Mycie/oczyszczanie twarzy-WĄTEK ZBIORCZY

[chimay]

Napisane przez Lenny91

Dzięki za odpowiedź. Czyli jednym słowem w zależności jak na kogo lepiej działa. Do mojego zestawu doszedł jeszcze krem z tej serii więc planuję na razie inną kombinację.

Najpierw węglowy płyn miceralny, później użycie pasty (lub maseczki), a następnie nałożenie kremu zamiast drugiego zmycia płynem. Chyba tak będzie najbardziej kompleksowo i całe wartości, które również są z kremie zostaną na twarzy.

Wszystko zależy od tego, jakie właściwości ma ten żel lub pasta, której używasz. Jeśli jest to produkt mocno działający, o wyższym pH, lub Twoja skóra jest wrażliwa na zmiany pH, to potem warto by ją stonizować.

Napisane przez Lenny91

Jeszcze tak zapytam przy okazji. Jeżeli nakłada się płyn miceralny to pomimo późniejszego umycia żelem, jakieś właściwości zostają mimo wszystko wchłonięte do skóry ?? Może po użyciu płynu warto chwilę odczekać zanim przejdzie się do kolejnego etapu ?

Nie, nie zostają. Po co czekać, skoro zamierzasz i tak używać innych produktów z tej serii, które też pewnie zawierają węgiel.

A tak przy okazji to jest płyn micelarny. Bo zawiera micele.

[monkaleon]

Ja używam mydła czarnego z sylveco, korzystam też z toniku barwa siarkowa oraz toniku różanego z evree. Niestety pory mam trochę zapchane, ale to chyba przez podkład. A mam pytanie czy olej kokosowy może zapychać pory, bo zaczęłam go używać zamiast kremu???!!!!

[kasztanka3]

Napisane przez monkaleon

Ja używam mydła czarnego z sylveco, korzystam też z toniku barwa siarkowa oraz toniku różanego z evree. Niestety pory mam trochę zapchane, ale to chyba przez podkład. A mam pytanie czy olej kokosowy może zapychać pory, bo zaczęłam go używać zamiast kremu???!!!!

Jak najbardziej moze, ja zawsze mialam po nim wysyp, poza kokosowym tylko olej z opuncji mnie zapychal, wiec stosowalam go tylko pod oczy.

[Lenny91]

W inrernecie można przeczytać że po przetarciu twarzy płynem miceralnym należy ją później spłukać wodą. Na ile w tym prawdy ?? Na tym moim pisze że ,,Nie wymaga mocnego pocierania i spłukiwania".

"Płyn micelarny jest detergentem! Tak samo jak płyn do naczyń, czy mydło. Ma odrobinę inną budowę ale działa na takiej samej zasadzie. Dlatego nawet oczyszczając skórę płynem micelarnym NALEŻY JĄ SPŁUKAĆ WODĄ! Ta sama zasada tyczy się wszystkich kosmetyków do mycia."

"Kosmetyk myjący jak wskazuje sama jego nazwa służy do mycia. Ma rozpuszczać brud, miejski pył, smog , makijaż, sebum i ułatwiać ich usunięcie ze skóry. Oznacza to, że jeśli przecierasz się wacikiem z mleczkiem, lub płynem micelarnym - tylko rozmazujesz brud po twarzy. Dodatkowo pozostałości kosmetyku myjącego będą na skórze dalej działały w sposób dla niej destrukcyjny."

[chimay]

Napisane przez monkaleon

Ja używam mydła czarnego z sylveco, korzystam też z toniku barwa siarkowa oraz toniku różanego z evree. Niestety pory mam trochę zapchane, ale to chyba przez podkład. A mam pytanie czy olej kokosowy może zapychać pory, bo zaczęłam go używać zamiast kremu???!!!!

Olej kokosowy jest komedogenny.

Napisane przez Lenny91

W inrernecie można przeczytać że po przetarciu twarzy płynem miceralnym należy ją później spłukać wodą. Na ile w tym prawdy ?? Na tym moim pisze że ,,Nie wymaga mocnego pocierania i spłukiwania".

"Płyn micelarny jest detergentem! Tak samo jak płyn do naczyń, czy mydło. Ma odrobinę inną budowę ale działa na takiej samej zasadzie. Dlatego nawet oczyszczając skórę płynem micelarnym NALEŻY JĄ SPŁUKAĆ WODĄ! Ta sama zasada tyczy się wszystkich kosmetyków do mycia."

"Kosmetyk myjący jak wskazuje sama jego nazwa służy do mycia. Ma rozpuszczać brud, miejski pył, smog , makijaż, sebum i ułatwiać ich usunięcie ze skóry. Oznacza to, że jeśli przecierasz się wacikiem z mleczkiem, lub płynem micelarnym - tylko rozmazujesz brud po twarzy. Dodatkowo pozostałości kosmetyku myjącego będą na skórze dalej działały w sposób dla niej destrukcyjny."

Te same emulgatory i środki spieniające co w wielu płynach micelarnych znajdują się też w tonikach, co łatwo sprawdzić choćby potrząsając butelką z tonikiem - zdecydowana większość mocno się spieni.
Kwestia spłukiwania lub nie jest sprawą indywidualną, zależy od wrażliwości cery. Ja kiedyś nie spłukiwałam, obecnie każdy produkt do demakijażu/pierwszego etapu oczyszczania zmywam innym kosmetykiem myjącym.

[Lenny91]

Dzięki za odpowiedź i pomoc . Czyli kwestia indywidualna. Jeżeli w tonikach również się znajdują a nic nie wspominają aby je spłukiwać to jakaś niekonsewkencja trochę. Po toniku można nałożyć od razu serum lub krem.

Dzisiaj tak po paru godzinach od użycia płynu, trochę zaczęła mi się świecić twarz i była taka lekko ,,tłustawa". Wystarczyło tylko chusteczką lekko wytrzeć i problem zniknął. Po prostu muszę poobserwować reakcję na nowy kosmetyk i podejmę decyzję jak najlepiej na mnie działa.

[Hosenka*]

Napisane przez Lenny91

W inrernecie można przeczytać że po przetarciu twarzy płynem miceralnym należy ją później spłukać wodą. Na ile w tym prawdy ?? Na tym moim pisze że ,,Nie wymaga mocnego pocierania i spłukiwania".

"Płyn micelarny jest detergentem! Tak samo jak płyn do naczyń, czy mydło. Ma odrobinę inną budowę ale działa na takiej samej zasadzie. Dlatego nawet oczyszczając skórę płynem micelarnym NALEŻY JĄ SPŁUKAĆ WODĄ! Ta sama zasada tyczy się wszystkich kosmetyków do mycia."

"Kosmetyk myjący jak wskazuje sama jego nazwa służy do mycia. Ma rozpuszczać brud, miejski pył, smog , makijaż, sebum i ułatwiać ich usunięcie ze skóry. Oznacza to, że jeśli przecierasz się wacikiem z mleczkiem, lub płynem micelarnym - tylko rozmazujesz brud po twarzy. Dodatkowo pozostałości kosmetyku myjącego będą na skórze dalej działały w sposób dla niej destrukcyjny."

Przeważnie po micelu myję jeszcze twarz żelem/pianką/mydłem naturalnym, czy micel się pieni czy nie.
Bardzo denerwują mnie pieniące się toniki, jak dla mnie dodawanie do nich detergentów jest zbyteczne.

[kasztanka3]

Napisane przez Hosenka*

Bardzo denerwują mnie pieniące się toniki, jak dla mnie dodawanie do nich detergentów jest zbyteczne.

Uwazam podobnie, tez mnie to irytuje.

[chimay]

Napisane przez kasztanka3

Uwazam podobnie, tez mnie to irytuje.

Dlatego ja zastąpiłam je wodą termalną i hydrolatami. Zresztą i tak bardzo uważam na pH produktów myjących i wybieram tylko te z lekko kwaśnym i z bardzo łagodnymi detergentami (a więc nie siarczany i nie Cocamidopropyl Betaine). Więc nawet jak nie mam pod ręką nic do tonizowania, to tragedii też nie ma.

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Dlatego ja zastąpiłam je wodą termalną i hydrolatami. Zresztą i tak bardzo uważam na pH produktów myjących i wybieram tylko te z lekko kwaśnym i z bardzo łagodnymi detergentami (a więc nie siarczany i nie Cocamidopropyl Betaine). Więc nawet jak nie mam pod ręką nic do tonizowania, to tragedii też nie ma.

Mam jeden tonik typowo drogeryjny, ktory lubie, koreanski Secret Key, bardzo mi pasuje. A poza tym tez tylko hydrolaty, a w upale w ciagu dnia woda termalna dla odswiezenia. Wielkim rozczarowaniem okazala sie u mnie mgielka rozana Mario Badescu, ktora wszyscy na Instagramie ciagle polecaja. No szalu nie ma, wole mgielke rozana Lusha. Od Mario mnie kusi za to tonik z kwasem glikolowym. I chyba kupie

[chimay]

Napisane przez Anna_Nowak_17

xxx

To też jest peeling, tyle że enzymatyczny a nie chemiczny.