Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :) - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-07-12, 07:54   #1171
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Zgrusia , gratuluję!! Super ze udało się urodzić bez znieczulenia i nacięcia

Camelku , cały czas trzymam za Ciebie kciuki by w końcu się rozkręciło -szybko, bezboleśnie i bez komplikacji! Akcja porodowa może zaskoczyć Cię w każdej chwili
Asiu powodzenia na cc! Już dziś będziesz tulić swoje maleństwo <3

Summer, ty masz zadeklarowana położną ze SR i to oni robią takie problemy żeby przyjść? :/ zmieniaj szybciutko bo to chyba jakiś kabaret tam odstawiają :/

Dziewczyny, po jakim czasie umawialyscie pierwsza wizytę u pediatry? Jak maluch miał 3-4 tyg?

I jeszcze jedno pytanko; jak pielegnujecie kikuta? Ja póki co psikam octaniseptem ale podobno roztwór ze spirytusu jest lepszy i zastanawiam się nad zmianą.
My byliśmy jak mały miał 2tyg położna nas tak umówiła, w sumie chyba dlatego, by mieć pod kontrolą żółtaczkę.

A pępek psikamy octaniseptem i czyścimy delikatnie patyczkiem. Ja liczę, że nasz niebawem odpadnie, bo już prawie 3tyg ma, nie myślałam nawet nad czymś innym wygląda ok chyba, jak można tak powiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 08:04   #1172
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Coś się moje bóle rozkręcaja.. Czop leci.. Może jednak to mój dzień

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 08:04   #1173
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Ja teraz pępek będę pryskała octeniseptem i mocno wycierała wacikiem i patyczkiem po przygodach u syna. Od spirytusu się już odchodzi, ale w razie czego to jakoś go się rozcieńcza z wodą.

Wydaje mi się, że sporo dzieci ma problem z bączkami i prężeniem i niekoniecznie musi mieć od razu kolki. Ten ich układ jest taki niedojrzały i się męczą.
Pomóc może Espumisan itp, czeste układanie na brzuchu,probiotyk, masaże brzuszka-można sobie w internecie podpatrzeć jak to robić. Czasami też może pomóc odstawienie jakiś najczęstszych alergenów, np mleka. Pediatra może też zalecić enzym laktazy, bo czasem te problemy brzuszkowe to wynik nietolerancji laktozy. Generalnie metodą prób i błędów ja w desperacji z synem kupiłam te rurki Windii i one fajnie odpowietrzały syna, ale to też nie jest metoda na co dzień tylko na ciężkie sytuacje.
A na typowe kolki chyba nie będzie niestety złotej rady jak to po prostu przetrwać

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 08:07   #1174
cambria04
Rozeznanie
 
Avatar cambria04
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Hej,pisze ze szpitala,Młody ma żółtaczkę wiec sie naświetlamy w łóżeczku. Jest mega ciężko,bo straszny z niego cycek i wcale nie chce tam leżeć tylko bez przerwy jeść. Brodawki mam okropnie poranione. I w dodatku mam obrzęk w kroczu :-( wcale nie boli mniej,a przez tego mojego Cycka prawie ciagle siedzę,zamiast leżeć i wietrzyc. Skurczybyk naprawde je- przy kazdej zmianie pieluszki jest porządny sik i juz 4 kupy były. Ale przydaloby sie zeby sie tam dziś i w nocy porządnie wylezal. Nie wiem czy są jakieś szanse na wyjście w tym tygodniu :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dasz radę! Faktycznie niełatwy czas przed wami, Szkoda, że żółtaczka was nie opuszcza, ale chociaż od razu w szpitalu się jej pozbędziecie
Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Młody w 3 tygodnie przytul 1 kg ma około 4kg i nie schodzi w dol bo jest za duży. Jutro mam cc bo po zbadaniu na fotelu się okazało że rozwarcie jakieś już jest i lepiej już zaplanować. Także o 7:00 mam się zgłosić i potem się okaże o której urodzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czekamy na Maluszka! Powodzenia
Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
No są ok lekarka mówi to samo zrobiła mi dzisiaj też masaż szyjki ale ten dzisiejszy już taki przyjemny nie był byłam na spacerze wokół szpitala i coś mnie brzuch zaczął pobolewac ale podejrzewam że samo się to serio nie rozkręci :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Może coś się zacznie, do kiedy masz czas na samoistne rozkręcenia akcji zanim zaczną działać?
Cytat:
Napisane przez zgrusia Pokaż wiadomość
Hej. Moja mała jest już na świecie. 3150g i 53 cm wzrostu. Dziś od 3 miałam skurcze nieregularne. Na porodówkę dotarłam o 14 z rozwarciem na 3 cm. Przed 19 udało się ją urodzić sn. Niestety sala do porodów w wodzie była zajęta więc musiałam normalnie rodzić. Ale udało się bez leków, znieczulenia i nacięcia więc jest dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje! Jak się czujesz? Jak zdrowie malutkiej?
Cytat:
Napisane przez monyaa108 Pokaż wiadomość
Zgrusia serdeczne gratulacje super że udało się bez komplikacji sn!



Kropka dzięki za słowa otuchy. No mam nadzieję że nie będą cisnąć na SN w matce polce...

Trochę się denerwuje też logistyka bo rodzice starsi i niemobilni więc może będę mieć powrót z łodzi taksówką no cóż nie mam wyjścia mimo że to 70 km!
Monya świetnie sobie radzisz! Może jednak ktoś Was odbierze że szpitala? Brat ? Ojciec dziecka?
Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Zgrusia , gratuluję!! Super ze udało się urodzić bez znieczulenia i nacięcia

Camelku , cały czas trzymam za Ciebie kciuki by w końcu się rozkręciło -szybko, bezboleśnie i bez komplikacji! Akcja porodowa może zaskoczyć Cię w każdej chwili
Asiu powodzenia na cc! Już dziś będziesz tulić swoje maleństwo <3

Summer, ty masz zadeklarowana położną ze SR i to oni robią takie problemy żeby przyjść? :/ zmieniaj szybciutko bo to chyba jakiś kabaret tam odstawiają :/

Dziewczyny, po jakim czasie umawialyscie pierwsza wizytę u pediatry? Jak maluch miał 3-4 tyg?

