Mamy październikowe 2018 cz. II

[Mila 23]

Ludzie jakis kupilam fajne ciuchy w lumpeksie w sam raz na lato i takie żeby rosnący brzuch mial miejsce.
I najfajniejsze jest to ze nie wydalam sporo kasy więc jak kiedyś będę się pozbywać nie będzie mi szkoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bambusiek]

Napisane przez Mila 23

Ludzie jakis kupilam fajne ciuchy w lumpeksie w sam raz na lato i takie żeby rosnący brzuch mial miejsce.
I najfajniejsze jest to ze nie wydalam sporo kasy więc jak kiedyś będę się pozbywać nie będzie mi szkoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za to kocham lumpki rzadziej mi się zdarza znaleźć tam bubel niż w normalnych sklepach...

Zresztą dziś byłam z còrą prawie 4-letnią za jakimś dołem dla mnie A ona wynalazła sobie 2 kiecki, w tym jedną z pięknym tiulowym dołem śmiałam się, że ma smykałkę po mnie :P

[Mila 23]

Napisane przez bambusiek

Za to kocham lumpki rzadziej mi się zdarza znaleźć tam bubel niż w normalnych sklepach...

Zresztą dziś byłam z còrą prawie 4-letnią za jakimś dołem dla mnie A ona wynalazła sobie 2 kiecki, w tym jedną z pięknym tiulowym dołem śmiałam się, że ma smykałkę po mnie :P

Na wyprawę do lumpa trzeba miec wenę. I mi jiz tez ktoś powiedział że mam dobre oko. Ale też nie zawsze mie sie chce tam szukać . Tylko spodnie mi ciężko tam wybrać bo ja mala z szerokim bioderkiem niestety. Więc wszystkie nogawki sa za długie.

Tiulowe cudo dla dziewczynki oto jeden z powodów dla których fajnie mieć dziewczyne!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Apola88]

Napisane przez niemampomyslu91

Dziewczyny, pamiętajcie żeby będąc na zwolnieniu nie wrzucać żadnych fotek z urlopu, grillowań itp. - ZUS może Was podglądać w mediach społecznościowych

Akurat jestem ze tak powiem z temacie i wyjaśnie co wiem Zus nas nie podgląda napewno!!! i nie zrobi nam kontroli w czasie chorobowego w okresie ciąży jesli ktos uprzejmy nie wysle do Zusu donosu,że nie odpowiednio wykorzystujemy zwolnienie lub poprosi o to nasz pracodawca. Podglądac nas mogą jedynie nieuprzejmi znajomi lub pracodawca. Jezeli ktoras z nas bedzie miala kontrole to mozemy byc pewne ze albo ktos na nas doniósł albo nasz pracodawca poprosil o sprawdzanie zasadnosci przebywania na zwolnieniu. A ze w ciązy na L4 mamy taki zapis za kodem choroby "2" to znaczy ze wolno nam chodzic w trakcie zwolnienia. Nie musimy lezec, mozemy wyjezdzac, wychodzic z domu itp. wiec nic nam nie grozi nawet jesli jakas menda na nas doniesie lub mamy nie fajnego pracodawce. Takze nie martwcie sie i urlopujcie bez obaw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez Apola88

Akurat jestem ze tak powiem z temacie i wyjaśnie co wiem Zus nas nie podgląda napewno!!! i nie zrobi nam kontroli w czasie chorobowego w okresie ciąży jesli ktos uprzejmy nie wysle do Zusu donosu,że nie odpowiednio wykorzystujemy zwolnienie lub poprosi o to nasz pracodawca. Podglądac nas mogą jedynie nieuprzejmi znajomi lub pracodawca. Jezeli ktoras z nas bedzie miala kontrole to mozemy byc pewne ze albo ktos na nas doniósł albo nasz pracodawca poprosil o sprawdzanie zasadnosci przebywania na zwolnieniu. A ze w ciązy na L4 mamy taki zapis za kodem choroby "2" to znaczy ze wolno nam chodzic w trakcie zwolnienia. Nie musimy lezec, mozemy wyjezdzac, wychodzic z domu itp. wiec nic nam nie grozi nawet jesli jakas menda na nas doniesie lub mamy nie fajnego pracodawce. Takze nie martwcie sie i urlopujcie bez obaw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I to jest świetna wiadomość ❤️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krysztalek88]

Napisane przez Mila 23

Na wyprawę do lumpa trzeba miec wenę. I mi jiz tez ktoś powiedział że mam dobre oko. Ale też nie zawsze mie sie chce tam szukać . Tylko spodnie mi ciężko tam wybrać bo ja mala z szerokim bioderkiem niestety. Więc wszystkie nogawki sa za długie.

Tiulowe cudo dla dziewczynki oto jeden z powodów dla których fajnie mieć dziewczyne!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się przekonałam do lumpoq. Czasem takie perełki wynajde. Tylko ja chodzę zawsze na wagowke, bo tanio wychodzi. Wczoraj byłam nakupilam koszulek na lato. Ze dwie sukienki. Małemu jeansowe super spodenki na lato 3 pary i siostrzenicy spodniczke i kurtkę jeansowa za całe 50 zł!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No i przede wszystkim do lumpow przekonuje mnie jakość ubrań stosunku do ceny. Zakładając, że wczoraj za jakieś 2.5 zł kupiłam młodemu jeansowe spodenki markowe, które wyglądają jak nowe i są po prostu bardzo ladne to w takie cenię nawet w pepco nie kupię szmacianych..

[niemampomyslu91]

Napisane przez Apola88

Akurat jestem ze tak powiem z temacie i wyjaśnie co wiem Zus nas nie podgląda napewno!!! i nie zrobi nam kontroli w czasie chorobowego w okresie ciąży jesli ktos uprzejmy nie wysle do Zusu donosu,że nie odpowiednio wykorzystujemy zwolnienie lub poprosi o to nasz pracodawca. Podglądac nas mogą jedynie nieuprzejmi znajomi lub pracodawca. Jezeli ktoras z nas bedzie miala kontrole to mozemy byc pewne ze albo ktos na nas doniósł albo nasz pracodawca poprosil o sprawdzanie zasadnosci przebywania na zwolnieniu. A ze w ciązy na L4 mamy taki zapis za kodem choroby "2" to znaczy ze wolno nam chodzic w trakcie zwolnienia. Nie musimy lezec, mozemy wyjezdzac, wychodzic z domu itp. wiec nic nam nie grozi nawet jesli jakas menda na nas doniesie lub mamy nie fajnego pracodawce. Takze nie martwcie sie i urlopujcie bez obaw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A skąd masz takie info? Pracujesz w ZUS?

[Mila 23]

Napisane przez krysztalek88

Ja się przekonałam do lumpoq. Czasem takie perełki wynajde. Tylko ja chodzę zawsze na wagowke, bo tanio wychodzi. Wczoraj byłam nakupilam koszulek na lato. Ze dwie sukienki. Małemu jeansowe super spodenki na lato 3 pary i siostrzenicy spodniczke i kurtkę jeansowa za całe 50 zł!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale łupy!
U nas trochę drożej to wychodzi bo w euro. Ale za to markowe ciuchy ( choc dla mnie marka nie ma znaczenia jedyne dobra jakość tych markowych ubrań) i kupilam sobie 2 sukienki bawełniane jedna nawet elegancka z promody, bluzkę taka i do spodni i do spódnicy piekna i taki overall z miejscem na brzusio. J dalam 30 eur. A jak pomyślę ze w sklepie za te jedna kiecke dałabym min. 30 eur to mi sie serce uśmiecha. Ale też szukam właśnie jeansowej kurteczki bo to super sprawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Apola88]

Napisane przez niemampomyslu91

A skąd masz takie info? Pracujesz w ZUS?

Niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niemampomyslu91]

Napisane przez Apola88

Niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze to nieźle ale ja mam inne doświadczenia (z praktyki )... może zależy od miasta?

Dopisek:
"i nie zrobi nam kontroli w czasie chorobowego w okresie ciąży jesli ktos uprzejmy nie wysle do Zusu donosu,że nie odpowiednio wykorzystujemy zwolnienie lub poprosi o to nasz pracodawca" - moja kuzynka miała po dwóch tygodniach zwolnienia kontrole, nie ma pracodawcy (własna działalność), nie miał też kto donieść bo przestała obsługiwać klientów, nie ma współpracowników i siedziała cały czas w domu, dopiero co po przeprowadzce więc nawet sąsiedzi nie znali jej nazwiska aby donieść jak idzie raz na kilka dni do sklepu

[Apola88]

Nikt Cie nie poinformuje przeciez ze masz kontrole bo ktos na Ciebie doniosł. Napewno w zadnym Zusie nie ma pracownika sprawdzającego media spolecznosciowe zeby zrobic komus kontrole ani nie robi sie kontroli wyrywkowo a juz napewno nie kobietom w ciązy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez niemampomyslu91

O kurcze to nieźle ale ja mam inne doświadczenia (z praktyki )... może zależy od miasta?

Dopisek:
"i nie zrobi nam kontroli w czasie chorobowego w okresie ciąży jesli ktos uprzejmy nie wysle do Zusu donosu,że nie odpowiednio wykorzystujemy zwolnienie lub poprosi o to nasz pracodawca" - moja kuzynka miała po dwóch tygodniach zwolnienia kontrole, nie ma pracodawcy (własna działalność), nie miał też kto donieść bo przestała obsługiwać klientów, nie ma współpracowników i siedziała cały czas w domu, dopiero co po przeprowadzce więc nawet sąsiedzi nie znali jej nazwiska aby donieść jak idzie raz na kilka dni do sklepu

Przestala obslugiwac klientów... a zamknęła lub zakonczyla dzialalność? Czy ta działalność nadal byla prowadzona? Na dzialalnosci jest nieco inaczej bo wystarczą jakies niejasności w dokumentach wysylanych co miesiąc. Albo informacja ze dzialalnosc jest nadal prowadzona. Musial byc powòd do kontroli. A jesli są to zdjecia z Facebooka czy innych mediow jak sugerowalas to musialby je ktos wyslac do Zusu czyli donieść. Bo naprawde Zus sam nic nie sprawdza i nie szuka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Suqub]

Napisane przez Apola88

Niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlaczego niestety?

[Apola88]

Hehe. No nie jest to lubiane miejsce wiec zazwyczaj wole sie nie przyznawac Praca moze nie najgorsza sama w sobie ale bardzo kiepskie zarobki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lykki]

A mi ktos mówił, że ZUS zatrudnia osoby do przeglądania mediów spolecznosciowych, a ja uwierzyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mwmwm91]

Ach, temat ZUSu, spędza mi sen z powiek od kiedy jestem na zwolnieniu Otóż lekarka przestrzegała mnie przed kontrolą, a ja choć nie mam zamiaru wykorzystywać zwolnienia "niezgodnie z przeznaczeniem" (nawet na urlop się nie wybieram, choć myślę, że kilka dni odpoczynku nad jeziorem/morzem dobrze by mi zrobiło i poprawiłoby mój stan zdrowia - jak by nie patrzeć od końca lutego prawie nie wychodzę z domu i jestem coraz bardziej osłabiona) to się stresuję jak szalona, że przyjdzie kontrola, a ja nie otworzę. Przez pierwsze dwa miesiące czułam się tak okropnie, że wychodziłam tylko do lekarza, ale dużo spałam - mogłabym nie usłyszeć dzwonka do drzwi. Teraz wychodzę do lekarza, do Biedronki obok domu a jak mam lepszy dzień to się wybiorę na spacer, bo od ciągłego leżenia/siedzenia tracę siły. No ale niestety, wyczytałam, że nawet spacer może być przez niektórych pracowników ZUSu być wykroczeniem, bo osoba na L4 ma siedzieć w domu i wracać do zdrowia i wszystko zależy od interpretacji pracownika ZUSu (chyba, że miałabym wyraźne zalecenie spaceru od lekarza, ale że to niby lekarz musiałby dopisać na L4)... Szukałam jakichś konkretnych wytycznych, które mi powiedzą co dokładnie mi wolno, żebym miała czyste sumienie i nie musiała się obawiać, ale nic takiego nie znalazłam, dlatego każde wyjście z domu jest dla mnie stresem. Paranoja, więc kamień z serca Apola, że nie muszę się już martwić!

[Suqub]

Napisane przez Apola88

Hehe. No nie jest to lubiane miejsce wiec zazwyczaj wole sie nie przyznawac Praca moze nie najgorsza sama w sobie ale bardzo kiepskie zarobki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kiedyś staż tam odbywałam źle nie było ale faktycznie babki na zarobki bardzo narzekały.

[Apola88]

Napisane przez lykki

A mi ktos mówił, że ZUS zatrudnia osoby do przeglądania mediów spolecznosciowych, a ja uwierzyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha dobre. Gwarantuje ze nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez mwmwm91

Ach, temat ZUSu, spędza mi sen z powiek od kiedy jestem na zwolnieniu Otóż lekarka przestrzegała mnie przed kontrolą, a ja choć nie mam zamiaru wykorzystywać zwolnienia "niezgodnie z przeznaczeniem" (nawet na urlop się nie wybieram, choć myślę, że kilka dni odpoczynku nad jeziorem/morzem dobrze by mi zrobiło i poprawiłoby mój stan zdrowia - jak by nie patrzeć od końca lutego prawie nie wychodzę z domu i jestem coraz bardziej osłabiona) to się stresuję jak szalona, że przyjdzie kontrola, a ja nie otworzę. Przez pierwsze dwa miesiące czułam się tak okropnie, że wychodziłam tylko do lekarza, ale dużo spałam - mogłabym nie usłyszeć dzwonka do drzwi. Teraz wychodzę do lekarza, do Biedronki obok domu a jak mam lepszy dzień to się wybiorę na spacer, bo od ciągłego leżenia/siedzenia tracę siły. No ale niestety, wyczytałam, że nawet spacer może być przez niektórych pracowników ZUSu być wykroczeniem, bo osoba na L4 ma siedzieć w domu i wracać do zdrowia i wszystko zależy od interpretacji pracownika ZUSu (chyba, że miałabym wyraźne zalecenie spaceru od lekarza, ale że to niby lekarz musiałby dopisać na L4)... Szukałam jakichś konkretnych wytycznych, które mi powiedzą co dokładnie mi wolno, żebym miała czyste sumienie i nie musiała się obawiać, ale nic takiego nie znalazłam, dlatego każde wyjście z domu jest dla mnie stresem. Paranoja, więc kamień z serca Apola, że nie muszę się już martwić!

Chyba bym zwariowała gdybym tak miała robić. Ja mam chodzące L4 wiec logiczne ze może mnie nie być w domu. Przecież skoro mogę chodzić to nikt nie będzie mnie obsługiwał jak księżniczki czy osoby leżącej wiec logiczne ze mogę iść do sklepu z psem, na spacer, na kawę do sąsiadki. A skoro wtedy nie otworze kontroli tylko zostawia mi wezwanie to różnie dobrze mogę sobie jechać na kilka dni co za różnica


Ja akurat muszę powiedzieć ze jestem bardzo zadowolona teraz z ZUS moja dyrektorka łaskawa moje L4 za marzec kwiecień i polowe maja dostarczyła 20 kwietnia do ZUS a już 8 maja dostanę wypłatę za wszystkie L4 razem ❤️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Apola88]

Napisane przez mwmwm91

Ach, temat ZUSu, spędza mi sen z powiek od kiedy jestem na zwolnieniu Otóż lekarka przestrzegała mnie przed kontrolą, a ja choć nie mam zamiaru wykorzystywać zwolnienia "niezgodnie z przeznaczeniem" (nawet na urlop się nie wybieram, choć myślę, że kilka dni odpoczynku nad jeziorem/morzem dobrze by mi zrobiło i poprawiłoby mój stan zdrowia - jak by nie patrzeć od końca lutego prawie nie wychodzę z domu i jestem coraz bardziej osłabiona) to się stresuję jak szalona, że przyjdzie kontrola, a ja nie otworzę. Przez pierwsze dwa miesiące czułam się tak okropnie, że wychodziłam tylko do lekarza, ale dużo spałam - mogłabym nie usłyszeć dzwonka do drzwi. Teraz wychodzę do lekarza, do Biedronki obok domu a jak mam lepszy dzień to się wybiorę na spacer, bo od ciągłego leżenia/siedzenia tracę siły. No ale niestety, wyczytałam, że nawet spacer może być przez niektórych pracowników ZUSu być wykroczeniem, bo osoba na L4 ma siedzieć w domu i wracać do zdrowia i wszystko zależy od interpretacji pracownika ZUSu (chyba, że miałabym wyraźne zalecenie spaceru od lekarza, ale że to niby lekarz musiałby dopisać na L4)... Szukałam jakichś konkretnych wytycznych, które mi powiedzą co dokładnie mi wolno, żebym miała czyste sumienie i nie musiała się obawiać, ale nic takiego nie znalazłam, dlatego każde wyjście z domu jest dla mnie stresem. Paranoja, więc kamień z serca Apola, że nie muszę się już martwić!

Naprawde nie ma potrzeby sie tak martwic. Gdybys miala na zwolnieniu zapisany kod 1 ( przed literka B) ze musisz leżeć to musisz byc w domu w razie kontroli choc i to można wyjasnic w razie co. Ale jak masz 2 czyli mozna chodzic to nie musisz byc w domu absolutnie i z doświadczenia wiem ze kontrole w ciąży zawsze koncza sie pozytywnie. No chyba ze ktos pracuje na zwolnieniu to jedyna sytuacja kiedy mozna sie bać. A tak to odpoczywajmy, urlopujmy sie i naprawde sie nie martwmy Zusem jestesmy w ciąży i mamy prawo odpoczywac, zmieniac klimat, bawic sie, robic zakupu i co tam kto lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bambusiek]

Ja tam w domu jestem w ròżnych porach dnia, rano czasem jadę z dziećmi do przedszkola, na zakupy. Potem znòw ok 15 jadę odebrać, potem do mamy na obiadek czy z dziećmi na plac zabaw. W żadnej z tych czynności nie widzę nic złego, bo gdybym miała siedzieć na tyłku całymi dniami to bym musiała mieć na etacie kogoś do pomocy

[niemampomyslu91]

Napisane przez Apola88

Nikt Cie nie poinformuje przeciez ze masz kontrole bo ktos na Ciebie doniosł. Napewno w zadnym Zusie nie ma pracownika sprawdzającego media spolecznosciowe zeby zrobic komus kontrole ani nie robi sie kontroli wyrywkowo a juz napewno nie kobietom w ciązy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Przestala obslugiwac klientów... a zamknęła lub zakonczyla dzialalność? Czy ta działalność nadal byla prowadzona? Na dzialalnosci jest nieco inaczej bo wystarczą jakies niejasności w dokumentach wysylanych co miesiąc. Albo informacja ze dzialalnosc jest nadal prowadzona. Musial byc powòd do kontroli. A jesli są to zdjecia z Facebooka czy innych mediow jak sugerowalas to musialby je ktos wyslac do Zusu czyli donieść. Bo naprawde Zus sam nic nie sprawdza i nie szuka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za wyjaśnienie działalność była nadal aktywna (natomiast nie prowadzona) bo jakby zamknęła lub zawiesiła to by nie mogła liczyć na zasiłek chorobowy z tego co mówiła

