KAŻDE buty obcierają !

[szugarbejb]

Napisane przez Rena

Ja w sumie rany wielkiej nie mialam, bardziej mi wtedy pieta spuchla... no i pecherzyki sie pojawily. Fajne byly, bo taki plasterek trzymal sie kilka dni (dzien/noc/prysznic wszystko wytrzymywal) i prawie jak druga skora. Daly mi 100% komfortu mimo zalozenia sprawcy tej opuchlizny. Co ciekawe po 3 tygodniach noszenia butow z tymi plasterkami, buty rozeszly sie same (skora) i przestaly obcierac. A juz myslalam, ze sa do odstawki. Jestem pod wrazeniem.

A widzisz, a mnie się pod tym plastrem kisiła stopa ... Wlatywała mi tam woda przy kąpieli, rana była odparzona, wiecznie coś się tam działo i babrało ... Ehhhh ...

U mnie problem jest taki, że jak już mi się but rozejdzie w tym miejscu gdzie obcierał, i przestaje obcierać, to zaczyna obcierać w innym miejscu

Jak obciera to niewygodne.
Ja uwielbiam moje czeszki i design i przyjazdne/zdrowe dla stopy i higiena (piore je w pralce).

Ja adidasy też piorę

[Rena]

Napisane przez szugarbejb

Ja adidasy też piorę

Ja mam wlasnie takie skorzane pumy - zamszowe w zasadzie i waham sie jak je wyprac, bo mam je ponad dwa lata i juz sa tak brudne, ze nie chce je wkladac.

ale wygodne na maksa.

[szugarbejb]

Napisane przez Rena

Ja mam wlasnie takie skorzane pumy - zamszowe w zasadzie i waham sie jak je wyprac, bo mam je ponad dwa lata i juz sa tak brudne, ze nie chce je wkladac.

ale wygodne na maksa.

Spokojnie włóż do pralki na 40 stopni, najlepiej na program do parania ręcznego, na 700 obrotów, proszek do kolorowych. Moje przeżyły już 5 takich rundek i są w stanie prawie jak chwile po kupnie

Tylko nie susz na tzw. słońcu, tylko w cieniu.

[201610241259]

A moze buty emu by zalagodzily sprawe? Probowalyscie?

[szugarbejb]

Napisane przez Lensky

A moze buty emu by zalagodzily sprawe? Probowalyscie?

Może to i byłyby jakiś pomysł, ale powiem Ci że w życiu nie założyłabym tych butów, bo wg mnie są po prostu paskudne

[caroline2324]

A co to za buty?
pierwszy raz o takich słyszę...

[Rena]

Napisane przez caroline2324

A co to za buty?
pierwszy raz o takich słyszę...

Takie jak na fotce - to sa buty zimowe. Nie przejmuj sie ja tez wiem to z wizazu. I wcale nie takie wygodne.

[szugarbejb]

Napisane przez Rena

Takie jak na fotce - to sa buty zimowe. Nie przejmuj sie ja tez wiem to z wizazu. I wcale nie takie wygodne.

Ja kiedyś widziałam dziewczynę w takich butach w środku lata No nie wyobrażam sobie jakbym miała w czymś takim na ulicę wyjść ... kiedykolwiek

[dziuniaaa]

Napisane przez caroline2324

Witam. Szukałam takiego tematu ale nic podobnego nie znalazłam.
A otóż. Mam bardzo delikatne stopy. Za każdym razem gdy kupuję nowe buty, czy są to klapki, sandały, japonki, czy też balerinki. Ostatnio nawet rolki zostawiły po sobie ślad-ropne rany.Zazwyczaj są to właśnie rany ropne. Bardzo długo schodzą. A najgorsze jest to, że nie chodzi o to, że buty są nowe. Tylko one obcierają mnie za każdym razem, gdy je ubiorę. Plastry kupuję co tydzień, bo o wyjściu bez plastra na nodze, nie ma mowy. Mam zamiar wybrać się do dermatologa, już uzgodniłam to z mamą, ale narazie chciałabym się dowiedzieć, co mi jest i co można stosować na moje stopy, żeby mój problem zniknął.

Też mam ten rpbolem, nienawidzę tego. Nie ma butów, które by mnie nie obtarły. Do tego teraz (a jeszcze w poprzednie wakacje tak nie miałam), że nawet jak już mam rozchodzone buty to jak następnym razem je założę to obetrą znowu, założę inne rozchodzone buty - też obetrą. Mam już dość. Boso mam chodzić?

[caroline2324]

Widziałam już takie buty, nawet u mnie w szkole dość dużo dziewczyn je nosiło, ale mi się nie podobają... nie założyłabym takich, eh.
Dziuniaaa no właśnie mam dokładnie tak samo! w tamtym roku jeszcze mogłam nosić wszystkie buty jakie chciałam, a teraz już nie... nie wiem dlaczego

[kraven]

Cześc dziewczyny. Mam ten sam problem co Wy wszystkie nowe buty mnie oberają. A jak mam jakieś buty sezonowe np sandały to na drugi rok jak zaczynam je nosić znowu mie obcierają. Próbowałam juz wszystkich chyba dostępnych sposobów. I nagle w tym roku przyszło dla mnie wybawienie. Firma Kiwi wypuściła na rynek spray do nóg przeciw otarciom. Dziewczyny nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale na prawde działa!!! Spryskuje sobie nogi ok 5 minut przed założeniem butów i mnie nie obcierją. Kupiłam sobie w tym tygodniu nowe klapki i postanowiła poddać ten spray ostatecznenu testowi. Zdał go na 5 W ogóle się nie poobcierałam. W miejscach które zwykle byłabym obtarta skóra pozostałą gładka, tylko troche zaczerwieniona, ale jako takie samo obtarcie lub babel nie wystapił. Teraz nosze go zawsze w torebce gdyby się jednak coś zaczynało dziac. Polecam Wam go z całego serca. Mam nadzieje że Wam tez pomoze. Do 30 sierpnia jest w proocji w Super Pharmie za 10,90 ( regularna cena ok.14 ). Ja zaopatrzyłam sie w trzy!!!

[caroline2324]

No popatrz, pierwszy raz o takim czymś słyszę.
ale po wielokrotnym chodzeniu nie robią się rany??

[kraven]

Napisane przez caroline2324

No popatrz, pierwszy raz o takim czymś słyszę.
ale po wielokrotnym chodzeniu nie robią się rany??

Nie robią się!!! Ja zawsze teraz nosze ten spray w torebce i jak czuje że coś mnie zaczyna podejrzanie piec to pryskam i przechodzi. Jesli za cene noszenia tego przy sobie moge mieć nogi bez otarć to z chęcią to nosze!!!

[QsQs]

Mnie tez każde buty obcierają. Wkładki (żel, silikon) nic nie pomagały i do butów z zakrytymi pietami przyklejałam wkładke taka do biustonosza... przyklejałam ja nieco ponad krawędź gdzie kończy sie but. W tym roku miałam nawet siniaki na spodach pięt.

[caroline2324]

Napisane przez kraven

Nie robią się!!! Ja zawsze teraz nosze ten spray w torebce i jak czuje że coś mnie zaczyna podejrzanie piec to pryskam i przechodzi. Jesli za cene noszenia tego przy sobie moge mieć nogi bez otarć to z chęcią to nosze!!!

No to muszę spróbować! a gdzie można je kupić?

Napisane przez QsQs

Mnie tez każde buty obcierają. Wkładki (żel, silikon) nic nie pomagały i do butów z zakrytymi pietami przyklejałam wkładke taka do biustonosza... przyklejałam ja nieco ponad krawędź gdzie kończy sie but. W tym roku miałam nawet siniaki na spodach pięt.

Siniaki? współczuję

[kraven]

Można go kupić w Super pharmie - teraz do środy jest w promocji albo w rossmanie, drogierii naturze itp

[caroline2324]

Dzięki

[kraven]

Napisane przez caroline2324

Dzięki

Nie ma za co

[burn-it-up]

A ja myślałam,że tylko ja mam taki problem
Obcierają mnie wszystkie buty i tonie ma znaczenia czy są nowe czy np. wyciągnięte z szafy po rocznej przerwie.Obcierają skórzane,ze skóry sztucznej,z matriału-po prostu wszystkie.Właściwie tylko japonki rzadko kiedy(na całe szczecie).To jest straszna katorga,rany długo się goją.Pięty mam w takim stanie,że aż strach bierze
Przedwczoraj wyciągnęłam z szafy po pewnej przerwie moje dwuletnie buty Vans,bardzo wygodne a tu znowu niespodzianka,chodziłam w nich może z dwie godziny i oczywiście wróciłam z gigantycznymi pęcherzami.

[yosiko]

Witajcie dziewczyny. Też mam ten problem, nie w takim natężeniu jak szugarbejb, ale jednak. Wystarczy założyć buty i pospacerować pół godz, a czasem nawet mniej żeby po zdjęciu natknąć się na pęcherze lub otarcie. Nawet buty wyciągnięte z szafy sprawiają przykre niespodzianki. Bez przeszkód mogę nosić adidasy, kt. się nie nadają na mniej lub bardziej oficjalne spotkania.
Na istniejące pęcherze, do tej pory, najlepszym przeze mnie wypróbowanym sposobem okazał się plaster o nazwie sofra-tulle firmy Roussel. Jest to siateczka coś jak kanwa do haftowania zanurzona w przezroczystym żelu. Niestety panie farmaceutki w moim mieście nie znają tego cudownego środka twierdzą, że on pochodził z darów. Być może tak było, ja tego nie wiem.
Ten cudowny plasterek był wyprodukowany w Anglii, może któraś Wizażanka ma możliwość poszukania w tamtejszych aptekach?

[caroline2324]

Niestety nie wiem o jakie plastry chodzi... Ja ostatnio kupiłam sylikonowe i nawet dobre są. Tylko nie wiem na jak długo wystarczają. Muszę wam powiedzieć, że jedynym sposobem na pęcherze są WYGODNE klapki (jeśli o klapki chodzi). Kupiłam je za małe pieniądze i ani razu mnie nie obtarły. Mówię o skórzanych klapkach, które same dopasowują się do stopy. Nie ma mowy o obtarciach. Wreszcie ulga dla nóg.. Polecam

[zabciajs]

Bardzo stary wątek, ale widzę że nikt nie podał jakiegoś sposobu.
Kocham chodzić po górach, ale nie daję rady..
KAŻDE buty, normalne adidasy, kozaki na codzień obcierają. Przed wyjściem z domu muszę zaklejać nawet stopę bez ran. Ale to pomaga na chwilę. Po prostu uwielbiam ciepło, gdy można chodzić w klapkach, bo z piętami jest najgorzej.
Zapowiada mi się wyjazd na Rysy i nie wiem co robić...

Zzastanawiam czy jechać...czy jest sens... i w jakich butach?
Ostatnio górskie po 4, 5 godziny tak mnie 'obgryzły', że nie poszłam już na drugi szczyt tylko zostałam na trawie przy aucie.
A na drugi dzień, po przebiciu zdymy poszłam w adidasach, no i mega burza i ulewa więc jeździłam na dupie.
A co w Rysach? Wiecie jakie tam są podejścia? łańcuchy i same skały.
Kocham to, ale jak tylko chwilke popada, kamienie będą tak śliskie że w adidasach będzie porażka.
Gdzie pewnie i tak mnie obgryzą, może mniej niż górskie, ale i tak tragedia.


Zaczynam czytać o jakiś zapiętkach...może to jakaś rada.
Tylko, że gdy będzie coś z tyłu to palce będą jeszcze bardziej niż zwykle narażone.
Pod palcami też się robią odbicia, ale wkładki też odpadają. A tyle różnych jest, oglądam właśnie silikonowe, bo palce wtedy będą starte:/

[zabciajs]

up

[Sherezada]

ja mam tak samo, 90% nowych butów mnie obciera, a połowa z nich nie przestaje nigdy i lądują na allegro albo na targowisku na wizażu

[kammy09]

sama mam taki sam problem jak Wy
wszystko mnie obciera :/ nie ważne czy buty są nowe czy nie
Podobno żeby buty nie obcierały wystarczy posmarować miejsce które moze zostać obtarte wazeliną jutro będę próbować

[zabciajs]

A ja dziś wyczytałam o http://torebka.kafeteria.pl/index.ph...=view&id=14924

Wiecie czy jeszcze gdzieś go dostane????

Coraz bliżej wyjazd na Rysy...
A w niedziele, zeszłam ze szlaku w Pieninach po 20min z nową zdymką :/

[zabciajs]

Nikt nie ma pojęcia?

[zabciajs]

up

[lewandm]

Kilka/kilkanaście postów przed Tobą ktoś pisał o tym spreyu i go polecał. Miał być dostępny w drogeriach (sp, rossman, etc.). Mnie tez bardzo często buty obcierają, ale nie aż tak jak dziewczyny wcześniej pisały (uffff, torchę mnie to podbudował, że moje obtarcia nie sa najgorsze). O spreju dowiedziałam się przed chwilą, sama natomiast próbowałam sztyftu compeed (dostepne w aptekach i drogeriach), którym smaruje się najbardziej zagrożone obtarciem miejsca na stopie. U mnie przy japonkach się sprawdziły, ale jak pisałam - okazało się, że z moimi obtarciami nie jest tak źle...

[zabciajs]

Napisane przez lewandm

Kilka/kilkanaście postów przed Tobą ktoś pisał o tym spreyu i go polecał. Miał być dostępny w drogeriach (sp, rossman, etc.). Mnie tez bardzo często buty obcierają, ale nie aż tak jak dziewczyny wcześniej pisały (uffff, torchę mnie to podbudował, że moje obtarcia nie sa najgorsze). O spreju dowiedziałam się przed chwilą, sama natomiast próbowałam sztyftu compeed (dostepne w aptekach i drogeriach), którym smaruje się najbardziej zagrożone obtarciem miejsca na stopie. U mnie przy japonkach się sprawdziły, ale jak pisałam - okazało się, że z moimi obtarciami nie jest tak źle...

Kochana , wiem że dziewczyny pisały o tym spray - właśnie stąd się dowiedziałam o nim:P
Ale to było kilka lat temu i oczywiście szukałam tak jak dziewczyny pisały w np.Rossmannie, ale go nie ma i chciałam się dowiedzieć czy jest jeszcze dostępny.
O sztyfcie również czytałam, ale sądzę że będzie nie wystarczający na Góry.