Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[czekoladowoo]

Dobry dentysta bez problemu wyleczy zęba u mnie nie było zadnych problemow. A orto czasem tez ściągała mi kamień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

W końcu i ja usłyszałam dobrą nowinę w sierpniu ściągam aparat

[nusia114]

Napisane przez czekoladowoo

Tyle co pierwsza. 450 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Kala713

Mama od dwóch miesięcy retencje nakładkową i też tyle płaciłam z tym,że ja dopłacałam ekstra 50zł żeby mieć w tym samym dniu i orto mówiła,że tyle doliczają za usługę ekspres bo o 16 zdjęłam aparat i miałam pobrane wyciski a o 18:30 już do odbioru retencję

czyli gdyby nie usługa ekspres to byłoby 400zł

*Kraków

Rozumiem, ze to cena za obie nakladki tak?

[czekoladowoo]

Napisane przez nusia114

Rozumiem, ze to cena za obie nakladki tak?

Za jedną. Na dole mam drut, u góry nakładkę.

[IzzieSt]

Napisane przez Kala713

Przed założeniem aparatu wszystkie zęby muszą być wyleczone i przed samym założeniem dokładnie oczyszczone z osadu,itd
Jeśli chodzi o leczenie to nie powiem Ci bo mi się nic w trakcie noszenia aparatu nic nie popsuło ale jeśli chodzi o czyszczenie to u mniej wygląda to gorzej bo mam ogromną tendencję do odkładania się kamienia i tworzenie przebarwień mimo ogromnej higieny jamy ustnej.Ja miałam czyszczenie co 3/4 miesiące i nie było z tym absolutnie żadnego problemu,robiła to moja dentystka.
Ortodontka się tym nie zajmuje.

Yyy uwaga z tym. Jak byłam miesiąc przed założeniem aparatu na usuwaniu kamienia, osadu i fluoryzacji to mnie od razu dentystka zapytała czy konsultowałam to ze swoim orto bo czasami zamki się lubią odklejać od wypiaskowanych zębów i nie poleca robić tego tuż przed założeniem aparatu. U mnie jeden zamek się właśnie odkleił po 20 minutach.

[asik1503]

Napisane przez IzzieSt

Yyy uwaga z tym. Jak byłam miesiąc przed założeniem aparatu na usuwaniu kamienia, osadu i fluoryzacji to mnie od razu dentystka zapytała czy konsultowałam to ze swoim orto bo czasami zamki się lubią odklejać od wypiaskowanych zębów i nie poleca robić tego tuż przed założeniem aparatu. U mnie jeden zamek się właśnie odkleił po 20 minutach.

Ja słyszałam, że się nie robi fluoryzacji tuż przed założeniem bo to ona wpływa na trzymanie kleju także co lekarz to inne zdanie... sama miałam czyszczenie 2 dni przed założeniem (bez fluoryzacji) i nic się nigdy nie odkleiło

[Kala713]

Napisane przez nusia114

Rozumiem, ze to cena za obie nakladki tak?

tak

[Quadesha]

Napisane przez asik1503

Ja słyszałam, że się nie robi fluoryzacji tuż przed założeniem bo to ona wpływa na trzymanie kleju także co lekarz to inne zdanie... sama miałam czyszczenie 2 dni przed założeniem (bez fluoryzacji) i nic się nigdy nie odkleiło

Moja dentystka twierdzi, że się robi, a nawet powinno. Nie można aby lakierowac zębów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez Quadesha

Moja dentystka twierdzi, że się robi, a nawet powinno. Nie można aby lakierowac zębów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o to mi chodziło

[Nelada]

Cześć, dziewczyny!
Od jakiegoś czasu Was podczytuję. Ja też zdecydowałam się na aparat. A właściwie może lepiej zabrzmi, że zdecydowałam się w końcu coś poprawić. Mam proste zęby ale nieprawidłowy zgryz (górne zęby za bardzo nachodzą na dolne) i małą milimetrową przerwę między górną 1 a 2
Jako dziecko nosiłam aparat wyciągany (kilka lat), dlatego nigdy nie myślałam o stałym... Jakoś tak miałam dość tych wizyt u ortodonty i uważałam, że mimo tej wady zgryzu zęby są proste więc jakoś to będzie, że po co wydawać kasę. Ale po ostatniej wizycie u dentysty, takiej standardowej, normalnym przeglądzie, dentystka po raz kolejny zasugerowała mi aparat i powiedziała, że aż szkoda, żeby mieć takie zdrowe (nigdy nieleczone - nigdy żadnych dziur, próchnicy), proste i białe zęby, a nieprawidłowy zgryz i przerwę. To mnie chwyciło za serce i umówiłam się do ortodonty. Mówiąc szczerze od tamtej pory ciągle o tym myślę i nie wiem czemu zdecydowałam się tak późno (mam 22 lata).

[Kala713]

Napisane przez Nelada

Cześć, dziewczyny!
Od jakiegoś czasu Was podczytuję. Ja też zdecydowałam się na aparat. A właściwie może lepiej zabrzmi, że zdecydowałam się w końcu coś poprawić. Mam proste zęby ale nieprawidłowy zgryz (górne zęby za bardzo nachodzą na dolne) i małą milimetrową przerwę między górną 1 a 2
Jako dziecko nosiłam aparat wyciągany (kilka lat), dlatego nigdy nie myślałam o stałym... Jakoś tak miałam dość tych wizyt u ortodonty i uważałam, że mimo tej wady zgryzu zęby są proste więc jakoś to będzie, że po co wydawać kasę. Ale po ostatniej wizycie u dentysty, takiej standardowej, normalnym przeglądzie, dentystka po raz kolejny zasugerowała mi aparat i powiedziała, że aż szkoda, żeby mieć takie zdrowe (nigdy nieleczone - nigdy żadnych dziur, próchnicy), proste i białe zęby, a nieprawidłowy zgryz i przerwę. To mnie chwyciło za serce i umówiłam się do ortodonty. Mówiąc szczerze od tamtej pory ciągle o tym myślę i nie wiem czemu zdecydowałam się tak późno (mam 22 lata).

22lata to nic w porównaniu do tego jak pięknie będą wyglądały Twoje zęby przez resztę życia.
Ja swój aparat zakładałam mając 28.

[nusia114]

Napisane przez czekoladowoo

Za jedną. Na dole mam drut, u góry nakładkę.

Napisane przez Kala713

tak

To w sumie spora rozbieznosc u mnie nakladka na jeden luk to 250zl, zastanawialam sie jak jest w innych miejscach.

Swoja droga ktos pisal kiedys o tym, ze tylozgryzu nie da sie skorygowac samym aparatem, ewentualnie minimalnie i zeby to skorygowac potrzebna jest operacja. Ja o operacji nic nie slyszalam od swojego orto wiec liczylam, ze u mnie jednak da sie samym aparatem, ale chyba jednak nie... w momencie wysuniecia dolnej szczeki do przodu, wszystko wygladalo super ale mialam problem ze szczeka, która przeskakiwala i do tego czesto nie moglam otworzyc dobrze buzi. Pózniej nagle nosilam wyciagi zeby dolna szczeke cofnac z powrotem do tylu i jak sie cofnela orto powiedzial, ze teraz jest prawidlowo, a mi sie wydaje ze wcale nie, tylko ze zeby ja ustawic prawidlowo to tylko operacyjnie ale mi tego nie mówi? Strasznie mnie to drazni, zwlaszcza ze teraz pomimo ze szczeka jest cofnieta dalej czesto nie moge dobrze otworzyc buzi dobrze i do tego czuje ból w zuchwie
O co chodzi? Noszenie tego aparatu juz mnie meczy, myslalam ze to bedzie jednak prostszy i przyjemniejszy proces

[nnatalkaa89]

hej bardzo dawno mnie tutaj nie było, ojj dawno.
Pochwalę się w sobotę zdjęłam aparat , dziś odebrałam szynę na górne zęby.
Po prawie 5 latach proste ząbki!

[Kala713]

Napisane przez nnatalkaa89

hej bardzo dawno mnie tutaj nie było, ojj dawno.
Pochwalę się w sobotę zdjęłam aparat , dziś odebrałam szynę na górne zęby.
Po prawie 5 latach proste ząbki!

Pochwal się efektami

[Quadesha]

Napisane przez nusia114

To w sumie spora rozbieznosc u mnie nakladka na jeden luk to 250zl, zastanawialam sie jak jest w innych miejscach.

Swoja droga ktos pisal kiedys o tym, ze tylozgryzu nie da sie skorygowac samym aparatem, ewentualnie minimalnie i zeby to skorygowac potrzebna jest operacja. Ja o operacji nic nie slyszalam od swojego orto wiec liczylam, ze u mnie jednak da sie samym aparatem, ale chyba jednak nie... w momencie wysuniecia dolnej szczeki do przodu, wszystko wygladalo super ale mialam problem ze szczeka, która przeskakiwala i do tego czesto nie moglam otworzyc dobrze buzi. Pózniej nagle nosilam wyciagi zeby dolna szczeke cofnac z powrotem do tylu i jak sie cofnela orto powiedzial, ze teraz jest prawidlowo, a mi sie wydaje ze wcale nie, tylko ze zeby ja ustawic prawidlowo to tylko operacyjnie ale mi tego nie mówi? Strasznie mnie to drazni, zwlaszcza ze teraz pomimo ze szczeka jest cofnieta dalej czesto nie moge dobrze otworzyc buzi dobrze i do tego czuje ból w zuchwie
O co chodzi? Noszenie tego aparatu juz mnie meczy, myslalam ze to bedzie jednak prostszy i przyjemniejszy proces

Jest wiele, wiele orto, które nie mają pojęcia o wadach zgryzu i operacjach... Nawet jak uda się jakoś ustawić zgryz to zęby mimo retencji wracają na swoje miejsce.. Jedynie operacja to naprawi. Najlepiej przejść się na konsultacje do chirurga szczękowego, albo do orto, która zna się na rzeczy. Koleżanka też byłam tak hm wrobiona. Tylko ona nawet nie wiedziała, że to się operuje. Wydała multum kasy na leczenie, a po 2 latach od nowa aparat i operacja...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nusia114]

Napisane przez Quadesha

Jest wiele, wiele orto, które nie mają pojęcia o wadach zgryzu i operacjach... Nawet jak uda się jakoś ustawić zgryz to zęby mimo retencji wracają na swoje miejsce.. Jedynie operacja to naprawi. Najlepiej przejść się na konsultacje do chirurga szczękowego, albo do orto, która zna się na rzeczy. Koleżanka też byłam tak hm wrobiona. Tylko ona nawet nie wiedziała, że to się operuje. Wydała multum kasy na leczenie, a po 2 latach od nowa aparat i operacja...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zastanawiam sie wlasnie nad skonsultowaniem tego z innym lekarzem, ale az sie boje co uslysze

[Anonimka1988]

Napisane przez nusia114

To w sumie spora rozbieznosc u mnie nakladka na jeden luk to 250zl, zastanawialam sie jak jest w innych miejscach.

Swoja droga ktos pisal kiedys o tym, ze tylozgryzu nie da sie skorygowac samym aparatem, ewentualnie minimalnie i zeby to skorygowac potrzebna jest operacja. Ja o operacji nic nie slyszalam od swojego orto wiec liczylam, ze u mnie jednak da sie samym aparatem, ale chyba jednak nie... w momencie wysuniecia dolnej szczeki do przodu, wszystko wygladalo super ale mialam problem ze szczeka, która przeskakiwala i do tego czesto nie moglam otworzyc dobrze buzi. Pózniej nagle nosilam wyciagi zeby dolna szczeke cofnac z powrotem do tylu i jak sie cofnela orto powiedzial, ze teraz jest prawidlowo, a mi sie wydaje ze wcale nie, tylko ze zeby ja ustawic prawidlowo to tylko operacyjnie ale mi tego nie mówi? Strasznie mnie to drazni, zwlaszcza ze teraz pomimo ze szczeka jest cofnieta dalej czesto nie moge dobrze otworzyc buzi dobrze i do tego czuje ból w zuchwie
O co chodzi? Noszenie tego aparatu juz mnie meczy, myslalam ze to bedzie jednak prostszy i przyjemniejszy proces

Zasada jest taka: jeżeli masz tyłozgryz i cofniętą szczekę, to możesz spróbować leczyć aparatem, ale jeżeli jest niedorozwój żuchwy (to może stwierdzić tylko chirurg, choć dobry ortodonta też powinien) innymi słowy masz za mało kości, to korekta samych zębów nic nie da.

[April11]

Cześć Przez ostatnie dwa lata byłam aparatką i naprawdę świetnie się z tym czułam We wtorek ściągnęłam aparat i mam problem ze swoją nakładką retencyjną, jestem ciekawa czy wy też miałyście z nią takie niemiłe przygody. Na szczęście muszę ją nosić tylko na noc, ale i to jest dla mnie problematyczne. Okropnie bolą mnie od niej zęby, ból aż promieniuje na całą twarz... Nie mogę przez to spać, a nakładam ją ze łzami w oczach. Dodatkowo jest trochę za wysoka i mocno uciska mi tą przestrzeń pod górną wargą, ale z tym akurat wybieram się w poniedziałek do swojej ortodontki, bo jak ją odbierałam była jeszcze większa i już jakoś ją przycinali, ale okazało się że to za mało... Nigdy nie czułam takiego bólu nawet przy aparacie, a ta nakładka to mój koszmar. Też tak miałyście czy coś jest nie tak u mnie?

[czekoladowoo]

Napisane przez April11

Cześć Przez ostatnie dwa lata byłam aparatką i naprawdę świetnie się z tym czułam We wtorek ściągnęłam aparat i mam problem ze swoją nakładką retencyjną, jestem ciekawa czy wy też miałyście z nią takie niemiłe przygody. Na szczęście muszę ją nosić tylko na noc, ale i to jest dla mnie problematyczne. Okropnie bolą mnie od niej zęby, ból aż promieniuje na całą twarz... Nie mogę przez to spać, a nakładam ją ze łzami w oczach. Dodatkowo jest trochę za wysoka i mocno uciska mi tą przestrzeń pod górną wargą, ale z tym akurat wybieram się w poniedziałek do swojej ortodontki, bo jak ją odbierałam była jeszcze większa i już jakoś ją przycinali, ale okazało się że to za mało... Nigdy nie czułam takiego bólu nawet przy aparacie, a ta nakładka to mój koszmar. Też tak miałyście czy coś jest nie tak u mnie?

Mnie nic nie boli a też mam dość wysoko ją, i w porównaniu do takiej co była wycięta niby pod kształt zębów to jest wygodniejsza.

Bolały mnie za to zęby po zdjęciu jak byłam 2 dni bez nakładki.
A nie nosisz jej czasem za rzadko? Z tego co mi mówiła orto to generalnie na początku to powinno się ją nosić tak żeby być bez niej max 8 godzin w ciągu dnia. U mnie to sporo krócej bo ja po 3-4 godzinach już czuje ścisk jak zakładam spowrotem...

Poza tym że jest upierdliwa bo muszę pamiętać żeby ją ściągać nawet do wypicia herbaty to w ogóle mi nie przeszkadza. Czasem o niej zapominam nawet.

[April11]

Napisane przez czekoladowoo

Mnie nic nie boli a też mam dość wysoko ją, i w porównaniu do takiej co była wycięta niby pod kształt zębów to jest wygodniejsza.

Bolały mnie za to zęby po zdjęciu jak byłam 2 dni bez nakładki.
A nie nosisz jej czasem za rzadko? Z tego co mi mówiła orto to generalnie na początku to powinno się ją nosić tak żeby być bez niej max 8 godzin w ciągu dnia. U mnie to sporo krócej bo ja po 3-4 godzinach już czuje ścisk jak zakładam spowrotem...

Poza tym że jest upierdliwa bo muszę pamiętać żeby ją ściągać nawet do wypicia herbaty to w ogóle mi nie przeszkadza. Czasem o niej zapominam nawet.

Ortodontka powiedziała, że wystarczy tylko na noc Nawet nie wytrzymałabym z nią dłużej... Jak pójdę w poniedziałek to jeszcze zapytam. Ale generalnie w aparacie czułam się lepiej i bezpieczniej

[Kala713]

Coś jest nie tak z Twoją retencją,nie powinno Cię boleć jej noszenie.
Z tego co czytam to każdy ma inne zalecenia odnośnie czasu jej noszenia,Ty masz np tylko noc,ktoś czytam,że ma 8h a mi powiedziano ,że mam ją nosić około 17h ,do jedzenia wiadomo zdejmować.Szczerze?Mi moja zupełnie nie przeszkadza,baa lubie ją mieć na zębach i to uczucie "gumowych zębów"
Są dni kiedy zdejmuje ją tylko do jedzenia i mycia a tak noszę cały czas

[czekoladowoo]

Napisane przez April11

Ortodontka powiedziała, że wystarczy tylko na noc Nawet nie wytrzymałabym z nią dłużej... Jak pójdę w poniedziałek to jeszcze zapytam. Ale generalnie w aparacie czułam się lepiej i bezpieczniej

Moja mowila ze wedlug jakichs badan naukowych te graniczne na początku jest właśnie 8 godzin. Zreszta gdzie nie czytałam o retencji to tylko na noc nakłada się raczej w późniejszym etapie
Moze masz w takim razie zle zrobiona płytkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[April11]

Zmartwiłyście mnie teraz, mam nadzieję, że nie będę musiała płacić za kolejną, jeśli z tą naprawdę jest coś nie tak Mam też wrażenie, że z jednej strony źle mi się w niej układają zęby, z tyłu łączą mi się tylko z jednej strony jak próbuję je złączyć, czuję taki dyskomfort... Mam nadzieję, że wytrzymam do poniedziałku.

[nusia114]

Napisane przez Anonimka1988

Zasada jest taka: jeżeli masz tyłozgryz i cofniętą szczekę, to możesz spróbować leczyć aparatem, ale jeżeli jest niedorozwój żuchwy (to może stwierdzić tylko chirurg, choć dobry ortodonta też powinien) innymi słowy masz za mało kości, to korekta samych zębów nic nie da.

Czyli ze powinnam sie z tym wybrac do hirurga? Za póltora miesiaca mam kontrole u orto takze na pewno bede go o to wszystko pytac i ciekawa jestem bardzo co mi powie, bo wspominal ze najprawdopodobniej na tej wyzycie kontrolnej juz bedziemy sie umawiac na sciaganie... Ale ja mam wrazenie ze tez dolne zeby nie sa do konca wyrownane Juz na prawde jestem zmeczona tym aparatem...

[Quadesha]

Napisane przez nusia114

Czyli ze powinnam sie z tym wybrac do hirurga? Za póltora miesiaca mam kontrole u orto takze na pewno bede go o to wszystko pytac i ciekawa jestem bardzo co mi powie, bo wspominal ze najprawdopodobniej na tej wyzycie kontrolnej juz bedziemy sie umawiac na sciaganie... Ale ja mam wrazenie ze tez dolne zeby nie sa do konca wyrownane Juz na prawde jestem zmeczona tym aparatem...

Moim zdaniem powinnaś. Z jakiego jesteś miasta? To może Ci kogoś niedaleko od Ciebie polecę. Praktycznie w każdym mieście wojewódzkim jest jakiś dobry chirurg szczękowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nusia114]

Napisane przez Quadesha

Moim zdaniem powinnaś. Z jakiego jesteś miasta? To może Ci kogoś niedaleko od Ciebie polecę. Praktycznie w każdym mieście wojewódzkim jest jakiś dobry chirurg szczękowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety duzym utrudnieniem jest fakt, ze mieszkam w UK Tutaj ewentualnie moglabym przejsc sie do innego orto. W Polsce bede we Wrzesniu i bede sie starala do kogos pójsc to skonsultowac, jestem spod Warszawy (Otwock) jakby któras z Was mogla kogos polecic to bylabym wdzieczna

[Quadesha]

Napisane przez nusia114

Niestety duzym utrudnieniem jest fakt, ze mieszkam w UK Tutaj ewentualnie moglabym przejsc sie do innego orto. W Polsce bede we Wrzesniu i bede sie starala do kogos pójsc to skonsultowac, jestem spod Warszawy (Otwock) jakby któras z Was mogla kogos polecic to bylabym wdzieczna

W Warszawie np. Face Clinic tylko to prywatnie, ale polecam już zapisać się na konsultacje bo długie terminy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nusia114]

Napisane przez Quadesha

W Warszawie np. Face Clinic tylko to prywatnie, ale polecam już zapisać się na konsultacje bo długie terminy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje Ci bardzo zaraz sobie popatrze i bede dzwonic w razie czego

[Anonimka1988]

Napisane przez April11

Zmartwiłyście mnie teraz, mam nadzieję, że nie będę musiała płacić za kolejną, jeśli z tą naprawdę jest coś nie tak Mam też wrażenie, że z jednej strony źle mi się w niej układają zęby, z tyłu łączą mi się tylko z jednej strony jak próbuję je złączyć, czuję taki dyskomfort... Mam nadzieję, że wytrzymam do poniedziałku.

Ja miałam takie problemy, ale nie z szyną retencyjną, tylko szyną przeciw bruksizmowi.
Nie wiem czy to można porównywać, ale miałam podobne doznania nosząc ją - okropnie bolały mnie zęby, po dwóch dniach całkowicie się przyzwyczaiłam i problem zniknął.

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez nusia114

Niestety duzym utrudnieniem jest fakt, ze mieszkam w UK Tutaj ewentualnie moglabym przejsc sie do innego orto. W Polsce bede we Wrzesniu i bede sie starala do kogos pójsc to skonsultowac, jestem spod Warszawy (Otwock) jakby któras z Was mogla kogos polecic to bylabym wdzieczna

W jaki sposób ortodontka "wyleczyła" twoją wadę? To tzw. kamuflaż? Plan leczenia miałaś z góry ustalony czy były dwie wersje?

[katarzyna238]

Jest ktoś z Poznania? i poleci jakiś sprawdzony gabinet, mam lekko krzywe górne ząbki zastanawiam się nad aparatem ortodontycznym lub licówkami, potrzebuje porady specjalisty. Za pomoc i sugestie będę wdzięczna