Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[norka93]

Napisane przez Camelitos

No ale szczerze ona to zrobiła nam na złość

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Cami, a jaki ona ma z Wami problem?

Napisane przez pola25

Dzięki Dziewczyny. Napiszę do nich!


Asiczku jak na okres Cię boli? Poproszę przepis na Twoje pyszności.


Folinko co lekarze powiedzieli?


Odo ja bym poszła,najwyżej weź dodatki w innym kolorze. Nie bijcie-ale ja kiedyś byłam na weselu w takiej jasnej sukience

Polu, jasna, ale nie biała?

[norka93]

Chwalę się łóżeczkiem jak przykazałam IMG_20180524_133634.jpeg

[folinka]

U lekarza było długo i wiele tematów, ale nic poważnego czy złego na ten moment, to Wam później na spokojnie z domku napiszę.

norko, jeszcze raz zgodzę się z Tobą co do wyboru - mam chyba taki sam lub przynajmniej bardzo podobny biustonosz do karmienia Jedyny wygodny dla mnie! Niestety trafiłam też na stożki Ja akurat z ebaya mam, ale to wszystko jedno - ta sama chińszczyzna i wysyłka z Chin.

Napisane przez asiaczek

Hej.
Regular,ładny wózek.

Co do butelki to nie karmiłam nią,więc nie wiem jak w praktyce ale przy synku miałam takie zalecenia co do odciągniętego mleka:

Ilość mleka matki do podawania dziecku:
Dziecko do 2 tyg: 60-80ml
2 tyg-2 mce: 80-150 ml
2-4 mce: 150-180 ml
4-6 mcy: 180-200 ml

Ja dziś mam imieniny i z tż rocznicę ślubu, więc zrobiłam takie mini serniczki truskawkowe(dla męża), a dla siebie jagodowe. Na szczęście u męża serduszko wyszło ładniejsze Nastawiłam też do gotowania wielki gar buraków i znów boli mnie brzuch.Załącznik 7543416

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Wow, śliczne desery!
Moc najlepszych życzeń dla Was!

Napisane przez odowska

Dzień Dobry!



Melduję się. Wszystko gra. Pisałam Wam ostatnio chyba po usg III trym. Mam problem z pisaniem i generalnie organizacją czasu i dlatego nie jestem na bieżąco.

norka93 Gratulacje nowej bryki! I piąteczka za Jedo Fyn. Bardzo podobnymi się będziemy wozić, bo mój w dodatku też szary. Wielki się ten wózek wydaje przy tych wszystkich zgrabniutkich, leciutkich, ale gwarantuję Ci, że dojedziesz nim wszędzie. A że gondola się kiepsko wpina, to się zgadzam. Pamiętaj proszę, żeby zawsze sprawdzać czy jest dobrze wpięta po obu stronach, bo inaczej się robi niestabilna.



Przytulam mocno! Zdrówka dla męża!



Dziś zaliczyłam lekkie mdłości i tak czuję, że dalej się gdzieś tam czają. Współczuję bardzo, że masz je prawie cały czas. <przytul>


Trochę mnie stresujecie tą gotowością z wyprawkami. Cały czas mi się wydaje, że lądowanie Juniora jeszcze bardzo bardzo odległe. Ale też małymi krokami idziemy do przodu. Komodę Tż złożył na drugi dzień po zakupie, więc już jakieś tam rzeczy juniorowe leżą w środku (np. chusta do nas wróciła, pożyczałam ją niemal nową, twardą, a wróciła mięciutka i dużo lepsza do dociągania! ). Dziś zamontował sznur na pranie na podwórku, mam zamiar nasłoneczniać pieluchy tetrowe i ubranka. Przedwczoraj wyprałam torbę do szpitala. Mam taką małą, więc dodatkowo pewnie plecak na sam poród. U nas na szczęście szpital zapewnia ubranka, więc nie muszę dużo brać. Połowę torby pewnie zajmą pieluchy i ręcznik na pobyt, nie wiem co ze szlafrokiem. Pamiętam, że strasznie się pociłam w połogu, a to jeszcze w dodatku będzie środek lata tym razem, nie wiem czy jest sens brać w ogóle. W domu przygotuję Tż rzeczy, które ew. będzie trzeba donieść (np. ręcznik na zmianę, laktator) + stylową siatkę z ubraniami na wyjście dla mnie i Juniora (może z Biedry, co myślicie?), która będzie stacjonować na foteliku dla malucha.

