Starania o dziecko od 2018 roku część 4

[wynn]

Ciastko do mnie przypinka też doszła, czyli co? Teraz raz dwa zachodzimy w szczęśliwe ciąże? Aż boje się sikać niedługo na patyk, żeby ta wiara w czary mi nie prysła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krejzicatlady]

Napisane przez wynn

Ale ten czas leci

Sluchajcie a tak z innej beczki, stoję przed organizacja wieczoru panienskiego dla najlepszej przyjaciolki, ma byc mega ekstra, może macie jakieś fajne pomysły? Bo ja ostatnio jakas malo kreatywna jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogę Ci parę pomysłów podrzucić z angielskich panieńskich. Oczywiście zależy czy planujecie jeden dzień czy cały weekend.
Tutaj zazwyczaj świętuje się cały weekend.
-wynajęcie domku gdzieś dla wszystkich i wtedy można w jakieś gry w salonie grać,przystroić zdjęciami różnymi panny młodej. Można zamówić pokaz barmański gdzie nauczą robienia kokjtajli
- wynajęcie łodzi na "boat party" z piknikiem i drinki oczywiście
- spa
-impreza wieczorem
- jakieś zajęcia grupowe
- w trakcie wyjścia na miasto zrobić listę wyzwań dla panny młodej np. Walnij 3 kielony,zdobądź krawat od kogoś itd itd

Wszystko zależy od tego jaka jest panna młoda i co się jej spodoba

Mój tż z tego co wiem do Berlina jedzie w przyszłym roku na swoje kawalereskie

Napisane przez Nemmireth_

Nie martw się też się ciesze chociaż nieźle dają w kość i odliczam dni aby się tylko skończyły ☺
Chociaż na weekend mogłyby odpuścić bo mieliśmy jechać do Warszawy na zakupy... a teraz stoi to pod wielkim znakiem zapytania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A Ty jeszcze masz chorobę lokomocyjną jak dobrze pamiętam

Napisane przez Gajaa

Dla przyszłych pokoleń - fota instruktażowa "Jak NIE robić zdjęć ciężarnej, żeby jej wiara w siebie nie ucierpiała"

(właśnie dla takich głupich fot i nie tylko fajnie by było, gdybyśmy miały fb albo klub )

Super!! Podziwiam za aktywność

Napisane przez xxboo

No właśnie ?! iwantmagicx


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też sobie Ciebie kliknę izqa88

Ufff nadrobilam
Po pracy zachciało mi się rybnych kotlecików a gnidy trochę czasu zajęły więc dopiero przed chwilą "obiad" jadłam
Chwilą relaxu i spać bo jutro znów do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez exist_

Dobra, ja do niedawna też nie wiedziałam, że są różne czułości. Ale już czuję się dokształcona

Twój tata nie chce być dziadkiem?

Oj Ty możesz nie wiedzieć, też nie wiedziałam kiedyś. Ale osoba pracująca w aptece powinna

Napisane przez krejzicatlady

A Ty jeszcze masz chorobę lokomocyjną jak dobrze pamiętam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze pamiętasz
A musze jechać bo raz ze chcemy kupić prezent na Komunie dla chrzesnicy Tz. A dwa ze sukienki musze sobie kupić na wesele, panieński, poprawiny, komunie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[exist_]

Napisane przez Nemmireth_

Twój tata nie chce być dziadkiem?

Oj Ty możesz nie wiedzieć, też nie wiedziałam kiedyś. Ale osoba pracująca w aptece powinna


Dobrze pamiętasz
A musze jechać bo raz ze chcemy kupić prezent na Komunie dla chrzesnicy Tz. A dwa ze sukienki musze sobie kupić na wesele, panieński, poprawiny, komunie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co kupujesz na prezent? Ja rok temu kuzynce kupowałam kolczyki złote i w sumie to był strzał w dziesiątkę bo młodej bardzo się podobały i od razu je założyła.

