Lubelskie Panny Młode cz. III

[chey]

Ja tez mialam plan fitnessowania- za duzo bylo na głowie wiec fitnesowania nie bylo- tylko solarium.
ja mam włosy zniszczone farbowaniem, jakichś tam normalnych balsamów po myciu uzywalam, bez zadnego specjalnego odżywiania- chociaż polecam WAX- odzywke dostepna w aptece ok 25zł opakowanie. Bardzo dobra dla zniszczonych włosów farbowaniem, trwałą i dla osób po hemioterapi. naklada sie ja na włosy i na to czepek i ręcznik- żeby było cieplo. i mozna w tym siedziec ile sie chce. Ja jak w domu jestem to tak robie i czasem nawety poł dnia z tym na włosach chodze. włosy potem sa extra. polecam.

Powiem ci, że Fryzjerzy to maja takie specyfiki, że nałożą ci lakiery, nabłyszczacze itp i bedziesz miala na ślub włosy jak z reklamy

[Amira_2007]

Napisane przez chey

Ja tez mialam plan fitnessowania- za duzo bylo na głowie wiec fitnesowania nie bylo- tylko solarium.
ja mam włosy zniszczone farbowaniem, jakichś tam normalnych balsamów po myciu uzywalam, bez zadnego specjalnego odżywiania- chociaż polecam WAX- odzywke dostepna w aptece ok 25zł opakowanie. Bardzo dobra dla zniszczonych włosów farbowaniem, trwałą i dla osób po hemioterapi. naklada sie ja na włosy i na to czepek i ręcznik- żeby było cieplo. i mozna w tym siedziec ile sie chce. Ja jak w domu jestem to tak robie i czasem nawety poł dnia z tym na włosach chodze. włosy potem sa extra. polecam.

Powiem ci, że Fryzjerzy to maja takie specyfiki, że nałożą ci lakiery, nabłyszczacze itp i bedziesz miala na ślub włosy jak z reklamy

Znam Wax, od kilku lat używam co jakiś czas. Niestety nie mam czasu żeby trzymać tą maskę tyle na głowie - max 30minut. Efekty nawet krótszego stosowania są całkiem niezłe
Teraz kupiłam sobie spray regeneracyjny na noc Pantene, produkt roku "Twojego Stylu", zobaczymy czy jest taki super.

[chey]

Jeśli szukacie fotografa, to mogę Wam polecić mojego kolegę, który jest fotografem. Robił mi zdjęcia ślubne i wyszły naprawdę pięknie. Przede mną jeszcze sesja w plenerze. Nazywa się Adam Burek, nie ma swojej strony internetowej wiec nie ma co szukać po stronach Robi zdjęcia w Lublinie i w Warszawie. Jakby ktoś był zainteresowany, to mogę dado niego nr kom na priv.
Mnie te fotki zachwycają, ujecie chwili i barwy.

[katia0117]

Napisane przez chey

Jeśli szukacie fotografa, to mogę Wam polecić mojego kolegę, który jest fotografem. Robił mi zdjęcia ślubne i wyszły naprawdę pięknie. Przede mną jeszcze sesja w plenerze. Nazywa się Adam Burek, nie ma swojej strony internetowej wiec nie ma co szukać po stronach Robi zdjęcia w Lublinie i w Warszawie. Jakby ktoś był zainteresowany, to mogę dado niego nr kom na priv.
Mnie te fotki zachwycają, ujecie chwili i barwy.

A może wkleisz jakieś swoje fotki ?

[edytka27101982]

Napisane przez Itenka

Dziewczynki mam pytanko: jak sie maja sprawy formalnosci koscielnych (zapowiedzi, dostarczanych dokumnetów) kiedy miejsce zameldowania jest inne niz miejsce zamieszkania?? I dla "ułatwienia" dodam ze nigdy nie mieszkalam w miejscu zameldowania i nawet nie znam tamtejszej parafii..


i u mnie w Kosciele nie akceptowane sa nauki weekendowe ani nauki prowadzone przez malzenstwa. Ksiadz i tylko Ksiadz

co do formalności to po prostu idź do kancelarii, jeśli przyjmowałaś księdza z wizytą duszpasterską i wiedział ąe mieszkasz tu, to powinien Cie zapisać w dokumencie (karcie), i nie ma różnicy gdzie jesteś zameldowana... tak mi się wydaje...
tylko jak widać co parafia to inne zwyczaje, czy inaczej jaki proboszcz takie zwyczaje... lepiej udać się do kancelarii.

nie jestem w stanie pojąć jakim prawem można nie uznawać nauk prowadzonych przez małżeństwa które mają wydane pozwolenia od Biskupa???
normalnie ręce opadają!
mam kilka znajomych takich małżeństw, zaraz do nich napisze, i się dopytam.

