Lubelskie Mamusie - Strona 113 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-22, 20:25   #3361
czeremchowa
Zadomowienie
 
Avatar czeremchowa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez akinomka03 Pokaż wiadomość
Hej,
mam pytanie odnośnie szpitala na Lubartowskiej? rodziła tam któraś z Was? ja ma termin na kwiecien 2016 i moja gin (do której chodzę prywatnie) pracuje dodatkowo właśnie w tym szpitalu i mówiła że wiekszość jej pacjetek tam rodzi. czytałam o tym jak i o innych szpitalach i jak to opinie sa i dobre są i złe.
Jak ktos cos wie to chętnie poczytam Wasze opinie, pozdrawiam
Ja też W kwietniu 2015, naturalnie Pytaj! Do kogo chodzisz?
czeremchowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 09:21   #3362
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Ja. W 2013 i 2015. Ale obie miałam cc (nieplanowane)
Cytat:
Napisane przez czeremchowa Pokaż wiadomość
Ja też W kwietniu 2015, naturalnie Pytaj! Do kogo chodzisz?
Chodzę do dr Zofi Wieczerzak, i jak jesteście zadowolone z tego szpitala? Czytałam że sama porodówka ok, wyremontowana ale sale poporodowe obskurne. Jesli chodzi o położne to miałyście takie pomocne czy nie? tak jak pisałam czytałam już jakieś opinie i różnie piszą. Moja mama 4 razy tam rodziła i mówi że jak to w szpitalu, raz lepsza raz gorsza opieka. Kolezanka która nie miała zamiaru tam rodzic jednak z przyczyn remontowych w swoim szpitalu poszła rodzic na lubartowskiej i mimo że miała wcześniej złe zdanie to była zadowolona.
Piszcie o swoich spostrzeżeniach.
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 20:13   #3363
czeremchowa
Zadomowienie
 
Avatar czeremchowa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez akinomka03 Pokaż wiadomość
Chodzę do dr Zofi Wieczerzak, i jak jesteście zadowolone z tego szpitala? Czytałam że sama porodówka ok, wyremontowana ale sale poporodowe obskurne. Jesli chodzi o położne to miałyście takie pomocne czy nie? tak jak pisałam czytałam już jakieś opinie i różnie piszą. Moja mama 4 razy tam rodziła i mówi że jak to w szpitalu, raz lepsza raz gorsza opieka. Kolezanka która nie miała zamiaru tam rodzic jednak z przyczyn remontowych w swoim szpitalu poszła rodzic na lubartowskiej i mimo że miała wcześniej złe zdanie to była zadowolona.
Piszcie o swoich spostrzeżeniach.
Nie kojarze tej dr Jeśli chodzi o Lubartowską to moje uczucia są mieszane. Drugi raz nie wiem czy bym się zdecydowała. Znałam kilku lekarzy dlatego wybór padł na ten szpital. Porodówka jest super, po remoncie, nowe wygodne i nowoczesne łóżka ale niestety sale poporodowe są bardzo kiepskie. Są dwie sale 6 - 8 osobowe (kurde nie pamiętam bo myli mi się z patologią), łazienka na korytarzu, łóżka a dokładnie materace tak wygniecione że siniaki miałam od spania na bokach Jeśli chodzi o położne to nie miałam umówionej ale znałam dwie ze szkoły rodzenia na którą celowo chodziliśmy. Jedna spotykałam na obchodzie i ona super. Niestety wiekszość położnych na które trafiłam niemiłe, mało pomocne, nic nie pokazują. Rozmawiając z koleżankami które rodziły w szpitalach państwowych w Krk czy Waw to szpital ten wypada bardzo bardzo słabo! Dla mnie największy minus to te wielkie i skromne sale poporodowe z jedną łazienką na korytarzu (dwa prysznice) gdzie kobieta potrzebuje wyciszenia a nie tyle kobiet i dzieci w jednym pomieszczeniu...
Wychodząc ze szpitala miałam poczucie że było tak średnio ale analizując po czasie raczej kiepsko.

Edytowane przez czeremchowa
Czas edycji: 2015-10-23 o 22:21
czeremchowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 21:58   #3364
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez akinomka03 Pokaż wiadomość
Chodzę do dr Zofi Wieczerzak, i jak jesteście zadowolone z tego szpitala? Czytałam że sama porodówka ok, wyremontowana ale sale poporodowe obskurne. Jesli chodzi o położne to miałyście takie pomocne czy nie? tak jak pisałam czytałam już jakieś opinie i różnie piszą. Moja mama 4 razy tam rodziła i mówi że jak to w szpitalu, raz lepsza raz gorsza opieka. Kolezanka która nie miała zamiaru tam rodzic jednak z przyczyn remontowych w swoim szpitalu poszła rodzic na lubartowskiej i mimo że miała wcześniej złe zdanie to była zadowolona.
Piszcie o swoich spostrzeżeniach.
Porodowka wyremontowana, przy trakcie są 4 sale, ja tam leżałam 5 dni przed pierwszym porodem na obserwacji i czekając na wywoływanie. Sale miałam 5-osobowa, z łazienką, tam wszystkie z łazienkami. Na porodówce cały czas ktoś przychodził, sprawdzał co i jak, głównie ktg bo młodemu tętno skakało. Poporodowe sale rzeczywiście obskurne, staaare, 1 łazienka na korytarzu, a w niej 2 prysznice i 2 toalety ale nigdy nie zdarzyło mi się czekać w kolejce, ile razy poszłam było wolne. Jednak po porodzie, zostawiając dziecko w sali pod niczyja opieka nikt nie bierze prysznica przez pół godziny. Sale były 7-osobowe, jedna 4-osobowa. Dużo zależy od towarzystwa na sali, teraz przez pierwsze dni dni było super a potem odliczalam czas do wyjścia.. Personel też różnie, jak wszędzie, ale można było liczyć na pomoc. Raz ponad godzinę czekałam na przeciwbólowy, poza tym w porządku. Jeśli chodzi o pomoc przy dzieciach to hmm.. chętnie dokarmiaja dzieci.. reakcja na płacz dziecka jest glukoza, potem mm. Moja córka chyba drugiej nocy tak płakała że dostała i glukoze i mm i dopiero zasnela, potem miałam już siłę ja karmić i lulac aż się uspokoi, powiedzieć że nie chce glukozy dla niej. Jednego razu jak odmówiłam podania glukozy usłyszałam że rozwscieczonego dziecka nie przystawie i pani odwróciła się na pięcie i poszła, nie próbowała pomoc przystawic ale poradziłam sobie sama. W pierwszej dobie po cc pomagały, przystawialy dziecko, przekładaly od jednego cyca do drugiego. Dziecko jest z matką cały czas, ok 2 godz po cc dostawalam dzieci i już ciągle przy mnie.
Nie mam porównania z innymi szpitalami, na lubartowskiej rodziłam 2 razy a za drugim już wiedziałam na co się decyduje.
Na położnictwie był planowany remont więc docelowo wszystko będzie odnowione. Miał być w czerwcu, bo nie wiedziałam co będzie, czy przyjmą mnie tam, jak będzie wszystko funkcjonować w remoncie ale nie było nic więc nie wiem jak tam teraz sytuacja.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 22:18   #3365
czeremchowa
Zadomowienie
 
Avatar czeremchowa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Porodowka wyremontowana, przy trakcie są 4 sale, ja tam leżałam 5 dni przed pierwszym porodem na obserwacji i czekając na wywoływanie. Sale miałam 5-osobowa, z łazienką, tam wszystkie z łazienkami. Na porodówce cały czas ktoś przychodził, sprawdzał co i jak, głównie ktg bo młodemu tętno skakało. Poporodowe sale rzeczywiście obskurne, staaare, 1 łazienka na korytarzu, a w niej 2 prysznice i 2 toalety ale nigdy nie zdarzyło mi się czekać w kolejce, ile razy poszłam było wolne. Jednak po porodzie, zostawiając dziecko w sali pod niczyja opieka nikt nie bierze prysznica przez pół godziny. Sale były 7-osobowe, jedna 4-osobowa. Dużo zależy od towarzystwa na sali, teraz przez pierwsze dni dni było super a potem odliczalam czas do wyjścia.. Personel też różnie, jak wszędzie, ale można było liczyć na pomoc. Raz ponad godzinę czekałam na przeciwbólowy, poza tym w porządku. Jeśli chodzi o pomoc przy dzieciach to hmm.. chętnie dokarmiaja dzieci.. reakcja na płacz dziecka jest glukoza, potem mm. Moja córka chyba drugiej nocy tak płakała że dostała i glukoze i mm i dopiero zasnela, potem miałam już siłę ja karmić i lulac aż się uspokoi, powiedzieć że nie chce glukozy dla niej. Jednego razu jak odmówiłam podania glukozy usłyszałam że rozwscieczonego dziecka nie przystawie i pani odwróciła się na pięcie i poszła, nie próbowała pomoc przystawic ale poradziłam sobie sama. W pierwszej dobie po cc pomagały, przystawialy dziecko, przekładaly od jednego cyca do drugiego. Dziecko jest z matką cały czas, ok 2 godz po cc dostawalam dzieci i już ciągle przy mnie.
Nie mam porównania z innymi szpitalami, na lubartowskiej rodziłam 2 razy a za drugim już wiedziałam na co się decyduje.
Na położnictwie był planowany remont więc docelowo wszystko będzie odnowione. Miał być w czerwcu, bo nie wiedziałam co będzie, czy przyjmą mnie tam, jak będzie wszystko funkcjonować w remoncie ale nie było nic więc nie wiem jak tam teraz sytuacja.
Rzeczywiście dużo zależy od towarzystwa! Leżąc 4 dni na patologii w sali 8 osobowej trafiłam na super dziewczyny a na poporodowej patologię... Także odliczałam tylko dni Z tym dokarmianiem to porażka! Raz chcieli mi wcisnąć butelkę ale na szczęście syn jej nie chciał i w porę przyjechała moja mama do pomocy. Dziewczynie obok wcisnęli butelkę, później miała nawał, poprosiła o pomoc przy karmieniu a położna która najpierw narzekała na kapturki do karmienia z pretensją że nie pomyślała i nie kupiła kapturków. Nie potrafiła dziecka przystawić jej do piersi i kazała ściągać ręcznie albo pożyczyć laktator.

Edytowane przez czeremchowa
Czas edycji: 2015-10-23 o 22:20
czeremchowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-25, 19:00   #3366
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Lubelskie Mamusie

Dziewczyny dzięki za opinie widze że te opinie jak wszędzie, wszystko zalezy od tego na kogo się trafi. Mam jeszcze czas na zastanowienie się a macie jakies opinie w którym szpitalu jest tak powiedzmy najlepiej??
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-25, 19:55   #3367
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez akinomka03 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzięki za opinie widze że te opinie jak wszędzie, wszystko zalezy od tego na kogo się trafi. Mam jeszcze czas na zastanowienie się a macie jakies opinie w którym szpitalu jest tak powiedzmy najlepiej??
Ja miałam cc na Jaczewskiego. Opiekę poporodową oceniam naprawdę wysoko. Świetne położne, które wszystko pokazują cierpliwie, co robić przy maluszkach, pomagają w myciu, karmieniu, przystawianiu, jeśli któraś ma problem. Nikt nie dokarmia wbrew woli matki, gdy dziecko jest na badaniu, ważeniu itp.
Ale jeśli chodzi o sam poród to spotkałam się z różnymi opiniami, że trzeba leżeć, nie pozwalają zmieniac pozycji, że w salach porodowych jest po kilka łózek oddzielonych tylko parawanami, które nie zawsze są zasłonięte...

W pierwszej ciąży na poważnie rozważałam Świdnik, jest małe obłożenie, 3 sale porodowe, z czego jedna wypasiona i chyba rzadko kiedy jest tam więcej niż jeden poród na raz. Sale po porodowe po 2-3 łóżka, ale standard niższy niż na Jaczewskiego. Położna, która pokazywała mi oddział była bardzo sympatyczna i spotkałam się z dobrymi opiniami o tym szpitalu (sama spędziłam 3 dni na oddziale ginekologicznym i pielęgniarki były super, ale lekarze sprawiali wrażenie, że robią łaskę, że się w ogóle odezwą do pacjentki, ordynator jedynie to wyjątek potwierdzający regułę).
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-06, 13:25   #3368
Kattarynnka
Raczkowanie
 
Avatar Kattarynnka
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 59
Dot.: Lubelskie Mamusie

Dziewczyny, wpadłam na Wasz wątek trochę przypadkowo, w poszukiwaniu wszelkich danych o trudnościach w karmieniu piersią na samym początku, i jak ewentualnie pomagają z tym w szpitalach. Chcę się podzielić swoim przemyśleniem: dopóki na salach nie zainstalują wygodnych foteli do karmienia, trzeba brać ze sobą poduszkę-rogala! naprawdę. wiem, że się i tak zabiera ogromną walizę, ale na szpitalnym łóżku nie da się wygodnie karmić, bolą plecy, dziecko zjeżdża z poustawianej w piramidę kołdry i poduszki - od razu człowieka ogarnia zniechęcenie i poczucie że karmienie to istna masakra. Wiem, bo właśnie przez to przeszłam. A jak tylko wróciłam do domu i ulokowałam się na kanapie, a małego na porządnej poduszce do karmienia, jakoś od razu zrobiło się łatwiej. Nie jestem gadżeciarą, ale cieszę się, że zainwestowałam w poduchę Chicco Boppy. Mały się nie zsuwa, łatwiej mu się przyssać tak jak trzeba, ja podpieram łokcie i odciążam plecy... Jeśli będzie następny raz, zabieram Boppy do szpitala.
Kattarynnka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-06, 13:40   #3369
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Lubelskie Mamusie

Ja karmilam wylacznie na lezaco, wygodnie jest na kazdym lozku
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-06, 13:50   #3370
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
Dot.: Lubelskie Mamusie

A to nie jakas reklama?
Ja tez w szpitalu karmilam na lezaco,zwlaszcza,ze lekarze kazali raczej lezec lub stac niz siedziec... zreszta do tej pory moja cora najbardziej lubi jedzonko na lezaco. Ale zeby nie bylo rogala uwazam za fantastyczny wynalazek zarowno w ciazy jak i po porodzie...mam innej firmy niz wyzej wymieniona
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-06, 14:26   #3371
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Lubelskie Mamusie

nigdy nie karmiłam na rogalu, zawsze na leżąco, albo siedząc na łóżku/krześle/w domu na kanapie i trzymając dziecko na ręku.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-06, 21:31   #3372
Kattarynnka
Raczkowanie
 
Avatar Kattarynnka
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 59
Dot.: Lubelskie Mamusie

Reklama o tyle, że jestem fanem tej poduszki i nie zawaham się tego oznajmić wszem i wobec
niestety, nie umiem karmić na leżąco, nie umiem namówić synka, żeby się porządnie przyssał. Nawet na siedząco mamy swoje problemy potrzebujemy stabilnego, solidnego podparcia, żeby nic się nie przesuwało i żeby mały nie wyślizgiwał się z mojego żelaznego uścisku.
Przy pierwszym synku też miałam trudności, a używałam wtedy ciążowego rogala jako poduszki do karmienia, i widzę ogromną różnicę.
Kattarynnka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-10, 10:28   #3373
Pam123
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 32
Dot.: Lubelskie Mamusie

Moja siostra też wszystkim chwali tę poduszkę Boppy, więc ja akurat rozumiem, że Kattarynnka może być w niej zakochana :P

Ja na przykład nie trafiłam na dobrą poduszkę do karmienia - moja mnie mega wkurzała. Więc robiłam sobie w pierwszych tygodniach jakieś dziwne konstrukcje ze zwykłych poduszek, na których opierałam ręce z moją N. - i też było beznadziejnie :/
Więc jak moja sis kupiła, to myślałam, że jeszcze będzie żałować, jak ja :p Ale ta boppy jest inna, niż to, co ja miałam - naprawdę jest podparciem i wierzę, że odciąża plecy mamom.
Ja co prawda na niej nie karmiłam, ale trzymałam kilkudniową córeczkę siostry na niej i widać, że ani dziecko się nie zapada (mi tak się robiło), ani poduszka się nie obsuwa. Jak będę miała jeszcze dzidziusia, to na pewno do siostry pożyczę

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Ja karmilam wylacznie na lezaco, wygodnie jest na kazdym lozku
mi też wszyscy mówili, żeby karmić na leżąco, bo "najwygodniej", "odpoczniesz" itd. Przez całe pół roku karmienia się nie nauczyłyśmy :/ Naprawdę nie wiem jak kobiety tak karmią, ale może też kwestia, że ja nawet karmiąc piersią miałam naprawdę mały biust i nie za bardzo miałam jak "manewrować" piersią i dzieckiem Więc parę godzin po porodzie, po nieudanych próbach na leżąco, karmiłam siedząc na łóżku - ku przerażeniu położnych :p
Pam123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-10, 11:34   #3374
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Lubelskie Mamusie

Ja odwrotnie, najpierw karmilam na siedzaco, pierwszych kilka dni, potem dopiero nauczylam sie na lezaco i tak bylo mi o wiele lepiej.
Teraz spodziewam sie drugiego malucha i zastanawiam sie wlasnie nad poduszka do karmienia, bo raczej nie bede mogla sie tak wylegiwac i karmic
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 12:40   #3375
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Lubelskie Mamusie

Dziewczyny mam pytanie dotyczące rzeczy które trzeba zabrać do szpitala na lubartowskiej, jak jest np z ubrankami dla dziecka?? słyszałam opienie ze trzeba swoje, jak położne przebieraja idzie to do prania i pozniej juz slad po tym ginie... ubieraja w cokolwiek co jest pod ręka. druga sprawa to koszula do porodu? mozna miec swoja? czy daja ta ich co wszystko na wierzchu? a te wszystkie podkłady na łóżko to tez swoje? prosze o pomoc, co musze napewno zabrac(oczywiscie takie rzczy jak kosmetyki do mycia, recznik itd to wiem) bo wiem że w roznych szpitalach to roznie bywa.
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 13:18   #3376
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez akinomka03 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie dotyczące rzeczy które trzeba zabrać do szpitala na lubartowskiej, jak jest np z ubrankami dla dziecka?? słyszałam opienie ze trzeba swoje, jak położne przebieraja idzie to do prania i pozniej juz slad po tym ginie... ubieraja w cokolwiek co jest pod ręka. druga sprawa to koszula do porodu? mozna miec swoja? czy daja ta ich co wszystko na wierzchu? a te wszystkie podkłady na łóżko to tez swoje? prosze o pomoc, co musze napewno zabrac(oczywiscie takie rzczy jak kosmetyki do mycia, recznik itd to wiem) bo wiem że w roznych szpitalach to roznie bywa.
Wez swoją koszulę do porodu, dla dziecka lepiej nie brac swoich. Polecam tez zabrac pieluszki tetrowe, kocyk, dla Ciebie przekąski i jaśka. Jesli masz poduszkę rogala, to tez mozesz zabrac.
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 14:09   #3377
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez akinomka03 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie dotyczące rzeczy które trzeba zabrać do szpitala na lubartowskiej, jak jest np z ubrankami dla dziecka?? słyszałam opienie ze trzeba swoje, jak położne przebieraja idzie to do prania i pozniej juz slad po tym ginie... ubieraja w cokolwiek co jest pod ręka. druga sprawa to koszula do porodu? mozna miec swoja? czy daja ta ich co wszystko na wierzchu? a te wszystkie podkłady na łóżko to tez swoje? prosze o pomoc, co musze napewno zabrac(oczywiscie takie rzczy jak kosmetyki do mycia, recznik itd to wiem) bo wiem że w roznych szpitalach to roznie bywa.
Rodzilam tam w 2013 i 2015. Ubranka dla dziecka sa, tak samo rozki, pieluchy flabelowe i tetrowe. Teraz juz nie kapia dzieci, tylko raz wiec i nie biora do przebierania. Sama przebierasz, idziesz i prosisz o ubranka, zawsze daja. Jak masz swoje i dziecko idzie na badania, moze ulac, wymaga przebrania to trzeba po prostu uprzedzic ze to twoje ubranka, wszystko jest robione tasmowo, malo kto ma swoje wiec tak to wyglada. Ubieraja w cokolwiek bo kto by sie bawil w dopasowywanie ciuszkow? Na kolory tez nie patrza. Ale w porownaniu z 2013 maja duzo nowszych rzeczy ktore nie sa az tak sprane i zniszczone, wiecej jest ubranek, rozkow, pieluch. Koszule mozna swoja do sn, do cc daja (kiedys materialowa, teraz jednorazowe sa). Podklady te wielkie przez chyva 2 doby daja, potem huz tak nie trzeba i tu zalezy na kogo trafisz, mozesz pozniej juz nie dostac, wielkie podpaski swoje (szpital w razie czego ma, wiec jak nie bedzie mial kto dowiezc to dadza ale to raczej swoje). No i kosmetyki, reczniki (polecam na kazdy dzien swiezy), koszule (tez 1 na dzien), papier toaletowy, dla dziecka chusteczki do pupy, pampersy, podklady do przewijania. Dla siebie jeszcze kubek i sztucce.

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 17:59   #3378
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Wez swoją koszulę do porodu, dla dziecka lepiej nie brac swoich. Polecam tez zabrac pieluszki tetrowe, kocyk, dla Ciebie przekąski i jaśka. Jesli masz poduszkę rogala, to tez mozesz zabrac.
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Rodzilam tam w 2013 i 2015. Ubranka dla dziecka sa, tak samo rozki, pieluchy flabelowe i tetrowe. Teraz juz nie kapia dzieci, tylko raz wiec i nie biora do przebierania. Sama przebierasz, idziesz i prosisz o ubranka, zawsze daja. Jak masz swoje i dziecko idzie na badania, moze ulac, wymaga przebrania to trzeba po prostu uprzedzic ze to twoje ubranka, wszystko jest robione tasmowo, malo kto ma swoje wiec tak to wyglada. Ubieraja w cokolwiek bo kto by sie bawil w dopasowywanie ciuszkow? Na kolory tez nie patrza. Ale w porownaniu z 2013 maja duzo nowszych rzeczy ktore nie sa az tak sprane i zniszczone, wiecej jest ubranek, rozkow, pieluch. Koszule mozna swoja do sn, do cc daja (kiedys materialowa, teraz jednorazowe sa). Podklady te wielkie przez chyva 2 doby daja, potem huz tak nie trzeba i tu zalezy na kogo trafisz, mozesz pozniej juz nie dostac, wielkie podpaski swoje (szpital w razie czego ma, wiec jak nie bedzie mial kto dowiezc to dadza ale to raczej swoje). No i kosmetyki, reczniki (polecam na kazdy dzien swiezy), koszule (tez 1 na dzien), papier toaletowy, dla dziecka chusteczki do pupy, pampersy, podklady do przewijania. Dla siebie jeszcze kubek i sztucce.

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
Dzieki dziewczyny wiem że rożne szpitale maja swoje zasady i swoje wyposażenie i pogubic sie można, nie chce brac czegos co nie bedzie mi potrzebne.
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-14, 17:25   #3379
SylwiaSP
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 18
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cześć Mamusie
Jestem tu nowa. Od porodu (czyli od 4 miesięcy) siedzę głównie w domu, bo komunikacja miejska kiepska, a mąż zabiera samochód do pracy.
Może jest tu mama mieszkająca w Kalinówce chętna na kawę i spacer jak zrobi się cieplej? Szukam towarzystwa dla siebie i kolegi/koleżanki do zabawy dla synka na przyszłość
SylwiaSP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-12, 14:40   #3380
timtirimti
Przyczajenie
 
Avatar timtirimti
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1
Dot.: Lubelskie Mamusie

Hej Lubelanki!!!
Jestem mamą 2-letniego urwisa i powoli przygotowuję się do starań o kolejną pociechę.
Pierwsze dziecko rodziłam na Staszica (bez mojego lekarza prowadzącego, był z innego szpitala). Dłuuugi poród zakończył się cesarką. Dziecko traciło tętno.
Kolejne dziecko też chciałabym rodzić na Staszica, jednak mając tam lekarza prowadzącego.
Prawdopodobnie zdecyduję się na dr Swatowskiego. Czytałam o nim dużo w necie i mam nadzieję, że też będę należeć do grona zadowolonych pacjentek.
Mam tylko pytanie, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi. Może któraś z Was będzie potrafiła mi odpowiedzieć. Jakie dr Swatowski ma podejście do cięcia cesarskiego w przypadku, gdy pierwsza ciąża była w ten sposób rozwiązana.
Nie ukrywam, ze chciałabym cc. Pierwszy poród wspominam okropnie. Boję się drugiego...
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam!
timtirimti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-12, 14:55   #3381
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Lubelskie Mamusie

Jesli raz mialas cc, to nikt cie nie zmusi do porodu naturalnego. Na sn musisz wyrazic zgode.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-13, 20:28   #3382
sopai1
Raczkowanie
 
Avatar sopai1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 436
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cześć dziewczyny mam nadzieję, że jeszcze któraś z Was tutaj zagląda, bo chciałabym poznać wasze doświadczenia i wskazówki dotyczące odpieluchowania jaką metodą, jak długo Wam to zajęło czasu i w jakim wieku był Wasz maluch. U nas trzecie podejście oczywiście rozciągnięte w czasie, dwie pierwsze próby pokazały, że Oliwka nie była gotowa. Teraz od tygodnia chodzimy bez pieluchy pierwszy dzień to non stop ścierałam siuśki z podłogi, drugi dzień dwie wpadki z siuśkami na podłodze na zmianie męża jak wyszłam z domu dwie kupy w gacie później jeszcze chyba jeden dzień z wpadką siuśkową, od 4 dnia jedna wpadka, dzisiaj byłoby bez ale nie zdążyła dobiec do wc, ale teraz już sama idzie do toalety ustawia wszystko tzn nakładkę i stopnie, sama się rozbiera siada i woła mnie jak już coś zrobi. Nie cieszę się na razie, że to co najgorsze to już za nami bo wiem, że może być różnie ale jestem pełna nadziei. Oczywiście na razie na noc mamy pieluchę, ale p nocy jest sucha nawet po dzisiejszym spacerze było such0, ale zobaczymy jak to długo potrwa.
Julka natomiast ma już 9 miesięcy, dwa zęby i samodzielnie siedzi, ale też powoli widzę, że zaczyna kombinować jak tu sobie gdzieś pójść Pozdrawiamy
__________________
Oliwka ur. 05.05.2013r.
Julia - ur. 18.06.2015r.
sopai1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-14, 06:52   #3383
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Lubelskie Mamusie

A ile Oliwka teraz ma?
My na dzien zakladamy pieluchomajtki, w razie wpadki dywany i lozka nie sa zalane.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-15, 14:50   #3384
sopai1
Raczkowanie
 
Avatar sopai1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 436
Dot.: Lubelskie Mamusie

Hej Daggmara, w tej chwili Oliwka ma 2 lata i 10 miesięcy czyli niebawem u nas 3 urodziny. Już sama zaczęła korzystać z toalety ale zdarza nam się jeszcze jednorazowa wpadka w ciągu dnia. No i dzisiaj na wyjazd do DSK też założyłam jej pieluchę, żeby nie miała stresu jednak to ponad godzina drogi w jedną stronę. Jeszcze jeden wyjazd do DSK w czwartek i koniec z pieluchą w dzień nawet n spacerze wytrzymuje także jestem z niej dumna ale zobaczymy jak długo będzie jeszcze potrzeba czasu na zupełne rozstanie mam nadzieję, że jesteśmy na dobrej drodze i do wakacji nie będziemy potrzebowały już żadnego zabezpieczenia.
__________________
Oliwka ur. 05.05.2013r.
Julia - ur. 18.06.2015r.
sopai1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-15, 18:09   #3385
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Lubelskie Mamusie

U nas 2 lata i 4 msc, a za 1,5 miesiaca nowy dziec w domu. Liczylam, ze do maja sie ogarniemy z tematem, ale pewnie sie nie uda, choc na zawolanie zrobi i jak sadzam odpowiednio czesto, to bedzie miala sucho, ale sama nie chce sygnalizowac.. dzis po południu powiedziala, ze chce siku, to malo nie padlam, ale to bylo jakis czas temu i od tej pory cisza... u nas dojazd do Lbn to tez godzinka, takze na takie wyjazdy pewnie jeszcze dlugo bedziemy zakladac.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-16, 09:03   #3386
sopai1
Raczkowanie
 
Avatar sopai1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 436
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
U nas 2 lata i 4 msc, a za 1,5 miesiaca nowy dziec w domu. Liczylam, ze do maja sie ogarniemy z tematem, ale pewnie sie nie uda, choc na zawolanie zrobi i jak sadzam odpowiednio czesto, to bedzie miala sucho, ale sama nie chce sygnalizowac.. dzis po południu powiedziala, ze chce siku, to malo nie padlam, ale to bylo jakis czas temu i od tej pory cisza... u nas dojazd do Lbn to tez godzinka, takze na takie wyjazdy pewnie jeszcze dlugo bedziemy zakladac.
No tak ja też stałam jak wryta jak pierwszy raz Oliwka powiedziała że chce iść siku a ja mam jej tylko światło włączyć! Powiem Ci że jak urodzisz to będzie Ci trudniej oduczyć noszenia pieluchy bo to i zmiana w domu bo jest nowy maluch a i przy dwójce będziesz miała tyle zajęć że siłą rzeczy możesz nie ogarnąć sytuacji, wiem jak u nas było. Julka co prawda ma już 9 miesięcy (tzn . 18 marca kończy) ale była tak rozwrzeszczana na początku, że nie dałabym rady nawet przy mega chęciach. Ale Julkę spróbuję wcześniej odpieluchować może patrząc na siostrę będzie chciała wcześniej zrzucić pieluchę . Powiem szczerze, że mam nadzieję że i my do maja się odpieluszkujemy bo w lato strasznie podrażnioną skórę miała Oliwka tak nad pośladkami do wysokości ściągacza pieluchy. Całe lato ją smarowałam bo na pewno bardzo ją swędziało no i niefajnie wyglądało. Wczoraj niestety pobiegła do pokoju i kupę zrobiła w majtki no ale widać to trochę bardziej zaawansowany etap
__________________
Oliwka ur. 05.05.2013r.
Julia - ur. 18.06.2015r.
sopai1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-23, 10:40   #3387
floragia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 268
Dot.: Lubelskie Mamusie

Hej Dziewczyny, czy są tu mamy z okolic Sławin, Sławinek chętnie do wspólnych spacerów z dziećmi, mój syn ma 4 latka.
floragia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-08, 11:57   #3388
kiniaa1990
Rozeznanie
 
Avatar kiniaa1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 709
Dot.: Lubelskie Mamusie

Hej
Nie wiem czy ten wątek nie wymarł, mam nadzieję że komuś jeszcze zdarzy się zajrzeć. Jakich lekarzy z Jaczewskiego możecie polecić do prowadzenia ciąży? Jestem przed pierwszą wizytą i szukam wskazówek.
Pozdrawiam
__________________

pajacyk
kiniaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-08, 20:23   #3389
Tygrysek_861
Raczkowanie
 
Avatar Tygrysek_861
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 274
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez kiniaa1990 Pokaż wiadomość
Hej
Nie wiem czy ten wątek nie wymarł, mam nadzieję że komuś jeszcze zdarzy się zajrzeć. Jakich lekarzy z Jaczewskiego możecie polecić do prowadzenia ciąży? Jestem przed pierwszą wizytą i szukam wskazówek.
Pozdrawiam
Zarówno pierwszą jak i drugą moją ciążę prowadzi Pani profesor Leszczyńska-Gorzelak, którą szczerze polecam
Tygrysek_861 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-10, 09:40   #3390
kiniaa1990
Rozeznanie
 
Avatar kiniaa1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 709
Dot.: Lubelskie Mamusie

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_861 Pokaż wiadomość
Zarówno pierwszą jak i drugą moją ciążę prowadzi Pani profesor Leszczyńska-Gorzelak, którą szczerze polecam
Dziękuję
Na pierwszą wizytę umówiłam się do doktora Smagi, bo on miał najbliższy wolny termin. W rejestracji spytam o polecaną przez Ciebie panią doktor. Mam nadzieję że jeszcze pracuje, bo pierwszą wizytę chciałam u dr Futmy, ma same dobre opinie, ale od tego roku już nie pracuje w placówce na Jaczewskiego.
Pozdrawiam
__________________

pajacyk
kiniaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-26 14:20:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.