Sposoby na przyspieszenie porostu włosów-kontynuacja

[dusia139]

Napisane przez Jolie2601

ja miodek polecam- u mnie sprawdza się bardzo fajnie

Co masz na myśli?
Toznaczy czy włoski są po tym miękkie, twarde, sypkie?Itp..


Anula, rranx- witam Was także serdecznie;*;*

[Jolie2601]

Napisane przez dusia139

Co masz na myśli?
Toznaczy czy włoski są po tym miękkie, twarde, sypkie?Itp..


Anula, rranx- witam Was także serdecznie;*;*

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250381 tu znajdziesz informacje jak można stosować- a włosy- miękkie, błyszczące, sypkie. Polecam

BTW: sugeruję wrócić do tematu przewodniego wątku. Do dyskusji o pielęgnacji zapraszam do wątku "walka o zdrowe i piękne włosy" - o miodzie też coś było

[karla_92]

Napisane przez daruniaa01

Dzieki dziewczynki za szybka odp kurcze no.....a ja tak chce zeby mi szybciej wloski rosly....;/ bede stosowac wszytsko pozostale poza szamponami, skoro tak mowicie to nie bede probowac, bo te moje biedne wlosy jeszcze nie przezyja dopiero wyleczylam sianko na glowie, nie mam zamiaru uzerac sie z kolejnym..eh..ale szkoda,szkoda;/
a mam jeszcze jedno pytanko-odnosnie plukanek ziolowych: jesli stosowalabym np pokrzywowa (chociaz pokrzywa tez na przetluszczjace wlosy wiec nie wiem czy byloby to madre, ale poki co tylko teoretycznie pytam ) to czy po tej plukance zostawic wloski same sobie,zeby ta pokrzywa sobie w nie wsiakala itd czy mozna uzyc normalnie jakas odzywke bez splukiwania? czy polaczenie ma w ogole sens czy "zabije" ta pokrzywe?bo te wsyztskie rzeczy to troche jednak wysuszaja co by nie mowic i przydalaby sie na koniec jakas odzywka nawilzajaca i zeby sie lepiej rozczesywaly no ale nie wiem czy wtedy np ta plukanka bedzie miala sens??

Zawsze można też wcierać zioła w samą skórę, albo po polaniu włosów płukanką, spłukać je jeszcze raz wodą (pomijając oczywiscie skórę), żeby pokrzywa ich nie podsuszyła.

Napisane przez dusia139

A co do rzepy Daruniu radzę skorzystać z wyszukiwarki forum- jest cały pięękny wątek o rzodkwi-rzepce
Szczerze mówiąc kusi mnie by zacząć kurację z rzepką, ale czytałam na tym forum o poparzonych rękach i wgl. a ja mam delikatną skórę głowy..
Czy to nie wypali mi włosów skoro tak parzy?
Hm..
muszę porządnie przemyśleć sprawę.

Ja też się zastanawiam nad tą rzepką Chętnie bym wypróbowała, ale boję się, że podrażni mi skórę

Napisane przez dusia139

Tak bywa! Nagle nam się coś odwidzi i się pitolimy
Też tak miałam..
Aż wstyd się przyznać, że ostatnio byłam u fryzjera 1,5 roku temu. Ehh.. ten czas szybko mija.
Wtedy jakoś się nie zastanawiałam czy mam krótkie czy długie, ale odkąd zapuszczam to poprostu tragedia. Fakt- nigdy mi szybko nie rosły..
Ale wczoraj widziałam się w takich specjalnyxh lustrach tyłem
I byłam zszokowana!! Włosy mam już.. długie!
Jestem pewna, ze to sprawka olejku ryc. żółtek i zimnej wody.
Teraz jeszcze z większym zapełem będę to wszystko stosować, wkońcu widać efekty..
Zastanawiam sie tylko co robić kiedy na 2 tygodnie w sierpiu wyjeżdzam nad morze..
Myślicie, że taka przerwa w kuracji im nie zaszkodzi??
A co do tego, że każdy ma zapisane w kodzie genetycznym ile rosną włoski, to jest to niestety prawda..
Ale specyfiki, które używamy mogą to przyśpieszyć.
Jednak jeśli komuś rosną włosy ledwo cm na miesiąc to nie może spodziewać się "kokosów" i nie może liczyć, że tak jak innym dziewczynom będzie im rosło bodajże 3 cm a miesiąc. Ale nnie martwmy się bo choć w niewielkim stopniu, ale przyśpieszenie będzie jeśli będziemy stosować różne specyfiki..
A mam pytanie.. bardziej radzicie sok z samemu wycisniętej rzodkwi, czy lotion seboradin??