[chey]

zaraz wrzuce, tylko wybiore i pozmniejszam

[Miira]

Napisane przez chey

zaraz wrzuce, tylko wybiore i pozmniejszam

Chey ja już widziałam zdjęcia z Waszego ślubu i wesela i muszę powiedzieć że wyglądałaś prześlicznie Zresztą widać, że wszystko było dopięte na ostatni guzik

[katia0117]

Napisane przez chey

zaraz wrzuce, tylko wybiore i pozmniejszam

O no to super

[chey]

Miira, niestety nie wszystko było dopięte w pt przed weselem o 4 w nocy uczyliśmy się tańczyć na pierwszy taniec. przed ślubem i weselem spaliśmy 2h. Było kilka rzeczy o których zapomniałam powiedzieć druhnie i innym ważnym osobom.

Wklejam tu kilka fotek z cywilnego.

zaraz wrzucę z ogrodu

[chey]

ups, zapomnialam załadować

[jodie]

już raz pisałam na n-k , powtórzę sie więc ślicznie!! serdeczne gratulacje!!

[ktos76]

Napisane przez czarnula76

jak juz wcześniejs wpsominałam - wg mnie za noc zespołu płącenie 2800 to jakies pomylenie i ludziom sie w głowach poprzewracało

Musiałem napisać bo nie wytrzymałem. Dobre zespoły grają około 70 - do 80 imprez rocznie często całonocnych a na drugi i czasem trzeci dzień znowu całą noc niech ktoras z tutejszych panienek sprobuje wytrzymyac dwie noce po 15 godzin lub więcej i drzec przy tym gardło do zapijaczonych i czasami wrednych gości weselnych. Tak tak to w ciągu roku nieprzespane dwa miesiące. Panowie to wytrzymują ale kobiety i wokalistki dopiero we wtorek lub w srodę po takim sobotnim weselu dochodzą do siebie. Na te nerwy i taki wysilek fizyczny i tą orke na weselu to na trzy czy cztery osoby do podzialu 2800 to grosze. Takze proszę pamietac ze zespoły muzyczne grają nie tylko na waszym weselu ale 8 miesięcy w roku wszystkie soboty i czasem niedziele gdzie jest to rowniez czas wypoczynku i dzien wolny od pracy. I dlatego tyle to kosztuje.

[tola3804]

Napisane przez ktos76

Musiałem napisać bo nie wytrzymałem. Dobre zespoły grają około 70 - do 80 imprez rocznie często całonocnych a na drugi i czasem trzeci dzień znowu całą noc niech ktoras z tutejszych panienek sprobuje wytrzymyac dwie noce po 15 godzin lub więcej i drzec przy tym gardło do zapijaczonych i czasami wrednych gości weselnych. Tak tak to w ciągu roku nieprzespane dwa miesiące. Panowie to wytrzymują ale kobiety i wokalistki dopiero we wtorek lub w srodę po takim sobotnim weselu dochodzą do siebie. Na te nerwy i taki wysilek fizyczny i tą orke na weselu to na trzy czy cztery osoby do podzialu 2800 to grosze. Takze proszę pamietac ze zespoły muzyczne grają nie tylko na waszym weselu ale 8 miesięcy w roku wszystkie soboty i czasem niedziele gdzie jest to rowniez czas wypoczynku i dzien wolny od pracy. I dlatego tyle to kosztuje.

Wiesz co? Nie uważam, żeby 700 zł za jedną noc to były grosze. Zwłaszcza, że jak sam (sama) piszesz jest to dla każdego praca dorywcza. A więc świadomie dana osoba się na nią decyduje. Albo masz mniej kasy i wolne weekendy albo więcej kasy i zajęte. Twój wybór!

chey! Piękne zdjęcia. Wyglądałaś prześlicznie!