A mój tata wiecznie mi życzy dziecka - z okazji świąt, urodzin czy coś, ale jednocześnie jest taki hm... "nowoczesny" w stylu bycia i wyglądzie więc przypuszczam, że taka byłaby pierwsza reakcja

[coco00]

Napisane przez exist_

Teneryfa

Właśnie uświadomiłam sobie że muszę w końcu zabrać się za planowanie zwiedzania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedy lecicie? Jeśli macie jeszcze czas, a później ochotę wyjść na szczyt Teide to polecam zrobić sobie zarezerwować zezwolenie przez interner (bez tego nie wpuszczają na sam szczyt, tylko tyle ile kolejką wyjedziesz). Zezwolenia są darmowe ale jest ograniczona ilość, trzeba tylko wybrać dzień i zakres godzin oraz podać dane z dowodu.
Ogólnie zazdro, Teneryfa jest genialna

[UltraMarryna]

Napisane przez krejzicatlady

Mogę Ci parę pomysłów podrzucić z angielskich panieńskich. Oczywiście zależy czy planujecie jeden dzień czy cały weekend.
Tutaj zazwyczaj świętuje się cały weekend.
-wynajęcie domku gdzieś dla wszystkich i wtedy można w jakieś gry w salonie grać,przystroić zdjęciami różnymi panny młodej. Można zamówić pokaz barmański gdzie nauczą robienia kokjtajli
- wynajęcie łodzi na "boat party" z piknikiem i drinki oczywiście
- spa
-impreza wieczorem
- jakieś zajęcia grupowe
- w trakcie wyjścia na miasto zrobić listę wyzwań dla panny młodej np. Walnij 3 kielony,zdobądź krawat od kogoś itd itd

Wszystko zależy od tego jaka jest panna młoda i co się jej spodoba

Mój tż z tego co wiem do Berlina jedzie w przyszłym roku na swoje kawalereskie

A Ty jeszcze masz chorobę lokomocyjną jak dobrze pamiętam
Super!! Podziwiam za aktywność Ja też sobie Ciebie kliknę izqa88

Ufff nadrobilam
Po pracy zachciało mi się rybnych kotlecików a gnidy trochę czasu zajęły więc dopiero przed chwilą "obiad" jadłam
Chwilą relaxu i spać bo jutro znów do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ha miałam 2 panieńskie. Jeden w SPA - bardzo fajny pomysl. Drugi typowo domówka i wypad na dicho - tam losowałam zadania które musiałam wykonać. Och jaka to była żenada. Musiałam wyciągnąć nr telefonu od ochroniarza który jak się potem okazało byl znajomym mojego męża. Przecież powinnam to wiedzieć - moj M ma znajomych dosłownie WSZĘDZIE Dacie wiarę? On potrafi być na drugim końcu Polski i spotkać tam znajomego..

Napisane przez wynn

Ciastko do mnie przypinka też doszła, czyli co? Teraz raz dwa zachodzimy w szczęśliwe ciąże? Aż boje się sikać niedługo na patyk, żeby ta wiara w czary mi nie prysła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedy, kiedy, kiedy szczęśliwe testowanie??

Napisane przez Rozesmiana92

e tam kiedys jak poszlam i chcialam test ciazowy o czulosci 10 to pani tez zrobila wielkie oczy i nie wiedziala o co chodzi

Ostatnio jak kupowałam to miałam to samo! Byłam w szoku że dziewczyna farmaceuta może tego nie wiedzieć.
Ten świat wywraca się do góry nogami. Idziesz do sklepu specjalistycznego bez znaczenia czy to sklep budowlany czy apteka i liczysz na fachową obsługę a tu obsługa, masz wrażenie, wie mniej od Ciebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Dzieki dziewczyny za pomysly jakby cos jeszcze wam przyszlo do glowy to dajcie znac

Moja apka pokazuje ze w niedziele mogłabym testowac bo wtedy planowany dzien @, mam tyle testów z allegro ze wlasciwie nic mi nie szkodzi ale tym razem tak sie jakos boję ze szok jednoczesnie boję sie że będę (w zwiazku z tym ze z tżem mocno chorowalismy w tym cyklu, on bral silne leki a ja założyłam ze i tak sie nie uda więc na grillach sobie popijalam piwerko a i papierosem nie pogardzilam) i że nie będę (no bo kurde ta glupia nadzieja i rozczarowanie jest zawsze) więc może lepiej w ogóle nie wiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Uff... Nafrobilam jednak te braki prądu się czasami do czegoś przydają

Co do termometrów, nie pamiętam komu, wybaczcie w do z można zamówić przez Neta z odbiorem w aptece, wtedy nie wcisna nic innego. I kilka złotych taniej, niż stacjonarne.

