2018-05-06, 12:15 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
|
Główna przyczyna wielu problemów
Ten wątek został wyzwolony poprzez wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post83391596 Czytałem tutaj wiele wątków, większość z nich w mojej opinii ma swój korzeń w następującym zagadnieniu: Piszecie w przywołanym wątku, że to praktycznie zawsze wiąże się ze spadkiem poczucia własnej wartości. Tak, to oczywiste. W końcu wybrał inną, będąc ze mną. Ale czy to nie jest dobra wiadomość? Odszedł do innej dziś, a gdyby nie odszedł dziś, to odszedłby za rok ? Za dwa? To zależy czy trafiła by się ładniejsza. A taka zawsze się trafi, już o tym pisałem. Ba! Trafi się młodsza! I chętna! Czy związek ten miał rację bytu ? Związek, w którym na horyzoncie trafiła się lepsza (przepraszam za określenie, ale to skrót myślowy - lepsza w jakimś tam sensie, najczęściej ładniejsza - choćby odrobinę) a mężczyzna odchodzi? Dla mnie to nie mężczyzna, dla mnie to nie był związek. Czy możecie odpowiedzieć mi na pytanie: Jesteście w związku 4 lata. Nie macie małżeństwa (ale je planujecie, zaręczyliście się), nie macie dzieci (ale je planujecie). Pojawia się mężczyzna, który jest przystojniejszy od Waszego ukochanego, jest też inteligentniejszy. Co więcej, nie przeszkadza mu, że jesteście już w związku, okazuje mocne zainteresowanie. Jest też tajemniczy, bo siłą rzeczy swojego znacie na przestrzał. Co zrobicie? A może powiecie, że Wam się nie podoba? Że nie porównaliście go do swojego obecnego ukochanego? Czy zerwiecie zaręczyny? Część odpowiedzi, które się pojawi będą dotyczyć tego, że to i lepiej, nie ma co oszukiwać siebie samego i partnerki. Z tym bym polemizował, skoro mówię kobiecie, że chcę z nią spędzić resztę życia to mówię także: Ok, ja wiem ze są ładniejsze od Ciebie. Wiem, że są inteligentniejsze. I takie mnie zaczepiają na wyjazdach służbowych. Mało tego, na razie jesteśmy tylko (aż!) zaręczeni (łatwo odkręcić). Mimo tego, jesteś dla mnie najważniejsza. Dlatego po prostu zignoruję zaczepki tych "super" dziewczyn. W końcu na coś się umówiliśmy. |
2018-05-06, 13:11 | #2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
2. jest też wielu facetów inteligentniejszych od mojego faceta 3. jestem tego świadoma ale kocham go takiego jakim jest 4. na świecie zawsze będzie ktoś lepszy, ale chyba na tym polega miłość, ze przyjmujemy osobę taką jaka jest bez porównywania 5. już dawno wyrosłam z tego, że "przystojniejsi i inteligentniejsi" niż mój facet sprawiają, że kolana mi miękną, nie jestem wygłodniałą samicą. mój facet to mój facet, cała reszta istnieje poza moim obszarem zainteresowań. istniała istnieje i będzie istnieć, żaden szok, że są faceci tacy a śmiacy i w czymś są lepsi 6. jeśli okazuje zainteresowanie, to staram się go pohamować. niekoniecznie jestem zainteresowana każdym facetem który interesuje się mną. to ja wybieram kto jest dla mnie interesujący. inteligencja i ładna twarz to nie wszystko czego szukam w partnerze, więc po opisie - nie jestem zainteresowana. 7. absolutnie nie zrywam zaręczyn 8. jeśli JA się zakocham (co też trzeba wkalkulować w związek, bo serce nie sługa) to zerwę zaręczyny. ale jeszcze mnie nie @#$*32 żeby od samego faktu, że jakiś obcy facet który ma ładną buzie i okazuje mną zainteresowanie, zrywać zaręczyny i wywracać świat do góry nogami, bo on jest zainteresowany 9. trochę więcej wiary w kobiety nie jesteśmy bydłem szukającego samca rozpłodowego. |
|
2018-05-06, 13:15 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Root cause wielu problemów
A dopuszczasz możliwość, że znalezienie ładniejszej/ładniejszego, to nie musi być główna przyczyna pozostawienia dotychczasowego partnera?
|
2018-05-06, 13:26 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
|
Dot.: Root cause wielu problemów
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83393401]A dopuszczasz możliwość, że znalezienie ładniejszej/ładniejszego, to nie musi być główna przyczyna pozostawienia dotychczasowego partnera?[/QUOTE]
Dopuszczam. A jaki przykład odejścia do innego partnera? Załóżmy, że jest mniej przystojny i mniej inteligenty, ale tylko odrobinę. Lub załóż, że nie bardziej. Cytat:
|
|
2018-05-06, 13:29 | #5 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
Facet może być inteligentniejszy i ładniejszy. Może za to być kłamiącym gnojem, być mniej opiekuńczy, może być mniej zaradny, może być gorszym materiałem na partnera, może nie mieć talentu który podziwiamy u partnera... Nie wiem jak wielkie trzeba mieć kompleksy - albo jak bardzo skrzywdzonym trzeba być przez innych ludzi, żeby to tak widzieć. |
|
2018-05-06, 13:37 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
Jeśli jestem w związku i spodoba mi się ktoś inny, to przede wszystkim nie rozkminiam czy jest ładniejszy i inteligentniejszy. Nie mam jednego ulubionego typu urody ani nie robię ludziom testu IQ. Interesuje mnie wrażenie ogólne. A jako że nie interesują mnie ściśle monogamiczne związki, to jeden związek nie wyklucza drugiego. Tak więc nie zostawię jednego partnera tylko dlatego, że nie jest jedynym człowiekiem, który do mnie pasuje. |
|
2018-05-06, 13:48 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
Krótko mówiąc, jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Zależy od podejścia konkretnej osoby - jak ona to widzi. Bywały tutaj wątki o mitycznej chemii, którą jak poczują to już nie ma zmiłuj, trzeba wszystko wywrócić do góry nogami. Generalnie są wątki tutaj typu - Kocham czy nie kocham. Jeśli się w nie wczytać, to po latach związku czasami nie wiem czy kocham czy nie. Wówczas - czy miłość tak na prawdę istnieje ? Czy nie jest to kalkulacja tysiąca czynników. A ponieważ tych czynników jest bardzo dużo, dlatego jest to takie trudne, dlatego mam tyle wątpliwości. Edytowane przez niepewny123 Czas edycji: 2018-05-06 o 13:51 |
|
2018-05-06, 13:52 | #8 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
W ogóle co to za filozoficzny wątek |
|
2018-05-06, 13:54 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Strasznie płytkie ujęcie tematu, że w partnerze liczy się tylko wygląd lub inteligencja. Sformułowanie takiego postu, jak ten rozpoczynający wątek może świadczyć o jakiś deficytach emocjonalnych u autora.
|
2018-05-06, 14:00 | #10 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
W szczególności ten pierwszy jest nieco ważniejszy niż ten drugi. To nie ja tak myślę, to moje wnioski z czytania tego forum, ale i obserwacje świata. Co więcej, mi podoba się bardzo dużo dziewczyn (w sensie wizualnym), więc osobiście wcale nie uważam wyglądu jako czegoś kluczowego, miły wgląd jest już ok. Cytat:
Ten wątek w moim mniemaniu odpowie na wiele pytań. A raczej nie odpowie, tylko podkreśli że tak na prawdę to nic nie wiadomo i wszystko zależy od konkretnej osoby. Ale dobry i taki wniosek. Was Panie to ciężko czasami zrozumieć po prostu Edytowane przez niepewny123 Czas edycji: 2018-05-06 o 14:01 |
||
2018-05-06, 14:00 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 65
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
Inna kobieta może mieć łagodniejszy charakter, być sympatyczna uśmiechnięta, intrygująca, mniej needy, a więcej luzu... z takcih powodów facet może ozstawić kobietę dla innej i to działa w dwie strony Myślę, że zawsze poczucie wartości cierpi |
|
2018-05-06, 14:03 | #12 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- Cytat:
|
||
2018-05-06, 14:13 | #13 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2018-05-06, 14:14 | #14 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
|
|
2018-05-06, 14:18 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Root cause wielu problemów
|
2018-05-06, 14:41 | #16 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A próbowałeś wyobrazić sobie, że jesteśmy... ludźmi? Wiem, że szaleństwo, ale chyba nie zaszkodzi? No to to wyjaśnia sporo. |
||||
2018-05-06, 14:54 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Ja mam prośbę, czy mozna zmienić tytuł wątku na jakiś tytuł w języku polskim?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2018-05-06, 14:56 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
|
|
2018-05-06, 15:52 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Treść usunięta
Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Czas edycji: 2018-05-06 o 15:55 |
2018-05-06, 16:18 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Z mojej strony...
Gdybym była w wieloletnim związku, w którym dobrze by się układało, a poznałabym jakiegoś super faceta który mocno zawrociłby mi w głowie... Hm... Nie, nie ryzykowałabym kilku lat związku w zamian za kota w worku. Coś takiego byłoby możliwe na etapie randkowania/bardzo wczesnego związku a nie po kilku latach. |
2018-05-06, 16:23 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 251
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
|
|
2018-05-06, 16:27 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Root cause wielu problemów
|
2018-05-06, 16:46 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Yeah, I też nie understand. Now mamy pisać in English i po Polish every dwa słowa?
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-05-06, 16:50 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów
Cytat:
Odpowiadając na pytanie: to zależy. Zależy czy bym kochała obecnego partnera, czy byłabym szczęśliwa w związku, zależy od tego co bym poczuła do nowego faceta na horyzoncie. Jednak jak w związku jest dobrze to raczej ciężko kobiecie zawrócić w głowie. Z tego co widzę takie sytuacje zdarzają się w związkach gdzie nie ma uczucia, gdzie partner ignoruje swoją kobietę lub jej nie szanuje. Jeśli dostaje się w związku wszystko co potrzeba tj. zaspokajane są potrzeby związane z bliskością, z seksem, są wspólne zainteresowania i lubi się spędzać razem czas to taka osoba raczej ma małe szanse, żeby zmącić taki związek. Najgorsze jest jeśli ktoś jest w związku, a ciągle ma nadzieję, że trafi na kogoś lepszego, kogoś ładniejszego, itp. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-05-06, 17:11 | #25 |
Tęczowa Jaszczurka
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
|
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów
No i to jest najlepsza odpowiedź na pytanie postawione przez autora. Jeśli ktoś partnera wybiera kierując się nie miłością, a egoizmem (czyli jest z kimś, bo jest/kiedyś był dla nas atrakcyjny, inteligentny, interesujący), to wystarczy, że na horyzoncie pojawi się ktoś "lepszy" (atrakcyjniejszy, inteligentniejszy, bardziej interesujący) i obecny partner blednie w naszych oczach. Moim zdaniem na coś takiego nie ma miejsca w związku z miłości—bo wtedy po prostu chcemy być z naszym partnerem... bo tak. Jego wartości nie da się ocenić na tle innych, bo kochany partner jest jedyny w swoim rodzaju
|
2018-05-06, 18:20 | #26 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Root cause wielu problemów
Cytat:
Ale na samej chemii związku też raczej nie zbudujesz. Wypróbowałam na sobie. Co z tego, że seks był boski, skoro facet okazał się być mentalną łajzą z zadatkami na stalkera. Nie ma siły. Bez względnej równowagi miedzy odpowiednim (dla nas) charakterem a seksem/pożądaniem, trudno stworzyć związek, który przetrwa. Odnośnie zainteresowania nowym, tajemniczym facetem - je mówię "nie". Po pierwsze - nigdy mi nie wyszło z kimś zupełnie obcym. Za każdym kolejnym spotkaniem wynajdywałam w tym człowieku jakieś cechy, które mi nie odpowiadają, po czym stwierdzałam, że właściwie nie chce mi się tracić czasu na poznawanie kogoś od podszewki. Po drugie - facet niezupełnie obcy sprawiał, że miałam poczucie bezpieczeństwa - bo wiem, gdzie mieszka, ludzie go znają... Takie niby drobiażdżki, może dla kogoś nieistotne. |
|
2018-05-06, 19:53 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów
Nie ogarniam tego. Idąc podobnym tokiem zakochiwałbym się w 10/10 perfecto i najinteligentniejszych dziewczynach z tych, które znam. Nie. Mam swoją miarę fajności i swój gust oczywiście, zakochać się mógłbym będąc w związku ale nie dlatego że dziewczyna jest mądrzejsza i ładniejsza.
|
2018-05-07, 14:05 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów
Moim zdaniem "główną przyczyną" tych przemyśleń u autora jest brak podstawowego zrozumienia faktu, że nie ma "formułki" na związek i nie jest to zjawisko dotyczące tylko kobiet. Ludzie płci obojga łączą się w pary z przyczyn, które innym mogą wydać się niezrozumiałe. Doszukiwanie się w tym jakiejś formułki jest głupotą.
Tak, wygląd się liczy, inteligencja się liczy, ale nie jest tak, że potencjalnym partnerom wyliczamy punkty i decydujemy pod tym względem "Wzrost + (ilość zer na koncie x rozmiar penisa) + IQ = " No wybacz Zenek, Wojtek ma 2 punkty IQ więcej i 0.5cm dłuższego, było miło, ale spadam Facet może mieć w domu piękną, inteligentną i młodą, i rzucić ją dla starszej i grubawej, ale pełnej ciepła. Kobieta może mieć inteligentnego, przystojnego, muskularnego bankiera i rzucić go dla dostawcy pizzy, bo były partner ją onieśmielał, a ten skromny ją rozumie i docenia. Nie przewidzisz, nie wyliczysz, nie zapobiegniesz. Nie ma nic pewnego. Koniec. A w wątku o chemii (w którym nota bene dałeś niezły popis tego właśnie braku zrozumienia) nikt nie pisał że "pokazuje się chemia i trzeba uciekać". Nie. Dziewczyny pisały, że chemia w związku jest dobra i ważna. W krzywym zwierciadle umysłu niektórych to zdanie oznacza "jak tylko pokaże się facet z którym mam chemię to uciekam od obecnego!!!1"
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2018-05-07, 14:15 | #29 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów
Ja myślę, że główna przyczyna wielu problemów to to, że ludzie w Polsce nie doceniają informatyków
__________________
|
2018-05-07, 14:18 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Główna przyczyna wielu problemów
Cytat:
Promotor docenia, ludzie nauki doceniają, międzynarodowa klientela docenia, tylko te gupie zue baby nie
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:24.