..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[Domi22]

Dzien mimo beznadziejnego jedzenia nie byl najgorszy, bo bylo troche ruchu: 40 min orbitrek, 15 min twisterek, brzuszki, agrafka, 40 min biegania po lesie miala byc skakanka jeszcze, ale jakos ciagle bylo mi za goraco na nia... jutro sie poprawie...

[Marzeniatko]

Napisane przez onaella

a to nie wiedziałaś, no nie mogę, przed Marzenką się coś ukryło

a i pochwal sie jak urodzinki, jak prezenty i w ogóle no!!

Ano się ukryło. Niemożliwe, też w to nie wierzę. Ah, żebym ja to taka wszechwiedząca byłaa.. No, ale taak.. co do prezentów, to orbitrek się w nie wlicza a reszta to kasa. Nic człowiekowi tak nie przypasuje jak pieniądze :P A pieniądze pójdą na nową fryzurkę i ciuszki, bo we wrześniu olśnimy wszystkich w klasie. Ehe, ehe.. marzenia.

Aa, to jest fryzurka, na jaką chce zmienić:
http://www.fryzurki.pl/galerkad.php?...r=4&liczba=772

No dobra, jak mnie nie było to takie obruszenie, a jak jestem to Was nie ma.

Domi i ile teraz ważysz?

[onaella]

Marzenka fryzura super, napewno będzie Ci w niej ślicznie, tylko pewnie włoski będziesz musiała prostować, ale co tam, dla piękności warto choć Ty i tak ładna jesteś

[Domi22]

Oj, nie wiem Marzenko ile waże, bo wole nie stawać na wadze. Na pewno nie schudlam nic, a pewnie jest wiecej niz 68...ale jak juz nie raz pisalam, ostatnie dwa tygodnie pod wzgledem jedzenia byly koszmarne...Dlatego od jutra na bank jest Mz i w sobote sie zwaze...oby bylo 68...

[Marzeniatko]

Napisane przez onaella

Marzenka fryzura super, napewno będzie Ci w niej ślicznie, tylko pewnie włoski będziesz musiała prostować, ale co tam, dla piękności warto choć Ty i tak ładna jesteś

Że prostować będę musiała to wieem.. w sumie teraz też prostuje, nie za często, bo mi takie przeprosotowanie to na 3-4 dni starczaa... ale, mam nadzieję, że ich powale na kolana I dziękuję , za tą piękną, choć nie wiem czy to prawda

Ah, Domi skąd ja to znam? Ja się ważę 6stego sierp. bo chcę 66 na wadzę. Ale od chcieć do móc to kaaaawał drogi. A tak apropopopo dlaczego tak rzadko się odzywasz?

[Domi22]

Napisane przez Marzeniatko

Że prostować będę musiała to wieem.. w sumie teraz też prostuje, nie za często, bo mi takie przeprosotowanie to na 3-4 dni starczaa... ale, mam nadzieję, że ich powale na kolana I dziękuję , za tą piękną, choć nie wiem czy to prawda

Ah, Domi skąd ja to znam? Ja się ważę 6stego sierp. bo chcę 66 na wadzę. Ale od chcieć do móc to kaaaawał drogi. A tak apropopopo dlaczego tak rzadko się odzywasz?

rzadko? hmm...staram sie odzywac tak czesto jak moge. No ale tydzien mnie nie bylo, weekend zabiegany, a dzisiaj caly dzien spedzilam na dworze, bo szkoda siedziec w domu. No i przy okazji sie troche opalilam...poza tym nie mam sie czym chwalic, bo zawalam SB, a Wy wszystkie takie ladne jadlospisy macie...a ja tylko na baty zasluguje...

[Marzeniatko]

Napisane przez Domi22

rzadko? hmm...staram sie odzywac tak czesto jak moge. No ale tydzien mnie nie bylo, weekend zabiegany, a dzisiaj caly dzien spedzilam na dworze, bo szkoda siedziec w domu. No i przy okazji sie troche opalilam...poza tym nie mam sie czym chwalic, bo zawalam SB, a Wy wszystkie takie ladne jadlospisy macie...a ja tylko na baty zasluguje...

Ja też. Nie martw się Przyjdą lepsze dni.
Ja jestem opalona, ale jutro wyjdę do ogrodu 'przypalić' się bardziej, a co. Opalenizna odchudza wizualnie

[Domi22]

Heh...ja jutro tez wyskocze sobie plecki opalic, bo na razie dekolt mam czerowny...No ja mysle, ze te lepsze dni przyjda...i od jutra sie o to zatroszcze...bo za dwa tygodnie wesele....
Teraz zmykam, bo Tz sie zaczyna niecierpliwic
Buziaki i do jutra

[zielonamorelka]

domi juz dosyc batow hehe poprawisz sie i bedzie ok.a waga sie tak nie przejmujcie.zawsze przeciez mozna powidziec ze sie zepsula dlatego pokazuje wiecej

[Marzeniatko]

Moja waga sie zepsuła, haha. Genialne Morelka, to napewno dlatego takie wyniki :P

Dobra, ja lecę sie wykąpać, bo jestem skonana. Baju baj

[zielonamorelka]

hihihi a ja doczytam jeszcze kilka watkow i tez lece chyba spac bo jutro ostatni raz na zabiegi lecem.

[Ska]

chciałabym, żeby moja waga też się zepsuła właśnie wrócilam do domu i jest 55 kg może rano będzie lepiej, ale mocno w to wątpię. i przybyly 2 cm w talii
poza tym mój organizm tragicznie zareagował na I fazę - @ totalnie zwariował i do teraz czuję tego skutki. nie wiem co robić, jestem zdezorientowana.
za bardzo zaszalałam od razu po I fazie i widzę tego skutki, więc teraz II będzie. w zasadzie będę unikać tłustych rzeczy, ziemniaków, białego pieczywa, słodkości..
ehh..

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez Marzeniatko

Wieeem.. Moje nowe uzależnienie.
Aaa schudłaś coś, chyba nie?



O, Guśka nas podgląda. Pisz coś kochana! Chudniesz dalej?


edit:
Plażowiczki zapisujcie się tutaj, no!
http://nasza-klasa.pl/profile/13350283

Cześć dziewczynki...

Fakt czasem podglądam, ale jakoś był brak czasu pisać.....bo cały czas zajmuje nowy TŻ .... ale mam motyle w brzuchu....

A jesli chodzi o jedzenie to jem wszytsko i waga wacha sie od poniżej 51 do max 52 więc nie tyję i trzymam wagę.

[natalaplo]

cześć plażowiczki!

ponawiam swoje pytanie bo mam ochote zrobic sobie dzis mielone z piersi kurczaka i chudej szynki wieprzowej, a jutro to owinąć w gotowana kapuste i udawać ze jem gołąbki... moge nie?

właśnie zjadam fete lihgst z sałata, ogórkiem, bazylią...

wstawajcie kochane! dość spania! ja już na nogach od 5.40 a pracuje od 7.00 :/

[Majka232]

Dzień Dobry!

Jeszcze tylko 3 dni i mój urlop Ale fajnie - 2,5 tygodnia bez wstawania o godz. 6 W końcu trochę czasu dla siebie, na sprzątanie w domku, spotkania z koleżankami
Urlop zaczynam jednym weselem, a kończę kolejnym Co tydzień jakaś impreza i pewnie wyjedziemy na kilka dni nad jezioro... ech, aż się rozmarzyłam

natalaplo - ja bym sobie zrobiła takie gołąbki, bo to chude mięso - drobiowe i wieprzowe

Idę zjeść śniadanko
Do później!

[Marzeniatko]

Ah Guśka fajnie masz.

Natalpo takie gołąbki jak najbardziej.

A u mnie na wadze 70 kg i cały czas bez @, mam nadzieję, że to dlatego.. W sierpniu trzeba się zmobilizować na odpowiednią dietkę, a teraz lecę się opalać.
Na śniadanko grahamka z serkiem żółtym, ogórem i pomidorem i do tego wieśniak.

Buziaki

[natalaplo]

dzięki dziewczynki

juz jestem szcześliwsza, bo moje @-owe zachciewajki są masakryczne hehe...
zrobie sobie dzis tez te lody z maślanki, jogurtu i masla orzechowego... od poniedziałku (od wczoraj) postanowiłam mocno trzymać sie dietki, bo nie mam szans na ruch... cały dom zawalony rzeczami do remontu (nawet nie moge znależć steppera :/ ) a po pracy maluje sciany, "tworze" szafe z moim TŻtem itp... choc to tez ruch na swój sposób

w przyszłym tyg powinnam wrócić do ćwiczeń - powinien byc koniec remontu

a I faze przedłużam o tydzien... bo w zeszłym tyg można ująć - wogóle jej nie przestrzegałam nic, zero... tylko pieczywa i ziemniaków nie jadłam... a tak lody, delicje, wino, piwo, wszystko.........

Majka232 - zazdraszczam urlopu - mój minął w mgnieniu oka...........
Marzeniątko - napewno przez @, u mnie na wadze chyba 100kg... nawet nie staje na wadze, po co...

[jennuś]

ożesz orzeszek :

ostatnio ładnie jadłam, zero słodyczy, warzywka, mięsko białe, owsianeczka na chudym mleku, do tego cwiczylam, robilam a6W, wczoraj nawet pokazałam się na plaży i miałam na sobie kostium kapielowy na górze, bo stwierdzilam przed lustrem ze nie jest tak tragicznie wiec moge zaryzykować o i wrocilam z plazy i co?? stwierdzilam ze skoro jest nawet ok, to jedno ciasteczko mi nie zaszkodzi no i zrobilo się drugie, trzecie, 5 cukierków, 7 ferrero ale durna jestem : i dzisiaj siedze i ubolewam bo dzisiaj na plazy bym sie nie pokazała no ale w planach mam opalanie na balkonie

a jutro wyjeżdżam na miesiąc i zobaczymy co się stanie z moją wagą zważę i zmierzę się dopiero 1 września, i pewnie doznam szoku

[Majka232]

natalaplo - a gdzie Twoje fotki ślubne i z podróży poślubnej?
Czekamy z niecierpliwością

jennuś - dziś już nie zjesz słodkiego! A na wyjeździe - wiadomo, że troszkę się grzeszy, ale najlepiej pilnować by te grzechy to było tylko 10% w ciągu tygodnia (np. 5 posiłków dziennie x 7 dni = 35, z tego 10% to 3-4 grzeszne posiłki na tydzień ).
Dasz radę!

[Marzeniatko]

Napisane przez jennuś

ożesz orzeszek :

ostatnio ładnie jadłam, zero słodyczy, warzywka, mięsko białe, owsianeczka na chudym mleku, do tego cwiczylam, robilam a6W, wczoraj nawet pokazałam się na plaży i miałam na sobie kostium kapielowy na górze, bo stwierdzilam przed lustrem ze nie jest tak tragicznie wiec moge zaryzykować o i wrocilam z plazy i co?? stwierdzilam ze skoro jest nawet ok, to jedno ciasteczko mi nie zaszkodzi no i zrobilo się drugie, trzecie, 5 cukierków, 7 ferrero ale durna jestem : i dzisiaj siedze i ubolewam bo dzisiaj na plazy bym sie nie pokazała no ale w planach mam opalanie na balkonie

a jutro wyjeżdżam na miesiąc i zobaczymy co się stanie z moją wagą zważę i zmierzę się dopiero 1 września, i pewnie doznam szoku

Bez przesady, nie doznasz szoku Kochana!

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez Majka232

Dzień Dobry!

Jeszcze tylko 3 dni i mój urlop Ale fajnie - 2,5 tygodnia bez wstawania o godz. 6 W końcu trochę czasu dla siebie, na sprzątanie w domku, spotkania z koleżankami
Urlop zaczynam jednym weselem, a kończę kolejnym Co tydzień jakaś impreza i pewnie wyjedziemy na kilka dni nad jezioro... ech, aż się rozmarzyłam

natalaplo - ja bym sobie zrobiła takie gołąbki, bo to chude mięso - drobiowe i wieprzowe

Idę zjeść śniadanko
Do później!

Majka ty szczesciaro tyle bym dała za dłuższy urlop teraz, ale poki co nic sie nie szykuje, a i najblizszy weekend w pracy no ale odbije sobie we wrzesniu, pojedziemy z TZ na jakies odlegle plaze. Nikt i nic mnie z tamtad nie zwlecze pod zadnym pozorem Marzą mi sie takie SPA wakacje z wedrowkami, solankami i w ogole jakis taki coregatabs sie robie chyba

Napisane przez natalaplo

cześć plażowiczki!

ponawiam swoje pytanie bo mam ochote zrobic sobie dzis mielone z piersi kurczaka i chudej szynki wieprzowej, a jutro to owinąć w gotowana kapuste i udawać ze jem gołąbki... moge nie?

właśnie zjadam fete lihgst z sałata, ogórkiem, bazylią...

wstawajcie kochane! dość spania! ja już na nogach od 5.40 a pracuje od 7.00 :/

Tez pracuje od 7 i tez od 5.40 na nogach. Czy to jakas magiczna pora na ustawianie budzika? Co do obiadu to jak najbardziej
Btw, pracujesz w biurze?

