeansami

Dziś 3 tygodnie ! Mam stresa że tyle jeszcze do załatwienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej. Ja się wybieram na makijaż i fryzurę przed sesją foto ale jeszcze się nie umówiłam. Wczoraj i we wtorek zamówiłam większość ślubnych dupereli typu tuby strzelające, naklejki na buty, literki inicjały. Został mi szlafrok i parasol. TŻ mi pomógł i obgadalismy menu - polskie dania. W ogóle TŻ ma plan aby do końca przyszłego tygodnia wszystko już ogarnąć. Ambitny chłop. W końcu się wziął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paratrophy]

Mi makijaż na sesje zrobi moja Pani fotograf, a włosy zrobię sama

Po 7 dniach zawalonych zatok i gorączki wstałam do życia!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sovianka]

Napisane przez Paratrophy

Mi makijaż na sesje zrobi moja Pani fotograf, a włosy zrobię sama

Po 7 dniach zawalonych zatok i gorączki wstałam do życia!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mnie od dwóch tygodni trzyma ale trzeba pracować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Z mojej strony odmowilo mi kilka osob. Jedna para ktora w lipcu ma termin porodu, jedna ciocia , i osoby zaproszone z os. towarzyszacymi beda same.
A od strony TZ odmowil mu jeden kolega bo jedzie wtedy na wakacje i jeden wujek.

Mamy 69 gosci i 9 uslugodawcow.

[KinderCountry]

Kurde zniknęło mi cytowanie, do których się chciałam odnieść.


Dziewczyny, co myślicie o podmianie 1 ciepłej mięsnej kolacji na wątróbkę? Wczoraj jadłam i była pięknie podana, smakowała wyjątkowo (nie jak ze stołówki), tak na naprawdę wysokim poziomie. Moja teściowa stwierdziła, że tego nikt nie zje. Podawana jest z kapustą zasmażaną i ziemniakami i bardzo elegancko wygląda.

[sunshine_25]

Napisane przez KinderCountry

Kurde zniknęło mi cytowanie, do których się chciałam odnieść.


Dziewczyny, co myślicie o podmianie 1 ciepłej mięsnej kolacji na wątróbkę? Wczoraj jadłam i była pięknie podana, smakowała wyjątkowo (nie jak ze stołówki), tak na naprawdę wysokim poziomie. Moja teściowa stwierdziła, że tego nikt nie zje. Podawana jest z kapustą zasmażaną i ziemniakami i bardzo elegancko wygląda.

O nie , o nie. Fuuuuj!

[KinderCountry]

Już wiem, co chciałam

Sovianka- macie pieniądze na wesele i rozbudowę domu? Może skoro narzeczony unika tematu, to znaczy, że nie macie teraz na to funduszy?

[damgala]

Napisane przez sunshine_25

Z mojej strony odmowilo mi kilka osob. Jedna para ktora w lipcu ma termin porodu, jedna ciocia , i osoby zaproszone z os. towarzyszacymi beda same.
A od strony TZ odmowil mu jeden kolega bo jedzie wtedy na wakacje i jeden wujek.

Mamy 69 gosci i 9 uslugodawcow.

U nas o ile wszyscy przyjadą to będzie 86 osób w tym 4 dzieci i 2 nastolatków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez KinderCountry

Kurde zniknęło mi cytowanie, do których się chciałam odnieść.


Dziewczyny, co myślicie o podmianie 1 ciepłej mięsnej kolacji na wątróbkę? Wczoraj jadłam i była pięknie podana, smakowała wyjątkowo (nie jak ze stołówki), tak na naprawdę wysokim poziomie. Moja teściowa stwierdziła, że tego nikt nie zje. Podawana jest z kapustą zasmażaną i ziemniakami i bardzo elegancko wygląda.

Powiem tak ja lubię i bym zjadła. Ale wątróbka jest ryzykowna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KinderCountry]

Napisane przez MrsSeductive

Powiem tak ja lubię i bym zjadła. Ale wątróbka jest ryzykowna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy lubią, ale wg mnie ta 2 kolacja jest często pomijana. Ja prawie nigdy nie jem, bo rzygam już i jedzeniem, i mięsem. Jeśli nie wątróbka to muszę wymyślić coś lekkiego, bo mięsa są strasznie ciężkie

Mówię teściowej, że ja przykładowo nie jem 2 kolacji. "No jakbyś miała podane na talerz to i tak zjesz". Jak ona mnie denerwuje Co ja jestem przedszkolak że mam ładnie zjeść, co mam na talerzu?