[Apola88]

Napisane przez niemampomyslu91

Dziękuję za wyjaśnienie działalność była nadal aktywna (natomiast nie prowadzona) bo jakby zamknęła lub zawiesiła to by nie mogła liczyć na zasiłek chorobowy z tego co mówiła

No i na dzialanosci poprostu sie sprawdza czy aby napewno nie prowadzi sie dzialalnosci mimo zwolnienia. Wiec sprawa jasna. Na dzialalnosci to jest przekichane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Dziewczyny a tak z ciążowych tematów... czy macie juz może te skòrcze? Stawianie sie brzucha czy jak to sie mowi. Bo czytałam ze to w 18 tyg sie zaczyna i juz tak od kilku dni mam ze brzuch sie nagle napina. Macie to tez? Takie to dziwne uczucie.... Czy tylko ja tak mam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Suqub]

Napisane przez Apola88

No i na dzialanosci poprostu sie sprawdza czy aby napewno nie prowadzi sie dzialalnosci mimo zwolnienia. Wiec sprawa jasna. Na dzialalnosci to jest przekichane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Dziewczyny a tak z ciążowych tematów... czy macie juz może te skòrcze? Stawianie sie brzucha czy jak to sie mowi. Bo czytałam ze to w 18 tyg sie zaczyna i juz tak od kilku dni mam ze brzuch sie nagle napina. Macie to tez? Takie to dziwne uczucie.... Czy tylko ja tak mam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też coś się dzieje. Czuję brzuch ostatnio.

[mwmwm91]

Napisane przez Apola88

No i na dzialanosci poprostu sie sprawdza czy aby napewno nie prowadzi sie dzialalnosci mimo zwolnienia. Wiec sprawa jasna. Na dzialalnosci to jest przekichane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Dziewczyny a tak z ciążowych tematów... czy macie juz może te skòrcze? Stawianie sie brzucha czy jak to sie mowi. Bo czytałam ze to w 18 tyg sie zaczyna i juz tak od kilku dni mam ze brzuch sie nagle napina. Macie to tez? Takie to dziwne uczucie.... Czy tylko ja tak mam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ja mam! Zaczęło się to ok. tydzień temu, w dzień i w nocy czasem brzuch twardnieje, nie jest to bolesne raczej, ale nieprzyjemne. Kontaktowałam się z moją lekarką i zaleciła mi brać magnez i nospe. Jak coś mnie zaniepokoi to się zgłoszę na IP, na razie nospa pomogła i rzadziej czuję te skurcze.
Edit - skurcze zaczęły się u mnie w 15tc, więc niby wcześniej niż zwykle one występują

A zwolnienie oczywiście mam chodzące (gdybym miała leżące to wiadomo, muszę być w domu ) , ale pierwszy raz w życiu jestem w takiej sytuacji a jestem z tych bardzo się przejmujących, na początku szukałam na ten temat informacji, żeby się nie okazało, że nie znałam prawa i sobie biedy napytałam no i niestety, nie ma jasno określonych granic, a że w internecie często są skrajne opinie i historie to się wystraszyłam (np. czytałam, że dozwolone są czynności niezbędne życiowo - czyli wybrać się po bułki można i trzeba wtedy wziąć paragon, no ale spacer to już niekoniecznie jest niezbędny życiowo, a wizyta u sąsiadki to już na pewno nie). Był też artykuł w "M jak mama" na temat zwolnień i tam właśnie była informacja, że spacerki tylko jeśli lekarz to wyraźnie zaleci na zwolnieniu. Mnóstwo sprzecznych informacji, stąd moje stresy.

[bambusiek]

Napisane przez Apola88

[/COLOR]Dziewczyny a tak z ciążowych tematów... czy macie juz może te skòrcze? Stawianie sie brzucha czy jak to sie mowi. Bo czytałam ze to w 18 tyg sie zaczyna i juz tak od kilku dni mam ze brzuch sie nagle napina. Macie to tez? Takie to dziwne uczucie.... Czy tylko ja tak mam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na razie jeszcze nie mam, ale to normalne - macica zaczyna ćwiczyć skurcze.
Ale rzeczywiście uczucie średnie, przynajmniej dla mnie.

[Apola88]

No dziwne uczucie. Mam 18 tydzien. To czyli nie musze na to brac nospy ani nic nie? No jak normalne to normalne.ale srednie to uczucie. W poniedzialek mam wizyte u gin wiec juz nie dzwonilam jej w tej sprawie bo nawet w tym kalendarzyku ciązowym jak przyszedl 18 tydz to bylo info ze macica zaczela cwiczyc. Tylko myslalam ze nie bede tego tak wyraznie czuć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez mwmwm91

Tak, ja mam! Zaczęło się to ok. tydzień temu, w dzień i w nocy czasem brzuch twardnieje, nie jest to bolesne raczej, ale nieprzyjemne. Kontaktowałam się z moją lekarką i zaleciła mi brać magnez i nospe. Jak coś mnie zaniepokoi to się zgłoszę na IP, na razie nospa pomogła i rzadziej czuję te skurcze.
Edit - skurcze zaczęły się u mnie w 15tc, więc niby wcześniej niż zwykle one występują

A zwolnienie oczywiście mam chodzące (gdybym miała leżące to wiadomo, muszę być w domu ) , ale pierwszy raz w życiu jestem w takiej sytuacji a jestem z tych bardzo się przejmujących, na początku szukałam na ten temat informacji, żeby się nie okazało, że nie znałam prawa i sobie biedy napytałam no i niestety, nie ma jasno określonych granic, a że w internecie często są skrajne opinie i historie to się wystraszyłam (np. czytałam, że dozwolone są czynności niezbędne życiowo - czyli wybrać się po bułki można i trzeba wtedy wziąć paragon, no ale spacer to już niekoniecznie jest niezbędny życiowo, a wizyta u sąsiadki to już na pewno nie). Był też artykuł w "M jak mama" na temat zwolnień i tam właśnie była informacja, że spacerki tylko jeśli lekarz to wyraźnie zaleci na zwolnieniu. Mnóstwo sprzecznych informacji, stąd moje stresy.

Lekarz nie może pisać po zwolnieniu .....
na zwolnieniu nanosi informacje pracodawca o terminie dostarczenia zwolnienia do pracy i o tym czy osoba jest dalej zatrudniona.
Nic innego z tego co wiem nie powinno się znaleść na L4 a chodzące świadczy samo z siebie o tym Ze lekarz zezwala chodzić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chupacabra88]

Ja mam skurcze od 16tc. W pierwszej ciąży też miałam. Jeśli nie ma ich dużo i nie sprawiają bólu ani też nie są regularne to najczęściej sa niegrozne. Ja miałam ich sporo w pierwszej ciąży. Brałam magnez w dużych dawkach i czasem nospe. Lekarz sprawdzał czy nie skraca mi się szyjka i musiałam więcej odpoczywac.

Wysłane z mojego HTC Desire 10 lifestyle przy użyciu Tapatalka

[Apola88]

Mnie to nie boli tylko raczej taki dziwny dyskomfort w tym czasie czuje. Dziwne uczucie poprostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lykki]

A ja nic, ani boli, ani ruchów, ciekawe kiedy cos będę miala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz