Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

[folinka]

Eee, co za pech, że akurat dziś wizaż świruje, a ja tu się nastawiałam, że będę cały dzień spamować z Wami ☠
Piszę na razie posta "na brudno" w takim razie z tego co pamiętam.

Moniczka, gratki donoszenia!

Sandam, trzymaj się! Jeszcze troszkę, żeby wszytko się ułożyło i kiedyś będzie co wspominać

asiaczku, kate, jak u Was choróbska? Przechodzą coś?

ovejita, pola, jak dziś się macie i jak maluszki?

bursztynku, pięknie dużo do nas piszesz, ale niewiele co u Was... Jak kolejna noc w domu?


U mnie zanim cokolwiek będą robić czy decydować, to najpierw dostanę antybiotyk na gbs i póki co czekam już trochę aż lekarz będzie wolny i klepnie ten antybiotyk. Tymczasem słucham serduszka Benia na długim ktg Wczoraj wieczorem wreszcie po dwóch dniach spokoju roztańczył się po swojemu, więc przynajmniej szłam spać spokojna o to.
Porządziliśmy jeszcze z tż wczoraj, znalazłam zajęć a zajęć... Stwierdziliśmy, że za ciasno jednak nam w sypialni z zaplanowanym wcześniej układem i wolimy nasze łóżko dosunąć bokiem do jednej ściany i łóżeczko Benia postawić obok (w sumie to tż bardziej wymyślił, a ja się zgodziłam), więc była akcja z wyciąganiem tobołków spod łóżka i przesuwaniem. Byliśmy na zakupach odebrać tż prezenty urodzinowe i ja kupiłam jeszcze inną koszulę, a właściwie to lekką sukienkę do porodu, bo mnie oświeciło, że przy tym gorącu to się ugotuję w mojej przygotowanej wcześniej. Później jeszcze sprawdzałam torbę, dopakowałam trochę na 1-2 dni pobytu i zleciał wieczór, choć trzymał mnie stres trochę, choć nawet nie wiem do końca dlaczego... Z jednej strony☠przecież☠każda z nas już prawie wyczekuje tej godziny zero, a z drugiej się przestraszyłam, że to już tak blisko

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

zua, długo już tak wymiotujesz? Biedna... Masz jakieś podejrzenia od czego to?

Cami Powiedziała gin coś sensownego, co da pobyt w szpitalu? Postaraj się nie smutać! Już długo to nie potrwa, aż będziesz mieć Wielbłądka Pospamujesz z nami trochę, poczytasz...

[Camelitos]

Napisane przez folinka

Eee, co za pech, że akurat dziś wizaż świruje, a ja tu się nastawiałam, że będę cały dzień spamować z Wami
Piszę na razie posta "na brudno" w takim razie z tego co pamiętam.

Moniczka, gratki donoszenia!

Sandam, trzymaj się! Jeszcze troszkę, żeby wszytko się ułożyło i kiedyś będzie co wspominać

asiaczku, kate, jak u Was choróbska? Przechodzą coś?

ovejita, pola, jak dziś się macie i jak maluszki?

bursztynku, pięknie dużo do nas piszesz, ale niewiele co u Was... Jak kolejna noc w domu?


U mnie zanim cokolwiek będą robić czy decydować, to najpierw dostanę antybiotyk na gbs i póki co czekam już trochę aż lekarz będzie wolny i klepnie ten antybiotyk. Tymczasem słucham serduszka Benia na długim ktg Wczoraj wieczorem wreszcie po dwóch dniach spokoju roztańczył się po swojemu, więc przynajmniej szłam spać spokojna o to.
Porządziliśmy jeszcze z tż wczoraj, znalazłam zajęć a zajęć... Stwierdziliśmy, że za ciasno jednak nam w sypialni z zaplanowanym wcześniej układem i wolimy nasze łóżko dosunąć bokiem do jednej ściany i łóżeczko Benia postawić obok (w sumie to tż bardziej wymyślił, a ja się zgodziłam), więc była akcja z wyciąganiem tobołków spod łóżka i przesuwaniem. Byliśmy na zakupach odebrać tż prezenty urodzinowe i ja kupiłam jeszcze inną koszulę, a właściwie to lekką sukienkę do porodu, bo mnie oświeciło, że przy tym gorącu to się ugotuję w mojej przygotowanej wcześniej. Później jeszcze sprawdzałam torbę, dopakowałam trochę na 1-2 dni pobytu i zleciał wieczór, choć trzymał mnie stres trochę, choć nawet nie wiem do końca dlaczego... Z jednej stronyprzecieżkażda z nas już prawie wyczekuje tej godziny zero, a z drugiej się przestraszyłam, że to już tak blisko

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

zua, długo już tak wymiotujesz? Biedna... Masz jakieś podejrzenia od czego to?

Cami Powiedziała gin coś sensownego, co da pobyt w szpitalu? Postaraj się nie smutać! Już długo to nie potrwa, aż będziesz mieć Wielbłądka Pospamujesz z nami trochę, poczytasz...

No raz ze kontrola tych płytek a dwa decyzja czy będzie SN czy cc :/ wiem że się nudzić nie będę bo mam tu Was ale sam wizja tego bycia w szpitalu mnie przeraża :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[MalaGosia88]

Napisane przez Camelitos

Ja się dzisiaj witam w 39+0..

Co do nastrojów to ja dzisiaj przed wizytą rozbeczalam się bez powodu.. płakałam i nie mogłam się uspokoić..

Po wizycie przepływy ok, waga 3138 g, nisko w kanale, rozwarcia na opuszek..
Ale.. z racji tych cholernych płytek dostałam skierowanie na jutro do szpitala
Wyszłam z wizyty i znowu się poryczalam

Wiem że krzywda mi się tam nie stanie ale ja nigdy w szpitalu nie byłam i jestem załamana kwestia tego ze już jutro muszę tam pójść

Trzymam kciuki za Folinke i Emme..

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

Nie denerwuj się liczę na to, że w szpitalu do którego musisz się położyć jest fajna opieka i atmosfera i uda Ci się trochę rozchmurzyć mimo tego leżenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[folinka]

Cami, dasz radę! Nie ma takiej tragedii w tych szpitalach... na ogół
No popatrz, że jednak może być cc... Kojarzysz moją wymianę opinii na ten temat z fioletową? Też mi się zdarzało kiedyś takie opinie słyszeć, ale jednak hematolog i większość ginów wcale nie uważała CC za lepsze w końcu. Ciekawa jestem co Ci w szpitalu powiedzą!

[MalaGosia88]

Napisane przez moniczka_90

Ja mam dzisiaj 37+0




hahah u mnie chyba też jest już legendą



u mnie dokładnie tak samo z tym, że ja i mój mózg w ogóle nie bierzemy pod uwagę cc więc o tym nie myślę w ogóle (będą jaja jak na cc się skończy) jak powiedziałam mężowi, że rodzę bez zzo to stwierdził, że chyba jestem nienormalna (jego koleżanki to albo miały cc albo ze zzo więc ja wychodzę na nienormalną)

Gratuluję 37go tygodnia !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Dzień dobry, miałam dzisiaj awarię na wizażu, wy też? I chyba nie widzę części postów

Dziewczyny w szpitalach trzymam za was kciuki! Chwila moment i będziecie już tulic maluchy!

U mnie czas leci jak nie wiem... Cały czas coś robię, dziś się kończy chociaż remont prawdopodobnie więc jutro biorę się za porządne sprzątanie, mycie okien i potem niech się dzieje co się chce, mogę rodzic

Nie mogłam się powstrzymac i ogarnęłam kołyske.. Ale jest jeszcze w pokoju gdzie jest "wszystko i nic" M. Ją wniesie do sypialni jak będziemy do domu jechać z mała
Jak na 24lata które ma to jestem mega zadowolona z efektu jest taka inna



received_1786996428055349-886x1570.jpegreceived_1786996618055330.jpegDSC_0049-4488x2532.JPG

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez folinka

Cami, dasz radę! Nie ma takiej tragedii w tych szpitalach... na ogół
No popatrz, że jednak może być cc... Kojarzysz moją wymianę opinii na ten temat z fioletową? Też mi się zdarzało kiedyś takie opinie słyszeć, ale jednak hematolog i większość ginów wcale nie uważała CC za lepsze w końcu. Ciekawa jestem co Ci w szpitalu powiedzą!

