Pm 2020.

[Lottie69]

Napisane przez Amadora

Ja nie cierpie remontów. Lubie planować, projektować, wymyślać i szwędać sie po sklepach budowlanych i meblowych, ale jak przychodzi do roboty to po 2 dniach wymiękam i chciałabym mieć ten remont za sobą

Dokładnie! Projekt jak najchętniej, ale niech go wykona fachowiec. Ja mogę co najwyżej meble skręcić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amadora]

Nas czeka teraz odświeżenie naszego pokoju, będziemy go przerabiać na typową sypialnie, samo łażenie i szukanie łóżka to była frajda, za to myśl o odmalowaniu ścian i całym tym burdelu skutecznie uświadomiła mi, że aż tak nam się z tym odświeżaniem nie spieszy

A fachowców sie boje naoglądałam sie "usterki" i jakoś im nie ufam

[Lottie69]

No najlepiej mieć kogoś z polecenia i zobaczyć jak robił u kogoś taki fachura. Ale jak macie samo odmalowanie ścian, bez przycierania i równania, to według mnie możecie zrobić to sami


My to po wszelakich usterkach też mieliśmy cykora, ale na szczęście warto było zaryzykować.

[Amadora]

Malować będziemy sami bo to nie problem ja i tak mam to szczęście że tż i jego tata mają "fach w ręku", oboje wyremontowali strych i zrobili z niego pokój, do tego taras na piętrze i tż sam wyspawał stelaż pod schody więc fachowców wzywamy tylko wtedy, kiedy oboje nie są w stanie czegoś zrobić czy naprawić jak już kogoś wzywamy to właśnie tylko z polecenia żeby sie nie naciąć i nie pakować w niepotrzebne koszty

[anitka020]

Ja nie lubię syfu i jego sprzątania po remoncie. Ale lubię skrecac meble.

Dziewczyny jutro obrona! Trzymajcie kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akacja25]

Napisane przez anitka020

Ja nie lubię syfu i jego sprzątania po remoncie. Ale lubię skrecac meble.

Dziewczyny jutro obrona! Trzymajcie kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Napisane przez anitka020

Ja nie lubię syfu i jego sprzątania po remoncie. Ale lubię skrecac meble.

Dziewczyny jutro obrona! Trzymajcie kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znać jak poszło!

Byłam wczoraj na mieszkaniu które remontujemy i po godzinie miałam już dość. Psychicznie nie chce mi się już tam chodzić bo pracy dla mnie nie ma tam dużo ale chciałabym żeby się już skończyło :/ a jeszcze co najmniej rok zanim uda się tam wprowadzić



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatax93]

Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było.
Kilka dni temu poinformowaliśmy rodziców o zaręczynach. Mieszkamy od nich bardzo daleko i chcieliśmy zrobić to osobiście. Niestety wyszło na to, że nikt nie zaproponował nam nawet częściowego pokrycia kosztów wesela, na co liczyliśmy. Rozumiem, że jak para już mieszka razem, pracuje to wtedy sama płaci za wesele. Jednak my nic od rodziców nie dostaliśmy, w porównaniu do rodzeństwa, które otrzymało np. mieszkanie czy działkę po dziadku.

Jestem ciekawa jak to jest u Was.

[LiviaVe]

Cześć

Ja niczego nie będę oczekiwać od rodziców. Uważam, że dorosły człowiek, który chce zrobić wesele/kupić mieszkanie powinien brać sam za siebie odpowiedzialność. Jak mnie nie stać na wesele, to nie robię wesela. To nie jest obowiązek rodziców nawet jeśli mają możliwości finansowe. To ich ciężko zarobione pieniądze i mogą zrobić z nimi co chcą. Nie ma tutaj nic do rzeczy, czy się mieszka z partnerem czy jeszcze w rodzinnym domu. Juz to pisałam, ale po prostu uważam, że jak się jest na tyle dorosłym i wstępuje w związek małżeński, to należy samemu wziąć to na barki.

Anitka, gratuluję, widziałam na insta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akacja25]

Napisane przez anitka020

Ja nie lubię syfu i jego sprzątania po remoncie. Ale lubię skrecac meble.

Dziewczyny jutro obrona! Trzymajcie kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo! Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez LiviaVe

Cześć

Ja niczego nie będę oczekiwać od rodziców. Uważam, że dorosły człowiek, który chce zrobić wesele/kupić mieszkanie powinien brać sam za siebie odpowiedzialność. Jak mnie nie stać na wesele, to nie robię wesela. To nie jest obowiązek rodziców nawet jeśli mają możliwości finansowe. To ich ciężko zarobione pieniądze i mogą zrobić z nimi co chcą. Nie ma tutaj nic do rzeczy, czy się mieszka z partnerem czy jeszcze w rodzinnym domu. Juz to pisałam, ale po prostu uważam, że jak się jest na tyle dorosłym i wstępuje w związek małżeński, to należy samemu wziąć to na barki.

Anitka, gratuluję, widziałam na insta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobne zdanie, my byliśmy przygotowani na to że sami zrobimy wesele ale rodzice zaproponowali sami od siebie pomoc. W tej chwili jest decyzja że koszty będziemy dzielić mniej więcej na 3 - rodzice, teściowie i my

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amadora]

U nas rodzice chcieli pokryć koszty, albo chociaż sie dołożyć ale nie ma takiej opcji za wszystko będziemy płacić sami, za starzy jesteśmy na to żeby rodzice płacili za nasze "wybryki"

[Abhishrek123]

My również mamy zamiar płacić sami za wszystko. Rodzice z obu stron zaproponowali że się dorzucą, ale wolimy coś dostać w ramach prezentu ślubnego. agatax93 może rodzice planują dać Wam "coś więcej" właśnie na prezent? Warto to sobie wyjaśnić. Gdyby moi rodzice obdarowali któreś z mojego rodzeństwa w szczególny sposób pomijając resztę również czułabym się z tym źle.

[anitka020]

Dziękuję dziewczyny. Dawno nie pisalam bo cieszę się wolnością. Obrone będę wspominać bardzo dobrze. Łatwe pytania, mila atmosfera. Siedziałam tam może 25 min, gdzie na każdego bylo przeznaczone po 40 min. No i najważniejsze że na dyplomie będzie celujący

A z pieniędzmi na wesele to u nas jest trochę tak jakby oczywiste że rodzice sie dokładają. Kazdej mojej siostrze i rodzenstwu tż pomogli więc i nam pomogą. My o to nie prosilismy, a oni nas nie pytali czy chcemy. Po prostu tak jest i już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cherry_lady1]

Napisane przez anitka020

Dziękuję dziewczyny. Dawno nie pisalam bo cieszę się wolnością. Obrone będę wspominać bardzo dobrze. Łatwe pytania, mila atmosfera. Siedziałam tam może 25 min, gdzie na każdego bylo przeznaczone po 40 min. No i najważniejsze że na dyplomie będzie celujący

A z pieniędzmi na wesele to u nas jest trochę tak jakby oczywiste że rodzice sie dokładają. Kazdej mojej siostrze i rodzenstwu tż pomogli więc i nam pomogą. My o to nie prosilismy, a oni nas nie pytali czy chcemy. Po prostu tak jest i już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!
U nas niestety pewnie większość będą sponsorować rodzice, a na pewno z mojej strony. Ja, pomimo wieku dopiero skończę studia za 2 lata, bo tak mi się w życiu ułożyło. Mój narzeczony dopiero w czerwcu skończył edukację, a też jest po 30. Po prostu, wybraliśmy takie zawody (ja - lekarz, on - radca prawny)w których długo się trzeba kształcić i ja ze swoim zdrowiem nie dałam rady studiować. Marzę o tym, żeby je skończyć i pójść do pracy w zawodzie.

[akacja25]

Dziewczyny... Tata Tża dziś zmarł... Niespodziewanie... Aż nie wiem co mam powiedzieć...najgorsze jest patrzeć na ten ogromny, nie opisany ból osoby którą się kocha ponad wszystko i nie móc nic na to pomóc..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pelargonie]

Współczuję bardzo... Mój TŻ nie ma już rodziców . Tata zmarł jak miał 12 lat a mama 4 lata temu, byliśmy wtedy półtora roku w związku i było bardzo ciężko na to patrzeć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Hej dziewczyny U mnie powoli ruszyło do przodu - mamy zrobiony wstępny research sal i znalazłam jedną, w której się zakochałam Będziemy tam dzwonić w tym miesiącu i pytać o terminy Jest naprawdę piękna, w starej fabryce z cegły, w centrum miasta... Uwielbiam takie postindustrialne klimaty!

Napisane przez cherry_lady1

Myślę też nad wodzirejem z DJ, a właściwie to taka grupa wodzirejów, którzy jeżdżą po całej Polsce. Już na dwóch weselach się bawiłam przy ich zabawach i muzyce i było naprawdę świetnie.

W niedzielę były oświadczyny, dostałam przepiękny bukiet róż i pierścionek oczywiście

Gratuluję zaręczyn Nie zmieniaj póki co rozmiaru, ponoś go trochę i będziesz mogła lepiej ocenić, czy aż tak to przeszkadza

Ja też chcę DJa! A możesz zdradzić, o jakiej firmie myślisz? Mnie się podoba oferta ProDJs Group, ale niestety nie słyszałam ich nigdy na żywo.

Napisane przez Amadora

W niedziele mamy w planach jechać obejrzeć USC, w którym chcemy brać ślub
Co prawda jedynie z zewnątrz, ale musimy się przekonać, czy budynek i okolice wyglądają na żywo tak samo pięknie jak na zdjęciach Jak wszystko będzie ok to w sierpniu chcielibyśmy jechać pytać o terminy i ewentualnie już coś sobie zaklepać. Takie niby nic, ale strasznie mnie cieszy

A na jaki termin chcesz zaklepać ślub? Bo w USC można niestety przyjść najwcześniej pół roku przed planowanym ślubem Sama zamierzam brać w USC, więc się już dowiadywałam i nie chcą iść na rękę, bo takie są odgórne regulacje. Daj znać, co Ci w Twoim urzędzie powiedzą!

Napisane przez haru_haru

Pytanie za 100 punktów!

Jak logistycznie ogarnęłyście termin ślubu w kościele/USC a wynajem sali? U nas to wygląda tak: terminy wolne na rezerwację sali są już tylko na 2020, natomiast zapisy na ślub na 2020 będą otwarte dopiero na jesień 2019 roku. Nie chcę takiej sytuacji, że zarezerwuję salę np. na 10.08.2020 a w USC mi powiedzą, że przepraszają, ale tego dnia nie udzielają ślubów albo nie ma wolnego terminu albo jest ale na 9:00 rano itp. Jak to zorganizowałyście?

Też będę brać ślub w USC Przyjdź po prostu do USC pierwszego dnia, kiedy będą możliwe zapisy - na pewno wtedy Twój termin ślubu będzie jeszcze wolny i będziesz mogła zaklepać najlepszą godzinę. Ja tak zamierzam zrobić. A w razie czego to nie jest jedyny urząd w okolicy, najwyżej pójdę do drugiego

Napisane przez agatax93

Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było.
Kilka dni temu poinformowaliśmy rodziców o zaręczynach. Mieszkamy od nich bardzo daleko i chcieliśmy zrobić to osobiście. Niestety wyszło na to, że nikt nie zaproponował nam nawet częściowego pokrycia kosztów wesela, na co liczyliśmy. Rozumiem, że jak para już mieszka razem, pracuje to wtedy sama płaci za wesele. Jednak my nic od rodziców nie dostaliśmy, w porównaniu do rodzeństwa, które otrzymało np. mieszkanie czy działkę po dziadku.

Jestem ciekawa jak to jest u Was.

Hej! My płacimy w 100% sami za całe wesele. Rodzice mają prawo wydawać swoje pieniądze na swoje cele i marzenia.

Rodzice TŻ pomogli z weselem jego bratu i dużo ich to kosztowało pieniędzy i wysiłku. Nam pewnie dadzą w prezencie ślubnym większą kwotę, jeśli będą chcieli. Moi rodzice z kolei nie finansowali ślubów moim siostrom (podobnie jak teściowie moich sióstr), więc i ja nic od nich nie oczekuję.

Napisane przez anitka020

Dziękuję dziewczyny. Dawno nie pisalam bo cieszę się wolnością. Obrone będę wspominać bardzo dobrze. Łatwe pytania, mila atmosfera. Siedziałam tam może 25 min, gdzie na każdego bylo przeznaczone po 40 min. No i najważniejsze że na dyplomie będzie celujący

Super, gratulacje!

Napisane przez akacja25

Dziewczyny... Tata Tża dziś zmarł... Niespodziewanie... Aż nie wiem co mam powiedzieć...najgorsze jest patrzeć na ten ogromny, nie opisany ból osoby którą się kocha ponad wszystko i nie móc nic na to pomóc..

Przykro mi

[cherry_lady1]

Napisane przez akacja25

Dziewczyny... Tata Tża dziś zmarł... Niespodziewanie... Aż nie wiem co mam powiedzieć...najgorsze jest patrzeć na ten ogromny, nie opisany ból osoby którą się kocha ponad wszystko i nie móc nic na to pomóc..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;84694771]Hej dziewczyny U mnie powoli ruszyło do przodu - mamy zrobiony wstępny research sal i znalazłam jedną, w której się zakochałam Będziemy tam dzwonić w tym miesiącu i pytać o terminy Jest naprawdę piękna, w starej fabryce z cegły, w centrum miasta... Uwielbiam takie postindustrialne klimaty!



Gratuluję zaręczyn Nie zmieniaj póki co rozmiaru, ponoś go trochę i będziesz mogła lepiej ocenić, czy aż tak to przeszkadza

Ja też chcę DJa! A możesz zdradzić, o jakiej firmie myślisz? Mnie się podoba oferta ProDJs Group, ale niestety nie słyszałam ich nigdy na żywo.



A na jaki termin chcesz zaklepać ślub? Bo w USC można niestety przyjść najwcześniej pół roku przed planowanym ślubem Sama zamierzam brać w USC, więc się już dowiadywałam i nie chcą iść na rękę, bo takie są odgórne regulacje. Daj znać, co Ci w Twoim urzędzie powiedzą!



Też będę brać ślub w USC Przyjdź po prostu do USC pierwszego dnia, kiedy będą możliwe zapisy - na pewno wtedy Twój termin ślubu będzie jeszcze wolny i będziesz mogła zaklepać najlepszą godzinę. Ja tak zamierzam zrobić. A w razie czego to nie jest jedyny urząd w okolicy, najwyżej pójdę do drugiego



Hej! My płacimy w 100% sami za całe wesele. Rodzice mają prawo wydawać swoje pieniądze na swoje cele i marzenia.

Rodzice TŻ pomogli z weselem jego bratu i dużo ich to kosztowało pieniędzy i wysiłku. Nam pewnie dadzą w prezencie ślubnym większą kwotę, jeśli będą chcieli. Moi rodzice z kolei nie finansowali ślubów moim siostrom (podobnie jak teściowie moich sióstr), więc i ja nic od nich nie oczekuję.



Super, gratulacje!



Przykro mi [/QUOTE]

Dziękuję Noszę go od jakiegoś czasu i okazuje się, że jest dobry. Nie będę go powiększać.

Myślę o Mocnej Grupie Wodzirejów Byłam na 2 weselach z ich udziałem i było świetnie. Reszta gości również była bardzo zadowolona.
Repertuar się wybiera z nimi, wszystkie zabawy również. Nie ma nic niespodziewanego i głupiego. Wszystko z klasą i z humorem.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez cherry_lady1

Przykro mi
Myślę o Mocnej Grupie Wodzirejów Byłam na 2 weselach z ich udziałem i było świetnie. Reszta gości również była bardzo zadowolona.
Repertuar się wybiera z nimi, wszystkie zabawy również. Nie ma nic niespodziewanego i głupiego. Wszystko z klasą i z humorem.

Dziękuję, na pewno ich sprawdzę

[pelargonie]

My mamy DJ i wodzireja z Poznania- DJ Polska. Są świetni ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[covalskaa]

Hej dziewczyny. Dawno mnie tu nie było i z wielkim smutkiem na jakiś czas muszę się pożegnać z mianem pm 2020
Przez moja totalna głupotę rozstalismy się z tzem... tzn ja mam nadzieję że po prostu potrzebuje czasu i do siebie wrócimy ale wiem jaki jest nieugiety więc stoi wszystko pod wielkim znakiem zapytania...
Odwolalam już sale i czekam na decyzję czy uda się odzyskać zaliczkę, są jeszcze 2 lata, na pewno znajdą kogoś na nasze miejsce więc jest szansa...
Jeśli pozwolicie to będę Was podczytywac z nadzieją na powrót
Wszystkiego dobrego dla Was i doceniajcie to co macie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LiviaVe]

Ale smutne wieści

Akacja, trzymajcie się tam, to wielki cios dla twojego TŻa. Jestem pewna, że twoje wsparcia wiele dla niego znaczy.

Covalskaa, aż nie wiem co napisać... Mam nadzieję, że uda się wam poukładać sprawy i po burzy wyjdzie słońce. Trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Akacja, wyrazy współczucia Trzymajcie się i bądź blisko swojego Ukochanego
Anitka gratuluję obrony
Covalskaa strasznie przykre to, co napisałaś Mam nadzieję, że wszystko poukłada się tak, jak tego chcesz

Ja od tygodnia mam urlop Wracam w przyszły czwartek do pracy do końca lipca a w sierpniu znów wolne
Wczoraj zarezerwowaliśmy nocleg i 6 sierpnia jedziemy na tydzień w Bieszczady

[Amadora]

Vanilde ja sie skłaniam ku 2021r, ale tż chce wcześniej więc myślę że okres maj - wrzesień 2020 będziemy chcieli termin. Jeśli chodzi o USC to właśnie chcemy jechać, zobaczyć jak wygląda i pytać kiedy załatwiać wszelkie formalności (bo ostatnio pogoda była lipna i w koncu nie pojechalismy). Czytałam że niektóre USC pozwalają na zaklepanie terminu dużo wcześniej (jak np. mają oblężenie), ale papiery i tak można załatwiać dopiero na 6 miesięcy przed bo tylko pół roku niektóre dokumenty są ważne. Zobaczymy co nam tam powiedzą

covalska smutna wiadomość trzymam kciuki żeby jednak wszystko pomyślnie sie ułożyło

Akacja trzymajcie sie dzielnie, dużo siły wam życzę

[akacja25]

Dzięki dziewczyny przeżywamy na prawdę bardzo ciezkie chwile... Ale myślę że moja obecność dodaje chociaż troszkę otuchy Tżtowi... W czwartek pogrzeb...

Covalskaa aż nie mogę uwierzyć jak to przeczytałam, strasznie mi przykro jeśli wiesz że to miłość twojego życia to walcz o niego, nie poddawaj się , nawet jeśli zrobiłaś coś głupiego może uda się to jakoś poukładać jeszcze, trzymam mocno kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anitka020]

Dziękuję wam za wszystkie gratulacje
akacja, covalska trzymajcie się. Naprawdę bardzo mi przykro. Obie macie na pewno ciężko ale jesteśmy z wami. Zawsze mozecie do nas pisać. Po to tu jesteśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cherry_lady1]

Napisane przez covalskaa

Hej dziewczyny. Dawno mnie tu nie było i z wielkim smutkiem na jakiś czas muszę się pożegnać z mianem pm 2020
Przez moja totalna głupotę rozstalismy się z tzem... tzn ja mam nadzieję że po prostu potrzebuje czasu i do siebie wrócimy ale wiem jaki jest nieugiety więc stoi wszystko pod wielkim znakiem zapytania...
Odwolalam już sale i czekam na decyzję czy uda się odzyskać zaliczkę, są jeszcze 2 lata, na pewno znajdą kogoś na nasze miejsce więc jest szansa...
Jeśli pozwolicie to będę Was podczytywac z nadzieją na powrót
Wszystkiego dobrego dla Was i doceniajcie to co macie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi
Jeżeli go kochasz i naprawdę czujesz, że to ten człowiek na całe życie, to walcz.
A na salę znajdą kogoś na pewno.

[Abhishrek123]

Jejku, dziewczyny
Akacja bardzo mi przykro. To musiał być ogromny szok dla Twojego TŻa. Trzymaj się, wspieraj go. Najbliższe tygodnie będą dla niego bardzo ciężkie.
covalskaa jeżeli to zwykły, nic nieznaczący błąd to może TŻ zmieni zdanie. Trzymam za to kciuki. Nie opuszczaj nas! Liczę że będziesz się odzywać co się u Ciebie dzieje
gothka152, w takim razie kciuki sama wiesz za co
Ja zaczynam urlop z początkiem sierpnia. Jedziemy do Wiednia. Już nie mogę się doczekać Trochę żałuję że w tym roku nie odwiedzę jakiegoś południowego kraju, i nie będę miała możliwości napawania się pięknym, lazurowym kolorem wody.

[haru_haru]

Vanilde
dziękuję za pomoc . To można ślub cywilny brać w dowolnym USC? Nawet nie wiedziałam. Chociaż zależałoby nam na naszym mieście, bo można wybrać ratusz a tam jest pięknie . Największy problem z tą salą, bo terminy się wszędzie kończą, będę musiała w końcu do nich napisać. TŻ chce się też przejechać najpierw i samemu sprawdzić, jak tam jest, chociaż nasza znajoma miała tam ślub i polecała. Ech, a wydawało mi się, że to takie proste wszystko.

[Amadora]

haru od jakiegoś czasu można brać ślub w wybranym przez siebie USC na szczęście dla nas, bo USC u tż jest paskudne, w moim rodzinnym mieście też nie bardzo, więc wybraliśmy USC w pałacyku 35km od nas