[MrsSeductive]

Napisane przez KinderCountry

Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy lubią, ale wg mnie ta 2 kolacja jest często pomijana. Ja prawie nigdy nie jem, bo rzygam już i jedzeniem, i mięsem. Jeśli nie wątróbka to muszę wymyślić coś lekkiego, bo mięsa są strasznie ciężkie

Mówię teściowej, że ja przykładowo nie jem 2 kolacji. "No jakbyś miała podane na talerz to i tak zjesz". Jak ona mnie denerwuje Co ja jestem przedszkolak że mam ładnie zjeść, co mam na talerzu?

"Mięsko zjedz, ziemniaczki możesz zostawić"

Ja wszystko jem ogólnie wesele samo w sobie to multum tłustego i ciężkiego żarcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KinderCountry]

Napisane przez MrsSeductive

"Mięsko zjedz, ziemniaczki możesz zostawić"

Ja wszystko jem ogólnie wesele samo w sobie to multum tłustego i ciężkiego żarcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja podziwiam, że ktoś potrafi tyle mięsa w kilka godzin zjeść. Ja jem wszystko do 1 kolacji, te 2 ostatnie sobie daruję, czasem barszcz sam wypiję bo już mi się nic nie mieści.

[MrsSeductive]

Napisane przez KinderCountry

Ja podziwiam, że ktoś potrafi tyle mięsa w kilka godzin zjeść. Ja jem wszystko do 1 kolacji, te 2 ostatnie sobie daruję, czasem barszcz sam wypiję bo już mi się nic nie mieści.

Od czegoś się tyje c'nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KinderCountry]

Napisane przez MrsSeductive

Od czegoś się tyje c'nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie jem na co dzień liścia sałaty, ale wesele trwa kilka godzin, nie jestem w stanie jeść non stop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Napisane przez KinderCountry

Kurde zniknęło mi cytowanie, do których się chciałam odnieść.


Dziewczyny, co myślicie o podmianie 1 ciepłej mięsnej kolacji na wątróbkę? Wczoraj jadłam i była pięknie podana, smakowała wyjątkowo (nie jak ze stołówki), tak na naprawdę wysokim poziomie. Moja teściowa stwierdziła, że tego nikt nie zje. Podawana jest z kapustą zasmażaną i ziemniakami i bardzo elegancko wygląda.

Ja bym się nie zdecydowała na wątróbkę. Moim zdaniem zbyt wiele osób jej nie lubi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Napisane przez KinderCountry

Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy lubią, ale wg mnie ta 2 kolacja jest często pomijana. Ja prawie nigdy nie jem, bo rzygam już i jedzeniem, i mięsem. Jeśli nie wątróbka to muszę wymyślić coś lekkiego, bo mięsa są strasznie ciężkie

Mówię teściowej, że ja przykładowo nie jem 2 kolacji. "No jakbyś miała podane na talerz to i tak zjesz". Jak ona mnie denerwuje Co ja jestem przedszkolak że mam ładnie zjeść, co mam na talerzu?

Wymysl cos innego. Watrobka jest dosyc specyficznym daniem i nie wszyscy ja lubia. Ja bym np. nawet nie sprobowala.

Jak cos nie miesnego to moze ryba?

[MrsSeductive]

Napisane przez KinderCountry

Ja też nie jem na co dzień liścia sałaty, ale wesele trwa kilka godzin, nie jestem w stanie jeść non stop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na wesele chodzę by się najeść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[girlandzia]

Napisane przez pani_smith

głupie pytanie, ale w ogóle o tym nie myślałam i tak mnie teraz trafiło - czy w robicie profesjonalny mejkap/fryz na sesję poślubna?

Tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goplankowa]

Napisane przez KinderCountry

Kurde zniknęło mi cytowanie, do których się chciałam odnieść.


Dziewczyny, co myślicie o podmianie 1 ciepłej mięsnej kolacji na wątróbkę? Wczoraj jadłam i była pięknie podana, smakowała wyjątkowo (nie jak ze stołówki), tak na naprawdę wysokim poziomie. Moja teściowa stwierdziła, że tego nikt nie zje. Podawana jest z kapustą zasmażaną i ziemniakami i bardzo elegancko wygląda.

Może być ryzykowna wątróbka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz