Główna przyczyna wielu problemów - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-06, 12:15   #1
niepewny123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251

Główna przyczyna wielu problemów


Ten wątek został wyzwolony poprzez wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post83391596

Czytałem tutaj wiele wątków, większość z nich w mojej opinii ma swój korzeń w następującym zagadnieniu:

Piszecie w przywołanym wątku, że to praktycznie zawsze wiąże się ze spadkiem poczucia własnej wartości. Tak, to oczywiste. W końcu wybrał inną, będąc ze mną.

Ale czy to nie jest dobra wiadomość?
Odszedł do innej dziś, a gdyby nie odszedł dziś, to odszedłby za rok ? Za dwa?
To zależy czy trafiła by się ładniejsza. A taka zawsze się trafi, już o tym pisałem. Ba! Trafi się młodsza! I chętna!

Czy związek ten miał rację bytu ? Związek, w którym na horyzoncie trafiła się lepsza (przepraszam za określenie, ale to skrót myślowy - lepsza w jakimś tam sensie, najczęściej ładniejsza - choćby odrobinę) a mężczyzna odchodzi? Dla mnie to nie mężczyzna, dla mnie to nie był związek.

Czy możecie odpowiedzieć mi na pytanie:
Jesteście w związku 4 lata. Nie macie małżeństwa (ale je planujecie, zaręczyliście się), nie macie dzieci (ale je planujecie).
Pojawia się mężczyzna, który jest przystojniejszy od Waszego ukochanego, jest też inteligentniejszy. Co więcej, nie przeszkadza mu, że jesteście już w związku, okazuje mocne zainteresowanie. Jest też tajemniczy, bo siłą rzeczy swojego znacie na przestrzał.

Co zrobicie? A może powiecie, że Wam się nie podoba? Że nie porównaliście go do swojego obecnego ukochanego? Czy zerwiecie zaręczyny?


Część odpowiedzi, które się pojawi będą dotyczyć tego, że to i lepiej, nie ma co oszukiwać siebie samego i partnerki.
Z tym bym polemizował, skoro mówię kobiecie, że chcę z nią spędzić resztę życia to mówię także: Ok, ja wiem ze są ładniejsze od Ciebie. Wiem, że są inteligentniejsze. I takie mnie zaczepiają na wyjazdach służbowych. Mało tego, na razie jesteśmy tylko (aż!) zaręczeni (łatwo odkręcić). Mimo tego, jesteś dla mnie najważniejsza. Dlatego po prostu zignoruję zaczepki tych "super" dziewczyn. W końcu na coś się umówiliśmy.
niepewny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 13:11   #2
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123
Pojawia się mężczyzna, który jest przystojniejszy od Waszego ukochanego, jest też inteligentniejszy. Co więcej, nie przeszkadza mu, że jesteście już w związku, okazuje mocne zainteresowanie. Jest też tajemniczy, bo siłą rzeczy swojego znacie na przestrzał.

Co zrobicie? A może powiecie, że Wam się nie podoba? Że nie porównaliście go do swojego obecnego ukochanego? Czy zerwiecie zaręczyny?
1. na świecie jest multum mężczyzn przystojniejszych od mojego faceta
2. jest też wielu facetów inteligentniejszych od mojego faceta
3. jestem tego świadoma ale kocham go takiego jakim jest
4. na świecie zawsze będzie ktoś lepszy, ale chyba na tym polega miłość, ze przyjmujemy osobę taką jaka jest bez porównywania
5. już dawno wyrosłam z tego, że "przystojniejsi i inteligentniejsi" niż mój facet sprawiają, że kolana mi miękną, nie jestem wygłodniałą samicą. mój facet to mój facet, cała reszta istnieje poza moim obszarem zainteresowań. istniała istnieje i będzie istnieć, żaden szok, że są faceci tacy a śmiacy i w czymś są lepsi
6. jeśli okazuje zainteresowanie, to staram się go pohamować. niekoniecznie jestem zainteresowana każdym facetem który interesuje się mną. to ja wybieram kto jest dla mnie interesujący. inteligencja i ładna twarz to nie wszystko czego szukam w partnerze, więc po opisie - nie jestem zainteresowana.
7. absolutnie nie zrywam zaręczyn
8. jeśli JA się zakocham (co też trzeba wkalkulować w związek, bo serce nie sługa) to zerwę zaręczyny. ale jeszcze mnie nie @#$*32 żeby od samego faktu, że jakiś obcy facet który ma ładną buzie i okazuje mną zainteresowanie, zrywać zaręczyny i wywracać świat do góry nogami, bo on jest zainteresowany
9. trochę więcej wiary w kobiety nie jesteśmy bydłem szukającego samca rozpłodowego.
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 13:15   #3
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Root cause wielu problemów

A dopuszczasz możliwość, że znalezienie ładniejszej/ładniejszego, to nie musi być główna przyczyna pozostawienia dotychczasowego partnera?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 13:26   #4
niepewny123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
Dot.: Root cause wielu problemów

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83393401]A dopuszczasz możliwość, że znalezienie ładniejszej/ładniejszego, to nie musi być główna przyczyna pozostawienia dotychczasowego partnera?[/QUOTE]

Dopuszczam. A jaki przykład odejścia do innego partnera?
Załóżmy, że jest mniej przystojny i mniej inteligenty, ale tylko odrobinę. Lub załóż, że nie bardziej.

Cytat:
ze jakiś obcy facet który ma ładną buzie i okazuje mną zainteresowanie, zrywać zaręczyny i wywracać świat do góry nogami, bo on jest zainteresowany
No, ale było założenie o lepszości.
niepewny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 13:29   #5
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Dopuszczam. A jaki przykład odejścia do innego partnera?
Załóżmy, że jest mniej przystojny i mniej inteligenty, ale tylko odrobinę. Lub załóż, że nie bardziej.


No, ale było założenie o lepszości.
Lepszość. Co to jest lepszość? Jest wiele kobiet lepszych ode mnie, pod wieloma względami. Ładniejszych, mądrzejszych, bogatszych, zaradniejszych, lepiej wykształconych, lepszych w łóżku, lepiej gotujących, które będą lepszymi matkami, bardziej uzdolnionych i tak dalej. Chyba każdy dorosły człowiek który ma więcej niż pół mózgu zdaje sobie z tego sprawę i akceptuje partnera przez to jaki jest. Związek to nie konkurs. Nie trzeba być naj. Miłość to nie jest casting. I serio, ludzie nie kierują się w życiu genitaliami i nie przewalają świata do góry nogami bo KTOŚ LEPSZY POD JAKIMŚ-TAM WZGLĘDEM wykaże zainteresowanie.
Facet może być inteligentniejszy i ładniejszy. Może za to być kłamiącym gnojem, być mniej opiekuńczy, może być mniej zaradny, może być gorszym materiałem na partnera, może nie mieć talentu który podziwiamy u partnera... Nie wiem jak wielkie trzeba mieć kompleksy - albo jak bardzo skrzywdzonym trzeba być przez innych ludzi, żeby to tak widzieć.
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 13:37   #6
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Czy możecie odpowiedzieć mi na pytanie:
Jesteście w związku 4 lata. Nie macie małżeństwa (ale je planujecie, zaręczyliście się), nie macie dzieci (ale je planujecie).
Pojawia się mężczyzna, który jest przystojniejszy od Waszego ukochanego, jest też inteligentniejszy. Co więcej, nie przeszkadza mu, że jesteście już w związku, okazuje mocne zainteresowanie. Jest też tajemniczy, bo siłą rzeczy swojego znacie na przestrzał.

Co zrobicie? A może powiecie, że Wam się nie podoba? Że nie porównaliście go do swojego obecnego ukochanego? Czy zerwiecie zaręczyny?
W takim razie odpowiadając na twoje pytanie muszę wyeliminować twoje założenie o planach na ślub i dzieci, bo tego nie zamierzam robić nigdy z nikim.
Jeśli jestem w związku i spodoba mi się ktoś inny, to przede wszystkim nie rozkminiam czy jest ładniejszy i inteligentniejszy. Nie mam jednego ulubionego typu urody ani nie robię ludziom testu IQ. Interesuje mnie wrażenie ogólne.
A jako że nie interesują mnie ściśle monogamiczne związki, to jeden związek nie wyklucza drugiego. Tak więc nie zostawię jednego partnera tylko dlatego, że nie jest jedynym człowiekiem, który do mnie pasuje.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 13:48   #7
niepewny123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Lepszość. Co to jest lepszość? Jest wiele kobiet lepszych ode mnie, pod wieloma względami. Ładniejszych, mądrzejszych, bogatszych, zaradniejszych, lepiej wykształconych, lepszych w łóżku, lepiej gotujących, które będą lepszymi matkami, bardziej uzdolnionych i tak dalej. Chyba każdy dorosły człowiek który ma więcej niż pół mózgu zdaje sobie z tego sprawę i akceptuje partnera przez to jaki jest. Związek to nie konkurs. Nie trzeba być naj. Miłość to nie jest casting. I serio, ludzie nie kierują się w życiu genitaliami i nie przewalają świata do góry nogami bo KTOŚ LEPSZY POD JAKIMŚ-TAM WZGLĘDEM wykaże zainteresowanie.
Facet może być inteligentniejszy i ładniejszy. Może za to być kłamiącym gnojem, być mniej opiekuńczy, może być mniej zaradny, może być gorszym materiałem na partnera, może nie mieć talentu który podziwiamy u partnera... Nie wiem jak wielkie trzeba mieć kompleksy - albo jak bardzo skrzywdzonym trzeba być przez innych ludzi, żeby to tak widzieć.
Ja mam podobne zdanie, ale ono nie jest uniwersalne, co mnie nie dziwi.
Krótko mówiąc, jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Zależy od podejścia konkretnej osoby - jak ona to widzi. Bywały tutaj wątki o mitycznej chemii, którą jak poczują to już nie ma zmiłuj, trzeba wszystko wywrócić do góry nogami.

Generalnie są wątki tutaj typu - Kocham czy nie kocham.
Jeśli się w nie wczytać, to po latach związku czasami nie wiem czy kocham czy nie. Wówczas - czy miłość tak na prawdę istnieje ? Czy nie jest to kalkulacja tysiąca czynników. A ponieważ tych czynników jest bardzo dużo, dlatego jest to takie trudne, dlatego mam tyle wątpliwości.

Edytowane przez niepewny123
Czas edycji: 2018-05-06 o 13:51
niepewny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-05-06, 13:52   #8
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Ja mam podobne zdanie, ale ono nie jest uniwersalne, co mnie nie dziwi.
Krótko mówiąc, jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Zależy od podejścia konkretnej osoby - jak ona to widzi. Bywały tutaj wątki o mitycznej chemii, którą jak poczują to już nie ma zmiłuj, trzeba wszystko wywrócić do góry nogami.

Generalnie są wątki tutaj typu - Kocham czy nie kocham.
Jeśli się w nie wczytać, to po latach związku czasami nie wiem czy kocham czy nie. Wówczas - czy miłość tak na prawdę istnieje ? Czy nie jest to kalkulacja tysiąca czynników. A ponieważ tych czynników jest bardzo dużo, dlatego jest to takie trudne, dlatego mam tyle wątpliwości.
Nie jest to uniwersalne, ale nie jest uniwersalne też to, że ludzie myślą, są rozsądni i nie podejmują w życiu idiotycznych decyzji. Oczywiście, że są kobiety które rzucą się na pierwszego lepszego faceta tylko dlatego, że okaże im zainteresowanie. Oczywiście, że są faceci którzy zdradzą patnerkę/parntera, przy pierwszej lepszej okazji. Są ludzie którzy jedzą ser żółty z dżemem są też tacy co jedzą robaki w czekoladzie.

W ogóle co to za filozoficzny wątek
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 13:54   #9
Aramintha
Wtajemniczenie
 
Avatar Aramintha
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
Dot.: Root cause wielu problemów

Strasznie płytkie ujęcie tematu, że w partnerze liczy się tylko wygląd lub inteligencja. Sformułowanie takiego postu, jak ten rozpoczynający wątek może świadczyć o jakiś deficytach emocjonalnych u autora.
Aramintha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:00   #10
niepewny123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Strasznie płytkie ujęcie tematu, że w partnerze liczy się tylko wygląd lub inteligencja.
Nie tylko, ale są to zasadnicze czynniki, na tyle ważne, że inne pominąłem.
W szczególności ten pierwszy jest nieco ważniejszy niż ten drugi. To nie ja tak myślę, to moje wnioski z czytania tego forum, ale i obserwacje świata.
Co więcej, mi podoba się bardzo dużo dziewczyn (w sensie wizualnym), więc osobiście wcale nie uważam wyglądu jako czegoś kluczowego, miły wgląd jest już ok.

Cytat:
Sformułowanie takiego postu, jak ten rozpoczynający wątek może świadczyć o jakiś deficytach emocjonalnych u autora.
Co masz na myśli?

Ten wątek w moim mniemaniu odpowie na wiele pytań. A raczej nie odpowie, tylko podkreśli że tak na prawdę to nic nie wiadomo i wszystko zależy od konkretnej osoby. Ale dobry i taki wniosek. Was Panie to ciężko czasami zrozumieć po prostu

Edytowane przez niepewny123
Czas edycji: 2018-05-06 o 14:01
niepewny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:00   #11
maslomaslaneeee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 65
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Dopuszczam. A jaki przykład odejścia do innego partnera?
Załóżmy, że jest mniej przystojny i mniej inteligenty, ale tylko odrobinę. Lub załóż, że nie bardziej.


No, ale było założenie o lepszości.
myślę, że równie często nie chodzi o wygląd, co chodzi... więc nie powinno się moim zdaniem zakładac w ogóle, że chodzi o ładniejszą, inteligentniejszą

Inna kobieta może mieć łagodniejszy charakter, być sympatyczna uśmiechnięta, intrygująca, mniej needy, a więcej luzu... z takcih powodów facet może ozstawić kobietę dla innej i to działa w dwie strony

Myślę, że zawsze poczucie wartości cierpi
maslomaslaneeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-06, 14:03   #12
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez Aramintha Pokaż wiadomość
Strasznie płytkie ujęcie tematu, że w partnerze liczy się tylko wygląd lub inteligencja. Sformułowanie takiego postu, jak ten rozpoczynający wątek może świadczyć o jakiś deficytach emocjonalnych u autora.
No, albo o wielkiej krzywdzie na tle miłosnym. Odtrąceniu, sama nie wiem.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Nie tylko, ale są to zasadnicze czynniki, na tyle ważne, że inne pominąłem.
W szczególności ten pierwszy jest nieco ważniejszy niż ten drugi. To nie ja tak myślę, to moje wnioski z czytania tego forum, ale i obserwacje świata.
Co więcej, mi podoba się bardzo dużo dziewczyn (w sensie wizualnym), więc osobiście wcale nie uważam wyglądu jako czegoś kluczowego, miły wgląd jest już ok.


Co masz na myśli?

Ten wątek w moim mniemaniu odpowie na wiele pytań. A raczej nie odpowie, tylko podkreśli że tak na prawdę to nic nie wiadomo i wszystko zależy od konkretnej osoby. Ale dobry i taki wniosek. Was Panie to ciężko czasami zrozumieć po prostu
No bo faceci są z Marsa a kobietki z Wenus hihi my tak mamy "w te dni" u nas to zależy od fazy księżyca i od tego czy jesteśmy w trakcie owulacji hihi czasem zdarzy nam się myśleć, czasem nie, jesteśmy takie tajemnicze i tak trudno nas rozgryźć chyba jesteśmy podgatunkiem faceta po prostu
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:13   #13
niepewny123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
my tak mamy "w te dni" u nas to zależy od fazy księżyca i od tego czy jesteśmy w trakcie owulacji hihi czasem zdarzy nam się myśleć, czasem nie, jesteśmy takie tajemnicze i tak trudno nas rozgryźć
Nie wiem czy to ironia czy nie, ale biorę to na poważnie - to po prostu brakujący element układanki.

Cytat:
chyba jesteśmy podgatunkiem faceta po prostu
Aż tak to nie



Cytat:
No, albo o wielkiej krzywdzie na tle miłosnym. Odtrąceniu, sama nie wiem.
Ah ten wizaż, zawsze można liczyć na psychoanalizę. Nic z tych rzeczy. Dalej uważam, że ten wątek ma sens, tyle tylko że wnioski będą "nie można tego jednoznacznie określić". Ale niewątpliwie jest coś więcej w tym, niż może się wydawać.
niepewny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:14   #14
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to ironia czy nie, ale biorę to na poważnie - to po prostu brakujący element układanki.


Aż tak to nie




Ah ten wizaż, zawsze można liczyć na psychoanalizę. Nic z tych rzeczy. Dalej uważam, że ten wątek ma sens, tyle tylko że wnioski będą "nie można tego jednoznacznie określić". Ale niewątpliwie jest coś więcej w tym, niż może się wydawać.
A mógł zabić
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:18   #15
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to ironia czy nie, ale biorę to na poważnie - to po prostu brakujący element układanki.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:41   #16
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Ten wątek został wyzwolony poprzez wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post83391596

Czytałem tutaj wiele wątków, większość z nich w mojej opinii ma swój korzeń w następującym zagadnieniu:

Piszecie w przywołanym wątku, że to praktycznie zawsze wiąże się ze spadkiem poczucia własnej wartości. Tak, to oczywiste. W końcu wybrał inną, będąc ze mną.

Ale czy to nie jest dobra wiadomość?
Odszedł do innej dziś, a gdyby nie odszedł dziś, to odszedłby za rok ? Za dwa?
To zależy czy trafiła by się ładniejsza. A taka zawsze się trafi, już o tym pisałem. Ba! Trafi się młodsza! I chętna!

Czy związek ten miał rację bytu ? Związek, w którym na horyzoncie trafiła się lepsza (przepraszam za określenie, ale to skrót myślowy - lepsza w jakimś tam sensie, najczęściej ładniejsza - choćby odrobinę) a mężczyzna odchodzi? Dla mnie to nie mężczyzna, dla mnie to nie był związek.

Czy możecie odpowiedzieć mi na pytanie:
Jesteście w związku 4 lata. Nie macie małżeństwa (ale je planujecie, zaręczyliście się), nie macie dzieci (ale je planujecie).
Pojawia się mężczyzna, który jest przystojniejszy od Waszego ukochanego, jest też inteligentniejszy. Co więcej, nie przeszkadza mu, że jesteście już w związku, okazuje mocne zainteresowanie. Jest też tajemniczy, bo siłą rzeczy swojego znacie na przestrzał.

Co zrobicie? A może powiecie, że Wam się nie podoba? Że nie porównaliście go do swojego obecnego ukochanego? Czy zerwiecie zaręczyny?


Część odpowiedzi, które się pojawi będą dotyczyć tego, że to i lepiej, nie ma co oszukiwać siebie samego i partnerki.
Brakuje najważniejszej informacji, więc przyjmuję że pytania nie są dla mnie. Założyłeś też, że każdy ma takie wymagania jak Ty.
Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Z tym bym polemizował, skoro mówię kobiecie, że chcę z nią spędzić resztę życia to mówię także: Ok, ja wiem ze są ładniejsze od Ciebie. Wiem, że są inteligentniejsze. I takie mnie zaczepiają na wyjazdach służbowych. Mało tego, na razie jesteśmy tylko (aż!) zaręczeni (łatwo odkręcić). Mimo tego, jesteś dla mnie najważniejsza. Dlatego po prostu zignoruję zaczepki tych "super" dziewczyn. W końcu na coś się umówiliśmy.
Po takim tekście bezwzględnie wstaję, wychodzę i nigdy nie odbieram telefonu. Mówisz to dziewczynom, prawda?
Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Generalnie są wątki tutaj typu - Kocham czy nie kocham.
Jeśli się w nie wczytać, to po latach związku czasami nie wiem czy kocham czy nie. Wówczas - czy miłość tak na prawdę istnieje ? Czy nie jest to kalkulacja tysiąca czynników. A ponieważ tych czynników jest bardzo dużo, dlatego jest to takie trudne, dlatego mam tyle wątpliwości.
No to to trochę wyjaśnia.
Cytat:
Napisane przez Aramintha Pokaż wiadomość
Strasznie płytkie ujęcie tematu, że w partnerze liczy się tylko wygląd lub inteligencja. Sformułowanie takiego postu, jak ten rozpoczynający wątek może świadczyć o jakiś deficytach emocjonalnych u autora.

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Was Panie to ciężko czasami zrozumieć po prostu
A próbowałeś wyobrazić sobie, że jesteśmy... ludźmi? Wiem, że szaleństwo, ale chyba nie zaszkodzi?
Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to ironia czy nie, ale biorę to na poważnie - to po prostu brakujący element układanki.
No to to wyjaśnia sporo.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:54   #17
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Root cause wielu problemów

Ja mam prośbę, czy mozna zmienić tytuł wątku na jakiś tytuł w języku polskim?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 14:56   #18
niepewny123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Ja mam prośbę, czy mozna zmienić tytuł wątku na jakiś tytuł w języku polskim?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem jak to zrobić.
niepewny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 15:52   #19
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
Dot.: Root cause wielu problemów

Treść usunięta

Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Czas edycji: 2018-05-06 o 15:55
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-06, 16:18   #20
KarmelowaKrowka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
Dot.: Root cause wielu problemów

Z mojej strony...
Gdybym była w wieloletnim związku, w którym dobrze by się układało, a poznałabym jakiegoś super faceta który mocno zawrociłby mi w głowie... Hm...
Nie, nie ryzykowałabym kilku lat związku w zamian za kota w worku. Coś takiego byłoby możliwe na etapie randkowania/bardzo wczesnego związku a nie po kilku latach.
KarmelowaKrowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 16:23   #21
niepewny123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
jakiegoś super faceta
a konkretniej?
niepewny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 16:27   #22
KarmelowaKrowka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
a konkretniej?
Czyli, że czułabym mocną chemię do niego, coś by mnie przyciągało, dobrze bym się czula w jego towarzystwie itd... Rzadko mi się to zdarza, a to tylko hipotetyczny przypadek :P
KarmelowaKrowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 16:46   #23
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Ja mam prośbę, czy mozna zmienić tytuł wątku na jakiś tytuł w języku polskim?
Yeah, I też nie understand. Now mamy pisać in English i po Polish every dwa słowa?
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 16:50   #24
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Czy możecie odpowiedzieć mi na pytanie:
Jesteście w związku 4 lata. Nie macie małżeństwa (ale je planujecie, zaręczyliście się), nie macie dzieci (ale je planujecie).
Pojawia się mężczyzna, który jest przystojniejszy od Waszego ukochanego, jest też inteligentniejszy. Co więcej, nie przeszkadza mu, że jesteście już w związku, okazuje mocne zainteresowanie. Jest też tajemniczy, bo siłą rzeczy swojego znacie na przestrzał.

Co zrobicie? A może powiecie, że Wam się nie podoba? Że nie porównaliście go do swojego obecnego ukochanego? Czy zerwiecie zaręczyny?
Wywalilam nudny wstęp z cytatu.

Odpowiadając na pytanie: to zależy. Zależy czy bym kochała obecnego partnera, czy byłabym szczęśliwa w związku, zależy od tego co bym poczuła do nowego faceta na horyzoncie.
Jednak jak w związku jest dobrze to raczej ciężko kobiecie zawrócić w głowie. Z tego co widzę takie sytuacje zdarzają się w związkach gdzie nie ma uczucia, gdzie partner ignoruje swoją kobietę lub jej nie szanuje. Jeśli dostaje się w związku wszystko co potrzeba tj. zaspokajane są potrzeby związane z bliskością, z seksem, są wspólne zainteresowania i lubi się spędzać razem czas to taka osoba raczej ma małe szanse, żeby zmącić taki związek.


Najgorsze jest jeśli ktoś jest w związku, a ciągle ma nadzieję, że trafi na kogoś lepszego, kogoś ładniejszego, itp.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 17:11   #25
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
Najgorsze jest jeśli ktoś jest w związku, a ciągle ma nadzieję, że trafi na kogoś lepszego, kogoś ładniejszego, itp.
No i to jest najlepsza odpowiedź na pytanie postawione przez autora. Jeśli ktoś partnera wybiera kierując się nie miłością, a egoizmem (czyli jest z kimś, bo jest/kiedyś był dla nas atrakcyjny, inteligentny, interesujący), to wystarczy, że na horyzoncie pojawi się ktoś "lepszy" (atrakcyjniejszy, inteligentniejszy, bardziej interesujący) i obecny partner blednie w naszych oczach. Moim zdaniem na coś takiego nie ma miejsca w związku z miłości—bo wtedy po prostu chcemy być z naszym partnerem... bo tak. Jego wartości nie da się ocenić na tle innych, bo kochany partner jest jedyny w swoim rodzaju
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 18:20   #26
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Root cause wielu problemów

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Ja mam podobne zdanie, ale ono nie jest uniwersalne, co mnie nie dziwi.
Krótko mówiąc, jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Zależy od podejścia konkretnej osoby - jak ona to widzi. Bywały tutaj wątki o mitycznej chemii, którą jak poczują to już nie ma zmiłuj, trzeba wszystko wywrócić do góry nogami.

Generalnie są wątki tutaj typu - Kocham czy nie kocham.
Jeśli się w nie wczytać, to po latach związku czasami nie wiem czy kocham czy nie. Wówczas - czy miłość tak na prawdę istnieje ? Czy nie jest to kalkulacja tysiąca czynników. A ponieważ tych czynników jest bardzo dużo, dlatego jest to takie trudne, dlatego mam tyle wątpliwości.
Jeśli jesteś z konkretną osobą, bo nikt lepszy się nie trafił, to ta (nie)mityczna chemia zapewne potrafi w związku nabruździć.
Ale na samej chemii związku też raczej nie zbudujesz. Wypróbowałam na sobie. Co z tego, że seks był boski, skoro facet okazał się być mentalną łajzą z zadatkami na stalkera. Nie ma siły. Bez względnej równowagi miedzy odpowiednim (dla nas) charakterem a seksem/pożądaniem, trudno stworzyć związek, który przetrwa.

Odnośnie zainteresowania nowym, tajemniczym facetem - je mówię "nie".
Po pierwsze - nigdy mi nie wyszło z kimś zupełnie obcym. Za każdym kolejnym spotkaniem wynajdywałam w tym człowieku jakieś cechy, które mi nie odpowiadają, po czym stwierdzałam, że właściwie nie chce mi się tracić czasu na poznawanie kogoś od podszewki.
Po drugie - facet niezupełnie obcy sprawiał, że miałam poczucie bezpieczeństwa - bo wiem, gdzie mieszka, ludzie go znają... Takie niby drobiażdżki, może dla kogoś nieistotne.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-06, 19:53   #27
af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 561
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów

Nie ogarniam tego. Idąc podobnym tokiem zakochiwałbym się w 10/10 perfecto i najinteligentniejszych dziewczynach z tych, które znam. Nie. Mam swoją miarę fajności i swój gust oczywiście, zakochać się mógłbym będąc w związku ale nie dlatego że dziewczyna jest mądrzejsza i ładniejsza.
af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-07, 14:05   #28
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów

Moim zdaniem "główną przyczyną" tych przemyśleń u autora jest brak podstawowego zrozumienia faktu, że nie ma "formułki" na związek i nie jest to zjawisko dotyczące tylko kobiet. Ludzie płci obojga łączą się w pary z przyczyn, które innym mogą wydać się niezrozumiałe. Doszukiwanie się w tym jakiejś formułki jest głupotą.

Tak, wygląd się liczy, inteligencja się liczy, ale nie jest tak, że potencjalnym partnerom wyliczamy punkty i decydujemy pod tym względem "Wzrost + (ilość zer na koncie x rozmiar penisa) + IQ = " No wybacz Zenek, Wojtek ma 2 punkty IQ więcej i 0.5cm dłuższego, było miło, ale spadam

Facet może mieć w domu piękną, inteligentną i młodą, i rzucić ją dla starszej i grubawej, ale pełnej ciepła. Kobieta może mieć inteligentnego, przystojnego, muskularnego bankiera i rzucić go dla dostawcy pizzy, bo były partner ją onieśmielał, a ten skromny ją rozumie i docenia. Nie przewidzisz, nie wyliczysz, nie zapobiegniesz. Nie ma nic pewnego. Koniec.

Cytat:
Napisane przez niepewny123 Pokaż wiadomość
Bywały tutaj wątki o mitycznej chemii, którą jak poczują to już nie ma zmiłuj, trzeba wszystko wywrócić do góry nogami.
A w wątku o chemii (w którym nota bene dałeś niezły popis tego właśnie braku zrozumienia) nikt nie pisał że "pokazuje się chemia i trzeba uciekać". Nie. Dziewczyny pisały, że chemia w związku jest dobra i ważna. W krzywym zwierciadle umysłu niektórych to zdanie oznacza "jak tylko pokaże się facet z którym mam chemię to uciekam od obecnego!!!1"
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-07, 14:15   #29
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów

Ja myślę, że główna przyczyna wielu problemów to to, że ludzie w Polsce nie doceniają informatyków
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-07, 14:18   #30
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Ja myślę, że główna przyczyna wielu problemów to to, że ludzie w Polsce nie doceniają informatyków


Promotor docenia, ludzie nauki doceniają, międzynarodowa klientela docenia, tylko te gupie zue baby nie
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-07 19:37:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:24.