Panny Młode 2008 cz. III

[agunia82]

Napisane przez LilStar

podbijam bateriami

Za późno, baterie zwinęła soffera do sypialni. Pytanie tylko po co jej tam te baterie

[dzasta110]

Napisane przez agunia82

Za późno, baterie zwinęła soffera do sypialni. Pytanie tylko po co jej tam te baterie

i znów wyjdę na zbereźnice bo baterie i sypialnia to mi się kojarzy tylko z jednym

[Kakusia]

Ufff.... bo wielkich przeinstalowaniach systemu znow jestem
Troszke poklocona z TZtem Bo ja mam pewien problem... Nie dosc ze mam bardzo donosny glos, to jeszcze jestem dosc znerwicowana osoba i bardzo szybko sie denerwuje (ba! wpadam w szal) i o byle co wrzeszcze... A dla TZta moj lekko podniesiony glos jest juz krzykiem No i lekko podnioslam glos na Niego a Ten zamiast zwrocic mi uwage, to przez chwile nic nie mowil a potem nagle tak sie obrazil, zaczal mnie odtracac, zachowywac sie jakby nie wiem kim byl Nagle zaczal mnie tak krytykowac i jechac po mnie ze az mi sie przykro zrobilo A potem totalna ingorancja, takie chamskie zachowanie, takie jakies Jego zagrywki I nawet nie napisal nic na dobranoc Jutro mamy spedzic ze soba 10h a znajac moja upartosc - do jutra Jemu przejdzie, a ja bede chciala Mu pokazac jak to jest jak druga osoba jest taka obojetna i odpychajaca
No to posmiecilam na watku, przepraszam

Agunia - jakos mysl o braniu tabletek narazie mnie zniecheca takze rozgladne sie za jakimis ciut mniej skutecznymi metodami ale naturalnymi...

Napisane przez monai

wogóle ten Mój Marcin to biedny, będzie miał ze mną ciężko, on taki Kochany a ja taka beznadziejna

Monai przypomina mi to "gadanie" typowej baby przed okresem Zartuje oczywiscie, glowa do gory

I chcialam WSZYSTKIM PM2008 (Karolinna, agasn, aniatr, gagatka85, lulucelo) bioracym jutro Slub zyczyc:
DUZO DUZO CIEPELKA
PRZEPIEKNA POGODE
DUZO USMIECHU NA TWARZY
DUZO UDANEJ ZABAWY
Oraz dobrych Dni z TZtami - takze PO slubie

[LilStar]

Napisane przez agunia82

Za późno, baterie zwinęła soffera do sypialni. Pytanie tylko po co jej tam te baterie

pewnie do latarki

[daget]

Napisane przez agunia82

Kurczaki, wpadł mi do pokoju jakiś wstrętny robal, pewnie mnie będzie chciał atakować w nocy A mojemu D nie chce się ruszyć tyłeczka żeby mnie przed nim obronić i go unicestwić. Mówi że "będzie mnie bronił jak mnie zaatakuje", ciekawe, ja sądzę że raczej będzie sobie smacznie spał a ja dostanę zawału jak to coś po ciemku na mnie siądzie

taaa ja zazwyczaj w nocy mam zderzenia z komarem, jak ten bezczelnie uderza mnie w czolo .... jak cos to serem go

Napisane przez LilStar

za poduchę oddam pilota------------------------------bez baterii

No ladnie ciekawe co powie Monai jak zobaczy ze pol mieszkania jej wynioslyscie. Lilus oddaj tego pilota on i tak nie dziala na Twoj TV

[agunia82]

Napisane przez dzasta110

i znów wyjdę na zbereźnice bo baterie i sypialnia to mi się kojarzy tylko z jednym

