|
|
#1201 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Summer podczytuję Was,ale jakoś ciężko z pisaniem...
Asiaczku dziękuję za odp w sprawie wybudzania. Camelitos trzymam kciuki !Mi czop odchodził na pewno z 3 dni,a w sobotę ( dniu w którym odeszły wody)było naprawdę tego dużo. Poza tym tego dnia byłam bardzo senna,bez siły,polegiwałam ...Bóle jak na miesiączke gdzieś 4-5 dni . Kropko fajnie,że wspomniałaś o kąpieli w kałuży,odkąd małej zrobiliśmy prawdziwą kąpiel jest wniebowzięta.Relaks w pełni. Radena, Zgrusia gratulację. Trzymam kciuki za porody. Życzę takiego porodu ,jak mój ,bolesny,ale szybki! Od wczoraj mała lepiej je,oby przybierała...Pieluchy bardziej zamoczone,nie ulewa,nie wymiotuje.Jutro przychodzi położna,zobaczymy. Z nowości to mam sutka chyba naderwanego po dzisiejszej nocy???!!!! Aniama mój czop wyglądał jak śluz płodny z nitkami krwi czerwonej. Edytowane przez pola25 Czas edycji: 2018-07-12 o 14:06 |
|
|
|
|
#1202 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
W środę już różnie, czasem brązowy, czasem taki mleczny. A dziś już mleczny, taki płodny śluz w dużej ilości ![]() A kręgosłup już mnie ładnie boli... Jak na ktg nic nie wyjdzie to sama już nie wiem.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1203 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Ja na ktg jeszcze sutki pobudzałam Skurcze rzeczywiście były mocniejsze ( w sensie odczwalne przeze mnie)
Edytowane przez pola25 Czas edycji: 2018-07-12 o 14:09 |
|
|
|
|
|
#1204 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
bo mnie już krzyzowe męczą od wtorku. Co się dziś nie okaże, że tam z 7-8cm już hahaA ja na mopie jeżdżę i obiad robię ![]() Nie mówiąc o tym, że jeszcze chce jechać jutro na oscypka haha Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1205 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Ja latałam do toalety i wymiotować mi się chciało Po jakimś czasie mąż powiedział,abym lepiej już z toalety nie wychodziło ,bo nie ma sensu Na skurcz pomagało mi stawanie na palcach ![]() Nie skorzystałam z prysznica,bo wg położnych miałam iść spać ,bo do rana nie urodzę,więc myślałam,że będzie jeszcze mocniej bolało. Pamiętam przerażoną minę męża,jak miałam te skurcze ![]() O 2 rano próbowałam coś do Was napisać z komórki męża,ale nie dałam rady dokończyć posta
|
|
|
|
|
|
#1206 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Zobaczymy za 1,5godz co tam się dzieje ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1207 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
A czujesz szczyt skurczu? Aha,ja miałam skurcze niereg.co 2,3 i 5 min |
|
|
|
|
|
#1208 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Pewnie to przepowiadacze które nie mają nic wspólnego z porodowymi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1209 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dziękuję wszystkim za odp. ws kikuta i rad odnosnie bolącego brzuszka
Dziewczyny, zazdroszczę spokojnych dni. U nas Młody wisi na piersi od 06.00 rano. I nie da się odejsc od niego ani na chwilę. Schemat wyglada tak: Je -> kupa lub uleje -> żąda jesc. Cudem zdążyłam sobie zrobić kanapki na śniadanie - jadłam je już leżąc z nim i karmiąc. Raz mu się tak ulało, że aż się przestraszyłam - to chyba te chlustające wymioty bo leciało prawie jak z fontanny, pod ciśnieniem. Dobrze ze leżał na boczku . Czekam z utęsknieniem aż tz wróci z pracy. Może jakoś go uspokoi albo uda nam się wyjść na spacer... Blanka, dostarczasz emocji - chyba dziś to będzie Twój dzień
|
|
|
|
|
#1210 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Skoro jest od 6 rano na piersi to chyba trochę tego wypil.? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1211 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
odbijasz go?odkąd odbijamy ?Malwinkę raczej nie ulewa |
|
|
|
|
|