Gaja, nie narzekaj na fotke. nie jest źle ale fakt, ze za robienie zdjęć od dołu powinni obiektyw niszczyć

Ehh... A ja w czarnej duuu... Wzielam się za robienie lemoniady na jutro, pol pomarańczy przecisnelam przez wyciskarke i pach, ciemno... Myslalam, ze wyciskarka korki wysadziła a tu nie - znowu jakas większą awaria na rozdzielni i włącza dobrze jak za godzinę dobrze, ze sałatka i mięso juz w lodowce... A jeszcze tyle sprzątania ;(

Z ciekawostek, podjechalam dzisiaj oglądać wózki... Jak to jest, ze ten cięższy jest w rzeczywistości lżejszy w prowadzeniu? masakra - albo tamten tak rozklekotany od stania na wystawie, albo ja nie ogarniał, jak może każde kółko w inna stronę jechać, niczym w tych wózkach z auchana...

-------
To nie literówki... to słownik w telefonie zawsze wie lepiej

[Nemmireth_]

Napisane przez exist_

Co kupujesz na prezent? Ja rok temu kuzynce kupowałam kolczyki złote i w sumie to był strzał w dziesiątkę bo młodej bardzo się podobały i od razu je założyła.

A mój tata wiecznie mi życzy dziecka - z okazji świąt, urodzin czy coś, ale jednocześnie jest taki hm... "nowoczesny" w stylu bycia i wyglądzie więc przypuszczam, że taka byłaby pierwsza reakcja

Mała zazyczyla sobie wrotki i zegarek z tarcza (w sensie ze nie elektryczny) ☺ i Tz dorzuci pieniądze.
Na początku chcieliśmy rower kupić ale rower kupuje jej tata, biżuterię chrzestna a od chrzestnego sobie coś takiego wymyśliła ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CiastkoveLove]

Napisane przez wynn

Ciastko do mnie przypinka też doszła, czyli co? Teraz raz dwa zachodzimy w szczęśliwe ciąże? Aż boje się sikać niedługo na patyk, żeby ta wiara w czary mi nie prysła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję że tak będzie
Chociaż ostatnio jakoś średnio w to wierzę no ale oby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Mam beznadziejny okres. Miałyście w trakcie starań coś takiego:

- gdzie usłyszę że ktoś w ciąży jestem zła, staje mi gula że to nie ja, jestem zazdrosna
- nie dawno moja siostra przyjechała ze swoim dzieckiem (wiedziałam że urodziła cieszyłam się widziałam na zdjęciach nie ruszyło mnie nic) zobaczyłam dziecko poszłam do łazienki popłakać bo oczy mi się za szkliły

I czy to jest normalne? I czy mi to przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Pewnie ze miałam. Wielokrotnie. Często nie mogłam patrzeć na inne dzieci. A jak bywalam u przyjaciółki i któreś z jej dzieci się do mnie przytulalo to pekalo serce ze nie mam takiego szkraba.
Mi podczas starań nie przeszło. Dopiero teraz nie dostaje histerii ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez wynn

Dzieki dziewczyny za pomysly jakby cos jeszcze wam przyszlo do glowy to dajcie znac

Moja apka pokazuje ze w niedziele mogłabym testowac bo wtedy planowany dzien @, mam tyle testów z allegro ze wlasciwie nic mi nie szkodzi ale tym razem tak sie jakos boję ze szok jednoczesnie boję sie że będę (w zwiazku z tym ze z tżem mocno chorowalismy w tym cyklu, on bral silne leki a ja założyłam ze i tak sie nie uda więc na grillach sobie popijalam piwerko a i papierosem nie pogardzilam) i że nie będę (no bo kurde ta glupia nadzieja i rozczarowanie jest zawsze) więc może lepiej w ogóle nie wiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to już niedługo.. ty wiesz że AnnLady czeka na parę?
Ja w tamtym roku przerabiałam prezenty na panieński, ale na sam panieński pomysłu nie mam. Trudna sprawa i też bardzo indywidualna. Jednych będą kręcić chippendalesi inne będą wolaly pidżama party - zależy od towarzystwa ale też od tego czy wszystkie uczestniczki będą się znały czy też nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez Nemmireth_

Pewnie ze miałam. Wielokrotnie. Często nie mogłam patrzeć na inne dzieci. A jak bywalam u przyjaciółki i któreś z jej dzieci się do mnie przytulalo to pekalo serce ze nie mam takiego szkraba.
Mi podczas starań nie przeszło. Dopiero teraz nie dostaje histerii ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie dobrze bo mam jeszcze do "obejścia" dwójkę maluchów. Aż się boję jak zaareaguję...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez MrsSeductive

To nie dobrze bo mam jeszcze do "obejścia" dwójkę maluchów. Aż się boję jak zaareaguję...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może nie będzie tak źle pomysł sobie ze zaraz i Ty będziesz miała takiego lobuza ☺

Ja przeszlam wiele etapów podczas starań. Od "dlaczego my", po "ja wcale nie chce mieć dzieci" ☺ to normalne, tak mi się przynajmniej wydaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez kaaarii

kchalaburda zaraz zaobserwuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo aparatka ! Uwielbiam aparaty na zębach ! Mega tęsknie za swoim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[UltraMarryna]

Napisane przez MrsSeductive

Mam beznadziejny okres. Miałyście w trakcie starań coś takiego:

- gdzie usłyszę że ktoś w ciąży jestem zła, staje mi gula że to nie ja, jestem zazdrosna
- nie dawno moja siostra przyjechała ze swoim dzieckiem (wiedziałam że urodziła cieszyłam się widziałam na zdjęciach nie ruszyło mnie nic) zobaczyłam dziecko poszłam do łazienki popłakać bo oczy mi się za szkliły

I czy to jest normalne? I czy mi to przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedactwo przychodzisz kryzys, tak jest. Raz lepiej raz gorzej a chyba najgorzej jest zaraz przed @
Głowa do góry, ty też dostaniesz dzidziusia ważne żebyś to wiedziała i była tego pewna! To że czasem ciężko jest zajść w ciążę nie znaczy że nigdy do tego nie dojdzie! Cierpliwości i spokoju ci życzę a jak osiągniesz ta równowagę to na pewno się uda

Napisane przez Nemmireth_

Pewnie ze miałam. Wielokrotnie. Często nie mogłam patrzeć na inne dzieci. A jak bywalam u przyjaciółki i któreś z jej dzieci się do mnie przytulalo to pekalo serce ze nie mam takiego szkraba.
Mi podczas starań nie przeszło. Dopiero teraz nie dostaje histerii ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Noo Nem histeria histerią, ale ty byłaś tak bardzo zrezygnowana... Nie wiedziałam jak zaszczepić ci choć odrobinę pozytywnych myśli. Ale jest! Stało się to w co chyba wszyscy wierzyli oprócz Ciebie TERAZ JUŻ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rozesmiana92]

Napisane przez MrsSeductive

Mam beznadziejny okres. Miałyście w trakcie starań coś takiego:

- gdzie usłyszę że ktoś w ciąży jestem zła, staje mi gula że to nie ja, jestem zazdrosna
- nie dawno moja siostra przyjechała ze swoim dzieckiem (wiedziałam że urodziła cieszyłam się widziałam na zdjęciach nie ruszyło mnie nic) zobaczyłam dziecko poszłam do łazienki popłakać bo oczy mi się za szkliły

I czy to jest normalne? I czy mi to przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja mam to samo czuje to uklucie, zazdrosc dlatego czasami znikam stad. oczywiscie ciesze sie, ze komus sie udalo , ale czasem nie umiem przeskoczyc... niedawno dowiedzialam sie, ze zona kolegi meza jest w ciazy i co poryczalam sie, pierwsza mysl czemu nie ja?
mysle, ze to jest normalne, ale czy przejdzie? watpie. chyba, ze sama zobacze ll kreski.

[Nemmireth_]

Napisane przez UltraMarryna

Noo Nem histeria histerią, ale ty byłaś tak bardzo zrezygnowana... Nie wiedziałam jak zaszczepić ci choć odrobinę pozytywnych myśli. Ale jest! Stało się to w co chyba wszyscy wierzyli oprócz Ciebie TERAZ JUŻ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To prawda ☺ chyba już nie wierzyłam ze nam się uda. A tu dotrwalismy juz sporo czasu i póki co jest dobrze, oby do końca ☺

Musi być dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

MrsSeductive ja mialam tak jakis czas temu jak w pracy jedna kumpela po drugiej zaszly w nieplanowane ciąże, plakalam w kiblu a potem w domu z żalu i zazdrości która zjadała mnie od środka, zwłaszcza że miałam taki okres, że musielismy się wstrzymać ze staraniami na jakiś czas. Straszną awersję miałam też do mojego chrzesniaka ktory teraz ma 1,5 roku, bo miałam wrażenie, że co bym nie zrobiła prowadzi do komentarzy 'pasuje ci taki dzidzius', które doprowadzaly mnie swego czasu do histerii. Teraz obce dzieci mnie bardzo irytują i czasem się zastanawiam czy moje też będzie takie wkurzające lub co gorsza nudne, ale wydaje mi się, że to taki mechanizm obronny, żeby już nie czuć tej wyniszczajacej zazdrosci
Także tego,miejmy nadzieję, że za jakiś czas Tobie przejdzie

Ultra dzięki za tę iskierke nadziei
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krejzicatlady]

Napisane przez MrsSeductive

Mam beznadziejny okres. Miałyście w trakcie starań coś takiego:

- gdzie usłyszę że ktoś w ciąży jestem zła, staje mi gula że to nie ja, jestem zazdrosna
- nie dawno moja siostra przyjechała ze swoim dzieckiem (wiedziałam że urodziła cieszyłam się widziałam na zdjęciach nie ruszyło mnie nic) zobaczyłam dziecko poszłam do łazienki popłakać bo oczy mi się za szkliły

I czy to jest normalne? I czy mi to przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo tak !

Zawsze ukłucie w sercu było jak się dowiadywalam o ciąży ale w konkretna histerię wpadłam jak brat tżta powiedział że się spodziewają. Wtedy się nawalilam i potem ślimtałam w poduszkę i wyłam do księżyca. Nawet jak na Wielkanoc się widzieliśmy to starałam się okazywać zainteresowanie jak ona się czuje itd ale w środku zżerała mnie zazdrość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez MrsSeductive

Mam beznadziejny okres. Miałyście w trakcie starań coś takiego:

- gdzie usłyszę że ktoś w ciąży jestem zła, staje mi gula że to nie ja, jestem zazdrosna
- nie dawno moja siostra przyjechała ze swoim dzieckiem (wiedziałam że urodziła cieszyłam się widziałam na zdjęciach nie ruszyło mnie nic) zobaczyłam dziecko poszłam do łazienki popłakać bo oczy mi się za szkliły

I czy to jest normalne? I czy mi to przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz chyba każda kobieta, która chce mieć dziecko tak ma. Ja dwie kreski zobaczyłam szybko, ale droga do starań aby je w ogole zacząć była długa i wyboista. A ja ze swoim podejściem założyłam że nam i tak się pewnie nie uda, bo jak u mnie może coś pójść pod górę to pójdzie. Ciężko było odpowiadać na głupie pytania a wy kiedy, albo jak ciotka przyjechała i stwierdzila że o ja myślałam że tu już będzie duży brzuch a tu nic rodzice wiedzieli jak jest i nie pytali, choć wiem że ten wnuk czy wnuczka doda im życia po tym co przeszli.
Ja przed sobą udawałam obojętność wobec dzieci, no są fajne ale nie aż tak, choć w głębi serca wiedziałam że chce.
Odpuść i wyluzuj, ja w udanym cyklu skupiłam się na organizowaniu urlopu za granicą, czytałam non stop oferty przeglądałam, wycieczki fakultatywne. Wymyśl coś i skup się na tym i wtedy prędzej się uda.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Napisane przez Nemmireth_

To prawda ☺ chyba już nie wierzyłam ze nam się uda. A tu dotrwalismy juz sporo czasu i póki co jest dobrze, oby do końca ☺

Musi być dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Hejo ja też mam wiele razy ukłucie zazdrości jak widzę dzieci po poronieniu chyba jeszcze mocniej ale nie poddam się i też będę miała w końcu zdrowa ciążę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Dzień dobry u nas piekna pogoda ma byc a ja musze wziac sie za sprzatanie a tak mi sie nie chce

