Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Wiem, ale chcę być z nim, nawet jak będzie tylko przyjacielem... to mi wystarczy do szczęścia.
Starlight - jak tak bardzo cię to śmieszy to wiesz....nawet nic nie chcę mówić, bo reagujesz jak reszta i kto tu jest dzieckiem
Dla was jest to chore, ale dla mnie nie, bo mam prawo kochać według własnych zasad, nie rozczaruję się nim. Bo wiem, choć trochę, że on jest inny niż ten cały jego medialny show i tak samo po przejściach jest jak ja. Bo to człowiek wrażliwy. Trochę więcej wiem, niż nie jedna. I wiecie, co po co ja o nim gadałam, tylko burzę rozpętałam, ale znowu pokazałyście mi, że jesteście takie jak reszta (może poza paroma wyjątkami), że macie takie same mniemanie jak Ewi czy inne.
Dlatego nie gadajmy o tym, bo dla mnie to bardzo osobista sprawa i takie zachowania czasem bardzo bolą i nigdy ich nikomu nie wybaczam.
Dlatego nigdy już nie poruszajmy tematu BOS - bo to zakazany temat. I mogę gadać o takich sprawach tylko z pewnymi osobami, które mają odpowiednio wyważone zdanie, a nie tylko się ironicznie śmieją, dla takich mogę gadać o wszystkim (bo są wyjątki tutaj).

[schism_]

Krytia- a może te 2 cm są chwilowe, przez upały, znaczy się gdy jest wysoka temperatura w organizmie zatrzymuje się woda ,powstają obrzęki.
Ja mam tak już z samego rana od kilku dni i to 6cm na plusie w samych udach +4,5kg wzwyż
( I wątpię, żebym się napakowała od tańca/chodzenia czy tyła od słodyczy o_O)

Kurczę postaraj się zrelaksować,włącz ulubioną muzykę,obejrzyj jakieś głupawe i śmieszne filmiki na Youtube np. ,odgoń te uporczywe i bezzasadne myśli.

[starlight]

Werka
wbrew pozorom da się ze mną popisać, i to nie tylko na głupiutkie temaciki
nie umiem się postawić w Twojej sytuacji. Ja też kochałam kiedyś mężczyzn z tv ale Ty to chyba bierzesz za bardzo na serio.

[Tarantulek]

Starlight?A Ty zwracasz posiłki jak za duzo zjesz?Bo jak tak to Cie postraszę ze od tego się zęby psują-kawasy z zoładka zle na nie oddziwałuja, a jak Ty masz aparat to wiesz..jeszcze gorzej-bo co ci z prostych ząbkow jak będa się nadawały do usunięcia.


Werka my się tylko boimy ze nic z tego nie wyjdzie i będziesz cierpieć.

Może i za bardzo, ale ja go kocham tak na prawdę, bo szukam kogoś na stałe - nie tylko na samo chodzenie, bo tacy panowie to mogą spadać na szczaw
Dla mnie temat BOS jest zakończony - może wrócę do niego za rok po wyborach - wtedy opiszę swoją sytuacje.
A cierpieć nie będę - nie musicie się bać na zapas.

[starlight]

Tarantulek, pajączku kochany
zwracam.. wiem, że niszczą się, przekonałam się już o tym. Ale czasem ta myśl jest silniejsza! F.ck

Werka, piękna istoto
tez właśnie boję się że będziesz cierpieć. że bardzo się rozczarujesz i będzie Ci źle. Nie chciałam Cię obrazić Kociaku

[FilifionkaB]

Werka ja przepraszam, bo ja zaczęłam tą całą dyskusje, Jestem skrajna realistką i nic na to nie poradzę, ze patrze nw wszystko bardzo racjonalnie. Trochę juz w życiu przeżyłam i mam pewnie inne doświadczenia.
Raz jeszcze przepraszam, nie chciałam urazić Ciebie i Twoich uczuć.