Napisane przez Kakusia

Ufff.... bo wielkich przeinstalowaniach systemu znow jestem
Troszke poklocona z TZtem Bo ja mam pewien problem... Nie dosc ze mam bardzo donosny glos, to jeszcze jestem dosc znerwicowana osoba i bardzo szybko sie denerwuje (ba! wpadam w szal) i o byle co wrzeszcze... A dla TZta moj lekko podniesiony glos jest juz krzykiem No i lekko podnioslam glos na Niego a Ten zamiast zwrocic mi uwage, to przez chwile nic nie mowil a potem nagle tak sie obrazil, zaczal mnie odtracac, zachowywac sie jakby nie wiem kim byl Nagle zaczal mnie tak krytykowac i jechac po mnie ze az mi sie przykro zrobilo A potem totalna ingorancja, takie chamskie zachowanie, takie jakies Jego zagrywki I nawet nie napisal nic na dobranoc Jutro mamy spedzic ze soba 10h a znajac moja upartosc - do jutra Jemu przejdzie, a ja bede chciala Mu pokazac jak to jest jak druga osoba jest taka obojetna i odpychajaca
No to posmiecilam na watku, przepraszam

słonko, to jesteś typior identyczny jak ja! Czasem próbuję z tym walczyć, no i mi się udaje być mniej nerwową, dopóki PMS mnie nie dopadnie. A wtedy to już masakra totalna jest
Dasz radę, na pewno się pogodzicie, trzymam za to mocno

Napisane przez daget

taaa ja zazwyczaj w nocy mam zderzenia z komarem, jak ten bezczelnie uderza mnie w czolo .... jak cos to serem go



No ladnie ciekawe co powie Monai jak zobaczy ze pol mieszkania jej wynioslyscie. Lilus oddaj tego pilota on i tak nie dziala na Twoj TV

No Liluś, oddawaj pilota. Tylko kto cholibka baterie od soffery odbierze?

hmmm, tak mnie naszło na dziwne przemyślenia- myślicie że jakby wysmarować się tym serem od Lulu to by przestraszyło komarzyska?

[LilStar]

Napisane przez Kakusia

Ufff.... bo wielkich przeinstalowaniach systemu znow jestem
Troszke poklocona z TZtem Bo ja mam pewien problem... Nie dosc ze mam bardzo donosny glos, to jeszcze jestem dosc znerwicowana osoba i bardzo szybko sie denerwuje (ba! wpadam w szal) i o byle co wrzeszcze... A dla TZta moj lekko podniesiony glos jest juz krzykiem No i lekko podnioslam glos na Niego a Ten zamiast zwrocic mi uwage, to przez chwile nic nie mowil a potem nagle tak sie obrazil, zaczal mnie odtracac, zachowywac sie jakby nie wiem kim byl Nagle zaczal mnie tak krytykowac i jechac po mnie ze az mi sie przykro zrobilo A potem totalna ingorancja, takie chamskie zachowanie, takie jakies Jego zagrywki I nawet nie napisal nic na dobranoc Jutro mamy spedzic ze soba 10h a znajac moja upartosc - do jutra Jemu przejdzie, a ja bede chciala Mu pokazac jak to jest jak druga osoba jest taka obojetna i odpychajaca
No to posmiecilam na watku, przepraszam

ech Uparciuszkinie smuć się-a może dla odmiany jutro nie będziesz Mu chciała pokazać?tylko jak przyjdzie przytulisz siędziała
główka do góry

Napisane przez daget

taaa ja zazwyczaj w nocy mam zderzenia z komarem, jak ten bezczelnie uderza mnie w czolo .... jak cos to serem go



No ladnie ciekawe co powie Monai jak zobaczy ze pol mieszkania jej wynioslyscie. Lilus oddaj tego pilota on i tak nie dziala na Twoj TV

mówisz nie będzie działać?a faktycznie mój nie jest taki płaski
z tego sera

[dzasta110]

liluś a dlaczego Ty nie zajmujesz się swoim B??

wiecie co?? skóra mi schodzi, przez te poparzenie z nad morza oby tylko plam nie było na skórze

a do ślubu 21 dni tzw oczko

z tym serem to trzeba przemyśleć sprawę, bo jeśli zadziała to opatentujemy i zarobimy furę kasiuty

[agunia82]

Napisane przez dzasta110

liluś a dlaczego Ty nie zajmujesz się swoim B??

wiecie co?? skóra mi schodzi, przez te poparzenie z nad morza oby tylko plam nie było na skórze

a do ślubu 21 dni tzw oczko

nawilżaj, nawilżaj, i jeszcze raz nawilżaj. A jak zejdzie nierównomiernie poratuj się peelingiem, plamy nie powinny zostać

hihi, tylko z tym serem to jest problem taki że on ogromnie śmierdzi, ja nie wiem czy ludzie za smrodek by płacić chcieli A już zwłaszcza za smrodek sera

[LilStar]

Napisane przez dzasta110

liluś a dlaczego Ty nie zajmujesz się swoim B??

wiecie co?? skóra mi schodzi, przez te poparzenie z nad morza oby tylko plam nie było na skórze

a do ślubu 21 dni tzw oczko

z tym serem to trzeba przemyśleć sprawę, bo jeśli zadziała to opatentujemy i zarobimy furę kasiuty

Napisane przez agunia82

nawilżaj, nawilżaj, i jeszcze raz nawilżaj. A jak zejdzie nierównomiernie poratuj się peelingiem, plamy nie powinny zostać

hihi, tylko z tym serem to jest problem taki że on ogromnie śmierdzi, ja nie wiem czy ludzie za smrodek by płacić chcieli A już zwłaszcza za smrodek sera

zajmuje, zajmuje
ale teraz ja wizażuje a On kryminalne zagadki rozwiązuje

ale fakt, zmykam pod prysznicdobrej nocki Kochane

[Kakusia]

Napisane przez agunia82

słonko, to jesteś typior identyczny jak ja! Czasem próbuję z tym walczyć, no i mi się udaje być mniej nerwową, dopóki PMS mnie nie dopadnie. A wtedy to już masakra totalna jest

To ja chyba PMS mam co chwile Ja poprostu nie mam cierpliwosci, a jak ktos sie mnie pyta pare razy o to samo to szalu dostaje No i przez to podnioslam glos na TZta.

Napisane przez agunia82

Dasz radę, na pewno się pogodzicie, trzymam za to mocno

Napisane przez LilStar

ech Uparciuszkinie smuć się-a może dla odmiany jutro nie będziesz Mu chciała pokazać?tylko jak przyjdzie przytulisz siędziała
główka do góry

Dziekuje
Ide juz chyba spac, moze jutrzejszy dzien bedzie lepszy
Dobranoc Wy tez do spania a nie chichotki na noc

[agunia82]

Dobranoc Liloszku. A pilota oddałaś?

Dobranoc Kakusia. A chichotki na noc wskazane żeby odpędzić stresiory co się w dzień gromadzą

I ja też się żegnam, do juterka słonka moje

[dzasta110]

dobranoc gwiazdki

[katathea]

dobry!
ale sobie popisałyście
1 dzień
wczoraj odebrałam sukienkę z salonu - jest idealna, oczywiście odbiór był z przymiarką,
-przedłużyłam sobie rzęsy na 2 tygodnie, teraz to mam czym mrugać
-odbyłam z Tż ostatnią spowiedź, ale uznam że maiałm farta - spowiadał mnię staruszek-opat, i nawet nie czekał aż powiem całą regułkę spowiedzi, przeszedł do swobodnej rozmowy, zapytał "ile razy to robilismy od ostatniej spowiedzi" powiedział - aha - jak odpowiedziałam - chyba zmieściłam sie w normach
i było juz po wszstkim, dał mi świety obrazek i podpis
- potem pogodziłam się z moim mlodszym braciszkiem i jego zoną ( tymi od nieprzyjścia na mój ślub,bo jestem obrażony na drugiego brata) - poniewaz przypadniem sie spotkalismy na mieście, nie chciałam odwracać głowy, więc zawolałam - cześc rodzino - a oni zdębieli, bo chcieli byc niezauważeni, więc spokojnie im oswiadczylam że rozumię, ale mi przykro.(szczerze to bym ich rostrzelala, ale byłam po spowiedzi i poczułam potrzebe postapienia madrzej) i że nie chcę mijac sie na miescie i udawać że sie nie znamy. Noto zdebieli raz jeszcze, bo nie spodziewali się takiego bezpośredniego wyznania, cos tam bąknęli że im trudno. Po chwili zmienilam temat i się wspólnie posmialismy z żartów.
A więc -pogodzenie- zaliczone
-dziś kolej na
oraz dzień " motyli w brzuchu"
ja cię kręcę, ale mi zleciało

Napisane przez niuniuniau

Dziewczyny ja tylko na chwilkę bo czasu nie mam wcale. Te przygotowania mnie wykończą przydałoby się teraz z miesiąc wolnego żeby odpocząć po tym wszystkim. Najgorsze że swój zły humor wyładowuję na moim skarbie ale jakoś dajemy radę, jeszcze nie zwiał. Trzymajcie kciuki za jutrzejszą pogodę bo podobno ma być niespodziankowa i to nie w tą stronę co trzeba (nadają burze z gradem
No i za mnie trzymajcie kciuki żeby stresik mnie nie zżarł
Buziaki
Odezwę się po ślubie

Sto Lat !!!! Sto Lat !!!!
Najlepsze życzenia w Dniu Ślubu!!! Niech ten dzień będzie NAJ NAJ NAJ NAJPIĘKNIEJSZYM dniem pod słońcem w Waszym życiu !!!

[jeszczepanna]

Napisane przez agunia82

Jejku, jak to przeczytałam to aż mnie ciarki przeszły. A co Ty niby mogłaś nabroić że aż taka kara za to miałaby Cię spotkać Przepraszam, ale ja nie wierzę w te zabonony, zwłaszcza widząc wszelkiej maści krętaczy, oszustów, złodziei i innych typów spod ciemnej gwiazdy, którym wiedzie się aż nadto dobrze.
A takich księży unikaj, niech nie sieją smutku i przygnębienia w Twojej głowie, do spowiedzi idziesz, żeby się oczyścić, a nie żeby ktoś oceniał Twoją osobę. Ocenić może tylko i wyłącznie Bóg, a Ci księża niestety minęli się z powołaniem jeśli stawiają siebie na równi z Nim.

Napisane przez monai

3 dni walczyłaś o życie - i wygrałaś - czy to jest zło? Moim zdaniem wielkie szczęście nigdy nie mysl w taki sposób, ja słucham księży którzy mówią, że Jezus kocha i przebacza, jest taki miłosierny że nie sposób sobie tego wyobrazić - przebaczy nawet temu księdzu

Napisane przez agulla.@

A ja juz po piwku z tata (w sekrecie Wam powiem ze mam fajowskiego tate ) I wiecie co - dobre piwo w dobrym towarzystwie to jest recepta na wszystkie smutki Radze sprawdzic osobiście!
Ale widze, ze tutaj juz chyba jakiś fajny film ogladacie Niezła imprezka sie rozkreciła




PS. Jeszczepanna - jakie kary za złe uczynki? Nam ksiadz na religii jak mantre powtarzał, że wszelkie złe rzeczy jakie nam sie przytrafiaja nie sa zadna kara!!! Bog nas doświadcza w pewnien sposób, ale napewno nie zsyła zadnych kar. Popatrz na zycie wielu osób świętych lub błogosławionych. Przewaznie ich zycie bardzo boleśnie doświadczyło. Czyli zostali ukarani? Tylko za co?
Tak jak napisała monai to nie zadna kara, tylko szczescie, że wyszłas z tego wszystkiego cało i teraz m.in. możesz być w gronie PM 2008! I tego sie trzymaj! Goraco Cie sciskam i pozdrawiam

PS2 zapomniałam sie pochwalic ze moj TZ to tez nie Ł. tylko Pawełek! Najfajniejszy na świecie!

Kochane dziewczyny dzięki ze wszytskie te słowa... wiem nie powinnam myslec ze to kara ale jak słyszy sie to kolejny raz... TZn nikt mi nie powiedział ze moja choroba była karą ale tak mozena to odbierac. Juz tak nie będę myśleć - mam nadzieje. Najważniejsze ze z tego wyszła a jak powiedział lekarz to był cud wiec moze jakąś święta zostane

katathea jaką metoda robiłas te rzesy? są boskie

[katathea]

rzęski były przyklejane u kosmetyczki - sa to kępki przyklejane "na włos" - klej utrzymuje sie okolo 2 tygodni, jest wodoodporny - koszt 40 zł

[jeszczepanna]

"na włos" ? nie słyszałam o takiej emtodzie ale bardzo mnie to zaciekawiło... Zapytam swojej czy coś takiego robi. Efekt jest super a koszt nie taki wielki. Cudnie Twoje oczka wyglądają naprawde!

[ava80]

Napisane przez katathea

rzęski były przyklejane u kosmetyczki - sa to kępki przyklejane "na włos" - klej utrzymuje sie okolo 2 tygodni, jest wodoodporny - koszt 40 zł

rzęsy sliczneeee!!
(tylko mam pytanie - czy one nie powinny sięgać dalej do zewnętrznej? na zamkniętych tak wygląda ale nie wiem jak z otwartymi ślepiami nie jest w sam raz - zrób foto )

i drugie - nawiązując do Tojego postu: mam slub 30.08, kiedy powinna byc pierwsza a kiedy druga spowiedź? Jest jakaś określona ilosc czasu między nimi? 10 dni wystarczy?
Bo 20ego wracamy z wakacji i chciałam iść. A 29 byłaby druga. Myślicie że wystarczy?

[daget]

Dzien Doberek... Od samego rana biegusiem... bylismy w hurtowni zakupilismy wodeczke 180 butelek Luksusowej i dostalismy 3 szampany Dorato gratis ... dzis jeszcze spotkanie w lokalu, 2 godz nauki tanca, wyjazd do Czech po szmapany i zakup sokow ... To bedzie ciezka sobota... Trzymajcie kciuki....

Niektore z nas dzis sie bawia

Napisane przez Kakusia

To ja chyba PMS mam co chwile Ja poprostu nie mam cierpliwosci, a jak ktos sie mnie pyta pare razy o to samo to szalu dostaje No i przez to podnioslam glos na TZta.

Tez tak mam, nie znosze powtarzac wciaz tego samego adrenalina mi wowczas bardzo szybko rosnie

Napisane przez katathea

-przedłużyłam sobie rzęsy na 2 tygodnie, teraz to mam czym mrugać

Woooow ale ekstra.... mnie tez tego poskapiono, efekt pewnie zabojczy....

Lilus... gdzie jest pilot?

[katathea]

Napisane przez ava80

i drugie - nawiązując do Tojego postu: mam slub 30.08, kiedy powinna byc pierwsza a kiedy druga spowiedź? Jest jakaś określona ilosc czasu między nimi? 10 dni wystarczy?
Bo 20ego wracamy z wakacji i chciałam iść. A 29 byłaby druga. Myślicie że wystarczy?

pierwsza spowiedź "powinna" być miesiąc przed ślubem, a druga 1-2 dni przed.

[dzasta110]

hej skarbki

Napisane przez katathea

-przedłużyłam sobie rzęsy na 2 tygodnie, teraz to mam czym mrugać
-odbyłam z Tż ostatnią spowiedź, ale uznam że maiałm farta - spowiadał mnię staruszek-opat, i nawet nie czekał aż powiem całą regułkę spowiedzi, przeszedł do swobodnej rozmowy, zapytał "ile razy to robilismy od ostatniej spowiedzi" powiedział - aha - jak odpowiedziałam - chyba zmieściłam sie w normach
i było juz po wszstkim, dał mi świety obrazek i podpis
- potem pogodziłam się z moim mlodszym braciszkiem i jego zoną ( tymi od nieprzyjścia na mój ślub,bo jestem obrażony na drugiego brata) - poniewaz przypadniem sie spotkalismy na mieście, nie chciałam odwracać głowy, więc zawolałam - cześc rodzino - a oni zdębieli, bo chcieli byc niezauważeni, więc spokojnie im oswiadczylam że rozumię, ale mi przykro.(szczerze to bym ich rostrzelala, ale byłam po spowiedzi i poczułam potrzebe postapienia madrzej) i że nie chcę mijac sie na miescie i udawać że sie nie znamy. Noto zdebieli raz jeszcze, bo nie spodziewali się takiego bezpośredniego wyznania, cos tam bąknęli że im trudno. Po chwili zmienilam temat i się wspólnie posmialismy z żartów.
A więc -pogodzenie- zaliczone
-dziś kolej na
oraz dzień " motyli w brzuchu"
ja cię kręcę, ale mi zleciało

ale rzęsiory śliczne
dobrze, że się pogodziłaś z bratem i z bratową
rzeczywiscie dzisiaj ciężki dzień macie

Napisane przez ava80

i drugie - nawiązując do Tojego postu: mam slub 30.08, kiedy powinna byc pierwsza a kiedy druga spowiedź? Jest jakaś określona ilosc czasu między nimi? 10 dni wystarczy?
Bo 20ego wracamy z wakacji i chciałam iść. A 29 byłaby druga. Myślicie że wystarczy?

ja mam napisane na karteczce od księdza, że pierwsza spowiedź powinna być po zapowiedziach, jednak dużo osób stosuje wersje ok miesiąca przed a my prawdopodobnie będziemy szli jutro (oby się w końcu udału) czyli 20 dni przed a druga 1-2 dni przed ślubem, nam ksiądz radził przyjść w czwartek, żeby w piątek już tylko czekać i relaksować się

[agunia82]

katathea, rzęski cudne, ale szczerze to zastanawiam się nad tym samym co ava

Ava, co do spowiedzi, to u nas na karteczce (chociaż ja mam tylko jedną, i Ty też powinnaś mieć tylko jedną) jest napisane, że do pierwszej spowiedzi przystępuję się zaraz po daniu na zapowiedzi

A tak w ogóle to dzień dobry słońca moje

[soffera]

Napisane przez agunia82

Za późno, baterie zwinęła soffera do sypialni. Pytanie tylko po co jej tam te baterie

Napisane przez dzasta110

i znów wyjdę na zbereźnice bo baterie i sypialnia to mi się kojarzy tylko z jednym

Napisane przez LilStar

pewnie do latarki

Napisane przez daget

No ladnie ciekawe co powie Monai jak zobaczy ze pol mieszkania jej wynioslyscie. Lilus oddaj tego pilota on i tak nie dziala na Twoj TV

Napisane przez daget

Lilus... gdzie jest pilot?

Dziewczyny Jestescie bezbledne Powiem tyle ze kazda odpowiedz prawidlowa
Baterie juz moge oddac, sa juz niepotrzebne


Daget ale macie zapas alko Na ile osob macie wesele?

Uwaga Uwaga slubujace w dniu dzisiejszym! Przede wszystkim dużo miłosci żeby starczyla na cale zycie

[biedronka19876]

Napisane przez daget

No prosze biedroneczko tym razem nas cos łączy

Katathea rzęsy sliczne


My do spowiedzi idziemy dzien wczesniej, w piatek, ze wzgledu, ze mieszkamy razem. Jednak dzien przed slubem postanowilismy, ze kazdy bedzie spał we własnym domu




Zostało równe 3 tygodnie!!!

[agunia82]

Napisane przez soffera

Baterie juz moge oddac, sa juz niepotrzebne

No piknie, wzięła, wyczerpała, i teraz łaskawie będzie oddawać. A jak monai sobie kanały w TV poprzełącza jak już Liluś odda tego pilota?

już nawet nie zapytam po co latarka w sypialni, bo to o czym dzasta pisała to rozumiem

U nas też dzień przed ślubem śpimy osobno. Moje kochanie jak mu o tym zakomunikowałam zrobił dziwną minę. Ale jak mu potem wytłumaczyłam, że co on chce potem rano biegać, zbierać rzeczy, dopiero to do rodziców przewozić itd itp to przyznał mi rację. Nie mówiąc już o tym, że dzień przed przyjadą moi rodzice i rodzeństwo i gdzieś ich muszę przenocować.

[katia0117]

Dzień dobry

Ale miałam straszny weselny koszmar...nawet nie chce mi sie o tym opowiadać Dobrze,ze to był tylko sen)

Dziś kolejny dzień upału,więc chyba wszystkie dzisiejsze PM nie muszą się martw o to co za oknem

Zyczę im zatem jak najmniej stresu a jak najwięcej uśmechu na twarzy-i niech ten piękny dla nich dzien trwa jak najdłużej

[ava80]

Napisane przez biedronka19876

My do spowiedzi idziemy dzien wczesniej, w piatek, ze wzgledu, ze mieszkamy razem. Jednak dzien przed slubem postanowilismy, ze kazdy bedzie spał we własnym domu

Napisane przez agunia82

U nas też dzień przed ślubem śpimy osobno. Moje kochanie jak mu o tym zakomunikowałam zrobił dziwną minę. Ale jak mu potem wytłumaczyłam, że co on chce potem rano biegać, zbierać rzeczy, dopiero to do rodziców przewozić itd itp to przyznał mi rację. Nie mówiąc już o tym, że dzień przed przyjadą moi rodzice i rodzeństwo i gdzieś ich muszę przenocować.

hmm..to ja generalnie wykopałam M do matki już 3 dni temu!!
Mieszkamy razem od 3 lat i nawet córke mamy

ale postanowiliśmy że bedzie to MIESIĄC osobno.
Oczywiście widujemy sie codziennie lub co drugi dzien, na kolacji, spacerze z młodą, zalatwiając sprawy i na wakacje jedziemy na tydzień razem (ale postaramy się bez "tentego" )

Zapytam więc inaczej - czytając posty wnioskuję, że idziecie do spowiedzi 1 raz a nie dwa jeśli mieszkacie razem. To się tyczy całego kraju i generalnie związków par mieszkających razem? Czy jakies takie ustalenia oko w oko z wazym księdzem?
Nie chce wyjśc na ignorantkę jak pójde do naszego księdza Szczegolnie że to przyjaciel M

[agunia82]

Napisane przez ava80

Zapytam więc inaczej - czytając posty wnioskuję, że idziecie do spowiedzi 1 raz a nie dwa jeśli mieszkacie razem. To się tyczy całego kraju i generalnie związków par mieszkających razem? Czy jakies takie ustalenia oko w oko z wazym księdzem?
Nie chce wyjśc na ignorantkę jak pójde do naszego księdza Szczegolnie że to przyjaciel M