Ja myślę że nawet może pomóc Dobrze jest czasem robic takie przerwy w przyśpieszaniu, żeby włosy miały troche odpoczynku

[gosiaczek6]

albo mozesz zmniejszyc ilosc..np jesli robilas cos codzien
(jakas maseczka czy wcierka ) z wlosami, nad morzem rob to co trzy dni, albo 4

[dusia139]

Karla: aż mi ulżyło

Gosiaczek: tą moją maseczkę co tydzień robiłam.. Ale to z jajka itd..
a ponieważ tam nad morzem nikt mnie nie znawolę nie dawać się poznać od tej strony. Czyli noszenia śmierdzącej maseczki pod reklamówką kilka godzin
Rzeczywiście przerwa będzie im wskazana..
Jeśli mi się uda- w co osobiście wątpię rzez 2 tygodnie zapomnę o zapuszczaniu.. i za pielęgnację będą traktować tylko mycie
Jak odpoczynek to od wszystkiego!
A kto wie.. może jak wrócę włosy będą dłuższe..
Tak do pasa
Nie.!To niemożliwe, ale za łopatki..
Kto wie..
Tak czy owak jeszcze tydzień do wyjazdu, więc jeszcze jedna maseczka mnie czeka- w poniedziałek, bądz we wtorek..tym razem z odrobiną miodu do kolekkcji.
Zobaczę i napiszę jakie są efekty!

[Zu2ia]

we wtorek mina 3 tygodnie jak bylam u fryzjera a ja juz mam 1 cm odrostu. moje wlosy jakos same z siebie przyspieszyly. bralam capivit, ale skonczylam go tydzien temu, teraz biore zincteral bo dermatolog mi kazala. chcialam zaczac vitapil, ale lekarz powiedziala ze tam jest jod i moze mi podrazniac cere.

wax'a, rzepy, seboradinu ani nic z tych przypiseszaczy nie stosuje bo brak mi czasu jedyne co to od czasu do czasu nakladam na wlosy olej kokosowy, ale to tylko wlosy a nie skora glowy, wiec do wzrotu to sie nie odnosi.

przestalam myc codziennie wlosy i uzywam szamponow dziecinnych (aktualnie nivea baby nadajacy polysk) i tak mysle ze to to chyba jest przyczyna tego szybszego niz zazwyczaj wzrostu

[*~Carmen~*]

Hmm. . . ja stosuję Seboradin Niger od dłuższego czasu i po pierwszym zastosowaniu ruszyły jak szalone naprawdę - mam takie wrażenie jakby mieszki włosowe były zablokowane i dopiero Seboradin je odblokował. Tylko ostatnio już daje mniej zaskakujące efekty,dlatego spróbuję zrobić przerwę. Dziewczyny, jak myślicie, jak długą? Właśnie się zastanawiam nad zakupem jakiegoś szamponu dla dzieci ( polecacie jakiś na porost? ) i odżywki- najlepiej bardzo nawilżającej. Stosowałam Rzepę Joanny, ale nie dała jakiś świetnych rezultatów. Kieruję pytanie do dziewczyn, które cenią sobie Crema Al Latte Kallosa - używacie jakiś odżywek,które tak bardzo nawilżają jak Kallos, ale są do codziennego użytku?
Z góry dzięki

[dusia139]

Napisane przez *~Carmen~*

Hmm. . . ja stosuję Seboradin Niger od dłuższego czasu i po pierwszym zastosowaniu ruszyły jak szalone naprawdę - mam takie wrażenie jakby mieszki włosowe były zablokowane i dopiero Seboradin je odblokował. Tylko ostatnio już daje mniej zaskakujące efekty,dlatego spróbuję zrobić przerwę. Dziewczyny, jak myślicie, jak długą? Właśnie się zastanawiam nad zakupem jakiegoś szamponu dla dzieci ( polecacie jakiś na porost? ) i odżywki- najlepiej bardzo nawilżającej. Stosowałam Rzepę Joanny, ale nie dała jakiś świetnych rezultatów. Kieruję pytanie do dziewczyn, które cenią sobie Crema Al Latte Kallosa - używacie jakiś odżywek,które tak bardzo nawilżają jak Kallos, ale są do codziennego użytku?
Z góry dzięki

Kochana Carmen niestety nie odpowiem Ci na to pytanie.. napewno zrobią to bardziej doświadcone dziewczyny w dziedzinie seboradinu Ale ja zastanawiam się nad jego kupnem i chciałabym się spytać Ciebie w jaki sposób go używałaś. Tak mniej więcej jakie rezultaty w ciągu ilu (chodzi mi o centymetry)
I ile go stosowałaś widząc takie efekty..?
Z góry dziękuję za odpowiedz.
Pozdrawiam wszystkie zapuszczalskie
I mam takie rytanko do Was:

Czy słyszałyście o dodawaniu do maseczek na włosy trochu twarogu..?
Mam w domu zapasy a gdzieś mi się słyszało, że to dobrze wpływa..
Może Wy się wypowiedzcie.

[*~Carmen~*]

Napisane przez dusia139

Kochana Carmen niestety nie odpowiem Ci na to pytanie.. napewno zrobią to bardziej doświadcone dziewczyny w dziedzinie seboradinu Ale ja zastanawiam się nad jego kupnem i chciałabym się spytać Ciebie w jaki sposób go używałaś. Tak mniej więcej jakie rezultaty w ciągu ilu (chodzi mi o centymetry)
I ile go stosowałaś widząc takie efekty..?
Z góry dziękuję za odpowiedz.
Pozdrawiam wszystkie zapuszczalskie
I mam takie rytanko do Was:

Czy słyszałyście o dodawaniu do maseczek na włosy trochu twarogu..?
Mam w domu zapasy a gdzieś mi się słyszało, że to dobrze wpływa..
Może Wy się wypowiedzcie.

Jak kupiłam Seboradin Niger to od razu przelałam go do buteleczki z atomizerem (został mi po psikaczu Gliss Kurze). Zaraz po myciu psikałam samą skórę głowy w dużych ilościach. Po prostu psikałam gdzie popadnie i wcierałam w skórę opuszkami palców. Hmm. . . ile cm to Ci nie powiem dokładnie bo nie mierzę włosów, ale myślę, że już po 3 zastosowaniach z 1 cm mi urósł. No i ostatnio go odstawiłam bo chyba skóra przyzwyczaiła się do niego i włosy już tak szybko nie rosną. Ale powrócę do niego na bank. Naprawdę polecam

[gosiaczek6]

po 3 zastosowaniach 1 cm ??

[zapaałka]

Napisane przez gosiaczek6

po 3 zastosowaniach 1 cm ??

Jakos nie chce mi sie w to wierzyc.. Moze zle zmierzylas? Takim tepem w ciagu miesiaca powinno urosnac Ci ok. 10 cm, a to jest raczej nierealne

[malaJO]

Do akcji przyłączam się i ja.! Kupiłam wczoraj szampon z czarnej rzepy Seboradin, strasznie śmierdzi, ale zobaczymy... Mam nadzieje, że coś poskutkuje, bo bardzo zależy mi na moim kłaczanach, żeby były dłuższe i mocniejsze ; ) Tak je katowałam farbami, prostownica, ze należy im się kuracja.

[zapaałka]

Napisane przez malaJO

Do akcji przyłączam się i ja.! Kupiłam wczoraj szampon z czarnej rzepy Seboradin, strasznie śmierdzi, ale zobaczymy... Mam nadzieje, że coś poskutkuje, bo bardzo zależy mi na moim kłaczanach, żeby były dłuższe i mocniejsze ; ) Tak je katowałam farbami, prostownica, ze należy im się kuracja.

Nie chce juz na poczatku straszyc, ale sam szampon nie przyspieszy za bardzo porostu wlosow Lepiej byloby sie zaopatrzyc w cos do wcierania w skore glowy np lotion Seboradin

[malaJO]

to odżywka, czy co?

[zapaałka]

Napisane przez malaJO

to odżywka, czy co?

Plyn do wcierania w skore glowy

[malaJO]

Hm.. będzie trzeba spróbować. Dzięki, za rade.

[*~Carmen~*]

Napisane przez gosiaczek6

po 3 zastosowaniach 1 cm ??

Mówie tak na oko Nie mierzę włosów metrem Mówię o swoich spostrzeżeniach

[gosiaczek6]

kurcze nic tylko pozostaje zazdroscic, jakby mi tak wlosy rosły szybko nawet bym sie nie wachala zeby eksperymentpwac z fryzurami

[malaJO]

*~Carmen~* Używam tego samego co Ty, plus odżywkę. Mam wrażenie, że moje włosy stały się mocniejsze i dłużej zachowują świeżość. Poza tym chyba coś podrosły, a to dopiero kilka dni. Ciekawe co będzie za miesiąc

EDIT: błędy składniowe ble ble ble

[dusia139]

Napisane przez *~Carmen~*

Jak kupiłam Seboradin Niger to od razu przelałam go do buteleczki z atomizerem (został mi po psikaczu Gliss Kurze). Zaraz po myciu psikałam samą skórę głowy w dużych ilościach. Po prostu psikałam gdzie popadnie i wcierałam w skórę opuszkami palców. Hmm. . . ile cm to Ci nie powiem dokładnie bo nie mierzę włosów, ale myślę, że już po 3 zastosowaniach z 1 cm mi urósł. No i ostatnio go odstawiłam bo chyba skóra przyzwyczaiła się do niego i włosy już tak szybko nie rosną. Ale powrócę do niego na bank. Naprawdę polecam

Skoro tak to po powrocie z wakacji odrazu go kupuję!
A co ile go stosowałaś?Codziennie rano czy jak?
Pozdrawiam

[DagmaraRose2000]

ja w zaleznosci kiedy mylam wlosy

[dontknow]

witam po dwóch tygodniach nieobecności
postaram się nadrobić zaległości, ale to może trochę potrwać xp

wiecie, że jak rozpuściłam włosy (zawsze chodzę w kitce) to mama zauważyła, że urosły mi włosy? tak się ucieszyłam.. xd
teraz postanowiłam dwa razy w tygodniu (ewentualnie raz) wcierać we włosy naftę kosmetyczną i olejek rycynowy, codziennie do szamponu dodawać olejku rycynowego i ew. kupię Wax, ale muszę się jeszcze zastanowić ;]

[gosiaczek6]

a Wy kobiety, wcieracie nafte w skóre głowy?

[*~Carmen~*]

Napisane przez dusia139

Skoro tak to po powrocie z wakacji odrazu go kupuję!
A co ile go stosowałaś?Codziennie rano czy jak?
Pozdrawiam

Codziennie po myciu włosów

[daruniaa01]

gosiaczek ja np nafty nie stosuje ale olejek rycynowy wcieram i w skore glowy i we wloski

[Benek23]

Napisane przez gosiaczek6

a Wy kobiety, wcieracie nafte w skóre głowy?

Ja od czasu do czasu.

[gosiaczek6]

pytam bo jak bylam u kuzynki to widzialam jak wieczorem wcierala, a ja zawsze myslałam ze to za ciezkie dla skory głowy

[Benek23]

Napisane przez gosiaczek6

pytam bo jak bylam u kuzynki to widzialam jak wieczorem wcierala, a ja zawsze myslałam ze to za ciezkie dla skory głowy

Bo nafta potrafi podraznić skórę głowy. Dlatego wciera sie ją na około 15 minut i SPŁUKUJE.

[daruniaa01]

ja wcieralam olejek na noc, rano zmywam. Mi sie nic nie dzialo po takim czyms ale jak z nafta jest to nie wiem,bo nie stosuje

[Anula123]

Ja dziś drugi raz będę wcierać Seboradin. Jakoś codziennie to mi sie nie chce. A jutro sobie nałożę Waxa. Ciekawa jestem czy coś się ruszą te moje kudełki