Remontowe kwestie też przed nami, ale to są takie drobiazgi raczej. Np. będziemy zamawiać blat do łazienki nad pralkę, bo chcę tam mieć przewijak. Mam w ogóle taki ambitny plan, że będę pupkę Juniora myć pod kranem, a nie chusteczkami nawilżanymi ani wacikami. No zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce.

Dziś się trochę umęczyłam rano, bo przymierzałam sukienki, w których potencjalnie mogłabym pójść na wesele. Nie wiem na co ja liczyłam, bo przecież arbuz swoje prawa ma, ale próbowałam założyć takie dopasowane w talii Emmą nie jestem (btw. Przepiękna jesteś!) Weszłam w każdą, od przodu też wyglądało ok, tylko zamków z tyłu to już nie dało się dopiąć Na szczęście mam jedną kopertową, więc obejdzie się bez zbędnych wydatków. Mam też drugą, w której świetnie się czuję, ale jest biała. No głupio by mi było w takim kolorze na ślubie. Tż mówi, że jestem w ciąży, to mi więcej wolno Co myślicie?

Szlafrok może być bardziej potrzebny, żeby gdzieś przejść po korytarzach jak będzie taka potrzeba i nie czuć się zbyt "goło", ale jeśli nie masz zbyt skąpej koszuli, to może nie będzie Ci faktycznie potrzebny.
Ja bym się zgodziła z Twoim mężem co do luźniejszego podejścia bo ciąża jeśli sukienka nie jest jakaś baaardzo elegancka a la balowa czy jakaś koronkowa, ale widzę, że moje zdanie odbiega zdecydowanie od większości, to ciekawe. Może już zbyt dawno był mój ślub Możesz zawsze złamać biel żakietem czy innymi dodatkami w kontrastowym kolorze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kitosa]

Dzień dobry!
Folinko dziękuję kochana! Czytam, że na płytki ważny jest regularny sen, a z tym mam problem. Za tydzień zrobię sobię morfologię, PLT na cytrynian i żelazo i wapń. No i zdolniacha z Ciebie, ale to już wiesz
Zua mój TŻ komodę skręca już tydzień Nie przejmuj się, szkoda zdrowia.
Emma wyglądasz jak milion dolarów!
Summer co tam??
Ela ja mam wrażenie, że cały czas mam twardy brzuch, nie przejmuje się. Położna zabroniła głaskać brzuch, podobno pobudza to macicę do skurczy. Jak mąż?
Jutro TŻ z tatą jadą po drzwi do pokojów, a dziś załatwiliśmy PZU za szpital.

[Camelitos]

Napisane przez norka93

Cami, a jaki ona ma z Wami problem? Polu, jasna, ale nie biała?

Obydwoje byliśmy ich świadkami na ślubie generalnie organizacja całego wesela ich spadła na nas oni byli tak ogarnięci że nic nie mieli.. Dzień przed weselem jeździliśmy i szukaliśmy pokrowców na krzesła i kleczniki do kościoła bo oni nawet nie zapytali czy kościół to ma w zasobach.. Winietki robiliśmy i wycianalismy z mężem przez 4 h też dzień przed ich ślubem bo ona sobie o tym zapomniała.. Nie wspomnę już o wielu innych aspektach.. Ale jak się ich pytalismy czy coś jeszcze trzeba załatwić to wszystko jest ogarniete.. Długa historia jak się napatrzylam na ich podejście i organizacje to przynajmniej mieliśmy wiedzę jakich błędów nie popełnić przy organizacji naszego ślubu i wesela koniec końców umordowani ale wszystko zrobiliśmy a ona.. Jeszcze miała pretensje o wszystko o to że fryzjerka lepiej mnie uczesala niż ja (jakby to moja wina była) itd itd

Więc mówię Ci zresztą wiem od innej kuzynki bo jej to wprost powiedziała że specjalnie się ubrała w biała sukienkę

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Odowska na pewno będziesz ślicznie wyglądać w tej kopertowej na białą za ślub nie zdecydowałabym się

Asiaczek z okazji rodziny ślubu i wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
też jestem za przepisem

Napisane przez Camelitos

Chociaż na nasze wesele przyszła żona kuzyna męża w białej sukience - ślub brała 3 miesiące przed nami i sama mówiła że jak zobaczy u siebie kogoś w białej sukience to będzie źle a na nasz nie miała oporów żeby przyjść tak ubrana