I jeszcze jedno pytanko; jak pielegnujecie kikuta? Ja póki co psikam octaniseptem ale podobno roztwór ze spirytusu jest lepszy i zastanawiam się nad zmianą.
U nas pępek nie za dobrze się wysusza, już w szpitalu tak było, a tam stosowali Octenisept. Przy wyjściu posmarowali nam gencjaną, a w domu już stosuje tylko waciki że spirytusem takie gotowe jednorazowe i myślę że lepiej działają...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cambria04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 08:09   #1175
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez cambria04 Pokaż wiadomość
Dasz radę! Faktycznie niełatwy czas przed wami, Szkoda, że żółtaczka was nie opuszcza, ale chociaż od razu w szpitalu się jej pozbędziecieCzekamy na Maluszka! Powodzenia Może coś się zacznie, do kiedy masz czas na samoistne rozkręcenia akcji zanim zaczną działać?Gratulacje! Jak się czujesz? Jak zdrowie malutkiej?Monya świetnie sobie radzisz! Może jednak ktoś Was odbierze że szpitala? Brat ? Ojciec dziecka?U nas pępek nie za dobrze się wysusza, już w szpitalu tak było, a tam stosowali Octenisept. Przy wyjściu posmarowali nam gencjaną, a w domu już stosuje tylko waciki że spirytusem takie gotowe jednorazowe i myślę że lepiej działają...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie to jest jedna niewiadoma :/ ale pisałam przed chwilą że boli się pojawia coraz więcej więc może jednak obejdzie się bez wywołania za niedługo mam obchod zobaczymy co powiedzą..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 08:22   #1176
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Coś się moje bóle rozkręcaja.. Czop leci.. Może jednak to mój dzień

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Trzymam kciuki !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 08:33   #1177
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez zgrusia Pokaż wiadomość
Hej. Moja mała jest już na świecie. 3150g i 53 cm wzrostu. Dziś od 3 miałam skurcze nieregularne. Na porodówkę dotarłam o 14 z rozwarciem na 3 cm. Przed 19 udało się ją urodzić sn. Niestety sala do porodów w wodzie była zajęta więc musiałam normalnie rodzić. Ale udało się bez leków, znieczulenia i nacięcia więc jest dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Serdeczne gratulacje! Ale pięknie poszło! Szkoda, że Ci wannę zajęli, ale jak widać, nie przeszkodziło to w absolutnie niczym Odpoczywajcie
Camelitos, trzymam za Ciebie dzisiaj kciuki, niech się tam rozkręca co się ma rozkręcić i 12 lipca byłby bardzo ładną datą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-07-12, 08:39   #1178
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Hmm, narazie u mnie się wszystko wyciszyło- postanawiała jeszcze spróbować się przespać bo noc była kiepska do szpitala mam max 10 minut. Co dziwne znow mogę na boku mogę leżeć a w nocy nie było szans.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak byl podlaczona di ktg to musialam lezec na boku i to bylo najgorsze. Jak stalam to skurcze byly prawie nieodczuwalne a jak lezalam to byla katorga...
Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Coś się moje bóle rozkręcaja.. Czop leci.. Może jednak to mój dzień

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Aaa trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Ja teraz pępek będę pryskała octeniseptem i mocno wycierała wacikiem i patyczkiem po przygodach u syna. Od spirytusu się już odchodzi, ale w razie czego to jakoś go się rozcieńcza z wodą.

Wydaje mi się, że sporo dzieci ma problem z bączkami i prężeniem i niekoniecznie musi mieć od razu kolki. Ten ich układ jest taki niedojrzały i się męczą.
Pomóc może Espumisan itp, czeste układanie na brzuchu,probiotyk, masaże brzuszka-można sobie w internecie podpatrzeć jak to robić. Czasami też może pomóc odstawienie jakiś najczęstszych alergenów, np mleka. Pediatra może też zalecić enzym laktazy, bo czasem te problemy brzuszkowe to wynik nietolerancji laktozy. Generalnie metodą prób i błędów ja w desperacji z synem kupiłam te rurki Windii i one fajnie odpowietrzały syna, ale to też nie jest metoda na co dzień tylko na ciężkie sytuacje.
A na typowe kolki chyba nie będzie niestety złotej rady jak to po prostu przetrwać

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
Dziękuję! Ukladamy na brzuszku, zastanawiam sie czy nie kupic espumisan...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 09:44   #1179
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość

Dopiero teraz piszę, bo od rana byłam w panice mam 38,3 stopnia temperatury i nie wiedziałam czy to od piersi (jedna mam bolesną) czy od rany, która jak pisałam nie wyglada najlepiej. Teraz nad nią pojawił się taki wałeczek i byłam przekonana, że zbiera się tam ropa. Zdążyłam wyczytać straszne rzeczy w necie, ale o 18 byłam na ściągnięciu szwów i według lekarza z rana jest ok kamień z serca, ale był to młody lekarz, więc ja i tak się trochę martwię taką mam naturę
Uznał, że ta jedna z piersi jest rzeczywiście zaogniona i dostałam na nią antybiotyk, ale bezpieczny przy KP
Więc u nas od rana stresująco. Dodatkowo mały niewiele jadł dzisiaj, co karmienie to tylko z jednej piersi i jest bardziej żółty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Trzymam kciuki za wszystkie rodzące na dniach i za jutrzejszą cesarkę i za uciekniecie od wywoływania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Emmo, dobrze, że tak szybko znalazłaś się u lekarz i skontrolowałaś swój stan! Mam nadzieję, że szybko minie i jednak to dobrze, że to nic związanego z raną po cc.



Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Summer- ja miałam dzisiaj pół nocy i cały dzień podobny do Twojego. Bar mleczny non stop, jak się sam odstawiał i zasypiał z piersią w oku to było ok, jak tylko odłożyłam go do łóżeczka to płacz... W ciągu dnia spał może łącznie 2h, tak to oczy szeroko otwarte, baw się ze mną, pokazuj mi świat albo cyc albo płacz, albo nie- wrzask... Boję sie, że to początki kolki... Miałam dzisiaj już nawet myśli o podaniu smoczka... Moja mama mi nie pomaga, bo co jej opowiadam o przejściach, to zagaduje o ten smoczek. No a ja teraz jeszcze nie chcę podać go, bo jeszcze trenujemy to przystawienie...
Znów mam pogryzione bordawki, bo o ile już w miare sprawnie idzie nam przystawienie, tak teraz nie raz miota się z piersią w buzi przez co zsuwa się i podgryza ją swoimi dziąsełkami... No i dzisiaj przez to, że wisiał na piersi prawie non stop, to też już mają trochę dość...



Z tą temperaturą to właśnie czytałam, że noworodki mogą mieć ok. 37,4 i to jest normalne. Kropek zazwyczaj ma coś ok. 37. Moja mama, która ma doświadczenie z takimi maluszkami, potwierdziła mi też, że może mieć lekko podwyższoną, żebym się teraz nie zamartwiałą tym. No i w razie wątpliwości sprawdzić klasycznym termometrem, nie tym bezdotykowym.

A co do prania to wiem co to oznacza... U mnie co 3 dni leci pranie. Cieszę się, że te malutkie ciuszki wszystkie są jasne i piorę je razem Dzisiaj przebierałam Kropka 3 tazy- albo ulał albo ja nakapałam na niego. A w mokrym nie będzie leżeć przecież...



Kochana trzymam kciuki, żeby Mały szybko pozbył się żółtaczki! Super, że tak wcina! Z problemami brodawkowymi łączę się w bólu. Póki co kapturki nie sprawdzają się u nas- mam z medeli i albo mam za duże albo Kropek po prostu ich nie lubi. Ale muszle laktacyjne polecam jak najbardziej- super do wietrzenia bez konieczności świecenia nagością. Jedynie trzeba uważać, bo zbiera się tam mleko i jak się nachylam np. do Małego, to wylewa się przez otwory do wentylacji i mam non stop bluzki mokre



Oj to odpoczywaj i dbaj o siebie Kochana!



O ja! To jutro będziesz tulić Maleństwo do siebie!



Monya... lekko nie jest, ale masz wsparcie rodziców, jesteś silną kobietą, to dasz rade. Tak jak my. Dużo podpowiada intuicja, a jak nie to dzwonisz do położnej albo pediatry i prosisz o rade. Będzie dobrze!
A co do rodzenia w Matce Polce, to moja położna ostatnio powiedziała, że 98% porodów tam to przez CC, a jak już ktoś rodzi SN, to chuchają i dmuchają na tą kobietę. Więc będzie dobrze



Trzymam kciuki, żeby rozruszało się i za szybki poród



Koniecznie zmień przychodnię i lekarza. U nas już był patronaż, mój lekarz na pierwszą wizytę jeździ po domach. Więc tutaj mega plus za to!



Emma, dobrze, że z blizną wszystko ok. Właśnie chciałam pisać, że ja też mam w jednym miejscu zgrubienie, i od czasu do czasu jeszcze czuję ból- ale to nie sama rana tylko nad nią wrażliwa skóra.
Wczoraj miałam też problem z piersią. Ale Kropek ładnie odciągał, ja wzięłam ibuprofen i okładałam się kapustą i dzisiaj już jest ok. Zaczerwienienie zeszło, ból też. Jeszcze profilaktcznie wezmę dzisiaj ibuprofen i będę się obserwować.



Elaa a czemu do okulisty i neurologa? Masz jakieś wskazania? Czy to kontrolnie?
Super, że u Was nuda! Oby tak dalej!



Ale fajny leżaczek! My się właśnie zastanawiamy co kupić, póki co w salonie trzymamy w wózku ale warto byłoby poszukać jakiegoś leżaczka. Po odwiedzinach zobaczymy co dostaniemy- pewnie jakaś gotówka pojawi się, to zainwestujemy w leżaczek i mate edukacyjną.

A wczoraj przyszła dostawka Kinderkraft i dzisiaj zmontowaliśmy ją. Wydaje się całkiem fajna, materacyk trochę cienki, ale twardy, więc ok. Dzisiaj będzie premiera, to dam Wam jutro znać (o ile Kropek pozwoli mi).

U nas to samo - oczy jak 5 złotych i nosić go na rękach trzeba, i zabawiać dziś minęło, więc nie sądzę, żeby to była kolka mam nadzieję, że u was też już lepiej

Cytat:
Napisane przez zgrusia Pokaż wiadomość
Hej. Moja mała jest już na świecie. 3150g i 53 cm wzrostu. Dziś od 3 miałam skurcze nieregularne. Na porodówkę dotarłam o 14 z rozwarciem na 3 cm. Przed 19 udało się ją urodzić sn. Niestety sala do porodów w wodzie była zajęta więc musiałam normalnie rodzić. Ale udało się bez leków, znieczulenia i nacięcia więc jest dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wow!!! Gratulacje!! I cudowny poród!


Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Zgrusia , gratuluję!! Super ze udało się urodzić bez znieczulenia i nacięcia 💪

Camelku , cały czas trzymam za Ciebie kciuki by w końcu się rozkręciło -szybko, bezboleśnie i bez komplikacji! Akcja porodowa może zaskoczyć Cię w każdej chwili
Asiu powodzenia na cc! Już dziś będziesz tulić swoje maleństwo <3

Summer, ty masz zadeklarowana położną ze SR i to oni robią takie problemy żeby przyjść? :/ zmieniaj szybciutko bo to chyba jakiś kabaret tam odstawiają :/

Dziewczyny, po jakim czasie umawialyscie pierwsza wizytę u pediatry? Jak maluch miał 3-4 tyg?

I jeszcze jedno pytanko; jak pielegnujecie kikuta? Ja póki co psikam octaniseptem ale podobno roztwór ze spirytusu jest lepszy i zastanawiam się nad zmianą.
Nieee, chodzi o pediatrę - załatwiłam wizytę na za tydzień


My już po spacerze! A w nocy odpadł Prezesowi kikut! Po mamusi to ma - wszystko goi się jak na psie
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 09:50   #1180
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Summer super, że kikut już odpadł.

Cami kciuki za rozkręcenie akcji.

U nas przed chwilą była położna. Mały pięknie przybiera i przekroczył 4 kg, aktualnie waży 4020- kawał chłopa Rośnie w oczach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 09:51   #1181
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Emmo, dobrze, że tak szybko znalazłaś się u lekarz i skontrolowałaś swój stan! Mam nadzieję, że szybko minie i jednak to dobrze, że to nic związanego z raną po cc.






U nas to samo - oczy jak 5 złotych i nosić go na rękach trzeba, i zabawiać dziś minęło, więc nie sądzę, żeby to była kolka mam nadzieję, że u was też już lepiej



Wow!!! Gratulacje!! I cudowny poród!




Nieee, chodzi o pediatrę - załatwiłam wizytę na za tydzień


My już po spacerze! A w nocy odpadł Prezesowi kikut! Po mamusi to ma - wszystko goi się jak na psie
Jest troszeczke lepiej. Rano mial faze nie puszczaj mnie, chce na Ciebie popatrzec, ale zasnął przy barze mlecznym, to szybko skorzystalam z mozliwosci i sru na spacer. Kupilam sobie drozdzowke na sniadanie. No ale Maly od czasu do czasu nawet przez sen skreca sie, wiec dalej buzuje mu w brzuszku...
Kurcze a my mamy jeszcze kikut... juz w polowie odchodzi i jest suchy ale jednak jeszcze siedzi..

Dziewczyny czy wy juz uzywalyscie wody morskiej albo aspiratora? Kropek ma czasem troche zapchany nosek- do tej pory radzil sobie z tym kichajac ale przyjdzie czas, kiedy bede musiala uzyc jednego i/lub drugiego a boje sie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-12, 09:59   #1182
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez regularkate Pokaż wiadomość
Serdeczne gratulacje! Ale pięknie poszło! Szkoda, że Ci wannę zajęli, ale jak widać, nie przeszkodziło to w absolutnie niczym Odpoczywajcie
Camelitos, trzymam za Ciebie dzisiaj kciuki, niech się tam rozkręca co się ma rozkręcić i 12 lipca byłby bardzo ładną datą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak tak dalej pójdzie to ja ostatnia urodze na tym wątku z racji tego że te płytki są nienajgorsze to nie chcą wywoływać na siłę tego porodu.. No i tak sobie czekam.. Dobre jest to że te bóle się pojawiają no i że ten czop idzie brązowy..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 10:07   #1183
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cami no to trzymamy kciuki za akcje !!!
Summer super że kikut juz odpadł ! Dobrze, że goi sie bez komplikacji
Ja wrocilam ze szpitala, ktg trwalo 45 minut i zero skurczy haha, zapowiada się swietnie.... Mała waży juz prawie 4 kg + - oczywiście. Usg w normie. Wszystko pięknie, nic tylko wychodzić, a tu cisza... za tydzień kontrola w szpitalu (ktg +usg), to bedzie dwa dni po tp, no i jak nic sie nie będzie działo to kładą mnie na oddział. Chcialabym tak bardzo żeby cos samo ruszyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 10:10   #1184
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Mnie dzisiaj mega boli pod zebrami i w mostku... Do tego mała chyba nauczyła się nogi wyprostować na Maxa... A mi aż słabo z bólu.
No i kręgosłup i bóle okresowe nadal są

Ciekawe jak u mnie będzie na ktg dziś.

Cami kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 10:21   #1185
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Cami no to trzymamy kciuki za akcje !!!
Summer super że kikut juz odpadł ! Dobrze, że goi sie bez komplikacji
Ja wrocilam ze szpitala, ktg trwalo 45 minut i zero skurczy haha, zapowiada się swietnie.... Mała waży juz prawie 4 kg + - oczywiście. Usg w normie. Wszystko pięknie, nic tylko wychodzić, a tu cisza... za tydzień kontrola w szpitalu (ktg +usg), to bedzie dwa dni po tp, no i jak nic sie nie będzie działo to kładą mnie na oddział. Chcialabym tak bardzo żeby cos samo ruszyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może ruszy jak ja się zawsze pytam położnej co się zapisało na tym ktg to mi mówi że to nie jest do końca istotne bo to jest maszyna i też się może mylić do tego często jest tak że ciężarna czuje skurcze a na ktg się nie zapisują

Gdzie są foty z sesji ja się pytam?!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj mega boli pod zebrami i w mostku... Do tego mała chyba nauczyła się nogi wyprostować na Maxa... A mi aż słabo z bólu.
No i kręgosłup i bóle okresowe nadal są

Ciekawe jak u mnie będzie na ktg dziś.

Cami kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To może jednak będzie Twój dzień moje bóle już poszły w las haha

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 10:42   #1186
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Może ruszy jak ja się zawsze pytam położnej co się zapisało na tym ktg to mi mówi że to nie jest do końca istotne bo to jest maszyna i też się może mylić do tego często jest tak że ciężarna czuje skurcze a na ktg się nie zapisują

Gdzie są foty z sesji ja się pytam?!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

To może jednak będzie Twój dzień moje bóle już poszły w las haha

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ten mój dzień trwa już kilka dni haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 10:44   #1187
monyaa108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Camelitos to kciuki za poród rychly i bezproblemowy!

Co do mojej sytuacji to juz rozwazalam wszelkie opcje - auto mam swoje ale boje sie jechac do porodu bo po cc raczej nie wsiade za kierownice...
no i z dzwiganiem tez klopot, takze na razie pomysl jest taki ze mama wezmie fotelik, ktory jest w moim aucie i odbierze mnie taksowka, no coz taki kurs w obie strony do lodzi raz w zyciu trzeba zaplacic.

Ojciec dziecka nie ma prawa jazdy i nie dojedzie do konca lipca moze uda mu sie przyjechac jak dostanie urlop w sieprniu - tak czy inaczej transport bylby ten sam bo nie przeskoczymy tego on jedzi pociagami do mnie.

Brat wyjezdza pojutrze na wakacje za granice... no coz jak zdazy wrocic do porodu jest szansa jak nie to juz nie mam kogo prosic.

we wtorek tez na 90% jade do szpitala pociagiem jak czesto sie zdarza z tym ze teraz w towarzystwie mamy bo boje sie w ostatniej chwili nosic toreb.
monyaa108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 10:48   #1188
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cami, Blanka od takich bóli wszystko się zaczyna!

Stasio je co 2 max 3h sam się upomina, a między zasypia same karmienia jednak trwają od 30-40min. I co najlepsze, widzę po tych najmniejszych szpitalnych ciuszkach, że z nich wyrasta! A ma dopiero 9dzień życia dzisiaj
Gorzej ze mną, zbijam gorączkę, natomiast mimo dobrych wyników usg rana ciagle mnie boli w ogóle z każdym dniem od cc jest gorzej :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 10:55   #1189
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Zgrusiu moje gratulacje

Monya mam nadzieję że wszystko pójdzie po twojej myśli i uda ci się jakoś zorganizować powrót.

Moja Lidka też sie pręży i puszcza bączki, robi się czerwona. Teraz kiedy dokarmiam mm to jest jeszcze gorzej. Wtedy smaruje maścią mam od brata z Niemiec, robię masaż nóżkami po brzuszku, podkurczam jej nóżki do brzuszka a potem jeszcze kładę na brzuszku i masuje dół plecków. Rady mojej położnej. Daje jeszcze Espumisan ale ten mocniejszy 100.

Aaska szczęśliwego rozwiązania i obyś szybko się pozbierała po cc

Emma jak mały z żółtaczką? Robisz mu badania?

Ovejita ja psikam octeniseptem i potem patyczkiem czyszczę w tych zagłębieniach. Pępuś jest suchy i ładnie się goi.
Do pediatry kazali mi się umówić w szpitalu jak młoda skończy 2 tygodnie. Miała dokładnie 18 dni jak byłyśmy.

