..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[ecrulo]

Witam plażowiczki

andziuchna,
Ćwiczenia to nie wszystko Po co ćwiczyć jak będę objadać się dwoma tabliczkami czekolady dziennie? To mija się z celem. Ćwiczyłam aerobik2x w tyg + basen 2x w tyg. do tego A6W i ćwiczonka,wprowadziłam drobne ograniczenia jeśli chodzi o jedzenie, ok zrzuciłam 3kg, ale cóż jak wszystko wróciło? Nie ma dobrego rzeźbienia ciała bez diety. W sumie będzie dobrze jak będę ważyć 52 kg, a te 2 kg to będą mięśnie

A teraz czas na ogórkowe śniadanko

marzeniatko,
Wtrącaj, wtrącaj.

[KarmazynowyKamyk]

Wybaczcie, ale chyba przestanę tu zaglądać... Jak zaczęłam SB 58 dni temu, to były tu dziewczyny, które naprawdę chciały i powinny się odchudzać, teraz już nie czuję się dobrze w tym towarzystwie...
ED to naprawdę straszna choroba, cały czas ją obserwuję u bliskiej kolażanki... Nie chcę jeszcze obserwować w wątku o tak świetnej diecie...

[Marzeniatko]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Wybaczcie, ale chyba przestanę tu zaglądać... Jak zaczęłam SB 58 dni temu, to były tu dziewczyny, które naprawdę chciały i powinny się odchudzać, teraz już nie czuję się dobrze w tym towarzystwie...
ED to naprawdę straszna choroba, cały czas ją obserwuję u bliskiej kolażanki... Nie chcę jeszcze obserwować w wątku o tak świetnej diecie...

Uf, to nie tylko ja mam takie odczucie.

edit:

Napisane przez kaska87

ale ja jak zjem za dużo to wieczorem nie moge zasnąć bo mam takie wyrzuty sumienia
ale tak jak pisze Fruit ja ważac 55-53 wygladam grubiej niż chociażby Misha na tych fotkach

chce tych głupich boczków

to już jest chore co mówisz. To nie są boczki, tylko biodra. Każda kobieta tak ma. I jeżeli masz takie chory wyrzuty sumienia to myślę, że dobrym pomysłem będzie udanie się do poradni żywieniowej. Tobie już siada psychika.

Napisane przez sendenhorst

Hej kobiety
Mam do was pytanie: ile ogólem straciłyscie kg będąc na tej diecie?
Ile trwała poszczególna faza?
Musze zrzucic 5- 6 kg, myślicie ze uda mi się na tej diecie?

I faza - 2 tygodnie
II faza - tyle ile chcesz, do osiągnięcia sukcesu
Ja od 21 kwietnia -10 kg
A Tobie się napewno uda!

[ecrulo]

Niektóre plażowiczki zaczynają się tutaj źle czuć. Wczoraj był mega offtop, ale pewnie już będzie lepiej Pozostańmy przy rozmowach o SB

[andziuchna]

Napisane przez ecrulo

andziuchna,
Ćwiczenia to nie wszystko Po co ćwiczyć jak będę objadać się dwoma tabliczkami czekolady dziennie? To mija się z celem. Ćwiczyłam aerobik2x w tyg + basen 2x w tyg. do tego A6W i ćwiczonka,wprowadziłam drobne ograniczenia jeśli chodzi o jedzenie, ok zrzuciłam 3kg, ale cóż jak wszystko wróciło? Nie ma dobrego rzeźbienia ciała bez diety. W sumie będzie dobrze jak będę ważyć 52 kg, a te 2 kg to będą mięśnie

no ale czy ja mowie ze masz jesc 2czekolady dziennie? zastanow sie nad tym co piszesz.. jak chcesz wyrzezbic cialo powinnas sie odzywiac racjonalnie i dodac do tego cwiczenia.. a SB to dieta typowo nastawiona na chudniecie- nie jesz w ogole cukrow ani skrobi, malo wegli...
i jestes wysoka dziewczyna wiec 50kg to moim zdaniem przesada... ale rob jak chcesz to nie moja sprawa

[Marzeniatko]

Napisane przez ecrulo

Niektóre plażowiczki zaczynają się tutaj źle czuć. Wczoraj był mega offtop, ale pewnie już będzie lepiej Pozostańmy przy rozmowach o SB

Jakie off'y? Przecież to było o diecie.

[kaska87]

Napisane przez elffee

porazka, roztargalam se portki na du... pie bo sa za ciasne lol

o kurcze

czy myslicie, że lusto w solarium wyszczupla?(nie mam w domu lustra bym się widziała w nim cała-tam było)

[ecrulo]

andziuchna
Pewnie, że nie mówisz Ale ja wiem jaka jestem, zanim rok temu zaczęłam ćwiczyć i jeść inaczej, to pochłaniałam 2 czekolady jedna po drugiej, słodycze to moja słabość i jakieś wymyślone ograniczenia przeze mnie obawiam się, że nie są dobre. Jakbym miała sobie tak sama dietę ułożyć. SB zachęca mnie do niejedzenia słodyczy, fastfoodów. A że już od roku mam nawyk niejedzenia ziemniaków i makaronu, oraz jasnego pieczywa to dobrze, jednak po tym waga się nie zmieniła. Odnoszę wrażenie, że mój metabolizm nie jest już taki sam, kiedyś mogłam jeść fastfoody i słodkości kilogramami, a waga stała w miejscu, teraz jest inaczej.

edit:
marzeniatko,
Pewnie ale czy o SB? Przewinęły się tutaj gwiazdy etc. Dla mnie offtop, ale jak kto uważa. Może lepiej by było porozmawiać o gwiazdach na SB

kaska87
Tez odniosłam takie wrażenie, ze wyszczuplają ;> Ale niestety tego nie wiem.

[kaska87]

Napisane przez ecrulo

kaska87
Tez odniosłam takie wrażenie, ze wyszczuplają ;> Ale niestety tego nie wiem.

no to szkoda bo myślałąm, że to normalne lustra i że fajna ze mnie laska

[ecrulo]

kaska87,
Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam temu, że są wyszczuplające. Po prostu też się nad tym zastanawiam Bo wyglądam "inaczej", ale również nie posiadam w domu lustra gdzie widać mnie całą, to porównać nie mogę

Myślisz, że te lustra aż tak wyszczuplają, że widać jakąś sporą różnice ? Wątpię To zapewne byłaś Ty ta fajna laska

edit:
Może nam się wydaje, ze wyglądamy jakoś "lepiej" bo w domu na co dzień nie mamy dużych luster żeby oglądać siebie całe Ot, wyjaśnienie !

[Marzeniatko]

Wątpie, żeby lustra na solarkach wyszczuplały, przynajmniej mi sie tak nie wydaje.

[kaska87]

Napisane przez Marzeniatko

Wątpie, żeby lustra na solarkach wyszczuplały, przynajmniej mi sie tak nie wydaje.

bo w sumie po co w solarium mają miec takie lustra ja tam nic nie przymierzam i raczej nie strają się o to by poprawić moją figurę mogą najwyżej przyciemniać skórę

[natalaplo]

dołączam do koleżanek, które źle sie tu czują
masakra jakaś...

Kaska87 może Ty powinnaś zainwestować w basen tylko czy coś
choc nie wiem czy da sie "zrzucić biodra"
pomyślmy troche - chcemy sie zdrowo odchudzac - odchudzac to znaczy zrzucac ZBĘDNE kilogramy

DODATKOWO chcemy rzeźbic sylwetke, powtarzam DODATKOWO do odchudzania... a duża część dziewcząt/kobiet z tego wątku odchudza sie NA WYROST wbrew jakimkolwiek zasadom zdrowego trybu życia!!! powinnyście cwiczyc, zachowac wage a nawet utyc troche! część może niech do lekarza sie wybierze... mam tu na mysli bezsseność z powodu wyrzutów sumienia dot. jedzenia -> to juz choroba...............

i to nie jest złośliwość z mojej strony tylko opanujcie sie! pomyslcie chwile po co sie krzywdzić???

jezeli chodzi o proporcje sosu serowo-jogurtowego to ja daje pół szklanki jogurtu, 1/3 kulki mozzarelli startej na tarce (te kulki chyba po 200g są), 2-3 szczypty ziół prowansalskich, czasem dokrajam troche papryki świeżej (ok 1/4), dodaje też czasem jedną łyżeczke majonezu - lepszy smak mimo że nie wolno, ale nie mam tendencji do samoudręczania się i nie odmawiam sobie wszystkiego właśnie po to zeby nie miec napadu i ataków głodu

[kaska87]

ja skacze na skakance ok 15 minut dziennie i ćwicze brzuszki 8minutes abs no i trochę skośnych brzuszków

[ecrulo]

natalaplo
Wczoraj robiłam na oko ten sos Przepis boski, smakowało rodzicom i bratu, w jedną chwilę wszystko zniknęło Dziękuję ! Zastanawiam się co dzisiaj zrobić
Ma ktoś pomysł na danie z mozzarellą + pierś z kurczaka?

[kaska87]

a ja dzisiaj będe bratu robić lasenie na obiad
napisze Wam jesscze, że zanim zaczełam jeść pizze po 23:00 to jadałam co chiałam i ważyłam te 53 ta pizza na mnie źle wpłyneła

ja waga-53kg jeśli dla Was to anorektyk...

[Ska]

a ja myślę, że nie trzeba ważyć 100kg, żeby się odchudzać. to indywidualna sprawa jak każda z Nas czuje sie w swoim ciele.
ważne jest, żeby tak jak napisała natalaplo nie wariować. żadnych głodówek, żadnych chorych, obsesyjnych myśli.
Marzeniatko ja myślę, że z takimi problemami to raczej do psychologa a nie do poradni żywieniowej.
zdrowe odżywianie jeszcze nikomu nie zaszkodziło, ale bez przesady - można od czasu do czasu pozwolić sobie na coś grzesznego bez wyrzutów sumienia. przecież nie przybędzie Nam od razu 5kg!
dziewczyny, ja przechodziłam taką obsesję rok temu i nikomu tego nie życzę. byłam wycieńczona, nie miałam siły na nic i czułam się jak cień człowieka. NIGDY WIĘCEJ!

[andziuchna]

Napisane przez ecrulo

andziuchna
Pewnie, że nie mówisz Ale ja wiem jaka jestem, zanim rok temu zaczęłam ćwiczyć i jeść inaczej, to pochłaniałam 2 czekolady jedna po drugiej, słodycze to moja słabość i jakieś wymyślone ograniczenia przeze mnie obawiam się, że nie są dobre. Jakbym miała sobie tak sama dietę ułożyć. SB zachęca mnie do niejedzenia słodyczy, fastfoodów. A że już od roku mam nawyk niejedzenia ziemniaków i makaronu, oraz jasnego pieczywa to dobrze, jednak po tym waga się nie zmieniła. Odnoszę wrażenie, że mój metabolizm nie jest już taki sam, kiedyś mogłam jeść fastfoody i słodkości kilogramami, a waga stała w miejscu, teraz jest inaczej.

aha no jak stawiasz sprawe albo wszystko albo nic to Twoja sprawa jak juz napisalam nie moja sprawa, nie moj problme


kaska87 a co moze na tym zdjeciu gryba bylas?

[andziuchna]

Napisane przez Ska

a ja myślę, że nie trzeba ważyć 100kg, żeby się odchudzać. to indywidualna sprawa jak każda z Nas czuje sie w swoim ciele.
ważne jest, żeby tak jak napisała natalaplo nie wariować. żadnych głodówek, żadnych chorych, obsesyjnych myśli.
Marzeniatko ja myślę, że z takimi problemami to raczej do psychologa a nie do poradni żywieniowej.
zdrowe odżywianie jeszcze nikomu nie zaszkodziło, ale bez przesady - można od czasu do czasu pozwolić sobie na coś grzesznego bez wyrzutów sumienia. przecież nie przybędzie Nam od razu 5kg!
dziewczyny, ja przechodziłam taką obsesję rok temu i nikomu tego nie życzę. byłam wycieńczona, nie miałam siły na nic i czułam się jak cień człowieka. NIGDY WIĘCEJ!

ale jak ktos nie moze zasnac bo ma wyrzuty sumienia ze cos tam zjadl to chyba troche wyglada na obsesje... a zdrowe odzywianie nie znaczy od razu eliminacja cukrow, skrobi, tluszczy z diety jak jest na I fazie

[kaska87]

Napisane przez andziuchna

kaska87 a co moze na tym zdjeciu gryba bylas?

własnie na tym zdjęciu waze 53kg i czułam sie super dziewczyny natomias myślą, ze jak mając 173 i wazacy tyle będzie mi widac wszystki kości
powiedzcie szczerze czy jestem zbyt chuda na tej fotce? bo dla mnie wydaję się, ze dobzre wyglądałam

[Kaszkiecik Lover]

Witam Plażowiczki! Przyjmiecie mnie z powrotem? Bo długo mnie nie było...
I zaległości mam spore, ale już zdążyłam się zorientować, że coś tu nie gra... Ja przy tych nowych twarzyczkach też czuję się nieswojo Przecież Wy szczuplutkie jesteście! Proponowałabym próbować utrzymać wagi, tak jak już ktoś przede mną radził, żeby w choróbsko nie wpaść
A u mnie całkiem dobrze, mama moja też na SB przeszła, tylko że ja jej muszę pilnować W wymiarach znów mi ubyło i proszę Marzenkę o aktualizację
Talia: 66 Biust: 89 Udo: 48 Biodra: 85
Buziam, może jeszcze się wieczorkiem odezwę

[kaska87]

hmmm ja nie jestem taka nowa bo hestem tutaj od sierpinia tamtego roku tylko się nie odzywałam

[guleczek]

ja się nie wtrącałam w dyskusję o ED bo swoje już przeszłam...

Kasiu na tym zdjęciu wyglądasz ślicznie, wcale nie wychudzona (widać po ładnych rączkach) więc spokojnie zejdź sobie do tego 53 ale na tym poprzestań

[Ska]

Kaszkiecik z Twoich wymiarów wynika, że szczuplutka jesteś bardzo ile masz wzrostu?

[kaska87]

Napisane przez guleczek

Kasiu na tym zdjęciu wyglądasz ślicznie, wcale nie wychudzona (widać po ładnych rączkach) więc spokojnie zejdź sobie do tego 53 ale na tym poprzestań

wiedziałam, ze tylko zdjęcie może Wam zobrazować jak wyglądam ważąc te 53

[ecrulo]

andziuchna,
Tylko I faza "nic". Nie wyolbrzymiajmy niczego. Jakbym miała do końca życia nie jeść naleśników drobiowych bądź moich ukochanych batoników aero to bym zwariowała

kaska87,
zatem jesteśmy podobnej budowy i chcemy ją odzyskać Nie widzę w tym ani anoreksji, nic szkodliwego, wrzuciłam wczoraj filmik z tym jak siebie anorektyczki widzą "ku przestrodze" i tak jak ta dziewczyna przed lustrem nie wyglądamy

ska,
Właśnie, trzeba dobrze się czuć w swoim ciele, wpoić sobie nawyki dobrego żywienia, by w przyszłości nie mieć problemów np. z serduchem. Wydaje mi się, że jeżeli komuś zdarza się jakiś grzeszek na diecie, to daleko mu do anoreksji.

[andziuchna]

Napisane przez ecrulo

andziuchna,
Tylko I faza "nic". Nie wyolbrzymiajmy niczego. Jakbym miała do końca życia nie jeść naleśników drobiowych bądź moich ukochanych batoników aero to bym zwariowała

chodzilo mi bardziej o to ze powinnas (w ogole ludzie powinni) znalezc rownowage a nie albo byc na diecie albo jesc 2tabliczki czekolady dziennie- o to mi bardziej chodzilo

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Dlatego lepsze od wagi jest % zawartość tłuszczu.
Dziewczyny nie dajmy sie zwariowac

A ja jade dzis do Krk na zakupy, trzeba kupić buty do sukienki na slub kuzynki Wiec pewnie na kolacje wpadnie jakaś sałatka, moze włoska z MC. Ostatnio mi posmakowała.
Wkleje dzis wieczorem przepis na racuchy na bloga bo tez byly boskie

[kaska87]

ja ide robić sałatkę z jajaka fety pomidora ogórka itd mniami

[ecrulo]

andziuchna,
Traktuję SB jako wstęp do zbilansowania swojej diety. Jak sobie sama coś wymyślę to trudniej jest mi się tego trzymać, lepiej jak mam gotowy plan, zasady do przestrzegania. To jest bardzo dobre rozwiązanie, bo uwalniam się od złych nawyków. Może u Ciebie to lepiej działa, zbilansowanie swojej diety na podstawie własnych przemyśleń, to zazdroszczę, bo też bym tak chciała