Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-14, 21:44   #1231
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Z mazowieckiego. Nie wiem czy w Warszawie znajdzie się krawcowa, która uszyje w cenie salonowej, ale może poszukam
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-14, 22:50   #1232
damdalena
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Dopiszę jeszcze nasze sposoby na oszczędzenie na weselu:
- dom weselny nowo powstały - nie dość że konkurencyjna cena, to jeszcze bardzo się starali. Przyznaję, było ryzyko, bo przecież lokal nie miał żadnych opinii. Mój brat kilka lat później podobnie postąpił i też to był strzał w dziesiątkę. Teraz te oba miejsca są rozchwytywane i odpowiednio kosztują.
- zaproszenia, winietki i itp. robione samodzielnie
- dekoracja sali prosta (ze słoneczników) robiona wieczór wcześniej z pomocą rodzeństwa (przy okazji fajna zabawa była)

- do ślubu zawiózł nas brat, samochód bez dekoracji
- noclegi w internacie szkoły, bo akurat wakacje były
- fotograf początkujący (kuzynka przyjaciółki, świeżo upieczona absolwentka fotografii) - to było jej pierwsze wesele
- kamerował mąż kuzynki, ale to były tylko 3 najważniejsze momenty ślubu i początku przyjęcia - on kamerował przede wszystkim swoje dzieci i przy okazji nam zrobił małą pamiątkę, a że w przeszłości dorabiał jako kamerzysta to zrobił to naprawdę dobrze.

- wybraliśmy "tańszy" kościół niż mój parafialny, ślubu udzielał przyjaciel rodziny
- dekoracja kościoła do podziału przez 4 pary

- w urzędzie stanu cywilnego też jakiś grosz zaoszczędziliśmy, bo wybraliśmy ten w mieście rodzinnym TŻ, gdzie był jego akt urodzenia
- fryzurę robiła mi sąsiadka, co miało też taką zaletę, że nie musiałam daleko jechać
- garnitur dość drogi, ale na tyle klasyczny, że małżonek chodzi w nim do dzisiaj

- suknia szyta u krawcowej - udało się sprzedać za 40% ceny, więc w sumie kosztowało mnie tyle co wypożyczenie; sukni nie oddawałam do czyszczenia, tylko za pozwoleniem krawcowej uprałam w pralce
- wódka w Macro za cenę z koncesją, kupiona na promocji sylwestrowej


Nasz ślub i wesele 9 lat temu kosztowały ok. 20 tys. A para, która brała ślub miesiąc od nas wcześniej wydała 50 tys - już dawno są po rozwodzie... Biorąc pod uwagę statystyki rozwodowe, to chyba nie warto przesadnie szastać kasą na coś, co może będzie się chciało kiedyś z pamięci wymazać...
damdalena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 00:02   #1233
lilianna90
Kocia i psia mama :)
 
Avatar lilianna90
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 652
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Z mazowieckiego. Nie wiem czy w Warszawie znajdzie się krawcowa, która uszyje w cenie salonowej, ale może poszukam
To nie pomogę, mam tylko namiary na super krawcową z dolnego śląska oraz świetnego fotografa z kujaw
lilianna90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 09:26   #1234
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość
Dopiszę jeszcze nasze sposoby na oszczędzenie na weselu:
- dom weselny nowo powstały - nie dość że konkurencyjna cena, to jeszcze bardzo się starali. Przyznaję, było ryzyko, bo przecież lokal nie miał żadnych opinii. Mój brat kilka lat później podobnie postąpił i też to był strzał w dziesiątkę. Teraz te oba miejsca są rozchwytywane i odpowiednio kosztują.
- zaproszenia, winietki i itp. robione samodzielnie
- dekoracja sali prosta (ze słoneczników) robiona wieczór wcześniej z pomocą rodzeństwa (przy okazji fajna zabawa była)

- do ślubu zawiózł nas brat, samochód bez dekoracji
- noclegi w internacie szkoły, bo akurat wakacje były
- fotograf początkujący (kuzynka przyjaciółki, świeżo upieczona absolwentka fotografii) - to było jej pierwsze wesele
- kamerował mąż kuzynki, ale to były tylko 3 najważniejsze momenty ślubu i początku przyjęcia - on kamerował przede wszystkim swoje dzieci i przy okazji nam zrobił małą pamiątkę, a że w przeszłości dorabiał jako kamerzysta to zrobił to naprawdę dobrze.

