Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II

[gosia1007]

Malinko to wydra jakaś! Na serio najlepszym rozwiązaniem będzie nie pokazywać jej, że Cię to boli. Wiem, że to trudne bo też jestem z tych osób, które zawsze się wszystkim przejmują. Pomyśl sobie jednak, że np będziesz sporo nagrana na kasecie (jeśli będą mieli kamerzystę), lub, że będziesz ciągle się uśmiechała i to będzie widać na zdjęciach. Wiesz jak ją to ubodzie. Czasami warto przytrzeć komuś nosa...i mieć trochę satysfakcji
A przy składaniu życzeń wycałuj ja porządnie tak, żeby się Twoja szminka na policzku odcisnęła:P

[malin30]

Wiecie co jest najgorsze? Że my nie możemy się wtrącać w jej życie (i ma gdzieś opinie o jej facecie, ale wścieka się, gdy się o niego pytamy), ale sama to robi z naszym i ma jakieś dziwne pretensje o rzeczy, o których nie ma pojęcia, mieszkając daleko od nas i teściowej.

[hihi]

Napisane przez malin30

Ale wczoraj powiedziała mojemu mężowi, że na weselu sprawił ich mamie przykrość, bo źle wręczył prezent. Nie wiem, o co jej chodzi. Jest chyba zazdrosna o moje dobre kontakty z teściową i rywalizuje ze swoim bratem. Ale to jest chore...

Moment, moment, źle wręczył prezent? A co to znaczy?

To zwykła Małpa jest, ta Twoja Szwagierka i tyle, wszystkiego się to to uczepi, żeby tylko zrobić Tobie na złość i urazić

[malin30]

Napisane przez hihi

Moment, moment, źle wręczył prezent? A co to znaczy?

No właśnie oboje nie wiemy, o co jej chodziło. Tak samo, jak jej kontrargumentu na to, że brat nie będzie jej świadkiem, było to, że nie zaprosiłam jej na wieczór panieński...

[hihi]

Napisane przez malin30

No właśnie oboje nie wiemy, o co jej chodziło. Tak samo, jak jej kontrargumentu na to, że brat nie będzie jej świadkiem, było to, że nie zaprosiłam jej na wieczór panieński...

malinko Przepraszam Cię kochana, ale ona to jakaś niedowartościowana Lalka, która ma problemy ze sobą samą, skoro takie uwagi i argumenty wysuwa, naprawdę

[malin30]

Napisane przez hihi

malinko Przepraszam Cię kochana, ale ona to jakaś niedowartościowana Lalka, która ma problemy ze sobą samą, skoro takie uwagi i argumenty wysuwa, naprawdę

Niestety i w dodatku jest po prostu głupia. Nie powinnam tak pisać, ale do wczoraj tak jeszcze nie sądziłam. To, co mi napisała, jednak to potwierdziło...

[hihi]

Napisane przez malin30

Niestety i w dodatku jest po prostu głupia. Nie powinnam tak pisać, ale do wczoraj tak jeszcze nie sądziłam. To, co mi napisała, jednak to potwierdziło...

Mam wrażenie, że to taki typ, co to by usiadł na tronie i ścinał głowy na zasadzie "NO BO TAK! BO JA MAM ZAWSZE RACJĘ!!" z tych, co to Już ja Wam pokazę, ojojoj!... a na takie to szkoda nerwów

[malin30]

Napisane przez hihi

Mam wrażenie, że to taki typ, co to by usiadł na tronie i ścinał głowy na zasadzie "NO BO TAK! BO JA MAM ZAWSZE RACJĘ!!" z tych, co to Już ja Wam pokazę, ojojoj!... a na takie to szkoda nerwów

Dokładnie. Tylko jak ja się "zepnę w sobie", żeby udawać na tym ślubie i weselu? W dodatku nie wiem, czy wina starczy

[hihi]

Napisane przez malin30

Dokładnie. Tylko jak ja się "zepnę w sobie", żeby udawać na tym ślubie i weselu? W dodatku nie wiem, czy wina starczy

Dasz radę, ja wierzę w Ciebie

Co do wina, to możesz chlapnąć lampkę dla kurażu przed wyjściem

[malin30]

Napisane przez hihi

Dasz radę, ja wierzę w Ciebie

Co do wina, to możesz chlapnąć lampkę dla kurażu przed wyjściem

Wino to ja biorę jako "zestaw przetrwania", bo obawiamy się, że go na weselu będzie za mało, bo rodzina pana młodego woli wódkę.

[gosia1007]

Napisane przez malin30

No właśnie oboje nie wiemy, o co jej chodziło. Tak samo, jak jej kontrargumentu na to, że brat nie będzie jej świadkiem, było to, że nie zaprosiłam jej na wieczór panieński...

Jak miałaś taka małpę na panieński zaprosić????? Żeby Ci panieński zepsuła. O, nie co to to nie!!!
Malinko zamiast wina - vodka z red bulem i przetrwasz
Żartuje oczywiście w każdym razie pokaż tej małpie, że Cię nie obchodzi co ona o Tobie myśli a na wszelkie próby wtrącania się w Wasze życie odpowiadaj "to nie Twoja sprawa", albo "zajmij sie sobą". Myślę, że w końcu sie jej znudzi. Z zaistniałą sytuacja pozostaje się tylko pogodzić.

[malin30]

Napisane przez gosia1007

Jak miałaś taka małpę na panieński zaprosić????? Żeby Ci panieński zepsuła. O, nie co to to nie!!!

Ja nawet nie miałam panieńskiego, bo sama nie miałam czasu na jego zorganizowanie...

A wódka z red bullem? Jeszcze mi życie miłe (i zdrowie - wolę nie spędzać następnego dnia w hotelowej toalecie)

[gosia1007]

Napisane przez malin30

A wódka z red bullem? Jeszcze mi życie miłe (i zdrowie - wolę nie spędzać następnego dnia w hotelowej toalecie)

Nie jest tak źle a nawet powiedziałabym, że całkiem dobrze, takie zakazy typu: nie mieszać z alkoholem to ja czasami łamie i eksperymentuje powiem tak: jest całkiem ok (żebym tylko na jakiegoś żula tu nie wyszła bo tak na serio to dużo wypić nie moge)

[malin30]

Ja mam słaby żołądek i nie mogę tak eksperymentować. Tylko jeden rodzaj alkoholu podczas imprezy i najlepiej żadnych surowych warzyw z dipami

[hihi]

Napisane przez malin30

Ja nawet nie miałam panieńskiego, bo sama nie miałam czasu na jego zorganizowanie...

A ona wie, że nie miałaś panienskiego?

Napisane przez gosia1007

Nie jest tak źle a nawet powiedziałabym, że całkiem dobrze, takie zakazy typu: nie mieszać z alkoholem to ja czasami łamie i eksperymentuje powiem tak: jest całkiem ok (żebym tylko na jakiegoś żula tu nie wyszła bo tak na serio to dużo wypić nie moge)

Niecierpię nawet zapachu redbula, od razu mam mdłości, a co dopiero jakbym miała to pić

[kulbit]

hej, ale sie rozpisałyscie od rana

[hihi]

Napisane przez kulbit

hej, ale sie rozpisałyscie od rana

Cześć

Bo malinę trzeba wesprzeć

[malin30]

Napisane przez hihi

A ona wie, że nie miałaś panienskiego?

Mąż jej powiedział (a to było miesiąc temu), że nie zaprosiłam jej na panieński, bo go po prostu nie było, gdyż sama nie miałam czasu, a poza tym organizacja takiego wieczoru należy najczęściej do świadkowej (którą była szwagierka).........

[hihi]

Napisane przez malin30

Mąż jej powiedział (a to było miesiąc temu), że nie zaprosiłam jej na panieński, bo go po prostu nie było, gdyż sama nie miałam czasu, a poza tym organizacja takiego wieczoru należy najczęściej do świadkowej (którą była szwagierka).........

Nie słysząłam chyba nigdy, żeby ktoś piękniej robił z siebie idiotę niż Twoja szwagierka, wiesz?

[kulbit]

Napisane przez hihi

Bo malinę trzeba wesprzeć

rozumiem

[malin30]

Napisane przez hihi

Bo malinę trzeba wesprzeć

A dziękuję, dziękuję - pomaga

Napisane przez hihi

Nie słysząłam chyba nigdy, żeby ktoś piękniej robił z siebie idiotę niż Twoja szwagierka, wiesz?

no

[gosia1007]

Napisane przez malin30

Mąż jej powiedział (a to było miesiąc temu), że nie zaprosiłam jej na panieński, bo go po prostu nie było, gdyż sama nie miałam czasu, a poza tym organizacja takiego wieczoru należy najczęściej do świadkowej (którą była szwagierka).........

No to coś jak gdyby jej dogryzł Zrozumiała chociaż alibi?

Teraz muszę Wam wyjaśnić dlaczego alibi. Kiedyś moja znajoma z pracy w rozmowie z interesantem, gdy nie spodobało się jej coś co do niej mówił zapytała "Przepraszam, czy to do mnie te alibi", uśmiałam się, że się prawie popłakałam Od tego czasu czasami sama tak mowię, z tym, że w gronie osób, które nie wiedzą dlaczego od razu muszę wyjaśniać, żeby nie wyjść na idiotke.

Napisane przez kulbit

hej, ale sie rozpisałyscie od rana

Malinke pocieszamy Ma dziewczyna szwagierke - debilke

[malin30]

Napisane przez gosia1007

No to coś jak gdyby jej dogryzł Zrozumiała chociaż alibi?

Teraz muszę Wam wyjaśnić dlaczego alibi. Kiedyś moja znajoma z pracy w rozmowie z interesantem, gdy nie spodobało się jej coś co do niej mówił zapytała "Przepraszam, czy to do mnie te alibi", uśmiałam się, że się prawie popłakałam Od tego czasu czasami sama tak mowię, z tym, że w gronie osób, które nie wiedzą dlaczego od razu muszę wyjaśniać, żeby nie wyjść na idiotke.

dobre. Też mi się często zdarza słyszeć takich ludzi

Co do tego zrozumienia "alibi", to ona jest na to "za mało inteligentna"

[gosia1007]

Napisane przez malin30

dobre. Też mi się często zdarza słyszeć takich ludzi

Co do tego zrozumienia "alibi", to ona jest na to "za mało inteligentna"

Hahaha taka troche dziewczyna drecha))
Ostatnio we Wprost był fajny artukuł, podział plażowiczów. Był drech, dziewczyna drecha, śledź, walen, itd. Tak mi się jakoś dziewczyna drecha najbardziej z "małą" inteligencja kojarzy Ciekawe dlaczego, w sumie artykuł był o ubiorze a nie o mądrości...

[malin30]

Jak tu nagle ucichło kulbitku, a co się z Tobą dzieje?

[kulbit]

Napisane przez malin30

Jak tu nagle ucichło kulbitku, a co się z Tobą dzieje?

Ze mna nic ciekawego Malinko

[malin30]

Napisane przez kulbit

Ze mna nic ciekawego Malinko

Bo tak się pojawiłaś na wątku i zaraz potem znikłaś...

[kulbit]

Napisane przez malin30

Bo tak się pojawiłaś na wątku i zaraz potem znikłaś...

nie mam głowy do niczego Malinko..

[malin30]

Napisane przez kulbit

nie mam głowy do niczego Malinko..

To niedobrze. Potrzebny jest Ci urlop. To już drugi raz w ciągu 3 miesięcy, że "nie masz głowy do niczego"...

[kulbit]

Napisane przez malin30

To niedobrze. Potrzebny jest Ci urlop. To już drugi raz w ciągu 3 miesięcy, że "nie masz głowy do niczego"...

oooo niezła statystyka.. ale widac ze do d.. jestem skoro ciagle sie do niczego nie nadaje... urlop mi nie potrzebny Malinko...