"Tempura" po polsku ;)

**edynka** · 2008-07-20, 13:52

Witajcie, to będzie mój pierwszy post w dziale gotowania

Gotować lubię, najchętniej coś szybkiego, prostego i mega smacznego

Za takie właśnie danie uważam placuszki, które moja koleżanka nazywa "Tempurą" (choć do oryginalnej tempury daleko jej jak z Warszawy do NY). Przepis pochodzi własnie od Niej.
Sa to smażone placuszki z warzywami. Mojemu TŻ przypominaja placki ziemnaczane w smaku. Najlepiej zrobić do nich jakiś sosik (ja z lenistwa robię grzybowy z torebki) i obiadek mamy w 20 minut

Składniki:
11 łyżek mąki pszennej
4 łyżki mąki ziemniaczanej
3 jajka
20 dkg szynki lub kiełbaski
20 dkg sera żółtego
1,5 szklanki wody
szczypta soli, cukru do smaku
łyżeczka proszu do pieczenia
warzywa jakie tylko chcemy - ja daję ugotowaną mrożonkę "Sałatka meksykańska" albo 7-składnikową, ale można dodać:
paprykę
pomidorki (ja dodaje je zawsze)
cebulę
marchewkę
zielony groszek
fasolkę szparagową
i jakie tylko inne warzywka się Wam zamarzą

Wykonanie:
Jajka ubijamy mikserem (można oddzielnie białka, placuszki będa bardziej puszyste), dodajemy wodę, mąki, cukier, sól, proszek, wyrabiamy ciasto. Ma ono mieć konsystencję naleśnikowego (dość rzadkie).
Wędlinę i wszystkie warzywa które da pokroić - kroimy (wędlinę można podsmażyć przed wrzuceniem do ciasta), jedynie ser żółty i marchewkę trzemy na tarce i wszystko razem wrzucamy do ciasta.
Smażymy jak najzwyklejsze placki ziemniaczane, odsączamy na ręczniku kuchennym z tłuszczu, polewamy sosem.

SMACZNEGO

k_sagitta · 2008-07-21, 19:27

Hmm, brzmi smacznie

Muszę kiedyś spróbować jak będę miała wszystkie składniki w domku

**edynka** · 2008-07-24, 23:30

Cytat:

Napisane przez k_sagitta

Hmm, brzmi smacznie

Muszę kiedyś spróbować jak będę miała wszystkie składniki w domku

Naprawdę polecam, ja zrobilam to pierwszy raz w życiu ok miesiąc temu, i jestem zachwycona

2008-07-20, 13:52	#1
edynka BAN stały Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 731	"Tempura" po polsku ;) Witajcie, to będzie mój pierwszy post w dziale gotowania Gotować lubię, najchętniej coś szybkiego, prostego i mega smacznego Za takie właśnie danie uważam placuszki, które moja koleżanka nazywa "Tempurą" (choć do oryginalnej tempury daleko jej jak z Warszawy do NY). Przepis pochodzi własnie od Niej. Sa to smażone placuszki z warzywami. Mojemu TŻ przypominaja placki ziemnaczane w smaku. Najlepiej zrobić do nich jakiś sosik (ja z lenistwa robię grzybowy z torebki) i obiadek mamy w 20 minut Składniki: 11 łyżek mąki pszennej 4 łyżki mąki ziemniaczanej 3 jajka 20 dkg szynki lub kiełbaski 20 dkg sera żółtego 1,5 szklanki wody szczypta soli, cukru do smaku łyżeczka proszu do pieczenia warzywa jakie tylko chcemy - ja daję ugotowaną mrożonkę "Sałatka meksykańska" albo 7-składnikową, ale można dodać: paprykę pomidorki (ja dodaje je zawsze) cebulę marchewkę zielony groszek fasolkę szparagową i jakie tylko inne warzywka się Wam zamarzą Wykonanie: Jajka ubijamy mikserem (można oddzielnie białka, placuszki będa bardziej puszyste), dodajemy wodę, mąki, cukier, sól, proszek, wyrabiamy ciasto. Ma ono mieć konsystencję naleśnikowego (dość rzadkie). Wędlinę i wszystkie warzywa które da pokroić - kroimy (wędlinę można podsmażyć przed wrzuceniem do ciasta), jedynie ser żółty i marchewkę trzemy na tarce i wszystko razem wrzucamy do ciasta. Smażymy jak najzwyklejsze placki ziemniaczane, odsączamy na ręczniku kuchennym z tłuszczu, polewamy sosem. SMACZNEGO

2008-07-21, 19:27	#2
k_sagitta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 6 146	Dot.: "Tempura" po polsku ;) Hmm, brzmi smacznie Muszę kiedyś spróbować jak będę miała wszystkie składniki w domku __________________ Who dares, wins.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)