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

co za złośliwość na moim ślubie kuzynka też była w białej, ale z kwiatami po bokach więc jakotako wyglądała

[Camelitos]

Napisane przez emma90

Odowska na pewno będziesz ślicznie wyglądać w tej kopertowej na białą za ślub nie zdecydowałabym się

Asiaczek z okazji rodziny ślubu i wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
też jestem za przepisem



co za złośliwość na moim ślubie kuzynka też była w białej, ale z kwiatami po bokach więc jakotako wyglądała

To ta miała czysto biała sukienkę

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Napisane przez Camelitos

Obydwoje byliśmy ich świadkami na ślubie generalnie organizacja całego wesela ich spadła na nas oni byli tak ogarnięci że nic nie mieli.. Dzień przed weselem jeździliśmy i szukaliśmy pokrowców na krzesła i kleczniki do kościoła bo oni nawet nie zapytali czy kościół to ma w zasobach.. Winietki robiliśmy i wycianalismy z mężem przez 4 h też dzień przed ich ślubem bo ona sobie o tym zapomniała.. Nie wspomnę już o wielu innych aspektach.. Ale jak się ich pytalismy czy coś jeszcze trzeba załatwić to wszystko jest ogarniete.. Długa historia jak się napatrzylam na ich podejście i organizacje to przynajmniej mieliśmy wiedzę jakich błędów nie popełnić przy organizacji naszego ślubu i wesela koniec końców umordowani ale wszystko zrobiliśmy a ona.. Jeszcze miała pretensje o wszystko o to że fryzjerka lepiej mnie uczesala niż ja (jakby to moja wina była) itd itd

Więc mówię Ci zresztą wiem od innej kuzynki bo jej to wprost powiedziała że specjalnie się ubrała w biała sukienkę

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

uratowaliście im ślub! i jeszcze takie pretensje :/ ale wiesz, żaden gość nie przyćmi panny młodej na pewno nikt na nią nie zwrócił uwagi - w dobrym znaczeniu

[Camelitos]

Napisane przez emma90

uratowaliście im ślub! i jeszcze takie pretensje :/ ale wiesz, żaden gość nie przyćmi panny młodej na pewno nikt na nią nie zwrócił uwagi - w dobrym znaczeniu

No to fakt, nawet jej teściowa miała do niej pretensje o kolor sukienki

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

[pola25]

Norcia może ona była ecru ,może biała -nie wiem


Camelitos co za niewdzięczny człowiek z tej panny młodej. Masz z nią kontakt?


Kitosa jak samopoczucie?


Folinko czekamy na wieści

[emma90]

Napisane przez kitosa

Dzień dobry!
Folinko dziękuję kochana! Czytam, że na płytki ważny jest regularny sen, a z tym mam problem. Za tydzień zrobię sobię morfologię, PLT na cytrynian i żelazo i wapń. No i zdolniacha z Ciebie, ale to już wiesz
Zua mój TŻ komodę skręca już tydzień Nie przejmuj się, szkoda zdrowia.
Emma wyglądasz jak milion dolarów!
Summer co tam??
Ela ja mam wrażenie, że cały czas mam twardy brzuch, nie przejmuje się. Położna zabroniła głaskać brzuch, podobno pobudza to macicę do skurczy. Jak mąż?
Jutro TŻ z tatą jadą po drzwi do pokojów, a dziś załatwiliśmy PZU za szpital.

dziękuję

[summer_overture]

Hej!

Zostały mi 4 strony nadrabiania, może dam radę dzisiaj, ale ponieważ zostałam wywołana do tablicy, to melduję się

Rwa nadal dokucza, prawdopodobnie któryś z dysków się wysunął. Więc po porodzie pewnie rehabilitacja u mojego kochanego dra Skórki. Póki co nie chodzę - doczłapuję do kibelka. Z kibelka do kuchni. Z kuchni do kibelka i dopiero salon/sypialnia. Noce nieprzespane, bo boli. Od neuro dostałam plastry, ale nie stosuję, bo wiem, że jak przestanie boleć to ja wsiądę w auto i zacznę szaleć. Jeśli na dniach nie przejdzie, wezmę sterydy.

Dzisiaj byłam na usg pomiarowym. Zastój w nerce się zmniejszył i właściwie już nie jest zastojem Jestem przeszczęśliwa! Akcja serca małego była za szybka, więc podłączono mnie do KTG - ale się unormowało i wszystko jest jak najlepiej. Obecnie wylicza mi termin na 27.06., choć to bez znaczenia teraz. W każdym razie na 39 tc. planujemy cc.

Maleństwo waży 2,600 kg

Wracam do czytania was, trochę mi smutno i chowam się za roletami, żeby nie patrzeć na tę piękną pogodę, ale jakoś staram się trzymać w kupie. Miłego dnia!

[Camelitos]

Napisane przez pola25

Norcia może ona była ecru ,może biała -nie wiem


Camelitos co za niewdzięczny człowiek z tej panny młodej. Masz z nią kontakt?


Kitosa jak samopoczucie?


Folinko czekamy na wieści

Tylko na imprezach rodzinnych od strony teścia ale i tak mało z nie gadam bo z nią odkad wyszła za mąż nie da się normalnie pogadać

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

[pola25]

Summer biedna jesteś,ale już niedługo zostało. Na dworze jest duszno i gorąco,nie ma czym oddychać,okropieństwo.Lep szy kochany,chłodny domek!
Kawał dziecka z Twojego bobasa,takiej wagi u nas jeszcze nie było!


U mnie jest 33+2,czyli lekko 3,5 tyg do donoszonej!!!!!!

[Camelitos]

Napisane przez summer_overture

Hej!

Zostały mi 4 strony nadrabiania, może dam radę dzisiaj, ale ponieważ zostałam wywołana do tablicy, to melduję się

Rwa nadal dokucza, prawdopodobnie któryś z dysków się wysunął. Więc po porodzie pewnie rehabilitacja u mojego kochanego dra Skórki. Póki co nie chodzę - doczłapuję do kibelka. Z kibelka do kuchni. Z kuchni do kibelka i dopiero salon/sypialnia. Noce nieprzespane, bo boli. Od neuro dostałam plastry, ale nie stosuję, bo wiem, że jak przestanie boleć to ja wsiądę w auto i zacznę szaleć. Jeśli na dniach nie przejdzie, wezmę sterydy.

Dzisiaj byłam na usg pomiarowym. Zastój w nerce się zmniejszył i właściwie już nie jest zastojem Jestem przeszczęśliwa! Akcja serca małego była za szybka, więc podłączono mnie do KTG - ale się unormowało i wszystko jest jak najlepiej. Obecnie wylicza mi termin na 27.06., choć to bez znaczenia teraz. W każdym razie na 39 tc. planujemy cc.

Maleństwo waży 2,600 kg

Wracam do czytania was, trochę mi smutno i chowam się za roletami, żeby nie patrzeć na tę piękną pogodę, ale jakoś staram się trzymać w kupie. Miłego dnia!

To super wieści

Współczuję bólu ale może stosuj jednak te plastry ale nie szalej

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

[pola25]

Napisane przez Camelitos

Tylko na imprezach rodzinnych od strony teścia ale i tak mało z nie gadam bo z nią odkad wyszła za mąż nie da się normalnie pogadać

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

Camelitos ale paskudna z niej osóbka,żeby specjalnie przychodzić tak ubrana

[regularkate]

Napisane przez norka93

Regular, takie z nas ciapy. Dobrze, że mnie rozumiesz Ty chociaż spróbowałaś! U mnie pewnie byłoby podobnie, bo ja nie lubię jak coś mi nie wychodzi, a bardzo chcę.. Najlepiej to od razu szyć ubrania na miarę Prady czy McQueena..

Fajny jest twój wózeczek, bardzo ciekawy kolor, z takim jeszcze się nie spotkałam, niczym wino Fajniutki, oby Wam służył jak najdłużej.

A tekst o cyckach a' la Madonna i zimnych ogniach powalił mnie na łopatki Skąx bierzesz takie teksty? A jaki rozmiar nosisz? Ten z Alie tak fajnie zaokrągla, żadne stożki, też ich niecierpię.

Oj, ciapy to dobre określenie! Ja czesto wstaję z mocnym postanowieniem: dziś siadam do maszyny! A potem a to śniadanko trwa godzinę, a to jakieś pranie trzeba wstawić, a to bym coś dobrego ugotowała... A jak Tż wróci z pracy to już po szyciu Ten sam problem mamy z wielkimi oczekiwaniami, a małymi umiejętnościami, a szkoda, bo przez taki słomiany zapał może nie możemy odnaleźć w sovie naszych prawdziwych talentów
Dziękuję wszystkim za pochwały odnośnie do wózka Kolor faktycznie jest jak wino, zresztą w katalogu nosi nazwę Red Wine!