Co do tych ukluc zazdrości tez to zaczynam czuć mimo ze zawsze ciesze sie z kolejnych ciąż to zawsze z tylu glowy siedzi to "czemu nam sie nie udaje?"
Zawsze patrze z utęsknieniem na wozki z maluszkami, ale raz to bylo dla mnie za wiele wyszlam z domu i w 10minut minelam 14wózków z maluszkami mialam wrazenie ze wszyscy wkolo tylko zachodza w ciaze i co rusz kolejna dzidzia sie rodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

I bardzo dobre podejście trzymam kciuki [1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;83369816]Hejo ja też mam wiele razy ukłucie zazdrości jak widzę dzieci po poronieniu chyba jeszcze mocniej ale nie poddam się i też będę miała w końcu zdrowa ciążę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[kaaarii]

Napisane przez xxboo

Ooo aparatka ! Uwielbiam aparaty na zębach ! Mega tęsknie za swoim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Noszę już od września 2017, a w czerwcu zakładam dół w końcu zaczynam nie wstydzić się uśmiechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez kaaarii

Noszę już od września 2017, a w czerwcu zakładam dół w końcu zaczynam nie wstydzić się uśmiechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nosiłam aparat w podstawówce a wtedy nie nosiła się w ogóle aparatów bosz ale się dzieci ze mnie śmiały miałam przezwisko metalowa szczeka.

Ale i tak kochałam mój aparat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[coco00]

Dzień dobry

Ostatnie kilka dni miałam demotywację i trochę mniej pisałam, choć podczytywałam, właśnie z podobnych powodów. Ciężarne, małe dzieci... tak też od dłuższego czasu towarzyszy mi uczucie zazdrości, staram się je gasić, bo my się nawet nie staramy Chociaż ja już bym chciała, zwłaszcza że od kilku miesięcy uważam że mamy dobry moment na takie decyzje, ale mój mąż jeszcze dojrzewa
U Was to tak gładko poszło, że oboje chcieliście w tym samym momencie?

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez coco00

Dzień dobry

Ostatnie kilka dni miałam demotywację i trochę mniej pisałam, choć podczytywałam, właśnie z podobnych powodów. Ciężarne, małe dzieci... tak też od dłuższego czasu towarzyszy mi uczucie zazdrości, staram się je gasić, bo my się nawet nie staramy Chociaż ja już bym chciała, zwłaszcza że od kilku miesięcy uważam że mamy dobry moment na takie decyzje, ale mój mąż jeszcze dojrzewa
U Was to tak gładko poszło, że oboje chcieliście w tym samym momencie?

Ja to chcialam bardzo szybko ale tz dopiero w zeszlym roku sie dal przekonac a ja myslalam o tym wtedy juz od dobrego roku jak nie wiecej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gajaa]

Witam się sobotnio

Pogoda piękna, trzeba dziś wreszcie śmignąć na lody

Coco, u nas to mąż wcześniej dojrzał, ale on z tych skrytych, więc mi nie truł - tym bardziej, że między nami sielanki nie było, a i warunki finansowe nie należały do najlepszych. Jak się poukładało między nami, oboje zaczęliśmy zarabiać więcej niż do tej pory i urządziliśmy swoje mieszkanie, postaraliśmy się o dziecko

A takie momenty zwątpienia o których piszecie miałam i ja, mimo, że staraliśmy się krótko, niemniej ja z tych w gorącej wodzie kąpanych, więc zawsze jak już coś postanowię to bym chciała natychmiast albo niedługo, a tu lipa.

AnnLady dobrze mówi - warto mieć coś, czym można się zająć

Nem, jeszcze trochę i doczekasz się wspaniałych prawych sierpowych prosto w żołądek albo pęcherz

(nota bene, młody chyba przykoksił, bo dostałam wczoraj trzy BOLESNE kopniaki. Do sierpnia to on mi rozpruje powłoki brzuszne, jak będzie tak koksił )

Fajne prezenty dajecie dzieciakom na komunię. Takie ... normalne

Exist, Teneryfa to na pewno będzie udany urlop

Z radością ogłaszam koniec kompletowania wyprawki! Zostały jeszcze tylko dziecięce leki, maści i pampersy, ale to już na ostatnią chwilę. Teraz musi tylko przyjechać regał (ma być w poniedziałek) i można powolutku odgruzowywać szafę w ogóle jestem teraz na etapie porządkowania naszych rzeczy .... ile to się miejsca robi, jak się powywala co niepotrzebne