- wybraliśmy "tańszy" kościół niż mój parafialny, ślubu udzielał przyjaciel rodziny
- dekoracja kościoła do podziału przez 4 pary

- w urzędzie stanu cywilnego też jakiś grosz zaoszczędziliśmy, bo wybraliśmy ten w mieście rodzinnym TŻ, gdzie był jego akt urodzenia
- fryzurę robiła mi sąsiadka, co miało też taką zaletę, że nie musiałam daleko jechać
- garnitur dość drogi, ale na tyle klasyczny, że małżonek chodzi w nim do dzisiaj

- suknia szyta u krawcowej - udało się sprzedać za 40% ceny, więc w sumie kosztowało mnie tyle co wypożyczenie; sukni nie oddawałam do czyszczenia, tylko za pozwoleniem krawcowej uprałam w pralce
- wódka w Macro za cenę z koncesją, kupiona na promocji sylwestrowej


Nasz ślub i wesele 9 lat temu kosztowały ok. 20 tys. A para, która brała ślub miesiąc od nas wcześniej wydała 50 tys - już dawno są po rozwodzie... Biorąc pod uwagę statystyki rozwodowe, to chyba nie warto przesadnie szastać kasą na coś, co może będzie się chciało kiedyś z pamięci wymazać...


Tylko z takim fotografem i kamerzystą amatorem może być problem, bo jeżeli niema licencji, to ksiądz może się nie zgodzić na taką osobę...

Co do ostatniego zdania - z takim podejściem to nie warto inwestować w żadne wspólne wspomnienia, bo przecież można je kiedyś chcieć wymazać
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 09:48   #1235
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 525
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Z tańszym kościołem to bym uważała. Akurat my mieliśmy wybrany inny kościół niż parafialny mój i męża nie ze względu na cenę. A w ostatecznym rozrachunku wyszło nam 2 razy tyle co normalnie opłat kościelnych. Klecha i tak pobrał sobie opłaty, inaczej nie chciał wydać dokumentów do drugiego kościoła
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 09:48   #1236
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 716
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
No więc tak na szybko (banały i nie):
- suknia używana
-zaproszenia za złotówkę
-bukiet "nieślubny" (chodziłam jakiś czas wczesniej po kwiaciarniach i sprawdzałam ceny. Pani pozwoliła mi zrobić zdjęcie bulietu który mi się spodobał i kosztował 30 zł. Przed ślubem przyszłam, pokazalam zdjęcie i powiedziałam, że taki chcę tylko z białą wstążką. Na to Pani powiedziała, że czy zdaje sobie sprawe z tego, że ślubne bukiety są w innych cenach. a ja na to, że tak i temat się skończył ).
- niezapraszanie na siłę, żeby było po równo z kazdej ze stron(ode mnie było trzydzieści kilka osób, od Tż 5 osób)
- nie kupowac obrączek w sieciówkach
- buty kupic takie, żeby móc później w nich chodzić
- w miarę możliwości pomalować się i uczesać i zrobić paznokcie we własnym zakresie
- nie kupować zbędnych pierdółek (dodatkowa dekoracja stołów, miniprezenciki dla gości itp.)
- zrezygnowanie z welonu i innych dodatków

- biżuteria własna
-szampan kupić po wyprzedaży sylwestrowej
-skorzystanie z usług kamerzysty / fotografa tylko jeśli naprawdę chcecie (chciałam mieć film, ale nie musiał to być mega profesjonalizm, więc poprosiłam kuzyna o nagranie moją kamerą)
- nie musi być nowy garnitur jeśli obecny partnera się nadaje (to samo z dodatkami)
To tak na szybko co mi przychodzi do glowy
A przede wszystkim: NIE DAĆ SIĘ ZWARIOWAĆ!! To ,ze jest to jeden z wazniejszych dni w życiu to nie znaczy, że trzeba mieć wszystko za miliony monet. I do tego jeszcze idealnie. Moje koleżanki zastanawiały się czy ja w ogóle wychodzę za mąż, bo nie zasypywałam ich rozkminą na temat serwetek pod kolor buta Pana Młodego.
Ja zastosowałam się do wszystkich powyższych punktów i po dwóch latach od ślubu niczego nie żałuję. Czasami sobie myslę, że mogłabym mieć bardziej strojną suknię, ale wiem że moja do mnie pasowała, więc nie żałuję.
MIKOMA gratulacje
Terha, co do pogrubionego, z tym się akurat nie zgadzam. Może to się zweryfikuje, ale póki co, pewnych rzeczy nie chce się teraz sobie nawet wyobrażać.
A co z tym bukietem, bo nie wiem, czy dobrze rozumiem. To znaczy, że cena za bukiet podnosi się tylko z powodu białej wstążki? Jeśli tak, to jest to dla mnie czysty absurd i szczyt pazerności. Aż nie wiary.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:49   #1237
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 953
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
MIKOMA gratulacje
Terha, co do pogrubionego, z tym się akurat nie zgadzam. Może to się zweryfikuje, ale póki co, pewnych rzeczy nie chce się teraz sobie nawet wyobrażać.
A co z tym bukietem, bo nie wiem, czy dobrze rozumiem. To znaczy, że cena za bukiet podnosi się tylko z powodu białej wstążki? Jeśli tak, to jest to dla mnie czysty absurd i szczyt pazerności. Aż nie wiary.
Ja to rozumiem tak, że za bukiety ślubne płaci się drożej bo nieco inaczej się je też robi, trzeba dodatkowo kwiaty zabezpieczyć, użyć różnych środków aby się utrzymaly paręnaście godzin w nienaruszonym stanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:11   #1238
damdalena
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

U mnie w kościele sam organista i kościelny kasowali po odpowiednio 300 i 200 zł, także wszędzie indziej było taniej. Opłatę na kościół (zabytkowy) czy nawet parafię, to ja jeszcze rozumiem, ale nie będę dorabiać prywatnych osób.

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Ja to rozumiem tak, że za bukiety ślubne płaci się drożej bo nieco inaczej się je też robi, trzeba dodatkowo kwiaty zabezpieczyć, użyć różnych środków aby się utrzymaly paręnaście godzin w nienaruszonym stanie.
Siostra przyjaciółki nie przyznała się w salonie, że to fryzura na ślub. Zapłaciła 100 zł taniej, a welon sama sobie w domu wpięła. Ja wierzę, że niektórzy kasują dodatkowo na samo słowo ślub.
damdalena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:40   #1239
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 525
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Ja kupiłam welon przez neta- już nie pamiętam co to za storna. Chyba z 30zł kosztował i wyglądał lepiej niż z salonu za 200zł. Był bardziej miękki i zwiewny.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość
Siostra przyjaciółki nie przyznała się w salonie, że to fryzura na ślub. Zapłaciła 100 zł taniej, a welon sama sobie w domu wpięła. Ja wierzę, że niektórzy kasują dodatkowo na samo słowo ślub.
Ja zapłaciłam za fryzurę ślubną chyba max 60zł, ale wiem że niektóre salony mają ceny z kosmosu. Welon i tak wpinałam sama jak zakładałam suknię. Pierwsze słyszę, że fryzjer wpina welon.

Edytowane przez 019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Czas edycji: 2018-05-15 o 11:38
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 12:34   #1240
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Fryzjer może wpiąć welon czy inne ozdoby. Jest to prawdą, że wszystko co "ślubne" w nazwie jest droższe. Jednak ja już tak na to nie zwracałam uwagi bardzo, bo ja też nigdy nie chodzę do luksusowych salonów czy to fryzjerskich czy z ciuchami/sukienkami. A w zwykłych to nawet ślubne nie jest tak drogie
Sukienki używanej bym nie chciała po prostu, mój mąż garniaka z całą pewnością używanego wcześniej też by nie zalożył. My mieliśmy obiad dla najbliższych, a i tak ponad 10.000zł grubo poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 13:05   #1241
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 365
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość
Nasz ślub i wesele 9 lat temu kosztowały ok. 20 tys. A para, która brała ślub miesiąc od nas wcześniej wydała 50 tys - już dawno są po rozwodzie... Biorąc pod uwagę statystyki rozwodowe, to chyba nie warto przesadnie szastać kasą na coś, co może będzie się chciało kiedyś z pamięci wymazać...
Jak kogoś stać, to właściwie czemu nie? Ale ja też tego nie popieram. Zwłaszcza, jak wymaga się od rodziców, żeby wszystko sponsorowali albo jak bierze się kredyt.

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość

Co do ostatniego zdania - z takim podejściem to nie warto inwestować w żadne wspólne wspomnienia, bo przecież można je kiedyś chcieć wymazać
To wcale nie o to chodzi.

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
MIKOMA gratulacje
Terha, co do pogrubionego, z tym się akurat nie zgadzam. Może to się zweryfikuje, ale póki co, pewnych rzeczy nie chce się teraz sobie nawet wyobrażać.
A co z tym bukietem, bo nie wiem, czy dobrze rozumiem. To znaczy, że cena za bukiet podnosi się tylko z powodu białej wstążki? Jeśli tak, to jest to dla mnie czysty absurd i szczyt pazerności. Aż nie wiary.
Sprawa z bukietem wyglądała tak, że poszłam do kilku kwiaciarni na miesiąc przed ślubem. Spodobał mi się bukiet który kosztował 30 zł. Zapytałam się, czy mogę zrobić zdjęcie i Pani się zgodziła. A potem przed samym ślubem poszłam ze zdjęciem, powiedziałam, że widziałam u nich taki bukiet i że kosztował tyle i tyle.
W pozostałych salonach bukiety typowo ślubne kosztowały od 150 zł.

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Sukienki używanej bym nie chciała po prostu, mój mąż garniaka z całą pewnością używanego wcześniej też by nie zalożył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja się akurat bardzo ciesze, ze Tż poszedł w swoim garniturze, bo po ślubie już go nigdy nie założył. Najpierw nie było okazji, a teraz już by się w go raczej nie zmieścił.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 14:39   #1242
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 5 823
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Jak kogoś stać, to właściwie czemu nie? Ale ja też tego nie popieram. Zwłaszcza, jak wymaga się od rodziców, żeby wszystko sponsorowali albo jak bierze się kredyt.







To wcale nie o to chodzi.





Sprawa z bukietem wyglądała tak, że poszłam do kilku kwiaciarni na miesiąc przed ślubem. Spodobał mi się bukiet który kosztował 30 zł. Zapytałam się, czy mogę zrobić zdjęcie i Pani się zgodziła. A potem przed samym ślubem poszłam ze zdjęciem, powiedziałam, że widziałam u nich taki bukiet i że kosztował tyle i tyle.

W pozostałych salonach bukiety typowo ślubne kosztowały od 150 zł.





Ja się akurat bardzo ciesze, ze Tż poszedł w swoim garniturze, bo po ślubie już go nigdy nie założył. Najpierw nie było okazji, a teraz już by się w go raczej nie zmieścił.

Kto wymaga ten wymaga, tak samo jak z kredytem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 16:02   #1243
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
MIKOMA gratulacje

Terha, co do pogrubionego, z tym się akurat nie zgadzam. Może to się zweryfikuje, ale póki co, pewnych rzeczy nie chce się teraz sobie nawet wyobrażać.

A co z tym bukietem, bo nie wiem, czy dobrze rozumiem. To znaczy, że cena za bukiet podnosi się tylko z powodu białej wstążki? Jeśli tak, to jest to dla mnie czysty absurd i szczyt pazerności. Aż nie wiary.


Dzięki!

Terha, myślę że jednak damdalenie o to chodziło. A jeżeli o coś innego, to stwierdzenie było dosyć niefortunne.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 16:18   #1244
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 374
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Akurat cena winietek (30 gr/szt.) czy zawieszek na wódkę (1zł /10 szt) to są jakieś śmieszne grosze przy całym przedsięwzięciu. Też myślałam, że oszczędzę, ale jak się zorientowałam w cenach to aż ręką machnęłam. A wyglądało to ładnie.

Natomiast za totalnie zbędne uważam kamerzystę i wypasione / ozdobione auto. Nigdy nie zrozumiem wypożyczania limuzyn z tej okazji i ozdabiania ich czymkolwiek (plus fotografowania się na ich tle, przykład z mojego facebooka). Mój mąż bardzo chciał pojechać czymś innym niż własny gruchot a przy okazji kolega z pracy z jakąś fajną furą (już nawet nie pamiętam co to było) sam się zaoferował, że nas zawiezie za butelkę wódki weselnej, więc niech już ma, zgodziłam się. Jednak mnie osobiście to niespecjalnie zajmowało.

Podobnie, nie rozumiem ozdabiania kościołów i sal toną kwiatów, i płacenia za to ogromnych pieniędzy. Z bukietem zmieściłam się w stówce, chociaż fakt, od początku nie kryłam, że to ślubny.

Z fotografów polecam nie tyle początkujących (trochę bym się jednak bała), ale rozwijających się, poszerzających swoją ofertę. Dzięki temu otrzymaliśmy dodatkowo sesję narzeczeńską w cenie ślubnej.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 17:33   #1245
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 716
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Jak kogoś stać, to właściwie czemu nie? Ale ja też tego nie popieram. Zwłaszcza, jak wymaga się od rodziców, żeby wszystko sponsorowali albo jak bierze się kredyt.



To wcale nie o to chodzi.


Sprawa z bukietem wyglądała tak, że poszłam do kilku kwiaciarni na miesiąc przed ślubem. Spodobał mi się bukiet który kosztował 30 zł. Zapytałam się, czy mogę zrobić zdjęcie i Pani się zgodziła. A potem przed samym ślubem poszłam ze zdjęciem, powiedziałam, że widziałam u nich taki bukiet i że kosztował tyle i tyle.
W pozostałych salonach bukiety typowo ślubne kosztowały od 150 zł.


Ja się akurat bardzo ciesze, ze Tż poszedł w swoim garniturze, bo po ślubie już go nigdy nie założył. Najpierw nie było okazji, a teraz już by się w go raczej nie zmieścił.

co do tego bukietu... rozumiem utrwalenie, dopasowanie do sukienki, ALE przecież ktoś może zażyczyć sobie np. jakieś skromne margerytki, czy białe różyczki. I coś takiego nigdy w życiu, nawet po utrwaleniu nie powinno kosztować 150 złotych. A skoro już przy tym jesteśmy: https://pl.aliexpress.com/wholesale?...edding+bouquet tylko szkoda, że sztuczne
voice_of_silence samochód to jest akurat fajna sprawa; ale nie mówię tu o jakichś szpanerskich furach; tylko np. zabytkowych autach, poprzerabianych garbusach, trabantach; co komu wpadnie do głowy. To wygląda zjawiskowo. Kwiaty jako ozdoba też są moim zdaniem na plus mogłabym nawet postarać się sama zrobić takie dekoracje.

Edytowane przez lwia paszcza
Czas edycji: 2018-05-15 o 17:35
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 17:45   #1246
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 374
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
voice_of_silence samochód to jest akurat fajna sprawa; ale nie mówię tu o jakichś szpanerskich furach; tylko np. zabytkowych autach, poprzerabianych garbusach, trabantach; co komu wpadnie do głowy. To wygląda zjawiskowo.
Mnie się to w ogóle nie podoba. O ile jeszcze pasuje do konwencji, np. wesele w stylu lat 20 tych, to spoko, w innym przypadku nie widzę sensu. Tak samo jak dziwi mnie wożenie się bryczkami w centrum dużego, betonowego miasta.

Ale oczywiście, co kto lubi. Na pewno są amatorzy i jeśli się to komuś podoba, to nie powinien się przejmować opinią innych. Faktem jest jednak, że są to zbędne bajery i można na tym zaoszczędzić.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 17:52   #1247
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 525
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Ja znalazlam tania kwiaciarnie i za 2 bukiety i 2 butonierki zaplacilam ok 120zl. A bukiet jak ze zdjecia ktore im dalam. Natomiast to bylo male miasto wiec dalo sie znalezc normalne ceny. W warszawie bedzie jednak gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 18:23   #1248
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8359755 6]Ja znalazlam tania kwiaciarnie i za 2 bukiety i 2 butonierki zaplacilam ok 120zl. A bukiet jak ze zdjecia ktore im dalam. Natomiast to bylo male miasto wiec dalo sie znalezc normalne ceny. W warszawie bedzie jednak gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Dlatego skłaniam się bardziej ku opcji zorganizowania wesela w rodzinnym mieście (lubelskie), żeby ściąć koszty usług. Ale sukienkę na pewno kupię w Warszawie.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 18:55   #1249
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 365
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez tamtaglista Pokaż wiadomość
Kto wymaga ten wymaga, tak samo jak z kredytem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nasłuchałam się trochę na ten temat od koleżanek z pracy, które wydawały za mąż swoje dziewczyny. Przykro się tego słuchało.

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Dzięki!

Terha, myślę że jednak damdalenie o to chodziło. A jeżeli o coś innego, to stwierdzenie było dosyć niefortunne.
Kompletnie nie rozumiem kontekstu. Niby zarzuciłam damdalenie, że będzie żerować na rodzicach? Przecież ja nic takiego nie napisałam.

Jest jeszcze jedna opcja na oszczędzenie: DJ zamiast orkiestry. Ale to już kwestia gustu. Ja nie wyobrażałam sobie że ktoś przez pół nocy (jak już się zmęczy albo zchleje) będzie mi fałszowal nad uchem. Na szczęście nie musiałam sie upierać przy swoim zdaniu, bo Tż było wszystko jedno.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 19:09   #1250
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 5 823
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Nasłuchałam się trochę na ten temat od koleżanek z pracy, które wydawały za mąż swoje dziewczyny. Przykro się tego słuchało.



Kompletnie nie rozumiem kontekstu. Niby zarzuciłam damdalenie, że będzie żerować na rodzicach? Przecież ja nic takiego nie napisałam.

Jest jeszcze jedna opcja na oszczędzenie: DJ zamiast orkiestry. Ale to już kwestia gustu. Ja nie wyobrażałam sobie że ktoś przez pół nocy (jak już się zmęczy albo zchleje) będzie mi fałszowal nad uchem. Na szczęście nie musiałam sie upierać przy swoim zdaniu, bo Tż było wszystko jedno.

No jak sobie tak dały to trudno ale słabe jest oceniać tak wszystkich


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 19:49   #1251
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Nasłuchałam się trochę na ten temat od koleżanek z pracy, które wydawały za mąż swoje dziewczyny. Przykro się tego słuchało.



Kompletnie nie rozumiem kontekstu. Niby zarzuciłam damdalenie, że będzie żerować na rodzicach? Przecież ja nic takiego nie napisałam.

Jest jeszcze jedna opcja na oszczędzenie: DJ zamiast orkiestry. Ale to już kwestia gustu. Ja nie wyobrażałam sobie że ktoś przez pół nocy (jak już się zmęczy albo zchleje) będzie mi fałszowal nad uchem. Na szczęście nie musiałam sie upierać przy swoim zdaniu, bo Tż było wszystko jedno.
Nie. Ja się odnosiłam do kwestii nieopłacalności wydawania dużej kasy na wesele "bo przecież i tak być może się rozwiedziemy". Stwierdziłam więc, że z takim założeniem nie warto inwestować w żadne wspólne wspomnienia, na co ty odpisałaś, że "Nie o to chodzi". A moim zdaniem dokładnie o to chodzi.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 20:36   #1252
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 365
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez tamtaglista Pokaż wiadomość
No jak sobie tak dały to trudno ale słabe jest oceniać tak wszystkich


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A gdzie ja napisałam, że wszyscy tak robią? Chociażby przykład z własnego podwórka - my sami sponsorowaliśmy wesele. Nie mam też nic do tego, jak rodzice chcą wesprzeć finansowo uroczystość, ale napisałam, że "byłoby miło", żeby ich nie zarżnąć finansowo, jeśli nie ma się możliwości samemu oplacenia wesela.

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Nie. Ja się odnosiłam do kwestii nieopłacalności wydawania dużej kasy na wesele "bo przecież i tak być może się rozwiedziemy". Stwierdziłam więc, że z takim założeniem nie warto inwestować w żadne wspólne wspomnienia, na co ty odpisałaś, że "Nie o to chodzi". A moim zdaniem dokładnie o to chodzi.
Nie chodzi o to, żeby od razu odwracać kota ogonem i nagle z wszystkiego rezygnować ("bo co bedzie gdyby?"). Idąc tym tropem nie warto by inwestować w mieszkanie, ciuchy, kupno psa, telefonu itp. Jak komuś pasuje wydawanie miliona monet na ślub to ja nie wróg. Może nawet go spłacać przez kolejne 5 lat po rozwodzie. Ważne, żeby potem nie żałować. Jak swego czasu czytałam "namiętnie" wątki ślubne i poziom mnie załamywał. Ale to innych życie i nic mi do tego.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 23:05   #1253
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 570
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Z mazowieckiego. Nie wiem czy w Warszawie znajdzie się krawcowa, która uszyje w cenie salonowej, ale może poszukam
Szylam w Krakowie.
A dokładniej w gminie / wiosce granicznej z Krakowem. Za tabliczka z przekreślona nazwa miasta cena magicznie spada.
Zapłaciłam 1/3 salonowej ceny. Od sprzedałam od razu za tyle, za ile kupiłam.

Potwierdzam to co pisze Terha, że na hasło "slubny" bukiet, fryzura czy obiad magicznie drożeją.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-16, 00:58   #1254
piekielkoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 1 858
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Scarlett nie zgodzę się szumis to akurat jedna z lepszych akcesoriów przy maluchów ale to wiem po 2 dzieci. Wcześniej też myślałam że wymysł!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....
piekielkoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-16, 07:48   #1255
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Znajomi i rodzina, którzy mają dzieci mówią, że szumiś to drogi bzdet - podobno tak samo dobrze sprawdza się odpalenie dziecku szumu oceanu z YouTube albo spotify
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-16, 08:04   #1256
aktogimka
Zakorzenienie
 
Avatar aktogimka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 210
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Terha, robiliście wesele we Wrocławiu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way
but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry!

aktogimka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-16, 09:17   #1257
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Gratulacje dla narzeczonej!

Cytat:
Napisane przez piekielkoo Pokaż wiadomość
Scarlett nie zgodzę się szumis to akurat jedna z lepszych akcesoriów przy maluchów ale to wiem po 2 dzieci. Wcześniej też myślałam że wymysł!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
uważam, że to gadżet bez którego dziecko i tak zaśnie

co do ślubu i wesela to uważam, że nie warto oszczędzać na obrączkach i zdjęciach, bo to pamiątki na całe życie - długo wybieraliśmy, wydaliśmy niemało i jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru

co do całej reszty - z mojej strony miało być 10 osób, ze strony TŻta 240 - wcale nie chciałam wesela, powiedziałam, że w takim składzie to po moim trupie albo beze mnie - oczywiście się na teściów poobrażali jakieś ciotki kuzynek kuzynek, których nigdy ani ja ani TŻ na oczy nie widzieli - co mnie to obchodzi? nic było około 50 osób w sumie

zaproszenia robiliśmy sami, bardzo proste bez jakiejś pasmanterii i innych udziwnień - i bardzo się podobały (zresztą ja nie cierpię wielomiesięcznych przegotowań do czegoś i w czasie jak się za to zabraliśmy był kłopot z zamówieniem)

samochód - totalnie mi nie zależało na jakiejś marce czy fasonie, pojechaliśmy samochodem rodziców razem z nimi

wiązanka, dekoracja kościoła, sali, samochodu - przyjaciółka mojej mamy jest florystką, kupiliśmy kwiaty i zielsko do nich 2 dni wcześniej - dodatki do tego i robociznę mieliśmy jako prezent od niej, wyszło zjawiskowo

suknię szyła mi znajoma, z materiałem wyszło 900zł, była wbrew ówczesnej modzie i dokładnie taka jaką chciałam

mam bardzo krótkie włosy, więc w welonach itp pierdołkach wyglądałam idiotycznie, jeden świeży kwiat i tyle - to samo z fryzurą - nie miałam nic innego (poza wpięciem kwiatu) niż to jak mnie fryzjerka zazwyczaj czesze po strzyżeniu, dziwne by było gdyby miała za to wziąć więcej
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-16, 09:32   #1258
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 365
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez aktogimka Pokaż wiadomość
Terha, robiliście wesele we Wrocławiu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pod Wrocławiem, bo mój brat tam parę lat wcześniej robił tam wesele i wszyscy byli zadowoleni. Dlatego nie szukaliśmy w ogóle sali. Tak samo było z cukiernią.
I to jest dobry pomysł na oszczędność czasu .

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
co do całej reszty - z mojej strony miało być 10 osób, ze strony TŻta 240 - wcale nie chciałam wesela, powiedziałam, że w takim składzie to po moim trupie albo beze mnie - oczywiście się na teściów poobrażali jakieś ciotki kuzynek kuzynek, których nigdy ani ja ani TŻ na oczy nie widzieli - co mnie to obchodzi? nic było około 50 osób w sumie
j
Przeszkadzała Ci taka różnica gości czy ilość od Tż?

Ja jeszcze przestrzegam (na przykładzie mojego brata), żeby zapraszać tylko przyjaciół na wesele (a nie zwykłych znajomych), bo często po paru latach te znajomości się urywają. No i nie robić panieńskiego na siłę jeśli nie czuje się takiej potrzeby.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-16, 10:02   #1259
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Pod Wrocławiem, bo mój brat tam parę lat wcześniej robił tam wesele i wszyscy byli zadowoleni. Dlatego nie szukaliśmy w ogóle sali. Tak samo było z cukiernią.
I to jest dobry pomysł na oszczędność czasu .

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------


Przeszkadzała Ci taka różnica gości czy ilość od Tż?

Ja jeszcze przestrzegam (na przykładzie mojego brata), żeby zapraszać tylko przyjaciół na wesele (a nie zwykłych znajomych), bo często po paru latach te znajomości się urywają. No i nie robić panieńskiego na siłę jeśli nie czuje się takiej potrzeby.
i jedno, i drugie

ze swojej strony zapraszałam tylko bliską rodzinę i przyjaciół, pewnie na siłę znalazłabym jakieś 9te wody po kisielu, z którymi kontakt jest typu kartka na święta i kropka

dla mnie impreza na tyle osób to spęd, w którym nie chciałabym brać udziału, gdyby jeszcze były to osoby w jakiś sposób ważne dla mnie lub chociaż TŻta to ok (dlatego w ogóle zgodziłam się na wesele, choć mieć go nie chciałam), ale tak to po czorta? i jeszcze jakie to koszty
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-16, 11:15   #1260
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz V

A kogo uważacie za na tyle bliskie osoby, żeby je zaprosić? Tylko pokrewieństwo, czy koniecznie muszą to być osoby, z którymi na co dzień utrzymujecie kontakt? Ja mam dużą rodzinę ze strony ojca i tylko z częścią utrzymujemy w miarę stały kontakt, ale ta druga część też nas zawsze zaprasza na wesela i czuję się trochę zobowiązana, żeby ich wszystkich zaprosić... generalnie w mojej rodzinie zaprasza się rodzeństwo rodziców z dziećmi i ich rodzinami, ale już rodzeństwa dziadków, sąsiadów czy jakichś znajomych rodziców, to już nie.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-11-18 16:26:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.