A z tą Madonną no to cóż, po prostu jak się zobaczyłam w tym staniku to skojarzenie było jednoznaczne Naprawdę jeszcze w życiu na taki fason nie trafiłam, to ciekawe oglądać swoje piersi uformowane w takie kształty

Asiaczku, śliczne dzięki za te miary pokarmu. Czyli wygląda na to, ze to buteleczka na absolutny początek. Czuję, że nie będzie okazji jej wykorzystać, bo gdzie ja się będę przez 2 tyg. po porodzie wybierać, zeby Tż musiał karmić butlą.
I najserdeczniejsze życzenia z okazji rocznicy! Dużo kolejnych lat w szczęściu i miłości! Która to rocznica? U nas chyba była ostatnio skórzana, ale powoli zmierzamy po następnej

Mnie sie zdarzylo pójść na wesele i w czarnej sukience (ale to był ślub cywilny, a na przyjęciu niecałe 30 osób), jak i w prawie białej sukience, tylko miala czarny pasek odcinający pod biustem. Nie byłam przekonana, jednak wtedy na szybko pożyczalam ją od siostry, a ostatecznie przy pannie młodej i jej snieznobialej sukni moja była bardziej kremowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Camelitos, brak słów na tą dziewczynę. Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać przez takich ludzi


Dziękuję dziewczyny za życzenia

Polu,tak boli mnie trochę jak na okres, ale tylko z lewej strony i promieniuje do pleców.

A deserki są bardzo proste w składzie. W zależności od wersji: Zblendowane truskawki/jagody+jogurt naturalny/mleko kokosowe (gęsta część)+naturalny ekstrakt waniliowy wg uznania+słodziwo (u mnie syrop klonowy)wg uznania+żelatyna na oko. Gdybym miała ciasteczka to bym pokruszyla na spód.


Regular,rocznica czwarta dziękuję za życzenia.

Summer, duży ten Twój maluszek już współczuję bólu,naprawdę


Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[pola25]

Asiaczku wszystkiego naj naj z okazji rocznicy!!

dziękuję za przepis.
Hmmmmm ten ból u Ciebie to może pachwina,albo coś Ci się rozciąga- ja mam tak średnio raz w tyg!

[folinka]

Napisane przez summer_overture

Hej!

Zostały mi 4 strony nadrabiania, może dam radę dzisiaj, ale ponieważ zostałam wywołana do tablicy, to melduję się

Rwa nadal dokucza, prawdopodobnie któryś z dysków się wysunął. Więc po porodzie pewnie rehabilitacja u mojego kochanego dra Skórki. Póki co nie chodzę - doczłapuję do kibelka. Z kibelka do kuchni. Z kuchni do kibelka i dopiero salon/sypialnia. Noce nieprzespane, bo boli. Od neuro dostałam plastry, ale nie stosuję, bo wiem, że jak przestanie boleć to ja wsiądę w auto i zacznę szaleć. Jeśli na dniach nie przejdzie, wezmę sterydy.

Dzisiaj byłam na usg pomiarowym. Zastój w nerce się zmniejszył i właściwie już nie jest zastojem Jestem przeszczęśliwa! Akcja serca małego była za szybka, więc podłączono mnie do KTG - ale się unormowało i wszystko jest jak najlepiej. Obecnie wylicza mi termin na 27.06., choć to bez znaczenia teraz. W każdym razie na 39 tc. planujemy cc.

Maleństwo waży 2,600 kg

Wracam do czytania was, trochę mi smutno i chowam się za roletami, żeby nie patrzeć na tę piękną pogodę, ale jakoś staram się trzymać w kupie. Miłego dnia!

Jesteś bardzo dzielna i wspaniale sobie radzisz! Przytulam mocno!
Super, że u synusia lepiej! Chyba będzie jednym z pierwszych urodzonych na wątku Czyli koło 20.06 się spodziewasz? Ja mogę być kilka dni po Tobie jak coś, bo termin mamy prawie ten sam, ale raczej koniec czerwca, bo planowe cc robią tu po skończonym 39 tc.


A teraz co u mnie...
Co do cc to dalej wiem, że nic nie wiem Jest to ciągle prawdopodobna opcja ze względu na tą niewspółmierność barkową i przynajmniej jest już plan działania. W ciągu 2 tyg będę mieć usg (zadzwonią do mnie ze szpitala z terminem), czyli będzie to 36-37 tc - dziś mam 34+2 (ależ mi leci szybko ten III trym!) Za 2 tyg 7.06 mam następną wizytę w szpitalu i wtedy po usg, gdy będzie dokładniej wiadomo, jak duży rośnie Benio, będzie rozmowa, czy chcę cc - takich słów lekarka użyła, więc wygląda, że położna miała rację i moje zdanie będzie istotne przy podejmowaniu tej decyzji. Cóż, w dalszym ciągu jakoś mnie to nie cieszy... Nie chcę cc, ale jeśli będzie jakieś ryzyko dla Benia, to nie mogłabym tego zlekceważyć. Gdyby to chodziło tylko o ryzyko np. złamania obojczyka to co innego, ale skrajnie to są bardzo poważne ryzyka...
Do tego - już nie będę się za bardzo rozpisywać - szczegółowe przeglądanie i omawianie wszystkich moich drobniejszych dolegliwości, m.in. płytki już na granicy bezpieczeństwa 104 - więc teraz badania krwi co 2 tyg oraz z kilku powodów wzrosło mi ryzyko zakrzepicy, więc dostałam zastrzyki na rozrzedzenie krwi (raz dziennie sama będę robić, już je miałam i nie jest to dla mnie problem). Ogólnie oprócz standardowych wizyt u położnej zostaję pod opieką szpitala.
Mam jeszcze taką zmianę/miękki guzek w piersi (to bardziej jakieś hormonalne sprawy, bo na usg nawet nic nie wychodzi), ale nie raz było badane, wiem, że to nic groźnego, ale niestety powoduje lekkie problemy i zastoje przy kp. Obawiam się tych kilku dni nawału, bo przy Lidce było to bardzo bolesne. Ale potwierdziła mi lekarka, że o ile chcę karmić, to nic nie można z tym zrobić, a później łagodzić tak jak każdy zastój, a z tym wiem jak sobie radzić, jak już wystąpi, ale raczej zapobiec nie ma jak.
To tak w skrócie wszystko ważniejsze
Dużo gadania, a poza tą decyzją o cc to jak widzicie na szczęście nic groźnego.

Blanka, czyli poproszę o następne wizyty 31.05 i 7.06
Jak się masz tak przy okazji? Strasznie umilkłaś!

[emma90]

Summer oby ból jak najszybciej minął

Maleństwo już całkiem spore! chyba największe na wątku super, że już wszystko ok i zazdroszczę, że wiesz kiedy się zobaczycie



Mamy 24 maja, a na wątku czerwcówek już 6 dzieciaczków! ciekawe czy i u nas będą jakieś za miesiąc

[folinka]

Napisane przez emma90

Summer oby ból jak najszybciej minął

Maleństwo już całkiem spore! chyba największe na wątku super, że już wszystko ok i zazdroszczę, że wiesz kiedy się zobaczycie



Mamy 24 maja, a na wątku czerwcówek już 6 dzieciaczków! ciekawe czy i u nas będą jakieś za miesiąc

Myślę, że jakieś na bank będą!
madziara już mocno na wylocie będzie
madziara, jak się spodziewasz? Ewka urodziła się przed terminem czy po? I jak na ten moment podejście lekarza do Twojego przesunięcia tp?

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

A co jeszcze... Z pomiaru macicy wynika, że Benio rośnie konkretnie, niby w normie powiedziała, ale widzę wykresy, że jest raczej większy niż mniejszy jak cała poprzednia trójka. Oczywiście ta metoda pomiaru nie jest tak wiarygodna, gdy są jakieś wątpliwości czy dodatkowe wskazania, dlatego będzie usg. Ale nastawiam się, że raczej będzie większy niż mniejszy, czyli pewnie przez te 2 kolejne tyg myśl o cc będzie mi często chodzić po głowie

[folinka]

To jeszcze ja wrzucę naszą brykę
Tu na razie w wersji z dodatkową przestrzenią bagażową Później wiadomo zamiast tego gondola czy drugie siedzisko.
Któraś chce porozmawiać o toporności? Ale nawet mi dość zgrabnie wyszedł na tym zdj, wydaje mi się. Choć musi być przecież duży, bo w końcu jest dla dwojga dzieci. Jest na pewno duży - długi bardzo i sprawia wrażenie szerokiego, ale w rzeczywistości ma 64 cm szerokości i w kołach, i rama, więc to pewnie też tyle, co przeciętny rozstaw kół w Waszych wózkach. Zmieścimy się w każde drzwi, a przy tym jest cudownie wygodny w manewrowaniu i podbijaniu w przeciwieństwie do wózków jeden za drugim.

[Camelitos]

Napisane przez folinka

To jeszcze ja wrzucę naszą brykę
Tu na razie w wersji z dodatkową przestrzenią bagażową Później wiadomo zamiast tego gondola czy drugie siedzisko.
Któraś chce porozmawiać o toporności? Ale nawet mi dość zgrabnie wyszedł na tym zdj, wydaje mi się. Choć musi być przecież duży, bo w końcu jest dla dwojga dzieci. Jest na pewno duży - długi bardzo i sprawia wrażenie szerokiego, ale w rzeczywistości ma 64 cm szerokości i w kołach, i rama, więc to pewnie też tyle, co przeciętny rozstaw kół w Waszych wózkach. Zmieścimy się w każde drzwi, a przy tym jest cudownie wygodny w manewrowaniu i podbijaniu w przeciwieństwie do wózków jeden za drugim.

Wow niezly ten wózek i faktycznie wydaje mi się że o wiele lepiej wygląda niż te wózki gdzie mają siedziska jeden za drugim

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Camelitos]

Zrobiłam sobie spacer po dzielnicy dość przyjemnie dzisiaj jest za oknem wpadłam do lumpka zobaczyć co w trawie piszczy i kupiłam małej sweterek z metki rozm. 3-6 msc nie mam dla niej takich sweterkow a przyda się na pewno kolor granatowy za 5 zł w sumie podobny do tego z Lidla a tamte były chyba po 25 zł IMG_20180524_122512.jpeg

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[pola25]

Folinka super bryka!


Camelitos piękny sweterek!


Folinko a są jakieś badania, po których można stwierdzić,że jest ryzyko zakrzepicy?

[folinka]

Napisane przez Camelitos

Wow niezly ten wózek i faktycznie wydaje mi się że o wiele lepiej wygląda niż te wózki gdzie mają siedziska jeden za drugim

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

To już zapewne rzecz gustu. Ja bardzo długo absolutnie nie chciałam takiego dopóki nie poznałam tego modelu Ale nie tyle ze względów wizualnych, co żeby nie mieć problemów w różnych przejściach i drzwiach.

Napisane przez Camelitos

Zrobiłam sobie spacer po dzielnicy dość przyjemnie dzisiaj jest za oknem wpadłam do lumpka zobaczyć co w trawie piszczy i kupiłam małej sweterek z metki rozm. 3-6 msc nie mam dla niej takich sweterkow a przyda się na pewno kolor granatowy za 5 zł w sumie podobny do tego z Lidla a tamte były chyba po 25 zł Załącznik 7543576

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Świetny! Bardzo lubię takie

Napisane przez pola25

Folinka super bryka!


Camelitos piękny sweterek!


Folinko a są jakieś badania, po których można stwierdzić,że jest ryzyko zakrzepicy?

Dzięki! Tak, ja miałam je robione, bo mój brat miał poważne epizody zakrzepicy - to samo w sobie już jest czynnikiem ryzyka i jeden z takich czynników mam zawyżony. Poza tym mam sporego brzydkiego żylaka na jednej nodze, który się mocno powiększył ostatnio. Jeśli nie ma u Ciebie w rodzinie takich problemów, to nic się nie martw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Folinko nie wiem,jak.mój tato.właśnie,muszę go.zapytac.

[KarolinaK]

Norka super stanik. Ja tam nic nie chce mówić ale ja w takich chodze na codzien.bez usztywnien, bez zadnych metalowych elementów taki jak polpodkoszulek. Uwielbiam bo nic mnie nie gniecie ani nie uwiera. Mam na tyle mały biust ze moge spokojnie sobie na to pozwolić.

Co do ubioru na rożne okazje to moj maz mi zwykle wszytsko wyjaśnia.
U nich na komunie dziecka obowiązuje biały, jasny strój, a na slub biały i czarny jest zakazany. W sumie to logiczne jednak nikt mi tego nigdy nie powiedział ani nie wyjaśnił. Wiadomo ze na slub nie powinno sie białego ale o czarnym nawet nie wiedziałam...

Napisane przez regularkate

Załącznik 7543386

I jeszcze chwalę się wóziem Jestem zachwycona, wszystko mi pasuje i jeszcze dostaliśmy parasolkę gratis!


Nie wiem, czemu zdjecie pokazuje się 2 razy, szaleje mi apka
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super bryka i kolor mi sie bardzo bardzo podoba!!!

Napisane przez pola25

Emma wieczorkiem wrzucę ciuszki na grupę!


Regular super wózek!Co do biustonosza,to ten od kostiuma jej bomba-wreszcie nie ściska,nie uwiera.


Dziewczyny z kapphala przysłali mi o jedne legginsy więcej!Co zrobić???

Napisz do nich ze zamawiałas jedne. Powinni chyba Ci przysłać formularz zwrotny żebyś mogła za darmo im odesłać.

Napisane przez asiaczek

Hej.
Regular,ładny wózek.

Co do butelki to nie karmiłam nią,więc nie wiem jak w praktyce ale przy synku miałam takie zalecenia co do odciągniętego mleka:

Ilość mleka matki do podawania dziecku:
Dziecko do 2 tyg: 60-80ml
2 tyg-2 mce: 80-150 ml
2-4 mce: 150-180 ml
4-6 mcy: 180-200 ml

Ja dziś mam imieniny i z tż rocznicę ślubu, więc zrobiłam takie mini serniczki truskawkowe(dla męża), a dla siebie jagodowe. Na szczęście u męża serduszko wyszło ładniejsze Nastawiłam też do gotowania wielki gar buraków i znów boli mnie brzuch.Załącznik 7543416

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

A jak takie serniczki sie robi? Smacznie wygladaja!!!

Napisane przez folinka

To jeszcze ja wrzucę naszą brykę

Tu na razie w wersji z dodatkową przestrzenią bagażową Później wiadomo zamiast tego gondola czy drugie siedzisko.

Któraś chce porozmawiać o toporności? Ale nawet mi dość zgrabnie wyszedł na tym zdj, wydaje mi się. Choć musi być przecież duży, bo w końcu jest dla dwojga dzieci. Jest na pewno duży - długi bardzo i sprawia wrażenie szerokiego, ale w rzeczywistości ma 64 cm szerokości i w kołach, i rama, więc to pewnie też tyle, co przeciętny rozstaw kół w Waszych wózkach. Zmieścimy się w każde drzwi, a przy tym jest cudownie wygodny w manewrowaniu i podbijaniu w przeciwieństwie do wózków jeden za drugim.

Świetna i na dwojke na pewno bardzo wygodna. Ja dzis wlasnie widziałam kobietę z takim wózkiem i zakupami w tej gondoli i sobie myslalam po co to. le fakt to przecież dla drugiego dziecka...

Napisane przez Camelitos

Zrobiłam sobie spacer po dzielnicy dość przyjemnie dzisiaj jest za oknem wpadłam do lumpka zobaczyć co w trawie piszczy i kupiłam małej sweterek z metki rozm. 3-6 msc nie mam dla niej takich sweterkow a przyda się na pewno kolor granatowy za 5 zł w sumie podobny do tego z Lidla a tamte były chyba po 25 zł Załącznik 7543576

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ładny sweterek u nas w M&S podobny widziałam.

Dziekuje Wam za wsparcie kochane! Na szczescie zgaga wczoraj przeszła przed nocą wiec nie musiałam nic brać. Jednak dIs położna wspomniała ze bardzo mozliwe ze maluszek bedzie miał bardzo duzo włosków . A to bardzo mozliwe bo oboje z Tz mamy ich bardz duzo i kręcone...
Poza tym maluszek jest „very Happy baby”. We wtorek na usg dowiem sie więcej co i jak duzy.
Przywieźli mi śmietnik na zużyte pieluchy. A babybjorn sie pochwale jak przyjdzie.

A juz nie pamietam czy ja wklejałam nasza brykę? W niedziele odebraliśmy.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

A Blanka sie znowu ukrywa??? Dawno nic nie pisała chyba?

[pola25]

Karolina nie pamiętam,abyś wstawiala