Tarantulką vel Mercy co z Twoim stary nickiem>

[Tarantulek]

Napisane przez starlight

Tarantulek, pajączku kochany
zwracam.. wiem, że niszczą się, przekonałam się już o tym. Ale czasem ta myśl jest silniejsza! F.ck

A metabolizmu Ci nie szkoda?No wiem ze to silniejsze ale wiesz....starlight postaraj się proszęMnie kiedyś tez takie głupie pomysły nachodziłyale dzięki Bogu juz nie nachodza-tylko ze na mnie poskutkowało jak przeczytałam o tym ze metabolizm niszczy, zęby się psują 100 razy szybciej, i widok takiej jednej znajomej......


Filifionko jeszcze czekam na oddzew od admina-narazie są zajęci bo przenoszą biuro i mi powiedzieli zebym cierpliwie czekała bo się tym zajmia-zobaczą co da się zrobićAle juz duzo wyprodukowałam postów jak na pre dni-niedługo bedzie 100:P


Werka ja tez Cię nie chciałam urazić, tez podchodze do tego sceptycznie ale tak juz mam-fajnie by było jak by Ci się to spełniło, tylkow iesz jak Ci się nie spełni to zebys się nie załamywała i umiała z kims innym stworzyc zwiazek, zakochac się a nie wszystko poswiecać Gerdiemu-rozumiesz o co chodzi, nie?

[Krytia]

Napisane przez WeronikaWargulak

Żona jego jest o 20 lat młodsza jakby co. I lubi młode kobiety
Dlatego chcę go poznać osobiście, mam jego pewien obraz, chcę znać go takim jakim jest na serio. Dlatego chcę pojechać do Niemiec, pogadać z nim osobiście, przedstawić mu mój punkt widzenia. Ktokolwiek z mną gada wie, że dla mnie on jest Gerdi - tak zawsze na niego mówię. Chcę mu przestawić propozycję, by poprowadził mnie (nawet jako tą drugą) do końca, by pomógł mi. Ja lubię mężczyzn, ale w odpowiednim wieku - tzn 35+ - wcześniej nazywam to szczeniackimi latami i takich nieznoszę i zawsze mam do nich dystans. Może pomóc mi tylko nawet poprzez przyjacielstwo, bliskie, choć nie małżeńskie stosunki. To mi nawet wystarczy, dla innych mogę być sama, ale dla niego chcę być bliską znajomą i kobietą - chcę by mi pomógł finansowo jak i po przyjacielsku - to znaczy bliskie, nie małżeńskie stosunki (nie tylko seksualne jak by co, ale też współne wyjścia etc).
Krytia - mimo tu naszej dyskusji powiesz co się dzieje skarbie?

Werka opisałam wyżej.

Napisane przez starlight

Werka,
to starszy, niemiecki (z tego co się orientuję) polityk, któremu zapewne nie w głowie młodziutkie polki.
Oczywiście, że możesz pisać szczerze, ale my również mamy prawo to skomentować. Jakby nie było, to jest FORUM.
Moim zdaniem to nie jest miłość. To zauroczenie. Nie znasz go prywatnie, nie wiesz jakim jest człowiekiem, jaki jest na co dzień, jak zachowałby się gdybyś potrzebowała pomocy i wsparcia.



Moim zdaniem głodzenie jest mniejszym złem niż spore jedzenie z wyrzutami sumienia.
Cytując, niestety nie pamiętam kogo, :"Anoreksja to czyściec, bulimia to piekło''

No cóż z tym zdanie moge się zgodzić czułam się gorzej gdy wymiotowałam niż gdy się głodziłam

Napisane przez Tarantulek

Krytia-moze to rzeczywiscie Ci przybyło w udzie przez to ze cwiczysz?A rozciągasz się po rowerku?Moze spróbuj pilatesu-on podobno wysmukla mięsnie?Tylko nie ograniczaj jedzenia-bardzo cię proszę



Nie musisz udawać.I nie chodzi o to ze on jest starszy tylko ze Ty go nie znasz, nie wiesz nawet czy się kiedys spotkacie, on nie wie o Twoim istnieniu, ty znasz go tylko z gazet-kochasz się w wyobrazeniu o nim,moze nie będzie chciał z Toba rozmawiać nawet, mozesz się rozczarowac Werka wiesz?