Pamiętam właśnie dlatego ja mam nadzieję że cc nie będzie konieczne... Też jestem ciekawa co powiedzą w szpitalu.. Co kraj to obyczaj :/

Generalnie gin też nie byłaby za cc ogólnie..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez MalaGosia88

Nie denerwuj się liczę na to, że w szpitalu do którego musisz się położyć jest fajna opieka i atmosfera i uda Ci się trochę rozchmurzyć mimo tego leżenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję muszę sobie książki wziąć żeby się nie nudzić..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Sandam13]

Napisane przez xXBlankaXx

Dzień dobry, miałam dzisiaj awarię na wizażu, wy też? I chyba nie widzę części postów

Dziewczyny w szpitalach trzymam za was kciuki! Chwila moment i będziecie już tulic maluchy!

U mnie czas leci jak nie wiem... Cały czas coś robię, dziś się kończy chociaż remont prawdopodobnie więc jutro biorę się za porządne sprzątanie, mycie okien i potem niech się dzieje co się chce, mogę rodzic

Nie mogłam się powstrzymac i ogarnęłam kołyske.. Ale jest jeszcze w pokoju gdzie jest "wszystko i nic" M. Ją wniesie do sypialni jak będziemy do domu jechać z mała
Jak na 24lata które ma to jestem mega zadowolona z efektu jest taka inna



Załącznik 7583816Załącznik 7583821Załącznik 7583826

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śliczna ta kołyska! Mój mały też będzie spał w moim koszu Mojżesza i mimo że nie robi takie wrażenia jak Twoja kołyska to jednak sentyment pozostaje.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[MalaGosia88]

Napisane przez xXBlankaXx

Dzień dobry, miałam dzisiaj awarię na wizażu, wy też? I chyba nie widzę części postów

Dziewczyny w szpitalach trzymam za was kciuki! Chwila moment i będziecie już tulic maluchy!

U mnie czas leci jak nie wiem... Cały czas coś robię, dziś się kończy chociaż remont prawdopodobnie więc jutro biorę się za porządne sprzątanie, mycie okien i potem niech się dzieje co się chce, mogę rodzic

Nie mogłam się powstrzymac i ogarnęłam kołyske.. Ale jest jeszcze w pokoju gdzie jest "wszystko i nic" M. Ją wniesie do sypialni jak będziemy do domu jechać z mała
Jak na 24lata które ma to jestem mega zadowolona z efektu jest taka inna



Załącznik 7583816Załącznik 7583821Załącznik 7583826

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śliczna, kawał dobrej roboty. Mam sentyment do odnawianych rzeczy

Napisane przez Camelitos

Pamiętam właśnie dlatego ja mam nadzieję że cc nie będzie konieczne... Też jestem ciekawa co powiedzą w szpitalu.. Co kraj to obyczaj :/

Generalnie gin też nie byłaby za cc ogólnie..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Mam nadzieję muszę sobie książki wziąć żeby się nie nudzić..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Obrabuj bibliotekę albo księgarnię dziś też bym się ratowała książkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez MalaGosia88

Śliczna, kawał dobrej roboty. Mam sentyment do odnawianych rzeczy Obrabuj bibliotekę albo księgarnię dziś też bym się ratowała książkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam w domu właśnie trochę książek które wypozyczylam a nie zdążyłam jeszcze przeczytać więc akurat będą najwyżej mąż będzie mi dowozil książki

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[MalaGosia88]

Napisane przez Camelitos

Mam w domu właśnie trochę książek które wypozyczylam a nie zdążyłam jeszcze przeczytać więc akurat będą najwyżej mąż będzie mi dowozil książki

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Fajnego masz Męża mój by nie miał zielonego pojęcia co mi dowieźć czy wybrać w bibliotece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez MalaGosia88

Fajnego masz Męża mój by nie miał zielonego pojęcia co mi dowieźć czy wybrać w bibliotece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sobie poszukam już dzisiaj jakichś książek i najwyżej zostawię mu tytuły

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Ja się zaraz zbieram na wizytę, ciekawe jakie wieści. A już dziś zaliczyłam kilka załatwień, lody w Macu i porządki. Plany na popołudnie tez mam napięte. No ciekawe czy zdążę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[moniczka_90]

Napisane przez Camelitos

Ja się dzisiaj witam w 39+0..

Co do nastrojów to ja dzisiaj przed wizytą rozbeczalam się bez powodu.. płakałam i nie mogłam się uspokoić..

Po wizycie przepływy ok, waga 3138 g, nisko w kanale, rozwarcia na opuszek..
Ale.. z racji tych cholernych płytek dostałam skierowanie na jutro do szpitala
Wyszłam z wizyty i znowu się poryczalam

Wiem że krzywda mi się tam nie stanie ale ja nigdy w szpitalu nie byłam i jestem załamana kwestia tego ze już jutro muszę tam pójść

Trzymam kciuki za Folinke i Emme..

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

ojejku to już czas na poród

nie przejmuj się, ja ostatnio mam ciągle jakieś załamki i myśli, że jestem nieprzygotowana w żaden sposób na macierzyństwo i, że nie dam rady itp. itd. Nie martw się, wszystko będzie dobrze

Napisane przez MalaGosia88

Gratuluję 37go tygodnia !

lekarz mi zabronił rodzić do 10go, po 10 mogę rodzić

Napisane przez xXBlankaXx

Dzień dobry, miałam dzisiaj awarię na wizażu, wy też? I chyba nie widzę części postów

ja tez miałam awarię ale wyskoczył komunikat, że mają przebudowę czy coś

[folinka]

Blanka, piękna kołyska! Brawo dla tż

Napisane przez aniama6

Ja się zaraz zbieram na wizytę, ciekawe jakie wieści. A już dziś zaliczyłam kilka załatwień, lody w Macu i porządki. Plany na popołudnie tez mam napięte. No ciekawe czy zdążę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez moniczka_90

ja tez miałam awarię ale wyskoczył komunikat, że mają przebudowę czy coś

Taaa, taka ładniejsza nazwa awarii...


Aaa, ja Wam jeszcze nie powiedziałam, że mi czop wieczorem zaczął odchodzić, na razie ze 3 razy po troszeczkę, ale coś się dzieje Choć taki dziwnie gęsty, inny niż miałam z Kajem, jak baaardzo gęsty śluz, może to dlatego, że to przez masaż. Teraz to i tak już wszystko jedno... Ale tak Wam piszę, bo pewnie to ciekawe dla większości.


Ciekawe jak emma!

[aaska92]

A dziś wizaż świrowal w ogóle nie pokazywalo mi forum.

Blanka śliczna kołyska, kawał dobrej roboty

Emma może już ma maleństwo przy sobie <3

Ja dziś popołudniu mam grilla, także zleci. Ogarnęłam rano pranie i prasowanie aktualne. Pogoda coraz bardziej wakacyjna się robi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez aniama6

Ja się zaraz zbieram na wizytę, ciekawe jakie wieści. A już dziś zaliczyłam kilka załatwień, lody w Macu i porządki. Plany na popołudnie tez mam napięte. No ciekawe czy zdążę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Daj znać po wizycie jak tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez folinka

Blanka, piękna kołyska! Brawo dla tż







Taaa, taka ładniejsza nazwa awarii...


Aaa, ja Wam jeszcze nie powiedziałam, że mi czop wieczorem zaczął odchodzić, na razie ze 3 razy po troszeczkę, ale coś się dzieje Choć taki dziwnie gęsty, inny niż miałam z Kajem, jak baaardzo gęsty śluz, może to dlatego, że to przez masaż. Teraz to i tak już wszystko jedno... Ale tak Wam piszę, bo pewnie to ciekawe dla większości.


Ciekawe jak emma!

Mnie taki dziwny gesty śluz też leci ale pewnie w życiu bym się nie domyslila że to czop

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[folinka]

Napisane przez Camelitos

Mnie taki dziwny gesty śluz też leci ale pewnie w życiu bym się nie domyslila że to czop

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Heh, no tak mi się wydaje, że to czop, bo nigdy takiego w innych sytuacjach nie miewam.
A długo już Ci leci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez folinka

Heh, no tak mi się wydaje, że to czop, bo nigdy takiego w innych sytuacjach nie miewam.
A długo już Ci leci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od dwóch dni ta to zauważyłam

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aaska92]

Ja ostatnie dni też mam gęstszy biały śluz, ale to pod koniec normalne raczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[folinka]

Napisane przez Camelitos

Od dwóch dni ta to zauważyłam

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Mówiłam Ci już, że dla mnie to Ty przesuwasz się do czołówki Choć maks to może jeszcze być 12 dni, skoro mówią do 2 tyg... Ale coś się dzieje!

[Camelitos]

Napisane przez folinka

Mówiłam Ci już, że dla mnie to Ty przesuwasz się do czołówki Choć maks to może jeszcze być 12 dni, skoro mówią do 2 tyg... Ale coś się dzieje!

Żeby chociaż było po mojej myśli i żebym nie zwariowała w tym szpitalu

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

[zUa_tysica]

Napisane przez Camelitos

Ja się dzisiaj witam w 39+0..

Co do nastrojów to ja dzisiaj przed wizytą rozbeczalam się bez powodu.. płakałam i nie mogłam się uspokoić..

Po wizycie przepływy ok, waga 3138 g, nisko w kanale, rozwarcia na opuszek..
Ale.. z racji tych cholernych płytek dostałam skierowanie na jutro do szpitala
Wyszłam z wizyty i znowu się poryczalam

Wiem że krzywda mi się tam nie stanie ale ja nigdy w szpitalu nie byłam i jestem załamana kwestia tego ze już jutro muszę tam pójść

Trzymam kciuki za Folinke i Emme..

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

Cami bidulo! Trzymaj się, weź sobie jsiazki tak jak mówisz, i przygotuj sie na to, że wyjdziesz juz z Malenstwem. Mimo wszystko to dobrze, że bedziesz pod opieką, ale wiadomo, że lepiej czekac spokojnie w domu niz w szpitalu....
Blanka kolyska ekstra, te swiecace kule super !
Ja wlasnie ugotowałam i zjadlam rosolek wyszedł pyszny, gotowalam na wolnym ogniu i caly smak zupy pozostal w zupie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Napisane przez Camelitos

Żeby chociaż było po mojej myśli i żebym nie zwariowała w tym szpitalu

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

A będziesz miała wywoływany poród? Co do niechęci pobyty w szpitalu to się nie dziwię ja też wolę być tam jak najkrócej się da. W domu szybciej dochodzę do siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez aaska92

A będziesz miała wywoływany poród? Co do niechęci pobyty w szpitalu to się nie dziwię ja też wolę być tam jak najkrócej się da. W domu szybciej dochodzę do siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tego to nie wiem co będę miała się okaże jak będę w szpitalu

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka

[aaska92]

Cami trzymam kciuki w takim razie za udany poród i szybki powrót do domku z malenstwem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez aaska92

Cami trzymam kciuki w takim razie za udany poród i szybki powrót do domku z malenstwem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję dziewczyny trochę mi lepiej jak sobie popisze i pozale tutaj

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Tylko na szybko po wizycie- nic się nie dzieje- standard- niby lekarz pocieszyła ze rozwarcie jakieś jest ale to chyba tylko pociesznie bo szukała tego rozwarcia chyba z minutę haha. Za tydzień kolejna wizyta. A ja już tydzień temu miałam nadzieje na oszczędności .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[folinka]

Napisane przez aniama6

Tylko na szybko po wizycie- nic się nie dzieje- standard- niby lekarz pocieszyła ze rozwarcie jakieś jest ale to chyba tylko pociesznie bo szukała tego rozwarcia chyba z minutę haha. Za tydzień kolejna wizyta. A ja już tydzień temu miałam nadzieje na oszczędności .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ech, tak mi się kojarzy, że taka to zwykle jest złośliwość losu... Im bardziej się spodziewamy urodzić wcześniej, tym później zwykle to się dzieje, a te duże dzieciaki to już w ogóle się na świat nie spieszą wbrew wskazaniom wyliczeń usg
A miałaś dziś ocenę wagi?
W ogóle bierzesz pod uwagę jeszcze jakieś szanse na sn?


Ja już mam zaaplikowany tampon z lekami do szyjki. Położna brała też pod uwagę przebicie pęcherza, gdyby rozwarcie było większe, ale na dodatek dziś synuś uciekł i główka jest wysoko, łobuz Więc dziś się luzuję jeszcze

[aaska92]

Folinko rzeczywiście lobuz z Twojego Benia, ale już bliżej niż dalej i zobaczysz maluszka , a jak się czuje Lidia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz