Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II

[kulbit]

Aaneczko wszytskiego naj naj dla Ciebie, dużoooo zdrowia przede wszystkim (tego teraz Ci trzeba), duzo miłości (to już masz ale nigdy nie za wiele ) i duzoooo spokoju, po tych osttanich przezyciach to niezbędne Uściski!

[Taverney]

Aniu, najlepsze życzenia imieninowe z upalnego Poznania

[gosia1007]

Aniu najlepszego, spóźnione, ale co tam...
Na weekend rzeczywiście wyjeżdżalam nad jeziorko. Fajnie było, pomimo, że jezior raczej nie lubie. Szkoda, że znowu do pracy trzeba wrócić zwłaszcza, ze dzisiaj u mnie upał. Już jest strasznie gorąco a nawet nie chcę myśleć co będzie po południu...Jejku dziewczyny jak mi sie już chce tego długiego urlopu...

[hihi]

Napisane przez gosia1007

Aniu najlepszego, spóźnione, ale co tam...
Na weekend rzeczywiście wyjeżdżalam nad jeziorko. Fajnie było, pomimo, że jezior raczej nie lubie. Szkoda, że znowu do pracy trzeba wrócić zwłaszcza, ze dzisiaj u mnie upał. Już jest strasznie gorąco a nawet nie chcę myśleć co będzie po południu...Jejku dziewczyny jak mi sie już chce tego długiego urlopu...

Oj, u mnie też gorąco
Nałożyłam sukienkę dzisiaj, choć średnio lubię, bo inaczej nie wiem jakbym te pogodę przeżyła

[malin30]

U nas dziś zachmurzone niebo, mgliście i chłodniej. Można pracować
hihi, a widziałaś życzenia od aaneczki i ode mnie?

[hihi]

Napisane przez malin30

U nas dziś zachmurzone niebo, mgliście i chłodniej. Można pracować
hihi, a widziałaś życzenia od aaneczki i ode mnie?

Jeszcze nie
Idę nadrabiać

A aneczce PW składałam życzonka

[malin30]

Napisane przez hihi

Jeszcze nie
Idę nadrabiać

A aneczce PW składałam życzonka

A jak w ogóle minął weekend i imieniny?

[gosia1007]

Napisane przez hihi

Oj, u mnie też gorąco
Nałożyłam sukienkę dzisiaj, choć średnio lubię, bo inaczej nie wiem jakbym te pogodę przeżyła

Hahaha ja też w sukience, ale musze przyznac, ze czuje sie jak lachon tez tylko od czasu do czasu w sukienkach chodzę.

[hihi]

Napisane przez malin30

A jak w ogóle minął weekend i imieniny?

W sumie to poza tym, że na chorobowym, a nie urlopie to ok.
Imienin w sumie nie świętuję, ale UWAGA UWAGA
Byłam na wieczorze kawalerskim
Jedyną kobietą, nie licząc suczki Pana Młodego

Napisane przez gosia1007

Hahaha ja też w sukience, ale musze przyznac, ze czuje sie jak lachon tez tylko od czasu do czasu w sukienkach chodzę.

No ja jestem dzisiaj wyjątkowo wylaszczona, bo... nawet oczy pomalowałam na Audrey Hepburn (czy jak jej tam)

[malin30]

Napisane przez hihi

W sumie to poza tym, że na chorobowym, a nie urlopie to ok.
Imienin w sumie nie świętuję, ale UWAGA UWAGA
Byłam na wieczorze kawalerskim
Jedyną kobietą, nie licząc suczki Pana Młodego

To co to za wieczór KAWALERSKI był? (i co to za określenie "suczka")

[hihi]

Napisane przez malin30

To co to za wieczór KAWALERSKI był? (i co to za określenie "suczka")

Suczka - piesek płci żeńskiej
I jak mówiłam, że jestem jedyną kobietą w towarzystwie, to mówili, że nie, bo jest jeszcze figa

Sąsiad zaprosił Męża i... uznał, że po sąsiedzku, to i ja powinnam wpaść za zdrowko wypić

[malin30]

Napisane przez hihi

Suczka - piesek płci żeńskiej
I jak mówiłam, że jestem jedyną kobietą w towarzystwie, to mówili, że nie, bo jest jeszcze figa

Sąsiad zaprosił Męża i... uznał, że po sąsiedzku, to i ja powinnam wpaść za zdrowko wypić

Aaaa, to dlatego była i ONA, bo to w ich mieszkaniu?

[hihi]

Napisane przez malin30

Aaaa, to dlatego była i ONA, bo to w ich mieszkaniu?

Nooo

[malin30]

Napisane przez hihi

Nooo

ale to i tak bez sensu. Wieczór kawalerski to albo idzie się gdzieś w tylko męskim towarzystwie, albo kobitka sama gdzieś w tym czasie wybywa, byle chłopy same w domu zostały

[hihi]

Napisane przez malin30

ale to i tak bez sensu. Wieczór kawalerski to albo idzie się gdzieś w tylko męskim towarzystwie, albo kobitka sama gdzieś w tym czasie wybywa, byle chłopy same w domu zostały

Jego przyszła żona była "wybyta"

[malin30]

Napisane przez hihi

Jego przyszła żona była "wybyta"

Pisałaś, że była

[hihi]

Napisane przez malin30

Pisałaś, że była

Czekaj, pisałam, że poza psem byłam jedyną kobietą

[malin30]

Napisane przez hihi

Czekaj, pisałam, że poza psem byłam jedyną kobietą

faktycznie, zamotałam się

[gosia1007]

My z siostrą zawsze się śmiejemy, że będziemy na wieczorze kawalerskim naszego braciszka To tylko żarty, chociaż mogłoby być ciekawie

[malin30]

Mój miał wieczór kawalerski poza domem. Do 3 nad ranem byłam o niego spokojna, ale potem zaczęłam się denerwować - wrócił przed 9 rano, bo się zasiedział u kuzyna. Ja mu na to, że mógł chociaż smsa wysłać, że tam poszedł. Stwierdził, że nie chciał mnie budzić - a ja przez niego tylko drzemałam przez całą noc!

Wróciło do nas słońce, czyli znowu będzie gorąco...

[gosia1007]

Mój miał kawalerski w innym mieście. Byłam spokojna bo w tym samym czasie miałam swój panieński:P Nie wiem co tam na tym kawalerskim sie działo i szczerze mówiąc nie wnikam, koledzy męża jak chcą się ze mną podroczyć to rzucają jakieś teksty na temat tego ich wyjścia, ale się nie przejmuje. Wiem, że mąż nie zrobił niczego złego, ufam mu

[kulbit]

Witam Dziewczynki!

[hihi]

Napisane przez kulbit

Witam Dziewczynki!

Cześć

[gosia1007]

Napisane przez kulbit

Witam Dziewczynki!

Czesc

[malin30]

Kulbit! I zniknęła

[kulbit]

Napisane przez malin30

Kulbit! I zniknęła

Jestem nieopodal.. ale obok..

[aaneczka]

Ja też witam .

[gosia1007]

a ja witam dzisiaj
Znowu gorąco, ale tak w sumie to dobrze, w końcu mamy lato. Poza tym po południu planuje basen a uwielbiam chodzic wlasnie jak jest gorąco.

[kulbit]

A u mnie dzis chyba troszke chłodniej niz wczoraj.. I dobrze bo wybieram się dzis do centrum handlowego.

[gosia1007]

w centrum i tak mają klimę, więc będzie ok udanych zakupów.