Mamy wrześniowe 2018 ❤

[Iwona 25]

amelka- dawno nie słyszałam takich herezji
PS. Moja teściowa nawet nie spyta ani razu jak się czuję, z teściem egoiści tragiczni, tylko patrza we własne od-yty. gwarantuję,że takich przypadków nawet w psychiatryku nie ma.Ja już nauczyłam się z tym żyć.Mają jedynego syna i wnuka i nic nawet czekolady nie dają skąpcy. Zaraz będzie drugi wnuk i też ...nic.
maja bożka pieniążka i odwrócili się od kościoła- nie obchodzą świąt katolickich! a jak tak to latali jak na sracz-ę do kościoła.To ja robię święta,żeby mały wiedział kto to św. Mikołaj i wigilia itp.Tak....są takie przypadki medyczne...nieuleczalne niestety tylko gorzej.
jak ksiądz po kolędzie chodzi to gaszą światło, bo trzeba dać kasę dla księdza...

[Aretse_S]

Dzień dobry
Chciałam Wam powiedziec, ze zaczynamy obchodzić Dzień Matki
Mąż mnie dziś z rana zaskoczył, moj kalafior ciazowy w ogole nie ogarnal i zaskoczenie było mega



Zaczyna mi się to podobać..

[Fortuna1]

Wszystkiego dobrego mamuśki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;83802941]Treść usunięta[/QUOTE]
No to bujda z tym przesadem... Ja nic nie szykowalam, a gnije w szpitalu i co? Nie sprawdza sie w ogole

[Iwona 25]

Napisane przez drocia

No to bujda z tym przesadem... Ja nic nie szykowalam, a gnije w szpitalu i co? Nie sprawdza sie w ogole

drocia- ile czasu już jesteś w szpitalu? jakoś długo to trwa...niech obadają Twój przypadek. Tak pomyślałam,że niektóre dziewczyny muszą długo być na patologii.Moja ciocia w latach 80-tych od 4 do 7 miesiąca leżała, bo krwawiła nie wiadomo czemu...i urodziła chłopa jak dąb, jest teraz lekarzem i to chirurgiem

[drocia]

W srode minie mi 3 tydzien.. Ze dlugo, no coz, kto tu trafi, to ma jedne wyjscie chyba tylko - przez porodowke. A w kazdym badz razie watpie, zeby puscili mnie do czasu az nie przestanie mi ten plyn uciekac... A uciekac moze i do konca ciazy

[lupinka]

Ojejku Drocia - trzymaj sie! mysle caly czas o Tobie, czy lekarze Ci zaproponuja jakas alternatywe niz lezenie w szpitalu...

Dziewczyny nie wiem jak to jest z tymi przesadami, u mnie w rodzinie umiarkowanie. Chociaz my z mezem kupowalibysmy i to juz calkiem sporo. Ale rozkladamy to nieco w czasie, chociaz wozek, fotelik i baze do samochodu juz kupilismy! Skorzystalismy z promocji -20% na wszystko w jednym z naszych stacjonarnych symkow, sporo zaoszczedzilismy. Troche spontanicznie wyszlo, no ale jestesmy zadowoleni.

Wczoraj po wizycie u endo dawka bez zmian, stwierdzila, ze wynik 0.8 jest dobry. Dzisiaj u gin szyjka ok, a maly glowa do gory, no ale jeszcze jest czas na odwrocenie sie tylko mam malo plytek krwi, musze zrobic jakies dodatkowe badania i wisi nade mna widmo poradni hematologicznej. Ehh, troche sie wystraszylam bo w internetach strasza cc w narkozie przy maloplytkowosci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwona 25]

ja marzę o porodzie naturalnym.
Oby było tak jak za 1szym razem. Mimo,że byłam sama z mężem na porodówce, a z rzadka 1 położna, to cieszę się,że tak sprawnie poszło.
Oby każda kobieta miała taki poród.To cud.

[Amelka6614]

No niestety chciałam ją nawet wziąć ze sobą do lekarza co by jej wytłumaczył że nie ma w tym nic złego ale się nie zgodziła... Wczoraj kuzynka dzwoniła, że ubranka po swojej córce mi dziś przywiezie to mama wkurzona jakim prawem tak szybko.. Że zdążę to jeszcze milion razy uprać i co to za moda teraz głupia.. No i perełka na torcie na koniec : do szkoły rodzenia ma.y niw chodzić bo tam uczą opieki nad dzieckiem a tak wcześnie to tylko sobie można coś złego wywróżyć i ona mnie po porodzie będzie wszystkiego uczyć.. A nauka oddychania w trakcie porodu to glupota.. Dodam tylko, że mama ma 49 lat.. I nie ucieknę od tego bo niestety mieszkamy w tym samym domu

[Iwona 25]