Camelku powodzenia i trzymam kciuki

Kropka spróbuj wkrapiac sól fizjologiczną do noska, woda morska w sprayu ma duże ciśnienie a sól może pomoże na zapchany nosek.

Zua to bierz się za wyganianie małej

Byłyśmy znowu dzisiaj na pobraniu krwi jak wyniki będą wyższe niż we wtorek to od razu do szpitala. Czekam jak na szpilkach. Ale moja pediatra powiedziała że już jest mniej żółta więc może zostaniemy w domu. Pozostało czekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-12, 11:36   #1190
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Może ruszy jak ja się zawsze pytam położnej co się zapisało na tym ktg to mi mówi że to nie jest do końca istotne bo to jest maszyna i też się może mylić do tego często jest tak że ciężarna czuje skurcze a na ktg się nie zapisują

Gdzie są foty z sesji ja się pytam?!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

To może jednak będzie Twój dzień moje bóle już poszły w las haha

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Cami no ja zaciskam kciuki za Twój poród, zeby sie zaczęło tak konkretnie co to oszalec mozna w tym szpitalu... nudzi Ci sie i chcesz foty pooglądać siade do kompa zaraz i wstawie
Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Ten mój dzień trwa już kilka dni haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Blanka moze Ty jak Summer juz rodzisz od kilku dni
Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
Cami, Blanka od takich bóli wszystko się zaczyna!

Stasio je co 2 max 3h sam się upomina, a między zasypia same karmienia jednak trwają od 30-40min. I co najlepsze, widzę po tych najmniejszych szpitalnych ciuszkach, że z nich wyrasta! A ma dopiero 9dzień życia dzisiaj
Gorzej ze mną, zbijam gorączkę, natomiast mimo dobrych wyników usg rana ciagle mnie boli w ogóle z każdym dniem od cc jest gorzej :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Emma kurcze niedobrze, że tak Cie boli ta rana.... no i masz gorączkę, czy to nie znak że powinni dokladnie Cie zbadać ? Może tam jest jakies zapalenie ?
Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Zgrusiu moje gratulacje

Monya mam nadzieję że wszystko pójdzie po twojej myśli i uda ci się jakoś zorganizować powrót.

Moja Lidka też sie pręży i puszcza bączki, robi się czerwona. Teraz kiedy dokarmiam mm to jest jeszcze gorzej. Wtedy smaruje maścią mam od brata z Niemiec, robię masaż nóżkami po brzuszku, podkurczam jej nóżki do brzuszka a potem jeszcze kładę na brzuszku i masuje dół plecków. Rady mojej położnej. Daje jeszcze Espumisan ale ten mocniejszy 100.

Aaska szczęśliwego rozwiązania i obyś szybko się pozbierała po cc

Emma jak mały z żółtaczką? Robisz mu badania?

Ovejita ja psikam octeniseptem i potem patyczkiem czyszczę w tych zagłębieniach. Pępuś jest suchy i ładnie się goi.
Do pediatry kazali mi się umówić w szpitalu jak młoda skończy 2 tygodnie. Miała dokładnie 18 dni jak byłyśmy.

Camelku powodzenia i trzymam kciuki

Kropka spróbuj wkrapiac sól fizjologiczną do noska, woda morska w sprayu ma duże ciśnienie a sól może pomoże na zapchany nosek.

Zua to bierz się za wyganianie małej

Byłyśmy znowu dzisiaj na pobraniu krwi jak wyniki będą wyższe niż we wtorek to od razu do szpitala. Czekam jak na szpilkach. Ale moja pediatra powiedziała że już jest mniej żółta więc może zostaniemy w domu. Pozostało czekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bursztynku trzymam kciuki za wyniki, skoro jest mniej żółta to na pewno bedzie dobrze zobaczysz !!
Będę okropna i zjem mrożona pizze....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 11:37   #1191
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Monya to faktycznie masz trudną sytuacje. Ale dobrze ze nie jestes sama, ze Mama pomaga! A może jakiś dobry sąsiad za zapłatą oczywiscie wesprze Was i zawiezie Mame do Lodzi i Was odbierze? Zawsze to jakoś lepiej jak znajoma twarz Was wiezie...
Ale niezaleznie od tego bedzie dobrze wszystko
Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
Cami, Blanka od takich bóli wszystko się zaczyna!

Stasio je co 2 max 3h sam się upomina, a między zasypia same karmienia jednak trwają od 30-40min. I co najlepsze, widzę po tych najmniejszych szpitalnych ciuszkach, że z nich wyrasta! A ma dopiero 9dzień życia dzisiaj
Gorzej ze mną, zbijam gorączkę, natomiast mimo dobrych wyników usg rana ciagle mnie boli w ogóle z każdym dniem od cc jest gorzej :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja widze po zdjeciach ze nóżki robią mu sie bardziej pączusiowate
Z tą raną to moze byc tak, ze emocje powoli schodzą z Cirbie i odzywa sie rana. Uwazaj na siebie! Gorączkę nasz od tej piersi? Jak sytuacja z nią?
Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Zgrusiu moje gratulacje

Monya mam nadzieję że wszystko pójdzie po twojej myśli i uda ci się jakoś zorganizować powrót.

Moja Lidka też sie pręży i puszcza bączki, robi się czerwona. Teraz kiedy dokarmiam mm to jest jeszcze gorzej. Wtedy smaruje maścią mam od brata z Niemiec, robię masaż nóżkami po brzuszku, podkurczam jej nóżki do brzuszka a potem jeszcze kładę na brzuszku i masuje dół plecków. Rady mojej położnej. Daje jeszcze Espumisan ale ten mocniejszy 100.

Aaska szczęśliwego rozwiązania i obyś szybko się pozbierała po cc

Emma jak mały z żółtaczką? Robisz mu badania?

Ovejita ja psikam octeniseptem i potem patyczkiem czyszczę w tych zagłębieniach. Pępuś jest suchy i ładnie się goi.
Do pediatry kazali mi się umówić w szpitalu jak młoda skończy 2 tygodnie. Miała dokładnie 18 dni jak byłyśmy.

Camelku powodzenia i trzymam kciuki

Kropka spróbuj wkrapiac sól fizjologiczną do noska, woda morska w sprayu ma duże ciśnienie a sól może pomoże na zapchany nosek.

Zua to bierz się za wyganianie małej

Byłyśmy znowu dzisiaj na pobraniu krwi jak wyniki będą wyższe niż we wtorek to od razu do szpitala. Czekam jak na szpilkach. Ale moja pediatra powiedziała że już jest mniej żółta więc może zostaniemy w domu. Pozostało czekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziekuje! A tą sól mam mu podać jak jest spionizowany czy jak lezy na boczku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 11:37   #1192
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Cami no to trzymamy kciuki za akcje !!!
Summer super że kikut juz odpadł ! Dobrze, że goi sie bez komplikacji
Ja wrocilam ze szpitala, ktg trwalo 45 minut i zero skurczy haha, zapowiada się swietnie.... Mała waży juz prawie 4 kg + - oczywiście. Usg w normie. Wszystko pięknie, nic tylko wychodzić, a tu cisza... za tydzień kontrola w szpitalu (ktg +usg), to bedzie dwa dni po tp, no i jak nic sie nie będzie działo to kładą mnie na oddział. Chcialabym tak bardzo żeby cos samo ruszyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua kurcze Rozalcw tam za dobrze u Ciebie! Kciuki za rowoj akcji! Oby zaczelo sie bez wspomagaczy. Tez tak bardzo bym chciała!

No wlasnie gdzie obiecane zdjecia?

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj mega boli pod zebrami i w mostku... Do tego mała chyba nauczyła się nogi wyprostować na Maxa... A mi aż słabo z bólu.
No i kręgosłup i bóle okresowe nadal są

Ciekawe jak u mnie będzie na ktg dziś.

Cami kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki Blanka za KTG!

Cytat:
Napisane przez monyaa108 Pokaż wiadomość
Camelitos to kciuki za poród rychly i bezproblemowy!

Co do mojej sytuacji to juz rozwazalam wszelkie opcje - auto mam swoje ale boje sie jechac do porodu bo po cc raczej nie wsiade za kierownice...
no i z dzwiganiem tez klopot, takze na razie pomysl jest taki ze mama wezmie fotelik, ktory jest w moim aucie i odbierze mnie taksowka, no coz taki kurs w obie strony do lodzi raz w zyciu trzeba zaplacic.

Ojciec dziecka nie ma prawa jazdy i nie dojedzie do konca lipca moze uda mu sie przyjechac jak dostanie urlop w sieprniu - tak czy inaczej transport bylby ten sam bo nie przeskoczymy tego on jedzi pociagami do mnie.

Brat wyjezdza pojutrze na wakacje za granice... no coz jak zdazy wrocic do porodu jest szansa jak nie to juz nie mam kogo prosic.

we wtorek tez na 90% jade do szpitala pociagiem jak czesto sie zdarza z tym ze teraz w towarzystwie mamy bo boje sie w ostatniej chwili nosic toreb.

Monya współczuje masz bardzo ciezka sytuacjie i tak naprawde jestes skazana sama na siebie! Ale jestes silna kobieta i dasz sobie radę .

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
Cami, Blanka od takich bóli wszystko się zaczyna!

Stasio je co 2 max 3h sam się upomina, a między zasypia same karmienia jednak trwają od 30-40min. I co najlepsze, widzę po tych najmniejszych szpitalnych ciuszkach, że z nich wyrasta! A ma dopiero 9dzień życia dzisiaj
Gorzej ze mną, zbijam gorączkę, natomiast mimo dobrych wyników usg rana ciagle mnie boli w ogóle z każdym dniem od cc jest gorzej :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Emma przykro mi ze rana sie ciezko goi. Obu szybko sie polepszyło!

Zgrusia gratulacje za poród!

Jesli jesteście na lipcowym wątku na Fb nie wydaje sie Wam ze okropnie duzo cc w Polsce??? Mam wrażenie ze co czytam o nowych porodach to każdy jest przez cc. Ja wiem ze czasami wskazania do cc i nie ma wyjścia ale jak te dzieci sie pojawiają na lipcowkach to chyba tylko 1/4 rodzona jest SN.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 11:40   #1193
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Monya to faktycznie masz trudną sytuacje. Ale dobrze ze nie jestes sama, ze Mama pomaga! A może jakiś dobry sąsiad za zapłatą oczywiscie wesprze Was i zawiezie Mame do Lodzi i Was odbierze? Zawsze to jakoś lepiej jak znajoma twarz Was wiezie...
Ale niezaleznie od tego bedzie dobrze wszystko
Ja widze po zdjeciach ze nóżki robią mu sie bardziej pączusiowate
Z tą raną to moze byc tak, ze emocje powoli schodzą z Cirbie i odzywa sie rana. Uwazaj na siebie! Gorączkę nasz od tej piersi? Jak sytuacja z nią?
Dziekuje! A tą sól mam mu podać jak jest spionizowany czy jak lezy na boczku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja podaję jak lezy na plecach, kropelkę albo dwie do każdej dziurki. Możesz też trzymać na rękach i delikatnie odchylić główkę a po podaniu wyprostować lub lekko pochylić do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-07-12, 11:42   #1194
folinka
Zadomowienie
 
Avatar folinka
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość
Dziewczyny, po jakim czasie umawialyscie pierwsza wizytę u pediatry? Jak maluch miał 3-4 tyg?

I jeszcze jedno pytanko; jak pielegnujecie kikuta? Ja póki co psikam octaniseptem ale podobno roztwór ze spirytusu jest lepszy i zastanawiam się nad zmianą.
Hm, jeśli nie ma konkretnej potrzeby, to chodziłam na pierwsze szczepienie w wieku 6 tyg.
Raz dziennie Octeniseptem. W kąpieli moczę normalnie, ale poza tym patrzę, czy jest suchy, czy nic się nie maże, odwijam pieluszkę pod kikuta.
Między spirytusem i Octeniseptem to będzie latami taki spór jak czy jest dieta matki kp czy nie ma, itp...

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Folinko ucielo mi Twoj wpis- masz jakieś zlote rady i doswiadczenia, jak poradzic sobie☠ z takim wiercipieta? Albo na bolacy brzuszek?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość
I chyba ja się podłączę pod pytanie bo wczoraj wieczorem, w nocy i dziś rano mały pręży się niemiłosiernie, stęka i robi się aż czerwony na buzi oby to nie był początek kolki
kropko, pytasz o wiercenie w czasie karmienia, prawda?
ovejita, więc ja o tym... O kolkach pisałam chyba wczoraj, dziś asiaczek
Niestety nie mam też żadnej rady. Dużo było pomysłów położnej czy nawet doradcy laktacyjnego (akurat średnio byłam zadowolona z tej kobiety, kiedy np. kazała mi zrobić dietę eliminacyjną na wszelki wypadek gdzie dziecko było spokojne i szczęśliwe, tylko w czasie karmienia wierciołek). Wszystko niestety opierało się na "może" - może to zęby, może brzuszek, może nie lubi jednej piersi (przy lewej było trochę gorzej) i inne, a może po prostu taki typ - "fussy feeder" mówili, nie wiem jak to dosłownie przetłumaczyć, powiedzmy taki maruda przy piersi po prostu... Jedyne co trochę pomagało, to obczaiłam, że potrzebowała bardzo dużo odbijania, np na takie karmienie ponad 20 min, to kilka razy w trakcie ją podnosiłam i odbijała.

Cytat:
Napisane przez madziara889 Pokaż wiadomość
Summer super, że kikut już odpadł.

Cami kciuki za rozkręcenie akcji.

U nas przed chwilą była położna. Mały pięknie przybiera i przekroczył 4 kg, aktualnie waży 4020- kawał chłopa Rośnie w oczach.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pięknie!
Nosicie 56 czy już raczej 62?

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Jak tak dalej pójdzie to ja ostatnia urodze na tym wątku z racji tego że te płytki są nienajgorsze to nie chcą wywoływać na siłę tego porodu.. No i tak sobie czekam.. Dobre jest to że te bóle się pojawiają no i że ten czop idzie brązowy..☠
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
To prawda, to dobre znaki! Teraz ja przeżywam Twój poród I cieszę się, że nie cisną z tym wywołaniem że nie ma takiej potrzeby przede wszystkim!
Niech się ładnie naturalnie rozkręca


Trzymam ciągle za wszystkie dwupaki, zwłaszcza te bardziej na wylocie już!
folinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 11:52   #1195
monyaa108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Bursztynku to trzymam kciuki za poprawe wynikow Lidki oby obyło sie bez szpitala

Kropka & Karolina - dziękuję
monyaa108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 11:58   #1196
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Zua kurcze Rozalcw tam za dobrze u Ciebie! Kciuki za rowoj akcji! Oby zaczelo sie bez wspomagaczy. Tez tak bardzo bym chciała!

No wlasnie gdzie obiecane zdjecia?




Kciuki Blanka za KTG!




Monya współczuje masz bardzo ciezka sytuacjie i tak naprawde jestes skazana sama na siebie! Ale jestes silna kobieta i dasz sobie radę .




Emma przykro mi ze rana sie ciezko goi. Obu szybko sie polepszyło!

Zgrusia gratulacje za poród!

Jesli jesteście na lipcowym wątku na Fb nie wydaje sie Wam ze okropnie duzo cc w Polsce??? Mam wrażenie ze co czytam o nowych porodach to każdy jest przez cc. Ja wiem ze czasami wskazania do cc i nie ma wyjścia ale jak te dzieci sie pojawiają na lipcowkach to chyba tylko 1/4 rodzona jest SN.
W Polsce ogólnie u kobiet i lekarzy jest (tak mi sie wydaje) jednak tendencja do cc. Dla lekarzy cc jest bardziej przewidywalne wiec i latwiejsze i "pewniejsze". No i nadal w wielu szpitalach (w tym w moim) uważają, ze jak raz cc to zawsze cc... No i tym samym jest dużo cesarek. Ale mysle zd nadal wiecej jest sn!
Ja chcialam bardzo sn, wyszlo jak wyszlo. Licze na to ze nastepnym razem uda sie sn...
Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Ja podaję jak lezy na plecach, kropelkę albo dwie do każdej dziurki. Możesz też trzymać na rękach i delikatnie odchylić główkę a po podaniu wyprostować lub lekko pochylić do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziekuje! Jak tz przyjedzie i Kropek bedzie miec problemy to przed karmieniem sprobujemy... ta woda morska faktycznie ma takie cisnienie ze balabym sie jej użyć... a niby od pierwszego dnia życia...
Cytat:
Napisane przez folinka Pokaż wiadomość
Hm, jeśli nie ma konkretnej potrzeby, to chodziłam na pierwsze szczepienie w wieku 6 tyg.
Raz dziennie Octeniseptem. W kąpieli moczę normalnie, ale poza tym patrzę, czy jest suchy, czy nic się nie maże, odwijam pieluszkę pod kikuta.
Między spirytusem i Octeniseptem to będzie latami taki spór jak czy jest dieta matki kp czy nie ma, itp...



kropko, pytasz o wiercenie w czasie karmienia, prawda?
ovejita, więc ja o tym... O kolkach pisałam chyba wczoraj, dziś asiaczek
Niestety nie mam też żadnej rady. Dużo było pomysłów położnej czy nawet doradcy laktacyjnego (akurat średnio byłam zadowolona z tej kobiety, kiedy np. kazała mi zrobić dietę eliminacyjną na wszelki wypadek gdzie dziecko było spokojne i szczęśliwe, tylko w czasie karmienia wierciołek). Wszystko niestety opierało się na "może" - może to zęby, może brzuszek, może nie lubi jednej piersi (przy lewej było trochę gorzej) i inne, a może po prostu taki typ - "fussy feeder" mówili, nie wiem jak to dosłownie przetłumaczyć, powiedzmy taki maruda przy piersi po prostu... Jedyne co trochę pomagało, to obczaiłam, że potrzebowała bardzo dużo odbijania, np na takie karmienie ponad 20 min, to kilka razy w trakcie ją podnosiłam i odbijała.


Pięknie!
Nosicie 56 czy już raczej 62?


To prawda, to dobre znaki! Teraz ja przeżywam Twój poród I cieszę się, że nie cisną z tym wywołaniem że nie ma takiej potrzeby przede wszystkim!
Niech się ładnie naturalnie rozkręca


Trzymam ciągle za wszystkie dwupaki, zwłaszcza te bardziej na wylocie już!
Tak tak, o wiercenie pytam! Wydaje mi sie, ze wierci sie tak samo przy kazdej, jednak jedną zdecydowanie lepuej łapie. Musze jeszcze wybadac, czy to przez to, ze ja inaczej go trzymam po tej stronie czy taak prefenecja.
Sprobuje z odbijaniem w trakcie karmienia. Bo faktycznie nei raz jak go spionizuje to tak mu sie odbije, ze Tatusia przebije

Ej jestem matka wariatka! Dzisiaj tfu tfu Adaś spokojniejszy, ja mam wiecej czasu, to zaczynam swirowac ze cos nie tak, bo wczoraj bylo przeciez inaczej weźcie kopnijcie mnie w

Posprzatalam kuchnie, mroze borówki, teraz biore sie za salon. Potem lazienka i sypialnia... moze uda mi sie dzisiaj wszystko zrobic!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 12:17   #1197
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez madziara889 Pokaż wiadomość
Summer super, że kikut już odpadł.

Cami kciuki za rozkręcenie akcji.