Napisane przez Marzeniatko

Aa, to jest fryzurka, na jaką chce zmienić:
http://www.fryzurki.pl/galerkad.php?...r=4&liczba=772

Ostatnio gdy wychodziłam od fryzjera miałam cos podobnego na głowie, tyle, że po półtorej miesiąca już nic z tego nie widac. Wybieram sie pod koniec sierpnia, niech sobie chłopaki podrosną jeszcze troche

[natalaplo]

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;8389676]
Tez pracuje od 7 i tez od 5.40 na nogach. Czy to jakas magiczna pora na ustawianie budzika? Co do obiadu to jak najbardziej
Btw, pracujesz w biurze?
[/quote]

ano w biurze, w biurze
pracuje od 7-15 i z niecierpliwościa czekam na awans, jak sie tylko wreszcie obronie czyli módlmy sie - we wrześniu ehh... mam taką nadzieje

mało magiczna pora jak dla mnie stanowczo na wczesna

Majka232 - a zdjęcia ślubne hmm... mój TŻ niebardzo chce zebym umieszczała je gdzies...
no ale moze umieszcze na kilka dni a potem zlikwiduje można tak? i on sie nie kapnie

Edit : wstawie dziś popołudniu fotki do mojego albumu w profilu calkiem zapomniałam ze jest taka mozliwość!!! mam tez na profilu nk, ale nie podam linka, bo w pracy nk zablokowana :/

[Marzeniatko]

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;8389676]
Ostatnio gdy wychodziłam od fryzjera miałam cos podobnego na głowie, tyle, że po półtorej miesiąca już nic z tego nie widac. Wybieram sie pod koniec sierpnia, niech sobie chłopaki podrosną jeszcze troche [/quote]
Taaak? Ale Ty masz naturalnie proste chyba włoski, nie?

[Majka232]

natalaplo - nie wiem czy można... ale jak TŻ nie chce to może powinnaś wziąć to pod uwagę Umieść tylko swoje

[Marzeniatko]

A mamy na tym wątku, może w fachu jakąś wizażystkę?

[natalaplo]

Napisane przez Majka232

natalaplo - nie wiem czy można... ale jak TŻ nie chce to może powinnaś wziąć to pod uwagę Umieść tylko swoje

właśnie biore to pod uwage bo jeszcze ich nie wstawiłam a sa śliczne
wstawie moje do albumu po pracy...

juz nie moge doczekac sie dzisiejszych kotlecików na obiadek
no i tych lodów SB-owskich hehe...

ale dzis u mnie upalnie... aż nie chce sie pracowac

[kaska87]

cześć chwalę się!

JEST 5 Z PRZODU!!!!

[Marzeniatko]

Napisane przez kaska87

cześć chwalę się!

JEST 5 Z PRZODU!!!!

A widzisz. Jak dobrze słuchać Marzeniątka.
Gratki

[Domi22]

Hello Bikiniary
Nowy dzien, nowe wyzwania i nowe postanowienia Obym w nich wytrwała

Marzenko ja tez poki co na wadze widuje 70... ale to sie zmieni lada dzien A co do spozniajacego sie okresu...to minie...moj spoznial sie raz 66 dni, potem 7. Mysle, ze to i Twoj sie pojawi, a potem bedzie wracalo do normy...

natalaplo mozesz z czystym sumieniem zrobic takie gołabki. Ja jakis czas temu tez je robilam i wyszly pyszne... Ja dodałam jeszcze ryż brązowy (na II fazie). A do gołabkow sos pomidorowy ze swiezych pomidorow z odrobina przecieru pomidorowego.

Napisane przez kaska87

cześć chwalę się!

JEST 5 Z PRZODU!!!!

Kasiu GRATULACJE

[kaska87]

Napisane przez Marzeniatko

A widzisz. Jak dobrze słuchać Marzeniątka.
Gratki

dzięki będę słuchać nadal jeszcze 4 kg a jak się uda wrócić do 53 to będę w 9876334 niebie

Napisane przez Domi22

Kasiu GRATULACJE

dziękować