Starlight-dziękuje zaraz poprawię

Ok może spróbuje ale jedzenia i tak pewnie bym nie ucięła co najwy,zej ćwiczenia by mi do głowy wpadły

Napisane przez schism_

Krytia- a może te 2 cm są chwilowe, przez upały, znaczy się gdy jest wysoka temperatura w organizmie zatrzymuje się woda ,powstają obrzęki.
Ja mam tak już z samego rana od kilku dni i to 6cm na plusie w samych udach +4,5kg wzwyż
( I wątpię, żebym się napakowała od tańca/chodzenia czy tyła od słodyczy o_O)

Kurczę postaraj się zrelaksować,włącz ulubioną muzykę,obejrzyj jakieś głupawe i śmieszne filmiki na Youtube np. ,odgoń te uporczywe i bezzasadne myśli.

Dziękuje Tobie wam wszystkim Może to przez te upały jest mi tak gorąco nieraz że czuje się jak w piekarniku nawet w klimatyzowanym aucie.
I ja też nie sądze żebyś tyle napakowala prrzy tańcu a jak tam u ciebie?

[Asilos Magdalena]

Kurczę czytam i czytam i nie mogę uwierzyć! Weronika Ty żyjesz w jakimś mega wyimaginownaym świecie Pisałaś gdzieś, że masz ciało 18-latki, a umysł 20-parolatki... Yyyy,to mega nieporozumienie!!
Masz stały kontakt z psychiatrą? Nie pytam dlatego żeby Ci dokuczyć.

[Krytia]

Właśnie sobie czytałam gazete (żeby się odstresować) a tam nagle zbiór 8 diet i jedna jest taka że jeść nie wolno NIC po 16 i jakoś tyrzymać do rana (słowa z tekstu).

Mam, jakby co. Ona o tym wie i wie, że to efekt tego czegoś z gimnazjum - i nie jest przeciwko jakby co, bo teraz zna wszystko i ma klarowną sytuację. Dzięki dziewczyny, poradzę sobie, postaram się tak to wykonać by siebie nie urazić (przecież Doris lubię i jej też nie chcę nic psuć). Wrazie co zakocham się w innym, ale będziemy mogli z Gerdim zostać przyjaciółmi - tak też będzie dobrze, a wilk będzie syty i owca cała.
Wrazie co to wam opowiem coś jeszcze - a tak na serio ten post wam to opowie - tu opisana jest na co cierpię od strony psychicznej (pewnie to w dużej mierze się dotego przyczynia - część pierwsza posta http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...4&postcount=84 - bo jak by co to ja jestem lekko upośledzona psychicznie (w stopniu miernym).

[FilifionkaB]

Napisane przez WeronikaWargulak

Mam, jakby co. Ona o tym wie i wie, że to efekt tego czegoś z gimnazjum - i nie jest przeciwko jakby co, bo teraz zna wszystko i ma klarowną sytuację. Dzięki dziewczyny, poradzę sobie, postaram się tak to wykonać by siebie nie urazić (przecież Doris lubię i jej też nie chcę nic psuć). Wrazie co zakocham się w innym, ale będziemy mogli z Gerdim zostać przyjaciółmi - tak też będzie dobrze, a wilk będzie syty i owca cała.
Wrazie co to wam opowiem coś jeszcze - a tak na serio ten post wam to opowie - tu opisana jest na co cierpię od strony psychicznej (pewnie to w dużej mierze się dotego przyczynia - część pierwsza posta http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...4&postcount=84 - bo jak by co to ja jestem lekko upośledzona psychicznie (w stopniu miernym).

Ja jestem chyba za stara żeby to zrozumieć

[starlight]

Dobra, Werka, proponuję zakończyć ten temat bo dla mnie to jest po prostu żałosne. Zachwycasz się facetem i piszesz o nim tak jakbyście byli sobie bliscy, a tak naprawdę jak mówiłam nie wiesz jaki jest itp. Pod wpływem czego uznałaś że to WŁAŚNIE TEN? Bo jest cudowny, wyjątkowy bla bla bla. Nie wiesz jaki jest!

[Asilos Magdalena]

Hmmm, dobra ja już lepiej nie będę się wypowiadała na ten temat, bo bana dostanę

Krycia ja też czasem trafiam w gazetach na takie pseudo diety. To bzdura totalna. Nic tylko spowalnianie metabolizmu. Nie ma co barac do głowy takich "rad".

Mam do Was pytanie, pewnie enex będzie znałam na nie odpowiedź, ale może któraś z Was też się orientuje- czy przez kompulsy można nabawić się cukrzycy? A kompulsy to głównie- dżemy, miód, słodycze, sery, białe pieczywo grubo posmarowane masłem, generalnie kupa cukru i soli.

Zakończymy go dobrze, ale na pewno w odpowiednim momencie go rozpocznę - sama zobaczysz i wtedy dopiero powiesz, bo teraz to wszyscy jesteśmy na emocjach i to sensu żadnego nie ma.
A więc koniec tematu - wracamy do tematu wątku czyli żarcie.
Co do kompulsów Agato - bardzo prawdopodobne, ale niech lepiej enex coś powie jak wróci.

[starlight]

ja myslalam ze cukrzyca wrodzona

Cukrzycy można się też nabawić (ja ją prawie mam - bo cukier mi sięga prawie do górnej granicy - i dlatego przestałam jeść te słodycze) - patrz podpis.
Przy okazji dam wam foto w Weekend testu MAC z książki - aparacik dziś będę mieć

[Krytia]

Napisane przez Asilos Magdalena

Hmmm, dobra ja już lepiej nie będę się wypowiadała na ten temat, bo bana dostanę

Krycia ja też czasem trafiam w gazetach na takie pseudo diety. To bzdura totalna. Nic tylko spowalnianie metabolizmu. Nie ma co barac do głowy takich "rad".

Mam do Was pytanie, pewnie enex będzie znałam na nie odpowiedź, ale może któraś z Was też się orientuje- czy przez kompulsy można nabawić się cukrzycy? A kompulsy to głównie- dżemy, miód, słodycze, sery, białe pieczywo grubo posmarowane masłem, generalnie kupa cukru i soli.

No i dla tego śmiać mi się chciało ale współczuje też tym osobą które tą diete wypróbują 3 posiłki dziennie.

A ta cukrzyca to hmm chyba jest to możliwe

Możliwe, ja pamiętam ile to ja cukru pochłaniałam - paczka ciasteczek, paczka ptasiego mleczka i tak codziennie - i teraz co - mogę tylko tea słodzić.

[FilifionkaB]

Napisane przez Asilos Magdalena

Hmmm, dobra ja już lepiej nie będę się wypowiadała na ten temat, bo bana dostanę

Krycia ja też czasem trafiam w gazetach na takie pseudo diety. To bzdura totalna. Nic tylko spowalnianie metabolizmu. Nie ma co barac do głowy takich "rad".

Mam do Was pytanie, pewnie enex będzie znałam na nie odpowiedź, ale może któraś z Was też się orientuje- czy przez kompulsy można nabawić się cukrzycy? A kompulsy to głównie- dżemy, miód, słodycze, sery, białe pieczywo grubo posmarowane masłem, generalnie kupa cukru i soli.

poczytałam na wikipedi i wynika z tego, ze cukrzycy nie dostaje się od nadmiaru słodyczy.
Warunkowac może ją brak ruchu, otyłość i zbyt duze ilości tłuszczu w jedzeniu ( prowadzące do nadwagi). tyle na pierwszy rzut oka.
choc na innych stronach piszą o własnie powinowactwie słodyczy do cukrzycy.

[starlight]

ojej.. siejecie smętny nastrój. ja też chyba jem dużo cukru. Nieee!!! To moja paranoja

[monochrome]

Napisane przez Krytia

Aguś hmm skoro jesz mnie to nie licz kalorii próbuj się odciąć od nich

Ehh skomplikowane wszystko się sypie jest możliwość że nie pojade na kolonie bo jakaś pier****** kartka się zgubiła.
1kg więcej chcociaż wczoraj było w normie(ale powiedzmy że to już sobie wyjaśniłam)
2cm więcej w udzie, cała czerwona twarz ciągła chcęć do płaczu i do rowerka żeby jeździć cały dzień, ochota na R wszystko na raz.
Już wpadła prawie godz. na nim. Już było dobrze aż do czasu
Jak jem więcej to tyje a jak mnie to jeszcze bardziej

O rany, cóż to za kartka? Co za pech.
Też mi się wydaje, że wszystkiemu winny może być upał, możliwe że wysiłek w takich warunkach.
Proszę Cię, bez takich niefajnych myśli, uśmiechnij się, będzie OK.

A artykuł w gazecie przemądry. :/

Napisane przez Asilos Magdalena

Hmmm, dobra ja już lepiej nie będę się wypowiadała na ten temat, bo bana dostanę

Krycia ja też czasem trafiam w gazetach na takie pseudo diety. To bzdura totalna. Nic tylko spowalnianie metabolizmu. Nie ma co barac do głowy takich "rad".

Mam do Was pytanie, pewnie enex będzie znałam na nie odpowiedź, ale może któraś z Was też się orientuje- czy przez kompulsy można nabawić się cukrzycy? A kompulsy to głównie- dżemy, miód, słodycze, sery, białe pieczywo grubo posmarowane masłem, generalnie kupa cukru i soli.

Napisane przez WeronikaWargulak

Możliwe, ja pamiętam ile to ja cukru pochłaniałam - paczka ciasteczek, paczka ptasiego mleczka i tak codziennie - i teraz co - mogę tylko tea słodzić.

W sumie dużo osób tak robi, sama tak robiłam i cukier idealny. ;] Nic nie jest przesądzone.
Agatko, zrób sobie badanie cukru, sprawdzisz, czy wszystko w porządku.
Fajny masz podpis, już sobie wyobrażam narastające punkty dla Ciebie!

[schism_]

Starlight-A ile ja Średnio 60-80g cukru w słodyczach na dzień.
I żyję _^_
Oczywiście jak ktoś żywiłby się samym słodkim przez wiele ,wiele lat+ stres+przemęczenie i uwarunkowania genetyczne przede wszystkim (osobiście takowe posiadam ) można by się tego cholerstwa nabawić.

Z kolei insulinooporność (nietolerancja węglowodanów,silne tycie z powietrza)powodowana jest głównie PCOS,i jak i przewlekłym stresem niestety, ciążą czy długotrwałym głodzeniem się .

[201705250937]

Napisane przez starlight

Werka
sorry, ale.. yy nie rozumiem ..

a ja dziś 0 ruchu jak dotychczas ;] nie wiem co mi jest ale jem. Rano pol litry soku marchwiowego, paczka 120g biszkoptow, bakus, teraz 2 kajzerki z pasztetem i pomidorem. sama bd jak pasztet..

Znowu to zrobiłaś? Mówiłam.....

Napisane przez schism_

Krytia- a może te 2 cm są chwilowe, przez upały, znaczy się gdy jest wysoka temperatura w organizmie zatrzymuje się woda ,powstają obrzęki.
Ja mam tak już z samego rana od kilku dni i to 6cm na plusie w samych udach +4,5kg wzwyż
( I wątpię, żebym się napakowała od tańca/chodzenia czy tyła od słodyczy o_O)

Kurczę postaraj się zrelaksować,włącz ulubioną muzykę,obejrzyj jakieś głupawe i śmieszne filmiki na Youtube np. ,odgoń te uporczywe i bezzasadne myśli.

Naprawde mozna miec dodatkowe cm w udzie z powodu np. długieo chodzenia, ćwiczenia etc w upały? ale by mnie to ucieszyło

Napisane przez Asilos Magdalena

Kurczę czytam i czytam i nie mogę uwierzyć! Weronika Ty żyjesz w jakimś mega wyimaginownaym świecie Pisałaś gdzieś, że masz ciało 18-latki, a umysł 20-parolatki... Yyyy,to mega nieporozumienie!!
Masz stały kontakt z psychiatrą? Nie pytam dlatego żeby Ci dokuczyć.