#1212 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Blanka nie wyobrażam sobie jak ty funkcjonujesz z bólami. Mnie boli znów j jedynie dobrze jest mi pod prysznicem lub siedzieć na piłce. Ewentualnie jakues drobne czynności- ale załadowanie pralki i zmywarki było już ciężkie. Ale najgorsze jest leżenie a chciałam się przespać przed nocą i tez po jedzeniu nie najlepiej. Czuje ze niedługo powrót do szpitala. Ale znów dobre wrażenie na mnie zrobił kolejny szpital. I żeby nie było- nadal jest bardzo możliwa opcja cc ale zdajemy się na naturę, choć lekarka powiedziała ze mogę tez wybrać i poprosić o cesarkę jeśli będę już bardzo niecierpliwa. Narazie Tż pojechał do pracy a ha czekam. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#1213 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Jak wróciłam po operacji nogi o 11.00 do domu, to o 18.00 już prasowałam na siedząco ale ja jestem nie normalna na mnie nie zwracajcie uwagi Mnie boli dół kręgosłupa, ból ten idzie w tyłek i dół podbrzusza które jest mega twarde. I tak trzyma. Ale ja do tych bóli jestem przyzwyczajona, od 12 lat jak mam okres tak mnie boli. Więc dla mnie to żadna nowość. W wannie też mi dobrze, ale nie będę siedzieć cały dzień w wannie a jak leżę to mnie też boli... Więc czy sprzątam i robię obiad, czy leżę... To wychodzi na to samo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1214 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Na razie nie, w szpitalu miał dobre wyniki, teraz jest zażółcony i nie wiem czy to jest jeszcze fizjologiczne czy już nie ma teraz 9dobę więc na razie się nie martwię dwa razy go położna widziała, jutro kolejny raz, przybiera stąd jestem dobrej myśli. We wtorek mamy wizytę u pediatry, może tam nam więcej powie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Cytat:
Wczoraj miałam usg i badanie na fotelu przy okazji zdjęcia szwów i jest niby ok.. w pon, jak się nie poprawi to wybieram się już do mojej pani dr, bo wróci z urlopu i niech mnie porządnie zbadają ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Cytat:
Z piersią ok, jest większa, trochę bolesna, ale się karmimy. Czekam aż antybiotyk zacznie działać, żeby zobaczyć poprawę Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- Cytat:
Zgadzam się, mam takie same obserwacje, to jest straszne. Jeszcze jak sama po sobie widzę, że z raną może być różnie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ---------- Cytat:
Bardzo mnie pocieszasz jeszcze kilka dni temu mogłam spacerować, a teraz tylko leżę. Ale i niewyspanie nie pomaga, antybiotyk też osłabia, a ostatnimi dniami ciagle coś załatwiamy. Jak wzięłam teraz przeciwgorączkowe/ przeciwbólowe leki to z raną nie jest źle. Najgorzej w nocy, albo jak się przeleżę.. miałam robione usg przez brzuch w okolicach rany, bo zgłaszałam ból. Macica czysta, nie widać krwiaków czy ropy. Ale jak się nic nie zmieni to pójdę w pon do mojej pani dr. I tak chce się wybrać aby jej podziękować czekoladkami za cc i jej opiekę w szpitalu ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|||||
|
|
|
|
#1215 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
śpię w dzień co to do mnie nie jest podobne ![]() Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1216 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Co do pepka, to z tego co wiem, to na piczarku może lekko odstawac. Ale faktycznid dodaj mu troche wiecej czasu na brzuszku. Kropek na brzuszku dzisiaj smigal. Juz tal ladnie podnosi glowke i ja obraca ![]() ![]() Cytat:
Kropek ulewa zawsze troch po jedzeniu. Staram sie go odbijac, ale nie zawsze owocnie... Jak to sutek naderwany??? Ja mam porabione, czerwone, ale naderwany ![]() Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości |
|||
|
|
|
|
#1217 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Cytat:
Ale ten twój dzisiejszy dzień to jak mój wczoraj. Cytat:
)Cytat:
Dziewczyny, zasnęłam z Prezesem u boku i śniło mi się, że byliśmy u lekarza. Kolejka, że hohohohhoh, więc sobie siedzimy i czekamy, a ten jak nie zacznie popierdywać... Wszyscy na nas patrzą, mnie wstyd.... Budzę się, leżę, a Prezes obok mnie wali pierdy jak stary budowlaniec po browarze i kapuście |
||||
|
|
|
|
#1218 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1219 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Kropkowi raz idą jakby nigdy nic a raz takvsie skręca, że aznie boli! Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości |
||
|
|
|
|
#1220 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1221 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Poluś współczuję naderwanego sutka, niestety znam to z czasów Ewki. Teraz o dziwo nic mi się nie dzieje, żadnego nawału, zastojów czy poranionych sutków
![]() Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1222 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Camelitos weź prysznic lub kąpiel. Nie wiem,czy mi pomogło,ale wzięłam kąpiel o 20 a o 22.30 odeszły wody.
Madziara a ten sutek potraktowałam lanoniliną i karmię normalnie,z zaciśniętymi zębami,ale karmię Dziewczyny a maluchy można kłaść na brzuchu po jedzeniu? Edytowane przez pola25 Czas edycji: 2018-07-12 o 16:46 |
|
|
|
|
#1223 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1224 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1225 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Ale na obchodzie coś gadali że chcą mi dać czopki o nazwie scopolan.. Przeczytałam w necie co nieco o tym leku i jeszcze jedna dziewczyna tutaj z którą gadałam że ona też je dostała.. Ponoć jak jest akcja porodowa to przyspieszają rozwój a jak nie ma to nic nie robią.. Przed chwilą poszłam się przejść po oddziale patrzę a ona chodzi z mężem po korytarzu w te i w spowrotem i skurcze już ma dość konkretne
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1226 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Kochane!
U mnie dziś dzieć też spokojny, więc robimy z tż jakieś papiery i inne załatwienia, wystawiam coś tam po ciąży na grupę lokalną, więc tak zbiorowo na szybko: Zdrówka dla wszystkich potrzebujących mamuś i dzieciaczków! ![]() ![]() Z wypiekami na twarzy czytam o wszystkich czopach i kibicuję! ![]() summer, spokojnie, pępuszek jeszcze chwilę będzie zmieniał kształt aż kiedyś jak u większości ludzi będzie wklęsły. Na pewno jeszcze chwilę trzeba go czyścić. Wydaje mi się, że do poniedziałku możesz spokojnie poczekać na spotkanie ze specjalistą
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian 2012.05.15 ur. Kajetan 2017.01.02 ur. Lidia 2018.07.05 ur. Beniamin |
|
|
|
|
#1227 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Bursztynku kciuki za córeczkę!!! |
|
|
|
|
|
#1228 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
|
|
|
|
|
#1229 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Kurcze dzwonili z laboratorium i nie mogą zrobić badania krwi bo jest zle pobrana próbka
znowu muszę dodatkowo kłuć małą. Dzisiaj odpuściłam bo mi jej szkoda, pojadę znowu jutro rano. I tyle czekania znowu na wyniki. Ale jestem wściekła.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1230 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
U mnie nadal akcja odchodzenia czopa plus biegunka plus pobolewanie brzucha, czasem ciut mocniejsze. Chyba jeszcze dziś wieczorem będzie akcja szpital, a data urodzenia chyba piątek 13
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:19.







Skurcze rzeczywiście były mocniejsze ( w sensie odczwalne przeze mnie)
bo mnie już krzyzowe męczą od wtorku. Co się dziś nie okaże, że tam z 7-8cm już haha




.





ma teraz 9dobę więc na razie się nie martwię 






znowu muszę dodatkowo kłuć małą. Dzisiaj odpuściłam bo mi jej szkoda, pojadę znowu jutro rano. I tyle czekania znowu na wyniki. Ale jestem wściekła.