słonko, wytłumaczę to tak: jeśli idąc do spowiedzi już zacznie się ten miesiąc "osobno" to jest jak najbardziej ok. Jedna spowiedź jest wtedy, jak para zamierza aż do ślubu mieszkać razem, dlatego, że decydują się mieszkać w grzechu, więc nie ma podstawowego warunku ważnej spowiedzi- żalu za grzechy i postanowienia poprawy. U Was ten warunek będzie, dlatego dwie spowiedzi jak najbardziej słusznie.
My nie mamy możliwości zamieszkać osobno do ślubu (nawet nie chcemy), ale chyba gdybyśmy mieszkali razem tyle co Wy to bym przemyślała opcję takiego miesiąca osobno gdyby było jak to zorganizować, fajny pomysł
Nas ksiądz nawet namawiał na mieszkanie osobno do ślubu, ale jak usłyszał że ze względów finansowych i logistycznych nie da rady, to odpuścił, i mamy tylko jedną spowiedź

[katey]

oj kochane ja to nie mam czasu nawet nadrobic bo tyle piszecie!!!!!!!

ale wiem ze dziś kilka z nas ma swój wielki dzień wiec pedze z zyczeniami

zycze Wam aby TEN DZIEN byl najpiekniejszym dniem zycia, zeby na zawsze pozostalw pamiecie i zeby czas liczony od niego uplywam wolno by jak najdluzej cieszyc sie pieknymi chwilami zeby zadne problemy nie dopadaly Was w zwiazkach a jak juz sie cos wydarzy to nie ch tylko sluzy do umocnienia Waszych wiezi i uczuc

niuniuniau, lulu i wszystkie inne

zmykam na zakupki z TZ, ale postaram sie zajrzec i nadrobic wszystko bo widze ze wieczorami to wesolo tu macie

obiecalam wkleic fotki naszych kwiatkow wybranych wiec mam nadzieje ze wybaczycie to opoznienie

3mam kciuki za wszystkie, ktore maja jakies dolki, problemy zwiazkowe-badzcie dzielne i nie dawac sie smutkom!!!! jak jest zle przytulcie sie do swoich TZ mi wtedy jak reka odjal wszystkie smutki przechodza
a spraw o ksiezach i spowiedziach-------to w ogole szkoda komentowac!
jak traficie na jakis "nieudany" egzemplarz po prostu idzcie do innego ksiedza! wszyscy napewno nie maja takich schizow

[m.a.r.t.a]

Napisane przez kina2807

a jakoś nie mogę się zebrać

Poszłam w rezultacie na leżące, bo nigdzie u mnie na osiedlu nie było stojącego solara. Babka wiedząc, że jesteśmy pierwszy raz bardzo profesjonalnie mi wszystko wytłumaczyła co to za łóżka, czym należy się smarować, przez ile czasu nie myć, dlaczego tak jest itp. W rezultacie dostaliśmy darmowe kremy przed i po opalaniu. Normalnie kosztuje 5 zł, ale opakowanie na upartego wystarczy na 2 razy. Wybraliśmy największe łóżko ("luksus") i wstępie poszliśmy na 5 minut. Matko boska jak się zamknęłam w tym łóżku i te lampy się włączyły i w dodatku wiatrak zaczął chodzić, a w tle jakaś piosnkę z horroru czy skąd ją dorwali - normalnie myślałam, że zostałam porwana przez jakąś trąbę powietrzną . Później się uspokoiłam, podregulowałam to i owo. Fajna jest także opcja bryza, może następnym razem spróbuję. I dzisiaj wstaje, nic mnie nie piecze, nie mam żadnego podrażnienia zwłaszcza po tych silnych środkach dezynfekujących łóżko (gdyby one wywołały jakąś reakcje na skórze to trzeba w solarze powiedzieć, aby dodatkowo po umyciu łóżka tym specyfikiem przetarli je jeszcze ściereczką nasączoną zwykłą wodą). Ktoś mi kiedyś powiedział, że po wyjściu z solara człowiek taki szczęśliwy z poprawionym humorem wychodzi. Musze potwierdzić, że to prawda.

Teraz we wtorek idę na 7 min.