Nasze codzienne jadłospisy, część V

[star15]

Napisane przez Jolinka1987

Organizm ludzki jednak jest przewrotny Wróciłam wczoraj z nad morza, gdzie mój jadłospis wyglądał mniej więcej tak...
śniadanie: serek z musli i owocami lub kanapki z "czymś"
na plaży: owoce, orzeszki
Obiad: ryba (oczywiście smażona w dużej ilości tłuszczu w panierce ) z surówkami albo jakaś pizza albo naleśniki albo generalnie coś mało dietetycznego
Wieczorem: gofr z bitą śmietaną i owocami lub duże lody (albo i jedno i drugie ), piwo z sokiem (czasem nie jedno )
I co...? I w 10 dni schudłam 1,5 kg Fakt faktem miałam dużo ruchu, ale i tak jestem w szoku!
Wolę jednak nie sprawdzać czy dalej bym chudła na takim menu i wracam do mojej rozsądnej redukcji Ocenicie?

śniadanie: owsianka (3 łyżki płatków owsianych, serek wiejski lekki, ok. 200 g borówki amerykańskiej) pięknie, tylko te łyżki niech będą czubiaste
II śniadanie: kanapka z łososiem (kromka chleba pełnoziarnistego posmarowana łyżką serka homo naturalnego z 25 g łososia wędzonego, kilkoma plastrami pomidora, posypana koperkiem i kiełkami); i tu moje pytanie --------> mogę od czasu do czasu taką kanapeczkę zjeść? Wiem, że jest to łączenie tłuszczy i węgli, ale chyba nie wpłynie to jakoś drastycznie na efekty diety jeśli będę je łączyć sporadycznie? pewnie, że nie. mi się bardzo podoba, nie jestem zwolenniczką przestrzegania tych zasad niełączenia. ja łączyłam i jakoś nie przeszkodziło mi to schudnąć 14kg a chlebek nawet codziennie może być, a nie od czasu do czasu. [tylko pełnoziarnisty oczywiście i bardzo mile widziane jakieś nasionka w nim--> słonecznik, soja. zawierają cenne składniki i NNKT]
Obiad: kawałek piersi z kurczaka (ok.150 g) z sosem czosnkowym (ok. 3 łyżki serka homo z wyciśniętym czosnkiem)+ surówka (pomidor, kapusta pekińska, papryka, cebula, 5 oliwek) ślicznie, żadnych zastrzeżeń
Podwieczorek: reszta serka homo z 10 migdałami i słodzikiem (taki deserek ) w porządku, ale zastąp czasami niezdrowy słodzik jakimś batonikiem zbożowym [nie mówię broń Boże o snickersach, tylko jakiś corny, itepe. będzie Ci łatwiej wytrzymać na diecie]
Kolacja: serek wiejski lekki z warzywami. mhm, ładnie, ładnie.

jak wyżej. może nie jestem specjalistką od żywienia, ale jakieś tam pojęcie mam..

[kika171]

Napisane przez Tarantulek

Kikus ja mysle ze nie powinnas się przemowac i jesc normalnie na co masz ochotę i nie myslec -musze przytyć, muszę przytyc, a na hamburgera sobie czasem pozwol ale moze nie wracaj do samego jedzenia hamburgerów-znaczy tak zeby dosc często bo wiesz to dobre nie jest

wiem, że co za dużo to też niezdrowo, ja ogólnie mam jeszcze problem z włosami więc wiesz muszę "nadrobić" to co "wybyło" z mojego organizmu tylko, że łysinki już nie zakryję niczym rany...wolę być grubsza i mieć włosy niż ich nie mieć kosztem "chudzizny"... dziękuję za wsparcie mój jadłospis wkleję później w całości

[star15]

Napisane przez kika171

wiem, że co za dużo to też niezdrowo, ja ogólnie mam jeszcze problem z włosami więc wiesz muszę "nadrobić" to co "wybyło" z mojego organizmu tylko, że łysinki już nie zakryję niczym rany...wolę być grubsza i mieć włosy niż ich nie mieć kosztem "chudzizny"... dziękuję za wsparcie mój jadłospis wkleję później w całości

Kikuś--> orzechy, słonecznik, dynia! jedz w dużych ilościach, powinno pomóc.. ja też jeszcze się do końca nie pozbyłam problemów z czuprynką po odchudzaniu. niby już są miękkie, lśniące, ale wciąż wypadają. i powiem szczerze- gdybym wiedziała, jakie to wszystko poniesie za sobą konsekwencje, też nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na to całe odchudzanie. byłam pulchna, ale- co tu owijać w bawełnę- szczęśliwa i beztroska. nie myślałam tyle o jedzeniu kosztem zdrowej psychiki zyskałam tą swoją szczupłą sylwetkę- tyle. beznadziejna byłam, żałuję.

[kika171]

Napisane przez star15

Kikuś--> orzechy, słonecznik, dynia! jedz w dużych ilościach, powinno pomóc.. ja też jeszcze się do końca nie pozbyłam problemów z czuprynką po odchudzaniu. niby już są miękkie, lśniące, ale wciąż wypadają. i powiem szczerze- gdybym wiedziała, jakie to wszystko poniesie za sobą konsekwencje, też nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na to całe odchudzanie. byłam pulchna, ale- co tu owijać w bawełnę- szczęśliwa i beztroska. nie myślałam tyle o jedzeniu kosztem zdrowej psychiki zyskałam tą swoją szczupłą sylwetkę- tyle. beznadziejna byłam, żałuję.

orzechy jem, ostatnio posmakował mi chleb słonecznikowy więc może też go wrzucę do jadłospisu, muszę znowu zacząć pić drożdże i pokrzywę, ja też gdybym wiedziała o skutjkach takiej diety to ehh...tym bardziej, że ja nie byłam gruba, byłam ( wyjdzie jak chwalenie się, ale to nie tak) zgrabna włosy mi wypadają w zastraszającej ilości ja już ich prawie nie mam-na prawdę...nie wiem jak pojdę do szkoły...żyć się nie chce...

[star15]

Napisane przez kika171

orzechy jem, ostatnio posmakował mi chleb słonecznikowy więc może też go wrzucę do jadłospisu, muszę znowu zacząć pić drożdże i pokrzywę, ja też gdybym wiedziała o skutjkach takiej diety to ehh...tym bardziej, że ja nie byłam gruba, byłam ( wyjdzie jak chwalenie się, ale to nie tak) zgrabna włosy mi wypadają w zastraszającej ilości ja już ich prawie nie mam-na prawdę...nie wiem jak pojdę do szkoły...żyć się nie chce...

ej, ej, bez smutku mi tutaj Kochana! bierzemy się do roboty, jemy ładnie i we wrześniu będziesz miała śliczne włoski często tak bywa- dopiero z perspektywy czasu widzimy, że wyglądałyśmy naprawdę w porządku i że żadne odchudzanie nie było potrzebne. nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, stało się- trzeba to jakoś naprawić. ja już jako tako odzyskałam zdrową cerę, włosy i paznokcie, ale jeszcze muszę popracować nad tym, a najbardziej dobijający jest fakt, że przed odchudzaniem miałam tylko troszkę rozstępów- teraz mam nimi pokryte całe pośladki, kości biodrowe i 'boczki'. więc tego już się nie pozbędę, ale pracuję nad tym, by pokochać siebie całą- z rozstępami włącznie. trzymam i za Ciebie kciuki.

[201701160947]

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy wędzoną makrelę można jeść na redukcji?Z tego co wiem, makrela jest bardzo tłusta, ale jest też zdrowa no i nie wiem, czy mogę czasem co nieco sobie dziabnąć?

[monochrome]

P.

Śniadanie:
1/2 szklanki płatków owsianych, szklanka mleka, Danio Intenso kokosowy, banan, jabłko, 1/3 Fitelli śliwkowo-jabłkowej ze słonecznikiem

II śniadanie:
Grahamka z masłem, szynką i pomidorem
Maślanka o smaku owoców leśnych

III śniadanie:
Bułka pszenna z twarożkiem i dżemem
Dwie morelki

Obiad:
Gulasz z indyka z pieczarkami i marchewką
Dwa ogórki kiszone

Deser:
Kilka kostek Milki Silver
Kawa z mlekiem

Kolacja:
będzie panierowana rybka z surówką z kapusty i marchwi oraz chlebkiem

[star15]

Napisane przez silva

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy wędzoną makrelę można jeść na redukcji?Z tego co wiem, makrela jest bardzo tłusta, ale jest też zdrowa no i nie wiem, czy mogę czasem co nieco sobie dziabnąć?

możesz, a wręcz powinnaś. ten tłuszcz to omega-3, bardzo zdrowy i pomagający nawet w chudnięciu.

[201701160947]

Napisane przez star15

możesz, a wręcz powinnaś. ten tłuszcz to omega-3, bardzo zdrowy i pomagający nawet w chudnięciu.

Uff, to dobrze, bo uwielbiam makrelkę. Dzięki.

[Arletka17]

R

niestety nie udana;(
ś: 2 bulki z serkiem topionym
o: fytki z wegeta
p: jogurt truskawkowy
k: 2 bulki z sekiem topionym

okolo 1 l wody mineralne niegazowanej

prose o komentarz

[pat111]

Napisane przez Arletka17

R

niestety nie udana;(
ś: 2 bulki z serkiem topionym MAŁO, nie ma białka, warzyw, owoców.
o: fytki z wegeta Frytki na redukcji? Brak białka, warzyw.
p: jogurt truskawkowy Mało, ale w końcu coś białka. Chociaż takie jogurty są strasznie "nafaszerowane" chemią. Lepiej kup serek homo bez cukru albo naturalny jogurt albo wieśniaka.
k: 2 bulki z sekiem topionym Węgle na kolacje? BIAŁKO, BIAŁKO. Gdzie warzywa ?

okolo 1 l wody mineralne niegazowanej

prose o komentarz

Powiem to tak R to nazwać nie można Brak zdrowego białka, NNKT, warzyw, owoców.

[Tarantulek]

Napisane przez kika171

wiem, że co za dużo to też niezdrowo, ja ogólnie mam jeszcze problem z włosami więc wiesz muszę "nadrobić" to co "wybyło" z mojego organizmu tylko, że łysinki już nie zakryję niczym rany...wolę być grubsza i mieć włosy niż ich nie mieć kosztem "chudzizny"... dziękuję za wsparcie mój jadłospis wkleję później w całości

o kurczę, ej moze zastosuj WaX na włosy...ja mam tez zamiar zaczac bo słyszałam ze jest dobry

[LaSeniorita]

Napisane przez Arletka17

R

niestety nie udana;(
ś: 2 bulki z serkiem topionym
o: fytki z wegeta
p: jogurt truskawkowy
k: 2 bulki z sekiem topionym

okolo 1 l wody mineralne niegazowanej

prose o komentarz

No rzeczywiście nieudana Brak warzyw/ owoców, NNKT, mało białka. Poza tym: serki topione, fryteczki i jogurty owocowe na R out. Może zapoznaj się z 10 PŻ?

[pat111]

Napisane przez Tarantulek

o kurczę, ej moze zastosuj WaX na włosy...ja mam tez zamiar zaczac bo słyszałam ze jest dobry

No ja nakładam 2x w tygodniu do tego łykam vitapil i rosną jak na drożdżach- ok. 5cm miesięcznie

[Tarantulek]

Napisane przez pat111

No ja nakładam 2x w tygodniu do tego łykam vitapil i rosną jak na drożdżach- ok. 5cm miesięcznie

No nie gadaj kurcze ja tez musze!!% cm!!!!!!!!!wow!!

[summertime]

Moje R
Wstałam po 11

11:30 Kromka chleba tostowego Graham z poledwica, kromka chleba razowego pelnoziarnistego (jakieś 60g) posmarowany cieniutko takim serkiem ze szczypiorkiem (niestety sporo tluszczy tam bylo) z poledwica, ogorek konserwowy, wieśniak z 3 łykami musli (sante, bez owocow iles tam rodzajow platkow), łyzka otrab pszennych, lyzka siemienia lnianego - troszke duze wiem

14:45 90g sera chudeo z lyzka jogurtu nat, pomidor, mała pomarańcza, kiwi

17:30: 1,5 dileta pangi na parze, warzywa na patelenie (jakies 200-300g) ma lyzce oliwy, dwa pomidorki małe (nie za dzuy obiad na R? tej ryby bylo naprawde duzo, ledwo to wszystko zmiescilo mi sie na talerzu :P)

20:00 2 plasterki szynki z indyka, odrobina ketchpu, 2 pomidorki koktajlowe, 20g migdałów

23:00 serek homo z cynamonem.

[pat111]

Napisane przez Tarantulek

No nie gadaj kurcze ja tez musze!!% cm!!!!!!!!!wow!!

Wax czyni cuda Jeszcze rozjaśnia lekko włosy- blondynkom oczywiście Bo ja używam do blondu.

[Tarantulek]

Napisane przez pat111

Wax czyni cuda Jeszcze rozjaśnia lekko włosy- blondynkom oczywiście Bo ja używam do blondu.

To ja idę się kapac i nałoze go-a ile mniej wiecej ty go trzymasz na głowie zgodnie z instrukcja czy dłuzej?

hahah ale robimy offtopa

[phenomena]

Witaj Ale Twoj jadlopsis dalej taki redukcyjny jakby placka nie bylo no nie?Nie za malo to jest czasem?

raczej nie jem po prostu tyle, ile potrzebuje. i wtedy, kiedy mam ochote. nie chce mi sie juz patrzec na kalorie i zegarek. zaczynam sluchac tego zegarka w brzuchu :P

[Baby14]

U:

I. bułka z nutella , kakao
II. bułka z dynia, jogurt musline
III. piers indycza pieczona , bob. Duuuzo bobu
IV. Lion
V. twarozek domowy z startym jabłkiem , rodzynkami, kokosem
VI.cukinia z farszem : pomidory,cebulka,pieczark i ,szynka posypane serem zoltym i zapieczone wszystko. 1/2 bialej kielbasy z ketchupem

Jezu...ale mam ochote na slodkie dzis

phenomena : Bardzo sie ciesze w takim razie

[Smutna_Myszka]

Poproszę o ocenę Redukcja:

IŚ: musli + łyżeczka siemienia lnianego + łyżeczka otrebów pszennych zalane szklanka mleka 2%, 2 kromki razowca jedna z powidłami śliwkowymi druga z serkiem linessa wiśniowym do tego kawa bez cukru

IIŚ: musli + łyżeczka zdrowego błonnika, 1 pomidor, 5 winogron

O: (Dziwny bo byłam na urodzinach) wiec zjadłam: 2 pulpeciki pieczone w piekarniku, łyżka grzybków, 3 plasterki pomidora, 2 plasterki ogórka, ze 3 łyżki sałatki ( pomidorki koktajlowe, kapusta, feta, oliwki,), i 2 plasterki łososia, (ile to mogło razem miec kalorii??)

K: serek wiejski, 1 marchewka surowa, Byłam głodna wiec jeszcze jogurt naturalny

[aajjii]

Napisane przez phenomena

raczej nie jem po prostu tyle, ile potrzebuje. i wtedy, kiedy mam ochote. nie chce mi sie juz patrzec na kalorie i zegarek. zaczynam sluchac tego zegarka w brzuchu :P

ciesze sie , ze chociaz ty bo u mnie to gorzej ostatnio

niby U:

- homo naturalny z 3 garsciami mixu platkow , pol drozdzowki

-kromka chleba z ketchupem i ogorkiem kisoznym , banan , pol drozdzowki i pol snikersa

-troche kaszy gryczanej z jogurtem nat i ketchupem , bulka z maslem i szczypiorkiem , drugie pol snikersa :/

- 2 jablka , kromka z ketchupem

- kromka z ketchupem i winogrona

dzis jakos tak dziwnie i wszystko z ketchupem :P

[Arletka17]

wiem ze to nie ten watek ale jak juz wspominacie;p to ja mam wlosyciemny blond a nie chce zeby sie rozjasnily i przyciemnily tez nie to jaki mam wziac bo jest czarny jakis tam itd.?? a i on hamuje wypadanie wlosow??

[pat111]

Napisane przez Smutna_Myszka

Poproszę o ocenę Redukcja:

IŚ: musli + łyżeczka siemienia lnianego + łyżeczka otrebów pszennych zalane szklanka mleka 2%, 2 kromki razowca jedna z powidłami śliwkowymi druga z serkiem linessa wiśniowym do tego kawa bez cukru pięknie, naprawdę jestem z Ciebie dumna

IIŚ: musli + łyżeczka zdrowego błonnika, 1 pomidor, 5 winogron tutaj nie ma białka, chyba nie jadłaś tego musli na sucho? Na sucho nie jemy, bo zgrubniemy Mam nadzieję, że z homo albo jogurtem.

O: (Dziwny bo byłam na urodzinach) wiec zjadłam: 2 pulpeciki pieczone w piekarniku, łyżka grzybków, 3 plasterki pomidora, 2 plasterki ogórka, ze 3 łyżki sałatki ( pomidorki koktajlowe, kapusta, feta, oliwki,), i 2 plasterki łososia, (ile to mogło razem miec kalorii??) ładnie. ok.400kcal myślę, ale kaloraimi się nie przejmuj. Mam tylko nadzieję, że pulpety bez jakiś tłuszczy etc. polane.

K: serek wiejski, 1 marchewka surowa, Byłam głodna wiec jeszcze jogurt naturalny ok.

No dzisiaj b.ładnie Ale dodaj podwieczorek. I Jakies orzechy )


P.S. Ja trzymam 15-30 minut zależy ile wytrzymam, bo głowa taka ciepła, że nie da się znieść
P.P.S. Arletka kup sobie neutralny-czarny.

[kika171]

Napisane przez star15

ej, ej, bez smutku mi tutaj Kochana! bierzemy się do roboty, jemy ładnie i we wrześniu będziesz miała śliczne włoski często tak bywa- dopiero z perspektywy czasu widzimy, że wyglądałyśmy naprawdę w porządku i że żadne odchudzanie nie było potrzebne. nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, stało się- trzeba to jakoś naprawić. ja już jako tako odzyskałam zdrową cerę, włosy i paznokcie, ale jeszcze muszę popracować nad tym, a najbardziej dobijający jest fakt, że przed odchudzaniem miałam tylko troszkę rozstępów- teraz mam nimi pokryte całe pośladki, kości biodrowe i 'boczki'. więc tego już się nie pozbędę, ale pracuję nad tym, by pokochać siebie całą- z rozstępami włącznie. trzymam i za Ciebie kciuki.

wątpię, żeby do września coś pomogło... najbardziej żal mi tych włosów na prawdę...ja nie mam rozstępów i nigdy nie miałam, na razie...nie wiadomo jak będzie...dziękuję, ja za Ciebie też mocno 3 mam kciuki, ehh napiszę tak MUSI SIĘ UDAĆ!!!

Napisane przez Tarantulek

o kurczę, ej moze zastosuj WaX na włosy...ja mam tez zamiar zaczac bo słyszałam ze jest dobry

Napisane przez pat111

No ja nakładam 2x w tygodniu do tego łykam vitapil i rosną jak na drożdżach- ok. 5cm miesięcznie

Ja już go stosowałam...i nic...zero.../

moje W:

Iśn- grahamka z masełkiem, polędwica sopocką, pomidorem, szczypiorkiem, jogurt trsuskawkowy 115 gr

IIśn- 2 kanapki razowca z nutellą, kakao, jabłko ok 400gr, kilka orzechów

O: zupa pomidorowa z rosołku z makaronem-ok150 gr, ziemniaki z masełkiem i jajkiem sadzonym, buraczki z papryką

grzesiek kawowy, Kubuś cytrynowy, 3 śliwki

P: twaróg chudy 150 gr z pomidorem i ketchupem, kromka razowca,
kanapka z masełkiem i pomidorem

K: 200 gr płatków śniad z mlekiem...

[pat111]

Napisane przez kika171

Ja już go stosowałam...i nic...zero.../

Właśnie problem w tym, że nie na każdego działa. P.S. kolacja węglowodanowa nawet na W nie jest zdrowa

[201701160947]

Że tak się wtrącę -na mnie też Wax działał, ten do blondu, włosy rosły szybciej i zrobiło się ich więcej, przestały wypadać. Później kupiłam taki natural classic, bo mam teraz ciemne włosy i on już tak nie działa na moje włosy jak tamten Wax do blondu. Dodam jeszcze, ze piszę nie o tym polskim Waxie, tylko zagranicznym, tym co był pierwszy. Polski mi wysusza włosy.

Ok już, nie off topuję.

[Tarantulek]

Napisane przez pat111

No dzisiaj b.ładnie Ale dodaj podwieczorek. I Jakies orzechy )


P.S. Ja trzymam 15-30 minut zależy ile wytrzymam, bo głowa taka ciepła, że nie da się znieść
P.P.S. Arletka kup sobie neutralny-czarny.

ok dzięki

Napisane przez kika171

wątpię, żeby do września coś pomogło... najbardziej żal mi tych włosów na prawdę...ja nie mam rozstępów i nigdy nie miałam, na razie...nie wiadomo jak będzie...dziękuję, ja za Ciebie też mocno 3 mam kciuki, ehh napiszę tak MUSI SIĘ UDAĆ!!!





Ja już go stosowałam...i nic...zero.../

ech...to moze zołtko i rycynowy olejek?

Napisane przez silva

Że tak się wtrącę -na mnie też Wax działał, ten do blondu, włosy rosły szybciej i zrobiło się ich więcej, przestały wypadać. Później kupiłam taki natural classic, bo mam teraz ciemne włosy i on już tak nie działa na moje włosy jak tamten Wax do blondu. Dodam jeszcze, ze piszę nie o tym polskim Waxie, tylko zagranicznym, tym co był pierwszy. Polski mi wysusza włosy.

Ok już, nie off topuję.

Ciekwe ja mam jakis wax do ciemnych-własnie ten natural classic-zobaczymy czy na mnie podziała

ok koniec oof topa

[Smutna_Myszka]

pat111 oczywiscie ze w tym II śniadaniu nie jadłam tego musli na sucho tylko z mlekiem 3,2% rozcieńczonym z wodą,

Ps: czy mogę jeść taki błonnik?

białko:9,8g
tłuszcz 3,7g
węglowodany71,7g w tym cukry 2,0 g
błonnik pokarmowy: 15,5g
sód 0,2g

[summertime]

Napisane przez summertime

Moje R
Wstałam po 11

11:30 Kromka chleba tostowego Graham z poledwica, kromka chleba razowego pelnoziarnistego (jakieś 60g) posmarowany cieniutko takim serkiem ze szczypiorkiem (niestety sporo tluszczy tam bylo) z poledwica, ogorek konserwowy, wieśniak z 3 łykami musli (sante, bez owocow iles tam rodzajow platkow), łyzka otrab pszennych, lyzka siemienia lnianego - troszke duze wiem

14:45 90g sera chudeo z lyzka jogurtu nat, pomidor, mała pomarańcza, kiwi

17:30: 1,5 dileta pangi na parze, warzywa na patelenie (jakies 200-300g) ma lyzce oliwy, dwa pomidorki małe (nie za dzuy obiad na R? tej ryby bylo naprawde duzo, ledwo to wszystko zmiescilo mi sie na talerzu :P)

20:00 2 plasterki szynki z indyka, odrobina ketchpu, 2 pomidorki koktajlowe, 20g migdałów

23:00 serek homo z cynamonem.

Proszę o ocenę