U nas przed chwilą była położna. Mały pięknie przybiera i przekroczył 4 kg, aktualnie waży 4020- kawał chłopa Rośnie w oczach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Madziara, 4 kg?! ależ ten czas leci! A jeszcze niedawno podniecałyśmy się, jak nasze maluchy miały po 200 g!

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Jest troszeczke lepiej. Rano mial faze nie puszczaj mnie, chce na Ciebie popatrzec, ale zasnął przy barze mlecznym, to szybko skorzystalam z mozliwosci i sru na spacer. Kupilam sobie drozdzowke na sniadanie. No ale Maly od czasu do czasu nawet przez sen skreca sie, wiec dalej buzuje mu w brzuszku...
Kurcze a my mamy jeszcze kikut... juz w polowie odchodzi i jest suchy ale jednak jeszcze siedzi..

Dziewczyny czy wy juz uzywalyscie wody morskiej albo aspiratora? Kropek ma czasem troche zapchany nosek- do tej pory radzil sobie z tym kichajac ale przyjdzie czas, kiedy bede musiala uzyc jednego i/lub drugiego a boje sie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kropko, ja tj. Bursztynek bodajże - używam soli fizjologicznej. Podczas przewijania zakraplam do jednej dziurki, po chwili do drugiej.
U mnie też spokojniejszy dzień, więc odpoczywam (w sensie - sprzątam )

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Jak tak dalej pójdzie to ja ostatnia urodze na tym wątku z racji tego że te płytki są nienajgorsze to nie chcą wywoływać na siłę tego porodu.. No i tak sobie czekam.. Dobre jest to że te bóle się pojawiają no i że ten czop idzie brązowy..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos, jak idzie czop z krwią to urodzisz lada moment, daję ci 24h

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Cami no to trzymamy kciuki za akcje !!!
Summer super że kikut juz odpadł ! Dobrze, że goi sie bez komplikacji
Ja wrocilam ze szpitala, ktg trwalo 45 minut i zero skurczy haha, zapowiada się swietnie.... Mała waży juz prawie 4 kg + - oczywiście. Usg w normie. Wszystko pięknie, nic tylko wychodzić, a tu cisza... za tydzień kontrola w szpitalu (ktg +usg), to bedzie dwa dni po tp, no i jak nic sie nie będzie działo to kładą mnie na oddział. Chcialabym tak bardzo żeby cos samo ruszyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kobito, tydzień to szmat czasu, kto wie czy jutro nie zaczniesz rodzić

Cytat:
Napisane przez monyaa108 Pokaż wiadomość
Camelitos to kciuki za poród rychly i bezproblemowy!

Co do mojej sytuacji to juz rozwazalam wszelkie opcje - auto mam swoje ale boje sie jechac do porodu bo po cc raczej nie wsiade za kierownice...
no i z dzwiganiem tez klopot, takze na razie pomysl jest taki ze mama wezmie fotelik, ktory jest w moim aucie i odbierze mnie taksowka, no coz taki kurs w obie strony do lodzi raz w zyciu trzeba zaplacic.

Ojciec dziecka nie ma prawa jazdy i nie dojedzie do konca lipca moze uda mu sie przyjechac jak dostanie urlop w sieprniu - tak czy inaczej transport bylby ten sam bo nie przeskoczymy tego on jedzi pociagami do mnie.

Brat wyjezdza pojutrze na wakacje za granice... no coz jak zdazy wrocic do porodu jest szansa jak nie to juz nie mam kogo prosic.

we wtorek tez na 90% jade do szpitala pociagiem jak czesto sie zdarza z tym ze teraz w towarzystwie mamy bo boje sie w ostatniej chwili nosic toreb.
Uff, no to dobrze, że masz plan i będzie ci towarzyszyć mama, a z taksą dasz radę - może nawet któraś położna czy salowa pomoże ci zanieść Mareczka w foteliku do auta??

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
Cami, Blanka od takich bóli wszystko się zaczyna!

Stasio je co 2 max 3h sam się upomina, a między zasypia same karmienia jednak trwają od 30-40min. I co najlepsze, widzę po tych najmniejszych szpitalnych ciuszkach, że z nich wyrasta! A ma dopiero 9dzień życia dzisiaj
Gorzej ze mną, zbijam gorączkę, natomiast mimo dobrych wyników usg rana ciagle mnie boli w ogóle z każdym dniem od cc jest gorzej :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Emmo, a co znaczy, że jest coraz gorzej? Może po prostu ból się zmienia? Wiesz, na wszystko trzeba czasu - rana po cc może się goić nawet do pół roku, tzn. ja np. od pępka do łona czuję mrowienie, tak jakbym miała znieczuloną skórę i podobno nerwy mogą się regenerować właśnie aż pół roku.Jak się podnoszę z łóżka to czuję czasem takie rwanie, a czasem jakby kolkę. Generalnie ten ból się nie zwiększa, ale ewoluuje, może i u ciebie tak jest? A usg co pokazywało? To było takie usg brzucha?? Nawet nie wiedziałam, że robią po cc... Jeśli chodzi o jakieś zrosty czy bliznowce, które mogą dawać dolegliwości bólowe to na to jeszcze za wcześnie...
A może przeforsowałaś się?


Polu, co u ciebie?? Z naszej top gaduły stałaś się top milczkiem!

Dziewczyny, jak odpadł kikut to teraz widzę, że pępek jest taki dość odstający... I teraz mam fazę - czy to nie jest przepuklina?? bo coś położna mi wspominała, że Prezes za mało leży na brzuszku, a to jest profilaktyka przeciw przepuklinie. Więc sobie wkręciłam tę przepuklinę i nie wiem co robić. Położna przychodzi w poniedziałek, wizyta u pediatry we wtorek...Wcześniej terminów brak. A ja nie wiem, czy sobie coś wkręcam, czy faktycznie coś jest na rzeczy
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 12:33   #1198
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

A ja w domu. Mam czekać na rozwój akcji-może być za godzinę a może za 3 dni. Skurcze coś się pisały ale nic nie czulam, rozwarcie na 2 palce no i tyle. Wróciłam do domu i znów brzuch pobolewa ehhh.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 12:50   #1199
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

A mi właśnie tyle tego czopa odeszło, że aż mi się słabo zrobiło, boże.... Gdzie się to mieści?!?!?!?!?!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2018-07-12 o 12:52
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-12, 13:01   #1200
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
A mi właśnie tyle tego czopa odeszło, że aż mi się słabo zrobiło, boże.... Gdzie się to mieści?!?!?!?!?!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Hmm sorki za pytanie a jakiego koloru masz czop? Bo mi tez odchodzi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-17 10:50:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.