Oj niestety sie zgadzam. Werka a może pogadaj o tym ze swoim lekarzem, może masz złe leki czy coś, bo widze, że takie napady złości na forum juz sie skończyły i mam nadzieję, ze czujesz się tez spokojniej, ale to co piszesz naprawde nie wrózy nic dobrego. Kochana , przemyśl to, najlepiej nie sama

[starlight]

Napisane przez Toffiee

Znowu to zrobiłaś? Mówiłam.....

popatrz na godzinę posta, to było rano
tak, znowu. taka jestem beznadziejna

[201705250937]

ehhhh

[schism_]

Toffiee- Hmm miałam na myśli to,że przez upały nawet bez ruchu woda często się zatrzymuje w ciele stąd jakby się tyje w pewnych partiach ciała.
Zresztą czym wytłumaczę 'zjawisko' 50cm w udach ( 2 już spadły xD)i 28 w łydce. ;P

Krytia- U mnie spoko ostatnimi czasy. (właśnie po 2 godzinach słodkiej uczty skręcam się z głodu przed nadchodzącym obiadem ) Tylko pech chciał,że zajrzałam do II części NCJ i tak wertując te modelowe przykłady zdrowego żywienia ,poczułam lekkie ukłucie zazdrości oraz litości, jak można żyć na samych warzywach tuńczykach ,twarogach przyrządzanych na 100 sposobów
Obecnie staram się nabrać większego dystansu do spraw odżywiania, zwłaszcza przed jutrzejszym tripem. Ot chcę wreszcie zaszaleć (jak na wakacjach bywa ) niźli zamartwiać się jakością spożywanych kalorii et.c et.c
Wiadomo

[Krytia]

Napisane przez schism_

Starlight-A ile ja Średnio 60-80g cukru w słodyczach na dzień.
I żyję _^_
Oczywiście jak ktoś żywiłby się samym słodkim przez wiele ,wiele lat+ stres+przemęczenie i uwarunkowania genetyczne przede wszystkim (osobiście takowe posiadam ) można by się tego cholerstwa nabawić.

Z kolei insulinooporność (nietolerancja węglowodanów,silne tycie z powietrza)powodowana jest głównie PCOS,i jak i przewlekłym stresem niestety, ciążą czy długotrwałym głodzeniem się .

Eee co to jest PCOS?

Napisane przez monochrome

O rany, cóż to za kartka? Co za pech.
Też mi się wydaje, że wszystkiemu winny może być upał, możliwe że wysiłek w takich warunkach.
Proszę Cię, bez takich niefajnych myśli, uśmiechnij się, będzie OK.

A artykuł w gazecie przemądry. :/






W sumie dużo osób tak robi, sama tak robiłam i cukier idealny. ;] Nic nie jest przesądzone.
Agatko, zrób sobie badanie cukru, sprawdzisz, czy wszystko w porządku.
Fajny masz podpis, już sobie wyobrażam narastające punkty dla Ciebie!

Nawet nie weim ale jest nadzieja że coś się uda zrobić Humor lepszy chociaż jeszcze troche myśle o tej wadze,udach

Schism e tam wolisz jeść w kółko to samo czy to co bardzo lubisz (u mnie np. dzisiaj pierogi co prawda grahamowe z 4 rodzjami nadzienia xD ot tak bo nielubie jednorodności) a na wakacjach tzn. koloniach też spróbuje się odciąć od kalorii i tego co jest zdrowe a co nie

[schism_]

W polskim tłumaczeniu-zespół wielotorbielowatych/policystycznych jajników, przy tym schorzeniu czasem na skutek nadmiernych ilości wydzielanego testosteronu dochodzą właśnie komplikacje z insuliną. Stety niestety trza wtedy do końca życia unikać nadmiaru węgli, zwłaszcza prostych i brać leki typu Siofor.