Napisane przez Amelka6614

No niestety chciałam ją nawet wziąć ze sobą do lekarza co by jej wytłumaczył że nie ma w tym nic złego ale się nie zgodziła... Wczoraj kuzynka dzwoniła, że ubranka po swojej córce mi dziś przywiezie to mama wkurzona jakim prawem tak szybko.. Że zdążę to jeszcze milion razy uprać i co to za moda teraz głupia.. No i perełka na torcie na koniec : do szkoły rodzenia ma.y niw chodzić bo tam uczą opieki nad dzieckiem a tak wcześnie to tylko sobie można coś złego wywróżyć i ona mnie po porodzie będzie wszystkiego uczyć.. A nauka oddychania w trakcie porodu to glupota.. Dodam tylko, że mama ma 49 lat.. I nie ucieknę od tego bo niestety mieszkamy w tym samym domu

ciężka sprawa, Twoja mama młoda, a zabobony z dawnych lat.nie wiem co poradzić

[drocia]

Lupinka, watpie... Oni generalnie raczej uwazaja, ze nie ma szans, bo nawet ja, to plucka sie nie rozwina wiec oby mala cos tam polykala

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Amelka, a moze wez zafunduj mamie jakies wczasy albo cos? Zawsze to dwa tygodnie spokoju. Poza tym wspolczuje Ci sytuacji z mama, zego wytrzymujesz. Ja bym w takin ukladzie chyba serio przeniosla sie do tesciowej

[wicherek1989]

Pierwsze zakupy za mną: 2 pary skarpetek i body skromnie na razie.
Ktoś o rozmiarze skarpetek pisał u mnie najmniejsze 7-9cm stópka. Body wzięłam 62cm, mniejsze kupię jak na usg pokaże się że to malizna

[Iwona 25]

Napisane przez wicherek1989

Pierwsze zakupy za mną: 2 pary skarpetek i body skromnie na razie.
Ktoś o rozmiarze skarpetek pisał u mnie najmniejsze 7-9cm stópka. Body wzięłam 62cm, mniejsze kupię jak na usg pokaże się że to malizna

hmm...u mnie mały jak się urodził miał sporą stopę.Od razu to zauważyłam, a każdy się zachwycał stopkami, a to niezła gira jak na noworodka...tak mu zostało jest wysoki

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[gilmoregirl92]

Napisane przez wicherek1989

Pierwsze zakupy za mną: 2 pary skarpetek i body skromnie na razie.
Ktoś o rozmiarze skarpetek pisał u mnie najmniejsze 7-9cm stópka. Body wzięłam 62cm, mniejsze kupię jak na usg pokaże się że to malizna

Na szkole rodzenia mówili nam, żeby zaczynać od 56cm i dyżurnie mieć coś na 50cm - dzieci w momencie urodzenia są takie "pozwijane", że w ubrankach na 62cm zwykle pływają, nawet jeśli urodzą się dość duże


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez Amelka6614

No niestety chciałam ją nawet wziąć ze sobą do lekarza co by jej wytłumaczył że nie ma w tym nic złego ale się nie zgodziła... Wczoraj kuzynka dzwoniła, że ubranka po swojej córce mi dziś przywiezie to mama wkurzona jakim prawem tak szybko.. Że zdążę to jeszcze milion razy uprać i co to za moda teraz głupia.. No i perełka na torcie na koniec : do szkoły rodzenia ma.y niw chodzić bo tam uczą opieki nad dzieckiem a tak wcześnie to tylko sobie można coś złego wywróżyć i ona mnie po porodzie będzie wszystkiego uczyć.. A nauka oddychania w trakcie porodu to glupota.. Dodam tylko, że mama ma 49 lat.. I nie ucieknę od tego bo niestety mieszkamy w tym samym domu

Oh my God. Współczuję. A nie macie możliwości przeprowadzki na swoje? Ja bym chyba zwiewala z takiego domu. Rozumiem, że mama może mieć dobre chęci ale to przesada. Ja bym chyba raz à dobrze wygarnela wszystkie te rzeczy i kazała się nie wtrącać w moje decyzje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez gilmoregirl92

Na szkole rodzenia mówili nam, żeby zaczynać od 56cm i dyżurnie mieć coś na 50cm - dzieci w momencie urodzenia są takie "pozwijane", że w ubrankach na 62cm zwykle pływają, nawet jeśli urodzą się dość duże


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak, potwierdzam

Jestem u rodziców i wyjelam właśnie 4 wielkie kartony ciuszków na 50-62 :O plus spiworki, otulacz, kombinezon, skarpetki, strój na chrzciny, czapeczki, no wszystko. Zanim wezmę to do domu to chyba wszystko tu przejrzę, bo połowę chyba zostawię tutaj. To mnie tylko utwierdzilo w przekonaniu że nic nie będę chyba młodszej z ubranek kupować. Ciuszki po synku siostry, po mojej starszej i po córeczce koleżanki, która nakupila jej tyle ubrań że szok. Teraz takie lepsze rzeczy kupuje starszej tak od rozmiaru 86, w których na pewno dłużej pochodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Ale Wam zazdroszcze ze dostajecie po kims rzeczy... U mnie niby tyle bylo dzieciakow w rodzinie i okolicy, a jakos nikt nie chce wyjsc nawet z propozycja tanszej odsprzedazy

[wicherek1989]

Napisane przez gilmoregirl92

Na szkole rodzenia mówili nam, żeby zaczynać od 56cm i dyżurnie mieć coś na 50cm - dzieci w momencie urodzenia są takie "pozwijane", że w ubrankach na 62cm zwykle pływają, nawet jeśli urodzą się dość duże


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to w sklepie nic na 50cm, dzięki poszukam.
Szkołę rodzenia dopiero będę ogarniać po weekendzie

[Iwona 25]

Napisane przez drocia

Ale Wam zazdroszcze ze dostajecie po kims rzeczy... U mnie niby tyle bylo dzieciakow w rodzinie i okolicy, a jakos nikt nie chce wyjsc nawet z propozycja tanszej odsprzedazy

u mnie dopiero po ok.4 miesiącach znajoma zaczęła dawać ubranka, oczywiście do zwrotu
Fortuna- daj luz, bo zatoniesz w ubrankach.ja od bratowej synka mam mieć ciuchy

[rawka]

Napisane przez Aretse_S

Dzień dobry
Chciałam Wam powiedziec, ze zaczynamy obchodzić Dzień Matki
Mąż mnie dziś z rana zaskoczył, moj kalafior ciazowy w ogole nie ogarnal i zaskoczenie było mega



Zaczyna mi się to podobać..

Aretse jaki pokaźny brzuszek aż z ciekawości sprawdziłam kiedy u ciebie termin porodu. U mnie brzuszek mniejszy ale i tak mam wrażenie że rośnie z dnia na dzień

ja dziś wygrałam aukcję z ciuszkami razem z moim TŻ licytowaliśmy i jak wygraliśmy to on cieszył się chyba bardziej ode mnie. U mnie też ciuszkami jeżeli chodzi o dostawanie to podobnie jak u Droci raczej wszystko będziemy musieli ogarniać sami.

byliśmy dziś u Teściów i usłyszałam miłe słowo że pięknie wyglądam, to na następna wizytę szykuje się na słowa jak to przytyłam i że mi dupa urosła, może przesadzam z jedzeniem, bo ostatnio też najpierw były komplementy a później totalne sprowadzenie na ziemię

[Iwona 25]

wróciłam z włóczęgi po mieście z koleżanką
-zamawiamy sobie jedzenie, koleżanka piwo, a kelnerka "dla pani też?", a ja stałam i siedziałam później,
(bo dużo ludzi było i natrętnie podeszłam nawet wcześniej do baru,aby zamówić jedzonko)
- a ja mówię" nie, bo jestem w ciąży" , a kelnerka" nie widać po pani"

Dziewczyny, a ja poważnie jestem bambaryła z brzucha. Nie powiem, to miłe.Noszę już obciślejsze ubrania

[Aretse_S]

Napisane przez rawka

Aretse jaki pokaźny brzuszek aż z ciekawości sprawdziłam kiedy u ciebie termin porodu. U mnie brzuszek mniejszy ale i tak mam wrażenie że rośnie z dnia na dzień

ja dziś wygrałam aukcję z ciuszkami razem z moim TŻ licytowaliśmy i jak wygraliśmy to on cieszył się chyba bardziej ode mnie. U mnie też ciuszkami jeżeli chodzi o dostawanie to podobnie jak u Droci raczej wszystko będziemy musieli ogarniać sami.

byliśmy dziś u Teściów i usłyszałam miłe słowo że pięknie wyglądam, to na następna wizytę szykuje się na słowa jak to przytyłam i że mi dupa urosła, może przesadzam z jedzeniem, bo ostatnio też najpierw były komplementy a później totalne sprowadzenie na ziemię

Tak, u mnie 'wyskoczyl' do przodu w ostatnich tygodniach bardzo 9 kilo do przodu w końcu. Ale ja wczesniej byłam raczej drobna i uprawiałąm dużo sportu, wiec teraz bez to duża róznica. Ostatnio patrzylam na siebie w lustrze i troche juz zapomnialam, jak wygladalam przed ciążą



Co do ciuszków, to powiem Wam, że ja w sumie troche dostałam od znajomych, ale jak patrze co dostałam, to nie wiem, czy nie wolałabym wydać tych paru groszy i kupić sobie samej, co mi sie podoba. Nie zamierzam mieć miliona pięciuset ubrań dla Młodego, bo bede czesto prać, a w sumie jak tak sie rozejrzalam, to są wielopaki np. body w calkiem rozsadnych cenach nawet w takich firmach jak next czy gap (nie uważam, że dziecko musi miec ubranka firmowe, tylko czytalam, ze te są tzw. pancerne, czyli zadne pranie im niegrozne )

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez Amelka6614

No niestety chciałam ją nawet wziąć ze sobą do lekarza co by jej wytłumaczył że nie ma w tym nic złego ale się nie zgodziła... Wczoraj kuzynka dzwoniła, że ubranka po swojej córce mi dziś przywiezie to mama wkurzona jakim prawem tak szybko.. Że zdążę to jeszcze milion razy uprać i co to za moda teraz głupia.. No i perełka na torcie na koniec : do szkoły rodzenia ma.y niw chodzić bo tam uczą opieki nad dzieckiem a tak wcześnie to tylko sobie można coś złego wywróżyć i ona mnie po porodzie będzie wszystkiego uczyć.. A nauka oddychania w trakcie porodu to glupota.. Dodam tylko, że mama ma 49 lat.. I nie ucieknę od tego bo niestety mieszkamy w tym samym domu

Ojej, i pomyslec, ze Twoja mama jest starsza ode mnie tylko o 12 lat Nic sie nie przejmuj, tylko rób swoje. Twoja mama już miała swoje dzieci, które wychowala najlepiej jak mogła, teraz Twoja kolej. Jeżeli mogę Ci doradzić, bo zawsze byłam czarną owcą w rodzinie i zylam inaczej niż 'standard', to nie dyskutuj, bo to nie ma wiekszego sensu, tylko szarpie obu stronom nerwy
Ja zawsze mówiłam, ze rozumiem, że ktoś ma inną opinię, ale ja zdecydowałam zrobić tak i tak, ta decyzja jest już podjęta. Ale dziękuję, że mi to powiedziała/powiedział, doceniam i rozumiem, że to z troski. I robiłam to, co uważałąm za słuszne - nie zawsze było ale na błędach też się człowiek uczy. Duzo siły! Bo to naprawdę niełatwa sytuacja

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez gilmoregirl92

Na szkole rodzenia mówili nam, żeby zaczynać od 56cm i dyżurnie mieć coś na 50cm - dzieci w momencie urodzenia są takie "pozwijane", że w ubrankach na 62cm zwykle pływają, nawet jeśli urodzą się dość duże


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakaś fajna ta szkoła rodzenia, mega wartościowe info, czekamy na więcej

[lupinka]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;83807546]Treść usunięta[/QUOTE]

To fakt, najlepiej byloby dostac po kims w swietnym stanie, ladne i zeby nie trzeba bylo zwracac, bo to zawsze jakas wieksza obawa o te rzeczy My tez nie mamy za bardzo od kogo dostac, a nawet jesli to nie bylo nawet takiego pomyslu/tematu, a wydaje mi sie, ze powinno to wyjsc od strony dajacej. Poki co wybuszowalam troche fajnych ubranek w lumpeksach i sieciowkach, na pewno jeszcze cos dokupie. Staram sie nie wydac na to malej fortuny bo wiadomo, ze dziecko szybko wyrasta no i jakos trzeba sobie radzic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Od 4 znowu maja byc jakies ubranka w lidlu )

[gilmoregirl92]

Napisane przez drocia

Od 4 znowu maja byc jakies ubranka w lidlu )

Mąż mnie chyba zamorduje, jak jeszcze jakieś ubranka kupię


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackhaired_witch]

Ja dziś dostałam dwa wory ubranek po dziecku znajomej. Biorąc pod uwagę to i fakt, ze teściowa też kupuje, moja noga nie stanie już na żadnych szmatach ani w żadnym.sklepie....sama.mo glabym taki sklep założyć 😁

[gilmoregirl92]

Dziewczyny, macie jakiś dobry sposób na ból dziąseł w ciąży? Od jakiegoś czasu mnie pobolewają i coraz bardziej krwawią przy myciu, a od dwóch dni bardzo mnie boli w jednym miejscu między dwoma zębami Znacie jakieś leki lub specyfiki bezpieczne w ciąży na tego typu dolegliwości? Wiem tylko, że Glimbaxu nie wolno...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Niestety nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rawka]

dziewczyny a w czym będziecie prać ciuszki, swojego dzieciątka, i powiedzcie mi rożek i kocyki też powinnam wyprać przed pierwszym użyciem?

[Iwona 25]

hej,
ból dziąseł-płukać szałwią lub rumiankiem, witamina c, myślę,że natarłaś szczoteczką.Ja bym poszła do dentysty jak mocno boli

pranie- w każdym środku dla dzieci, ja kiedyś LOVELA, teraz LUDWIK BABY-wszystko przebadane przez instytut matki i dziecka.Prać wszystko do 40C,