[Tasiorowa]

Ja jeszcze w sprawie formalności kościelnych - gdzie mają być zapowiedzi? - ślubu nie bierzemy ani u mnie, ani u mojego TŻ tylko w przemalowniczym kościółku na wiosce. Te zpowiedzi - czy tylko w 1 kościółku i w którym?

A i jeszcz pytanie - gdzie można w Lublinie kupić stroiki na tort. Wymarzyłam sobie łabędzie. Wiem że firma Korpiek na Zemborzyckiej ma duży wybór - ale tych moich łabędzi nie ma!
Gdzie jeszcze mogę szukac?

[tola3804]

Napisane przez Tasiorowa

Ja jeszcze w sprawie formalności kościelnych - gdzie mają być zapowiedzi? - ślubu nie bierzemy ani u mnie, ani u mojego TŻ tylko w przemalowniczym kościółku na wiosce. Te zpowiedzi - czy tylko w 1 kościółku i w którym?

A i jeszcz pytanie - gdzie można w Lublinie kupić stroiki na tort. Wymarzyłam sobie łabędzie. Wiem że firma Korpiek na Zemborzyckiej ma duży wybór - ale tych moich łabędzi nie ma!
Gdzie jeszcze mogę szukac?

Zapowiedzi na pewno muszą być w Twojej parafii i w parafii Twojego TŻ. Nie wiem czy również powinny być w tym malowniczym kościółku.

Stroików może poszukaj na Wodopojnej.

[niebieska.lwica]

Napisane przez Itenka

Dziewczynki mam pytanko: jak sie maja sprawy formalnosci koscielnych (zapowiedzi, dostarczanych dokumnetów) kiedy miejsce zameldowania jest inne niz miejsce zamieszkania?? I dla "ułatwienia" dodam ze nigdy nie mieszkalam w miejscu zameldowania i nawet nie znam tamtejszej parafii..

miejsce zameldowania nie ma najmniejszego znaczenia. należysz do tej parafii przy której faktycznie mieszkasz dłużej niż 2 czy 3 miesiące. zapowiedzi napewno trzeba będzie wygłosić w parafii Twojej i TŻta ale ksiądz może sobie zażyczyć jeszcze w innej parafii jeśli np. całe życie mieszkałaś przy jednej parafii i dopiero niedawno ją zmieniłaś. ale to już zależy od księdza, więc i tak musisz wszystko omówić z księdzem

[edytka27101982]

Napisane przez Tasiorowa

Ja jeszcze w sprawie formalności kościelnych - gdzie mają być zapowiedzi? - ślubu nie bierzemy ani u mnie, ani u mojego TŻ tylko w przemalowniczym kościółku na wiosce. Te zpowiedzi - czy tylko w 1 kościółku i w którym?

A i jeszcz pytanie - gdzie można w Lublinie kupić stroiki na tort. Wymarzyłam sobie łabędzie. Wiem że firma Korpiek na Zemborzyckiej ma duży wybór - ale tych moich łabędzi nie ma!
Gdzie jeszcze mogę szukac?

zobacz w cukierniach, jak robią torty weselne to muszą mieć figurki
przykład :
http://www.cukierniazbyszek.pl/figurki.html

[Itenka]

Napisane przez ktos76

Musiałem napisać bo nie wytrzymałem. Dobre zespoły grają około 70 - do 80 imprez rocznie często całonocnych a na drugi i czasem trzeci dzień znowu całą noc niech ktoras z tutejszych panienek sprobuje wytrzymyac dwie noce po 15 godzin lub więcej i drzec przy tym gardło do zapijaczonych i czasami wrednych gości weselnych. Tak tak to w ciągu roku nieprzespane dwa miesiące. Panowie to wytrzymują ale kobiety i wokalistki dopiero we wtorek lub w srodę po takim sobotnim weselu dochodzą do siebie. Na te nerwy i taki wysilek fizyczny i tą orke na weselu to na trzy czy cztery osoby do podzialu 2800 to grosze. Takze proszę pamietac ze zespoły muzyczne grają nie tylko na waszym weselu ale 8 miesięcy w roku wszystkie soboty i czasem niedziele gdzie jest to rowniez czas wypoczynku i dzien wolny od pracy. I dlatego tyle to kosztuje.

az cos mnie trafilo jak przeczytalam ta wypowiedz to jest dobrowolny i swiadomy wybor zakladajac zespol grajacy na weselach. Zakladajac go chyba ma sie na uwadze ze bedzie sie gralo co sobota, ze goscie sa jacy sa i ze z weekendow nici jak chce sie miec dodatkowy zarobek. A jak chcesz miec weekendy wolne i cale gardlo to albo co drugii weekend wesela albo calkiem zrezygnuj...
Podgrubione zdanie raczej jest grubianskim podejsciem i zero profesjonalizmu w wykonywanej pracy.... ehhhhh....

[katia0117]

Chey-jaka piękna kobieta z Ciebie
Wyglądaliście cudnie,zdjęcia rewelacyjne-GRATULUJĘ
Aż miło popatrzeć...



A co do cen zespołów,to ja uważam,że to zalezy od wielu czynników...
Jeżeli granie po weselach jest jedynym źródłem dochodów,to wiadomo,że cena nie bierze się znikąd.Dodatkowo na cenę składają się instrumenty,liczba osób w zespole i to czy grają na żywo.Teraz coraz więcej zespolów "gra" z playback'u,więc w tym wypadku chyba nie jest to ąz taki wysiłek,zwłaszcza,że tańczenie przez cała noc też jest męczące,a jednak w poniedziałek trzebaiśc do pracy...Poza tym nigdy nie zapłaciłabym słonych pieniędzy grajkom,których jedenymi instrumentami są syntezator i tamburyno i do tego jakieś sztuczne dźwięki...jeśli zespół ma porządny sprzęt do grania i faktycznie na nim gra(a nie udaje) to owszem jestem skłonna zapłacić...jakkolwiek ie wydaje mi się,żeby praca zespoł była aż tak męcząca,a przynajmniej nie bardziej mecząca niż praca kelnera,który cała noc zapienicza latając z talerzami-a zarabia z 1000zł(netto)MIESIĘCZNIE, a nie za wieczór,albo praca kucharza,ktory cała noc musi tłuć kotlety...

[Itenka]

Napisane przez chey

i ze ślubu w ogrodzie

Sliczne i cudowne
a co to za bajkowe miejsce Waszego slubowania??

[ewelinka3f]

Chey,wyglądałaś rewelacyjnie Zdjęcia też świetne

[becias1234]

CHEY moglabys mi powiedziec gdzie zamawialas swoje kwiaty i ile kosztowal bukiet??

[jodie]

Napisane przez becias1234

CHEY moglabys mi powiedziec gdzie zamawialas swoje kwiaty i ile kosztowal bukiet??

znając chey to pewnie sama go zrobiła bukiet prawda?

[gwiazdeczka84]

Kasiu, piekne zdjecia, piekni Mlodzi i piekny klimat pozdrawiam Was cieplo

[Daisy_80]

Napisane przez ktos76

Musiałem napisać bo nie wytrzymałem. Dobre zespoły grają około 70 - do 80 imprez rocznie często całonocnych a na drugi i czasem trzeci dzień znowu całą noc niech ktoras z tutejszych panienek sprobuje wytrzymyac dwie noce po 15 godzin lub więcej i drzec przy tym gardło do zapijaczonych i czasami wrednych gości weselnych. Tak tak to w ciągu roku nieprzespane dwa miesiące. Panowie to wytrzymują ale kobiety i wokalistki dopiero we wtorek lub w srodę po takim sobotnim weselu dochodzą do siebie. Na te nerwy i taki wysilek fizyczny i tą orke na weselu to na trzy czy cztery osoby do podzialu 2800 to grosze. Takze proszę pamietac ze zespoły muzyczne grają nie tylko na waszym weselu ale 8 miesięcy w roku wszystkie soboty i czasem niedziele gdzie jest to rowniez czas wypoczynku i dzien wolny od pracy. I dlatego tyle to kosztuje.

I dlatego właśnie my mamy dj Nikt z zespołu nie będzie musiał drzeć gardła na zapijaczonych gości (mam nadzieję, że takich nie będzie), do tego repertuar sami sobie już teraz też wybieramy przygotowując utwory dla różnych gości, które chcielibyśmy żeby były zagrane... Nikt nam np z zespołu nie powie, że czegoś nie umie zagrać i zaśpiewać co ja bym np chciała.. I dj się nie zmęczy.. Coś mi się wydaje że post napisany powyżej napisany jest przez kogoś z jakiegoś zespołu, kto nie może przeboleć niezbyr dobrych opinii co do pracy niektórych zespołów... A wydawało mi się, że to forum dla panien młodych dzielących się własnymi opiniami...

[skrzatek24]

Jestem właśnie po degustacji ciast z Leonowa - pyszne... Zamówiliśmy już i jest spokój. Dla zainteresowanych - pani z ciastkarni poleciła zamówić 25 dkg/osobę. Gościńce - 40 dkg na rodzinę. Torty robią bardzo ładne - zamówiłam z żywymi kwiatami - początkowo miały być róże, ale jak zobaczyłam prześliczne margaretki, zmieniłam zdanie Smaki do wyboru - liczą sobie za tort 26zł/kg, a ciasta 13,50 - 14,50 zł/kg (z wyjątkiem sernika wiedeńskiego, który jest troszkę droższy) - to tak jakby ktos potrzebował porównać ceny

Chey-wyglądałaś ślicznie!!!

[becias1234]

Napisane przez skrzatek24

Jestem właśnie po degustacji ciast z Leonowa - pyszne... Zamówiliśmy już i jest spokój. Dla zainteresowanych - pani z ciastkarni poleciła zamówić 25 dkg/osobę. Gościńce - 40 dkg na rodzinę. Torty robią bardzo ładne - zamówiłam z żywymi kwiatami - początkowo miały być róże, ale jak zobaczyłam prześliczne margaretki, zmieniłam zdanie Smaki do wyboru - liczą sobie za tort 26zł/kg, a ciasta 13,50 - 14,50 zł/kg (z wyjątkiem sernika wiedeńskiego, który jest troszkę droższy) - to tak jakby ktos potrzebował porównać ceny

Chey-wyglądałaś ślicznie!!!

My mamy ta sama cukiernia i rowniez moge potwierdzic ze ciasta sa pyszne a ptysie to juz totalna pychotka.My tez mamy tort z z zywymi kwiatkami tylko ze ja jednak chce roze.Na poczatku mialy byc truskawki ale pani nam powiedziala ze jak bedzie goraco i truskawki puszcza soki to tort nie bedzie wygladal zbyt elegancko,no wiec zdecydowalismy sie na roze.

[Tasiorowa]

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi!

Mam jeszcze pytanie - zespół RITMO ze Świdnika ? Ktoś coś może o nich powiedzieć. Bardzo mi zależy na jakichkolwiek informacjach na ich temat.

[aniago25]

To czego obawiałam się najbardziej mi się sprawdzi a mianowicie na dzień ślubu wypada mi okres, w sukni ślubnej latać po łaziekach, szok przeczytałam już cały wątek o metodach opóźniania okresu ale nic tam sensownego nie ma, dziewczyny radzicie mi iść do lekarza po jakieś tabletki na opóźnienie czy daj sobie spokój i liczyć na to że pod wpływem stresu sam się opóżni ale się zdołowałam

[niebieska.lwica]

Napisane przez aniago25

To czego obawiałam się najbardziej mi się sprawdzi a mianowicie na dzień ślubu wypada mi okres, w sukni ślubnej latać po łaziekach, szok przeczytałam już cały wątek o metodach opóźniania okresu ale nic tam sensownego nie ma, dziewczyny radzicie mi iść do lekarza po jakieś tabletki na opóźnienie czy daj sobie spokój i liczyć na to że pod wpływem stresu sam się opóżni ale się zdołowałam

nie martw się tym za bardzo. ja też miałam dostać @ dokładnie w dniu ślubu (a pierwszego dnia zawsze konam z bólu), ale ze stresu przesunął mi się o tydzień. tyle, że ja obserwuję swój organizm i te obserwacje sporo mi pomagają, no i w tym wypadku mówiły mi, że @ się przesunie więc specjalnie się tym co mówi kalendarz nie przejmowałam. a tabletki to jak dla mnie zbyt duża ingerencja w organizm (to moje prywatne zdanie, każdy może mieć inne) i raczej bym się na nie zdecydowała.
jeśli znasz swój organizm to na tydzień przed ślubem powinnaś wiedzieć czy cię tego dnia dopadnie, zawsze zostaje kilka dni na wizytę u gina
a tak czy inaczej i tak w sukni ślubnej po toaletach będziesz biegać, choćby na siusiu chociaż czytałam gdzieś, że co niektóre dziewczyny zdejmowały sukienkę przed wejściem do toalety